Audio mity

[Gość NEWNEW]

Wypisujesz głupoty o grających sieciówkach, bezpiecznikach, podstawkach i jest temat do dyskusji.

 

W zasadzie gdyby nie Kennijczyk to w ogóle nie mielibyście z kim dyskutować. Powinniście być mu wdzięczni, że traktuje Was na poważnie;-)

[octavarium]

wszedłem i nic nie widze

 

Próbuj dalej.

[Gość NEWNEW]

To jest w ogóle fajny wątek, coś w rodzaju bocznicy. Można się pośmiać czytając większość wpisów;-)

[bum1234]

W zasadzie gdyby nie Kennijczyk to w ogóle nie mielibyście z kim dyskutować. Powinniście być mu wdzięczni, że traktuje Was na poważnie;-)

Tak sądzisz? To błąd. Podobnie jak błędem jest antagonizowanie, jakieś podziały my/onI, które prowadzą do takich bezsensów jak:

 

 

Chodzi o to,że MY-uczestnicy tego forum jesteśmy tu bo lubimy to hobby,kochamy muzykę a Ty i Tobie podobni...sam nie wiem po co tu jesteście.

[octavarium]

Bocznica nie ma startu...;)

[Piękny Stefan]

W zasadzie gdyby nie Kennijczyk to w ogóle nie mielibyście z kim dyskutować. Powinniście być mu wdzięczni, że traktuje Was na poważnie;-)

 

Ja właśnie nie wiem czy my tu dobrze rozgraniczamy ludzi. Bo czy można traktować poważnie osobę, która wsadza do bezpiecznika wosk i generalnie grzebie i przerabia go? Po coś on jest...

Czy poważna jest osoba, która podkłada podstawki pod przewody sama nie wiedząc dlaczego to robi...

A niepoważne są osoby, które mają sprzęt, często nie tani i mają w d..e te wszystkie pierdoły i słuchają sprzętu w taki sposób do jakiego został stworzony?

No kto tutaj jest niepoważny, a kto poważny?

Może zapytać kogoś spoza? Przedstawić sprawę i popatrzeć kiedy się zacznie pukać po głowie...

[jar1]

Bo tu pare klonów jest, maja ten sam system haha

U Lutka :)

[octavarium]

 

Tak sądzisz? To błąd. Podobnie jak błędem jest antagonizowanie, jakieś podziały my/onI, które prowadzą do takich bezsensów jak:

 

Nie udawaj bum,że nie jesteś w opozycji do wszystkiego i wszystkich,nie widuję Cię w zakładce muzyka,nie dyskutujesz o konkretnych rozwiązaniach sprzętowych,ton Twoich wypowiedzi jest zazwyczaj prześmiewczy,sarkastyczny,złośliwy-więc sam niejako ustawiasz się jako antagonista wobec społeczności forum,można rzec-jesteś wręcz tutaj naturalnym antagonistą.

[jar1]

Ja właśnie nie wiem czy my tu dobrze rozgraniczamy ludzi. Bo czy można traktować poważnie osobę, która wsadza do bezpiecznika wosk i generalnie grzebie i przerabia go?

A uważasz, ze lepiej do uszu?

[Gość kennijczyk]

W zasadzie gdyby nie Kennijczyk to w ogóle nie mielibyście z kim dyskutować. Powinniście być mu wdzięczni, że traktuje Was na poważnie;-)

 

Gdyby nie mój ból krzyża i chwilowe unieruchomienie to by tego ''poważnego traktowania'' byłoby o wiele mniej ;)

[ASURA]

Ja właśnie nie wiem czy my tu dobrze rozgraniczamy ludzi. Bo czy można traktować poważnie osobę, która wsadza do bezpiecznika wosk i generalnie grzebie i przerabia go? Po coś on jest...

Czy poważna jest osoba, która podkłada podstawki pod przewody sama nie wiedząc dlaczego to robi...

A niepoważne są osoby, które mają sprzęt, często nie tani i mają w d..e te wszystkie pierdoły i słuchają sprzętu w taki sposób do jakiego został stworzony?

No kto tutaj jest niepoważny, a kto poważny?

Może zapytać kogoś spoza? Przedstawić sprawę i popatrzeć kiedy się zacznie pukać po głowie...

