ANDRZEJ DUDA IDZIE PO ZWYCIĘSTWO!

[Arku]

Pytanie brzmi czy zaszkodzą Polsce czy pomogą. Po obietnicach domniemam tylko szkody dla Polski będą

 

Platfusy się chyba przed wyborami za mocno wczytywali w pamietniki swoich rodziców. Bo taka retoryka przypomina czasy towarzysza Wiesława. Wystarczy zeby Polaka stac było na rower i 9m2 mieszkania na osobę z jedną łazienką na cztery mieszkania.

Bo najważniejsze, że to nie zaszkodzi Polsce. :-)

[toptwenty]

Ale członkiem PIS-u nie jest:-)

To PiS nie ma taaaakiego członka?

[jello]

Ma pisiora...

[Arku]

W ramach wolnego wyboru, wybieram propagandę liberalną zamiast parafialnej.

 

Ciemniak nie ma wolnego wyboru. Najwyżej złudzenia - bez róznicy czy parafialne czy szmato-liberalne.

 

Jak ktoś jest głupi i uwierzył szmato-liberałom, w "śmieciówki", to potem się dziwi dlaczego posłowanie nie jest pracą i dlaczego prokurator może posłowi na ładownice skoczyć za sposób pełnienia obowiazków poselskich.

 

To są dla Ciebie za trudne tematy.

[Gość Gosc]

Powtórzę, niegramotnym sierotkom po Komorowskim, ze nie da się oddzielić wykonywania mandatu posła od zajęć "prywatnych".

Posłem się jest 24 godziny na dobę nawet we śnie, bo posłowanie to nie praca. Prokuratorzy mogą więc Dudzie wskoczyć z rozbiegu, tak jak już wskoczyli 25 innym posłom których także "sprawdzali" za rozliczanie kilometrówek.

 

Bardzo możliwe. Nie o wyrok tu jednak chodzi. Tylko o upublicznienie zachowania prezydenta. A każdy niech sobie sam wyciągnie wnioski.

Gdyby było tak jak piszesz, to Duda powinien w oświadczeniu wpisać uczciwie. lecę na uczelnię do pracy za którą zarabiam sporą kasę, ale uważam, że należy mi się zwrot kosztów za bilet samolotowy, bo posłem jestem 24h.

On napisał coś zupełnie innego i stąd ta dyskusja.

[Lech36]

No jasne. Jak ktos obiecuje że zrobi obywatelom lepiej, to znaczy ze szkodzi Polsce.. LOL

Żeby komuś zrobić lepiej innemu trzeba zrobić gorzej. W przypadku polityków zawsze cierpi Polska bo oni za swoje obietnice i ich realizacją nie czują się odpowiedzialni.

 

Chłopcy i po co ta mowa nienawiści?

Tak wiemy, "nienawiść" jest zastrzeżona dla PIS-u.

[jello]

Ciemniak nie ma wolnego wyboru. Najwyżej złudzenia - bez róznicy czy parafialne czy szmato-liberalne.

 

Jak ktoś jest głupi i uwierzył szmato-liberałom, w "śmieciówki", to potem się dziwi dlaczego posłowanie nie jest pracą i dlaczego prokurator może posłowi na ładownice skoczyć za sposób pełnienia obowiazków poselskich.

 

To są dla Ciebie za trudne tematy.

Ja nie jestem na śmieciówce, może ty jesteś i stąd ta frustracja... Prokurator nic do tego nie ma, chodzi o standardy moralne i ich specyficzne rozumienie, tak chętnie lansowane przez ukochaną partię Polski parafialnej.

[Arku]

Bardzo możliwe. Nie o wyrok tu jednak chodzi. Tylko o upublicznienie zachowania prezydenta. A każdy niech sobie sam wyciągnie wnioski.

Gdyby było tak jak piszesz, to Duda powinien w oświadczeniu wpisać uczciwie. lecę na uczelnię do pracy za którą zarabiam sporą kasę, ale uważam, że należy mi się zwrot kosztów za bilet samolotowy, bo posłem jestem 24h.

On napisał coś zupełnie innego i stąd ta dyskusja.

 

 

Gdybyś nie miał problemów z rozumieniem mojego wpisu, to byś z przytoczonej wypowiedzi zrozumiał ze Duda niczego nie musiał deklarować i niczego nie musiał rozdzielać między obowiązki posła i inne. Bo własnie na tym polega pełnienie funkcji Posła.

