CD ma się dobrze…a jednak umiera. Co w przyszłości? Pliki.

[audiograde]

Dlatego piszę też o peryferiach - bardzo dobre okablowanie, konwerter. Duże znaczenie ma software odtwarzający. Piszę o torze komputerowym. Streamery, jako pozostające bez wpływu użytkownika mnie nie intresują zupełnie. Niezależnie jak grają - to nie ta funkcjonalność, ergonomia vs cena.

[sir.jax]

A to jednak o pieniądze chodzi ;-) Dobry CD player jest do kupienia za grosze. Zatem? Koszt dobrych realizacji na CD vs darmowe pliki z torrentów? ;-)

Czytałeś z uwagą? chyba nie.

"porównać na najwyższej klasie urządzeń", a Ty tu wyjeżdżasz z "dobrym CD" za grosze :))

Darmowe pliki z torrentów? hehe dobre.

[rochu]

Dlatego piszę też o peryferiach - bardzo dobre okablowanie, konwerter. Duże znaczenie ma software odtwarzający. Piszę o torze komputerowym.

 

Być może tego nie pamiętasz, ale za takie twierdzenia kilka lat temu, kilka osób chciało mnie zlinczować na tym forum.

Moim zdaniem, w PC-Audio od tego czasu postęp nadal jest pozorny (fikuśne zasilacze kart USB, granie z pamięci, bawienie się w programy).

Nikt nie rozwiązał najważniejszego problemu - regulatorów na MB.

[audiograde]

Co ciekawe najbliżej sensownego dźwięku zbliżył się pecet zaopatrzony w antyczną kartę na PCI a mianowicie RME Digi 96/8 grany z wyjść analogowych tejże karty.

 

Obawiam się, że tu wchodzimy już w kwestię gustów brzmieniowych, preferencji a nie faktycznej jakości - która przede wszystkim opiera się na tym - że słyszymy więcej - a dzięki temu lepiej. Jeśli jest lepiej bez więcej - to nie jest lepiej :-) Serio!

[Gość discomaniac71]

Obawiam się, że tu wchodzimy już w kwestię gustów brzmieniowych, preferencji a nie faktycznej jakości - która przede wszystkim opiera się na tym - że słyszymy więcej - a dzięki temu lepiej. Jeśli jest lepiej bez więcej - to nie jest lepiej :-) Serio!

 

Znaczy więcej i lepiej z kompa? ;-)

[sir.jax]

Duże znaczenie ma software odtwarzający.

Oczywiście , ze tak i takim jest powszechnie używany darmowy foobar.

Poza tym mamy jeszcze soft, który potrafi wyłączyć niepotrzebne usługi systemu działające w tle, a do tego DAC podłączony do lapka działa jak zewnętrzna karta, więc bebechy "audio" w laptopie są pomijane.

[audiograde]

Być może tego nie pamiętasz, ale za takie twierdzenia kilka lat temu, kilka osób chciało mnie zlinczować na tym forum.

 

Ale czasy się zmieniają :-). Ludziom otwierają się uszy i oczy. To dobrze. Ja nie jestem neofitą plików, chociaż gram z nich stosunkowo niedawno. Ale tylko dlatego, że wymusiła to na mnie ergonomia - nie mam gdzie ustawiać płyt :-) i lubię wygodę obsługi z tabletu. Czego - przypomnę, jeszcze parę lat temu nie było. Gram więc z plików, bo tak wolę, bo tak mi lepiej gra, ale wiem, że to się będzie jeszcze rozwijać, ewoluować. Ale tor cd stoi nadal, w każdej chwili może grać. I napiszę więcej - cd ma przed sobą przyszłość. Ale będzie to przyszłość niestety bardzo elitarna finansowo.

[Gość discomaniac71]

Czytałeś z uwagą? chyba nie.

"porównać na najwyższej klasie urządzeń", a Ty tu wyjeżdżasz z "dobrym CD" za grosze :))

Darmowe pliki z torrentów? hehe dobre.

 

Twój przedmówca poruszył ważny problem. Mianowicie wielu osobom stąd nie chce się ruszyć d...y i posłuchać dobrej konfiguracji żeby stwierdzić że ani pliki ani gęste formaty nie oferują żadnego postępu. I to jest problem tego forum. Wnioski z własnej konfiguracji traktowane są jako prawdy ogólne. Najczęściej bez koniecznego doświadczenia.

[audiograde]

Oczywiście , ze tak i takim jest powszechnie używany darmowy foobar.

Poza tym mamy jeszcze soft, który potrafi wyłączyć niepotrzebne usługi systemu działające w tle, a do tego DAC podłączony do lapka działa jak zewnętrzna karta, więc bebechy "audio" w laptopie są pomijane.

 

Niestety to nie może być ani laptop ani foobar, zewnętrzny dac to oczywistość

 

ani pliki ani gęste formaty nie oferują żadnego postępu.

