Skocz do zawartości
IGNORED

15 calowy driver basowy, możliwie najlepszy.


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Też taki wariant jest/był rozważany np 8x 8 cali na stronę, albo 6x 10 cali. Niestety jak twierdzą mądrzejsi ode mnie, jest to gorsza opcja niż np 2x 15 cali na stronę. Owszem, potrafi takie coś zejść do 20hz i w tej kwestii jest ok, podobnie jak dobra będzie łączna powierzchnia membran i możliwość przetoczenia dużej ilości powietrza ale kosztem większych wychyłów membran, większych zniekształceń i dzięki innemu rodzajowi pracy driverów, gdzie bardziej pracują górnymi zawieszeniami. Większe wychyły membran to też wolniejsza praca driverów. Temat jest konsultowany od ponad pół roku w gronie kilkunastu osób znających się na temacie budowy kolumn.

 

Nie trzeba wychodzic poza ilosc 3-4 sztuki, dlatego uzywa sie 12 calowych subwooferow, ktorych suma Sd znacznie przewyzsza jeden glosnik 15 calowy. Nie sadze rowniez, aby 3-4 subwoofery 12 calowe mialy, wieksze znieksztalcenia niz jeden 15 calowy. W zasadzie najwazniejsza kwestia jest tutaj rzecz, ktorej nie przeskoczysz majac jeden subwoofer. Nie jest mozliwe zapanowanie nad modami pomieszczenia, za pomoca jednego glosnika, nawet przy zaawansowanej korekcji, ktora bedzie prowadzac swoje znieksztalcenia. Wieksza ilosc zrodel niskich czestotliwosci, to wlasnie lepszy bas, o mniejszych znieksztalceniach, bardziej wyrownany w pomieszczeniu.

U nas jeszcze podchodzi sie do tego jak pies do jeza, ale na zachodzie konfiguracje Multisub sa coraz badziej popularne w systemach bezkompromisowych.

Ale o czym ty piszesz? Kto mówi o jednym subie 15 cali? Będą po 2 x 15 cali na stronę czyli razem...cztery i każdy sterowany swoim wzmacniaczem poprzez DSP.

Ok, jesli tak to wszystko jest wporzadku. Musialbys zrobic proby z pomiarami, czy wyjscie poza 4 sztuki ma sens. Wtedy jesli jest miejsce na dodatkowe 15calowki to dobrze, jesli nie, to mozna pomyslec o mniejszych subach.

Ok, jesli tak to wszystko jest wporzadku. Musialbys zrobic proby z pomiarami, czy wyjscie poza 4 sztuki ma sens. Wtedy jesli jest miejsce na dodatkowe 15calowki to dobrze, jesli nie, to mozna pomyslec o mniejszych subach.

 

Myślę że 4x 15 cali na subbas i 8x 8 cali na midbas to i tak Extreme szaleństwo.... :-)

Gość Piwo Jasne

(Konto usunięte)

Mam pytanie . Czy stosując 15 calowe głośniki + średnio wysoko tonowe kolumny chcecie uzyskać efekt koncertu na żywo ?

Mocne walnięcie w stopę od perkusji tak że flaki się gotują , gitara basowa tak że słychać dzwonienie szyb , organy piszczałkowe wraz z najniższym dźwiękiem tak że macie wrażenie że chałupa się trzęsie , kotły w orkiestrze symfonicznej tak że macie wrażenie że wam gardło zatka ? Kto był na koncercie na żywo ? Łapki w górę !

 

Sly

Ciekaw jestem takiego zestawu.

 

308238d1425073842-runeba-s-ha-yttalersystem-img_0448.jpg

Dorzucić trochę estrady i powinno zagrać. A czy będzie 10 - 16 herców to nie wiem .

Mam pytanie . Czy stosując 15 calowe głośniki + średnio wysoko tonowe kolumny chcecie uzyskać efekt koncertu na żywo ?

 

Na pewno z 4 drożnego rozbudowanego systemu łatwiej będzie uzyskać granie zbliżone do koncertowego niż z małych kolumn.

Pewnie do 16Hz nie zejdzie ale bas musi być niezły i to jeszcze z obudowy otwartej.

 

Jak bym miał takie zbędne pomieszczenie sam bym coś podobnego zrobił.

