Platforma antywibracyjna czy podstawki?

[malikali]

Twierdzisz, że złoto się nie utlenia hmmm....

"Złoto (Au, łac. aurum) – pierwiastek chemiczny o liczbie atomowej 79. Złoto jest ciężkim, miękkim i błyszczącym metalem, będącym najbardziej kowalnym i ciągliwym spośród wszystkich znanych metali. Czyste złoto ma jasnożółty kolor i wyraźny połysk, nie utlenia się w wodzie czy powietrzu. Chemicznie złoto należy do metali przejściowych i pierwiastków grupy 11. Z wyjątkiem helowców (tzw. gazów szlachetnych) złoto jest najmniej reaktywnym pierwiastkiem. Złoto długo przed okresem spisanej historii było drogocennym i poszukiwanym metalem szlachetnym używanym w biciu monet, jubilerstwie, sztuce i zdobieniach."

[Piękny Stefan]

bo w Swarzędzu koło Poznania jest kilka firm meblarsko-stolarskich.

Jak to się ma do tego padania firm jak muchy?

 

W Swarzędzu masz kilkadziesiąt firm stolarskich, nie kilka, to samo w Radomsku i Kalwarii. Takie zagłębia, w których jak rzucisz kamieniem to na pewno trafisz stolarza. Ty widziałeś kilka.

Żeby nie było. Ja nigdzie nie napisałem, że IKEA robi najlepsze meble w Polsce. Ale jakościowo konkurencji nie mają wielkiej.

[sir.jax]

PS. Nie wiem skąd wiedzą jak wykonać stolik czy stand uwzględniając, że każdy sprzęt ma inne częstotliwości drgań i rezonansów własnych, wagę, wymiary, budowę itd. może mnie oświecisz?

 

"MDF i sklejki prasowane, oklejane naturalnymi fornirami i pokrywane wieloma warstwami lakierów, równomiernie tłumią całe spektrum (zasada wytracania energii układu drgającego). Konstrukcja naszych stolików wykorzystuje

różnicę gęstości powierzchniowej sił wewnętrznych w różnych materiałach (naprężenia rozciągające i ściskające). Niejednorodność cech fizycznych blatów (różna gęstość poszczególnych warstw) sprawia, że ich masa właściwa nie jest stała w przestrzeni i cechuje się selektywnym pochłanianiem i filtrowaniem fal mechanicznych – polaryzowaniem, skręcaniem kierunku polaryzacji oraz rozpraszaniem."

 

Jak chcesz wiedzieć więcej, to nie pytaj mnie, a skontaktuj się z producentami takich stolików z pewnością ci wytłumaczą, ja wiem tyle co Ty więc nie wymagaj ode mnie, bo takie parantullowe podejście jest żałosne.

Masz na rynku ROGOZ Audio, AudioPhilar etc. skontaktuj się z nimi, tam uzyskasz odpowiedź a na pewno od p. Janusza Rogoza.

 

Mam propozycję dla Ciebie i parantulli, zamiast wytrząsać się tutaj robiąc tylko zamęt i w niezdrowy sposób spychając wątek na "wasz" tor zamiast pomóc w odpowiedzi autorowi wątku.

Weźcie napiszcie swoje pretensje do recenzentów AV, HiFi i M, i innych, że wypisują brednie na temat platform, stolików, kabelków i listew o kondycjonerach nie wspomnę.

Masz jaja, żeby pojechać takiemu Stryjeckiemu, albo Lackiemu lub Kulpie z AV że wypisują brednie, napisz do nich razem z parantullą chętnie poczytałbym waszą korespondencję w tym temacie?

 

Załóżcie Towarzystwo Zwalczania Faktów i Mitów Vooodooo Audio i wytoczcie proces branżowym recenzentom i czasopismom co to piszą brednie "bez pokrycia" zobaczycie wtedy gdzie wasze miejsce w szeregu, bo na razie jak wścibskie bachory w piaskownicy pitolicie od rzeczy próbując z kogoś robić imbecyli, rozumiem że z siebie już nie musicie...

 

"Złoto (Au, łac. aurum) – pierwiastek chemiczny o liczbie atomowej 79. Złoto jest ciężkim, miękkim i błyszczącym metalem, będącym najbardziej kowalnym i ciągliwym spośród wszystkich znanych metali. Czyste złoto ma jasnożółty kolor i wyraźny połysk, nie utlenia się w wodzie czy powietrzu. Chemicznie złoto należy do metali przejściowych i pierwiastków grupy 11. Z wyjątkiem helowców (tzw. gazów szlachetnych) złoto jest najmniej reaktywnym pierwiastkiem. Złoto długo przed okresem spisanej historii było drogocennym i poszukiwanym metalem szlachetnym używanym w biciu monet, jubilerstwie, sztuce i zdobieniach."