 

Ale swobodnie potrafią nawiązać równorzędną rywalizację w podobnnych segmentach kosztowych, czego jeszcze nie tak dawno nie było.

[Gość discomaniac71]

I napiszę więcej - cd ma przed sobą przyszłość. Ale będzie to przyszłość niestety bardzo elitarna finansowo.

 

Bzdura. Dobre jakościowo odtwarzacze można kupić za relatywnie niewielkie pieniądze. Jeśli chodzi o urządzenia nowe to mniej więcej 4 tyś PLN i już mamy dźwięk którego da się słuchać. Używki w tej cenie to sprzęt z klasą.

[rochu]

(...)słyszymy więcej - a dzięki temu lepiej. Jeśli jest lepiej bez więcej - to nie jest lepiej :-) Serio!

 

Nie wiem co napisać.

Miałem ciebie za człowieka ze sporym doświadczeniem.

Takie teksty przynależą raczej do tych, którzy zaczynają dopiero przygodę z audio.

 

(...)i lubię wygodę obsługi z tabletu. (...)

 

Proszę?

Słucham?

Używam tabletu od sześciu lat, bo praca do tego mnie zmusza i nadal nie mogę się nadziwić co to za g..no.

[Gość discomaniac71]

Ale swobodnie potrafią nawiązać równorzędną rywalizację w podobnnych segmentach kosztowych, czego jeszcze nie tak dawno nie było.

 

Żeby mógł służyć jako źródło komp wymaga dość sporych nakładów. Przy czym mam tu na myśli także zrobienie z niego sensownego transportu plików do zewnętrznego DACa. Sam byłem świadkiem jak zrobiony przez człowieka który zna się na rzeczy komp za 10 tysi został daleko w d... przy odtwarzaczu za mniej niż połowę kwoty.

[sir.jax]

Niestety to nie może być ani laptop ani foobar, zewnętrzny dac to oczywistość

 

Co w takim razie jak nie laptop?

[audiograde]

Znaczy więcej i lepiej z kompa? ;-)

 

Tak - komp w podobnej do transportu cd cenie - bardziej różnicuje informacje źródłowe, jest ich więcej, może mieć mniej własnego charakteru - bo każdy napęd cd jakąś tam swoją sygnaturę dźwiękową posiada. To ważne, żeby urządzenie, z którego wychodzi sygnał miało tej sygnatury własnej jak najmniej. To podstawa pracy z dźwiękiem dalej / później.

[Gość discomaniac71]

Tak - komp w podobnej do transportu cd cenie - bardziej różnicuje informacje źródłowe, jest ich więcej, może mieć mniej własnego charakteru - bo każdy napęd cd jakąś tam swoją sygnaturę dźwiękową posiada. To ważne, żeby urządzenie, z którego wychodzi sygnał miało tej sygnatury własnej jak najmniej. To podstawa pracy z dźwiękiem dalej / później.

 

Bzdura. Gdzieś Ty się tego naczytał ? ;-)

[audiograde]

Nie wiem co napisać.

Miałem ciebie za człowieka ze sporym doświadczeniem.

Takie teksty przynależą raczej do tych, którzy zaczynają dopiero przygodę z audio.

 

 

 

Proszę?

Słucham?

 

No ale co mam ci napisać raz jeszcze - że porzuciłem stosunkowo dobry transport cd na cdm 9 pro - bo komp mi lepiej gra i się go obsługuje? Tak.

A jak ci napiszę, że kable mam droższe od toru plikowego - też cię to zdziwi? A jak ci napiszę że do gustarda u12 mam kabel zasilający za chyba 8 tys - bo miałem wolny i go słyszę. Słyszę kabel zasilający w konwerterze! Rozumiesz? :-)

[rochu]

No ale co mam ci napisać raz jeszcze - że porzuciłem stosunkowo dobry transport cd na cdm 9 pro - bo komp mi lepiej gra i się go obsługuje? Tak.

A jak ci napiszę, że kable mam droższe od toru plikowego - też cię to zdziwi? A jak ci napiszę że do gustarda u12 mam kabel zasilający za chyba 8 tys - bo miałem wolny i go słyszę. Słyszę kabel zasilający w konwerterze! Rozumiesz? :-)

 

Moim zdaniem poniosłeś klęskę.

Słuchasz kabla i chińskiego konwertera a nie tego co zarejestrowano na płycie.

[audiograde]

Bzdura. Gdzieś Ty się tego naczytał ? ;-)

 

Ja słucham :-) zapewniam, że słyszę :-)

[Gość discomaniac71]

Ja słucham :-) zapewniam, że słyszę :-)

 

Powiesz nam jaki masz wzmacniacz i kolumny? Do tego kilka słów na temat akustyki pomieszczenia prosimy.

