Audio Show 2015

[Malwas.pl]

Napisano dziś, 07:06

 

 

 

Użytkownik tomkly dnia 08.11.2015 - 22:57 napisał

Ja ze swej strony chcę przede wszystkim wyrazić radość, że udało mi się w realu zapoznać bardzo wielu forumowych kolegów, których z tego miejsca serdecznie pozdrawiam. To było dla mnie najciekawsze i najsympatyczniejsze doznanie na całej wystawie.

 

Użytkownik wit-told dnia 08.11.2015 - 23:20 napisał

Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami!

 

Panowie,

to była Czysta Przyjemność móc z Wami porozmawiać w realu. Mam nadzieję, że uda się ją powtórzyć szybciej, niż za rok. ;)

 

Ja także dołączam się się z pozdrowieniami i chęcia spotkania sie w tak doborowym towrzystwie przy muzyce i dobrym trunku.

[jaś]

Niestety czasem również było czuć;-)

To myć się chopaki , myć - nie znacie dnia ani godziny .......

[twonk]

Z TAD-em to było interesujące doświadczenie. Zachodziliśmy tam z Misiomorem kilka razy. Fenomenalna rozdzielczość tego monitora nie została okupiona jakimkolwiek wyostrzeniem. Dynamiki mogłoby im pozazdrościć wiele podłogówek. Naturalna barwa wokali i instrumentów. Balans tonalny - ani zimno, ani ciepło. No prawie że ideał. Na dodatek to nie był to przecież ich najwyższy model. Ten miał głośnik koaksjalny z membraną z berylu jedynie w wysokotonowym, średniotonowy był z magnezu. W najwyższym obie membrany są berylowe. A dlaczego tylko "prawie ideał"? No bo przy tej całej masie zalet (często wręcz nieosiągalnych dla konkurencji) te monitory nie budowały sceny wgłąb. Mogła za to odpowiadać albo akustyka pokoju, albo elektronika Naima, albo wreszcie pryncypialne podejście konstruktorów, żeby nie obniżać choćby minimalnie charakterystyki w zakresie 2-4 kHz. Panowie wciąż puszczali muzykę, która nie pokazywała "głębokości". W końcu Misiomor poprosił o jakiś utwór z gradacją planów. Dostaliśmy fragment Misa Criolla. No i Mercedes Sosa śpiewała na linii głośników, a chór i wszystkie instrumenty raptem pół metra dalej - na stoliku. ;-) Z tym jednym małym zastrzeżeniem - genialne głośniki.

[jacek_zagaja]

Podpisuje sie po tym.

[Gość NEWNEW]

Wygląda na to, iż kolejny raz potwierdziło się że Naim gra głównie wszerz a nie wgłąb. Monitory TAD zasilane czymś innym grają zupełnie inaczej.

[marslo]

Czy ktoś jeszcze zwrócił uwagę (nie tylko w tym roku, ale i w poprzednich) na dźwięk z głośników Bodnar Audio? Jestem ciekaw waszych opinii. Dla mnie są to jedne z nielicznych szerokopasmowców, które nie wrzeszczą.

Takie Sanglass Grand Piano z dobrą triodą mniam...

Przemek,

Dwa lata temu te glosniki graly ze sprzetem Amare Musica.

Jako ze mialem ich monosy / pre w domu z moimi Avantgardami i gralo to swietnie a Bodnar na wystawie wypadl duzo gorzej, uznalem , ze to wina glosnikow.

W tym roku nie sluchalem, moze reszta toru bardziej pasowala.

 

Wrocielm do domu, odpalilem sprzet. Najlepszy dzwiek wystawy, serio:)

[jello]

Zapewniam że Tadom głębi nie brakuje. Może tak gra Naim.

[Piotr111111]

Z TAD-em to było interesujące doświadczenie. Zachodziliśmy tam z Misiomorem kilka razy. Fenomenalna rozdzielczość tego monitora nie została okupiona jakimkolwiek wyostrzeniem. Dynamiki mogłoby im pozazdrościć wiele podłogówek. Naturalna barwa wokali i instrumentów. Balans tonalny - ani zimno, ani ciepło. No prawie że ideał. Na dodatek to nie był to przecież ich najwyższy model. Ten miał głośnik koaksjalny z membraną z berylu jedynie w wysokotonowym, średniotonowy był z magnezu. W najwyższym obie membrany są berylowe. A dlaczego tylko "prawie ideał"? No bo przy tej całej masie zalet (często wręcz nieosiągalnych dla konkurencji) te monitory nie budowały sceny wgłąb. Mogła za to odpowiadać albo akustyka pokoju, albo elektronika Naima, albo wreszcie pryncypialne podejście konstruktorów, żeby nie obniżać choćby minimalnie charakterystyki w zakresie 2-4 kHz. Panowie wciąż puszczali muzykę, która nie pokazywała "głębokości". W końcu Misiomor poprosił o jakiś utwór z gradacją planów. Dostaliśmy fragment Misa Criolla. No i Mercedes Sosa śpiewała na linii głośników, a chór i wszystkie instrumenty raptem pół metra dalej - na stoliku. ;-) Z tym jednym małym zastrzeżeniem - genialne głośniki.

