Audio mity

[przemak]

W przypadku przetwornika 24-bitowego ściszanie o -48 dB to wyłącznie odrzucanie zer.

To już jest bardzo głębokie ściszenie, na mało skutecznych kolumnach może i nawet maksymalne użyteczne.

 

Tak, ale przy założeniu, że maksymalna głośność to jest 100% w tym heglu ;) Tymczasem maksymalną możliwą do wytrzymania głośność soundchaser uzyskał przy 70% wyjścia z hegla (co to oznacza, to nie wiadomo, ale na pewno nie jest to pełny sygnał) i przy ustawieniu monitorów na +4. Natomiast słucha z ustawieniem na -10, czyli dla tego samego maksymalnego poziomu ma już sygnał mniejszy o conajmniej 12dB.

[Przemysław_51508]

To jest pikuś, bo tego nie słychać, dla mnie najgorsze jest różne brzmienie przy różnych poziomach.

Zakładając że różnica jest w rzeczywiście w brzmieniu, a nie te wynikające ze zmian głośności ;)

[soundchaser]

I tu się właśnie okazuje, że nie rozumiesz na czym polega sugestia.

 

Tak...Ty wszystko najlepiej rozumiesz. Nawet wiesz najlepiej czym ja się sugeruję, a czym nie.

 

JASNOWIDZ !

 

dla mnie najgorsze jest różne brzmienie przy różnych poziomach.

 

Nie przesadzajmy. Gdyby ta różnica była bardziej słyszalna...

Ale ona jest minimalna. Można nawet założyć, że uległem sugestii. ;-)

[J.Jerry]

Ten przełącznik czułości w którymś położeniu może podawać sygnał bezpośrednio, więc może nie.

[iro III]

Gdyby założyć, że wszyscy, którzy coś piszą to kłamią, to również w Wasze bajkopisarstwo też nie powinienem wierzyć, bo to przecież wg. Ciebie uleganie sugestii.

bum już to zauważył, dodam tylko i może rozjaśnię - "my" nie bierzemy za to kasiory...

[przemak]

Nie przesadzajmy. Gdyby ta różnica była bardziej słyszalna...

Ale ona jest minimalna. Można nawet założyć, że uległem sugestii. ;-)

 

Jak pisałem, albo sprzęt albo słuch do wymiany ;)

 

Ten przełącznik czułości w którymś położeniu może podawać sygnał bezpośrednio, więc może nie.

 

Jakie bezpośrednio? To zazwyczaj jest regulacja w sprzężeniu wzmacniacza operacyjnego albo po prostu pot na wejściu za desymetryzatorem.

[soundchaser]

Tak, ale przy założeniu, że maksymalna głośność to jest 100% w tym heglu ;) Tymczasem maksymalną możliwą do wytrzymania głośność soundchaser uzyskał przy 70% wyjścia z hegla (co to oznacza, to nie wiadomo, ale na pewno nie jest to pełny sygnał) i przy ustawieniu monitorów na +4. Natomiast słucha z ustawieniem na -10

 

Skąd Ty wziąłeś te parametry? Przecież nie takie podawałem.

Opale nie mają płynnej regulacji głośności, tylko skokową co 3dB (od -6 do +6).

Jeśli więc ustawię minimalną na -6dB, to nie da się Hegla wysterować na 100%, bo rozwaliłoby szyby w oknach i pewnie głośniki też.

Przy 70% jest już bardzo głośno.

Skąd wziąłeś te +4 i -10?

 

Czy to jest jakaś reguła, że preampa zawsze trzeba ustawiać na max. głośność, a monitory na minimum?

[przemak]

Ujmując to bardziej obrazowo - jeśli 0dB to jest 1000W, to -50 dB jest 0,01 W. Dalej też się nic złego nie stanie, bo dynamika wzmaka sporo siada poniżej 0,01 W

 

A konkretnie maks jest poniżej -12dB, czyli z tych 1000W robi się niecałe 60 ;)

[soundchaser]

Jak pisałem, albo sprzęt albo słuch do wymiany ;)

 

Nie soundzę. ;-)

[iro III]

Tak...Ty wszystko najlepiej rozumiesz. Nawet wiesz najlepiej czym ja się sugeruję, a czym nie.

