Skocz do zawartości
IGNORED

Zgrywanie muzyki z płyt CD


Piospi

Rekomendowane odpowiedzi

Hahaha...ale po co? Lepsza jakość będzie? ;-)

Hmm. widzisz u mnie jest dzięki temu zabiegowi lepsza jakość ale ja mam avanti a Ty jakies ADAMSY więc dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu -pozdrawiam:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasadniczo WAV jest bezstratny, ale ja zgrywałem sobie płyty w MP3 320kb/s i było dosyć dobrze i nie zajmowało dużo miejsca

zasadniczo niewiele ma znaczenia , trzeba tylko popatrzeć w jego ustawienia.

MP3 jest najbardziej popularny i przy tym bym został.

Zasadniczo to zgraj płyty CD do mp3, bo jest to format najbardziej popularny :)

Będzie to dosyć dobrze i nie zajmowało dużo miejsca :)

Jeżeli będziesz słuchał na odtwarzaczach przenośnych to tak zrób.

 

Poświęć czas na zgrywanie do mp3, ale zastanów się już tego nie wrócisz. Zostanie empeczy na zawsze.

Przy dzisiejszych tanich dyskach nie ma sensu marnować potencjału płyty CD.

Ja bym zgrywał do wav, ewentualnie do flac, czy to słyszysz czy nie.

Za jakiś czas zmienisz sprzęt, osłuchasz się z dobrym zestawem, sprzedaż może i płyty, zapodasz sobie 'mptrójkę', kupisz plik,porównasz z taką empeczy i możesz dostać ukłucia w sercu.

A nawet jak nie usłyszysz różnicy, to będziesz miał spokojne sumienie że twoje ripy są dobre.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. widzisz u mnie jest dzięki temu zabiegowi lepsza jakość ale ja mam avanti a Ty jakies ADAMSY

 

Kolejne Ha Ha Ha. ;-)))

 

Tak Ci się tylko wydaje, że masz lepszą jakość. Jak sobie wmówisz, to i usłyszysz. ;-)

 

Więc skorzystaj z rady neofozzie i konwertuj sobie do maksymalnie ogromnych plików.

Tylko kup sobie jakiś serwer z potężną pojemnością.

Skoro masz taki wypasiony sprzęt, to stać Cię z pewnością. ;-)

Wtedy będziesz miał radochę...płyty będą miały po kilkadziesiąt GB, a jaka jakość zajebista będzie.

Nikt Ci nie podskoczy...no ale to wszystko zasługa avanti i wadii.

 

;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chce sie miec jak najlepsze zrodlo muzy w plikach, kazdy drobiazg ma znaczenie.

Moje wieloletnie doswiadczenia doprowadzily do nastepujacej procedury:

A demagnetyzacja plyty np za pomoca Acoustic Revive

B zgranie do wave gwarantujace calkowita zgodnosc bez kompresji

C uzywanie jak najlepszego,programu, w moi przypadku dbpoweramp

Mam rowniez zewnetrzny naped, ale to jeszcze przede mna.

 

Odradzam zgrywanie do mp3 , rowniez Flac jest skompresowany do pewnego stopnia.

Na przezroczystym torze roznice sa latwo slyszalne.

 

Bardzo ciekawe, zwłaszcza stwierdzenie - demagnetyzacja płyty i to programem.....jak demagnetyzuje się płyty zapisywane i odczytywane laserem ? ciekawostka, czy powłoka alu jest magnetyczna ? no jeszcze bym zrozumiał że pryskamy płytę specjalnym płynem antystatycznym aby kurzyki usuwać........

 

No cóż , widać ze wszyscy słuchacie muzyki w sterylnych warunkach, w komorach bezechowych itd, itp .........dyskusja akademicka bezpodmiotowa.....

 

Ja już wyrosłem dawno , a młody nie jestem z archiwizacji, bo to bezsens w ogóle, kupuje oryginalne płyty na giełdach tanio, średnio 20 zł, stać mnie a co i kupuje tylko wybrane ulubione, reszta ...... może być z internetu zrzucana nawet , bo słucham w samochodzie, w pracy - warsztacie, w domu jak wszyscy gadają do siebie i jak tu kurde jest jakość odsłuchu? żadna, większość się przekona że tak jest i tak będzie jak narobi dzieci heheheheheheee.

