Audio mity

[biniek]

nie uwazam ze mam najlepszy na forum ale w ogolnym ujeciu mam lepszy niz 85% spoleczenstwa dlatego strzelam ze lepszy od jezza :)

[jar1]

zdawało mi się że gadaliśmy o budowie sprzętu na słuch ewentualnie o jego wyborze opierając się tylko na tym co słyszymy.

A co budujesz? Byleby to nie była dyskusja jakj wśród kszięży o małżeństwie ;)

[bum1234]

 

Klilkadziesiąt stron temu chyba Twój wynik był gorszy od wyniku Buma, a ten chyba....Bum, przypomnij.

 

Nie publikowałem w tym wątku żadnych wyników. Kiedyś osiągnąłem niezły rezultat w teście słyszenia zniekształceń nieliXniowych. Co do częstotliwości, to kiedyś przy 500Hz doszedłem do coś ok. 1 Hz, a więc gorzej od Bińka ;)

 

Tu jest rezultat testu:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez bum1234

[biniek]

Ladnie gratulacje

Ja od 10 lat regularnie koncertuje i gram proby wiec moj sluch pozostawia juz wiele do zyczenia. Co ciekawe stepil mi sie od gornych rejestrow. Ostatnio sprawdzalem to slysze gdzies do ok 16khz. Odroznianie wysokosci mam na tym samym poziomie co kiedys. Wyglada na to ze lata spedzone w halasie uposledzily slyszenie wysokich czestotliwosci

[Przemysław_51508]

 

A co budujesz? Byleby to nie była dyskusja jakj wśród kszięży o małżeństwie ;)

Nic nie buduje, ale staram się świadomie kupować i nie robić "łaski" naciagaczom ;)

[jezz]

Nie bo sie w tym nie specjalizuje :)

Ale odrozniam np roznice pomiedzy wysokosciami dzwieku w granicach ponizej jednego hz. Obstawiam ze to lepszy wynik od Twojego ;)

Tylko co to ma do rzeczy. Ja się posłużyłem twoim przykładem. Kruka od gołebia czy wiolonczelę od skrzypiec raczej nie jest prolemem odróżnić

[biniek]

Tak jak kable wzmacniacze i zrodla ;)

Slysze roznice to wybieram te ktore mi sie bardziej podobaja.

To wszystko na podstawie mojego zmyslu sluchu :D

Tylko nie wyskakuj z testem abx :)

[jezz]

Nie jestem az tak dociekliwy zeby wnikac dlaczego piwo lomza smakuje mi bardziej niz zywiec i co na to wplywa.

Ale przecież sam pisałeś, że w ślepym teście nie da się tego odróżnić;-) Ja też wolę łomżę:-)

[biniek]

No wlasnie. Nie potrzebuje wnikac czego browar lomza dodaje wiecej ze smakuje lepiej niz zywiec. Ta wiedza jest mi do niczego niepotrzebna bo smak piwa ma cieszyc tak jak system audio.

Musialbym niec smutne zycie zeby dociekac jakie sa roznice w skladzie piw, wody, czekolady i co powoduje ze smakuja mi bardziej

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez biniek

[jezz]

No wlasnie. Nie potrzebuje wnikac czego browar lomza dodaje wiecej ze smakuje lepiej niz zywiec. Ta wiedza jest mi do niczego niepotrzebna bo smak piwa ma cieszyc tak jak system audio.

