Skocz do zawartości
IGNORED

Czy wyroby Lampizatora można zaliczyć do klasy Hi-End?


Gość rochu

Czy wyroby Lampizatora można zaliczyć do klasy Hi-End?  

112 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wyroby Lampizatora można zaliczyć do klasy Hi-End?



Rekomendowane odpowiedzi

I ja dorzucę moje skromne zdanie w temacie i przy okazji przychylę się do opinii, że kolega Szymon ma sporo racji w tym co napisał. U mnie była podobna sytuacja i zachęcony wieloma zachwytami nad Lampizatorem postanowiłem zmierzyć się z wyzwaniem. Okazja się pojawiła dzięki koledze, który stał się szczęśliwym posiadaczem modelu level 5. Niestety, ale nawet level 5 nie dał rady mojemu leciwemu Sonic Frontiers i to była nie tyle moja opinia jako osoby mniej obiektywnej w tym porównaniu, co samego właściciela urządzenia. Ja pozostałem ze swoim poczciwym SF, a kolega z tego co wiem wyleczył się z Lampizatora.

Sporo racji niestety w tym co napisal Szymon jest. Jednak firma idzie w dobrym kierunku, jest dynamiczna, montaz stopniowo sie poprawia, a ostatni Big7 DAC, dzwiekowo to juz najprawdziwszy High-End, z ktorym wiele DAC-ow przegra! A stosunek cena/jakosc dzwieku jest wyjatkowo atrakcyjna.

Nie mam interesu aby chwalic Big7, ale taka jest po prostu obiektywna prawda, moim zdaniem oczywiscie.

 

Pozdr

Stasiop: kolega żartuje? Czy my jesteśmy inwestorami w Lampizatora czy konsumentami, że obchodzi nas dynamiczny rozwój firmy? Dynamizm firmy i jej dobre chęci ws spodziewanej poprawy montażu to kiepściutki żart w kontekście cen i skończonego produktu. Chinole w DACkach za grosze mają dużo wyższą jakość montażu. "Moim zdaniem obiektywna prawda"? toż to jest oksymoron.

--

Jeśli chcesz poznać cywilizację...posłuchaj jej muzyki - Konfucjusz

Stasiop: kolega żartuje? Czy my jesteśmy inwestorami w Lampizatora czy konsumentami, że obchodzi nas dynamiczny rozwój firmy? Dynamizm firmy i jej dobre chęci ws spodziewanej poprawy montażu to kiepściutki żart w kontekście cen i skończonego produktu. Chinole w DACkach za grosze mają dużo wyższą jakość montażu. "Moim zdaniem obiektywna prawda"? toż to jest oksymoron.

No niestety konstrukcja DAC-a to w glownej mierze ogromna ilosc eksperymentow z komponentami jak i topologia ukladowa. Tutaj jest cos za cos, montazowi mozna duzo zarzucic, ale jest to wynikiem wlasnie prob. Gdyby firma chcialaby wypuszczac tylko urzadzenia w 100% mechanicznie i montazowo dopracowane, nie daloby sie w krotkim czasie dopracowac dzwieku, to z tego wynika wlasnie.

Nie mam interesu aby chwalic Big7, ale taka jest po prostu obiektywna prawda, moim zdaniem oczywiscie.

 

 

Wrzuć zdjęcie wnętrza swojego DAC-a żebyśmy wiedzieli czy jest jakaś różnica jakości rodzimych produktów?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

DIY (peter daniel) - da sie by bylo schludnie - da sie :)

NewDAC2.jpg

TIdal Audio Contriva Diacera SE / Denafrips Terminator+ 12th / Denafrips arce / Monobloki Purifi 1et9040ba / Denafrips Athena / Velodyne Sc1250 +  Wilson Benesh Torus

kazja się pojawiła dzięki koledze, który stał się szczęśliwym posiadaczem modelu level 5. Niestety, ale nawet level 5 nie dał rady mojemu leciwemu Sonic Frontiers i to była nie tyle moja opinia jako osoby mniej obiektywnej w tym porównaniu, co samego właściciela urządzenia. Ja pozostałem ze swoim poczciwym SF, a kolega z tego co wiem wyleczył się z Lampizatora.

 

Który Sonic Frontiers zwalcował Level 5?

Stasio, ja mowie o jakosci wykonania. Sorry w hiendzie ma byc topowa. Czy tak trudno pojac ze jej poprawa fikusa nie bedzie wiele kosztowac a zyska? Jaki problem by obudowa np byla frezowana na cnc jak amare musica? gorzej to grac nie bedzie wtedy - moze byc tylko lepiej

TIdal Audio Contriva Diacera SE / Denafrips Terminator+ 12th / Denafrips arce / Monobloki Purifi 1et9040ba / Denafrips Athena / Velodyne Sc1250 +  Wilson Benesh Torus

No i w oby przypadkach dzwieku dobrego na poziomie Lampizatota nie bedzie!