 

Do tej pory żaden paltfus straszączy posłow opozycji prokratorem, który im g... moze zrobić, nie przypomniał sobie na jakich zasadach jego rodzice pełnili funkcje posła... A pełnili ja ZA DARMO. Bo bycie posłem jest powinnością, a nie pracą. Poseł był pracownikiem zatrudnionym w tym czy innym zakładzie, wykonującym swoją pracę. ORAZ DODATKOWO bywał posłem - czyli pełnił społeczną funkcję, za która otrzymywał ryczałt jak oddelegowany w czasie kiedy jej pełnienie uniemozliwiało mu pracę.

 

Ale jakos zaden p-oseł do tej pory nie zaproponował podobnego rozwiazania. lepiej jest brac kasę za posłowanie i próbowac wmówic wyborcom że bycie posłem jest pracą która podlega ocenie prokuratora podlegajacego rządowi. To są metody propagandowe rodem z ciemnego stalinizmu.

 

Żeby komuś zrobić lepiej innemu trzeba zrobić gorzej. W przypadku polityków zawsze cierpi Polska bo oni za swoje obietnice i ich realizacją nie czują się odpowiedzialni.

 

 

 

Jasne. Jak Tusek robi dobrze swoim kolesiom z PO to robi dobrze dla Polski. Ale jak ktos deklaruje ze zrobi dobrze innym to Polska jest zagrożona :-)

Taka kibolska logika :-)

[Gość Gosc]

Gdybyś nie miał problemów z czytaniem, to byś z przytoczonej wypowiedzi zrozumiał ze Duda niczego nie musiał deklarować i niczego nie musiał rozdzielać. Bo własnie na tym polega pełnienie funkcji Posła.

NIEPRAWDA.

 

,,na fakturach za noclegi Andrzej Duda za każdym razem deklarował: wizyty w Poznaniu miały związek z wykonywaniem mandatu posła — bez tej adnotacji nie mógłby dostać refundacji kosztów hotelu. Kancelaria Sejmu adnotacji nie weryfikowała — nie weryfikuje ich nigdy, bo zakłada uczciwość posłów.

 

A co w wypadku, gdyby deklaracja posła okazała się nieprawdziwa? O taką sytuację — hipotetyczną, bez podawania nazwiska prezydenta — spytaliśmy konstytucjonalistę, dr. Ryszarda Piotrowskiego: — Jeśli deklaracja napisana na fakturze jest niezgodna z prawdą, to można to uznać za poświadczenie nieprawdy w dokumencie. W razie wątpliwości Kancelaria Sejmu powinna w takiej sytuacji wystąpić do posła o złożenie stosownych wyjaśnień — mówi prawnik.''

[jello]

Gdybyś nie miał problemów z czytaniem, to byś z przytoczonej wypowiedzi zrozumiał ze Duda niczego nie musiał deklarować i niczego nie musiał rozdzielać. Bo własnie na tym polega pełnienie funkcji Posła.

 

Do tej pory żaden paltfus straszączy posłow opozycji prokratorem, który im g... moze zrobić, nie przypomniał sobie na jakich zasadach jego rodzice pełnili funkcje posła... A pełnili ja ZA DARMO. Bo bycie posłem jest powinnością, a nie pracą. Poseł był pracownikiem zatrudnionym w tym czy innym zakładzie, wykonującym swoją pracę. ORAZ DODATKOWO bywał posłem - czyli pełnił społeczną funkcję, za która otrzymywał ryczałt jak oddelegowany w czasie kiedy jej pełnienie uniemozliwiało mu pracę.

 

Ale jakos zaden p-oseł do tej pory nie zaproponował podobnego rozwiazania. lepiej jest brac kasę za posłowanie i próbowac wmówic wyborcom że bycie posłem jest pracą która podlega ocenie prokuratora podlegajacego rządowi. To są metody propagandowe rodem z ciemnego stalinizmu.

Dla Dudy posłowanie to było posłannictwo i poświęcenie i dlatego swoje prywatne sprawy finansował z publicznych pieniędzy. No, takie postawienie sprawy jestem wreszcie w stanie zrozumieć...

[Gość Gosc]

Nie aż takie posłannictwo i poświęcenie skoro na tych wykładach, zarobił kilkaset tysięcy złotych.

A za samolot do jego pracy i hotele zapłaciliśmy my.

[Arku]

NIEPRAWDA.

