Informacja wstępna dla średnio-zaawansowanych pytających o kable

[Sweetepete]

Widzisz, sly, jak to jest: wdajesz się z różnymi ignorantami w dyskusje i efekt jest taki, jak zawsze. Tylko czekaj, aż ci kolega "słodki" nawrzuca obelg i wyzwisk na priv jak mnie jakiś czas temu. To nie jest normalny dyskutant. To troll, szajbus, szukający zaczepek. A jak zapyta, dlaczego szajbus, do dysponuję jego "listami".

 

Ja przynajmniej pisze w takiej sprawie na PW a Ty walisz do ludzi o wyskrobkach bidetowych i innych takich bezposrednio w dyskusji.

Myslisz, ze uzywajac przenosni nikogo nie obrazasz?

 

jak się ma takie podejście do intencji drugiej strony - to niewiele miejsca pozostaje na jakiekolwiek porozumienie. nawet deklaratywne.

i jeszcze jedno - na ogół jeśli ktoś z góry traktuje innych jak oszustów lub potencjalnych oszustów to....

każdy sądzi według siebie - prawda?

 

Ja nikomu nigdy na tym forum niczego nie wciskalem, ma dwa albo trzy ogloszenia, chyba juz niewazne i tyle. Nikomu w zadnym watku nie wciskalem kitu, ze powinien zainteresowac sie tym co ja mam do sprzedania.

A co do blue tackow i takich tam, to powinna byc jeszcze jedna zakladka "PIASKOWNICA", bo jezeli dorosla osoba nie radzi sobie z postawieniem kolumn na czyms antyposlizgowym, to wlasnie w piaskownicy powinna konsultowac swoje problemy.

[tomek93]

Nie sposób nie przyznać racji w tym sporze (sly30 vs. Sweetepete), że osłuchanie, w całej swojej rozciągłości, oraz przetestowanie jak największej ilości elementów toru audio, w tym kabli sieciowych, kształtuje nasze doświadczenie w audio.

 

Moze pomagac nowym userom w rozsadnym wydawaniu pieniedzy, lub powstrzymaniem sie przed zakupem niepotrzebnych akcesoriow.

 

Jeśli przez ileś tam lat, nie wiem dokładnie ile, posiadasz ten sam system i nie testujesz, odsłuchujesz, innych elementów toru audio, to niestety, ale nie jesteś w stanie pomagać nowym użytkownikom forum w rozsądnym wydawaniu pieniędzy, bo niby na jakiej podstawie?

 

Zakładam, że łączysz swojego NAD'a tradycyjnym kablem komputerowym, z jaką inną sieciówką porównywałeś ów kabel?

[Sweetepete]

Nie sposób nie przyznać racji w tym sporze (sly30 vs. Sweetepete), że osłuchanie, w całej swojej rozciągłości, oraz przetestowanie jak największej ilości elementów toru audio, w tym kabli sieciowych, kształtuje nasze doświadczenie w audio.

 

 

 

Jeśli przez ileś tam lat, nie wiem dokładnie ile, posiadasz ten sam system i nie testujesz, odsłuchujesz, innych elementów toru audio, to niestety, ale nie jesteś w stanie pomagać nowym użytkownikom forum w rozsądnym wydawaniu pieniędzy, bo niby na jakiej podstawie?

 

Zakładam, że łączysz swojego NAD'a tradycyjnym kablem komputerowym, z jaką inną sieciówką porównywałeś ów kabel?

 

Chodzi mi o to, ze czasami na tym forum, niektore osoby doradzaja innym wymiane kabli w momencie kiedy jest potrzebna wymiana kolumn lub wzmacniacza.

Jest to zwykle wprowadzanie nieswiadomego czlowieka w blad i nakrecanie go na wydawanie pieniedzy na akcesoria, ktore nie wniosa zmian, ktorych sie spodziewa.

To, ze posiadam sprzet od dluzszego czasu nie znaczy, ze jestem ograniczony.

Jezdze na wystawy audio, mam znajomych interesujacych sie ta tematyka, czytam prase itd. Jezeli uwazasz ze kupilem sprzet 12 lat temu i postawilem go w jednym miejscu i tak stoi do dzisiaj, to sie grubo mylisz.

[SzuB]

Ja przynajmniej pisze w takiej sprawie na PW a Ty walisz do ludzi o wyskrobkach bidetowych i innych takich bezposrednio w dyskusji.

Myslisz, ze uzywajac przenosni nikogo nie obrazasz?

