Skocz do zawartości
IGNORED

Informacja wstępna dla średnio-zaawansowanych pytających o kable


graaf

Rekomendowane odpowiedzi

<br />Czyli na Audiostereo udało się zdemaskować ogólnoświatowy spisek producentów, recenzentów, użytkowników wszelkiej maści kabli, kabelków, drucików itp. Brawo!!!<br /><br />Jak świat szeroki od Japonii po USA, od Szwecji po Argentynę i Australię (nie wiem jak z Afryką) w prasie niezależnej czy zależnej, na portalach internetowych, klubach recenzenci słyszą i opisują zmiany wprowadzone przez kable. Mało tego, te opisy jeżeli nie pokrywają się w pełni, to przynajmniej mają wiele cech wspólnych. Można wnioskować, że zmiany wprowadzone przez te same kable były podobne w wielu miejscach świata.<br />Mam rozumieć, że ci wszyscy ludzie zostali poddani zbiorowej hipnozie albo są opłacani przez producentów? Kurde strasznie intratny biznes te kable, skoro producenci (nawet ci malutcy) są w stanie opłacić taką szerzę ludzi.<br />

 

To właśnie sposobów myślenia który uwiarygadnia kolosalny wpływ kabli na dźwięk. Na pozór bardzo logiczny - tysiące ludzi na całym świecie którzy kupują i słyszą kable nie może sie mylić!

Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że tak jak świat długi i szeroki istnieją wyznawcy kabli i liczne świadectwa ich działania , tak tez na całym swiecie istnieją całe rzesze ludzi którzy sie z tego śmieją. Nie kolego, na Audiostereo nie udało się odkryć zadnego spisku, dyskusja słyszących z niesłyszącymi toczy sie na wszystkich kontynentach od lat i wyglada mniej wiecej tak samo jak u nas. Również wypowiedzi wielkich nazwisk świata audio jest sporo po obu stronach barykady . Nie jest żadnym argumentem że , jak sugerujesz , cały świat poza forum Audiostereo wierzy w kable, bo tak nie jest . Równiez żadnym argumentem nie może być to że na całym swiecie ludzie wydaja pieniadze na kable - i co z tego ? Tysiace ludzi wydaje pieniądze na suplementy diety i płyny na porost włosów , i co - działają ?

Ale jakoś na zachodnich forach audio nie widzę wątków o braku wpływu kabli na systemy audio. Może w sumie ze 2 takie wątki widziałem na tysiące wątków jakie są na kilku forach. U nas jest tego proporcjonalnie wielokrotnie więcej i u nas są awantury czego tam nie ma. Jest jednak zasadnicza różnica. U nas zdecydowana większość przeciwników wpływu kabli jest nimi jakby ideowo. Nie mają ani sprzętu ani kabli do takich porównań, więc ich nie robili. Co najwyżej porównywali niskie modele kabli z marketów, a te jak wiadomo wcale się nie różnią bo i tak pochodzą z tej samej chińskiej szpuli. I na tej podstawie wyciągają daleko posunięte wnioski.

A ile procent userow na tym forum dysponuje sprzetem, ktory pozwoli zauwazyc roznice? 5% moze 10%, wiec jak mozna sie dziwic, ze jest tak duzo sceptykow?

Nawet jesli pisza , ze maja sprzet godny takiego testu, to slyszacy kable odpowiadaja, ze cos nie tak z akustyka lub za malo rozniace sie od siebie kable, albo jeszcze cos innego jest nie tak, zeby sceptyk mogl zauwazyc roznice.

 

A najprosciej jest napisac, ze ma problemy z uszami, skoro nie slyszy roznic.

Myślę, że ci sceptycy wcale nie mają problemów ze słuchem. Nie nauczyli się wychwytywać tych niuansów, a to jest kwestia treningu, osłuchania i znajomości swojego systemu. Poza tym najważniejszy jest brak wysokiej klasy sprzętu oraz dostępu do dobrych kabli by takie testy robić. Dlatego wypisują to co wypisują.

Wiec pasowalo by ustalic jakiej klasy sprzet i kable nadaja sie do takich porownan.

Za jaka mniej wiecej kwote musi byc wzmacniacz, CD i kolumny.