Dlatego proponuje jeśli chodzi o jakość, trochę fajnych płyt w oryginale, a reszta mniej ciekawa ale interesująca mp3 dobre dvd i wystarczy do tłuczenia

 

Dzwony rurowe II z oryginału brzmią cudnie, podróbka bułgarska płyty gra beznadziejnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli chodzi o sprzęt to mam tego troche ale brakuje czasu ...........a czas ucieka......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O qrwa...uśmiałem się do łez... ;-)))

Cieszę się ,że rozbawiłem :) Ps. Może jeszcze jakieś zyczenia ? :)) Pzdr. :)

 

Tak Ci się tylko wydaje, że masz lepszą jakość. Jak sobie wmówisz, to i usłyszysz. ;-)

Zapewniam,że nie muszę sobie niczego wmawiać bowiem mam podane wszystko na tacy:) Co do cudzych rad - PODZIĘKUJĘ :) mam wlasne :) Natomiast jesli chodzi o sprzet to wcale nie uwazam,iż jest najlepszy bowiem sa lepsze i mam do takowych dostęp :) Pzdr.:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Przepraszam, że to dopiero teraz, ale brak czasu utrudniał mi skomplikowaną konfigurację EAC'a.

 

 

Skonfigurowałem według poradnika umieszczonego na tym forum, ale mam pytanie. EACiem zgrałem płytę i utwory mają np. po 900 kb/s bitrate, a utwory zgrane programem dbpoweramp mają po 1400 kb/s. Oczywiście mowa o tym samym formacie - flac.

 

 

Im większe bitrate tym większa jakość pliku, dobrze rozumiem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Przepraszam, że to dopiero teraz, ale brak czasu utrudniał mi skomplikowaną konfigurację EAC'a.

 

 

Skonfigurowałem według poradnika umieszczonego na tym forum, ale mam pytanie. EACiem zgrałem płytę i utwory mają np. po 900 kb/s bitrate, a utwory zgrane programem dbpoweramp mają po 1400 kb/s. Oczywiście mowa o tym samym formacie - flac.

 

 

Im większe bitrate tym większa jakość pliku, dobrze rozumiem?

Źle rozumiesz.

Flac to format kompresji bezstratnej o przepływności zmiennej. To oznacza, że przepływność jest zależna od np. głośności w utworze, zawartości różnych częstotliwości, również harmonicznych i kilku innych elementów, ale przepływność nie ma wpływu na jakość.

Przepływność flac może wahać się od ok. nawet 300 kbps do może nawet 1200 kbps. Średnio statystycznie przy stopniu kompresji 6 przepływność wynosi ok. 896 kbps.

dBPoweramp, chyba jako jedyny program na windę, ma opcję zgrywania do flac ale bez kompresji (bez sensu moim zdaniem). Dlatego przepływność flaca tak "skompresowanego" powinna wynosić ok. 1412 kbps, czyli odrobinę więcej niż pliku wav.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, czyli to wszystko działa w taki sposób. Dziękuję za fachowe wyjaśnienie, w takim razie jestem już spokojniejszy, myślałem że to kwestia formatu/programu/ustawień :) Także pozostaje mi ponownie zgrać płyty, bo zapomniałem o tym wykrywaniu przerw :(

 

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo zapomniałem o tym wykrywaniu przerw

Tu też chyba trzeba dokładniej wytłumaczyć.

 

Wykrywanie przerw ma ogromne znaczenie w przypadku, kiedy będziemy chcieli wykonać później dokładną kopię zgrywanej płyty. Dokładne informacje na temat "budowy" zapisu na płycie zapisuje się wtedy w pliku cue. Tam będą zawarte informacje na temat między innymi przerw między utworami, jeżeli właśnie wykryjemy te przerwy. Jeżeli tych przerw nie wykryjemy to zapis w pliku cue nie będzie dokładny i zrobienie dokładnej kopii płyty będzie niemożliwe.

 

Jeżeli zgrywamy płytę tylko do plików flac i nie zamierzamy później z tych plików tworzyć dokładnych kopii płyty, a zamierzamy tylko ich słuchać, to wykrywanie przerw nie jest konieczne, nawet bym powiedział, że w takim przypadku w ogóle nie jest potrzebne. :)

 

EDIT.

Jeszcze trzeba dodać, że koniecznym w takim przypadku jest ustawienie w EACu opcji Menu Akcja->Dodawaj przerwy do poprzedniego nagrania (domyślne)

Jest to ustawienie domyślne EACa i jeżeli nikt tego nie zmieniał (przypadkowo) to nie ma potrzeby zmieniania tego ustawienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, wystarczy...

Mam tylko nadzieję, że wiesz z czego się uśmiałem...

Domyslam się ,ze z "muzycznej" rodziny ADAMSÓW " :):PP:)))):D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanie ,jak zgrywam płyty CD do pliku (wav) EAC-iem i nawet jak zapisze do tego pliku okładkę

to dlaczego ona mi się nie wyświetla na CA 851n ,tytuły utworów też się nie wyświetlają ?

Co robię żle ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanie ,jak zgrywam płyty CD do pliku (wav) EAC-iem i nawet jak zapisze do tego pliku okładkę

to dlaczego ona mi się nie wyświetla na CA 851n ,tytuły utworów też się nie wyświetlają ?

Co robię żle ?

Zgrywasz do wav - to robisz źle ;) :)

EAC, jak większość programów, nie potrafi otagować pliku wav.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam przestawać rozumieć ten wątek. Mówi on o zgrywaniu CD do plików? Jak można zgrywając CD uzyskać lepszą jakość? Ja początkowo ripowałem CD do FLAC 192. Taka płyta zajmuje ok 2 GB. Jak rozumiem to dla kogoś im większy plik tym lepiej powinien zagrać? Jednak taki FLAC 192 niczym się nie różni od WAVE 44,1 KHz a taki WAVE jest kilkukrotnie mniejszy. Sztuczne zwiększanie próbkowania w przypadku źródła jakim jest CD nic nie da. Ludzie podatni na działanie placebo mogą nawet kupić DSD "kręcone" z CD - wcale to fajnie nie gra - takie chamskie wyciąganie kasy od naiwnych klientów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgrywasz do wav - to robisz źle ;) :)

EAC, jak większość programów, nie potrafi otagować pliku wav.

 

Coś tak czułem ,nie znam się na tych kompach i zgrywaniu :-)

 

Ciekawi mnie jednak to dlaczego u kolegi ,który ma Oppo 105E i jak odtwarza pyty CD lub pliki to

mu na ekranie TV ( w tym programie odtwarzającym tego blu-raya) pojawiają się okładki a nawet

takie różne ciekawostki jak np.informacje o najbliższych koncertach tej grupy .

Oppo podłączone jest do internetu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tak czułem ,nie znam się na tych kompach i zgrywaniu :-)

Wystarczy, że będziesz zgrywał do plików, które bez problemów obsługują tagowanie, czyli np. chyba wszystkie kompresje bezstratne (flac, ape, wv...).

 

Ciekawi mnie jednak to dlaczego u kolegi ,który ma Oppo 105E i jak odtwarza pyty CD lub pliki to

mu na ekranie TV ( w tym programie odtwarzającym tego blu-raya) pojawiają się okładki a nawet

takie różne ciekawostki jak np.informacje o najbliższych koncertach tej grupy .

Oppo podłączone jest do internetu.

To już, podejrzewam, zasługa kombinacji możliwości oprogramowania odtwarzacza i podłączenia do internetu. Gdyby go odłączyć od internetu to nie pokazałby nic (prawdopodobnie, bo nie mam Oppo i nie wiem czy na pewno tak by się zachował ;) :) ). Podobnie działa np. EAC. On też pobierając informacje o płycie, wykonawcy płyty itp. musi być podłączony do internetu. Tak zresztą działają i inne programy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EAC, jak większość programów, nie potrafi otagować pliku wav.

Ale możesz przecież zgrać obraz płyty do jednego pliku, wraz z plikiem .cue. Taką kombinację odtwarzacze programowe (przynajmniej niektóre, jak choćby foobar) potrafią obsługiwać zgodnie z oczekiwaniami (tzn. prezentując listę utworów) - niezależnie od formatu .wav czy .flac czy insza inszość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale możesz przecież zgrać obraz płyty do jednego pliku, wraz z plikiem .cue. Taką kombinację odtwarzacze programowe (przynajmniej niektóre, jak choćby foobar) potrafią obsługiwać zgodnie z oczekiwaniami (tzn. prezentując listę utworów) - niezależnie od formatu .wav czy .flac czy insza inszość.

Odtwarzacze programowe, komputerowe obsługują cue bez problemu (dla obrazu płyty), ale gorzej z odtwarzaczami sieciowymi. Tam, nawet jak jest w specyfikacji uwzględnione, że obsługuje pliki cue to zdarza się, że nie widzi tych plików, albo widzi tylko po usb, albo jeszcze co innego. Różne są przypadki. Tadeo korzysta z odtwarzacza sieciowego.

