Skocz do zawartości
IGNORED

Ciekawe kolumny z "górskiej półki"... :-)


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

>ziko369

To był tylko taki niewinny żarcik. ;-) Ja też przecież mam u siebie odtwarzacz plików. Wolę grać z CD, ale są płyty już nie do zdobycia. Czasem też ściągnę jakiś plik, żeby sprawdzić, czy warto kupić daną płytę. Za dużo w przeszłości miałem nie do końca trafionych zakupów, a że do płyt się przywiązuję (tak samo jak do książek), więc zaczyna mi brakować miejsca na półkach. ;-)

Gość

(Konto usunięte)

>ziko369

To był tylko taki niewinny żarcik. ;-) Ja też przecież mam u siebie odtwarzacz plików. Wolę grać z CD, ale są płyty już nie do zdobycia. Czasem też ściągnę jakiś plik, żeby sprawdzić, czy warto kupić daną płytę. Za dużo w przeszłości miałem nie do końca trafionych zakupów, a że do płyt się przywiązuję (tak samo jak do książek), więc zaczyna mi brakować miejsca na półkach. ;-)

Nie mam focha ;-)

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

Mam nieodparte wrażenie, że ci którzy porównują wysokie tony ze wzmacniaczy klasy D do dźwięku lampowego, nigdy nie słyszeli dobrej lampy. ;-)

Nie , no jaja normalnie ....;))

 

>ziko369

To był tylko taki niewinny żarcik. ;-) Ja też przecież mam u siebie odtwarzacz plików. Wolę grać z CD, ale są płyty już nie do zdobycia. Czasem też ściągnę jakiś plik, żeby sprawdzić, czy warto kupić daną płytę. Za dużo w przeszłości miałem nie do końca trafionych zakupów, a że do płyt się przywiązuję (tak samo jak do książek), więc zaczyna mi brakować miejsca na półkach. ;-)

Tfu....z plików grasz ...?

Mnie jak płyt brakowało w dobrych wydaniach to gramiaka kupiłem ....

Świat schodzi na psy ...

Nie , no jaja normalnie ....;))

Tfu....z plików grasz ...?

Skoro gra porównywalnie z MBL-em 1531 to czemu nie?* ;-)

* Pod warunkiem, że gra z pendriva. Dyski odpadają. Czyli funkcjonalność taka sama jak typowego odtwarzacza CD (powiedzmy, że takiego ze zmieniarką, bo na pendriva wchodzi kilkanaście płyt). ;-)

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

Skoro gra porównywalnie z MBL-em 1531 to czemu nie?* ;-)

* Pod warunkiem, że gra z pendriva. Dyski odpadają. Czyli funkcjonalność taka sama jak typowego odtwarzacza CD (powiedzmy, że takiego ze zmieniarką, bo na pendriva wchodzi kilkanaście płyt). ;-)

Idę robać drzewo do kominka :)

Bardzo dobrze to ująłeś...

Ale proszę nie mów o słuchaniu z plików...cytuję "tfu, na psa urok" bo mnie niechcący obrażasz... ;-)

Nie mam z plików naleciałości cyfrowej i mikroplanktonu też nie brakuje tam, gdzie powinien być...The Rainbow...

 

To w klasie D (ten mikroplankton a w sumie idąc dalej czerń tła) to raczej kwestia aplikacji!

Stare już wzmacniacze Audiomatusa (obecnie są już inne topologicznie konstrukcje tej firmy) które dalej używam. Przy nie dużych monitorach robią to bardzo dobrze! Na 4way trochę już leciwym (czeka mnie wymiana kondków) tak różowo nie ma. Problem ogólnie myślę moim zdaniem leży w za mało dokładnie zrobionej zwrotnicy co do zszycia w fazie poszczególnych przetworników. Piszę to jako użytkownik tych piecyków które słyszałem wpięte do różnych kolumn. Ten wzmacniacz lubi szybkie przetworniki, na wolnych jest tak jak Twonk zauważył kaszana.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wzmacniacze Audiomatusa nie należą do najbardziej przejrzystych w swojej klasie (D). Niestety! Typowy, przyjemny hifaj...

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Najlepsze modele Crown, Lab Gruppen, wzmacniacze robione na modułach Hypex...