Nie manipuluj, nie używam takich form niezaczepiany. Ty zaś groziłeś mi na PW, że jak nie przestanę pisać, że kable wpływają na brzmienie, to się to źle dla mnie skończy. Zdrowy jesteś? Napisałeś to, choć w ogóle w dyskusji nie odnosiłem się do ciebie. Chcesz mieć sprawę o groźby karalne, to dawaj dalej. Zapraszam.

[Sweetepete]

Nie rozumiem tez dlaczego na tym forum temat kabli jest tak wielki i broniony przez niektore osoby. Nowemu userowi moze sie po przeczytaniu paru tematow wydawac, ze to najwazniejsza czesc systemu audio. I to jest chore.

Zadko sie zdaza zeby ktos proponowal komus zmiane ustawienia, zaadoptowanie akustyczne lub jakies inne rozwiazania majace wiekszy wplyw na zmiane brzmienia niz kable. Ale nie, zmien kabel na taki albo taki, jak ci nie bedzie pasowal to sprzedasz bez straty i kupisz taki. I tak wlasnie jest tutaj.

[malikali]

Nie sposób nie przyznać racji w tym sporze (sly30 vs. Sweetepete), że osłuchanie, w całej swojej rozciągłości, oraz przetestowanie jak największej ilości elementów toru audio, w tym kabli sieciowych, kształtuje nasze doświadczenie w audio.

Kabel sieciowy to nie żaden tor audio tylko zwykłe voodoo.

 

Zakładam, że łączysz swojego NAD'a tradycyjnym kablem komputerowym, z jaką inną sieciówką porównywałeś ów kabel?

A ja zakładam, że wymieniłaś całą instalacje w domu na oczojebną? o kablach za oknem nawet nie wspominam.

[Sweetepete]

Nie manipuluj, nie używam takich form niezaczepiany. Ty zaś groziłeś mi na PW, że jak nie przestanę pisać, że kable wpływają na brzmienie, to się to źle dla mnie skończy. Zdrowy jesteś? Napisałeś to, choć w ogóle w dyskusji nie odnosiłem się do ciebie. Chcesz mieć sprawę o groźby karalne, to dawaj dalej. Zapraszam.

 

Nie chce mi sie teraz szukac tematu w ktorym obraziles mnie i kilku innych kolegow nie krepujac sie, ze dyskusja jest prowadzona w otwartym temacie, ktory moga czytac inni uzytkownicy. I to jest prawda.

A to, ze napisalem do Ciebie na PW o zlym zakonczeniu, to mialem na mysli ze predzej czy pozniej przez Twoje pitolenie o tych kablach staniesz sie posmiewiskiem na forum a nie, ze mam zamiar cos Tobie zrobic.

 

Kazdy interpretuje wg. siebie.

 

Poza tym dajmy troche na luz, bo dyskusja zaczyna wygladac podobnie jak w "kleska nieslyszacych". A to doprowadzi do kolejnych niemilych porownan i grozb karalnych na PW:-)

Hehe

[sly30]

Jeżdżenie na wystawy, koledzy i czytanie prasy niestety nie daje wiedzy i doświadczenia w audio. Jedynie testy sprzętów we własnym pomieszczeniu. Czyli nadal mamy zupełny brak wiedzy i doświadczenia ze strony kolegi sweetepete.

[Sweetepete]

A teraz ide na sniadanie.

 

Jeżdżenie na wystawy, koledzy i czytanie prasy niestety nie daje wiedzy i doświadczenia w audio. Jedynie testy sprzętów we własnym pomieszczeniu. Czyli nadal mamy zupełny brak wiedzy i doświadczenia ze strony kolegi sweetepete.

 

Kolego to moze napiszesz jak ucza geografii w szkole podstawowej.

W kazde miejsce o ktorym sie uczyles musiales odwiedzic osobiscie? Nie.

A czy to oznacza, ze niczego sie nie nauczyles?

Odpowiedz sobie sam.

[bogdan_]

No cóż. To smutne. Forum umiera ale nie dlatego, że samo w sobie jest złe czy niepotrzebne. Forum umiera bo opanowała je grupa osób, która nie jest zainteresowana audio, nie ma o nim pojęcia, nie ma żadnych doświadczeń i nie jest nawet zainteresowana by je zdobyć. Ludzie którzy powinni pisać to już nie piszą. Spotykają się w swoim gronie i trzymają się z dała od forum.

 

+1

[tomek93]

Chodzi mi o to, ze czasami na tym forum, niektore osoby doradzaja innym wymiane kabli w momencie kiedy jest potrzebna wymiana kolumn lub wzmacniacza.