 

Hahahahahaa i co to ma być.

Ty myślisz, ze te "złoto" co masz na wtykach leżało koło złota.

Pisałem w j.polskim, czy Mongolskim?

Chcesz to podeślę ci płyn do czyszczenia monet zobaczysz jak reaguje te twoje złoto, pisałem już ale ty nadal swoje mongolskie teorie z "wikipedii".

Jak myślisz na którym miejscu jest złoto pod względem przewodnictwa prądu?

Leć do wikipedii, może się znowu czegoś dowiesz....

hhahahaha toś mnie teraz ubawił.

Ja pier...le, nie dam rady, nie dam już rady ....

 

W Swarzędzu masz kilkadziesiąt firm stolarskich

Wiem, że jest kilkadziesiąt miałem na myśli kilka porządnych z którymi miałem kontakt.

Chyba nie myślisz, że wszyscy w Swaju robią meble, są firmy i firemki, ja miałem na myśli te które nie muszą się wstydzić swoich wyrobów, a i w pracy mam kontakt z wieloma ludźmi ze Swaja więc wiem.

[Pygar]

Sir.jax jesteś Wielki !

 

Czytam to forum od paru lat ale jeszcze nigdy nie trafiłem na tak trafną i dosadną odpowiedź.

 

Ze śmiechu łzy kapią mi na podłogę, a od moich spazmów i salw śmiechu sąsiedzi są w szoku i zachodzą w głowę co się u mnie dzieje.

Przecież w TV nie ma teraz żadnej dobrej komedii, żeby ktoś mógł tak długo i głośno śmiać się.

 

Dla mnie bomba !

 

Widzisz tak to jest jak się dyskutuje z ludźmi, którzy niczego w życiu nie sprawdzili tylko silą się na "naukowe" argumenty z Wikipedii :-).

 

Pozdrawiam

Pygar

[audiofan01]

Mam te vibrapody. Kupiłem je z przeznaczeniem pod kolumny. Wybrałem model pod największe obciążenie. Licząc cztery szt. na kolumnę wychodził nawet lekki zapas możliwego obciążenia. Chciałem ich użyć zamiast kolców bo na kolcach miałem kłopot z ich idealną stabilnością. Vibrapody okazały się totalnym szajsem. Pierwszy powód to kolumny się na nich zwyczajnie huśtały. Drugi powód pod obciążeniem guma jakby zaczęła się topić, robiły się jakby oleiste. Po tygodniu zrezygnowałem z nich bo miałem wrażenie że zaraz się rozpłyną pod tym obciążeniem. Po wyjęciu ich spod kolumn po pewnym czasie stały się ponownie suche i wróciły do pierwotnego kształtu. Uważam po tym doświadczeniu, że producent zawyża podawane możliwe obciążenie. Kolumny stoją teraz na kawałkach twardej gumy wyciętych z pasa transmisyjnego o grubości ok. 1cm. Są bardzo stabilne. Vibrapody z braku pomysłu poszły pod odtwarzacz CD, który waży 15 kg i ta waga im krzywdy nie robi.

W żadnym z zastosowań nie zauważyłem wpływu na brzmienie, może dlatego, że nie w tym celu te kombinacje robiłem, pewnie wg co niektórych tu piszących jestem przygłuchy.. Vibrapody mają chorą cenę ale wtedy tych podkładek pod pralkę nie znałem, może je kiedyś kupię.

[Pygar]

Nie wiem skąd wiedzą jak wykonać stolik czy stand uwzględniając, że każdy sprzęt ma inne częstotliwości drgań i rezonansów własnych, wagę, wymiary, budowę itd. może mnie oświecisz?

 

A ja mogę ?

 

Kolega Piękny Stefan wyrwał się z porównywaniem tokarki do sprzętu audio, które są od siebie różne jak noc i dzień.

 

Natomiast większość sprzętu audio, podobnego typu (np. odtwarzacze CD), wadze i rozmiarze mają ze sobą więcej wspólnego niż z pralką i tokarką.

 

Dobra platforma ma za zadanie odizolować urządzenie od zewnątrz i wzbogacić wybrzmienia w szerszym spektrum, a do dokładnego dostrajania służą podkładki antywibracyjne, które można dobrać bardzo precyzyjnie pod kątem oczekiwanego rezultatu, masy urządzenia itd.