[rochu]

Ja słucham :-) zapewniam, że słyszę :-)

 

To jest egzemplifikacja tego jak to niegdyś szlachetne hobby (niegdyś polegające na słuchaniu muzyki z uszanowaniem jakości jej odtworzenia) bardzo zwyrodniało i wyrodziło się w jakiś gargantuiczny przymus aby było jeszcze więcej/lepiej.

[audiograde]

Moim zdaniem poniosłeś klęskę.

Słuchasz kabla i chińskiego konwertera a nie tego co zarejestrowano na płycie.

 

To twoim zdaniem. I teraz uważaj co napiszę i powtórzę: format cd może grać rewelacyjnie, lepiej od kompa! Jest tylko trochę wymagań technicznych, których napędy cd, które robiono do tej pory nie spełniały. Być może to się zmieni :-)

 

Powiesz nam jaki masz wzmacniacz i kolumny? Do tego kilka słów na temat akustyki pomieszczenia prosimy.

 

Lfd pa 2 mod

Zoller imagination mod

Wszystko jest gdzieś tutaj

 

Disco, Rochu - ja wiem, jak może grać cd.

R E W E L A C Y J N I E. Ale to wiem ja - bo słuchałem.....

 

Słuchasz kabla i chińskiego konwertera a nie tego co zarejestrowano na płycie.

 

Bez kabli nie gra, a konwerter jest jaki jest - nie chciałem przeinwestowywać :-)

Ludzie sprzedają lepsze rzeczy po kilku latach grania z nich.. :-)

[rochu]

To twoim zdaniem. I teraz uważaj co napiszę i powtórzę: format cd może grać rewelacyjnie, lepiej od kompa! Jest tylko trochę wymagań technicznych, których napędy cd, które robiono do tej pory nie spełniały.

 

Tak.

Akurat : (

 

A teraz szczerze, wybacz proszę.

Miałem dwa razy w życiu Zollery. W sumie kilka lat.

Precyzja, zero Muzyki.

Nie wiem czym je można napędzić. Pożerają każdego podanego Watta i zawsze im mało. Audiomatusem AM400 nie dawały rady, z każda lampą zdychały, z Mackiem 6850 zaczynało coś tam grać.

Nie dziwię się, że słyszysz tak wiele szczegółów.

To cecha immanentna Zollerów cierpiących na niedostatek mocy we wzmacniaczu.

[daris666]

Tak - komp w podobnej do transportu cd cenie - bardziej różnicuje informacje źródłowe, jest ich więcej, może mieć mniej własnego charakteru - bo każdy napęd cd jakąś tam swoją sygnaturę dźwiękową posiada. To ważne, żeby urządzenie, z którego wychodzi sygnał miało tej sygnatury własnej jak najmniej. To podstawa pracy z dźwiękiem dalej / później.

 

Czym komputer stacjonarny rożni się od laptopa przy przesyłaniu plików do zewnętrznego dac ?

[audiograde]

Tak.

Akurat : (

 

A teraz szczerze, wybacz proszę.

Miałem dwa razy w życiu Zollery. W sumie kilka lat.

Precyzja, zero Muzyki.

Nie wiem czym je można napędzić. Pożerają każdego podanego Watta i zawsze im mało.

Nie dziwię się, że słyszysz tak wiele szczegółów.

To cecha immanentna Zollerów cierpiących na niedostatek mocy we wzmacniaczu.

 

Miałeś wersję handlową Manfreda ze zwrotnicą za 100 zł

Moja kosztowała więcej niż kolumny :-)

 

Wybacz - mam zollery z 15 lat - wiem jak grały przed a jak po zmianie. Ty nie wiesz :-)

 

Czym komputer stacjonarny rożni się od laptopa przy przesyłaniu plików do zewnętrznego dac ?

 

Sprawdź, poczytaj wpisy Piopio, Elberotha - przecież wszystko jest na forum

[daris666]

Nie znam ludzi. Nie możesz odpowiedzieć ?

[Gość discomaniac71]

Twoje tezy świadczą o czymś zupełnie innym niż doświadczenie i słuch na który się powołujesz. Przykre ale prawdziwe.

[rochu]

Wybacz - mam zollery z 15 lat - wiem jak grały przed a jak po zmianie. Ty nie wiesz :-)

 

Pewnie kupiłeś u pana spod Zawiercia.

[audiograde]

Disco.

 

Wszyscy się starzejemy...

 

:-) :-). :-)

[rochu]

Sprawdź, poczytaj wpisy Piopio, Elberotha - przecież wszystko jest na forum

 

Nie masz lepszych autorytetów?

[audiograde]

Pewnie kupiłeś u pana spod Zawiercia.

 

Wszystko jest na forum - na którym podobno długo też jesteś.

Nie - sam zrobiłem.

Ludzie zbierają szczęki z podłogi...

 

Ale ty wiesz lepiej... :-). :-). :-)