Audio mity

[iro III]

Widzę (niestety cyt. z ignorowanego widać we wpisach innych), że osobnik LTD nadal ma problem. Ostatni raz mu pomogę. Oto masz pierwszy, oryginalny wpis z nie mniej oryginalna teorią lub objaśnieniem procesów, które my Ziemianie ...mamy zupełnie inne.

Jednocześnie wszelkie wcześniejsze cyt. z moich późniejszych naśmiewań się (tak, bo co innego można z takim czymś zrobić?) z takiego "coming outu".

Jak zechcesz to osobniku LTD prześledzić - zrozumiesz może (???) wreszcie o co w tym wszystkim chodziło - czyli co, kto, gdzie, kiedy i dlaczego.

W każdym razie dopóki nie pójdziesz sobie z tego wątku precz, zaprzestań w idiotyczny sposób mi przypisywać tak idiotyczną "teorię".

EOT

 

 

 

 

To Ty i inni sceptycy nie potraficie zrozumieć prostej zależności:

sygnał dociera do mózgu, który go przetwarza i wysyła do narządu słuchu.

Ostateczny kształt tego odtwarzają nasze uszy, a jak wiadomo u każdego jest inna wrażliwość

i każdy słyszy inaczej.

 

[szymon1977]

Koledze SC narzad sluchu zaczal tak dzialac w wyniki spiewania za malolata Hey Jude. Miszcz!

[szaman777]

Jak dobrze pójdzie to w tym tygodniu będę miał nową integrę. A jak pójdzie jeszcze lepiej to u mnie zostanie.

Bosz... naliczyłem w niej 6 bezpieczników.

 

Wymieniać na kwantowe, piaskowe, miodowe? :)

Dobrze, że jestem "głuchy" i to pytanie pozostanie retoryczne.

[Gość LTD12]

Widzę (niestety cyt. z ignorowanego widać we wpisach innych), że osobnik LTD nadal ma problem. Ostatni raz mu pomogę. Oto masz pierwszy, oryginalny wpis z nie mniej oryginalna teorią lub objaśnieniem procesów, które my Ziemianie ...mamy zupełnie inne.

Jednocześnie wszelkie wcześniejsze cyt. z moich późniejszych naśmiewań się (tak, bo co innego można z takim czymś zrobić?) z takiego "coming outu".

Jak zechcesz to osobniku LTD prześledzić - zrozumiesz może (???) wreszcie o co w tym wszystkim chodziło - czyli co, kto, gdzie, kiedy i dlaczego.

W każdym razie dopóki nie pójdziesz sobie z tego wątku precz, zaprzestań w idiotyczny sposób mi przypisywać tak idiotyczną "teorię".

 

 

I dlatego z tak wielką ochotą, przyznałeś się to tej teorii:)).

Wręcz ogłosiłeś się jej twórcą.

Nie muszę ci nic przypisywać, bo nawet jeżeli jest to plagiat, to przecież stwierdziłeś "jestem pierwszy".

Zwracać więc uwagę powinieneś większą na to co piszesz może się okazać, że chcąc z kogoś zakpić ośmieszysz się strasznie "pierwszy twórco", jak to nazwałeś "zjawisko" (?), "nano-kwantowe"(?).

[Dzius]

przemak, jak jesteś konstruktor, producent, sprzedawca to dlaczego nie jesteś "branża"?

Dopisek branża dotyczy chyba na tym forum tylko osoby produkujące lub sprzedające coś z zakresu domowego audio.

Zmieniałem opony dzisiaj właśnie, czy pan gumiarz z racji bycia profesjonalnym zmieniaczem opon na tym forum występować powinien jako branża?

A mnie się tam wydaje Przemak że powinieneś widnieć jako branża.

Produkujesz muzykę, sprzęt, nauczasz w tej branży, nie ma innego wyjścia, powinieneś być branża.

[przemak]

A mnie się tam wydaje Przemak że powinieneś widnieć jako branża.

Produkujesz muzykę, sprzęt, nauczasz w tej branży, nie ma innego wyjścia, powinieneś być branża.

 

Na szczęście w tej "branży" nie ma studiów, a nawet jakby były, toby mnie na pewno nie zatrudnili ;)

Mogę być branża, trzeba się zgłosić gdzieś czy coś?

[szymon1977]

A mnie się tam wydaje Przemak że powinieneś widnieć jako branża.

To źle Ci się wydaje, bo Przemak na Forum prezentuje interesy własne a nie działalności, którą prowadzi.

