Skocz do zawartości
IGNORED

Eliminacja "pośredników"


wizental

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś się bawił w pomijanie terminali pomiędzy wzmacniaczem a głośnikami ?

Zastanawiam się nad wlutowaniem kabli bezpośrednio do zwrotnicy. Jak zacząłem liczyć ilość pośrednich elementów od wzmacniacza do głośników to zaczęło mnie to zastanawiać.

 

Wyraźnie słyszę różnicę kabli, nawet zasilających, w moim sprzęcie ale wydaje mi się że terminale i wtyki to zło "konieczne".

 

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat, proszę o wnioski poparte doświadczeniem.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/123926-eliminacja-po%C5%9Brednik%C3%B3w/
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś się bawił w pomijanie terminali pomiędzy wzmacniaczem a głośnikami ?

Było o tym na forum .

Przy pewnym , dobrym poziomie jakościowym sprzętu ponoć słychać różnicę na plus . Ale ile i czy warte zachodu tego nie wiem.

Zależy też od rodzaju kabli, bo jeśli ktoś słyszy różnicę pomiędzy kablami

o długości 2m a np. 3m może to oznaczać tylko jedno: takie kable są do .....

I tyle w temacie.

Sam używam albo licy, albo solid do 0,5 mm, a co do terminali, to końcówki

kabli od strony głośników stanowią srebrzone szpilki o grubości ok 2 mm.

Vis-a vis mam ze względu na gniazda wzmacniacza lutowane bananki.

Rezerwy można znaleźć też w innych miejscach: montaż zwrotnicy P to P,

długości przewodów wewnątrz przy mostkach, minimalizacja elementów,

maksymalizacja elementów itd....

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Terminale nie mają wpływu na dźwięk (są wykonane z dobrych przewodników , a przy tak krótkim "torze" jakim jest terminal, nic się nie zmienia). Natomiast wiele ułatwiają , zwłaszcza w różnych opcjach podłączenia.

A dlaczego po prostu nie przylutować tranzystorów mocy wprost do zwrotnicy i lub zacisków głośnikowych ?

Kolumny aktywne się kłaniają ;-)

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

dlaczego po prostu nie przylutować tranzystorów mocy wprost do zwrotnicy i lub zacisków głośnikowych

Może to mało audiofilskie, ale chociaż rezystory emiterowe warto by chyba jednak zostawić :)

Za to można bezpośrednio do licy z pominięciem zacisków :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.