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Hypex? Mnie się wydaje że Ice Power lepszy. Ale ja tam się nie znam na tranzystorach. Może inaczej napiszę, najlepsza konstrukcja D-klasowa którą słyszałem pracowała na B&O a nie na H.

Testowalem dobry wzmaczniacz w klasie D, japonski Spec RSA V1, ma super recenzje , robiony aby brzmiec jak lampa. Sczegoly w watku o najlepszym wzmaczniaczu do AG.

Niezly byl, ale SET owi nie podskoczyl.

Nie mozna sie uprzedzac, choc ja nadal i coraz bardziej jestem zwolennikiem lampy , plikow i gramiaka.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Róznica między obiektywnie dobrym, lub "najlepszym", a tym który się podoba, sprzyja oczekiwaniom i wpasowuje w zastane, średnie - statystyczne warunki jest zazwyczaj zasadnicza. :)

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Globtroter Crown to był dobry 20 lat temu. Obecnie fajny jest jako klasa D na sam dół pasma. Trochę osób z forum go właśnie tylko tak aplikuje.

Audiomatus na B&O jest bardziej równy w całym paśmie. Pan Matusiak teraz coś kończy lub skończył w temacie najnowszych modeli Audiomatusa z najnowszymi mocno pozmienianymi modułami Bang&Olufsena. Znając życie producent puścił wszystko na żywioł i kto jest bardziej zaradny zrobi na nim lepszą aplikację

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Globtroter Crown to był dobry 20 lat temu. Obecnie fajny jest jako klasa D na sam dół pasma. Trochę osób z forum go właśnie tylko tak aplikuje.

Audiomatus na B&O jest bardziej równy w całym paśmie. Pan Matusiak teraz coś kończy lub skończył w temacie najnowszych modeli Audiomatusa z najnowszymi mocno pozmienianymi modułami Bang&Olufsena. Znając życie producent puścił wszystko na żywioł i kto jest bardziej zaradny zrobi na nim lepszą aplikację ������

Globtroter Crown to był dobry 20 lat temu. Obecnie fajny jest jako klasa D na sam dół pasma. Trochę osób z forum go właśnie tylko tak aplikuje.

Audiomatus na B&O jest bardziej równy w całym paśmie. Pan Matusiak teraz coś kończy lub skończył w temacie najnowszych modeli Audiomatusa z najnowszymi mocno pozmienianymi modułami Bang&Olufsena. Znając życie producent puścił wszystko na żywioł i kto jest bardziej zaradny zrobi na nim lepszą aplikację ������

 

Rozumiem, że porownywałeś te wyżej cytowane przeze mnie wzmaki (aktualne modele) i "moduły" w klasie D ze sobą. Ja to np. zrobiłem m.in. dziś wieczorem.

Pierdoły, w tym w stylu tylko na dół pasma itd. można sobie śmiało darować. ( wg mnie! ;-))

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Tu jest fragment recenzji, który zrzucił mnie z fotela: ;-)

 

Tak, to był dźwięk bazujący na podobieństwie do EL34. Ale nie tylko, to był tylko punkt wyjścia. Jest bowiem czystszy od każdego urządzenia, może poza IA-30T Linear Audio Research, z lampami EL34 na wyjściu. A w tym przypomina raczej dobre wzmacniacze na 300B, a w pewnej mierze także to, co mam w swoim, pod tym względem bezkonkurencyjnym, wzmacniaczu mocy Soulution 710.

 

Jeśli bezkonkurencyjnym punktem odniesienia jest ten szwajcarski suchotnik, to ja nie mam więcej pytań... A porównanie do EL34 czy 300B to już nawet nie zgroza. Raczej pusty śmiech... To pisze redaktor periodyku uważanego za jeden z najpoważniejszych w kraju.

Soulution 710.

Pamiętam porównanie temperatur 710, Tenor i 9011.

Tenor +

9011 0

710 -1

Tenora słuchałem, 9011 mam, 710 nie słuchałem, ale na podstawie opinii o 710, to skłaniałbym się do tego, że pan redaktor winien stracić uprawnienia.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Tenora słuchałem, 9011 mam, 710 nie słuchałem

 

Tenora nie znam, więc się nie wypowiem, natomiast 710 to jest dla mnie dramatycznie techniczny i całkowicie pozbawiony muzykalności wzmacniacz.

