Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

A co innego może odpowiadać za niewłaściwą szerokość sceny, jak nie zakłócenia sceny...można to usłyszeć...niektórzy wiedzą jak to zmierzyć.

Jerry. O tej scenie tak tylko wspomniałem bo non stop o niej gadacie. Zakłócenia sygnału audio a nie jakiejś sceny to trzaski, brumy, wibracje, wzbudzenia. A nie zakłócenia sceny ze względu na zastosowany przeówód. Wystarczy rzucić ochłąp w postaci klucza, wytrychu a niechybnie zejdziecie w otchłań swojej wyobraźni.

 

A teoretycznie gdzie byś ich szukał...w dziurze?

Jeśłi dwa pliki cyfrowe sa identyczne to dźwięk powstający z ich przerobienia musi byc taki sam. To jak 4 prawo. O to tylko chodzi. To nawet łatwiejsze niż analogowe historie voodoo.

Przecież wszystko można zmierzyć...scenę zapewne jakimś miernikiem sceny true rms i masz pewne dane...ja tyle wiem, co usłyszę

Ty wiesz tyle ile usłyszysz... i po co to napisałeś? Sami sobie robicie renomę, niestety.

O taką renomę chodzi, słucham muzyki

Nie, właśnie nie. Ty, pozwolę sobie stwierdzić, słuchasz sceny, źródeł pozornych itd a tak naprawdę to słuchasz kabli, bezpieczników i byc może jeszcze, że sobie zażartuję, kuwet. Nie odpowiedziałeś na pytanie, jak dwa identyczne pliki cyfrowe po przerobieniu przez DAC może się różnić? Może?

Wniosek z tej dyskusji, że jeśli 2 pliki np wav i flac lub "surowy z laptopa" i taki po przejściu przez wszystkie "ulepszacze, (jak u SC) i odtworzone w tych danych warunkach i sprzęcie się sluchowo różnią, to owej różnicy należy szukać wyłącznie w głowie słuchacza.

Wniosek z tej dyskusji, że jeśli 2 pliki np wav i flac lub "surowy z laptopa" i taki po przejściu przez wszystkie "ulepszacze, (jak u SC) i odtworzone w tych danych warunkach i sprzęcie się sluchowo różnią, to owej różnicy należy szukać wyłącznie w głowie słuchacza.

No, uszu do tego spostrzeżenia z pewnością nie potrzebują.

Nie odpowiedziałeś na pytanie, jak dwa identyczne pliki cyfrowe po przerobieniu przez DAC może się różnić? Może?

 

W domenie cyfrowej jest to niemożliwe...to tak jak byś spytał, czy dwie identyczne książki można zrozumieć inaczej, więc na cyfrową logikę, jeśli są identyczne nie ma takie możliwości. W rzeczywistości do takiego stanu dążymy, ale nigdy go nie osiągniemy. Tak samo nigdy nie odtworzymy muzyki na 100%, chociaż w domenie cyfrowej wszystko się zgadza...w założeniach też.

 

tak naprawdę to słuchasz kabli, bezpieczników i byc może jeszcze, że sobie zażartuję, kuwet.

 

Słucham też płyt, plików oraz nut.

W domenie cyfrowej jest to niemożliwe...to tak jak byś spytał, czy dwie identyczne książki można zrozumieć inaczej, więc na cyfrową logikę, jeśli są identyczne nie ma takie możliwości. W rzeczywistości do takiego stanu dążymy, ale nigdy go nie osiągniemy. Tak samo nigdy nie odtworzymy muzyki na 100%, chociaż w domenie cyfrowej wszystko się zgadza...w założeniach też.

 

 

 

Dlaczego DAC nie przerobi tego samego pliku identycznie? Za każdym razem przetwarza inaczej?

Przecież to jest logiczne - jeśli ktoś to słyszy, to znaczy że bezpiecznik ma wpływ na brzmienie.