 

Idąc dalej tokiem Twojego rozumowania to dalej byśmy sobie snopkiem siana podcierali za stodoła pewną część ciała.

[Piękny Stefan]

A uważasz, ze lepiej do uszu?

 

To co ja myślę na ten temat to się chyba nie nadaje do opublikowania w tym temacie...

 

Idąc dalej tokiem Twojego rozumowania to dalej byśmy sobie snopkiem siana podcierali za stodoła pewną część ciała.

 

Normalnie same kroki milowe w rozwoju technologii światowej...

Jak ten Twój słynny kabel się sprawdzi to pewnie Nobla dostaniesz, to faktycznie będzie coś...

Jak zalewanie woskiem bezpiecznika wyjdzie poza audio to jak Boga kocham wszystko odszczekam...

[patrick]

Patrick,czy to nie Ty czasem 2-3 lata temu wrzuciłeś fotkę swojego pokoju z ekstremalnie potraktowanym tematem akustyki?

 

Może tak być, że dobrze pamiętasz :)

 

Ale jakby co, to mogę zapodać od początku jak kupiłem flat:

 

 

 

 

 

 

4.60 x 3.60

Kamienica z 1930r - wszystkie ściany nośne. Stropy na legarach. Trudno o bardziej brytyjski living room.

 

PS. Powoli dojrzewam do wymiany wzmacniacza. Też oczywiście Marantz, ponieważ nie chcę zmieniać charakteru brzmienia. Z tym, że z regulacją głośności na drabince rezystorowej. I tyle :D

 

 

Bo tu pare klonów jest, maja ten sam system haha

 

To daj jeszcze fotki i fajnie.

 

My, wy ...

 

O co tu chodzi?

"Wicie, rozumicie..." - tak sądzę, niestety :(

[ASURA]

Normalnie same kroki milowe w rozwoju technologii światowej...

Jak ten Twój słynny kabel się sprawdzi to pewnie Nobla dostaniesz, to faktycznie będzie coś...

Jak zalewanie woskiem bezpiecznika wyjdzie poza audio to jak Boga kocham wszystko odszczekam...

 

Twoje szczekanie nic nie warte, warte jest wspieranie działań a nie oklaskiwanie ich wyników!

[patrick]

 

Chodzi o to,że MY-uczestnicy tego forum jesteśmy tu bo lubimy to hobby,kochamy muzykę a Ty i Tobie podobni...sam nie wiem po co tu jesteście.

Sprzętofile zawłaszyli już sobie pojęcie audiofil. To teraz czas na zawłaszczenie meloman?

[ASURA]

Może tak być, że dobrze pamiętasz :)

 

To ta kultowa adaptacja akustyczna z opakowań pokurzych jajkach?

[patrick]

To jest w ogóle fajny wątek, coś w rodzaju bocznicy. Można się pośmiać czytając większość wpisów;-)

No bo przecież dla nas starych zgredów, forum jest takim fajnym wynalazkiem dzięki któremu właśnie, możemy się spotkać i powygłupiać :D

 

A teraz screen, co tam mi gra w tle z radyjka:

 

 

I tak trzymać.

[octavarium]

 

Sprzętofile zawłaszyli już sobie pojęcie audiofil. To teraz czas na zawłaszczenie meloman?

 

Dla mnie to jest tożsame,setki koncertów,ciekawa płytoteka,niemal codzienny kontakt z muzyką,a w tej chwili buduję chyba 7-my system audio-faja sprawa-mówię Ci:)

[Piękny Stefan]

Twoje szczekanie nic nie warte, warte jest wspieranie działań a nie oklaskiwanie ich wyników!

 

Od piesków mnie wyzywasz? Brawo...

To ci odszczeknę Panie z zerową kulturą osobistą choć zwykle z byle kim nie gadam...

O czym ty chłepie piszesz? Co ma do czego wnieść to o czym napisałem? Gdzie ty tutaj widzisz jakikolwiek rozwój czegokolwiek? Równie dobrze można do tego bezpiecznika nasikać... może sonicznie warto...

Działanie warte wspierania... Niech ludzkość czerpie garściami z takiej innowacyjności...