Ładnie, poprawnie, a jeszcze prawdziwie do całkiem odrębne, jak widać rózne kwestie...

Miałem u siebie i Tenora i Solution. Słuchałem ich tez w różnych okolicznościach ( róznych modeli).

Soulution pogrywał wg mnie zawsze "prawdziwiej" i "poprawniej".

Wydaje mi się, że wiem komu jednak może się podobać bardziej Tenor. Tu jednak chodzi właśnie o "podobanie".

 

Porównywanie tych wzmacniaczy do obiektywnie brzmiących konstrukcji nie ma większego sensu, bo nawet one mają swoje specyficzne, audiofilskie, "zrobione" brzmienie. :-)

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Pacuła ma bardzo ciepłe i muzykalne Harbethy, więc może u niego ten piec faktycznie się sprawdza. Ale nie wyobrażam sobie go w zestawieniu na przykład z Avalonami.

Ja mialem u siebie ten model, Pacula testowal nieco inny, one maja mylace oznaczenia i sie pomylilem we wczesniejszym poscie.

Jak wynika z opisu, konstruktorzy wyraznie stroili w kierunku dzwieku lampowego ten wzmacniacz,

Sorry Sly , koncze offtop.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Pacuła ma bardzo ciepłe i muzykalne Harbethy, więc może u niego ten piec faktycznie się sprawdza. Ale nie wyobrażam sobie go w zestawieniu na przykład z Avalonami.

Klasyczne ABC konfiguracji - do tanga dwojga trzeba:))

 

Miałem u siebie i Tenora i Solution. Słuchałem ich tez w różnych okolicznościach ( róznych modeli).

Soulution pogrywał wg mnie zawsze "prawdziwiej" i "poprawniej".

Test/porównanie był prowadzony na m.in. YG Anat Studio.

Rozumiem, że porownywałeś te wyżej cytowane przeze mnie wzmaki (aktualne modele) i "moduły" w klasie D ze sobą. Ja to np. zrobiłem m.in. dziś wieczorem.

Pierdoły, w tym w stylu tylko na dół pasma itd. można sobie śmiało darować. ( wg mnie! ;-))

 

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale z innego postu wynikało że słuchasz. słuchałeś na YG Acoustic-na jakim modelu?

 

Pytam bo znów nam jakieś dziwne rzeczy powychodzą opiniotwórcze wynikające z takiej a nie innej konfiguracji.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale z innego postu wynikało że słuchasz. słuchałeś na YG Acoustic-na jakim modelu?

 

 

Nie, to Piano ( jak wyżej wspomniał) słuchał na YG Acoustics wzmacniaczy Soulution , Tenora i MBL.

Ja miałem okazję słuchać tych wzmacniaczy ( oprócz MBL, ktorego słuchałem m.in. u dystrybutora na najwyższych glośnikach) głównie na Wilsonach (m.in. Alexia i Sasha II), Hansen (dwa modele), Ascendo-najwyższe chyba i u siebie na Von Schweikertach.

Na marginesie dodam, że ostatnio miałem okazję posłuchać też parę godzin całkeim premierowo wzmacniacza Bouldera -końcówka stereo 2100 vs topowe monobloki Soulution 701 wlaśnie. Pouczające doświadczenie... :-)

 

Wzmacniaczy D klasowych słucham, - łem głównie na moich Von Schweikertach i kolumnach spoza seryjnej produkcji.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Wzmacniaczy D klasowych słucham, - łem głównie na moich Von Schweikertach i kolumnach spoza seryjnej produkcji.

 

No cóż mnie Von Schweikerty ale model 5 bardzo się podobał, Ty chyba używasz 4. Piątka ma średnicę i górę kapitalną i może dla tego Ci tak się to wszystko fajnie razem zszywa w całym paśmie. Ja trochę w piątkach narzekałem na BR ten bas odstawał od całej reszty ale to wtedy grało na 60W w klasie A. Całkiem możliwe że VS-5 to miód cud malina z dobrą klasą D.

 

Tak jak sygnalizowałem w konkretnej aplikacji potrafi zagrać świetnie i dla tego te monobloki kupiłem, u mnie trzeba parę korekcji w torze i powoli dojdę do sensownego grania bez kosztownych inwestycji. Jak to mówią ewolucja a nie rewolucja i nerwowe przerzucanie klocków i kabli :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

 

 

Nie, to Piano ( jak wyżej wspomniał) słuchał na YG Acoustics wzmacniaczy Soulution , Tenora i MBL.

Ja miałem okazję słuchać tych wzmacniaczy ( oprócz MBL, ktorego słuchałem m.in. u dystrybutora na najwyższych glośnikach) głównie na Wilsonach (m.in. Alexia i Sasha II), Hansen (dwa modele), Ascendo-najwyższe chyba i u siebie na Von Schweikertach.

Na marginesie dodam, że ostatnio miałem okazję posłuchać też parę godzin całkeim premierowo wzmacniacza Bouldera -końcówka stereo 2100 vs topowe monobloki Soulution 701 wlaśnie. Pouczające doświadczenie... :-)

 

Wzmacniaczy D klasowych słucham, - łem głównie na moich Von Schweikertach i kolumnach spoza seryjnej produkcji.

 

Widzę, że jesteś bywalcem Soundclubu... :-) Fajny mają pokój audio. I jak ten Boulder?

No cóż mnie Von Schweikerty ale model 5 bardzo się podobał, Ty chyba używasz 4. Piątka ma średnicę i górę kapitalną i może dla tego Ci tak się to wszystko fajnie razem zszywa w całym paśmie. Ja trochę w piątkach narzekałem na BR ten bas odstawał od całej reszty ale to wtedy grało na 60W w klasie A. Całkiem możliwe że VS-5 to miód cud malina z dobrą klasą D.

 

Tak jak sygnalizowałem w konkretnej aplikacji potrafi zagrać świetnie i dla tego te monobloki kupiłem, u mnie trzeba parę korekcji w torze i powoli dojdę do sensownego grania bez kosztownych inwestycji. Jak to mówią ewolucja a nie rewolucja i nerwowe przerzucanie klocków i kabli :)

No cóż mnie Von Schweikerty ale model 5 bardzo się podobał, Ty chyba używasz 4. Piątka ma średnicę i górę kapitalną i może dla tego Ci tak się to wszystko fajnie razem zszywa w całym paśmie. Ja trochę w piątkach narzekałem na BR ten bas odstawał od całej reszty ale to wtedy grało na 60W w klasie A. Całkiem możliwe że VS-5 to miód cud malina z dobrą klasą D.

 

Tak jak sygnalizowałem w konkretnej aplikacji potrafi zagrać świetnie i dla tego te monobloki kupiłem, u mnie trzeba parę korekcji w torze i powoli dojdę do sensownego grania bez kosztownych inwestycji. Jak to mówią ewolucja a nie rewolucja i nerwowe przerzucanie klocków i kabli :)

 

Audiomatus wg mnie, wbrew przeważającej chyba na forum opinii nie ma jakiegoś specjalnego, tym bardziej - z całą pewnością wzorcowego basu. Ogólnie zachowuje sie i pogrywa bardziej jak mocna, "przysłowiowa" lampa niż standardowy tranzystor. Jeżeli chcesz tanio, a b. poprawnie i dobrze spróbuj Crowna z serii XLS ( nie musisz tego najnowszego .2) . Zwłaszcza, że na sprzedazy Audiomatusa z pewnością nie stracisz, a i Crownów będziesz mógł kupic kilka, w zalezności od potrzeb.

 

Widzę, że jesteś bywalcem Soundclubu... :-) Fajny mają pokój audio. I jak ten Boulder?

Jestem członkiem i tego klubu.

Pokój fajny, bo duzy, choć ma swoje problemy, glównie na średnim basie...

Boulder, jak większość audiofilskich wzmacniaczy w tej kategorii ciężki jest, pięknie wykonany i ...b. drogi. :-)

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Boulder, jak większość audiofilskich wzmacniaczy w tej kategorii ciężki jest, pięknie wykonany i ...b. drogi. :-)

 

To fatalnie że tylko tyle, na AVS też cudów nie było :(

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.