Czasami mnie to dziwi jednak, ze sa tacy, ktorzy pisza o slyszalnych roznicach na sprzecie budzetowym i kablach po 50zl/m. To jak to jest?

Nie wiem jak to u nich jest. U mnie na budżetowych sprzętach zwykłe kable nie wnosiły słyszalnych różnic. Ale dobre kable na bardzo rozdzielczych systemach wnoszą spore zmiany, nie zawsze na plus. To już kwestia doboru.

Dlatego kolegom slyszacym kable na budzetowych systemach mozna wierzyc tak jak nieslyszacym. Wiec ludzie posiadajacy klocki pozwalajace uslyszec roznice w okablowaniu powinni traktowac tak samo slyszacych i nieslyszacych podejmujacych proby uslyszenia kabli na budzetowych systemach.

Jednak nigdy nie spotkalem sie z sytuacja, w ktorej ktos by powiedzial "ej, stary, jak mozesz slyszec roznice skoro jedziesz na budzetowce?"

Skoro jest to niemozliwe do uslyszenia na tanszych systemach, to skad tak wielu slyszacych roznice na budzetowkach?

Nie twierdzę, że jest to niemożliwe. Nie znam wszystkich budżetowych sprzętów. U mnie te różnice na tanich sprzętach były marginalne ale i kable były podstawowe. Być może są niedrogie sprzęty bardziej wrażliwe na zmiany okablowania, nawet tańszego.

Moim zdaniem ich tez trzeba ustawic do pionu, bo wychodzi na to, ze sciemniaja opisujac zmiany brzmienia jakie uslyszeli po podpieciu NADa c320bee innym kablem niz zwykly OFC w przecietnej cenie.

Prawda?

Nie ukrywam, ze sam troche zmienialem kable wierzac, ze wniosa w moim systemie jakies istotne zmiany, ale niestety roznic nie bylo wiec postanowilem pozostac przy jednym kablu, a zaoszczedzone pieniadze przeznaczac na plyty, akustyke i inne cele wnoszace duzo wiecej i sprawiajace duzo wiecej frajdy.

Ale jesli ktos posiadajacy budzetowke ma ochote ladowac kase w druty liczac na zmiany, to prosze bardzo. Jednak warto sie na trzezwo zastanowic nad wlasnymi poczynaniami, usiasc wygodnie w fotelu, zrelaksowac sie, posluchac ulubionych, dobrze nam znanych plyt i odpowiedziec sobie na pytanie czy warto.

Czasami moze nam sie wydawac, ze slyszymy roznice w sposobie przekazu, a okazuje sie, ze to poprostu galka glosnosci byla ostatnio inaczej ustawiona, lub okno otwarte, albo drzwi, moglismy miec inny dzien, byc zdenerwowani, bodz zadowoleni.

A nie od razu chwalic lub obwiniac kable za wplyw na brzmienie.

Troche rozsadku.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Kable to zapętlanie się w niewiedzy , nie ma znaczenia kwota przeznaczona na zestaw Hi-Fi , znaczenie ma odpowiedni dobór zestawu , odpowiednie ustawienie kolumn w odpowiednio przygotowanym pomieszczeniu odsłuchowym .

 

Obojętne czy jest to zestaw budżetowy czy za duże pieniądze , musi zagrać tak ! by nie drażnić ucha , ma to grać na tanich kablach po kilka zł za metr .

Jeżeli nie osiągniemy takiego efektu , zabieramy się od nowa za dopasowanie poszczególnych elementów toru .

 

Po osiągnięciu tego celu , możemy zacząć zabawę w wymianę kabli bo pozostało nam do poprawy niewiele , tzw niuanse , pamiętać jednak trzeba o tym , że na tym etapie wielu nie usłyszy już żadnych różnic , a wielu będzie miało po prostu omamy .

Nie ukrywam, ze sam troche zmienialem kable wierzac

Kup na próbę IC Nordost Red Dawn .

Tak dla siebie . Do mulącego NADa może być ciekawym doświadczeniem .

W razie czego sprzedasz bez problemu i nic nie stracisz a zyskasz doświadczenia i odpowiedź czy z tym co masz - warto .