Rozumiem ze w Twoim przypadku nie będzie ale wrzuć zdjęcia wnętrza swojego DAC-a. Zobaczymy czy niechlujstwo w środku audio urządzeń to tradycja czy tylko jakiś wyłom.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie chcę się wdawać w polemikę. Ale mam prośbę nie mieszajcie mnie w utarczki. Nikogo nie opłacałem i nie opłacam. Nie traktuję też Lampizatora jako konkurencji. Nie robię DACów i raczej nie mam takich planów tak że nawet z racji tego nie mam jakiś ukrytych interesów.

Swoje zdanie na ten temat mam ale zachowam je dla siebie. Ja mam nieco inne podejście do tematu HiEndu.

Stasio, ja mowie o jakosci wykonania. Sorry w hiendzie ma byc topowa. Czy tak trudno pojac ze jej poprawa fikusa nie bedzie wiele kosztowac a zyska? Jaki problem by obudowa np byla frezowana na cnc jak amare musica? gorzej to grac nie bedzie wtedy - moze byc tylko lepiej

Ladny i schludny montaz, to sprawa dlugiegi okresu czasu na przygotowanie juz sprawdzonej konstrukcji. A czas jak wiemy to pieniadz,

w lampizatorze liczy sie glownie dzwiek i niska cena. Tak samo sprawa ma sie z obudowa dodatkowo frezowanie na CNC obudowy bardzo zwiekszyloby koszty urzadzenia, kto wie moze wtedy proporcja cena/jakos nie bylaby juz korzystna, wiec i marketingowo produkt przegrywalby z innymi. Od strony producenta sprawa wyglada zupelnie inaczej niz od strony konsumenta. A skoro takie konstrukcje sie sprzedaja to oznacza ze rynek pozytywnie ocenia produkt. Taki jest tego profil, to konsument ocenia czy kupi czy tez nie.

 

Rozumiem ze w Twoim przypadku nie będzie ale wrzuć zdjęcia wnętrza swojego DAC-a. Zobaczymy czy niechlujstwo w środku audio urządzeń to tradycja czy tylko jakiś wyłom.

Rafaellu to jest watek o Lampizatorze, nie mam zamiaru tworzyc tu kolejnego off-topa w temacie mego DAC-a, tylko dla tego ze Ty sobie tego zyczysz. Ale moge zaspokoic Twoja ciekawosc moj montaz jest na innym poziomie i w zupelnie innej technologii.

ak samo sprawa ma sie z obudowa dodatkowo frezowanie na CNC obudowy bardzo zwiekszyloby koszty urzadzenia, kto wie moze wtedy proporcja cena/jakos nie bylaby juz korzystna, wiec i marketingowo produly przegrywalby z innymi.

 

bez jaj...:)

No niestety konstrukcja DAC-a to w glownej mierze ogromna ilosc eksperymentow z komponentami jak i topologia ukladowa. Tutaj jest cos za cos, montazowi mozna duzo zarzucic, ale jest to wynikiem wlasnie prob. Gdyby firma chcialaby wypuszczac tylko urzadzenia w 100% mechanicznie i montazowo dopracowane, nie daloby sie w krotkim czasie dopracowac dzwieku, to z tego wynika wlasnie.

 

Stasiu, czy chcesz powiedziec, ze aby gralo dobrze, to musi byc bajzel? Sorry ale ladny montaz punkt-punkt tez da sie zrobic, proponuje Ci zajrzec do wnętrza RCM Bonassusa (04.jpg , będziesz wiedział o czym mowa.

Wiesz, każdy projektant i inżynier powienien mieć pewną nienajniższą "wewnętrzną poprzeczkę", której dopóki nie osiągnie, dopóty nie ogłasza swoich konstrukcji światu, nie mówiąc już o pretendowaniu do 1szej ligi czyli high-endu. Tutaj ta zdrowa zasada samokrytycyzmu, mam wrażenie, nie została zachowana.