 

Pozdrawiam

Pygar

[Piękny Stefan]

Masz jaja, żeby pojechać takiemu Stryjeckiemu, albo Lackiemu lub Kulpie z AV że wypisują brednie, napisz do nich razem z parantullą chętnie poczytałbym waszą korespondencję w tym temacie?

 

Załóżcie Towarzystwo Zwalczania Faktów i Mitów Vooodooo Audio i wytoczcie proces branżowym recenzentom i czasopismom co to piszą brednie "bez pokrycia" zobaczycie wtedy gdzie wasze miejsce w szeregu, bo na razie jak wścibskie bachory w piaskownicy pitolicie od rzeczy próbując z kogoś robić imbecyli, rozumiem że z siebie już nie musicie...

 

Ale oni to wiedzą, że to głupoty. Tylko, że całe ich życie się koło tego kręci i pewnie tylko z tego mają pieniądze, za pieprzenie głupot i nabijanie w butelkę takich jak Wy. Po co mieliby z tego rezygnować? Ty naprawdę jesteś tak naiwny, że wierzysz wszystko co oni napiszą w tych swoich recenzjach? No proszę cię...

 

Sir.jax jesteś Wielki !

 

Czytam to forum od paru lat ale jeszcze nigdy nie trafiłem na tak trafną i dosadną odpowiedź.

 

Ze śmiechu łzy kapią mi na podłogę, a od moich spazmów i salw śmiechu sąsiedzi są w szoku i zachodzą w głowę co się u mnie dzieje.

Przecież w TV nie ma teraz żadnej dobrej komedii, żeby ktoś mógł tak długo i głośno śmiać się.

 

Dla mnie bomba !

 

Widzisz tak to jest jak się dyskutuje z ludźmi, którzy niczego w życiu nie sprawdzili tylko silą się na "naukowe" argumenty z Wikipedii :-).

 

 

O Matko...

 

Kolega Piękny Stefan wyrwał się z porównywaniem tokarki do sprzętu audio, które są od siebie różne jak noc i dzień.

 

Nie, wzmacniacz generuje infradźwięki, jak wieloryby. I taki spawacz pokroju TomBase co wyspawał stolik sir.jaxowi na kolanie w piwnicy, potrafi te infradzwięki zneutralizować...

[wit-told]

Jak to się mówi trzeźwy z pijanym się nie dogada.

To przestań pić;-)

[malikali]

Jak chcesz wiedzieć więcej, to nie pytaj mnie, a skontaktuj się z producentami takich stolików z pewnością ci wytłumaczą, ja wiem tyle co Ty więc nie wymagaj ode mnie, bo takie parantullowe podejście jest żałosne.

Dalej nie mam odpowiedzi na jakiej podstawie producent dobiera materiały do stolików audio, skoro każdy ma inny sprzęt w domu, ale po Twoich wklejkach widzę że nie wiesz :) A czy to ważne? No tak Twierdzi kolega Pygar :D

 

Coś co dobrze tłumi wibracje przy obciążeniu w zakresie od 2 do 4kg, nie spełni tak samo dobrze swojej roli przy obciążeniu np. 100kg.

 

Hahahahahaa i co to ma być.

Ty myślisz, ze te "złoto" co masz na wtykach leżało koło złota.

Pisałem w j.polskim, czy Mongolskim?

Chcesz to podeślę ci płyn do czyszczenia monet zobaczysz jak reaguje te twoje złoto, pisałem już ale ty nadal swoje mongolskie teorie z "wikipedii".

Jak myślisz na którym miejscu jest złoto pod względem przewodnictwa prądu?

Leć do wikipedii, może się znowu czegoś dowiesz....

hhahahaha toś mnie teraz ubawił.

Ja pier...le, nie dam rady, nie dam już rady ....

 

Znasz jeszcze jakiś inny pierwiastek, o nazwie złoto? To bardzo ciekawe może uzupełnisz tablicę Mendelejewa? Nie wiem jak można się tak zbłaźnić:)

a słyszałeś o czymś takim jak galwaniczne pokrywanie złotem, wiesz jakie grubości warstw tam wchodzą w grę? Wiesz, że złoto stosuje się w galwanicznym pokrywaniu styków choćby w sprzęcie komputerowym?