A w ślepym teście odróżnisz ?;-)

[biniek]

Nie :)

I nie bede z tego powodu nieszczesliwy. Wazne ze mam dobry humor jak pije lomze bo mi smakuje i milo sie kojarzy :)

To samo mam z kablami np audioquesta

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez biniek

[jezz]

Nie :)

I nie bede z tego powodu nieszczesliwy. Wazne ze mam dobry humor jak pije lomze bo mi smakuje i milo sie kojarzy :)

To samo mam z kabli np audioquesta

I na szczęście cena łomzy nie jest hajendowa:-) Kolejny raz okazuje się, że to co droższe nie musi być lepsze;-)

[biniek]

Dokladnie :)

Cena ani reklama nie musi grac roli. Wole nawet lomze od markowych piw za 8zl

Tak jak polskie porzadne miedziane kable od chorda silvercostam

[bum1234]

Ladnie gratulacje

Ja od 10 lat regularnie koncertuje i gram proby wiec moj sluch pozostawia juz wiele do zyczenia. Co ciekawe stepil mi sie od gornych rejestrow. Ostatnio sprawdzalem to slysze gdzies do ok 16khz. Odroznianie wysokosci mam na tym samym poziomie co kiedys. Wyglada na to ze lata spedzone w halasie uposledzily slyszenie wysokich czestotliwosci

 

Niestety, to się zaczyna zawsze od góry. 16kHz to nie jest tak źle, w gruncie rzeczy tam na samje górze niewiele się dzieje ;)

[BeatX]

Niestety, to się zaczyna zawsze od góry. 16kHz to nie jest tak źle, w gruncie rzeczy tam na samje górze niewiele się dzieje ;)

 

Powiedz to tym, co mają ciśnienie na hi-res :D

[Kamil Ełk]

Dokladnie :)

Cena ani reklama nie musi grac roli. Wole nawet lomze od markowych piw za 8zl

Tak jak polskie porzadne miedziane kable od chorda silvercostam

 

Spróbuj piwa Braniewo w zielonej butelce (2,5 zł z kaucją) bogaty, głęboki smak, bez goryczy , o ile jest koło Ciebie dystrybucja. Tyskie, Lech to przy tym piwie wodnisty, alkoholizowany sikacz.

[biniek]

Dzieki za cynk poszukam i sprawdze :)

Zdrowie!

[leon28]

Spróbuj piwa Braniewo w zielonej butelce (2,5 zł z kaucją) bogaty, głęboki smak, bez goryczy , o ile jest koło Ciebie dystrybucja. Tyskie, Lech to przy tym piwie wodnisty, alkoholizowany sikacz.

nareszcie dyskusja na wlasciwym torze ;-)

[Gość kizol666]

Tyskie, Lech to przy tym piwie wodnisty, alkoholizowany sikacz.

Nie tylko przy tym. Braniewo jest o.k polecam :)

[Lech36]

Własnie. Znasz tylko cenę. I na jej podstawie oceniasz biznes. Nawet nie wiesz ile się tego sprzedaje. Ile wynoszą marże dystrybutorów i za ile w końcowym efekcie (negocjacji i promocji) zachodzi sprzedaż.

Wiem, na 100%, że ma świecie nie ma kabla którego rzeczywista wartość jest taka jak cena tego przykładowego. Cena tego przykładowego kabla to czyste voodoo w 95 %.

Ale w mity się wierzy?

Wystarczy zrobić prawidłowo technicznie odsłuchowy test porównawczy żeby "mity" się wysypały. W moim przypadku nie ma z tym problemu. Umiem taki test przeprowadzić. Polecam go również innym. Oczywiście procedura takiego testu nie jest przymusowa. Kto chce ten ją zastosuje, kto woli żyć wyobraźnią będzie dalej robił nieprawidłowo.

[Undziak]

Panowie, czesto jest tak, ze jesli chcemy cos porownac to juz po kilku zmianach nasze zmysly wariuja, mecza sie. Tak jak w pefumerii... powachem 3 zapachy i koniec... potem niby czuje zmiany ale jednak lepije zrobic przerwe lub powachac kawy aby nieco "zresetowac" zmysl wechu. Nastepnego dnia mozna juz inaczej odebrac zapachy, tzn lepiej. I tak po wielu dniach czlowiek wie co mu sie podoba. Tak samo z dzwiekiem... niemeczace proste porownania juz nam daje pewien poglad. Czasem nie wiemy czy te roznice sa due czy male ale jakos odczuwamy jedna z prezentacji jako przyjemniejsza. Najlepiej jakbysmy mogli caly tydyien posluchac jakiegos sprzetu a potem drugi tydzien innego. I co? Nie potrzeba testu porownawczego bo albo gra dla nas lepiej albo gorzej. Pominmy jakies sugestie cza autosugestie.

