Skocz do zawartości
IGNORED

Scena i 3D to efekt hiendowego systemu czy jego podstawa ?


Gość jt211

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Porównujecie przestrzeń w lampach i tranzystorach...a co Wasi "znajomi" mówią o hybrydowych integrach...pre lampy, końcówka trany...w kwestii sceny oczywiście...

Jak miałem pre lampowe VTL to różnice były na plus ale tak minimalne, że pomijalne. Za to były szumy i to było męczące. Od pre lampowego dziś wolę fajne stojące lampy podłogowe... :-)

Porównujecie przestrzeń w lampach i tranzystorach...a co Wasi "znajomi" mówią o hybrydowych integrach...pre lampy, końcówka trany...w kwestii sceny oczywiście...

 

W najlepszych mikrofonowych torach analogowych analogicznie tak jest mikrofon=>pre Lampowe a póżniej sygnał już idzie konwencjonalnie A/D

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość jt211

(Konto usunięte)

 

 

W najlepszych mikrofonowych torach analogowych analogicznie tak jest mikrofon=>pre Lampowe a póżniej sygnał już idzie konwencjonalnie A/D

Prosimy może tak w kilku słowach o scenie we własnym systemie zgodnie z tytułem wątku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No cóż mój tor jest dość oporny w tworzeniu dużej sceny 3D szczególnie do przodu i mocno na szerokość no ale dzięki temu mogę ćwiczyć na nim swoje kable. Później przepinane na lampy nagle robią czary mary, nie wiem dla czego ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość jt211

(Konto usunięte)

http://www.mil-media.com/nseq-4_r.html#r

 

No cóż mój tor jest dość oporny w tworzeniu dużej sceny 3D szczególnie do przodu i mocno na szerokość no ale dzięki temu mogę ćwiczyć na nim swoje kable. Później przepinane na lampy nagle robią czary mary, nie wiem dla czego ;)

Czyli lubisz sobie pokręcić jak wynika z linku :))) absolutne przeciwieństwo mnie ja mam tylko +6dB na lampowym DACu , +6dB na TVC czyli 2 pary hebelków i gała nic po za tym :(((

Gość

(Konto usunięte)

 

Czyli lubisz sobie pokręcić jak wynika z linku :))) absolutne przeciwieństwo mnie ja mam tylko +6dB na lampowym DACu , +6dB na TVC czyli 2 pary hebelków i gała nic po za tym :(((

 

A ja mam jedno pokrętło...volume...i nic poza tym...i pięknie gra... :-)

Czyli lubisz sobie pokręcić jak wynika z linku :)))

Tylko na radiu mam +12dB na 32Hz i +2dB na 64Hz bo mają włączony czy trzeba czy nie trzeba filtr górnoprzepustowy na 30Hz. i tak to negatywnie odbieram. Do pozostałego toru nie mam wpiętego w tor żadnego kręciołka tylko jak u Ziko volume, tego też chyba wyrzucę i zostaną tylko interkonekty i sieciówki ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

W moim przypadku największą poprawę w kwestii sceny wniosła listwa zasilająca

A nie złoty bezpiecznik?

U mnie aby uzyskać scenę jaką opisujecie wystarczyło odsunąć kolumny od ścian na minimum 1,2-1,5metra, znacznie oddalić głowę od tylnej ściany i domowymi sposobami poprawić akustykę pomieszczenia. Dodatkowo zbudowanie pułapek basowych w dwóch przednich narożnikach (od podłogi do samego sufitu) pokoju poprawiło znacząco czytelność tej sceny. Wiem że jeszcze trochę pracy muszę w to włożyć, ale efekty potrafią zadziwić już teraz.

Wiem że jeszcze trochę pracy muszę w to włożyć, ale efekty potrafią zadziwić już teraz.

Ale gości już nie zapraszasz do tego pomieszczenia? ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

 

A nie złoty bezpiecznik?