 

 

To obyło do buma ale odpowiem Ci - po ostatniej Twojej "pogawędce" z przemakiem (aż odblokowałem ignora bo to było i zabawne i ciekawe) - wiele się w tych sprawach wyjaśniło/potwierdziło.

Jak się nie po raz pierwszy zresztą okazało ten "belkot" może realnie pomóc, głównie wtedy gdy się odrzuci porady "różnych innych" użytkowników i spróbuje na poważnie ten "bełkot" potraktować, coś wreszcie zrozumieć z tej "parszywej" techniki.

...a że po czymś takim, bardzo być może stanie się tak, że bezpiecznik przestanie wpływać...no cóż...muzyka i tak jest ważniejsza.

Edytowane 30 Października 2017 przez iro III

[soundchaser]

"my" nie bierzemy za to kasiory...

 

Za pisanie takich bzdur jakie Ty czasem piszesz nikt by nawet nie zapłacił.

[J.Jerry]

Jakie bezpośrednio? To zazwyczaj jest regulacja w sprzężeniu wzmacniacza operacyjnego albo po prostu pot na wejściu za desymetryzatorem.

 

Ale żeby mieć pewność trzeba mieć przynajmniej schemat. W takich na przykład domowych wzmacniaczach ma znaczenie położenie potencjometru nie mówiąc już o regulacji w sprzężeniu

[przemak]

Skąd Ty wziąłeś te parametry? Przecież nie takie podawałem.

Opale nie mają płynnej regulacji głośności, tylko skokową co 3dB (od -6 do +6).

Jeśli więc ustawię minimalną na -6dB, to nie da się Hegla wysterować na 100%, bo rozwaliłoby szyby w oknach i pewnie głośniki też.

Przy 70% jest już bardzo głośno.

Skąd wziąłeś te +4 i -10?

 

Czy to jest jakaś reguła, że preampa zawsze trzeba ustawiać na max. głośność, a monitory na minimum?

 

Takie parametry podawałeś, tylko nie wiesz o tym ;)

Są dwa standardy poziomów, -10 i +4, różniące się o dokładnie 12dB. Niektóre monitory mają to po prostu na pstryczku:

 

 

Twoje mają też pozycje pośrednie, żeby sobie dopasować, ale w sumie każde monitory muszą mieć dwa ustawienia różniące się o 12dB (albo gałkę od zera).

Oczywiście, że przy ustawieniu -6 na maksa się nie da na maksa wysterować (chociaż raczej się da, tylko sąsiedzi), i dobrze, że trochę zostaje. Ale trochę, a nie ponad 12dB, które masz przy ustawieniu +6.

 

bum już to zauważył, dodam tylko i może rozjaśnię - "my" nie bierzemy za to kasiory...

 

Eeee... ja biorę ;)

[iro III]

Za pisanie takich bzdur jakie Ty czasem piszesz nikt by nawet nie zapłacił.

 

"Panowie przy podłączaniu całego setu okablowania zwracali uwagę na: primo - kierunkowość podłączenia, secundo - na to, by kable nie były naprężone, a tertio - by w miarę możliwości (to nie takie łatwe, bo kable charakteryzują się jednak pewną sztywnością) napis na wtyku (RCA) po osadzeniu go w gnieździe, był skierowany do góry. Posłuchaliśmy razem z godzinkę, może nieco dłużej i byłem już pewny, że Sulki nie psują dźwięku, nie narzucają wyraźnego charakteru własnego, więc zostały do testu."

 

No patrz! jaki ten świat jest ...dziwny - a za takie cuś ZAPŁACILI...