Piwo: nawet jesli ciezko odroznic piwo w tescie porownawczym to rrobmy tak: caly tydyine pijemy piwo A a potem caly tydiyne piwo B.... no nie uwierze, ze ktores nie przpydanie leepiej do gustu. Pijam rozne wina wytrawne, czytam recencje Parkera ale tak czy inaczej oceniam po swojemu. nie raz slyszalem opinie laikow, ze wino juz za 5 Euro jest wystarczajaco dobre. A jak zapytalem, czy piles za 20 nie mowiac o 50 Euro to nie pil.

likli HiRes... kurcze mam w domu niewiele. Niestety nie porownywalem tej samej plyty 16/44,1 vs 24/96 i nie obchodzi mnie czy jest przewaga powyzej 16kHZ (tyle slysze) ale zawsze hiRes brzmi przyjemniej, analogowo w zakresie srednim, basie itp. Wiem, nie jest to wlasciwe porownanie - to tylko moja opinia.

Nie lubie byc naciagany na rozne rzeczy. Pieniadze nie leca z nieba, wiec uwazam jak wydaje kase. Jesli czuje/slysze roznice to podejmuje decycje. Panowie, nikt nie broni eksperymentowac, czytac, roymawiac, nawet klocic sie... ale badzmy otwarci na inne opinie. 20 lat temu mialem jakies stare sprzety ale nigdy nie negowalem opinii, nawet wyczytanych w pisemkach bez wlasnego praktycznego potwierdzenia. Jestem nieufny, wiec sam sprawdzam. Jako czlowiek wyedukowany wiem, ze cudow nie ma. Wszystko bazuje na nauce, prawach fizyki itp. Tylko cz my o wszystkim wiemy? No nie. Wiec zanim cos zanegujemy to przemilczmy, zaastanowmy sie. Sam ostatnio zmieniam sprzet krok po kroku, slucham i sie ucze. Weim, ze w obecnym swiecie zeruje sie na klientach. Ale kurcze, jak slysze roznice to je slysze. Nikt mi nie wmowi ze to urojenia. Czyzbym byl tak naiwny i slyszal dlatego, ze wiecej place? Oczywiscie opinie tych co nie slysze tez czytam i tez zastanawiam sie nad tym.

Zycze oowcnych przemyslemn i mozliwosci jak najczestszach odsluchow i wlasnych opinii.

[Przemysław_51508]

Wszystko bazuje na nauce, prawach fizyki itp. Tylko cz my o wszystkim wiemy? No nie. Wiec zanim cos zanegujemy to przemilczmy, zaastanowmy sie.

Czy w technice audio wykorzystuje się jakieś nieznane nauce technologie?

Czy zjawiska akustyczne nie są dostatecznie zbadane?

 

Ale kurcze, jak slysze roznice to je slysze.

Czy twoje słyszenie różnic jest na tyle obiektywne że dowodzi że różnice w dźwięku rzeczywiście istnieją?

[jezz]

Piwo: nawet jesli ciezko odroznic piwo w tescie porownawczym to rrobmy tak: caly tydyine pijemy piwo A a potem caly tydiyne piwo B.... no nie uwierze, ze ktores nie przpydanie leepiej do gustu.

To już chyba zahacza o nałóg;-)

[Undziak]

No widzisz Przemyslaw. Dyskusja sie rodzi. Mi chodzilo o to abysmy sie zastanowili. Tu nie chodzi o nieznane technologie, bo to akurat czlowiek tworzy. Chodzi raczej o to, czy naprawde wszystkie zjawiska sa nam znane. Kable (a raczej przewody). Niby przewody, maja przewodzic sygnal... ale czy jestes pewien, ze nie maja wplywu na konkretne czestotliwosci sygnalu? Odpowiesz, ze nie moga. A ja pwoiem, ze slyszalem przewody ktore wplywaja na rownowage tonalna. I po podpieciu takiego przewodu odbior dzwwieku jest przejemniejszy. Moze bredze?:) Kurcze... jak mi to wytlumaczasz? jakies podstawy nauki? Niemozliwe?

[monolithhh]

Piwo: nawet jesli ciezko odroznic piwo w tescie porownawczym to rrobmy tak: caly tydyine pijemy piwo A a potem caly tydiyne piwo B.... no nie uwierze, ze ktores nie przpydanie leepiej do gustu. (...)

 

Żywca od Tyskiego nie odróżnię pewnie, ale z zamkniętymi oczami odrożnię Paulanera od Franziskanera. To zupełnie inaczej smakujące piwa. Odróżnię Pale Ale od lagera, pilsa od weissbiera etc ;) Podobnie ze wzmacniaczami. Niektórych bym nie rozróżnił, ale np. Baltlab vs Marantz pm6005 to zupełnie inna prezentacja dźwięku (na tym samym źródle).

[biniek]

oj jedno dziennie nikomu nie zaszkodzi ;)

 

prawda jest taka ze slepy test niczego nie udowadnia bo człowiek nie jest w stanie tych zmian w slepym tescie wyłapać - sytuacja jest kuriozalna bo oczekujecie dowodu na istnienie roznic wlasnie przez poddanie sie takiemu testowi a co gorsza wyciagacie wnioski z juz przeprowadzonych

zadna ze stron nie udowodni drugiej bo nie ma kompromisu w kwestii mierzalnosci tych zmian

[Undziak]

Jezz, nie nalog. Nigdy w zyciu nie zauwazyliscie takim zmian jesli cos uzywamy dluzszy czas (np miesiac) czyli juz to znamy a potem cos innego i jest lepsze...? A potem dla porwnania wracamy do sterego i upewniamy sie, ze tamto bylo faktycznie gorsze?

jakie mam dawac przyklady? Czekolada... przel lata myslalem, ze Lindt byla dobra... od momentu jak kupuje Gapa to nie wracam do Linda, bo jest nic nie warty... Zluda? Jest lepsza.

Wina, piwa, jedzenie... Pamietacie dobre polskie jedzenie za komuny? Teraz to... szkoda slow.

[Przemysław_51508]

Niby przewody, maja przewodzic sygnal... ale czy jestes pewien, ze nie maja wplywu na konkretne czestotliwosci sygnalu? Odpowiesz, ze nie moga. A ja pwoiem, ze slyszalem przewody ktore wplywaja na rownowage tonalna.

Powiem że mogą jak najbardziej mieć. Tylko nie do końca jestem przekonany czy akurat pozytywny.

[Undziak]

Inny przyklad. Wielu z Was mowi o podstawach naukowych i obiektywnym porownaniu, opartm o pomiary. Zalozmy, ze ktos z Was ma auto o mocy 200 KM. Podwyzszam moc do 205KM i nic nie mowie kierowcy. Jedziesz autem i zapewne nic nie wyczujesz. Jesli powiem kierowcy to albo uwierzy i powie, ze jest roznica albo jest cwany i powie... moze jest ale ja nie czuje. Drugi kierowca moze wycuje.

W innym przapadku, mamy auto o mocy tylko 60KM, zwiekszamy o 5KM.... kazdy wyczuje. Takze wszystko jest wzgledne.

[Przemysław_51508]

Tu wszystko rozbija granicę percepcji ludzkich zmysłów, która przez wielu jest lekceważona.

Nikt nie neguje istnienia różnic tylko poddaje w wątpliwość możliwość ich wykrycia przez przeciętnego (lub nawet nie przeciętnego) audiofila.