Analogicznie - nie słyszy, to znaczy że nie ma wpływu.

Nie to tylko oznacza, że Ty słyszysz ten wpływ, a jakie mogą być przyczyny tego słyszenia było już tu opisane :)

Jeśli w cyfrze nie ma utraty danych, to dac działa tak samo, kiedy dostaje takie same dane - tak wychodzi rozumując zero-jedynkowo, ale przecież tak nie jest, bo skąd w takim razie biorą się szumy, skoro nie ma ich w danych pliku? Czy te szumy są zawsze takie same?

Jeśli w cyfrze nie ma utraty danych, to dac działa tak samo, kiedy dostaje takie same dane - tak wychodzi rozumując zero-jedynkowo, ale przecież tak nie jest, bo skąd w takim razie biorą się szumy, skoro nie ma ich w danych pliku? Czy te szumy są zawsze takie same?

Jerry, jakie szumy? Nie mówimy o szumach, czyli zakłceniach tylko o "obniżeniu zejścia basów" czy "ostra, acz nie nachalna góra". A ty ciągle o zakłóceniach. Jak to możliwe, że z szeregu bitów, skład przewodu wie jakim systemem jest kodowany sygnał cyfrowy, żeby zawsze zmienić go w ten sam sposób?

Jak to możliwe, że z szeregu bitów, skład przewodu wie jakim systemem jest kodowany sygnał cyfrowy, żeby zawsze zmienić go w ten sam sposób?

 

Jak to czytam, to chyba zaczynam w to wierzyć,

Kłamstwo w zakresie analogowym dotyczy słyszenia bezpiecznika sieciowego przed zasilaczem stabilizowanym. Większość z nas wie, jak jest zbudowany zasilacz stabilizowany, nawet trochę lepszy niż rezystor i dioda Zenera.

Typowy wzmacniacz jest konstruowany tak samo jak zasilacz stabilizowany. Tyle że zamiast napięcia referencyjnego podaje się sygnał muzyczny.

Ja jestem niewierzący, oczywiście nie ma wątpliwości, że jeśli sygnał cyfrowy jest przesyłany bez błędów, to na wyjściu będzie to samo niezależnie, czy przewód kosztuje 5, czy 5000 zł.

Ale... skoro mowa o DAC, to nie chodzi już tylko o sygnał cyfrowy. Teoretycznie mogę sobie np. wyobrazić, że kablem koncentrycznym ze źródła do DAC przenoszą się jakieś zakłócenia, które są słyszalne na wyjściu z DAC, a których przy użyciu światłowodu nie ma — choć w obu przypadkach sygnał cyfrowy dochodzący do DAC jest identyczny!

Edytowane przez mtu

Typowy wzmacniacz jest konstruowany tak samo jak zasilacz stabilizowany. Tyle że zamiast napięcia referencyjnego podaje się sygnał muzyczny.

Zasilacz stabilizowany nie tłumi wszelkich zmian na wejściu dając napięcie stałe na wyjściu? Skoncetruj się na temacie i odpowiedz.

 

Ja jestem niewierzący, oczywiście nie ma wątpliwości, że jeśli sygnał cyfrowy jest przesyłany bez błędów, to na wyjściu będzie to samo niezależnie, czy przewód kosztuje 5, czy 5000 zł.

Ale... skoro mowa o DAC, to nie chodzi już tylko o sygnał cyfrowy. Teoretycznie mogę sobie np. wyobrazić, że kablem koncentrycznym ze źródła do DAC przenoszą się jakieś zakłócenia, które są słyszalne na wyjściu z DAC, a których przy użyciu światłowodu nie ma — choć w obu przypadkach sygnał cyfrowy dochodzący do DAC jest identyczny!

Jeśli przenoszą się jakies zakłócenia (o co trudno ale jednak) to już nie jest ten sam sygnał cyfrowy na wejściu. Zgodzisz się? A i tak są to ciągle tylko zakłócenia a nie "bardziej miękki lecz nie rozwodniony bas"

Jeśli przenoszą się jakies zakłócenia (o co trudno ale jednak) to już nie jest ten sam sygnał cyfrowy na wejściu. Zgodzisz się?

