Skocz do zawartości
IGNORED

Modyfikacje komputera do celów audio


Przemysław_51508

Rekomendowane odpowiedzi

Te modyfilakację BIOSU to by miały sens, 15 lat temu i wstecz dla kart muzycznych na PCI,

Nie wiem czy w ogóle miały sens. Może przy jakichś beznadziejnych kartach. Sam mam leciwy juz E-MU 0404 na PCI

Znakomite parametry ( zmierzone ) mimo "okropnego" PC. Dźwięk bez najmniejszych zastrzeżeń.

 

 

Zapodaj przykłady merytorycznych wypowiedzi ayrana, w których wychodzi poza "polać jogurtem".

 

Nie widzisz podobieństw?

Nie. Mam merytoryczne wypowiedzi na forum pcaudio. No ale ty jesteś ałdiofilem i wyszurkiwarką się brzydzisz.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

 

Nie wiem czy w ogóle miały sens. Może przy jakichś beznadziejnych kartach. Sam mam leciwy juz E-MU 0404 na PCI

Znakomite parametry ( zmierzone ) mimo "okropnego" PC. Dźwięk bez najmniejszych zastrzeżeń.

Wiele zależy od tego jaka to płyta, do czego i jaki ma bios. Modyfikacje biosu to za dużo powiedziane, raczej wypadało by napisać ustawienia.Ja pamiętam używając RME M-AUDIO MIA ESI EMU że jescze w czasach Win Xp były tutoriale producentów jak ustawić irq w biosie i priotytety w systemie. przy dacach na usb i nowszych systemach to ciężko już nawet coś popsuć w tej sferze

Ty myslisz, ze "niektorzy mysla, ze sprzet wrazliwy na warunki zewnetrzne to sprzet dobry". Zalezy co jeszcze sie rozumie pod pojeciem "dobry sprzet", to zbyt ogolne okreslenie mozna przyporzadkowac do urzadzen grajacych dobrze, zwyczajnie, b.dobrze, ponad przecietnie dobrze, zjawiskowo...itd.:)

Sprzęt dobry to w moim rozumieniu to ten na którego wpływ warunków zewnętrznych na brzmienie jest poniżej percepcji naszego słuchu. Chodziło mi przede wszystkim o to że nawet gdyby ten sprzęt grał "zjawiskowo" a był podatny na zakłócenia z komputera to dla mnie taka konstrukcja jest nie do przyjęcia bo to bubel (nie ważne czy jest drogi czy tani).

Sprzęt dobry to w moim rozumieniu to ten na którego wpływ warunków zewnętrznych na brzmienie jest poniżej percepcji naszego słuchu. Chodziło mi przede wszystkim o to że nawet gdyby ten sprzęt grał "zjawiskowo" a był podatny na zakłócenia z komputera to dla mnie taka konstrukcja jest nie do przyjęcia bo to bubel (nie ważne czy jest drogi czy tani).

"gdyby ten sprzęt grał "zjawiskowo" a był podatny na zakłócenia z komputera to dla mnie taka konstrukcja jest nie do przyjęcia bo to bubel"

teza bubla, ktora sie odnosi do swietnie brzmiacych urzadzen ktore nie powinny byc podatne na zaklocenia jest cholernie naiwna, zeby nie powiedziec niemadra, czysty prad to podstawa w zabawie z audio, jak ktos ta teze odrzuca to znaczy, ze nie rozumie podstaw

"gdyby ten sprzęt grał "zjawiskowo" a był podatny na zakłócenia z komputera to dla mnie taka konstrukcja jest nie do przyjęcia bo to bubel"

teza bubla, ktora sie odnosi do swietnie brzmiacych urzadzen ktore nie powinny byc podatne na zaklocenia jest cholernie naiwna, zeby nie powiedziec niemadra, czysty prad to podstawa w zabawie z audio, jak ktos ta teze odrzuca to znaczy, ze nie rozumie podstaw

Podstawą jest by wpływ czynników zewnętrznych zminimalizować poniżej progu słyszalności jeśli urządzenie tego wymogu nie spełnia jest bublem.

W dziale DIY na naszym forum jest wiele sprzętów, w tym kilka wybitnych końcówek mocy.

Ich konstruktorzy często piszą że jeżeli kabel zasilający wprowadza w danym wzmacniaczy słyszalne zmiany, to znaczy że jego zasilacza jest do bani

W dziale DIY na naszym forum jest wiele sprzętów, w tym kilka wybitnych końcówek mocy.

Ich konstruktorzy często piszą że jeżeli kabel zasilający wprowadza w danym wzmacniaczy słyszalne zmiany, to znaczy że jego zasilacza jest do bani

To że takie konstrukcje mogą grać dobrze czy znakomicie to nie ulega wątpliwości ale sam nie chciał bym czegoś takiego mieć w domu bo by mnie krew zalała że ten sprzęt jest tak niedopracowany że 2m kabla zasilającego zmienia jego charakterystykę pracy.

