Skocz do zawartości
IGNORED

Windows 7 - instalacja do audio


szymon1977

Rekomendowane odpowiedzi

Czeka mnie format dysku w Laptopie. Posiadany sprzęt to Laptop + kabel USB "od drukarki" + SMSL Sanskrit, . Planuję zrobić dwie partycje, i na każdej osobną instalację Windows: jedną do celów ogólnych, drugą do celu Audio. Jedyne co mnie interesuje to wysłanie plików z wbudowanego dysku twardego przez Foobar do DAC, ewentualnie w przyszłości zdalna obsługa Foobar przez telefon z Androidem. Plan działań to instalacja Windows, Foobar 2000 i Fidelizer.

 

Takie pytanka mam:

1). Skoro Fidelizer usuwa zbędne procesy to nie lepiej będzie po prostu nie instalować pewnych urządzeń typu wbudowana karta dźwiękowa aby procesy w ogóle się nie uruchamiały?

2). Jak wyperswadować Windowsowi aby nie szukał sterowników do fizycznie istniejących urządzeń?

3). Czy są jakieś istotne różnice pomiędzy Asio4All, Kernel Streaming i Wasapi?

4). Czy sam w sobie goły Windows bez dodatkowych sterowników wystarczy aby Foobar wysłał przez Asio/Wasapi/KS pliki do DAC?

5). Jakie ewentualnie sterowniki zainstalować (np. sterowniki płyty głównej) aby pozytywnie wpłynąć na działanie systemu?

6). A może jakaś totalnie inna koncepcja?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/124730-windows-7-instalacja-do-audio/
Udostępnij na innych stronach

4). Czy sam w sobie goły Windows bez dodatkowych sterowników wystarczy aby Foobar wysłał przez Asio/Wasapi/KS pliki do DAC?

Do ASIO musisz mieć sterowniki ASIO (nie piszę o Asio4all tylko o ASIO) i doinstalowany do foobara komponent do ASIO (Edit: i oczywiście DAC obsługujący ASIO :) ).

Do WASAPI i KS wystarczy tylko doinstalowanie do foobara odpowiednich komponentów.

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

...nie piszę o Asio4all tylko o ASIO...

Moje przejęzyczenie - chodziło mi o Asio4All. Do mojego DAC nie ma ASIO... a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Próbowałem już tego i szczerze moim zdaniem nie ma sensu, tylko zabierzesz sobie cenne miejsce na dysku. To nie będzie wystarczająco słyszalne a sprawi wiele problemów. Fidelizer naprawdę wystarczy. Pamiętam jak miałem 3 różne systemy na kompie tylko dlatego , że mój norton 360 nie tolerował Fidelizera. Ale teraz już wiem , że lepiej powalczyć z Nortonem niż zakładać 2-gą kierownice w tym samym samochodzie.Lepiej posłuchać niuansów między Asio/Wasapi/KS. Gdybym był na twoim miejscu to zaczął bym od zmiany kabla na WireWorld i kupił bym zasilacz Tomanka do dac-a.Jak się postarasz pogadasz z Tomankiem i upolujesz WireWorld-a to nie będą duże pieniądze, a jakość słyszalna wyskoczy w górę prostą prostopadłą ( ale to tylko wymysły starego melomana ) ;)

Na razie jakiekolwiek inwestycje nie wchodzą w grę, chcę więc wyciągnąć maksimum z tego co jest. A Fidelizer gryzie się z Windowsem do wszystkiego i dla wszystkich, dlatego myślę o dwóch Windowsach. Ostatecznie jeden się usunie i zostanie czysta partycja.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Moje przejęzyczenie - chodziło mi o Asio4All. Do mojego DAC nie ma ASIO... a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.

Asio4all stosuje się w ostateczności, jak nic innego z niewiadomych powodów nie chce działać. Czyli pozostaje Wasapi i KS.

Fidelizer niepotrzebny.

Lepiej posłuchać niuansów między Asio/Wasapi/KS.

Nie powinno być żadnych niuansów. Jeżeli są, to są spowodowane innymi problemami.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:)

 

PS. Najlepsze jest ASIO bo wtedy można całkowicie wyłączyć usługę Windows Audio, no ale Twój DAC nie obsługuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Fidelizer niepotrzebny.

Sugerujesz słuchanie muzyki na Windowsie do wszystkiego ze wszystkimi badziewiami działającymi w tle? Czy słuchanie muzyki na gołym Windowsie przeznaczonym do Audio?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Włącz sobie 54 strony w przeglądarce z otwartym forum AS z zakładką hi-end i sam porównaj jak windows "gra" twoje ulubione kawałki a jak z zamknięta przeglądarką. Troche zaufania do siebie też nie zaszkodzi ;)

Sugerujesz słuchanie muzyki na Windowsie do wszystkiego ze wszystkimi badziewiami działającymi w tle? Czy słuchanie muzyki na gołym Windowsie przeznaczonym do Audio?