[Pygar]

Mam te vibrapody. Kupiłem je z przeznaczeniem pod kolumny. Wybrałem model pod największe obciążenie. Licząc cztery szt. na kolumnę wychodził nawet lekki zapas możliwego obciążenia. Chciałem ich użyć zamiast kolców bo na kolcach miałem kłopot z ich idealną stabilnością. Vibrapody okazały się totalnym szajsem. Pierwszy powód to kolumny się na nich zwyczajnie huśtały. Drugi powód pod obciążeniem guma jakby zaczęła się topić, robiły się jakby oleiste. Po tygodniu zrezygnowałem z nich bo miałem wrażenie że zaraz się rozpłyną pod tym obciążeniem. Po wyjęciu ich spod kolumn po pewnym czasie stały się ponownie suche i wróciły do pierwotnego kształtu. Uważam po tym doświadczeniu, że producent zawyża podawane możliwe obciążenie. Kolumny stoją teraz na kawałkach twardej gumy wyciętych z pasa transmisyjnego o grubości ok. 1cm. Są bardzo stabilne. Vibrapody z braku pomysłu poszły pod odtwarzacz CD, który waży 15 kg i ta waga im krzywdy nie robi.

W żadnym z zastosowań nie zauważyłem wpływu na brzmienie, może dlatego, że nie w tym celu te kombinacje robiłem, pewnie wg co niektórych tu piszących jestem przygłuchy.. Vibrapody mają chorą cenę ale wtedy tych podkładek pod pralkę nie znałem, może je kiedyś kupię.

 

Vibrapody lepiej sprawdzają się jako przekładki między warstwami/płytami/blatami itd.

Pod kolumnami nie sprawdzałem, bo moje są za ciężkie.

Za to dużo lepiej zadziałały pod CD z fabrycznymi stożkami, które kładzie się na podkładki, stożkami do góry lub do dołu.

Ja stosuję stożkami (kulkami) do góry -> jako jeden z efektów zaobserwowałem : przy tym samym poziomie głośności i tym samym utworze czuję większe wibracje podłogi oraz słyszę większe zróżnicowanie wybrzmień najniższych częstotliwości.

 

Jako materiał muzyczny polecam płytę grupy "Bliss", album "So many of us"

utwór nr 3 Marrakech. Jest bardzo krótki ale treściwy, zwiera w sobie fragmenty bardzo niskiego subbasu, który słychać prawidłowo tylko w dobrze skonfigurowanych systemach.

 

Cała płyta jest równie doskonała do sprawdzania jak system radzi sobie z dynamiką i kreowaniem przestrzeni.

 

Pozdrawiam

Pygar

[wit-told]

. Idę na Rysy. Kładę na paruset milionach ton granitu. Co się stanie (powiedzmy, że jest tam wybudowany hi-endowy pokój wokół wystającego czubka)?

Proponuję iść do sklepu metalowego.

Tam sprzedają młotki, może warto by użyć?

Czubek polecam chronić, jeśli jest sprawny;-)

[audiofan01]

 

 

A ja mogę ?

 

Kolega Piękny Stefan wyrwał się z porównywaniem tokarki do sprzętu audio, które są od siebie różne jak noc i dzień.

 

Natomiast większość sprzętu audio, podobnego typu (np. odtwarzacze CD), wadze i rozmiarze mają ze sobą więcej wspólnego niż z pralką i tokarką.

 

Dobra platforma ma za zadanie odizolować urządzenie od zewnątrz i wzbogacić wybrzmienia w szerszym spektrum, a do dokładnego dostrajania służą podkładki antywibracyjne, które można dobrać bardzo precyzyjnie pod kątem oczekiwanego rezultatu, masy urządzenia itd.

 

Pozdrawiam

Pygar

[malikali]

A ja mogę ?

 

Kolega Piękny Stefan wyrwał się z porównywaniem tokarki do sprzętu audio, które są od siebie różne jak noc i dzień.

 

Natomiast większość sprzętu audio, podobnego typu (np. odtwarzacze CD), wadze i rozmiarze mają ze sobą więcej wspólnego niż z pralką i tokarką.

 

Dobra platforma ma za zadanie odizolować urządzenie od zewnątrz i wzbogacić wybrzmienia w szerszym spektrum, a do dokładnego dostrajania służą podkładki antywibracyjne, które można dobrać bardzo precyzyjnie pod kątem oczekiwanego rezultatu, masy urządzenia itd.

 

Pozdrawiam

Pygar

Ale to nadal inne urządzenia i niektóre różnią się zasadniczo wagą, a Ty twierdzisz że istnieje pod to uniwersalny stolik? Przecież nie ma uniwersalnych rozwiązań tak twierdzisz :)

[Pygar]

Znasz jeszcze jakiś inny pierwiastek, o nazwie złoto? To bardzo ciekawe może uzupełnisz tablicę Mendelejewa? Nie wiem jak można się tak zbłaźnić:)

a słyszałeś o czymś takim jak galwaniczne pokrywanie złotem, wiesz jakie grubości warstw tam wchodzą w grę?