Bardzo lubie Glennie, polecam Ci ten film:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wracając do tematu. Adekwatana wiedzę oferuje psychologia, która opisuje proces postrzegania, czyli tworzenia wrażeń zmysłowych. Psychologia stwierdza, że wrażenia dźwiękowe zależą nie tylko od dzwięku ale także od wielu czynników subiektywnych jak emocje, oczekiwania, nastawienie, doświadczenie itp. W sytuacjach niejednoznacznych, jak np. odsłuchu kabli, czynniki subiektywne są dominujące. Dlatego w naiwnym teście odsłuchowym nie da się sensownie wyłapać sytuacji, w której różnice dźwiękowe są poniżej fizycznej wrażliwości słuchu. Oceniający zawsze coś usłyszy.

 

Zaprezentowany filmik, który nie wiadomo dlaczego tak Ciebe wzburza, pokazuje sytuacje, gdzie wrażenie słuchowe jest generowane przez uprzednie doświadczenia. Jest to prosty experyment obrazujący często trudną do zaakceptowania wiedzę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sweetepete - albo inaczej (próba prawie extremalna :) ): - wypożycz na weekend zestaw (sieciowy, głośnikowe, interkonekt, ewent cyfrowy) kabli w cenie posiadanego odtwarzacza - ale nie mniej niż powiedzmy 2-3 tys z JEDEN ELEMENT kablowy - czyli ok 6-8-10 tys zakładam - w sferze budżetowej. Podłącz wszystkie naraz, posłuchaj parę godzin. Potem stopniowo wymieniaj na swoje prywatne z powrotem - w kolejności: sieciowy, interkonekt, głośnikowy - przywracając za każdyme razem poprzednio testowany wypożyczony. W ten sposób dowiesz się tanim kosztem i nakładem czasu - na ile ty jesteś wrażliwy na zmiany, na ile twój system. I jaki rodzaj kabla powoduje największe zmiany (gdzie inwestować). Przy budżetowym sprzęcie nie polecam stosowania do prób kabli 3 x droższych od elementu zestawu (za 1 kabel) - bo będzie gorzej niż masz :) (kable pokażą wszystkie niedociągnięcia). No chyba, że będą to van den Hule - to niewiele pokażą :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

ale nie mniej niż powiedzmy 2-3 tys z JEDEN ELEMENT kablowy - czyli ok 6-8-10 tys zakładam - w sferze budżetowej

No , ktoś kto ma wzmacniacz za 800zł ma luźne 10 koła na kable ;)

Nie urażając nikogo .

Nie przesadzajmy .

(kable pokażą wszystkie niedociągnięcia). No chyba, że będą to van den Hule - to niewiele pokażą :)

The Name , stary First - zgoda .

Ale Orchid czy choćby First Ultimate MKII pokażą sporo a przy tym nigdy nie będzie sucho czy ostro .

Gość rydz

(Konto usunięte)

znaczenie ma odpowiedni dobór zestawu , odpowiednie ustawienie kolumn w odpowiednio przygotowanym pomieszczeniu odsłuchowym .

 

Jak nie będzie spełniony powyższy warunek , możecie sobie testować nawet wagon kabli , potem udać się do odpowiedniego lekarza .

10k na kable nie mam może coś bardziej przystępnego to wypróbuje . copland ( końcówka + preamp ) pioneer pd50 kolumny B&W 684 lub monitorki RR

Choć uważam że raczej przydała by się wymiana kolumn na jakieś w granicach 8k

Luxman PD 444 Nakamichi Dragon ,Lector CDP 707 , Linnart Prephono Dual Tube Power Supply   Technics 30A , Technics 40A EV FR 300 

No , ktoś kto ma wzmacniacz za 800zł ma luźne 10 koła na kable ;)

 

nie o to chodzi w tym porównaniu.

ludzie gonią króliczka i popełniają mnóstwo błędów (kosztownych!)

na każdym etapie

 

sugeruję zastanowić się nad uproszczeniem tej procedury :)

zamiast kupować kable o 500 zł droższe albo cd też z taką, czy nawet 3 x większą "przebitką"

 

większość zaawansowanych osób potrafi policzyć wam z własnego doświadczenia - ile razy poszli "w bok"

i musieli potem ze stratą odsprzedawać to, co nawet po dłuższym słuchaniu u siebie - wydawało się lepsze.