 

,,na fakturach za noclegi Andrzej Duda za każdym razem deklarował: wizyty w Poznaniu miały związek z wykonywaniem mandatu posła — bez tej adnotacji nie mógłby dostać refundacji kosztów hotelu. Kancelaria Sejmu adnotacji nie weryfikowała — nie weryfikuje ich nigdy, bo zakłada uczciwość posłów.

 

A co w wypadku, gdyby deklaracja posła okazała się nieprawdziwa? O taką sytuację — hipotetyczną, bez podawania nazwiska prezydenta — spytaliśmy konstytucjonalistę, dr. Ryszarda Piotrowskiego: — Jeśli deklaracja napisana na fakturze jest niezgodna z prawdą, to można to uznać za poświadczenie nieprawdy w dokumencie. W razie wątpliwości Kancelaria Sejmu powinna w takiej sytuacji wystąpić do posła o złożenie stosownych wyjaśnień — mówi prawnik.''

 

Co jest NIEPRAWDĄ ? Rozumiesz słowa którymi się posóugujesz ? Bo na razie sobie tak tylko chlaszczesz.

 

Poseł nikomu się spowiadać nie musi z pełnienia swoich obowiązków. Odpowiada jedynie regulaminowo i partyjnie. Jeśli Duda tak zadeklarował to znaczy że taka jest prawda i prokuratorowi g... do tego. Jedynym który może go skarcić jest prezez Partii albo Sejm. ..

Z tym że może on skarcić posła Dudę. Ale Prezydentowi Dudzie to może sie najwyżej ukłonić.

 

Taki jest system i tak on działa.

 

A jak komus jest po drodze ze szkopskimi mediami funkcyjnymi dla PO które sprzedało Polskę za dojczmarki, to proponuję emigrację do wymarzonego raju ordnungu, amaist szmacenia Polski przy kazdej okazji byle dobrej dla ich interesów politycznych.

[Gość Gosc]

Jeśli Duda tak zadeklarował to znaczy że taka jest prawda i prokuratorowi g... do tego. Jedynym który może go skarcić jest prezez Partii albo Sejm. ..

NIEPRAWDA po raz kolejny:

,,A co w wypadku, gdyby deklaracja posła okazała się nieprawdziwa? O taką sytuację — hipotetyczną, bez podawania nazwiska prezydenta — spytaliśmy konstytucjonalistę, dr. Ryszarda Piotrowskiego: — Jeśli deklaracja napisana na fakturze jest niezgodna z prawdą, to można to uznać za poświadczenie nieprawdy w dokumencie. W razie wątpliwości Kancelaria Sejmu powinna w takiej sytuacji wystąpić do posła o złożenie stosownych wyjaśnień — mówi prawnik.''

[jello]

Tera ku*wa my... i możecie skoczyć naszemu prezydentowi, zrozumiano ?

[Arku]

DOKŁADNIE.

 

Tak samo jak mogli skoczyc bulowi Komorowskiemu za włażenie na krzesło w japońskim parlamencie.

[Gość Gosc]

Od kiedy włożenie na krzesło jest karalne?

Bo poświadczenie nieprawdy w celu uzyskania korzyści finansowych jest.

[jello]

Dzieękuję za jasne wyłożenie pisowskiej moralności politycznej. Wszystko jasne.

[Arku]

NIEPRAWDA po raz kolejny:

,,A co w wypadku, gdyby deklaracja posła okazała się nieprawdziwa? O taką sytuację — hipotetyczną, bez podawania nazwiska prezydenta — spytaliśmy konstytucjonalistę, dr. Ryszarda Piotrowskiego: — Jeśli deklaracja napisana na fakturze jest niezgodna z prawdą, to można to uznać za poświadczenie nieprawdy w dokumencie. W razie wątpliwości Kancelaria Sejmu powinna w takiej sytuacji wystąpić do posła o złożenie stosownych wyjaśnień — mówi prawnik.''

 

Naucz sie wreszcie posługiwać prawidłowo językiem polskim bo się kompromitujesz tym swoim "nieprawda".

Co jest nieprawdą i w którym miejscu swojej wypowiedzi to wykazałaeś???

Krzyczysz "nieprawda" a nastepnie piszesz dokładnie to co napisałem wcześniej ;-) Śmieszny jesteś.

 

Od kiedy włożenie na krzesło jest karalne?

Bo poświadczenie nieprawdy w celu uzyskania korzyści finansowych jest.