Zrób eksperyment: puść coś z dysku a po paru minutach wyłącz na lapku WI-Fi. Jeśli usłyszysz różnicę- wyłącz w BIOS bluetooth, Wi-Fi, LAN i jak masz DAC-a - kartę dźwiękową.. Sprawdź, czy przyjemniej gra, czy nie.

W wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) opisałem zmiany, które wprowadziłem do swojego laptopa i moją ocenę tych zmian, za co zostałem uprzejmie zbanowany przez założyciela wątku.

Fidelizera używam, dźwięk robi się bardziej rozdzielczy.

Mam ten komfort, że laptop nie służy do niczego innego poza audio, więc pozmniejszałem ilość procesów do minimum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Sugerujesz słuchanie muzyki na Windowsie do wszystkiego ze wszystkimi badziewiami działającymi w tle? Czy słuchanie muzyki na gołym Windowsie przeznaczonym do Audio?

Ja tak słucham - "ze wszystkimi badziewiami działającymi w tle". Nie narzekam.

 

PS. To, co wypisuje absinth3 traktuję jak audio voodoo.

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

To, co wypisuje absinth3 traktuję jak audio voodoo.

OK- masz prawo, jednak napisałem w pierwszym poście na tamtym wątku, że jestem jedynie konsumentem a nie ekspertem komputerowym. Korzystałem więc z wiedzy i porad innych, bardziej kompetentnych ode mnie i przedstawiłem tylko to, co zrobiłem i obserwacje własne wyników.

Różnica między nami zachodzi prawdopodobnie na etapie: czy słyszysz różnice między kablami zasilającymi czy nie? Co więcej: czy słyszysz różnice między kablami USB...

Jeśli nie, to istotnie nie pogadamy, ale na Boga- nie obrażajmy się bo to do niczego nie prowadzi

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

6). A może jakaś totalnie inna koncepcja?

Zamiast robić format C,zainstaluj obok Win jakąś dystrybucję Linux .

Wybór odtwarzaczy pod Linux opartych na Debian/Ubuntu jest spory.Do tego można korzystać z wtyczek ALSA,zamiast Pulse Audio (Ubuntu,Mint) i uzyskiwać dźwięk na poziomie Foobara bez instalowania protez typu Asio/Ks i tym podobnych.

Drugie rozwiązanie,to daphile na osobnej maszynie lub podobne systemy ,o których znajdziesz wiele info na tym forum.

czy słyszysz różnice między kablami zasilającymi czy nie?

Nie.

Co więcej: czy słyszysz różnice między kablami USB...

Nie.

Jeśli nie, to istotnie nie pogadamy

Nie pogadamy. :(

ale na Boga

Boga w to lepiej nie mieszaj.

nie obrażajmy się bo to do niczego nie prowadzi

A w którym momencie Ciebie obraziłem?

 

Przepraszam szymon1977 za OT

A w temacie: masz dwa wyjścia - albo używać Windę do wszystkiego, również do audio i nie dać się nabierać na różnego rodzaju audio voodoo, albo Daphile (może najprostsze rozwiązanie? chociaż sam nie używam :) ). Windę można ewentualnie użyć tylko do audio tylko wtedy, kiedy można użyć ASIO. W innym przypadku nie ma sensu ustawiać Windy tylko do audio.

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Z wielkich planów pozostanie chyba jedna instalacja Windows z dwoma kontami:

- administrator dla mnie w tym Audio,

- gość dla Dzieci. Jakoś nikt nie jest mnie w stanie przekonać do Audio-Voodoo a sam mam na to sprzęt i słuch za słaby.

 

Czy jest możliwość, aby na jednym koncie dźwięki z Windows wychodziły do integry, a na drugim do DAC? Czy jest możliwe, żeby na jednym koncie była zainstalowana integra a na drugim nie? A może jakieś profile sprzętowe?

 

PS. Po czterech dniach walki pozbyłem się ostatecznie wirusów i adware co nastraja mnie optymistycznie, a nic jak optymizm nie poprawia wrażeń przy słuchaniu muzyki.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Jakoś nikt nie jest mnie w stanie przekonać do Audio-Voodoo

 

to masz szczęście :)

Pozdrawiam

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Mieszanie Boga i grających kabli usb jest niestety typowe dla forumowiczów którzy dali się zindoktrynować marketingiem audiovoodoo.

 

Amen i przybić na drzwiach każdego sklepu komputerowego.

Oczywiście cytat z Kolegi, a nie Kolegę (przybić)

 

;P

Sry 4 OT ale ad vocem: Kolegom się coś pomieszało- zwyczajne polskie powiedzenie "na Boga" z Bogiem.

 

Jeśli chodzi marketing- każdy z nas mu ulega czy to w formie marketingu czy anty-marketingu, niech przykładem spoza audio będą szczepionki (nie rozwijajmy tego tematu).