 

Porównaj sobie wtyki w tanich sprzętach z np. wtykami WBT, pod względem połysku, koloru, grubości złocenia itd,

 

Nie umiesz czytać, kolega Ci odpisał :

 

Hahahahahaa i co to ma być.

Ty myślisz, ze te "złoto" co masz na wtykach leżało koło złota.

 

Te Twoje "złoto" to jest farba w kolorze złotym albo złoto w "dziesiątych częściach mikrometra" tzw. mgiełka.

 

Jak weźmiesz bawełniany wacik zmoczony w spirytusie i zrobisz nim kilka energicznych ruchów, na tym "złotym" złączu, to zaczniesz zauważać, że za każdym ruchem ma coraz jaśniejszy odcień, aż w końcu zrobi się całkiem "srebrny/stalowy czy jak kto woli.

 

Jak masz jakiś sprzęt którego Ci nie szkoda, to polecam powyższy eksperyment.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s.

Żebyś miał do czego porównać, to zamieszczam zdjęcie zaciskarki WBT.

Tak wygląda złocenie złotem, a nie farbkami :-).

[hafis]

A to złoto to obok czego miało leżeć? Jest go tam tyle, że na koronkę ruskiego zegarka by nie wystarczyło. Ale dalej jest złotem. Wystarczy warstwa galwanicznie nałożona o grubości mikrometrów by zabezpieczyć styki przed śniedzeniem. Ale nie brudem. A, jeszcze jedno, nie powtarzaj proszę, że alkohol etylowy, czy propanol wyczyszczą coś z tlenków metali, bo to są "mongolskie" (nie obrażając Mongołów) teorie. Jako rozpuszczalniki organiczne nie mają takich własności chemicznych. Usuwanie tlenków to nic innego jak reakcja redox. Coś się musi utlenić, żeby coś się mogło zredukować. Alkohole nie mają takich zdolności. Klasa 8 podstawówki, czyli teraz jakaś druga gimnazjum pewnie, się kłania w tym zakresie. Ewentualnie 2 klasa liceum, jak ktoś tam dotarł.

[wit-told]

Udajesz idiotę, czy jesteś idiotą?

TZW pytanie retoryczne....

[Pygar]

Ja do czyszczenia używam płynu DeoxIT D series (kiślowo-czerwony), a po czyszczeniu konserwuję złoto płynem DeoxIT Gold G series (słomkowo-żółty).

 

Pozdrawima

Pygar

 

Ale to nadal inne urządzenia i niektóre różnią się zasadniczo wagą, a Ty twierdzisz że istnieje pod to uniwersalny stolik? Przecież nie ma uniwersalnych rozwiązań tak twierdzisz :)

 

A Ty lubisz robić z siebie idiotę w każdym poście.

 

Za to niektórzy mają uniwersalny mózg i potrafią go używać, żeby z całej oferty wybrać taki stolik, który spełnia ich oczekiwania,

[parantulla]

O Matko...

Musiałem sobie przerwę zrobić, bo mnie głowa rozbolała od czytania tych wszystkich bredni,

ale teraz jak zajrzałem, to już mi ręce opadły normalnie do samej dupy...

[Piękny Stefan]

Proponuję iść do sklepu metalowego.

Tam sprzedają młotki, może warto by użyć?

Czubek polecam chronić, jeśli jest sprawny;-)

 

Kolega tu chciał coś mądrego napisać, czy tylko mój czubek szanownego kolegę interesuje? Oczek mi tu proszę nie puszczać, bo nie wiem co o koledze sądzić.

[wit-told]

Szkoda czasu - głową muru nie rozbijesz - po co to piszę, lepiej obejrzeć kolejny odcinek na TVP2 - z podstawkami lub bez....jest jazz;-)

[Pygar]

A ja proponuję koncert na TVP Kultura .

 

Dobranoc

Pygar

[wit-told]

Kolega tu chciał coś mądrego napisać, czy tylko mój czubek szanownego kolegę interesuje? Oczek mi tu proszę nie puszczać, bo nie wiem co o koledze sądzić.

Ani kolega - bo się nie znamy.

Czubek to polecam ale młotka...

Fajnie se tu klepiesz w klawisze, ale dlaczego?