[Gość]

zitko w końcu cos napisałeś o sobie i swoim doświadczeniu, bo reszta twoich postów to sa wyrażenia typu: ''dokładnie'' ,''popieram'' ,''zgadzam się'' ,''nie zgadzam się'', ''racja''... itd itp

 

Moje doświadczenie polega na potężnej ilości słuchanej muzyki...

Jak osiągniesz u siebie takie brzmienie jak ja mam to Ci serdecznie pogratuluję...

A żeby wiedzieć o tym, że mam znakomite zestawienie...bezcenne...nie muszę latać od wystawy do wystawy i po znajomych...kilka wizyt

i systemów mi wystarczyło do oceny własnego...nie zamierzam latać za własnym ogonem ani chwalić się klockami...bo i nie mam czym...

 

Ale zadowolenia z osiągnięcia znakomitego dźwięku nie dam sobie odebrać...tym bardziej sprzętofilom...

Jak mi powie audiofil, że u mnie h...wo gra to przyjmę to z pokorą...ale nie jakiś żongler klockami audio...

Edytowane 1 Maja 2016 przez Gość

[patrick]

Bocznica nie ma startu...;)

Bocznica, jeżeli chodzi o tematy audio, jest totalnie przereklamowana. A wystarczyło nie wyrzucać tematów na nią i okazało się, że są tu na forum bardzo fajni i sensowni ludzie. Lubiący pożartować i spędzić przyjemnie czas, korzystając z platformy forum.

[ASURA]

Od piesków mnie wyzywasz? Brawo...

To ci odszczeknę Panie z zerową kulturą osobistą choć zwykle z byle kim nie gadam.

 

No cóż sam się nazwałeś a ja nie zaprzeczam dalej :) Powyżej i poniżej Twoje wpisy :))))

 

to jak Boga kocham wszystko odszczekam...

[fox733]

Rafael, a nie boisz sie pisać w tym wątku? Tu bum grasuje...

[ASURA]

Jak mi powie audiofil, że u mnie h...wo gra to przyjmę to z pokorą...ale nie jakiś żongler klockami audio...

 

Dla czego sądzisz że ktokolwiek będzie słuchał Twojego sprzętu? Przecież to wbrew twojej filozofii życiowej? takie żonglowanie sprzętem i puszeniem się przed innymi? W sumie to jednak jakoś ten sprzęt złożyłeś i nie było to od pierwszego strzału za pewne; za tym zapomniał wół że cielęciem był?

[Piękny Stefan]

No cóż sam się nazwałeś a ja nie zaprzeczam dalej :) Powyżej i poniżej Twoje wpisy :))))

 

 

Kontekst mojej wypowiedzi pewnie zrozumiałeś, chyba że nie...

Twój wpis był słaby, ale jak chcesz podążać tą drogą to dawaj...

[ASURA]

Rafael, a nie boisz sie pisać w tym wątku? Tu bum grasuje...

 

Wierzę że zapewne Ty wesprzesz go intelektualnie...i jego teksty nie osłabią mnie tak mocno :)

[Chicago]

Dla mnie to jest tożsame,setki koncertów,ciekawa płytoteka,niemal codzienny kontakt z muzyką,a w tej chwili buduję chyba 7-my system audio-faja sprawa-mówię Ci:)

 

Oj tam od razu setki... Żeby chociaż raz w miesiącu obejrzeć coś ciekawego live, to już będzie dobrze.

Z nadmiaru słuchania muzyki też można pawia strzelić - za dużo, to chyba nie zdrowo? Podoba mi się status 'sprzętofil'. Dobre, rozbawił mnie ten tekst.

[ASURA]

Kontekst mojej wypowiedzi pewnie zrozumiałeś, chyba że nie...

 

 

No nie za bardzo, choćby tutaj:

 

O czym ty chłepie piszesz?

[Piękny Stefan]

No nie za bardzo, choćby tutaj:

 

To akurat nie był kontekst. Czyli nie rozumiesz...

Mało napisałem... Może przeczytaj jeszcze 12 razy, żarówa się zaświeci...

[M-K]

Rafawll - ty lepiej napisz coś więcej o tym swoim kablu - będzie ciekawie :)