Edytowane 30 Października 2017 przez iro III

[SomekPoland]

Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby się okazało, że bum i jego klony są sponsorowani przez lobby sprzedawców vintage w cenach 200-500 zł :D

[soundchaser]

Oczywiście, że przy ustawieniu -6 na maksa się nie da na maksa wysterować (chociaż raczej się da, tylko sąsiedzi), i dobrze, że trochę zostaje. Ale trochę, a nie ponad 12dB, które masz przy ustawieniu +6.

 

 

No dobra, ale czy te 12dB, które tracę przy moim ustawieniu potencjometrów czułości w monitorach na +6dB nie wpływa na brzmienie?

Przecież jak ustawię na -6dB, to tej straty 12dB nie ma, czyli to też powinno wpłynąć na brzmienie.

Jak teoretycznie to brzmienie powinno się zmienić?

 

No patrz! jaki ten świat jest ...dziwny - a za takie cuś ZAPŁACILI...

 

Ale czy coś z tego tekstu wynika? Czy panowie stwierdzili, że wtyki RCA podłączone napisem skierowanym ku górze miały wpływ na brzmienie?

Może tu chodziło jedynie o efekt estetyczny, albo o to, by logo firmy było widoczne i czytelne?

[przemak]

 

 

No dobra, ale czy te 12dB, które tracę przy moim ustawieniu potencjometrów czułości w monitorach na +6dB nie wpływa na brzmienie?

Przecież jak ustawię na -6dB, to tej straty 12dB nie ma, czyli to też powinno wpłynąć na brzmienie.

Jak teoretycznie to brzmienie powinno się zmienić?

 

 

No właśnie brzmienie nie powinno się zmienić, dlatego jestem zdziwiony, że tak jest.

[soundchaser]

No właśnie brzmienie nie powinno się zmienić, dlatego jestem zdziwiony, że tak jest.

 

A co się zmienia, skoro w jednym ustawieniu tracę 12dB?

Nic?

[bum1234]

Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby się okazało, że bum i jego klony są sponsorowani przez lobby sprzedawców vintage w cenach 200-500 zł :D

 

Jakie klony?

[przemak]

Teoretycznie tylko dynamika siada, nieznacznie, ale szumy mogą być wieksze. Ocena szumu na ucho jest bardzo zwodnicza, najmniejsza słyszalna wartość zmniejszenia szumów to parę dB. W praktyce zmienia się brzmienie, jak stwierdziłeś, a to zdecydowanie nie powinno mieć miejsca.

[soundchaser]

Teoretycznie tylko dynamika siada, nieznacznie, ale szumy mogą być wieksze. Ocena szumu na ucho jest bardzo zwodnicza, najmniejsza słyszalna wartość zmniejszenia szumów to parę dB. W praktyce zmienia się brzmienie, jak stwierdziłeś, a to zdecydowanie nie powinno mieć miejsca.

 

Pamiętasz co wczoraj napisałem? Jakie było moje pierwsze odczucie po zmianie z +6dB na -6dB?

Jakby pełniejsze minimalnie brzmienie - jakby minimalny wzrost dynamiki.

Natomiast przy ustawieniu +6dB - na granicy percepcji poprawa wysokich tonów.

Ale usłyszałem to tylko w utworze, w którym były delikatne uderzenia w talerze perkusyjne.

Edytowane 30 Października 2017 przez soundchaser

[iro III]

Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby się okazało, że bum i jego klony są sponsorowani przez lobby sprzedawców vintage w cenach 200-500 zł :D

 

Ułułu - zaniepokojona "branża"? :)))

 

Może tu chodziło jedynie o efekt estetyczny, albo o to, by logo firmy było widoczne i czytelne?

 

Ależ oczywiście! Trafiłeś w sedno sęka!

Logo hipnotyzuje i działa pobudzająco na sugestię. :)

[SomekPoland]

Ułułu - zaniepokojona "branża"? :)))

 

A jak! :)

[iro III]

W praktyce zmienia się brzmienie, jak stwierdziłeś, a to zdecydowanie nie powinno mieć miejsca.