 

 

trzeba zwrócić uwagę na fakt, że w przypadku zestawu Naima rolę przedwzmacniacza odgrywał zintegrowany streamer wraz z przedwzmacniaczem w jednej obudowie (NAC 272) ...

jest to model ze środka oferty firmy, nad nim są jeszcze cztery wyższe modele przedwzmacniaczy (282,252,552 i S1),

[Piotr_1]

Z TAD-em to było interesujące doświadczenie. Zachodziliśmy tam z Misiomorem kilka razy. Fenomenalna rozdzielczość tego monitora nie została okupiona jakimkolwiek wyostrzeniem. Dynamiki mogłoby im pozazdrościć wiele podłogówek. Naturalna barwa wokali i instrumentów. Balans tonalny - ani zimno, ani ciepło. No prawie że ideał. Na dodatek to nie był to przecież ich najwyższy model. Ten miał głośnik koaksjalny z membraną z berylu jedynie w wysokotonowym, średniotonowy był z magnezu. W najwyższym obie membrany są berylowe. A dlaczego tylko "prawie ideał"? No bo przy tej całej masie zalet (często wręcz nieosiągalnych dla konkurencji) te monitory nie budowały sceny wgłąb. Mogła za to odpowiadać albo akustyka pokoju, albo elektronika Naima, albo wreszcie pryncypialne podejście konstruktorów, żeby nie obniżać choćby minimalnie charakterystyki w zakresie 2-4 kHz. Panowie wciąż puszczali muzykę, która nie pokazywała "głębokości". W końcu Misiomor poprosił o jakiś utwór z gradacją planów. Dostaliśmy fragment Misa Criolla. No i Mercedes Sosa śpiewała na linii głośników, a chór i wszystkie instrumenty raptem pół metra dalej - na stoliku. ;-) Z tym jednym małym zastrzeżeniem - genialne głośniki.

 

Ja siedziałem tam chwilę i akurat leciały nagrania które znam. Nie mogę się zgodzić z twoją opinią, nie gniewaj się. Zagrało tam jak z 8 litrowych, podstawkowych paczek z napompowanym efektownie basem, brakiem podstawy w niskiej średnicy i jeszcze jedną sporą dziurą w paśmie, której nie byłem w stanie zlokalizować. Zagrało to wręcz tak, jakby ktoś przeprowadził tam cyfrową korekcję pasma z bardzo chybionymi strzałami, tj. poważnymi błędami. Błędami, o które ciężko przy normalnym budowaniu kolumn pasywnych. Uważam tak, ponieważ kolumna pasywna, bardziej czy mniej udana gra lepiej lub gorzej, jednak IMO tam w paśmie działy się rzeczy ekstremalnie dziwne. Nie sądzę aby TAD sam od siebie wypuścił takiego dziwoląga, a podejrzewam właśnie że była tam korekcja, choć mogę się mylić. Świadczyło by o tym także swoiste "wypranie" dźwięku. Tj. grało jakby ktoś ten dźwięk rozebrał i potem złożył z powrotem do kupy. Były też aspekty pozytywne, o których wspomniałeś.

[jaś]

Z TAD-em to było interesujące doświadczenie. Zachodziliśmy tam z Misiomorem kilka razy. Fenomenalna rozdzielczość tego monitora nie została okupiona jakimkolwiek wyostrzeniem. Dynamiki mogłoby im pozazdrościć wiele podłogówek. Naturalna barwa wokali i instrumentów. Balans tonalny - ani zimno, ani ciepło. No prawie że ideał. Na dodatek to nie był to przecież ich najwyższy model. Ten miał głośnik koaksjalny z membraną z berylu jedynie w wysokotonowym, średniotonowy był z magnezu. W najwyższym obie membrany są berylowe. A dlaczego tylko "prawie ideał"? No bo przy tej całej masie zalet (często wręcz nieosiągalnych dla konkurencji) te monitory nie budowały sceny wgłąb. Mogła za to odpowiadać albo akustyka pokoju, albo elektronika Naima, albo wreszcie pryncypialne podejście konstruktorów, żeby nie obniżać choćby minimalnie charakterystyki w zakresie 2-4 kHz. Panowie wciąż puszczali muzykę, która nie pokazywała "głębokości". W końcu Misiomor poprosił o jakiś utwór z gradacją planów. Dostaliśmy fragment Misa Criolla. No i Mercedes Sosa śpiewała na linii głośników, a chór i wszystkie instrumenty raptem pół metra dalej - na stoliku. ;-) Z tym jednym małym zastrzeżeniem - genialne głośniki.