--

Jeśli chcesz poznać cywilizację...posłuchaj jej muzyki - Konfucjusz

Ladny i schludny montaz, to sprawa dlugiegi okresu czasu na przygotowanie juz sprawdzonej konstrukcji. A czas jak wiemy to pieniadz,

w lampizatorze liczy sie glownie dzwiek i niska cena. Tak samo sprawa ma sie z obudowa dodatkowo frezowanie na CNC obudowy bardzo zwiekszyloby koszty urzadzenia, kto wie moze wtedy proporcja cena/jakos nie bylaby juz korzystna, wiec i marketingowo produkt przegrywalby z innymi. Od strony producenta sprawa wyglada zupelnie inaczej niz od strony konsumenta. A skoro takie konstrukcje sie sprzedaja to oznacza ze rynek pozytywnie ocenia produkt. Taki jest tego profil, to konsument ocenia czy kupi czy tez nie.

 

 

Rafaellu to jest watek o Lampizatorze, nie mam zamiaru tworzyc tu kolejnego off-topa w temacie mego DAC-a, tylko dla tego ze Ty sobie tego zyczysz. Ale moge zaspokoic Twoja ciekawosc moj montaz jest na innym poziomie i w zupelnie innej technologii.

sry, ale czy 100 czy nawet 500 dodatkowych zlotych zrobiloby roznice kupujacemu/sprzedajacemu?

przy tych rzedach wielkosci, takiej cenie wyjsciowej nie sadze, tym bardziej, ze przebitka na czesciach jest ogromna, a sprzedaz nie idzie w miliony sztuk, gdzie kazdy 1$ ma znaczenie.

oferowanie czegos takiego po takich cenach jest chore, choc pewnie nie tylko w audio mamy z tym do czynienia. jak widac w tym przypadku szacunku do pieniedzy, szczegolnie nieswoich, otrzymywanych od klientow trzeba sie jednak jak najszybciej nauczyc. inaczej tak jak w przypadku innych produktow, nie tylko z polski, po ich otwarciu nastapi wielkie W)(^%@)&%#)(&, a publikacja wnetrza w internecie dopelni tylko dziela zniszczenia. zreszta nie moj cyrk, nie moje malpy.

mysle jednak, ze nawet przy najlepszych wlasciwosciach sonicznych taki sprzet to dyskwalifikacja i mysle ze kazdy z jego piewcow, w momencie pozaru domu (czego oczywiscie nikomu nie zycze), pierwsze co to pomyslalby, ze to od tej plataniny chalupa poszla z dymem.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Ale moge zaspokoic Twoja ciekawosc moj montaz jest na innym poziomie i w zupelnie innej technologii.

 

Czyli to jest uczciwe Hi Fi?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

O tym co jest Hi-endem głosują klienci swoimi portfelami płacąc hi-endowe ceny. Nie słyszałem o przypadku zaskarżenia Lampizatora ze względu na zagrożenie życia, groźną awarię, lub świadome wprowadzenie w błąd.

 

Nadmierna troska o innych, tak jak nadgorliwość, jest gorsza od faszyzmu. Porządku dawniej ze sporą ochotą pilnowali Ormowcy ale dzisiaj inni się już garną do tych zaszczytnych funkcji.

W tej trosce celują głównie Mr. Clipping oraz Szymuś ( stary branżowiec ). Niechaj więc chłopcy lepiej, bardziej martwią się o siebie.

Wiesz, każdy projektant i inżynier powienien mieć pewną nienajniższą "wewnętrzną poprzeczkę", której dopóki nie osiągnie, dopóty nie ogłasza swoich konstrukcji światu, nie mówiąc już o pretendowaniu do 1szej ligi czyli high-endu. Tutaj ta zdrowa zasada samokrytycyzmu, mam wrażenie, nie została zachowana.

--

Owszem!

 

sry, ale czy 100 czy nawet 500 dodatkowych zlotych zrobiloby roznice kupujacemu/sprzedajacemu?

Obudowa w CNC w zaleznosci od jej stopnia skomplikowania wielkosci glebokosci to juz grube tysiace zlotych.

Nadmierna troska o innych, tak jak nadgorliwość, jest gorsza od faszyzmu.

Jasne, to jak twój najlepszy kumpel będzie chciał wbiec pod auto, to mu nic nie mów, sam zdecydował.

 

Obecnie żyjemy w czasach powszechnego oszukiwania konsumentów. Nie mylmy tego zjawiska z robieniem interesów, bo zjawisko to jest wyrazem cynizmu i zła.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Zła nie da się wytępić, historia kołem się toczy a każda epoka ma własną hańbę.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Jasne, to jak twój najlepszy kumpel będzie chciał wbiec pod auto, to mu nic nie mów, sam zdecydował.

 

Obecnie żyjemy w czasach powszechnego oszukiwania konsumentów. Nie mylmy tego zjawiska z robieniem interesów, bo zjawisko to jest wyrazem cynizmu i zła.