 

moim zdaniem - żeby zmieniać sprzęt - to musi być: wow! w odczuciu i przykucie przez wiele godzin do głośników

a nie - kosztuje więcej, wszyscy polecają, ja też coś tam słyszę - to biorę

bez wow nie ma fun

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

najwiekszym bledem jest chec poprawy skopanego systemu kablami. ma grac przyzwoicie na zwyklych drutach a potem tylko lepiej

Kup na próbę IC Nordost Red Dawn .

Tak dla siebie . Do mulącego NADa może być ciekawym doświadczeniem .

W razie czego sprzedasz bez problemu i nic nie stracisz a zyskasz doświadczenia i odpowiedź czy z tym co masz - warto .

 

Nie nie, ja dziekuje.

najwiekszym bledem jest chec poprawy skopanego systemu kablami. ma grac przyzwoicie na zwyklych drutach a potem tylko lepiej

 

ale żeby stwierdzić, że ma się skopany sprzęt - to trzeba wiedzieć - który element

a bez grzebania kablami będzie to trudne

 

niewiele jest taniego sprzętu, który dobrze gra na kablu od żelazka :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

To właśnie sposobów myślenia który uwiarygadnia kolosalny wpływ kabli na dźwięk. Na pozór bardzo logiczny - tysiące ludzi na całym świecie którzy kupują i słyszą kable nie może sie mylić!

Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że tak jak świat długi i szeroki istnieją wyznawcy kabli i liczne świadectwa ich działania , tak tez na całym swiecie istnieją całe rzesze ludzi którzy sie z tego śmieją. Nie kolego, na Audiostereo nie udało się odkryć zadnego spisku, dyskusja słyszących z niesłyszącymi toczy sie na wszystkich kontynentach od lat i wyglada mniej wiecej tak samo jak u nas. Również wypowiedzi wielkich nazwisk świata audio jest sporo po obu stronach barykady . Nie jest żadnym argumentem że , jak sugerujesz , cały świat poza forum Audiostereo wierzy w kable, bo tak nie jest . Równiez żadnym argumentem nie może być to że na całym swiecie ludzie wydaja pieniadze na kable - i co z tego ? Tysiace ludzi wydaje pieniądze na suplementy diety i płyny na porost włosów , i co - działają ?

Jakbyśmy mówili o samym efekcie placebo to przykład trafiony. W tym przypadku musielibyśmy powiedzieć, że (jeżeli w ogóle) po tym preparacie włosy będę zawierały tylko 70% keratyny, ten jest lepszy i będzie aż 90%, a po tym to włosy będą koloru blond o długości 7,7 cm itp.

Po za tym nie widziałem recenzji suplementów diety, ale też tym się nie interesuję

 

pokazuje sytuacje, gdzie wrażenie słuchowe jest generowane przez uprzednie doświadczenia. Jest to prosty experyment obrazujący często trudną do zaakceptowania wiedzę.

 

i dokładnie o to chodzi. Facet oszukuje nasz zmysł postrzegania. To tak jakbyś powiedział, że z kabla grubego dźwięk będzie bardziej dociążony z niższym basem, a z cienkiego będzie grał samą górą. O odbieraniu bodźców wszystkimi zmysłami już pisałem.

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Gość rydz

(Konto usunięte)

ale żeby stwierdzić, że ma się skopany sprzęt - to trzeba wiedzieć - który element

a bez grzebania kablami będzie to trudne

 

Nie .

 

ma to grać na tanich kablach po kilka zł za metr .

Jeżeli nie osiągniemy takiego efektu , zabieramy się od nowa za dopasowanie poszczególnych elementów toru .

ale żeby stwierdzić, że ma się skopany sprzęt - to trzeba wiedzieć - który element

a bez grzebania kablami będzie to trudne

 

niewiele jest taniego sprzętu, który dobrze gra na kablu od żelazka :)

 

Noooo:-)

A zeby swierdzic w ktorym kole w samochodzie jest kapec, to trzeba mieszac srubami.

Gość

(Konto usunięte)

moim zdaniem - żeby zmieniać sprzęt - to musi być: wow! w odczuciu i przykucie przez wiele godzin do głośników

a nie - kosztuje więcej, wszyscy polecają, ja też coś tam słyszę - to biorę

 

I to jest odpowiednie podejście...

ale żeby stwierdzić, że ma się skopany sprzęt - to trzeba wiedzieć - który element

a bez grzebania kablami będzie to trudne

 

niewiele jest taniego sprzętu, który dobrze gra na kablu od żelazka :)

 

Jezeli stwierdzasz, ze masz skopany sprzet, to znaczy, ze z Toba jest cos nie tak, bo sam go kupiles. Hehe ale jaja. No ale Wielkanoc mamy, wiec jaja musza byc.