 

A może jest tak, że brzmienie zmieniło się zupełnie tak samo jak w przypadku bezpiecznika ;)

[przemak]

Pamiętasz co wczoraj napisałem? Jakie było moje pierwsze odczucie po zmianie z +6dB na -6dB?

Jakby pełniejsze minimalnie brzmienie - jakby minimalny wzrost dynamiki.

Natomiast przy ustawieniu +6dB - na granicy percepcji poprawa wysokich tonów.

Ale usłyszałem to tylko w utworze, w którym były delikatne uderzenia w talerze perkusyjne.

 

No właśnie. Jakkolwiek by to nie opisywać słowami, stwierdziłeś inne brzmienie. Czyli inaczej działa sciszanie analogowe w monitorach, a inaczej cyfrowe w dacu. To jest niedopuszczalne, chyba, że uznamy to za ficzer ;)

 

A może jest tak, że brzmienie zmieniło się zupełnie tak samo jak w przypadku bezpiecznika ;)

 

Też możliwe. Nawet bardziej prawdopodobne. Ale dopóki sam nie posłucham, to nie wiem, czy bezpiecznik zmienia, a ponieważ nie posłucham, to pozostaje tylko "możliwe" ;)

 

Jakby pełniejsze minimalnie brzmienie - jakby minimalny wzrost dynamiki.

 

I jeszcze taki drobiazg - "pełniejsze" brzmienie to zwykle mniejsza dynamika zasadniczo, a nie większa.

[iro III]

Też możliwe. Nawet bardziej prawdopodobne. Ale dopóki sam nie posłucham, to nie wiem, czy bezpiecznik zmienia, a ponieważ nie posłucham, to pozostaje tylko "możliwe" ;)

 

Miałem na myśli zmianę =0

Wywołaną autosugestią, że jakiekolwiek działanie MUSI przynieść słyszalny efekt. :)

Edytowane 30 Października 2017 przez iro III

[soundchaser]

Czyli inaczej działa sciszanie analogowe w monitorach, a inaczej cyfrowe w dacu. To jest niedopuszczalne, chyba, że uznamy to za ficzer ;)

 

No tak, ale wybacz - z tego błahego powodu nie będę wymieniał sprzętu dlatego, że Ty uznałeś to za dyskwalifikację.

W życiu nie miałem tak dobrze brzmiącego zestawu.

Dla mnie to brzmienie jest już do końca życia.

Edytowane 30 Października 2017 przez soundchaser

[przemak]

No tak, ale wybacz - z tego błahego powodu nie będę wymieniał sprzętu, dlatego, że Ty uznałeś to za dyskwalifikację.

A to z tego prostego powodu, że w życiu nie miałem tak dobrze brzmiącego zestawu.

Dla mnie to brzmienie jest już do końca życia.

 

A to zupełnie co innego, podoba się i jest OK, w te rejony się w ogóle nie zapuszczam. Z tym do końca życia to bym jednak uważał, z adamami też tak było ;)

 

Miałem na myśli zmianę =0

Wywołaną autosugestią, że jakiekolwiek działanie MUSI przynieść słyszalny efekt. :)

 

To mniej więcej właśnie chyba napisałem ;)

[tsa]

Hejka Panowie

Takie pytanie mnie naszło - Ile obecnie płacą za posta ?

Dalej 2 złote , tak jak dawniej ?

Niezły dzienny "przemiał"

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Miałem na myśli zmianę =0

Wywołaną autosugestią, że jakiekolwiek działanie MUSI przynieść słyszalny efekt

 

W takim razie czemu jak dawniej seryjnie sprawdzałem różne kable pod kątem wpływu na brzmienie - nie zawsze słyszałem jakąkolwiek zmianę, nie mówiąc już o poprawie?

Przecież jak sobie np. wypożyczyłem z salonu audio ładny kabelek, który mi się podobał i chciałem by poprawił mi brzmienie, to powinna zadziałać sugestia i powinienem doznać nirwany, a tu lipa...czasem słyszałem zmianę na minus, a czasem żadnej zmiany.

 

Wytłumacz mi ten fenomen mojej autosugestii Sherlocku.