Nie chcę dyskredytować Twojej osoby, ale jesteś tu nowy i taki MONDRY

Celowo napisane, niestety

O co Ci chodzi?????

[Piękny Stefan]

Fajnie se tu klepiesz w klawisze, ale dlaczego?

 

Za przeproszeniem, spytać możesz, ale g... cię to obchodzi.

 

Nie chcę dyskredytować Twojej osoby, ale jesteś tu nowy i taki MONDRY

Celowo napisane, niestety

 

Napisałeś w temacie MONDRALO 3 posty i co w nich MONDREGO napisałeś?

 

Ani kolega - bo się nie znamy.

 

No rozpędziłem się, w sumie nie mam takich kolegów, ale tolerancyjny jestem...

 

Chyba jakąś wrażliwą nutę poruszyłem u MONDREGO PANA, bo się humorek trochę zmienił.

[sir.jax]

Mam te vibrapody. Kupiłem je z przeznaczeniem pod kolumny. Wybrałem model pod największe obciążenie. Licząc cztery szt. na kolumnę wychodził nawet lekki zapas możliwego obciążenia. Chciałem ich użyć zamiast kolców bo na kolcach miałem kłopot z ich idealną stabilnością. Vibrapody okazały się totalnym szajsem.

Jak żyję nie widziałem, żeby ktoś stosował Vibrapody pod kolumny, ale dobra masz prawo widać można i tak.

Ale jak sam mówisz skoro dałeś zbyt twarde, to teraz masz odpowiedź....

A skoro pod CD podłożyłeś Vibrapody "obliczone" pod kolumny to gratuluję, no chyba że mowa o podstawkowych.

Wróć chłopie do artykułu na High Fidelity i przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem.

Poza tym masz prawo nie słyszeć, zależy od tego jak masz zestrojony cały system, jeśli jest transparentny i rozdzielczy to nie powinno być problemu, a jak do tego dochodzi adaptacja akustyczna to już w ogóle.

Z tym trzeba jak ze wsystkim podejść do tematu skrupulatnie, a nie na łapu capu.

Ale skoro Ty chcesz użyć gum stosowanych pod pralkę, która jest niewspółmiernie cięższa od CD czy wzmaka lub niejednych kolumn, to GRATULUJĘ pomysłu.

BRAWO!!!

Trzeba też wiedzieć na co i na jakie aspekty brzmienia zwracać uwagę, do tego najlepiej posłuży muzyka akustyczna, małe składy jazzowe etc.

Nie wyobrażam sobie w tych porównaniach słuchać Heavy metalu, trash metal, czy jakiś inny jazgot.

Pozdrawiam

 

Dalej nie mam odpowiedzi na jakiej podstawie producent dobiera materiały do stolików audio, skoro każdy ma inny sprzęt w domu, ale po Twoich wklejkach widzę że nie wiesz :) A czy to ważne? No tak Twierdzi kolega Pygar :D

Czyli jednak nie udajesz...

 

a słyszałeś o czymś takim jak galwaniczne pokrywanie złotem, wiesz jakie grubości warstw tam wchodzą w grę? Wiesz, że złoto stosuje się w galwanicznym pokrywaniu styków choćby w sprzęcie komputerowym?

Tak słyszałem, bo w ten właśnie sposób pokrywa się twoje wtyczki RCA, gniazdka też.

Sprawdziłeś już przewodnictwo elektryczne metali, tak pytam czy aby wiesz na którym miejscu pod tym względem jest to twoje złoto?

Cały czas propozycja pożyczenia płynu do monet jest aktualna.

 

A, jeszcze jedno, nie powtarzaj proszę, że alkohol etylowy, czy propanol wyczyszczą coś z tlenków metali, bo to są "mongolskie" (nie obrażając Mongołów) teorie.

W którym miejscu napisałem, że izopropanol czy spirytus usuną tlenki metali?

Napisałem to w tym kontekście, że powyższe wyczyszczą z syfu.

Czytaj ze zrozumieniem.

TPC XLO owszem tak, usuwa tlenki.

[audiofan01]

Jak żyję nie widziałem, żeby ktoś stosował Vibrapody pod kolumny, ale dobra masz prawo widać można i tak.

Ale jak sam mówisz skoro dałeś zbyt twarde, to teraz masz odpowiedź....

A skoro pod CD podłożyłeś Vibrapody "obliczone" pod kolumny to gratuluję, no chyba że mowa o podstawkowych.

Wróć chłopie do artykułu na High Fidelity i przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem.