Jest to zwykle wprowadzanie nieswiadomego czlowieka w blad i nakrecanie go na wydawanie pieniedzy na akcesoria, ktore nie wniosa zmian, ktorych sie spodziewa.

 

Tutaj niestety musimy kierować się własnym rozumem i zbierać opinie z różnych źródeł, budując w ten sposób własne doświadczenie, a potem te opinie zrewidować.

 

To, ze posiadam sprzet od dluzszego czasu nie znaczy, ze jestem ograniczony.

Jezdze na wystawy audio, mam znajomych interesujacych sie ta tematyka, czytam prase itd.

 

Nie twierdzę, że jesteś ograniczony, że nie jeździsz na wystawy audio, że nie masz znajomych interesujących się audio, że nie czytasz prasy itp., ale jak widać to wszystko jeszcze za mało:)

 

Jezeli uwazasz ze kupilem sprzet 12 lat temu i postawilem go w jednym miejscu i tak stoi do dzisiaj, to sie grubo mylisz.

 

Cóż, nie twierdzę, że przez 12 lat nie miałeś żadnego przemeblowania:) A tak poważnie, to widać, że wszystko jeszcze przed Tobą.

[Gość rydz]

Zgodnie z założonym tematem , dyskusja powinna być zamknięta po zamieszczeniu tej informacji . :)

 

Kable to zapętlanie się w niewiedzy , nie ma znaczenia kwota przeznaczona na zestaw Hi-Fi , znaczenie ma odpowiedni dobór zestawu , odpowiednie ustawienie kolumn w odpowiednio przygotowanym pomieszczeniu odsłuchowym .

 

Obojętne czy jest to zestaw budżetowy czy za duże pieniądze , musi zagrać tak ! by nie drażnić ucha , ma to grać na tanich kablach po kilka zł za metr .

Jeżeli nie osiągniemy takiego efektu , zabieramy się od nowa za dopasowanie poszczególnych elementów toru .

 

Po osiągnięciu tego celu , możemy zacząć zabawę w wymianę kabli bo pozostało nam do poprawy niewiele , tzw niuanse , pamiętać jednak trzeba o tym , że na tym etapie wielu nie usłyszy już żadnych różnic , a wielu będzie miało po prostu omamy .

 

Poniżej przykład popełniania banalnie prostych błędów w tematyce audio przez usera biniek 84 .

 

 

http://www.audiostereo.pl/akustyka-wnetrz_23063.html/page__st__1575

 

dobrze że założył temat , bo mieszanie kablami doprowadziło by do tego .

 

możecie sobie testować nawet wagon kabli , potem udać się do odpowiedniego lekarza .

[tomek93]

Kabel sieciowy to nie żaden tor audio tylko zwykłe voodoo.

 

Wudu to dopiero będzie wtedy, jak odłączysz ten element toru od wzmacniacza, CD itp., a system nadal będzie wydobywał z siebie ulubioną muzykę:) Jeśli kabel sieciowy nie jest elementem toru audio, to po prostu go odłącz, schowaj do szuflady i słuchaj muzyki:)

 

A ja zakładam, że wymieniłaś całą instalacje w domu na oczojebną? o kablach za oknem nawet nie wspominam.

 

Na razie tylko bezpieczniki.

[sly30]

A teraz ide na sniadanie.

 

 

 

Kolego to moze napiszesz jak ucza geografii w szkole podstawowej.

W kazde miejsce o ktorym sie uczyles musiales odwiedzic osobiscie? Nie.

A czy to oznacza, ze niczego sie nie nauczyles?

Odpowiedz sobie sam.

 

Przykład kompletnie bez sensu. Audio to słuchanie, a nie czytanie. To tak jak wiedza o gotowaniu podawana przez kogoś kto nigdy nic nie posmakował.

[audiograde]

Bosz.... Są tacy, którzy niczego nie wiedząc - wiedzą wszystko lepiej :-)

 

Wciąż zadziwia mnie postawa sceptyków, kurczowo trzymających się nie faktów - tylko swoich myślowych schematów: kosztuje, wygląda - to na pewno przekręt i wyłudzanie. Ale my przejrzeliśmy tą podłą grę kapitalistów i nie damy się wy..... Nawet jakbyśmy mieli z mp3 tylko słuchać. Prawda koledzy niewierzący? :-)

[kawosz]

Wudu to dopiero będzie wtedy, jak odłączysz ten element toru od wzmacniacza, CD itp., a system nadal będzie wydobywał z siebie ulubioną muzykę:) Jeśli kabel sieciowy nie jest elementem toru audio, to po prostu go odłącz, schowaj do szuflady i słuchaj muzyki:)

 

 

 

Na razie tylko bezpieczniki.