O kablach USB: miałem/mam 3- HAMA z MM, suprę (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) i produkcji Michela. Każdy z nich wnosi co innego do dźwięku. Wolałbym żeby tak nie było, ale tak jest. Czy różnice są duże czy nie, to już jest inna kwestia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

1). Skoro Fidelizer usuwa zbędne procesy to nie lepiej będzie po prostu nie instalować pewnych urządzeń typu wbudowana karta dźwiękowa aby procesy w ogóle się nie uruchamiały?

2). Jak wyperswadować Windowsowi aby nie szukał sterowników do fizycznie istniejących urządzeń?

3). Czy są jakieś istotne różnice pomiędzy Asio4All, Kernel Streaming i Wasapi?

4). Czy sam w sobie goły Windows bez dodatkowych sterowników wystarczy aby Foobar wysłał przez Asio/Wasapi/KS pliki do DAC?

5). Jakie ewentualnie sterowniki zainstalować (np. sterowniki płyty głównej) aby pozytywnie wpłynąć na działanie systemu?

6). A może jakaś totalnie inna koncepcja?

1 nie usuwa żadnych procesów tylko zmienia lekko ustawiania, nadaje priorytety i wyłącza usługi robi to samo co game boostery. W normalnych warunkach się tego nie używa.

2 najlepiej wyłączyć zbędne urządzenia, wyłączyć usługę p&p, wyszukiwania sterowników (rejestr sekcja DriverSearching) i windows update

3 tak, Asio4All to emulator

4 tak, ale sterniki i tak będą

5 fabryczne ?

6 trzymać porządek w systemie i nie zawracać sobie głowy fanaberiami.

 

Czy jest możliwość, aby na jednym koncie dźwięki z Windows wychodziły do integry, a na drugim do DAC? Czy jest możliwe, żeby na jednym koncie była zainstalowana integra a na drugim nie? A może jakieś profile sprzętowe?

1 tak 2 nie

 

Jeśli nie jesteś w stanie przeskoczyć dzieci to postaw sobie system na USB.

Planuję zrobić dwie partycje, i na każdej osobną instalację Windows

 

Stań przed lustrem, popatrz na siebie i zadaj sobie jedno bardzo, ale to bardzo ważne pytanie. Czy to nie jest, aby przerost formy nad treścią? ;)

 

A tak na poważnie, jak już będziesz miał tą drugą partycję to dowal tam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) najprościej albo ubunciaka jak chcesz się przy okazji słuchania muzyki jeszcze pobawić. A jak już opanujesz i spodoba Ci się powiedzmy na to daphile, kup na alledrogo komputer z chłodzeniem pasywnym za 200zł + 100zł na dysk i masz "hiendowy" streamer odporny na brzmienie kabli i nie rzężący jak frania + masz do do dyspozycji swojego laptopa żeby przeglądać sieć w poszukiwaniu nowej muzyki bez zamartwiania się że Ci się połączenie bit perfect rozleci :P

 

Ps.

Weź to co powyżej przez pryzmat utrzymującego się u mnie jeszcze kaca "posylwestrowego", czyli niepotrzebne skreśl.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bez sensu z tym dzieleniem dysku na partycje i instalacje dwóch systemów.

Jeżeli to ma być maszynka tylko do audio, to ogarnij Daphile i po kłopocie.

Zostanie Ci jakieś 15GB na HDD więcej :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Szukam najlepszych sterów (KS) pod Win 7 64 bit dla SB Audigy 2 ZS.

 

Jak ktoś ma, używa pod Foobarem to proszę o linka.

 

Wczoraj padł mi system i nie wiem który driver zainstalować :-)

Ostatnio robiłem to w 2010 roku :-)

 

Pozdrawiam

Pygar

Chcesz zrobić coś dobrze, zrób to sam !

Jak mawiał Adam Słodowy.

 

Dla potomnych :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

Pygar

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

HDD jest nie koszerne. Brrrr grrr

 

:D trzeba się uśmiechnąć do Chińczyków o hiendowy twardziel, najlepiej żeby się kręcił w przeciwną stronę do normalnego, teorie "dlaczego" dorobi się na poczekaniu, a zawsze można będzie wyprodukować jeszcze kabel sata o grubości i giętkości nogi słonia. To musi zagarć.

W paczce jest narzędzie do czyszczenia w systemie starych sterowników do karty muzycznej. Jak ktoś instaluje od nowa system, to przy aktualizacjach niech odznaczy sterownik od MS i doda do ukrytych aktualizacji, wtedy system będzie czysty i nie wgra żadnych sterowników do kart muzycznej.

Po instalacji pakietu, który jest bardzo bogaty, działa nawet pilot zdalnego sterowania dodawany do karty w wersji Platinum i to pod Win 7 64 bit, instalujemy Foobara, potem dogrywamy bibliotekę KS ze strony autora, wybieramy w preferencjach

Device KS : SB Audigy 2 ZS Audio ... i cieszymy się najlepszym dźwiękiem z karty SB ZS 2 Platinum :-)

 

Pozdrawiam

Pygar

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.