Rzecz w tym że oni troszczą się bez pytania nie tylko o najlepszych kumpli.... ale o wszystkich. Takie to są porządne chłopaki. Podobną troską o ludzkość charakteryzują się np. marksiści. Równie chętnie zaglądają innym pod kołdrę i do portfela.

 

No właśnie. Dlaczego nie opłaca się być solidnym? Ale nie wszędzie jest tak na świecie. Są jeszcze miejsca gdzie ważne jest słowo.

Takie sprawy porządkuje bez najmniejszej litości rynek. Jeśli są chętni na Lampizatora i nikt ich do tego nie zmusza, tzn. że Lampizator ma coś, co trafia w ich potrzeby. W wasze nie, więc nie kupujecie. I to jest cała filozofia. Reszta to marksizm i szukanie spekulantów.

Rzecz w tym że oni troszczą się bez pytania nie tylko o najlepszych kumpli.... ale o wszystkich. Takie to są porządne chłopaki. Podobną troską o ludzkość charakteryzują się np. marksiści. Równie chętnie zaglądają innym pod kołdrę i do portfela.

 

Nie mając na myśli żadnego konkretnego producenta, powiem że jeśli urządzenie nie jest schludnie zrobione, to recenzent w ogóle nie powinien nawet na niego spojrzeć. Jeśli robi inaczej, to to już jest oszustwo i dobrym uczynkiem jest je zdemaskować.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Nie mając na myśli żadnego konkretnego producenta, powiem że jeśli urządzenie nie jest schludnie zrobione, to recenzent w ogóle nie powinien nawet na niego spojrzeć. Jeśli robi inaczej, to to już jest oszustwo i dobrym uczynkiem jest je zdemaskować.

Skąd wobec tego pozytywne opinie na forach międzynarodowych, wystawach oraz spora sprzedaż ?

No właśnie. Dlaczego nie opłaca się być solidnym? Ale nie wszędzie jest tak na świecie. Są jeszcze miejsca gdzie ważne jest słowo.

Ja uwazam ze solidnosc bardzo poplaca, ale to inwestycja na dlugie lata a zysk z tego moze byc nie pewny. Niesolidnosc konstrukcyjna nastawiona jest na szybki zysk, tylko ze w przypadku elektroniki tak wszystko szybko sie zmienia ze mozna to rozumiec jak i tlumaczyc, to jednak solidnosc moim zdaniem zawsze docelowo przyniesie korzysci, ale moga to byc korzysci bardzo rozlozone w czasie.

 

Skąd wobec tego pozytywne opinie na forach międzynarodowych, wystawach oraz spora sprzedaż ?

Bardzo dobry stosunek cena/dzwiek co okupione jest takim wlasnie montazem.

Skąd wobec tego pozytywne opinie na forach międzynarodowych, wystawach oraz spora sprzedaż ?

 

To niczego nie dowodzi. Jest wiele dziadostwa o dużej sprzedaży i pozytywnych opiniach. Żeby daleko nie szukać, to na przykład Cambridge Audio, którego posiadałem 3 topowe urządzenia i wszystkie się szybko zepsuły. Recenzje mają wyśmienite.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

proponuje Ci zajrzec do wnętrza RCM Bonassusa

 

To urządzenie "zamknięte" - Lampi ma wiele możliwości konfiguracji, jak i zastosowanych elementów do wyboru,

a tego już nie da się tak wzorowo zorganizować. Można zapewne lepiej, ale przy urządzeniu, które ciągle ewoluuje,

daje możliwość konfiguracji, nie jest produkowane seryjnie, to aż takiej tragedii nie ma ... Pamiętasz Goldmunda ?

ooo na forumie chcą ugotować Lampiego?

 

Jak kogoś nie interesuje wygląd, jakość wykonania/awaryjność, czy powtarzalność produktu, tylko wyłącznie brzmienie danego odsłuchiwanego egzemplarza - to na pewno może być w takim przypadku hiend - tylko ze względu na to oraz "Teraz Polska" oddałem głos na TAK.

 

ps

cena musi być zależna od jakości wykonania - tutaj tego brakuje :-(

Czy tak trudno zrozumieć że jakość Lampizatora odpowiada kupującym ?

Albo kupują nie widząc lub nie zdając sobie sprawy co jest w środku... Nie każdy, a podejrzewam nawet, że duża większość nie zagląda do środka zakupionego sprzętu.

Gdyby nie zdjęcia na portalu alle... to myślę, że nie było by tej burzy na forum.

 

Moim zdaniem to dobrze, że takie wątki jak ten powstają - jest to uczciwe wobec potencjalnych kupujących...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.