 

Jeszcze jedne ciekawe kolumienki od Gryphona Pendragon

Deklarują pasmo 16 - 32k

 

GRYPHON_2.jpg

melo

Tyle sztuk potrzeba bo to konstrukcja otwarta.

To są beymy 21 calowe fs30Hz więc mozliwe że ze spadkiem zejdą do 20Hz a jeszcze przez dsp moza niskie częstotliwości podciągnąć.

No dokladnie, Ripol to taki rodzaj zawinietej odgrody. Gra to na zwarciu i traci przez to efektywnosc. Przy duzych basach 15 cali i wiecej spokojnie 20hz wyciaga.

Gość Piwo Jasne

(Konto usunięte)

Na pewno z 4 drożnego rozbudowanego systemu łatwiej będzie uzyskać granie zbliżone do koncertowego niż z małych kolumn.

Jak najbardziej prawdziwe . Mam u siebie w systemie 2 X 15 cali skierowane czołowo do słuchacza i powiem tak . Jak grane jest solo na perkusji to stopę nie tylko dobrze słychać ale się to czuje . To samo z instrumentami basowymi takimi jak gitara basowa czy kontrabas . Moim zdaniem poza samym odsłuchem bez dużych zniekształceń powinno się też ten odsłuch odczuwać. Przy mniejszych średnicach tego odczucia jest mniej i zawsze będzie czegoś brak.

Jak najbardziej prawdziwe . Mam u siebie w systemie 2 X 15 cali skierowane czołowo do słuchacza i powiem tak . Jak grane jest solo na perkusji to stopę nie tylko dobrze słychać ale się to czuje . To samo z instrumentami basowymi takimi jak gitara basowa czy kontrabas . Moim zdaniem poza samym odsłuchem bez dużych zniekształceń powinno się też ten odsłuch odczuwać. Przy mniejszych średnicach tego odczucia jest mniej i zawsze będzie czegoś brak.

 

Fajnie masz. Też uważam....zresztą nawet moje zdanie nie ma tu znaczenia, ale mądrzejsi mają chyb rację uważając, że wszystkie drivery powinny grać na słuchacza, że takie boczne ustawianie subbasów nie jest obojętne dla odsłuchu. Niby teoretycznie wszystko jest ok, ale odsłuchy pokazują, że nie do końca. A tak jak ty masz to tak powinno być!

 

I jeszcze zaleta że brak podbarwienia od strony obudowy :-)

 

Ale ma to wiele innych wad i chyba więcej wad niż zalet.

 

A jakie 15" calowce i w jakiej obudowie?

 

Też jestem ciekaw.

Gość Piwo Jasne

(Konto usunięte)

Mam pytanie . Czy stosując 15 calowe głośniki + średnio wysoko tonowe kolumny chcecie uzyskać efekt koncertu na żywo ?

Mocne walnięcie w stopę od perkusji tak że flaki się gotują , gitara basowa tak że słychać dzwonienie szyb , organy piszczałkowe wraz z najniższym dźwiękiem tak że macie wrażenie że chałupa się trzęsie , kotły w orkiestrze symfonicznej tak że macie wrażenie że wam gardło zatka ? Kto był na koncercie na żywo ? Łapki w górę !

 

 

Dorzucić trochę estrady i powinno zagrać. A czy będzie 10 - 16 herców to nie wiem .

Pomieszczenie trochę za małe jak na taki zestaw . Obawiam się że basy kiepsko się rozejdą .

 

Fajnie masz. Też uważam....zresztą nawet moje zdanie nie ma tu znaczenia, ale mądrzejsi mają chyb rację uważając, że wszystkie drivery powinny grać na słuchacza, że takie boczne ustawianie subbasów nie jest obojętne dla odsłuchu. Niby teoretycznie wszystko jest ok, ale odsłuchy pokazują, że nie do końca. A tak jak ty masz to tak powinno być!

 

 

 

Ale ma to wiele innych wad i chyba więcej wad niż zalet.

 

 

 

Też jestem ciekaw.

Słuchaj Sly30 fachowcem nie jestem ale głośniki zwrócone do siebie czółkami to to trochę dziwne . Wniosek że ten temat to nie kończąca się opowieść . Na fotce to to pomieszczenie trochę jest za małe . To wszystko to gra kompromisów . Nie ma systemów idealnych . Każdy szyje jak może jak to mawiają krawcy. Jeszcze dorzucić do 15 21 cali i czekać jak chałupa się zwali na główkę . Wszystko dobre tyle że nie absurdalne.

etona.