Nie. Oprócz sygnału cyfrowego mogą się przenosić niezwiązane z nim zakłócenia (albo będące skutkiem ubocznym), nawet jeśli same dane cyfrowe będa bit-perfect. Podobnie można dane cyfrowe transmitować np. domową instalacją prądu zmiennego 230 V.

Edytowane przez mtu

Nie. Oprócz sygnału cyfrowego mogą się przenosić niezwiązane z nim zakłócenia (albo będące skutkiem ubocznym), nawet jeśli same dane cyfrowe będa bit-perfect. Podobnie można dane cyfrowe transmitować np. domową instalacją prądu zmiennego 230 V.

Czyli są to ciągle tylko zakłócenia. Gdzie jest miejsce na "szkliste, bardziej perliste talerze"?

Czyli są to ciągle tylko zakłócenia. Gdzie jest miejsce na "szkliste, bardziej perliste talerze"?

Wyobrażam sobie, że może to być np. delikatne buczenie (jak z gramofonu z niepodłączonym przewodem uziemienia), które może wpływać na odbiór stereofoni (przez „zagłuszenie” szczegółów), być może można też sobie wyobrazić podbicie jakiejś częstotliwości na wyjściu, co jak mogłoby wpływać na „perlistość” talerzy.

Zasilacz stabilizowany nie tłumi wszelkich zmian na wejściu dając napięcie stałe na wyjściu? Skoncetruj się na temacie i odpowiedz.

Tak. Dokładnie tak samo, jak wzmacniacz tłumi na wyjściu głośnikowym wszelkie zmiany na szynach zasilania. Traktując zasilanie jako "wejście" i gniazdo głośnikowe jako "wyjście", wzmacniacz jest stabilizatorem. Do tego bardzo skutecznym.

Wyobrażam sobie, że może to być np. delikatne buczenie (jak z gramofonu z niepodłączonym przewodem uziemienia), które może wpływać na odbiór stereofoni (przez „zagłuszenie” szczegółów), być może można też sobie wyobrazić podbicie jakiejś częstotliwości na wyjściu, co jak mogłoby wpływać na „perlistość” talerzy.

Sugerujesz, że HiEndowe sprzęty buczą dopóki nie zamienisz przewodu na najlepszy? Albo, że mają skopaną charakterystykę częstotliwościową, że trzeba dokupić drogi przewód? Czy to na pewno jest HiEnd? Nie chciałbym buczącego wzmacniacza mocy czy tam DACa.

 

Tak. Dokładnie tak samo, jak wzmacniacz tłumi na wyjściu głośnikowym wszelkie zmiany na szynach zasilania. Traktując zasilanie jako "wejście" i gniazdo głośnikowe jako "wyjście", wzmacniacz jest stabilizatorem. Do tego bardzo skutecznym.

No tak, dobre wzmiacniacze mają wysoki współczynnik tłumienia wpływu zmian zasilania. Dlatego zastanawiam się, czy wzmacniacz reagujący na nic (drucik topikowy) jest na pewno HiEnd?

Edit: co to za teoria z tym stabilizującym wzmacniaczem? Wzmacniacz nic nie stabilizuje patrząc od strony zasilania, wręcz zmienia swoją oporność w zależności od sygnału. Wy nic nie wiecie o wzmacniaczach, stąd biorą się te teorie.

