Uszkodzony suboofer jaka może być przyczyna ?

keniol91 · 31 Grudnia 2015

Witam serdecznie posiadam kolumny do kina domowego firmy Infinity i pewnego dnia po prostu suboofer przestał działać kontrolka w ogóle się nie zapala dokładny model suboofera to infinity tss4000. Co może być przyczyną i ile jaki byłby koszt naprawy ? Z góry dziękuje i pozdrawiam Marcin.

**S4Home** · 1 Stycznia 2016

Stało się to nagle?

1. Czy ktos nie bawił się w ustawieniach amplitunera? Nie wyłączył go?

2. Sprawdź kabel sygnałowy

3. Z tylu powinieneś mieć taką małą zaślepkę. Do odkręcenia śrubokrętem w środku jest bezpiecznik. Sprawdź go.

Daj znać. pozdrawiam

**porlick** · 1 Stycznia 2016

Pewnego dnia po prostu przestał działać samochód. Nie można uruchomić silnika, kontrolki nie świecą. Co się zepsuło i ile kosztuje naprawa?

Brzmi podobnie? I podobnie "łatwo" postawić zdalnie diagnozę. Rozkręć, sprawdź bezpieczniki, może jest z zewnątrz? Jak nie masz doświadczenia, dla własnego bezpieczeństwa daj go do serwisu.

arekm · 1 Stycznia 2016

Pewnego dnia po prostu przestał działać samochód. Nie można uruchomić silnika, kontrolki nie świecą. Co się zepsuło i ile kosztuje naprawa?

;) też chciałem napisać...

Awarie elektroniki raczej nie są zwiastowane wcześniejszym dziwnym zachowaniem zwierząt, zjawiskami na niebie.

Sprawdź wewnątrz stan elementów wzmacniacza tego suba.

marteo1981 · 1 Stycznia 2016

Pewnego dnia, czyli wczoraj w Sylwestra było granie na maksa a dziś nie gra, zrób jak radzą koledzy wyżej

keniol91 · 1 Stycznia 2016

Witam wiem że was to śmieszy ale suboofer nie działa od roku po prostu teraz się tym zainteresowałem. Czy ktoś majstrował przy subooferze ? odpowiedź brzmi nie. Jeżeli ktoś go wyłączył w aplitunerze to rozumiem że podłączając go do prądu i tak powinnna świecić się kontrolka ? Ok tak więc spojrzę na ten bezpiecznik i dam znać.

keniol91 · 1 Stycznia 2016

Dobra właśnie rozkręciłem suba i znalazłem przepalony bezpiecznik.

Shrek777 · 2 Stycznia 2016

Kosztów naprawy - bo zapewne o to chodzi, nikt Ci nie poda.

No chyba że jest tu jakiś przyczajony wróżbita.

Nawet w dwóch sąsiedzkich zakładach za to samo mogą chcieć kwoty różniące się o 500 zł.

Moja rada nie oddawaj do byle szmundka, raz zapłacisz jak za zboże, dwa bardziej mogą popsuć niż naprawić, trzy środek jaki oddałeś może być inny od środka jaki otrzymasz....

Zanim mnie złote rączki zlinczują, sorry ale to że wśród naprawiaczy są po prostu szmaciarze (pardon) nie jest żadną tajemnicą..

Warto szanować swoje pieniądze i iść od razu do zakładu z dobrą opinią... Nawet ciut droższego...

A bezpieczniki jak kobiety same z siebie się nie przepalają - ale sprawdzić możesz, a może jednak....