U mnie aby uzyskać scenę jaką opisujecie wystarczyło odsunąć kolumny od ścian na minimum 1,2-1,5metra, znacznie oddalić głowę od tylnej ściany i domowymi sposobami poprawić akustykę pomieszczenia. Dodatkowo zbudowanie pułapek basowych w dwóch przednich narożnikach (od podłogi do samego sufitu) pokoju poprawiło znacząco czytelność tej sceny. Wiem że jeszcze trochę pracy muszę w to włożyć, ale efekty potrafią zadziwić już teraz.

 

Nie wiem dlaczego, ale nie dziwie sie osiągniętym rezultatom:))

<br />Te sztuczne diamenty i beryl to dopiero jest pic marketingowy.<br />

 

są różne technologie berylowe, stara - jak w Yamahach NS1000 czy moich NS500 - trudno cokolwiek zarzucić, punkt podziału u mnie 1.8 kHz

 

 

<br />Obecnie jest chora tendencja ciągnięcia kopułek do przetwarzania coraz niższego pasma z zakresu średnicy i odbija się to na jakości zarówno góry jak i wokalu. Jak brzmi głos przetwarzany przez 19mm lub 25mm pizdryczek nie trzeba tłumaczyć<br />

 

głosy to zakres z grubsza biorąc 80-2000 Hz? a wyżej alikwoty i głoski syczące, right?

 

<br />Powiem tobie, że projekt takich kolumn już jest gotowy i miałem okazję go widzieć. Ale to już poważny kaliber i wymaga też poważnej amplifikacji w liczbie minimum po 3 monobloki na kanał, a najlepiej po 6 monobloków. Waga kolumny ponad 350kg, bliżej 400kg, 2m wzrostu i wiele bajerów o których na razie pisać nie jestem upoważniony<br />

 

masse macht klasse ;-) no to u mnie odpada, 3 piętro, kamienica z lat 30-tych, więc bez windy a stropy drewniane

Kolumna będzie w 4 częściach, właśnie po to żeby można to wnosić tam gdzie nie ma windy. A nawet gdyby winda była to manewrowanie 2 m blokiem o wadze prawie 400kg byłyby koszmarem nawet dla zawodowej ekipy. A tak wnoszą każdy element w oddzielnym boxie i składają już w pokoju odsłuchowym.

<br />Panele Leonardo bardzo mi się podobały choć potem okazało, się że oszukiwali używając ukryty subwoofer.<br />

 

ale subwoofer to nie oszustwo przecież - to po prostu subwoofer :-)

 

 

<br />Niemniej jednak znam w Polsce 4 poważnych specjalistów w temacie kolumn i audio ogólnie <br />

 

co to za ludzie? nie chodzi mi o nazwiska, ale o środowisko - akademickie, inżynierskie/realizatorskie?

 

 

<br />- Ważna jest akustyka ale nie musi to oznaczać zawalenia pokoju ustrojami, jeśli jest to dobry akustycznie pokój i ważne jest idealne ustawienie kolumn w konkretnym pokoju

 

tu mają rację - i ten temat, choć nie wymaga ani pieniędzy ani owych oczekiwanych referencyjnych kolumn - leży

 

 

<br />Najlepszą scenę 3d jaką słyszałem ma Artuku na swoich " pociskach";)<br />To są głośniki omnipolarne czyli coś w stylu MBL-a , choć na zupełnie innej zasadzie działania.<br />

 

ciekawe, moża prosić jakąś fotkę, namiar?

 

Kolumna będzie w 4 częściach, właśnie po to żeby można to wnosić tam gdzie nie ma windy. A nawet gdyby winda była to manewrowanie 2 m blokiem o wadze prawie 400kg byłyby koszmarem nawet dla zawodowej ekipy. A tak wnoszą każdy element w oddzielnym boxie i składają już w pokoju odsłuchowym.

