Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, raiwan napisał:

Przecież mając dwa różne wzmacniacze o identycznym przebiegu jednak słychać różnice w barwie,

To oznacz że nie mają tego samego przebiegu pod obciążeniem rzeczywistym (ZG), mogą mieć identyczny przebieg przy pomiarze na stałym oporniku pomiarowym.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

12 godzin temu, Assassin napisał:

Z tym stwierdzeniem się zgadzam, tylko dla każdego z nas oznacza ono coś zupełnie innego. 

A nie powinno, bo Przekaz jest jednoznaczny.

2 minuty temu, Lech36 napisał:

To oznacz że nie mają tego samego przebiegu pod obciążeniem rzeczywistym (ZG), mogą mieć identyczny przebieg przy pomiarze na stałym oporniku pomiarowym.

Chodzi o zbliżone przebiegi. Ciężko nawrt o identyczne charakterystyki przy tych samych powtarzanych pomiarach 

Sam w sumie się lekko zaprzeczam, ale skoro minimalna zmiana na charakterystyce zmienia dźwięk to oznacza, że kable o większej lub mniejszej oporności itd., nawet minimalnie wpływające na sygnał, mają wpływ na dźwięk 😉

4 minuty temu, raiwan napisał:

to oznacza, że kable o większej lub mniejszej oporności itd., nawet minimalnie wpływające na sygnał, mają wpływ na dźwięk 😉

Tak, tylko teraz przeanalizujmy jak duży. No i co innego kabel głośnikowy, gdzie impedancja będzie skakała (tutaj większy opór faktycznie potrafi pogmatwać char. SPL), a co innego jakieś RCA/chinch, między źródłem a wzmakiem, gdzie minimalnie inny opór zmieni nam równo poziom sygnału o 0,0001dB 😉 

Edytowane przez Kyle
3 minuty temu, raiwan napisał:

Chodzi o zbliżone przebiegi. Ciężko nawrt o identyczne charakterystyki przy tych samych powtarzanych pomiarach 

Sam w sumie się lekko zaprzeczam, ale skoro minimalna zmiana na charakterystyce zmienia dźwięk to oznacza, że kable o większej lub mniejszej oporności itd., nawet minimalnie wpływające na sygnał, mają wpływ na dźwięk 😉

Oczywiście... tylko, że zbyt mały aby był słyszalny... no chyba, że masz w systemie problem techniczny w systemie i delektujesz się np zakłóceniami od sieciówki, z którą skłębiłeś interkonekt.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

- odszukać przyczynę nie do końca trafionego brzmienia i ją usunąć,

Dodam tylko że odszukać rzeczywistą przyczynę a nie przyczynę opartą na domysłach audiofilskich, które często nie mają podstawy technicznej.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

7 minut temu, raiwan napisał:

Chodzi o zbliżone przebiegi.

Jeśli tylko "zbliżone", to już nie "identyczne".

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

48 minut temu, xetras napisał:

Porównuje się zmiany progów słyszalności zachodzące wraz z upływem dekad życia.

Gdyby te zmiany zachodziły w takim samym stopniu u wszystkich w tym samym czasie.... 🙂

9 minut temu, raiwan napisał:

Sam w sumie się lekko zaprzeczam, ale skoro minimalna zmiana na charakterystyce zmienia dźwięk to oznacza, że kable o większej lub mniejszej oporności itd., nawet minimalnie wpływające na sygnał, mają wpływ na dźwięk

Wpływ ma wszystko, ale nie każdy wpływ można usłyszeć, czasem pokazuje się tylko w domenie pomiarowej.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 minutę temu, expert napisał:

Gdyby te zmiany zachodziły w takim samym stopniu u wszystkich w tym samym czasie.... 🙂

Najgorsze, że te zmiany dotyczą nie tylko słuchu.

Nawet pierwsze wrażenie ma wpływ na dźwięk. Za drugim razem możemy już nie doznać takich emocji lub mieć zmęczony słuch po pierwszym głośniejszym odsłuchu. Tak już miałem i zrobiłem się sam w bambuko. Od tamtej pory co kolwiek zmienię i zrobię w systemie, zwrotnicy czekam z kolejnym odsłucham do następnego dnia. Wnioski wyciągam dopiero po kilku porównaniach tych samych zmian. 

28 minut temu, Kyle napisał:

No i co innego kabel głośnikowy, gdzie impedancja będzie skakała (tutaj większy opór faktycznie potrafi pogmatwać char.

Zwłaszcza jak jego długość zsumuje się z długością drutu cewki/cewek szeregowych zwrotnicy pasywnej a może tego drutu na takich cewkach być sporo.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

17 minut temu, raiwan napisał:

Nawet pierwsze wrażenie ma wpływ na dźwięk. Za drugim razem możemy już nie doznać takich emocji lub mieć zmęczony słuch po pierwszym głośniejszym odsłuchu. Tak już miałem i zrobiłem się sam w bambuko. Od tamtej pory co kolwiek zmienię i zrobię w systemie, zwrotnicy czekam z kolejnym odsłucham do następnego dnia. Wnioski wyciągam dopiero po kilku porównaniach tych samych zmian. 

Brawo Ty! To mniej więcej tak, jakbyś kupując deskę, zamiast wziąć do OBI starą celem porównania dlugiści, popatrzył na starą deskę dziś a do OBI pojechał jutro. O możliwości pomiaru deski raczej nie ma co wspominać komuś, kto neguje wyniki pomiarów hi-fi. Prawdziwy z Ciebie miszcz!

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

2 minuty temu, Lech36 napisał:

Zwłaszcza jak jego długość zsumuje się z długością drutu cewki/cewek szeregowych zwrotnicy pasywnej a może tego drutu na takich cewkach być sporo.