Edytowane przez Bunk

No cóż, że przywołam znowu Przemaka, lecz czemu nie? Wysłał on różnymi drogami i przewodami, pogardzanymi przez aduiofilów dwa różne pliki cyfrowe. Były to pliki muzyczne a mogły byc to przeciez prace magisterskie, nieprawdaż? Po zsumowaniu otrzymał zerowy wynik różnicowy. A ty słyszysz to zero. O co więc ty pytasz? Przesyłasz swoje audio cyfrowe za pomocą różnych wynalazków a to samo otrzymałbyś, gdybyś podłączył to w odpowiednie sloty w laptopie. Masz dodatkowych z 5 czy 4 urządzenia i twierdzisz, że dzięki zwielokrotnieniu prawdopodobieństwa wystąpienia błedu uzyskujesz lepszy dźwięk, czyli jak przypuszczam to, co wychynęło z twojego laptopa.

Edit. Słyszenie bezpiecznika sieciowego pomijam, nie dziwię się, że nakupiłeś tyle urządzeń, będących analogią do gniazdek w ścianie.

 

Bredzisz jak potłuczony.

Nawet nie będę się wdawał z Tobą w dalszą polemikę, bo nie ma sensu.

 

 

Wniosek z tej dyskusji, że jeśli 2 pliki np wav i flac lub "surowy z laptopa" i taki po przejściu przez wszystkie "ulepszacze, (jak u SC) i odtworzone w tych danych warunkach i sprzęcie się sluchowo różnią, to owej różnicy należy szukać wyłącznie w głowie słuchacza.

 

Mam inną teorię - wniosek jest taki, że sceptyk po prostu NIE SŁYSZY różnicy i dlatego dopasowuje sobie wnioski na użytek swojej teorii.

Te ulepszacze, jak je nazywasz, to gadżety niezbędne do optymalnego skonfigurowania odtwarzania strumieniowego plików audio.

 

Nie to tylko oznacza, że Ty słyszysz ten wpływ, a jakie mogą być przyczyny tego słyszenia było już tu opisane :)

 

To zupełnie nieistotne jakie są przyczyny. Ogarniasz to swoim umysłem?

Najważniejsze jest, że JA TO SŁYSZĘ. Reszta nieistotna. Sceptycy mogą wymyślać setki przyczyn tego słyszenia,

ale zmieni to faktu, że JA SŁYSZĘ, a sceptycy nie.

;-)

 

 

Bredzisz jak potłuczony.

Nawet nie będę się wdawał z Tobą w dalszą polemikę, bo nie ma sensu.

 

 

 

 

Mam inną teorię - wniosek jest taki, że sceptyk po prostu NIE SŁYSZY różnicy i dlatego dopasowuje sobie wnioski na użytek swojej teorii.

Te ulepszacze, jak je nazywasz, to gadżety niezbędne do optymalnego skonfigurowania odtwarzania strumieniowego plików audio.

 

 

 

To zupełnie nieistotne jakie są przyczyny. Ogarniasz to swoim umysłem?

Najważniejsze jest, że JA TO SŁYSZĘ. Reszta nieistotna. Sceptycy mogą wymyślać setki przyczyn tego słyszenia,

ale zmieni to faktu, że JA SŁYSZĘ, a sceptycy nie.

;-)

 

Wielką musi być siła Twojej wyobraźni.

Bredzisz jak potłuczony.

Nawet nie będę się wdawał z Tobą w dalszą polemikę, bo nie ma sensu.

Jaką polemikę? Słyszysz coś i tyle. Desperacja, z jaką brniesz w to stanowisko mówi wiele. Coś tam chce się wydostać z głowy lecz twoja duma nie pozwoli.

Sugerujesz, że HiEndowe sprzęty buczą dopóki nie zamienisz przewodu na najlepszy? Albo, że mają skopaną charakterystykę częstotliwościową, że trzeba dokupić drogi przewód? Czy to na pewno jest HiEnd? Nie chciałbym buczącego wzmacniacza mocy czy tam DACa.

Też bym nie chciał, to nie mój level, w moim tanim DAC różnicy między dźwiękiem z przewodu światłowodowego i koncentrycznego nie słyszę (ale mam wrażenie, że z USB słyszę, lecz trudno mi się ABX-ować).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.