To że takie konstrukcje mogą grać dobrze czy znakomicie to nie ulega wątpliwości ale sam nie chciał bym czegoś takiego mieć w domu bo by mnie krew zalała że ten sprzęt jest tak niedopracowany że 2m kabla zasilającego zmienia jego charakterystykę pracy.

Naprawdę mając do wyboru świetnie grający wzmacniacz ze "spieprzonym" zasilaniem i inny, całkiem przeciętny ale z "dopracowanym" zasilaczem, wybrałbyś ten grający gorzej? No chyba, że dla Ciebie wszystkie wzmacniacze itd., grają tak samo, wtedy takie podejście jestem w stanie zrozumieć.

Naprawdę mając do wyboru świetnie grający wzmacniacz ze "spieprzonym" zasilaniem i inny, całkiem przeciętny ale z "dopracowanym" zasilaczem, wybrałbyś ten grający gorzej? No chyba, że dla Ciebie wszystkie wzmacniacze itd., grają tak samo, wtedy takie podejście jestem w stanie zrozumieć.

Na szczęście wybór jest duży i można znaleźć sprzęt który gra dobrze i jest poprawnie wykonany (zaprojektowany) i nigdy nie wybrał bym tego ze spieprzonym zasilaniem (może gdybym nie miał wyboru i było by to do poprawienia to tylko w takim wypadku).

W dziale DIY na naszym forum jest wiele sprzętów, w tym kilka wybitnych końcówek mocy.

Ich konstruktorzy często piszą że jeżeli kabel zasilający wprowadza w danym wzmacniaczy słyszalne zmiany, to znaczy że jego zasilacza jest do bani

 

Potwierdzam i sprawdzałem wielokrotnie,chociaż nie jestem konstruktorem a zwykłym majsterkowiczem-elektronikiem.Prądożerne klony końcówek mocy Accuphase na "sztywnych zasilaczach" zasilane mam przez przewody znalezione w szufladach...I temat kabli zasilających czy głośnikowych dla mnie nie istnieje.

Dużym problem jest natomiast już jakość samego prądu w sieci ale to zupełnie inna historia.

Gość

(Konto usunięte)

Dużym problem jest natomiast już jakość samego prądu w sieci ale to zupełnie inna historia.

 

Tylko jak to przeskoczyć... walka z dostawcami energii w tej kwestii to raczej walka z wiatrakami...

 

 

Potwierdzam i sprawdzałem wielokrotnie,chociaż nie jestem konstruktorem a zwykłym majsterkowiczem-elektronikiem.Prądożerne klony końcówek mocy Accuphase na "sztywnych zasilaczach" zasilane mam przez przewody znalezione w szufladach...I temat kabli zasilających czy głośnikowych dla mnie nie istnieje.

Dużym problem jest natomiast już jakość samego prądu w sieci ale to zupełnie inna historia.

nadmienię że forumowi konstruktorzy urządzeń cyfrowych również wyrażali dezaprobate podlaczania zasilaczy przekraczających 4 krotnie cenę urządzenia zasilanego. Konwerter Jarka pracuje tak samo na impulsowym zasilaczu jak i liniowym

nadmienię że forumowi konstruktorzy urządzeń cyfrowych również wyrażali dezaprobate podlaczania zasilaczy przekraczających 4 krotnie cenę urządzenia zasilanego. Konwerter Jarka pracuje tak samo na impulsowym zasilaczu jak i liniowym

 

Ja do zasilania "cyfrówki"nie wydałbym nawet jej równowartości . Wkrótce przy pomocy paru kolegów z forum będę testował dedykowany zasilacz do Sqeezebox Touch'a,bo nie mam zamiaru wydawać na to więcej niż wart jest on sam. A niestety fabryczny zasilacz Logitecha to jakaś kpina !

Natomiast w mocnych wzmacniaczach już może być różnie,wiadomo:dobre i markowe transformatory i kondensatory już muszą swoje kosztować...

Ale to nie temat na tą zakładkę.

Skąd bierze się tan paniczny strach przed zasilaniem impulsowym? Miał ktoś z was zasilacz impulsowy który tak siał że było go słychać. Ja od czasu gdy przestałem używać wewnętrznej karty dźwiękowej takich rewelacji nie słyszałem. Jeśli miał ktoś taki przypadek degradacji spowodowanej kiepskim zasilaniem komputera to proszę napisać w jakim systemie.

Przecież nie ma żadnego strachu. Wszystkie płyty główne mają zasilacze impulsowe, nowe procesory Intela mają zasilacze impulsowe wprost na chipie. Nie zauważyłem, żeby komuś to przeszkadzało.