Alu cewka , wysokie rms .

Poszukaj czegoś innego to moje opinia .

Uderzył bym w papierowe 30cm SS raczej albo poczekał na 12 calowe SBA satori ma się pojawić za" jakiś czas" .

9.5calowy wygląda na papierze świetnie . Dobrze dobrane TS , rozciągnięte pasmo w górę, niezły SPL .

Wybór konkretnego rozwiązania i przetwornika wymaga wielu testów praktycznych co pociąga za sobą konieczność zamawiania wielu głośników.

No to jest problem .

Zamówić można wszystko tylko trzeba widzieć co zamówić :)

Albo mieć sporego farta i trafić z parametrami ;)

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Gość Piwo Jasne

(Konto usunięte)

Ale o czym ty piszesz? Kto mówi o jednym subie 15 cali? Będą po 2 x 15 cali na stronę czyli razem...cztery i każdy sterowany swoim wzmacniaczem poprzez DSP.

Jakiej mocy będą końcówki do tych "malutkich głośniczków" ?

A może takie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

P1010053-1.jpg

P1010034.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

  • Moderatorzy

To samo z instrumentami basowymi takimi jak gitara basowa czy kontrabas . Moim zdaniem poza samym odsłuchem bez dużych zniekształceń powinno się też ten odsłuch odczuwać

Tyle, że tak naprawdę do takich instrumentów nie trzeba bardzo niskiego zejścia. A aby było ok brzmieniowo trzeba zadbać o wyższe pasmo bo ma ono duży wpływ na całość brzmienia instrumentu (o czym chyba już ktoś wspominał w tym wątku). Doskonale to słuchać na przykładzie bębnów taiko gdzie niskie pasmo odpowiada za "odczuwanie" mocy bębnów ale bez dobrej średnicy brzmią one słabo.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Gość Piwo Jasne

(Konto usunięte)

Piwo

 

A jakie 15" calowce i w jakiej obudowie?

Kupiłem gotowce w obudowie wiekości lodówki 125 litrów . Jak dla mnie to wystarcza z grubego sosnowego drewna .

 

400-500W na każdą 15-kę.

Konkretna moc. Trochę pracy będzie z regulacją tego cuda , żeby nie trzeba było lecieć do szklarza .

 

Tyle, że tak naprawdę do takich instrumentów nie trzeba bardzo niskiego zejścia. A aby było ok brzmieniowo trzeba zadbać o wyższe pasmo bo ma ono duży wpływ na całość brzmienia instrumentu (o czym chyba już ktoś wspominał w tym wątku). Doskonale to słuchać na przykładzie bębnów taiko gdzie niskie pasmo odpowiada za "odczuwanie" mocy bębnów ale bez dobrej średnicy brzmią one słabo.

Jaką średnicę głośnika masz na myśli ? Tu nie chodzi tylko o bębny gitary basowe czy też kontrabas ale o organy piszczałkowe także .

Środek i góra zawsze dadzą się jakoś ustawić . Z dołem są najczęściej problemy stąd temat 15 calowych głośników. Problem jest w tym żeby zestaw miał koncertowe brzmienie , a tu potrzebna jest duża gama głośników . Na razie jest 15 calowy głośnik.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Szukasz głośnika z wysokim podziałem to masz, podziękujesz później. Na bas bierz SB i nie kapryś mi tutaj :)

Stukajcie do kolegi Bobonerka z naszego forum. Ma paki zrobione przez audiosynergię z SB 12'' na basie i właśnie Audaxem na górze. Na średnicy też ma Audaxa aerożelowego.

Do tego bas aktywnie pędzony. Warto tego posłuchać.

Nie sadze rowniez, aby 3-4 subwoofery 12 calowe mialy, wieksze znieksztalcenia niz jeden 15 calowy.

 

 

A mnie zastanawia inna rzecz. Jeżeli mamy suba, który ma spadek efektywności przy powiedzmy 30Hz, to powiększając ich ilość nadal będziemy przecież mieli spadek przy tych 30Hz, jedynie maksymalne ciśnienie będziemy mogli osiągać większe. Czy coś źle rozumiem i powiększenie ilości powoduje jakimś cudem zmianę ch-ki przenoszenia?

 

Jest też możliwe, że mając więcej subów i co za tym idzie pewną nadwyżkę w "mocy", sztucznie wyciągniemy opadający już skraj pasma - bo będzie z czego. Czy o to tutaj chodzi z mnożeniem ilości?