Mnie poraziła ich dynamika , nie wiem czy to rodzaj prezentowanej muzyki ale nie usyszalem tego w żadnym innym pokoju . W tym czy to jazz, klasyka , symfonika grało zjawiskowo . A cały czas pełna sala potwierdzała że w swojej opini nie byłe odosobniony

[twonk]

>Piotr1

Na nagraniach, które znałem (np. Misa Criolla), ja tego nie zauważyłem. Ale pamiętam, że podczas odsłuchu zwróciłeś nam uwagę, że na którymś - znanym Tobie - kawałku żeński wokal był odchudzony. To by mogło potwierdzać tezę, że pociągnęli bardzo "równo" pasmo 2-4 kHz i stąd takie wrażenie.

P.S. Absolutnie nie musimy się ze sobą zgadzać. Każdy zwraca uwagę na inne aspekty dźwięku i lubi to, co lubi.

[Gość NEWNEW]

Nie sądzę aby TAD sam od siebie wypuścił takiego dziwoląga,

 

Piotrek, ja się o to ciągle kłóciłem wcześniej na forum z Sylwkiem. Dla mnie wszystkie TADy grają takim wypranym z emocji, nasycenia i barwy dźwiękiem. Coś w rodzaju mini Wilson Audio. Mnie się ten system podobnie jak Tobie kompletnie nie podobał.

[marslo]

Ktos chcial zdjec to nasci - sprzety , ktore mi sie podobaly. Za wyjatkeim jednego zdjecia - Focal Sopra - tragedia :( . W ramach rekompensaty dla naszych ulubionych focalowcow -Sly i Axolotl - zdjecie z ich ulubionymi zwierzakami z kociej stolowki:)

 

Podobalo mi sie jeszcze kilka ,ale nie zawsze zrobile zdjecie, sorry za jakosc - smartfonowa.

[Piotr_1]

>Piotr1

Na nagraniach, które znałem (np. Misa Criolla), ja tego nie zauważyłem. Ale pamiętam, że podczas odsłuchu zwróciłeś nam uwagę, że na którymś - znanym Tobie - kawałku żeński wokal był odchudzony. To by mogło potwierdzać tezę, że pociągnęli bardzo "równo" pasmo 2-4 kHz i stąd takie wrażenie.

 

Trudno mi to określić, w paśmie pewne rzeczy są względne. Czasem nadmiar czegoś powoduje niedomiar czegoś i nie wiadomo czy więcej jest tego nadmiaru czy więcej dziur. Z całą pewnością mogę powiedzieć że był nadmiar środkowego basu który dobijał trochę resztę. Przez środkowy bas rozumiem coś z zakresu 50-90Hz. Chciałem tylko powiedzieć że coś tam było dziwnie nie tak, jednak nie jestem pewien czy dotyczy to samych kolumn. Na ocenę kolumn trzeba mieć trochę czasu, a co dopiero pozostałych elementów systemu. Z resztą, jak ktoś wcześniej wspomniał, krytykować zawsze łatwo. Sztuką jest dostrzec coś wyjątkowego i nowego w trudnych warunkach jakie są na targach.

[babatular]

Mówicie o TADach z tym systemikiem Naima w Sobieskim ? jeśli tak - to grało to bardzo kiepsko.

[jacek_zagaja]

Gdzie bylo muzykalnie?

[babatular]

niestety ale chyba tylko w Grobel Audio

[Gość NEWNEW]

Przez środkowy bas rozumiem coś z zakresu 40-80Hz

 

To jest dla podstawkowców bas najniższy;-) Tam dominuje pasmo w granicach 80-120Hz.

[Piotr_1]

To jest dla podstawkowców bas najniższy;-) Tam dominuje pasmo w granicach 80-120Hz.

 

To w takich 10 litrowych często się się stroi bas. Te wyglądały na 25litrów jak nic.

[Bona68]

Dodam jeszcze jedno, bardzo spodobał mi się system MBL oparty na kolumnach 114 zasilanych nową elektroniką z serii Noble, która dopiero wejdzie na rynek.

Mojej Pelargonii ten secik przypadł do słuchu i nie chciała wyjść z pokoju.

Ale też przyznam, że grało wciągająco.