 

anyway, pod 400 kg strop się ugnie

 

okropnie ciężkie - musi być zastosowany wielki subwoofer z ciężką membraną i masa zastosowana dla "uziemienia mechanicznego"

 

 

 

 

 

<br />manewrowanie 2 m blokiem o wadze prawie 400kg byłyby koszmarem nawet dla zawodowej ekipy<br />

 

taki rzeczy się robi - fortepian waży więcej

 

u mnie niestety z owych względów "budowlanych" ;-) instrument cyfrowy, ale w sumie takie rozwiązanie też ma zalety

To jedna ekipa akademicko-inżynierska, jedna z rynku produkcji muzyki, masteringu itd oraz ludzie związani z projektami audio dla branży.

Co do kolumn to w każdej po 4 modyfikowane 15 calowe magnezowe basowce!... :-)

<br />a to wszystko po zakupie 20 letnich kolumn<br />

 

dokładnie - nie trzeba bać się vintage

 

 

Wiesz jaki rozstaw powinny mieć takie zespoły głośnikowe oraz jaka jest minimalna odległość słuchacza od nich?

 

kiedyś Dunlavy podawał ten parametr dla każdego modelu

 

<br />Co do kolumn to w każdej po 4 modyfikowane 15 calowe magnezowe basowce!... :-)<br /> <br /> <br />

 

no to masa zrozumiała :-)

 

rozumiem, że to projekt demonstracyjny, pokazówka "no limits"

 

uff... dobrze, że taka Vd nie jest wymagana w pokojach o bardziej typowej kubaturze :-)

 

W moim przypadku największą poprawę w kwestii sceny wniosła listwa zasilająca.

...

Twierdzę,że akustyka jest ważna...ale nieco przereklamowana;)

 

zabawne by to było, gdyby nie czytali ludzie młodzi, którzy dopiero wyrabiają sobie opinię

 

 

Jako nazwijmy to zatwardziały scenofob otwieram ten wątek o scenie i 3D w naszych systemach.

Czy to ważny aspekt czy pomijalny ?

Uważam tak, że jeżeli artysta do spółki z realizatorem umieścili jakieś efekty na płycie to dobrze by to było usłyszeć.

Jeżeli ta scena jest na płytach a jest na pewno to co ma na nią największy wpływ ?

Zródło ? Wzmocnienie ? Głośniki ?

Jakie są wasze doświadczenia z tą naszą sceną ?

Gdzie ona ma być za linią głośników czy przed ? Tylko pomiędzy głośnikami ?

Bardzo ciekawa jest sprawa wokali czy będą prawdziwe jeżeli nasz system słabo zobrazowuje scenę ?

Czy twierdzenie że mam super wokale ale słabą scenę nie jest sprzecznością ?

Lampa czy tranzystor w związku ze sceną i 3D ?

Piszcie o konkretnych płytach i sprzęcie to da jakąś możliwość weryfikacji.

 

 

1) scenofob?

to polecam mono, słuchałem jakiś czas w mono na jednym głośniku (z tym że specjalnym, własnego pomysłu) i było to całkiem Ok, mógłbym przy tym pozostać, gdyby nie konieczność nagłośnienia z systemu także filmów - taki jest poniekąd rodowód stereo - kino dźwiękowe ma swoje wymagania :-) głupio jak aktora widać z lewej a gada z prawej ;-)

 

2) dla odbioru artystycznej warstwy muzyki scena jest raczej zbędna, chyba że artysta zamierzył jakieś efekty artystyczne 3D

 

3) system "kolumny-pokój" ma największe znaczenie, piszę "system", bo kolumny i pokój grają "razem", nie da się ich rozdzielić, elektronika również ma wpływ, ale mniejszy

 

4) moje doświadczenia są takie (z kolumnami własnego pomysłu), że można mieć scenę w 3D i zarówno kolumny jak i ściany znikają

 

5) do testowania możliwości sprzętu w zakresie sceny polecam płyty testowe Tacet oraz cross-checking z dobrym systemem słuchawkowym ... ale może być to frustrujące ;-)

 

Tak , pokoj to podstawa. Wystarczy zajrzec do watku o najpiekniejszych pokojach odsluchowych, aby dostrzec, ze tutaj tez sa dwa przeciwstawne podejscia: pokoj dedykowany wypelniony ustrojami tzw pieczara audiofila czy raczej living ogolnie dostepny z pieknym widokiem i muza, ktora slysza wszyscy domownicy i ktora laczy , a nie dzieli?

Wiele osob jest rozczarowanych pokojami ze zrobiona akustyka, ktore sa czesto brzydkie i zamkniete.

Ja naleze do tych, ktorzy wola muze wypelniajaca caly dom i stanowiaca element laczacy domownikow.

Oczywiscie akustyka jest wtedy kompromisem miedzy tym co mozliwe- dywany, zaslony, obrazy- a tym co pozadane .

 

w wielu przypadkach ustroje nie są konieczne - wystarczy geometria i umiejętne wykorzystanie normalnych elementów wyposażenia jak meble itd.

głosy to zakres z grubsza biorąc 80-2000 Hz? a wyżej alikwoty i głoski syczące, right?

Z grubsza biorąc to obejmuje 100Hz-8000Hz więc jesteś w olbrzymim błędzie. Także kopułeczki przetwarzają wokal w coraz większym stopniu i dlatego gra to jak gra. Jak ktoś słucha elektroniki lub subsonicznych wycznyów subwooferowych to braku barwy i spójności pewnie nie zauważy. Dla mnie to podstawa. Bez dobrego wokalu nie ma muzyki a ten się nie bierze z 19mm popierdółeczki. To samo dotyczy kreowania przestrzeni i odtworzenia aury pogłosowej pomieszczenia. Takie rzeczy potrafią tylko najlepsze dipole :)

300Hz-3000Hz to się przyjmuje w telefonii. Chciałbyś czegoś takiego słuchać bo ja nie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

Absolutnie nie przejmuję się twoimi opiniami. Masz duży pokój i wszystko zrobione pod elektrostat. Do twojej muzyki to może być dobra opcja. Na mojej muzyce to wyłoży się jak dzieciak na lodzie.

Spokojnie dopiąć subwoofer poniżej 50Hz to zaden problem, słuch ludzki w tym zakresie jest mocno ułomny. Takie woofery mam w kinie za 20kzł/szt więc koszt żaden w stosunku do reszty systemu. Gorzej jak kolumny nie mają barwy, jazgoczą lub mają podbarwiony wokal. O przepaści w kreowaniu przestrzeni, spójności i znikaniu z pomieszczenia nie wspomnę. Tego niczym nie nadrobisz, nawet pierdylionem wooferów :)

 

To jest nawet nie wyłożenie a pierd.....cie główką w beton:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Posłucham to będę wiedział. Słuchając ostatnio Magnepanów 1.7 było w sumie sympatycznie ale pod żadnym względem ten dźwięk nawet nie zbliżył się klasą do dobrych kolumn dynamicznych. Wiem, że model 1.7 to niski model ale nie była to żadna rewelacja. Posłucham przy okazji elektrostatów, to będę miał lepsze rozeznanie.

Gość jt211

(Konto usunięte)

Z grubsza biorąc to obejmuje 100Hz-8000Hz więc jesteś w olbrzymim błędzie. Także kopułeczki przetwarzają wokal w coraz większym stopniu i dlatego gra to jak gra. Jak ktoś słucha elektroniki lub subsonicznych wycznyów subwooferowych to braku barwy i spójności pewnie nie zauważy. Dla mnie to podstawa. Bez dobrego wokalu nie ma muzyki a ten się nie bierze z 19mm popierdółeczki. To samo dotyczy kreowania przestrzeni i odtworzenia aury pogłosowej pomieszczenia. Takie rzeczy potrafią tylko najlepsze dipole :)

300Hz-3000Hz to się przyjmuje w telefonii. Chciałbyś czegoś takiego słuchać bo ja nie.

 

http://www.itpedia.pl/index.php/Widmo_częstotliwości_mowy

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mowa_(językoznawstwo)

 

Spokojnie dopiąć subwoofer poniżej 50Hz to zaden problem, słuch ludzki w tym zakresie jest mocno ułomny. Takie woofery mam w kinie za 20kzł/szt więc koszt żaden w stosunku do reszty systemu. Gorzej jak kolumny nie mają barwy, jazgoczą lub mają podbarwiony wokal. O przepaści w kreowaniu przestrzeni, spójności i znikaniu z pomieszczenia nie wspomnę. Tego niczym nie nadrobisz, nawet pierdylionem wooferów :)

 

To jest nawet nie wyłożenie a pierd.....cie główką w beton:)

Mam wobec tego pytanie do Szymona który jest tak bardzo przekonany o wyższości swojego systemu nad czymkolwiek innym i nazwał mnie trollem jak dotknąłem pewnej przypadłości dużych elektrostatów.

Szymon ile wzrostu ma u Ciebie Piaf z perspektywy takiego fotela wygodnego na którym spoczywamy słuchając tej naszej sceny ?

Czy aby nie lepiej jest stać zamiast siedzieć ?

I jeszcze jedno pytanie czy naprawdę potrzeba aż tylu ustrojów do dużych elekrostatów ile jest u Ciebie ? Czy to może w ramach reklamy ?

Fajne są te wszystkie dywagacje. Ale co ciekawe temat wcale nie jest tak skomplikowany jak co poniektórzy go przedstawiają.

Zagadka.

Mamy zestaw monitorów i wspomagający je subwoofer. Gdzie słyszymy na scenie dźwiękowej stopę perkusji?

Kiedys czytalem jak spejalisci o Hi-END pisali, czym mniej klockow w torze odsluchowym tyl lepiej,mniej polaczen,prosta droga laczen

nia,najlepsza kolumna bez zwrotnicy ,mniej kabli,wszystko uproszczone, bo jak z pierwszego wata nie zagra to z nastepnych 400 tez nie

!Teraz mamy wzm monstra ze nie mozna ich podniesc to samo z kolumnami,zwrotnice tak skaplikowane i wielkie ze szok,kabli tyle ze trze

ba oznaczac ktory do czego,ceny z kosmosu i to jeszcze nie gra jak trzeba.Dystrybucja musi zarabiac i czym wieksze to lepsze i czym wie

cej to lepiej,trzeba jakosc zyc ha ha

Gość jt211

(Konto usunięte)

1) scenofob?

to polecam mono, słuchałem jakiś czas w mono na jednym głośniku (z tym że specjalnym, własnego pomysłu) i było to całkiem Ok, mógłbym przy tym pozostać, gdyby nie konieczność nagłośnienia z systemu także filmów - taki jest poniekąd rodowód stereo - kino dźwiękowe ma swoje wymagania :-) głupio jak aktora widać z lewej a gada z prawej ;-)

 

2) dla odbioru artystycznej warstwy muzyki scena jest raczej zbędna, chyba że artysta zamierzył jakieś efekty artystyczne 3D

 

3) system "kolumny-pokój" ma największe znaczenie, piszę "system", bo kolumny i pokój grają "razem", nie da się ich rozdzielić, elektronika również ma wpływ, ale mniejszy

 

4) moje doświadczenia są takie (z kolumnami własnego pomysłu), że można mieć scenę w 3D i zarówno kolumny jak i ściany znikają

 

5) do testowania możliwości sprzętu w zakresie sceny polecam płyty testowe Tacet oraz cross-checking z dobrym systemem słuchawkowym ... ale może być to frustrujące ;-)

 

 

1) Scenofob czy raczej scenofil tu chyba się pomyliłem przepraszam wszystkich to ja ktoś kto uważa że scena jest ważnym elementem słuchania muzyki o ile jest na nośniku. Nie słucham filmów na systemie audio. Mam kilka płyt mono i też mają swoistą scenę graną na stereo.Wcale nie dochodzą z jednego punktu.Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym mono tutaj.

2) Absolutnie się nie zgadzam że do odbioru scena jest zbędna. Jak może być zbędne coś co jest. Posłuchaj np. Anouar Brahem na systemie z bardzo dobrą sceną a następnie na systemie ze słabą sceną. Dlaczego mam tego nie usłyszeć skoro to tam jest ?

3) Elektronika ma wpływ większy niż się wielu wydaje a ten temat jest słabo poruszany na wątku.Wybraz sobie mój DAC czyli dwa osobne monobloki lampowe DHT każdy z lampowym zasilaniem na podpiete do pinów wyjściowych kości AD1865 gdzie nie ma filtra analogowego gdyż jego rolę spełniają trafa wyjściowe i trafa I/V. Pomyśl jaki to ma wpływ na stereo i scene ? I jaki wpływ na stereo i scenę ma to że jedyny element zwrotki w moich głośnikach to kond na wysokotonówce. Dlatego tak wielu wątpi w rozmiar mojego sweetspota a ja nazwałem siebie scenofil :>)

4) Zgadzam się w 100%

5) Ostatnie słuchawki miałem 20 lat temu patrz punkt 1, 2 i 3.

Z grubsza biorąc to obejmuje 100Hz-8000Hz więc jesteś w olbrzymim błędzie.

 

mianowicie gdzie jestem w błędzie? przecież piszę - wyżej 2000 są alikwoty i głoski syczące

 

a moc akustyczna gwałtownie spada, dlaczego kopułka miałaby sobie z nimi nie radzić? to znowu jakaś przedziwna fizyka Szymonie

 

cytujesz wikipedię, ok, ale czy przynajmniej rozumiesz coś z niej? na przykład z tego wykresu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam wobec tego pytanie do Szymona który jest tak bardzo przekonany o wyższości swojego systemu nad czymkolwiek innym i nazwał mnie trollem jak dotknąłem pewnej przypadłości dużych elektrostatów.

Szymon ile wzrostu ma u Ciebie Piaf z perspektywy takiego fotela wygodnego na którym spoczywamy słuchając tej naszej sceny ?

Czy aby nie lepiej jest stać zamiast siedzieć ?

I jeszcze jedno pytanie czy naprawdę potrzeba aż tylu ustrojów do dużych elekrostatów ile jest u Ciebie ? Czy to może w ramach reklamy ?

Piaf ma naturalne 1,5m a w szpilkach 1,55m :)

Od razu widać, że nigdy nie słuchałeś właściwie ustawionych elektrostatów pisząc takie bzdury. Nienaturalna scena, powiększenie źródeł pozornych lub rozmycie występuje przy źle ustawionych kolumnach i fatalnej akustyce. To jest abecadło. Stojąc lub siedząc proporcje się nie zmieniają. To jest właśnie zaleta tego typu promieniowania. Różnice w wysokości sceny występują bardzo wyraźnie na klasycznych przetwornikach (dlatego umieszcza się je na wysokosći 1-1,3m) ale nie na elektrostacie! Skompromitowałeś się kolego i po raz kolejny widać, że chciałeś tylko trollować.

 

Ustroje są oczywiście w ramach reklamy tylko metki odpadły.

Na kubaturę 300m3 50m2 dyfuzorów to rzeczywiście olbrzymia ilość. Widzę, że o akustyce masz podobne pojęcie jak o elektrostatach.

 

Wklej wreszcie foty tego Swojego hajenda bo coś mi się wydaje, że marnie to wygląda.

 

mianowicie gdzie jestem w błędzie? przecież piszę - wyżej 2000 są alikwoty i głoski syczące

 

a moc akustyczna gwałtownie spada, dlaczego kopułka miałaby sobie z nimi nie radzić? to znowu jakaś przedziwna fizyka Szymonie

 

cytujesz wikipedię, ok, ale czy przynajmniej rozumiesz coś z niej? na przykład z tego wykresu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To słuchaj wokalu do 2KHz. Walnąłeś olbrzymią bzdurę i jeszcze próbujesz tego bronić, żenada!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mamy zestaw monitorów i wspomagający je subwoofer. Gdzie słyszymy na scenie dźwiękowej stopę perkusji?

 

podpowiedź -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

stopa to bardzo złożony dźwięk z wyraźnym wiodącym transjentem

 

a Kolega gdzie ją słyszy? ;-)

 

To słuchaj wokalu do 2KHz. Kolejne bzdury piszesz.

 

widzę, że za stanowczo dużo oczekuję

 

jakie wykresy, jaka wikipedia

 

masz widoczne problemy ze zrozumieniem tego co sam piszesz

 

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym mono tutaj.

 

ale czego Kolega nie rozumie?

 

Absolutnie się nie zgadzam że do odbioru scena jest zbędna. Jak może być zbędne coś co jest. Posłuchaj np. Anouar Brahem na systemie z bardzo dobrą sceną a następnie na systemie ze słabą sceną. Dlaczego mam tego nie usłyszeć skoro to tam jest ?

 

napisałem przecież: "dla odbioru artystycznej warstwy muzyki", coś nie jest jasne?

 

 

Wybraz sobie mój DAC czyli dwa osobne monobloki lampowe DHT każdy z lampowym zasilaniem na podpiete do pinów wyjściowych kości AD1865 gdzie nie ma filtra analogowego gdyż jego rolę spełniają trafa wyjściowe i trafa I/V. Pomyśl jaki to ma wpływ na stereo i scene ? I jaki wpływ na stereo i scenę ma to że jedyny element zwrotki w moich głośnikach to kond na wysokotonówce.

 

na pewno wpływ jest korzystny i na pewno ilościowo nie tak duży jak geometrii trójkąta stereo oraz akustyki pomieszczenia

 

 

Ostatnie słuchawki miałem 20 lat temu patrz punkt 1, 2 i 3.

 

błąd, powinien Kolega spróbować

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość jt211

(Konto usunięte)

Piaf ma naturalne 1,5m a w szpilkach 1,55m :)

Od razu widać, że nigdy nie słuchałeś właściwie ustawionych elektrostatów pisząc takie bzdury. Nienaturalna scena, powiększenie źródeł pozornych lub rozmycie występuje przy źle ustawionych kolumnach i fatalnej akustyce. To jest abecadło. Stojąc lub siedząc proporcje się nie zmieniają. To jest właśnie zaleta tego typu promieniowania. Różnice w wysokości sceny występują bardzo wyraźnie na klasycznych przetwornikach (dlatego umieszcza się je na wysokosći 1-1,3m) ale nie na elektrostacie! Skompromitowałeś się kolego i po raz kolejny widać, że chciałeś tylko trollować.

 

Ustroje są oczywiście w ramach reklamy tylko metki odpadły.

Na kubaturę 300m3 50m2 dyfuzorów to rzeczywiście olbrzymia ilość. Widzę, że o akustyce masz podobne pojęcie jak o elektrostatach.

 

Wklej wreszcie foty tego Swojego hajenda bo coś mi się wydaje, że marnie to wygląda.

 

To słuchaj wokalu do 2KHz. Walnąłeś olbrzymią bzdurę i jeszcze próbujesz tego bronić, żenada!

Widocznie słuchałem innych CLX jak Twoje a za to że jestem trollem właśnie dostaniesz nagrodę :)))

nawet w systemie z subwooferem w polu bliskim stopę słychać tam gdzie zwykle jest miksowana, czyli centralnie między kolumnami głównymi

 

tylko trzeba taki system umieć skonfigurować

 

w jakichś skopanych przez ignorantów systemach może być inaczej

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.