Poza tym masz prawo nie słyszeć, zależy od tego jak masz zestrojony cały system, jeśli jest transparentny i rozdzielczy to nie powinno być problemu, a jak do tego dochodzi adaptacja akustyczna to już w ogóle.

Z tym trzeba jak ze wsystkim podejść do tematu skrupulatnie, a nie na łapu capu.

Ale skoro Ty chcesz użyć gum stosowanych pod pralkę, która jest niewspółmiernie cięższa od CD czy wzmaka lub niejednych kolumn, to GRATULUJĘ pomysłu.

BRAWO!!!

Trzeba też wiedzieć na co i na jakie aspekty brzmienia zwracać uwagę, do tego najlepiej posłuży muzyka akustyczna, małe składy jazzowe etc.

Nie wyobrażam sobie w tych porównaniach słuchać Heavy metalu, trash metal, czy jakiś inny jazgot.

Pozdrawiam

 

 

Czyli jednak nie udajesz...

 

 

Tak słyszałem, bo w ten właśnie sposób pokrywa się twoje wtyczki RCA, gniazdka też.

Sprawdziłeś już przewodnictwo elektryczne metali, tak pytam czy aby wiesz na którym miejscu pod tym względem jest to twoje złoto?

Cały czas propozycja pożyczenia płynu do monet jest aktualna.

 

 

W którym miejscu napisałem, że izopropanol czy spirytus usuną tlenki metali?

Napisałem to w tym kontekście, że powyższe wyczyszczą z syfu.

Czytaj ze zrozumieniem.

TPC XLO owszem tak, usuwa tlenki.

 

Jak znasz angielski to sobie poczytaj:

http://www.vibrapod.com/vibrapod.htm

 

a dla pewności podpowiem, że w ostatniej kolumnie gdzie jest przeznaczenie jest takie trudne słowo angielskie "speakers" to właśnie kolumny, głośniki.

 

Mam nr 5 pod największe obciążenie tj. 4 razy po 12,7 kg co daje ponad 50 kg i tyle mniej więcej waży jedna moja kolumna czyli wg producenta odpowiednio dobrałem, a wyszło jedno wielkie badziewie.

Rady i sugestie nadredaktora Pacuły przestałem traktować poważnie jak "odleciał" recenzując ścienne gniazdo zasilające bodajże Furutecha, więc odwoływanie się do Highfidelity.pl mnie nie rusza.

 

Skąd Twoje sugestie, o rodzajach muzyki, której słucham nigdzie o tym nie wspomniałem, sporo płyt, nawet bardzo sporo ale żadnej z gatunku, który wymieniłeś.

Mówisz też o tym słynnym "strojeniu" systemu, w moim wypadku dotyczy tylko analogowego pięknego tunera "vintage" z lat siedemdziesiątych, który ostanie sobie kupiłem. Jest w nim taka gałka, którą się kręci w celu wybrania częstotliwości i ten proces nazywa się strojeniem. Starsi wiedzą. Ty natomiast zamiast kupić sobie lepsze kolumny nazbierałeś różnych pierdół, które kosztowały Cię kilka tysięcy i tym sposobem "dostroiłeś" system, który już niby nie jest przez to budżetowy. Zejdź na ziemię i posłuchaj kolejny raz rady: zmień kolumny. Jak będą porządne to nie będzie miało znaczenia na czym je postawisz byle się nie gibały. Wtedy i ta słynna adaptacja akustyczna będzie mogła ograniczyć się do takiej jak w normalnym domu czyli miękka sofa, zasłony, dywan, jakieś normalne półki i obrazki i będzie gites.

[malikali]

Porównaj sobie wtyki w tanich sprzętach z np. wtykami WBT, pod względem połysku, koloru, grubości złocenia itd,

Nie umiesz czytać, kolega Ci odpisał :

Do ochrony przed utlenieniem mosiądzu, bo z tego przeważnie robi się wtyki wystarczy bardzo cienka warstwa.

 

Te Twoje "złoto" to jest farba w kolorze złotym albo złoto w "dziesiątych częściach mikrometra" tzw. mgiełka.

 

Jak weźmiesz bawełniany wacik zmoczony w spirytusie i zrobisz nim kilka energicznych ruchów, na tym "złotym" złączu, to zaczniesz zauważać, że za każdym ruchem ma coraz jaśniejszy odcień, aż w końcu zrobi się całkiem "srebrny/stalowy czy jak kto woli.

 

Jak masz jakiś sprzęt którego Ci nie szkoda, to polecam powyższy eksperyment.