 

Dla ciebie szaraczku. Dla Posła nie jest, co sam napisałeś powołując się na cytat z jakiegos dohtora prawa, który Ci wyjaśnił co powinien poseł wobec kancelarii sejmu. Poseł nie poświadcza nieprawdy - poseł DEKLARUJE wolę jako przedstawiciel narodu.

Może to się zmieni, ale dopiero kiedy Merkel będzie zatrudniała polskich posłów na umowy o pracę :-)

 

Dzieękuję za jasne wyłożenie pisowskiej moralności politycznej. Wszystko jasne.

 

POwską moralność już przyswoiłeś?

 

One się nie róznią.

[Gość Gosc]

Nie będę komentował ataków personalnych bo to zajęcie dla moderacji.

Po raz drugi zacytowałem słowa konstytucjonalisty, bo za pierwszym razem do Ciebie nie dotarły.

Poświadczenie nieprawdy w dokumentach w celu uzyskania korzyści materialnych jest karalne. I jak najbardziej jest to sprawa dla prokuratora. NIEPRAWDĄ jest więc to co napisałeś.

 

Poseł nie poświadcza nieprawdy - poseł DEKLARUJE wolę jako przedstawiciel narodu.

No to jeszcze raz:

,,,,A co w wypadku, gdyby deklaracja posła okazała się nieprawdziwa? O taką sytuację — hipotetyczną, bez podawania nazwiska prezydenta — spytaliśmy konstytucjonalistę, dr. Ryszarda Piotrowskiego: — Jeśli deklaracja napisana na fakturze jest niezgodna z prawdą, to można to uznać za poświadczenie nieprawdy w dokumencie. W razie wątpliwości Kancelaria Sejmu powinna w takiej sytuacji wystąpić do posła o złożenie stosownych wyjaśnień — mówi prawnik.''

[Arku]

Słowa konstytuconalisty wyerażnie mówia o odpowiedzialności posła przed kancelaria Sejmu a nie przed prokuratorem. Poseł nie poświadcza nieprawdy i nie może być karany za poświadczenie czegokolwiek w ramach prowadzenia dzialności poselskiej. Po to własnie ma immunitet. To co zrobili posłowie mieści się w zakresie ich prawa do błedu.

 

Jak komus brak inteligencji, by zrozumieć cudze wypowiedzi, to woła na pomoc moderację. To typowe platfusowe metody.

 

No to jeszcze raz:

,,,,A co w wypadku, gdyby deklaracja posła okazała się nieprawdziwa? O taką sytuację — hipotetyczną, bez podawania nazwiska prezydenta — spytaliśmy konstytucjonalistę, dr. Ryszarda Piotrowskiego: — Jeśli deklaracja napisana na fakturze jest niezgodna z prawdą, to można to uznać za poświadczenie nieprawdy w dokumencie. W razie wątpliwości Kancelaria Sejmu powinna w takiej sytuacji wystąpić do posła o złożenie stosownych wyjaśnień — mówi prawnik.''

 

Napisz sobie pięć razy to samo może wreszcie zrozumiesz co przepisujesz. Albo niech ci to moderacja przetłumaczy :-)

[Lech36]

Jak Tusek robi dobrze swoim kolesiom z PO to robi dobrze dla Polski.

Duda jak na razie dobrze robi tylko dla siebie. Innym obiecuje nie swoje pieniądze. Myślisz że robi dobrze dla Polski ? Zobaczymy ?

Taka kibolska logika

Jak do tej pory to związki z kibolami deklarował PIS. To taka skłonność do ochrony przestępców.

[Gość Gosc]

Słowa konstytuconalisty wyerażnie mówia o odpowiedzialności posła przed kancelaria Sejmu a nie przed prokuratorem. Poseł nie poświadcza nieprawdy i nie może być karany za poświadczenie czegokolwiek w ramach prowadzenia

NIEPRAWDA po raz kolejny.

Prawnik pisze, że zachowanie jak Dudy można uznać za poświadczenie nieprawdy A to jest karalne. I tym zajmuje się prokurator. Prawnik dodaje że w razie wątpliwości kancelaria sejmu powinna wystąpić do posła o złożenie wyjaśnień. Właśnie po to, żeby te wątpliwości rozwiać. Jak się mu to nie uda to sprawa idzie do prokuratury.