[soundchaser]

Widzę (niestety cyt. z ignorowanego widać we wpisach innych), że osobnik LTD nadal ma problem. Ostatni raz mu pomogę. Oto masz pierwszy, oryginalny wpis z nie mniej oryginalna teorią lub objaśnieniem procesów, które my Ziemianie ...mamy zupełnie inne.

Jednocześnie wszelkie wcześniejsze cyt. z moich późniejszych naśmiewań się (tak, bo co innego można z takim czymś zrobić?) z takiego "coming outu".

Jak zechcesz to osobniku LTD prześledzić - zrozumiesz może (???) wreszcie o co w tym wszystkim chodziło - czyli co, kto, gdzie, kiedy i dlaczego.

W każdym razie dopóki nie pójdziesz sobie z tego wątku precz, zaprzestań w idiotyczny sposób mi przypisywać tak idiotyczną "teorię".

EOT

 

Jaki Ty śmieszny i dziecinny jesteś Iro. Najpierw kogoś ignorujesz, później odblokowujesz, obrażasz się, odpisujesz...jakieś masz straszne problemy ze swoją osobowością. Zupełnie jak przedszkolak z grupy maluchów. Twoja niedojrzałość psychiczna objawia się też w tym, że biegasz jak 5-cio latek do Pani w przedszkolu i skarżysz na kolegów, którzy Cię rzekomo obrazili (vide donosy do moderacji). A sam plujesz na wszystkich, którzy Ci nie pasują.

Na Twoje szczęście my nie skarżymy, bo jesteśmy dojrzalsi i trzymamy jakiś poziom.

[przemak]

Znalazłem, tylko mam problem nawet większy, niż żaba, ktora się nie mogła rozdwoić ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja jestem wszystkim - producentem, sklepem, prasą i usługami - to co mam zaznaczyć? Jednego nie zaznaczę, bo to dyskryminacja pozostałych by była ;)

Już pomijam, że branża to może, tylko zupełnie nie ta, ale niech tam, może coś z tego będę miał ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Listopada 2017 przez przemak

[Dzius]

Mogę być branża, trzeba się zgłosić gdzieś czy coś?

W ustawieniach ogólnych profilu ustawiasz branżę. Do Ciebie chyba najlepiej będzie pasowało: Usługi.

 

To źle Ci się wydaje, bo Przemak na Forum prezentuje interesy własne a nie działalności, którą prowadzi.

Ty po co się odzywasz ? Ktoś Cię o coś pytał ?

[soundchaser]

Ty po co się odzywasz ? Ktoś Cię o coś pytał ?

 

Hau hau...

[Gość LTD12]

sensem twojego życia jest pouczanie innych.

Raz już przyznałeś, że mnie nie znasz, ale w dalszy ciągu uważasz, że dokładnie wiesz co myślę, czuję (być może nawet co jadłem na kolację :) ). Kiedyś napisałeś, że ponieważ nie zaprzeczyłem to znaczy, że tak jest. Okazuje się, że nie jest istotne co ja napiszę, przez cały czas realizujesz swoje scenariusze.

Moje posty w ostatnich dniach miały określony cel. Chciałem pokazać wam w jaki sposób traktujecie innych. Poprzednie próby stonowania waszych ataków, wyśmiewania, pouczeń, manipulacji zupełnie zostały pominięte.

Zacząłem więc pisać jak wy i... część być może zrozumiała, a w każdym razie odczuła.

Czy coś się w tym wątku zmieni, z przykrością stwierdzam, że chyba nie i to faktycznie jest smutne.

Ale twoje wpisy ( i innych ) utwierdzają mnie w przeświadczeniu, żeby nie odpuszczać. :)

Należy się wam.

Zabawny jest fakt, że obok kpienia z waszych postaw piszę rzeczy zupełnie prawdziwe, jak np pytanie o masę.

Jasne, że poszukam wpisów Grzegorza. Ciekaw jest jak to przedstawił, szczególnie, że podobno zrobił to niekonwencjonalnie.

Podsumowując, to wy zastosowaliście ten sposób "porozumiewania się" na długo przed tym jak zacząłem pisać tu ponownie. I gdy to zmienicie, to "pójdę sobie", bo przecież "nudno tu jakoś" :)

 

A co do "dzień dobry", ponieważ nie chcesz rady starszego, to poczytaj sobie zasady dobrego wychowania. Pełno tego jest w sieci, przecież znajdziesz wolą chwilkę w trakcie nagraN, które "same się robią".

[przemak]

W ustawieniach ogólnych profilu ustawiasz branżę. Do Ciebie chyba najlepiej będzie pasowało: Usługi.