Jezeli stwierdzasz, ze masz skopany sprzet, to znaczy, ze z Toba jest cos nie tak, bo sam go kupiles. Hehe ale jaja. No ale Wielkanoc mamy, wiec jaja musza byc.

 

Logika tego forum bywa porażająca. Przynajmniej nie jesteś sam :-) takie jaja :-)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

 

Jezeli stwierdzasz, ze masz skopany sprzet, to znaczy, ze z Toba jest cos nie tak, bo sam go kupiles. Hehe ale jaja

Wypowiadasz się o kablach mając kable za 5zł i coś tam co sam skleciłeś za niewiele większe pieniądze .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sam niedawno stwierdziłeś że chcesz wymienić zworki w swoim NADzie bo to badziewie z gwoździ .

To jak ?

Wszytko z tobą było OK jak kupowałeś wzmacniacz ze skopanymi zworkami ?

 

Gdyby dobre kable mógł zrobić byle kto ( bez urazy ) to by każdy średnio kumaty takowe sobie polutował zamiast płacić za nie gruba kasę .

 

Podałem ci przykład na przetestowanie na sobie co znaczy dobry kabel .

Pisząc to wiedziałem że i tak nic z tym nie zrobisz ...

 

 

Logika tego forum bywa porażająca

Dla zdrowia umysłu trzeba się stąd wynieść jak robi to coraz więcej osób ...

Ręce się w kolanach uginają .

 

EOT .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wypowiadasz się o kablach mając kable za 5zł i coś tam co sam skleciłeś za niewiele większe pieniądze .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sam niedawno stwierdziłeś że chcesz wymienić zworki w swoim NADzie bo to badziewie z gwoździ .

To jak ?

Wszytko z tobą było OK jak kupowałeś wzmacniacz ze skopanymi zworkami ?

 

Gdyby dobre kable mógł zrobić byle kto ( bez urazy ) to by każdy średnio kumaty takowe sobie polutował zamiast płacić za nie gruba kasę .

 

Podałem ci przykład na przetestowanie na sobie co znaczy dobry kabel .

Pisząc to wiedziałem że i tak nic z tym nie zrobisz ...

 

 

 

Dla zdrowia umysłu trzeba się stąd wynieść jak robi to coraz więcej osób ...

Ręce się w kolanach uginają .

 

EOT .

 

Kupilem wzmacniacz, a raczej caly zestaw, bo jego brzmienie mi sie podoba.

Zworki sa jakimis gwozdziami, ale jak sie okazalo bez zadnego negatywnego wplywu na dzwiek, dlatego wrocily na swoje miejsce. A kable robie sobie sam, bo nikt nie bedzie mnie robil na kase wciskajac kity o nieprawdopodobnych zmianach.

Byc moze mam za slaby sprzet zeby uslyszec roznice, jest to opinia ludzi ktorzy twierdza, ze na budzetowym sprzecie roznic i tak nie slychac, wiec po co wydawac na kolejne kable.

 

I to jest fakt. Sam stwierdzilem, ze zworki to jakies badziewie, ale jednak dzwieku nie degraduja. Wiec nie obracaj kota ogonem, bo z Twojej wypowiedzi wynika, ze wymienilem zworki na kable, a tak nie jest.

 

A dobrych kabli nie zrobi byle kto, masz racje. Musi to byc osoba, ktora wie ktory kabel gdzie i jak przylutowac. Umiejetnosc lutowania jest rowniez bardzo wazna umiejetnoscia.

 

Gdyby bylo tak, ze kable maja wplyw na brzmienie, to mialy by wplyw na wszystko co nas otacza. Wystarczy zachowac normy co do przekroju i czystosci miedzi, reszta jest jednym wielkim belkotem marketingowym i tyle.

 

Uwazasz mnie za idiote ktory sam na wlasne zyczenie pogarsza jakosc swojego systemu uzywajac kabli za 5zl i jakichs samorobek?

 

Z Twoich wypowiedzi tak wynika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.