[fetek]

Tymczasem „rewelacje” tygodnika Lisa postanowili sprawdzić również internauci. Okazuje się, że z ogólnodostępnych planów zajęć Wyższej Szkoły Pedagogiki i Administracji w Poznaniu jednoznacznie wynika, że Andrzej Duda prowadził swoje zajęcia w dniach 15-16.03.2013 oraz 6.12.2014. Jak nietrudno zauważyć, daty te zupełnie nie pokrywają się z informacjami o lotach i noclegach w hotelach, o których pisze „Newsweek”.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak do tej pory to związki z kibolami deklarował PIS. To taka skłonność do ochrony przestępców.

z kibicami

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

 

 

klub miłośników hujni

na jedno wychodzi :)

Są jeszcze miłośnicy Rydzyka...

 

Do kupy wziąwszy - to taka hujnia z grzybnią:-)

[fetek]

Art. 271. § 1. Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca

podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

 

§ 3. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

 

Według kodeksu karnego funkcjonariuszem publicznym jest:

 

1) Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej,

2) poseł, senator, radny,

2a) poseł do Parlamentu Europejskiego,

3) sędzia, ławnik, prokurator, funkcjonariusz finansowego organu postępowania przygotowawczego lub organu nadrzędnego nad finansowym organem postępowania przygotowawczego, notariusz, komornik, kurator sądowy, syndyk, nadzorca sądowy i zarządca, osoba orzekająca w organach dyscyplinarnych działających na podstawie ustawy,

4) osoba będąca pracownikiem administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, chyba że pełni wyłącznie czynności usługowe, a także inna osoba w zakresie, w którym uprawniona jest do wydawania decyzji administracyjnych,

5) osoba będąca pracownikiem organu kontroli państwowej lub organu kontroli samorządu terytorialnego, chyba że pełni wyłącznie czynności usługowe,

6) osoba zajmująca kierownicze stanowisko w innej instytucji państwowej,

7) funkcjonariusz organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego albo funkcjonariusz Służby Więziennej,

8) osoba pełniąca czynną służbę wojskową.

[Gość Gosc]

http://www.sfora.pl/polska/Minister-chce-wyjasnien-od-Dudy-Petla-sie-zaciska-a79594?utm_source=o2_SG&utm_medium=HotNewsy&utm_campaign=o2

[Arku]

Poseł ma immunitet własnie po to żeby funkcyjna prokuratura nie mogła wykorzystywac prawa przeciw niemu.

Jestm równiez ciekaw jakie znaczenie co do okoliczności prawnych ma oświadczenie posła o podróżach i jaki to dokument wystawia poseł ???

Już widze jak prokuratura wszczyna postepowanie przeciw Prezydentowi za podpisane przez niego ustawy :-) :-) :-)

 

Nawet gdyby poseł Duda był na pięciu wykładach w tym dniu w którym leciał spotkać się z wyborcami to to kto mu udowodni że się z nimi nie spotkał i na jakiej podstawie taki dowód przeprowadzi???

 

Szmaciarze uważaja że każdy szmaciarz moze kazdego kontrolować i sprawdzać... Owszem może to zrobić zgodnie z zasadmi demokracji. Idac na wybory i głosując na swojego przedstawiciela. Z tych zasad skorzystali ludzie podczas wyborów Prezydenckich odstawiajac Komorowskiego od stołka. Cała reszta lamentów wynika z niepogodzenia się cwaniaczków z PO z rzeczywistością mechanizmów demokratycznych.

 

PO stało się przez 8 lat mono-partią władzy. Utrwaloną tak jak kiedyś PZPR. I teraz nie może sie pogodzic z przegraną.

[Gość Gosc]

Szmaciarze uważaja że każdy szmaciarz moze kazdego kontrolować i sprawdzać...

Niektórzy za to dostali nawet wyroki. Poczytaj o Kamińskim np.

I o uchyleniu immunitetu. Tak, coś takiego istnieje.

[toptwenty]

POwską moralność już przyswoiłeś?

 

One się nie róznią.

To dlaczego nie krytykujesz PiSowskiej moralności?

[Lech36]

z kibicami

Jasne :-).

 

Nawet gdyby poseł Duda był na pięciu wykładach w tym dniu w którym leciał spotkać się z wyborcami to to kto mu udowodni że się z nimi nie spotkał i na jakiej podstawie taki dowód przeprowadzi???

No przecież Duda spotykał się na tych wykładach z wyborcami. Ci wyborcy pewnie też będą słabo douczeni bo Duda w ramach dbania o swój wizerunek wyborczy nie stawiał ocen negatywnych.