 

No zaraz, a dwadzieścia lat w prasie? A DAW-AMP? ;) Najbardziej branżowe produkcyjnie jest to co poniżej (miało nie być reklam, no, ale jak mam być branża?), jeżeli to jest TA branża, to OK, ale szczerze mówiąc chyba bliżej temu do wymiany opon niż do hifi ;) - oceńcie sami:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I w bardziej "dźwięcznym" języku ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Listopada 2017 przez przemak

[szymon1977]

Ty po co się odzywasz ?

Bo jak zwykle więcej wnoszę do dyskusji niż większość sprzeczającej się tutaj zgrai.

 

Ktoś Cię o coś pytał ?

Wiesz co to forum publiczne? Czy zarejestrowałeś się choć nie wiesz?

 

Chciałem pokazać wam w jaki sposób traktujecie innych.

A czego się spodziewasz? Oczekujesz, że ponieważ masz mniejszą wiedzę niż niektórzy tu dyskutujący, to specjalnie dla Ciebie zapomną oni o wszystkim, w czym Cię przewyższają i wtedy będziecie mogli pogadać sobie jak równy z równym?

Edytowane 28 Listopada 2017 przez szymon1977

[przemak]

Raz już przyznałeś, że mnie nie znasz, ale w dalszy ciągu uważasz, że dokładnie wiesz co myślę, czuję (być może nawet co jadłem na kolację :) )

 

Wycinając "jeżeli" nieco zmieniłeś sens mojej wypowiedzi, ale przecież to nie jest manipulacja. Nie mam ochoty być pouczanym, wybacz.

 

Zabawny jest fakt, że obok kpienia z waszych postaw piszę rzeczy zupełnie prawdziwe, jak np pytanie o masę.

 

Fakt, bardzo zabawny, też tego nie odebrałem poważnie, jak widać słusznie.

[Gość LTD12]

Na szczęście w tej "branży" nie ma studiów, a nawet jakby były, toby mnie na pewno nie zatrudnili ;)

 

Dla chcącego...

Uniwersytet Muzyczny w Warszawie, Wydział Reżyserii Dźwięku

 

Miałem przyjemność poznać kiedyś prof. UMFC dr hab. Barbarę Okoń-Makowską z Katedry Akustyki Muzycznej, przemiła pani.

 

...

Fakt, bardzo zabawny, też tego nie odebrałem poważnie, jak widać słusznie.

 

.. I powtarzany ciągle ten sam mechanizm manipulacji.

Nie dziwię się, że nie lubisz być pouczanym. Popełniasz tyle "błędów".

Tylko dlaczego pouczasz innych, przecież to też ci nie wychodzi

[porlick]

 

 

Hau hau...

 

A karawana idzie dalej...

[Gość LTD12]

miało nie być reklam, no, ale

A w stopce - nagrywanie.com,

jest tylko ... no właśnie czym?

[szymon1977]

Hau hau...

Właściwie to tymi dwoma słowami (zastanawiałem się nad cudzysłowem, ale skoro w ten sposób się wypowiedziałeś to "hau" traktujesz jako słowo) można streścić wszystko co wniosłeś do dyskusji. A były to dwie sprawy:

- alternatywna zasada działania słuchu ludzkiego,

- dowód na jej posiadanie w postaci umiejętności zaśpiewania za małolata "Hey Jude".

Edytowane 28 Listopada 2017 przez szymon1977

[przemak]

Dla chcącego...

Uniwersytet Muzyczny w Warszawie, Wydział Reżyserii Dźwięku

 

Miałem przyjemność poznać kiedyś prof. UMFC dr hab. Barbarę Okoń-Makowską z Katedry Akustyki Muzycznej, przemiła pani.

 

Ja też jestem przemiły. I co, myślisz, że to "ta branża" i że tam nauczają o działaniu podstawek pod przedłużacz czy kwantowych reduktorów szumów? Sory, ale niestety nie, nauczają tego samego, co my, na wyższym wprawdzie bo magisterskim poziomie i są o trochę (no, bardzo trochę, bo to akademia muzyczna jednak) innym profilu, ale w sumie podobnie.

 

A w stopce - nagrywanie.com,

jest tylko ... no właśnie czym?

 

Trochę nie tak, no, ale ok, uznajmy, że nie złośliwie. Stopka jest o mnie, to jest mój blog o nagrywaniu - ja jak widać nie jestem anonimowy, ty jesteś. Trochę nierówne proporcje, dlatego podziękuję za miłą rozmowę.