Przecież nie ma żadnego strachu. Wszystkie płyty główne mają zasilacze impulsowe, nowe procesory Intela mają zasilacze impulsowe wprost na chipie. Nie zauważyłem, żeby komuś to przeszkadzało.

Strach napędzany jest prze tych którym wszystko gra. Ja zdaję sobie sprawę z tego jak zasilany jest przeciętny komputer i mi to nie przeszkadza dziwi mnie tylko przeświadczenie że zasilacz liniowy jest najlepszy do wszystkiego.

W zakładce H..end toczy się niezła "dyskusja" na temat hi endowego zasilacza atx tam chłopaki mają problemy bo co nie poprawią to powstają kolejne problemy do rozwiązania. NASA przy nich to przedszkolaki ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecam

raz na miesiąc poczytać dział listów.

 

Jakby ktoś miał wątpliwości skąd mlody narybek branży czerpie swóją bute.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przemysław,nie wiem czy zaglądasz do zakładki Hi-end?Jeżeli nie to wklejam ciekawy wpis na temat karty PPA.

Tak zaglądam czasami i czytałem ten wątek.

Co do karty PPA Usb to to oscylogram upowszechniany jest przez polskiego dystrybutora karty wiec myślę że wie co robi;)

Pomijając ten oscylogram wykonanie tej modyfikacji modyfikacji nie wygląda zbyt solidnie (nawet nie będąc elektronikiem jestem w stanie odróżnić solidnie wykonane luty ot smarków).

Dlatego chociaż nie widzę w swoim systemie sensu modyfikacji to jeśli miałbym się na taką decydować to PPA byłą by ostatnią firmą, której bym zaufał.

Kolejną rzeczą na którą zwrócili uwagę koledzy z hi end to wymiany oscylatorów płyty głównej tak w sumie robionej na chybił trafił to też nie napawa optymizmem co do poczynań Pana od PPA USB.

Co do słyszalnej poprawy i znikania różnic miedzy dac po zastosowaniu PPA USB to mam na to swoją teorie a chodzi mi o to czy aby rzeczona karta sama nie zakłóca pracy dac w dosyć specyficzny sposób dając "wrażenie" lepszego dźwięku. Sam tego nie będę sprawdzał bo szczeże powiedziawszy szkoda nawet płacić za przesyłkę tego wątpliwej jakości wynalazku.

Być może mi coś umkneło, ale jak ktoś ma imperatyw separacji zasilania, to dlaczego nie użyć łącza optycznego albo wi-fi z DLNA?

Bo nie ma jeszcze auadifilkich antenek a Toslink wiadomo to zło wcielone ;-)

Pomiarom to się powinno poddać urządzenie ( np. DAC USB ) jako calość a nie pitolić o przebiegach z oscylatorów, zasilaczach liniowych itp. Wciskacze kitu tego jednak nie robią bo skonstruowany zgodnie z regułami sztuki DAC USB nic sobie nie robi z ich chciejstwa i zmierzone parametry ma takie jak "fabryka dała".

Łatwiej zatem mącić ludziom w głowach, że wpływ jest słyszalny no bo zasilacz liniowy mniej "sieje" niż impulsowy a ten czy inny oscylator ma lepszy przebieg niz inny.

Typowe głupoty plecione permamentnie w zakładce hajentowej.

 

Pomiarom to się powinno poddać urządzenie ( np. DAC USB ) jako calość a nie pitolić o przebiegach z oscylatorów, zasilaczach liniowych itp. Wciskacze kitu tego jednak nie robią bo skonstruowany zgodnie z regułami sztuki DAC USB nic sobie nie robi z ich chciejstwa i zmierzone parametry ma takie jak "fabryka dała".

Tylko po co jak wszyscy "modyfikatorzy" poprawiają komputery na słuch, jeszcze wyszło by że jest gorzej niż bez modyfikacji albo nie daj bóg tak samo ;-)

To typowe jest np. dla wszelkich "poprawiaczy kolumn". Strach pomyśłeć jak rozp....li fabryczne ustawienia.

No ale potem pchnie sie na aledrogo ;)

Koledzy z hi end poprawią też komputery na słuch polecam ten wątek sporo można się dowiedzieć i wyciągnąć własne wnioski ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do słyszalnej poprawy i znikania różnic miedzy dac po zastosowaniu PPA USB to mam na to swoją teorie a chodzi mi o to czy aby rzeczona karta sama nie zakłóca pracy dac w dosyć specyficzny sposób dając "wrażenie" lepszego dźwięku. Sam tego nie będę sprawdzał bo szczeże powiedziawszy szkoda nawet płacić za przesyłkę tego wątpliwej jakości wynalazku.

Niby jak to sobie wyobrażasz? Skoro stoisz na stanowisku, że komputery nie mają wpływu na dźwięk, to jesteś w sprzeczności ze swoimi poglądami, bo trudno kartę USB nie zaliczyć do komputera, w końcu to nie konwerter ani DAC.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.