 

Pozdrawiam

Pygar

Weź mnie nie rozśmieszaj od kiedy sama farba przewodzi prąd :)) Odpowiem Ci dlaczego różne powłoki się różnią, bo po pierwsze można stosować domieszki innych metali, a po drugie grubość i sposób galwanizacji, jest ich kilka poczytaj to się dowiesz, potem pisz:)

"Powłoki galwaniczne z użyciem złota mają jednak o wiele szersze zastosowanie, nie tylko dekoracyjne, ale również techniczne. W przemyśle elektrycznym i elektrotechnicznym stosuje się je m.in. do pokrywania styków i obwodów drukowanych. Złocenie chemiczne – powłoka powstająca w takim procesie zawiera 100% złota, bez dodatków stopowych; charakteryzuje się dobrą lutownością i przyczepnością, dlatego chętnie wykorzystywana jest w obróbce obwodów drukowanych; złocenie chemiczne zapewnia równomierną grubość pokrycia, "

 

PS. jeszcze ne słyszałem o farbie, do której można coś przylutować :)

[parantulla]

Ocho, teraz będziemy wałkować przewodnictwo elektryczne metali... Bo dopiero siedemset wątków na ten temat już było

z których zawsze wynika to samo - przewodnictwo elektryczne materiałów stosowanych w domowym urządzeniach audio

sprowadza się do tego czy coś przewodzi czy coś nie przewodzi, a cała reszta to jest jak zwykle tylko marketingowy bełkot

i dla połączeń, o których tutaj mowa nie ma żadnego znaczenia czy użyjemy drutu z najczystszego srebra czy mokrej sznurówki.

Dobra Panowie, myślę że nie ma co się dalej produkować, bo to jak przekonywanie sześciolatków, że Transformers to tylko filmowa fikcja

i w rzeczywistości nie istnieją gadające samochody, które samoistnie się zmieniają w latające roboty strzelające z oczu laserami,

podobnie jak wesoły dziadunio w czerwonym nosem i siwą brodą, który grzecznym dzieciom prezenty pod choinką zostawia.

[malikali]

Tak słyszałem, bo w ten właśnie sposób pokrywa się twoje wtyczki RCA, gniazdka też.

 

Tak? Co Ty nie powiesz, ale powiedz mi czym się pokrywa jak nie złotem?

Hahahahahaa i co to ma być.

Ty myślisz, ze te "złoto" co masz na wtykach leżało koło złota.

 

Sprawdziłeś już przewodnictwo elektryczne metali, tak pytam czy aby wiesz na którym miejscu pod tym względem jest to twoje złoto?

Ale co ma to do rzeczy? Złoto ma chronić styki przez co mają stałą dobrą przewodność elektryczną, gdybyś miał gołe styki z mosiądzu, to już po miesiącu byłoby do niczego.

[wit-told]

No rozpędziłem się, w sumie nie mam takich kolegów, ale tolerancyjny jestem...

 

Chyba jakąś wrażliwą nutę poruszyłem u MONDREGO PANA, bo się humorek trochę zmienił.

Spodziewam się, że nie masz....

Humorek słaby jak się czyta taki wątek i zauważa nowe osoby, które tylko krytykują i zniechęcają, nie wiadomo nawet na jakiej podstawie.

Oczywiście, można nie słyszeć zmian, ale nie należy wmawiać całemu światu, że też nie powinien słyszeć.

Forumowe pisarstwo bardziej mnie rozbawia, niż jest wstanie cokolwiek poruszyć, zwłaszcza w temacie wrażliwości.

 

Każdy ma swój rozum, system i ucho więc kupuje i używa tego co się u niego i w/g niego sprawdza. I u każdego może być inaczej!

[malikali]

A Ty lubisz robić z siebie idiotę w każdym poście.

 

Za to niektórzy mają uniwersalny mózg i potrafią go używać, żeby z całej oferty wybrać taki stolik, który spełnia ich oczekiwania,

Raczej Ty robisz z siebie idiotę twierdzisz, że do sprzętu o tak różnej wadze nie ma uniwersalnych rozwiązań zapominasz tylko, że sprzęt audio też może ważyć 15kg, a może ważyć 100kg

Zapytuję więc, jak konstruktor dostraja Ci ten stolik, skąd wie kto jaki ma sprzęt, żeby sprostać wyśrubowanym parametrom, wszak wiertarka dentystyczna różni się od zwykłej jak sam stwierdziłeś:)

 

Twoje pytanie jest z rodzaju:

Czy wiertarka dentystyczna równie dobrze wywierci w ścianie otwór pod kołek montażowy ?