[szymon1977]

I co, myślisz, że to "ta branża" i że tam nauczają o działaniu podstawek pod przedłużacz czy kwantowych reduktorów szumów?

A może nauczają zasadę działania ludzkiego słuchu wg SC?

[szaman777]

Miałem przyjemność poznać kiedyś prof. UMFC dr hab. Barbarę Okoń-Makowską z Katedry Akustyki Muzycznej, przemiła pani.

Nie ma to jak podbudować swoją wiedzę tajemną jakimś autorytetem tak ni z gruszki ni z pietruszki. Żal.

Biedna pani profesor pewno nawet nie wie jakie cuda wychwalasz tu na forum.

 

@przemak jak już chcesz być branża to poleć coś ze swoich realizacji. Nie musi być blues.

Wielką Łódź zaznaczyłem sobie już w Tidalu. Zawsze jakieś pół grosza wpadnie za odsłuch.

[Gość LTD12]

a też jestem przemiły. I co, myślisz, że to "ta branża" i że tam nauczają o działaniu podstawek pod przedłużacz czy kwantowych reduktorów szumów? Sory, ale niestety nie, nauczają tego samego, co my, na wyższym wprawdzie bo magisterskim poziomie i są o trochę (no, bardzo trochę, bo to akademia muzyczna jednak) innym profilu, ale w sumie podobnie.

 

Ja po prostu wiem, czym tam się zajmują, "z pierwszej ręki" :).

Ty zaś nawet nie słyszałeś o tym wydziale twierdząc, że nie ma studiów wyższych w tej branży. Nawet jeżeli uważasz, że zajmują się na innym poziomie i o "(bardzo trochę, bo to akademia muzyczna jednak) innym profilu. Przeczytaj więc nie tylko nazwę tego uniwersytetu. Dla ułatwienia szukania, pani prof. pracuje w Katedrze Akustyki Muzycznej. Czy słowo "muzycznej" w nazwie tej katedry kojarzy ci się, że zajmują się tylko muzyką?

 

Nie ma to jak podbudować swoją wiedzę tajemną jakimś autorytetem tak ni z gruszki ni z pietruszki. Żal.

Biedna pani profesor pewno nawet nie wie jakie cuda wychwalasz tu na forum.

 

 

Ponieważ ty wiesz wszystko, to pewno nie będzie kłopotem dla ciebie zacytowanie jakie "cuda wychwala(m) tu na forum" .

Dla ułatwienia podaj tylko z "tu".

 

Pisanie zaś o osobie pani prof. jako o "jakimś autorytecie " jest zwykłym chamstwem.

[szaman777]

Chamstwem jest posłużenie się czyimś być może wybitnym nazwiskiem (nie znam, prosty chłop jestem, nie miałem na celu urazić) by podbudować swoje ego i uwiarygodnić głupoty, które się wypisuje.

[przemak]

Ja po prostu wiem, czym tam się zajmują, "z pierwszej ręki" :).

Ty zaś nawet nie słyszałeś o tym wydziale twierdząc, że nie ma studiów wyższych w tej branży. Nawet jeżeli uważasz, że zajmują się na innym poziomie i o "(bardzo trochę, bo to akademia muzyczna jednak) innym profilu. Przeczytaj więc nie tylko nazwę tego uniwersytetu. Dla ułatwienia szukania, pani prof. pracuje w Katedrze Akustyki Muzycznej. Czy słowo "muzycznej" w nazwie tej katedry kojarzy ci się, że zajmują się tylko muzyką?

 

Dobre. Coś cię zaślepia, nie chcę dociekać, co ;) Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem.. Dla ułatwienia pogrubię, choć to podobno manipulacja: "nauczają tego samego, co my, na wyższym wprawdzie bo magisterskim poziomie". Jako autor pytań ma egzamin wstępny trochę się orientuję, jaki program jest u nich a jaki u nas, ale może wiesz więcej, napisz. Jeżeli jednak upierasz się, że nauczają o kwantowym rezonatorze, to daj to na piśmie (sylabusy na stronie są) albo przeproś za bzdury, oczywiście nie mnie, tylko kolegów z UMFC ;) Chyba, że ja mam zadziałać, to napisz, od kogo tam "wiesz z pierwszej ręki", żebym od razu uderzał odpowiednio a nie szukał, bo nie znamy się więc nie znajdę przecież ;)

[szymon1977]

Pisanie zaś o osobie pani prof. jako o "jakimś autorytecie " jest zwykłym chamstwem.