 

Miłego.

Irek.N.

Mając więcej subów masz wiekszą powierzchnię membran czyli większą łatwość poruszania większej ilości powietrza. Masz też większa skuteczność sekcji subbasowej przez co do tego samego poziomu głośności drivery będą mogły pracować przy mniejszym wychyle membran, a to znów oznacza, że będą szybsze i będą pracować bez zniekształceń. Natomiast wyrównanie spadku to inny problem i tu pomaga DSP.

Wykorzystane głośniki Eminence - 2 x 12 cali, 2 x 15 cali, 2 x 18 cali (po sztuce na górze i dole).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-19223-0-88502600-1468269415_thumb.jpg

 

Ktoś uzna, że mówię teraz dziwne rzeczy, ale najlepiej do bezkompromisowego basu dostawić monitory. Te nie potrzebują gigantycznej mocy, mają być szybkie i w zwartej obudowie, aby wnosiła najmniej od siebie. Potęga, dynamika i swoboda taka, że wielogłośnikowe wielkie konstrukcje nie są potrzebne. Domowe do 60 m^2 nie będzie problemem, by to koncertowo nagłośnić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mając więcej subów masz wiekszą powierzchnię membran czyli większą łatwość poruszania większej ilości powietrza. Masz też większa skuteczność sekcji subbasowej przez co do tego samego poziomu głośności drivery będą mogły pracować przy mniejszym wychyle membran, a to znów oznacza, że będą szybsze i będą pracować bez zniekształceń. Natomiast wyrównanie spadku to inny problem i tu pomaga DSP.

 

Tak, masz rację. Zauważ jednak, że w żaden sposób same suby, a w zasadzie powiększenie ich ilości nie wpływa korzystnie na poprawę zejścia. Taką poprawę jak piszesz da odpowiednie przetworzenie sygnału wiedząc, że suby go dadzą radę przenieść. W zasadzie to dokładnie to samo zrobi większy głośnik, też będzie miał zapas i sobie poradzi.

Powiem Ci, chyba nie ogarniam tematu, naprawdę nie widzę sensu zwielokratniania głośników, jeżeli można to samo uzyskać dużym. Jeżeli można, bo pewnie są sytuacje, że już się nie da albo oznacza to popsucie innych ważnych cech głośnika.

 

Swoją drogą dlaczego tak usilnie dążysz do przenoszenia skrajnie niskich częstotliwości z dużą mocą? W muzyce nie często występują takie częstotliwości (zakładam, że mówimy o <30Hz) jak sądzę. Miało by to dla mnie sens, gdybyśmy rozmawiali o kinie domowym. Wtedy owszem, walący się wiadukt powinien wstrząsnąć podłogą. Ale w muzyce? Ile jest instrumentów potrafiących zejść tak nisko z przyzwoitym poziomem? Organy, cała strefa instrumentów elektronicznych i elektronicznie wspomaganych pewnie też, ale czy coś więcej? Fortepian, kontrabas... nie sądzę.

Dlaczego walczysz o ten kawałek pasma? Masz wspaniałe kolumny o nieprzeciętnych parametrach, nie dają rady?

 

Ja zrobiłem dużego suba, dużego wagą, membranami, zejściem i ... pożyczyłem go koledze do kina domowego. W muzyce był zupełnie bez sensu. Jedyne co potrafił, to wzbudzać niepokój u słuchających a i to sporadycznie.

 

Miłego.

Irek.N.

 

Ktoś uzna, że mówię teraz dziwne rzeczy, ale najlepiej do bezkompromisowego basu dostawić monitory. Te nie potrzebują gigantycznej mocy, mają być szybkie i w zwartej obudowie, aby wnosiła najmniej od siebie. Potęga, dynamika i swoboda taka, że wielogłośnikowe wielkie konstrukcje nie są potrzebne. Domowe do 60 m^2 nie będzie problemem, by to koncertowo nagłośnić.

 

A da się zszyć na odpowiednim jakościowo poziomie suby z monitorami? Je jeszcze nie słyszałem dobrze brzmiącego takiego zestawu. Fakt natomiast, że nie słuchałem za wiele tego typu konstrukcji.

Ktoś tak ma i jest zadowolony bezgranicznie?

 

Miłego.

Irek.N.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.