 

A styki bezpieczników też wymieniłeś?

Co do sieciówek to dobre ekranowanie nie zaszkodzi .Ale tylko tyle no chyba że wymienisz całą instalacje w domu.

Dostałem na próbę jak kupowałem wzmacniacz takie sieciówki .

[muda44]

Jeżdżenie na wystawy, koledzy i czytanie prasy niestety nie daje wiedzy i doświadczenia w audio. Jedynie testy sprzętów we własnym pomieszczeniu. Czyli nadal mamy zupełny brak wiedzy i doświadczenia ze strony kolegi sweetepete.

Sly - szacun dla tego co próbujesz robić . Ale to nic nie da .

Już próbowałem z gościem dyskutować wcześniej i nic z tego nie wynikało . Wystarczy poczytać kilka ostatnich stron w klubie NAD .

Próbowałem mu pomóc , doradzić a facet jest na tyle bezczelny że obraca kota ogonem .

 

Doradziłem mu prosty test z bdb kablem na którym by nic albo bardzo niewiele stracił a on jeszcze chce mojej gwarancji :)

Może jeszcze mam kupić , wysłać i zapłacić żeby jaśnie pan raczył wpiąć ten kabel i posłuchać ?

Za poświęcony czas mam też zapłacić ?

 

To forum przypomina mi dokładnie to co się działo z użytkownikami CB radio na początku lat 90tych .

Na początku CB radia nie były tanie i miała je pewna grupa osób . Było po przyjacielsku , zawsze miło . Były spotkania , ogniska itd .

Sprzęt staniał , nakupowała go gówniarzeria i zaczął robić się syf . Wiele osób zrezygnowała z CB , część przeszła na krótkofalarstwo .

Ale tam nie było moderatorów . Tu są i nic się nie robi a ucieka coraz więcej osób .

 

Wiele osób z którymi mam kontakt mówi mi albo pisze że nie chce tu pisać bo obawia się napisać cokolwiek o swoich spostrzeżeniach gdzie ktoś się zaraz pojawi i go zjedzie że się myli , nie ma racji i głupoty pisze .

 

Najlepszym wyjściem wydaje się po prostu nie reagować na wpisy pewnych osób .

[Gość rydz]

Jeżeli już to linczujcie po równo ! nie tylko niedowiarków , ale i tych którzy dali by się pochlastać za słyszenie zmian po wymianie kabla , nie znając podstaw obowiązujących w audio .

[sly30]

A jakie to ważne podstawy obowiązują w audio?

[Maki]

Bosz.... Są tacy, którzy niczego nie wiedząc - wiedzą wszystko lepiej :-)

 

Wciąż zadziwia mnie postawa sceptyków, kurczowo trzymających się nie faktów - tylko swoich myślowych schematów: kosztuje, wygląda - to na pewno przekręt i wyłudzanie. Ale my przejrzeliśmy tą podłą grę kapitalistów i nie damy się wy..... Nawet jakbyśmy mieli z mp3 tylko słuchać. Prawda koledzy niewierzący? :-)

 

Kto Ci powiedział ze nie miałem rożnych kabli do odsłuchów? Po co manipulujesz na własny rachunek???

Badz correct: nie wiesz - nie pisz.

[muda44]

ale i tych którzy dali by się pochlastać za słyszenie zmian po wymianie kabla

Dokładnie o tym napisałem .

Ktoś kupuje kabel , wpina i słyszy zmiany . Czy tak trudno to zrozumieć ?

On to słyszy , jest świadomy swoich spostrzeżeń ale tu nie napisze bo zaraz wyskoczy ktoś że musi znać " zasady " a drugi z parawanem wyskoczy żeby mu udowodnić że jest tego pewien :)

 

Jak dzieci w piaskownicy .

[audiograde]

Kto Ci powiedział ze nie miałem rożnych kabli do odsłuchów? Po co manipulujesz na własny rachunek???

Badz correct: nie wiesz - nie pisz.

 

Nie odnosiłem się do ciebie, tylko do obserwowanych tu tendencji. Ciekawe czy na forum o np fotografii - też przechodziłyby takie bzdury, że po co komuś 10 x droższy obiektyw - jak mój "kitowy" też świetnie robi zdjęcia? :-)

[tomek93]

A styki bezpieczników też wymieniłeś?

 

Nie, na razie spryskałem płynem Mr McKenic - polecam.