Wow, a kiedyś to odkrył? Już myślałem, że nic do Ciebie nie trafia a tu proszę. Po prostu dla Ciebie trzeba lat by dojrzeć do prawidłowych wniosków. Jak byś jeszcze zrozumiał , że podobnie impedancja wyjściowa wzmacniacza nie ma znaczenia bo jest w szeregu z cewką głośnika która ma 3-6om to byłoby super. 🙂

3 minuty temu, raiwan napisał:

Za drugim razem możemy już nie doznać takich emocji lub mieć zmęczony słuch po pierwszym głośniejszym odsłuchu.

Praktycznie zawsze tak jest że każde następne porównanie wykazuje mniejszą różnicę/"różnicę" niż przy pierwszym porównaniu, to efekt ustępowania wpływu na mózg oczekiwań związanych z odsłuchem, dlatego najlepszym porównaniem domeny elektrycznej jest test różnicowy. Jeżeli taki test pokaże że różnice występują np. tylko na bardzo niskich poziomach to dla naszych organizmów są one pomijalne i nie warto sobie głowy zawracać odsłuchami bo do niczego one nie będą prowadzić.  

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, expert napisał:

Wow, a kiedyś to odkrył?

W ubiegłym wieku kiedy podjąłem decyzję że w ZG pasywne nie będę się już bawił, szkoda pary. To było gdzież koło połowy lat 80 ubiegłego wieku.

5 minut temu, expert napisał:

ak byś jeszcze zrozumiał , że podobnie impedancja wyjściowa wzmacniacza nie ma znaczenia bo jest w szeregu z cewką głośnika która ma 3-6om to byłoby super.

Ma znaczenie, ale oczywiście nie takie jak w przypadku ZG aktywnych.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

8 minut temu, expert napisał:

Po prostu dla Ciebie trzeba lat by dojrzeć do prawidłowych wniosków.

Myślę że moje spojrzenie na technikę audio już od dawna opiera się o prawidłowe wnioski 😉.  

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, Adasza napisał:

A o co ci się tak konkretnie rozchodzi w tym zdaniu? 🙂

Nie trzeba wielkiej inteligencji, by domyślić się, że ignorowanie wiedzy prowadzi do ignorancji.

Ignorant to soba, którą bardzo łatwo nabrać.

Prościej już się nie da tego powiedzieć,

Czy teraz już wiadomo o co chodzi? (chodzi, a nie rozchodzi)

1 minutę temu, expert napisał:

Jeszcze kilka dziesięcioleci Ci zatem brakuje by dojrzeć 

Przy takim podejściu do tematów audio Kolega nigdy nie dojrzeje.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

3 minuty temu, expert napisał:

Jeszcze kilka dziesięcioleci Ci zatem brakuje by dojrzeć  🙂

Ty to jednak ekspert jesteś. Podobnie jak wino. Im starszy tym lepszy.

53 minuty temu, bum1234 napisał:

A nie powinno, bo Przekaz jest jednoznaczny.

Co do tego, że jak ktoś dostrzega różnice w bodźcach, które do niego docierają, to dlatego, że jego mózg nie jest dostatecznie plastyczy? Przecież w tym artykule jest właśnie mowa o czymś przeciwnym. 

2 minuty temu, bum1234 napisał:

Nie trzeba wielkiej inteligencji, by domyślić się, że ignorowanie wiedzy prowadzi do ignorancji.

Ignorant to soba, którą bardzo łatwo nabrać.

Nie trzeba jej nabierać - nabiera się sama, a robi to z dumą Krzysztofa Kolumba, kiedy dopłynął od drugiej strony do Indii.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

4 minuty temu, Assassin napisał:

Co do tego, że jak ktoś dostrzega różnice w bodźcach, które do niego docierają, to dlatego, że jego mózg nie jest dostatecznie plastyczy? Przecież w tym artykule jest właśnie mowa o czymś przeciwnym. 

Ten brak plastyczności nie jest stały. Dochodzi do niego w momencie np. silnego pobudzenia. Efektem jest "Powstawanie całych grup silne ze sobą skojarzonych stanów, rzeczywiste relacje są zupełnie zniekształcone i cały system jest odporny na próby modyfikacji."

Czyli błędne wnioski, które są bardzo silnie utrwalone i bardzo trudno jest je zmienić. Przecież to jest doskonale widoczne np. w zachowaniu kibiców, zwolenników różnych stronnictw politycznych itd.

Nie inaczej jest z sektą audio-voodoo.

Pewnie mowa o sekcie elektryków, co tylko przez pomyłkę trafili na forum audio.

Audio znaczy słyszeć, ale są wśród nas tacy, co z uporem maniaka ( sekty 😉 )

twierdzą, że to znaczy mierzyć ...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

12 minut temu, bum1234 napisał:

błędne wnioski, które są bardzo silnie utrwalone i bardzo trudno jest je zmienić. Przecież to jest doskonale widoczne np. w zachowaniu kibiców, zwolenników różnych stronnictw politycznych itd.

Nie inaczej jest z sektą audio-voodoo.

To są przekonania, a przekonania są praktycznie równe z wiarą w Boga, idź do kościoła i powiedz z ambony, że nie ma Boga, ile osób Ci uwierzy?

🙂

 

Edytowane przez paww
9 minut temu, paww napisał:

To są przekonania, a przekonania są praktycznie równe z wiarą w Boga, idź do kościoła i powiedz z ambony, że nie ma Boga, ile osób Ci uwierzy?

Istnienia Boga nie da się udowodnić.

Wpływ jakiegoś elementu na sygnał jest łatwy do wykazania.

Na tym polega różnica.

Sekta audio-voodoo ignoruje ten fakt.

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.