LTD rozumiec po polski, postaram sie wiec wyjasnic zawilosci: okreslenie "jakis autorytet" uzyto do opisu Twojego postepowania a nie stosunku autora wypowiedzi do wymienionej przez Ciebie osoby. Czy slusznie? Chyba nie. Bo choc rozmowa z autorutetem wyraznie Cie podbudowala, to nie uzyles jej nazwiska celem uwiarygodnienia pisanych tu przez siebie bzdur. Chociaz sadzac po trudnosciach w zrozumieniu j. polskiego nie mozna wykluczyc, ze napisales co innego niz chciales przekazac.

 

A moze chciales? Polecam jednak wziac wzor z kolegi SC i sprobowac wytlumaczyc swoje stanowisko. Cenna rzecz! Za kazdym razem, gdy SC probuje cos wytlumaczyc pokazuje, w ktorym momencie popelnia blad.

Edytowane 28 Listopada 2017 przez szymon1977

[przemak]

@przemak jak już chcesz być branża to poleć coś ze swoich realizacji. Nie musi być blues.

Wielką Łódź zaznaczyłem sobie już w Tidalu. Zawsze jakieś pół grosza wpadnie za odsłuch.

 

Dziękuję za Wielką Łódź, zarobki faktycznie są imponujące, w zasadzie mogę jak @LTD12 olać robotę, jak widać, zwracając uwagę na podkreślone kwoty ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak to wygląda, spotify i tego typu serwisy płaci 0,3 centa za odtworzenie. Przeliczcie to sobie, ktoś sprzeda np. 15 tysięcy płyt, dostanie za to mniej więcej 150 tys PLN. Niech każdy z tych 15 tysięcy odtworzy każdą płytę 20 razy na spotify, to wykonawca dostanie z tego 9 tys dolarów. Żyć nie umierać, 15 tys to złota płyta!

 

Dużo zrobiłem, jeżeli chodzi o moje tylko, to na discogs jest sporo, aczkolwiek zważywszy na nazwisko, to mniej niż połowa ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość LTD12]

Dobre. Coś cię zaślepia, nie chcę dociekać, co ;) Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem.. Dla ułatwienia pogrubię, choć to podobno manipulacja: "nauczają tego samego, co my, na wyższym wprawdzie bo magisterskim poziomie". Jako autor pytań ma egzamin wstępny trochę się orientuję, jaki program jest u nich a jaki u nas, ale może wiesz więcej, napisz. Jeżeli jednak upierasz się, że nauczają o kwantowym rezonatorze, to daj to na piśmie (sylabusy na stronie są) albo przeproś za bzdury, oczywiście nie mnie, tylko kolegów z UMFC ;) Chyba, że ja mam zadziałać, to napisz, od kogo tam "wiesz z pierwszej ręki", żebym od razu uderzał odpowiednio a nie szukał, bo nie znamy się więc nie znajdę przecież ;)

 

Proponuję abyś najpierw zacytował fragment mojej wypowiedzi w którym cokolwiek pisałem o tym o czym uczą na tym wydziale.

Jeżeli nie znajdziesz - przeproś. Ja będę przepraszał jak znajdziesz.

 

I ty się dziwisz moim postom!?, ach ile w nich jadu, czy czytasz swoje i posty twoich klakierów.

 

w zasadzie mogę jak @LTD12 olać robotę

 

Ooops, zabolało cię.

 

Tylko widzisz, ja na to zapracowałem. Czy tobie się uda? Z tabelki to ....

[przemak]

Proponuję abyś najpierw zacytował fragment mojej wypowiedzi w którym cokolwiek pisałem o tym o czym uczą na tym wydziale.

Jeżeli nie znajdziesz - przeproś. Ja będę przepraszał jak znajdziesz.

 

Nie zamierzam ani cytować ani przepraszać, bo nie ma czego ani za co. Nie masz pojęcia, o czym piszesz, a powinieneś móc ze mną swobodnie dyskutować o masie sygnału, jeżeli uważasz, że jesteśmy z tej samej "branży". Nie jesteśmy, bo ja nie jestem z branży właściwej dla tematyki tego forum, a ty jesteś. Jeżeli wiesz cokolwiek o programie reżyserii na UMFC, to wiesz, że nie ma on żadnego związku z tym, o czym się pisze na forum.

[szaman777]

Ogólnie po discogs widzę, że raczej ciężką masz pracę. ;)

Ale są kwiatki Artrosis (!), Lombard, czy z innej mańki Nauka o gównie

i jeszcze zupełnie innej SDM (!)

Ładny wachlarz. No, no. :)