[Maki]

Na forum o foto widać czarno na białym jak rysuje dane szkło. Widać tez czy ktos potrafi robić zdjecia ("widzi") czy gnioty (jest ślepy, nie na warsztatu, doświadczenia, ma słaby sprzet). Poza tym nawet tam pokutuje mnóstwo mitów, ktore trudno obalić choć sa do tego dobre narzędzia i procedury.

[Gość Tubatoon]

Jak świat szeroki od Japonii po USA, od Szwecji po Argentynę i Australię (nie wiem jak z Afryką) w prasie niezależnej czy zależnej, na portalach internetowych, klubach recenzenci słyszą i opisują zmiany wprowadzone przez kable.

 

Recenzenci żyją z.... pisania recenzji.

 

Wyobrażasz sobie dochody takiego, który cały czas pisałby "Różnic w brzmieniu nie stwierdzono"?

 

Ludzie z zawiązanymi oczami i zatkanym nosem nie byli w stanie odróżnić smaków potraw, które na co dzień jedzą.

 

Czyżby chodziło Ci o to, że kiedy audofil widzi pozłacanego kablowego pytona za pierdylion muszelek, to od razu w uszach słyszy głębszy bas i szerszą scenę dźwiękową?

 

A przy pytonie srebrno-niebieskim słyszy bas bardziej konturowy, ale mniej głęboki, ze zmiękczoną krawędzią ataku?

[Gość rydz]

A jakie to ważne podstawy obowiązują w audio?

Aaaa to nie wiesz tego ?

Czytasz moje posty / wklejone linki ? czy tylko chcesz się ze mną podrażnić ?

 

ale i tych którzy dali by się pochlastać za słyszenie zmian po wymianie kabla

Dokładnie o tym napisałem .

Ktoś kupuje kabel , wpina i słyszy zmiany . Czy tak trudno to zrozumieć ?

 

Proszę przytaczać pełny przekaz i nie manipulować , a jest taki .

ale i tych którzy dali by się pochlastać za słyszenie zmian po wymianie kabla , nie znając podstaw obowiązujących w audio .

[SzuB]

napisalem do Ciebie na PW

Jak już do mnie piszesz, to pisz po polsku; nie pisze się "h*j", lecz "ch*j".

[audiograde]

Na forum o foto widać czarno na białym jak rysuje dane szkło. Widać tez czy ktos potrafi robić zdjecia ("widzi") czy gnioty (jest ślepy, nie na warsztatu, doświadczenia, ma słaby sprzet).

 

No i? Nie widzisz analogii? Rozumiem, że muzyka ci nie rysuje - niezależnie co zrobisz? To albo robisz cały czas coś źle, a to oznaka nieuctwa, albo nie powinieneś być na forum audio - jeśli twój stan ci odpowiada. Chcesz innych sprowadzać do swojego poziomu doświadczeń, nawet jeśli jest jaki jest i nikogo nie popchniesz w stronę rozwoju? To zazdrość czy masochizm? :-)

[Maki]

No i? Nie widzisz analogii? Rozumiem, że muzyka ci nie rysuje - niezależnie co zrobisz? To albo robisz cały czas coś źle, a to oznaka nieuctwa, albo nie powinieneś być na forum audio - jeśli twój stan ci odpowiada. Chcesz innych sprowadzać do swojego poziomu doświadczeń, nawet jeśli jest jaki jest i nikogo nie popchniesz w stronę rozwoju? To zazdrość czy masochizm? :-)

.

 

Kolego...

Argumenty Wasze, od dłuższego juz czasu żenujące, sa takie: 1. głuchy 2. za słaby sprzet 3. (czasami) brak doświadczenia (nieuctwa????).

 

Głuchy nie jestem - wiem to z innego rodzaju porównań niz kable.

Sprzet mam wystarczajacy - wiem to widząc konfigi innych userow tego forum.

Wykonałem wystarczająca ilość prób z kablami.

Gdyby był wpływ sieciowek na brzmienie - usłyszałbym go.

W związku z tym wg MNIE (wolno mi) wszelkie stwierdzenia typu: " po zmianie sieciówki przybyło mi basu", albo " przeciętny zestaw spięty dobrymi kablami moze sie stać HI ENDem" sa dla mnie kompromitujące i wręcz dyskwalifikujące dyskutanta.

 

 

Poza tym, jakich analogii?

Na forum foto jak juz Ci napisałem widać obrazek, a my tu licytujemi sie zdalnie na temat dzwięku jaki kto usłyszał gdzieś u siebie w domu...

 

Pozdrawiam.

[Sweetepete]

A jakie to ważne podstawy obowiązują w audio?

 

Zasady akustyki dla przykladu.