 

EDIT

O, Tadeo już napisał :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już, podejrzewam, zasługa kombinacji możliwości oprogramowania odtwarzacza i podłączenia do internetu. Gdyby go odłączyć od internetu to nie pokazałby nic (prawdopodobnie, bo nie mam Oppo i nie wiem czy na pewno tak by się zachował ;) :) ). Podobnie działa np. EAC. On też pobierając informacje o płycie, wykonawcy płyty itp. musi być podłączony do internetu. Tak zresztą działają i inne programy.

mozna tez otagowac pliki tak, zeby mialy w tagu zapisana informacje graficzna - czyli w naszym przypadku okladke. wtedy czy bedzie internet czy nie, okladki beda widoczne. natomiast masz racje, ze jesli oprogramowanie to umozliwia, to sciaganie takiego info mozliwe jest online.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozna tez otagowac pliki tak, zeby mialy w tagu zapisana informacje graficzna - czyli w naszym przypadku okladke. wtedy czy bedzie internet czy nie, okladki beda widoczne. natomiast masz racje, ze jesli oprogramowanie to umozliwia, to sciaganie takiego info mozliwe jest online.

Przy odtwarzaniu plików to chyba jasne i logiczne. (EDIT) Wspominam o tym w poście #47. Istnieje przecież również możliwość umieszczenia pliku graficznego z okładką w folderze z plikami audio, bez otagowania plików. Wtedy również w zależności od oprogramowania odtwarzacza (czy komputerowego, czy sieciowego) okładka będzie widoczna, ale tylko okładka, bez danych o wykonawcy, płycie czy tytułach utworów. Natomiast Tadeo wspominał też, że podczas odtwarzania płyt CD okładki są widoczne, a to już nie jest możliwe bez internetu i odpowiednich funkcji w oprogramowaniu.

O informacjach o koncertach nawet nie wspominam, bo to chyba jasne ;) :) .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moje wav-y da się jeszcze "uratować" ? :-)

Podczas zgrywania EAC-kiem zawsze pobieram informacje o płycie tytuły oraz okładkę (małą 500x500 pikseli) i jest

ona widoczna jako dodatkowy plik graficzny .

Czy ktoś kto się na tym zna może "wszyć" te dodatkowe informacje w plik "muzyczny" żeby streamer to wyświetlał ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moje wav-y da się jeszcze "uratować" ? :-)

Podczas zgrywania EAC-kiem zawsze pobieram informacje o płycie tytuły oraz okładkę (małą 500x500 pikseli) i jest

ona widoczna jako dodatkowy plik graficzny .

Czy ktoś kto się na tym zna może "wszyć" te dodatkowe informacje w plik "muzyczny" żeby streamer to wyświetlał ?

Czyli pliki graficzne z okładkami masz jako oddzielne pliki w folderach z plikami audio? I odtwarzacz sieciowy nie widzi tych dodatkowych plików graficznych?

 

Jak już wcześniej wspominałem, najprościej jest używać plików, które bez problemu dają się otagować. Najpopularniejszy jest oczywiście flac. W Twoim przypadku najprościej byłoby przekonwertować pliki wav na flac przy pomocy foobara - najprościej i najszybciej. W razie czego (pytania precyzyjniejsze ;) ) - pytaj. Podpowiem jak to zrobić, ale to prosta operacja jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moje wav-y da się jeszcze "uratować" ? :-)

Podczas zgrywania EAC-kiem zawsze pobieram informacje o płycie tytuły oraz okładkę (małą 500x500 pikseli) i jest

ona widoczna jako dodatkowy plik graficzny .

Czy ktoś kto się na tym zna może "wszyć" te dodatkowe informacje w plik "muzyczny" żeby streamer to wyświetlał ?

CD-DA extractor "wszywa" okładki do plików. Ale jeśli chcesz mieć okładkę jako osobny plik to nazwij go folder.jpg lub cover.jpg i wrzuć do katalogu z pozostałymi plikami wave, lub flac w danym albumie i streamer powinien pokazać grafikę. Jesli pliki masz na dysku NAS to reindeksowanie plików multimedialnych może pomoc również.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, trafiłem na dwie płyty w mojej kolekcji, które najwidoczniej mają jakieś zabezpieczenia. EAC ciągle mieli i mieli z korekcją błędów oraz pojawiają się błędy z komunikatem "błąd synchronizacji" :/ Jest jakiś trik na takie płyty?

 

 

Płyty oczywiście oryginalne, bez rys i od polskich artystów ;>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam przestawać rozumieć ten wątek. Mówi on o zgrywaniu CD do plików? Jak można zgrywając CD uzyskać lepszą jakość?

no jak mozesz ukrecic z *** bat?

oczywiscie, ze nie dostaniesz lepszej jakosci sztucznie podbijajac rozdzielczosc pliku.

 

Na kompie "pokazuje" wszystko a streamery to różnie .

widzisz i tu jest m.in. przewaga rozwiazan typu daphile nad gotowymi komputerkami typu rozne streamery. ktore to systemy sa najczesciej dodatkowo zamkniete.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.