[Piotr_1]

Ja byłem Tylko w Tulipie w tym roku oraz na zerowym i pierwszym piętrze Mordoru. Jednak króciutko. Bardzo przyjemnie mi się słuchało w pokoju gdzie grał Jadis z niebieskimi elektrolitami na zewnątrz, Acoustic Research i podstawkowce z litego drewna. Od razu się zrelaksowałem, to był miły dźwięk, realistyczny, przynajmniej na tym kawałku, który akurat leciał. I znów sobie wtedy pomyślałem że można zrobić nieduże dwudrożne podstawki i cieszyć się słuchaniem muzyki na średnim poziomie głośności.

[jaś]

niestety ale chyba tylko w Grobel Audio

Na lekcjach śpiewu w podstawówce

[Miroslav1]

..w Sobieskim poczułem rodzinną atmosferę w pokoju gdzie gościu chodził w białym fartuchu :)

pozdrowienia dla całej załogi z tego pokoju....ode mnie i całej reszty chłopaków....

w przyszłym roku zdecydowanie więcej czasu tam spędzimy....już się zapowiadamy na kolejną wizytę :)

[jaś]

Mówicie o TADach z tym systemikiem Naima w Sobieskim ? jeśli tak - to grało to bardzo kiepsko.

Takie opinie utrzymują mnie w przekonaniu że nie ma i nie będzie urządzenia które zaaprobuje 100 % osób . Byłem z kilkoma przyjacółmi i wszystkich nas oczarował dźwięk . Może trzeba sie zastanowić że jak się podoba 95 % -tom ogółu a nam nie, to może jednak z nami nie wszystko jest ok ? Byłem tam cztery razem i za każdym razem byo tylko lepiej.

Piotr_1 napisał że nie można wyrażąć opini na podstawie danych warunków odsłuchu ale jednak opinię negatywna zawyrokował . Przyglądam się firmie TAD od kilu lat i zawsze to są albo moje dźwieki wystawy albo sama szpica . Ale nie każdy musi sie znać

[Piotr_1]

Piotrek, ja się o to ciągle kłóciłem wcześniej na forum z Sylwkiem. Dla mnie wszystkie TADy grają takim wypranym z emocji, nasycenia i barwy dźwiękiem. Coś w rodzaju mini Wilson Audio. Mnie się ten system podobnie jak Tobie kompletnie nie podobał.

Tomkly, dwa lata temu TAD miał spory pokój w Sobieskim na swoim kompletnym systemie. Grało wtedy dość "technicznie" i "tranzystorowo", jednak poprawnie. Nie było tak źle jak na Naimie. Tak mi się wydawało i wiele osób to potwierdzało. Hi-endowego czaru, blasku, muzykalności tam jednak faktycznie nie było. A o muzycznym spektaklu, który odbywa się w czasoprzestrzeni "tu i teraz" oczywiście nie było mowy. Dziwi mocno cena TADa w kategorii sprzętu top HI-FI.

[Lok]

Może jak już tyle osób się spotkało osobiście na AVS to teraz na forum będzie mniej przepychanek a więcej merytorycznej dyskusji.

 

Czy nie jest tak że w Sobieskim są pokoje ok 25m2 ? Podejrzewam, że 80% forumowiczów ma takiej wielkości pomieszczenia do odsłuchu. Czy nie jest tak że jeżeli w Sobieskim w takich pomieszczeniach prawie nic nie grało, to tak samo jest w naszych domach. A w Sobieskim grają sprzęty też bardzo drogie ?

[Piotr_1]

Takie opinie utrzymują mnie w przekonaniu że nie ma i nie będzie urządzenia które zaaprobuje 100 % osób . Byłem z kilkoma przyjacółmi i wszystkich nas oczarował dźwięk . Może trzeba sie zastanowić że jak się podoba 95 % -tom ogółu a nam nie, to może jednak z nami nie wszystko jest ok ? Byłem tam cztery razem i za każdym razem byo tylko lepiej.

Piotr_1 napisał że nie można wyrażąć opini na podstawie danych warunków odsłuchu ale jednak opinię negatywna zawyrokował . Przyglądam się firmie TAD od kilu lat i zawsze to są albo moje dźwieki wystawy albo sama szpica . Ale nie każdy musi sie znać

 

Zawyrokowałem, ponieważ zachwyt nad takim dźwiękiem mnie razi, to forma protestu :)

[jaś]

Zawyrokowałem, ponieważ zachwyt nad takim dźwiękiem mnie razi, to forma protestu :)

Ok.- Gronbel Audio jest the best bez jakichkowiek osobistych uraz

[Bona68]

O Voice ( Chord z Cabasse ) tradycynie ani jednego dobrego słowa

Ja powiem dobre słowo, bo dla mnie grało fajnie, ale nie jestem obiektywny bo mam Cabasse

[kivlov]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Co to za pokój był? - dwa razy próbowałem posłuchać i zawsze było za cicho i inne pokoje obok słyszałem, ładna hostessa tam była :D:D:D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - co to sa za głośniki? Bardzo ladnie grało.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )