Skocz do zawartości
IGNORED

Interkonekty DIY


SomekPoland

Rekomendowane odpowiedzi

Służy do przeniesienia sygnału ze źródła do np wzmacniacza bez jakichkolwiek strat i ingerencji w przenoszony sygnał, bo jakakolwiek zmiana tego sygnału to ZNIEKSZTAŁCENIE. Wpływ doskonałego interkonektu jest absolutnie niesłyszalny.

W sumie to tak generalnie i ogólnie - bardzo sensowna odpowiedź ... ale takie oto pytanie dodatkowe mam:

Zakładając, że dobrze rozumiem określenie "strat" - to co jest ważniejsze:

a). bez jakichkolwiek strat, czy

b). bez jakiejkolwiek ingerencji ?

Gdybyś miał do wyboru albo jedno, albo drugie, ale nie jedno i drugie, to które byś wybrał ?

Czy kolejność występowania tych kwestii w cytacie sugeruje, że to raczej to pierwsze?

....

Gdybyś miał np. do wyboru pomiędzy dwoma kabelkami IC: jeden który przenosi 99,999% "mocy" sygnału, czyli z niewielkimi stratami, ale za to ze zniekształceniami, oraz drugi, który przenosi np. jedynie 50% "mocy" sygnału, czyli wysokostratny, ale za to ze zniekształceniami np. o dwa rzędy wielkości mniejszymi, to co byłoby Twoim priorytetem / wyborem ?

"Moc" w w podwójnych ciapkach, bo koncepcyjnie - trochę od czapy. Jak wolisz, to myśl kategoriami "napięcie".

...

Pytanie dodatkowe: Do czego służy wzmacniacz, na drugim końcu tego interkonekt'a?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że dobrze rozumiem określenie "strat" - to co jest ważniejsze:

a). bez jakichkolwiek strat, czy

b). bez jakiejkolwiek ingerencji ?

Gdybyś miał do wyboru albo jedno, albo drugie, ale nie jedno i drugie, to które byś wybrał ?

Czy kolejność występowania tych kwestii w cytacie sugeruje, że to raczej to pierwsze?

Każda ingerencja w sygnał jest stratą sygnału, choć nie każda strata jest ingerencją ;-)

 

Jeśli strata jest tłumieniem, idealnie równym w całym paśmie akustycznym, to pół biedy, coś takiego da się jeszcze zaakceptować, bo na wyjściu mamy sygnał wyłącznie słabszy.

Gorzej, gdy jest to tłumienie nierównomierne, w cząstce pasma, to taka ingerencja w sygnał go zmienia brzmieniowo i powinna dyskwalifikować interkonekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

Jeśli strata jest tłumieniem, idealnie równym w całym paśmie akustycznym, to pół biedy, coś takiego da się jeszcze zaakceptować, bo na wyjściu mamy sygnał wyłącznie słabszy.

Gorzej, gdy jest to tłumienie nierównomierne, w cząstce pasma, to taka ingerencja w sygnał go zmienia brzmieniowo i powinna dyskwalifikować interkonekt

 

Znasz jakiś ideał ???

 

Wpływ doskonałego interkonektu

 

Totalny mit...jeszcze takiego nie wymyślono...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę, że nie ma ideałów, ale należy do nich dążyć.

 

Uważam za totalną bzdurę Poszukiwanie np zamulającego kabla, bo system gra za ostro. Jak gra za ostro, to znaczy, że jest źle dobrany i to trzeba poprawić, a nie leczyć dżumy cholerą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

Zdaję sobie sprawę, że nie ma ideałów, ale należy do nich dążyć.

 

Powodzenia życzę / szczerze....

 

W odróżnieniu od innych producentów, którzy wprowadzają zniekształcenia do toru sygnału audio, tworząc przewody różnie brzmiące, w zależności od instrumentu, jego rodzaju itp. MOGAMI projektuje i produkuje przewody, które zapewniają najdokładniejszą i precyzyjną transmisję sygnału audio, bez wprowadzania zniekształceń i zabarwień w brzemieniu.

 

http://mogami.pl/index.php/dlaczego-mogami

 

VS

 

NAC A5 jest wielożyłowym kablem głośnikowym składającym się z dwóch oddzielonych przewodników. Jego konstrukcja została zoptymalizowana pod kątem współpracy ze wzmacniaczami firmy Naim i dowolnymi głośnikami, gwarantując uzyskanie optymalnych wartości: pojemności, indukcyjności i impedancji.

 

https://www.naimaudio.com/pl/product/nac-a5

 

 

ps...

 

itd....itc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można próbować usłyszeć, który jest "niesłyszalny".

Moim zdaniem wystarczy porównać słuchawkami na wzmacniaczu ( uważam to rozwiązanie

za najbardziej precyzyjne ) CD'k podłączony do rozgałęźnika sygnału:

raz krótkimi zworkami ( do 5 cm - solid; mały przekrój, żeby był porównywalny z wewnętrzną ścieżką )

na jedno wejście wzmacniacza,

a na drugie ramię rozgałęźnika badany IC na drugie wejście.

Jak różnic nie będzie to jest OK. Ja taki kabel znam, ale nikt go nie szanuje... bo nie kosztuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie żaden sekret; nie tylko ja o nim pisałem wielokrotnie.

Problem polega na tym, że obnaża wszelkie wady systemu, choć patrząc

z drugiej strony podkreśla też jego zalety.

Na receptę składają się dwa czynniki:

1. kabel solid do 0,5 mm średnicy jako gorący i masa ( jak Reson, ale cieńszy )

2. lekkie wtyki

Zachowuje się tak, jak ścieżka miedziana, bo zarówno pojemność, indukcyjność,

naskórkowość, czy w końcu oporność jest absolutnie pomijalna wobec

impedancji współpracującego wejścia.

Były na forum głosy, że trudno mu o konkurencję do 1 kzł, podejrzewam jednak,

że szło o dobrze dobrane systemy i tych, którzy nie lubią "koca" itp...

Można go też zrobić z drutu nawojowego, eksperymentując sobie średnicami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

To nie żaden sekret; nie tylko ja o nim pisałem wielokrotnie.

Problem polega na tym, że obnaża wszelkie wady systemu, choć patrząc

z drugiej strony podkreśla też jego zalety.

Na receptę składają się dwa czynniki:

1. kabel solid do 0,5 mm średnicy jako gorący i masa ( jak Reson, ale cieńszy )

2. lekkie wtyki

Zachowuje się tak, jak ścieżka miedziana, bo zarówno pojemność, indukcyjność,

naskórkowość, czy w końcu oporność jest absolutnie pomijalna wobec

impedancji współpracującego wejścia.

Były na forum głosy, że trudno mu o konkurencję do 1 kzł, podejrzewam jednak,

że szło o dobrze dobrane systemy i tych, którzy nie lubią "koca" itp...

Można go też zrobić z drutu nawojowego, eksperymentując sobie średnicami.

 

Mam kilka kabelków z solidcora 0.2-0.3mm średnicy:

z czystej miedzi 6N,

srebra 4N,

z miedzi 6N srebrzonego,

miałem też ze skrętki jak opisywałaś w wątku. (niestety grał sucho samym konturem, bez faktury, bardzo technicznie, jednym słowem, nie sprawdził się zupełnie w moim systemie)

 

Każdy z tych IC gra inaczej. Różnice są bardzo duże. Więc wychodzi na to, że bardzo ważny jest materiał (podejrzewam, że geometria i materiał izolacyjny też)

Mało tego, mam zrobiony teraz kabelek z linki miedzianej o średnicy 0,6mm i ten kabelek wg mojej oceny (i nie tylko mojej) jest najbardziej przezroczysty, ma najrówniejszy balans tonalny, przy zachowanej dźwięczności i ataku wysokich tonów, o basie nie wspomnę, zwłaszcza zróżnicowaniu i fakturze niskich tonów.

 

Wydaje mi się, że temat jest chyba bardziej obszerny i taka sugestia - zrób sobie z solid cora tylko do 0,5 średnicy - jest zbyt dużym uproszczeniem.

Nic nie zastąpi eksperymentów, popartych "organoleptycznym" doświadczeniem.

 

Możliwości niestety jest zbyt dużo by wszystkich spróbować, ale nie warto się poddawać... króliczek jest tuż, tuż.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat moim zdaniem nie jest zbyt obszerny, jeśli mówimy tylko o bezstratnej transmisji.

Jeśli jednak podejdziemy "organoleptycznie" to jest morze kombinacji...

Zakładamy skrajności: pierścieniowa szpilka SS, dobry Morel i ulubiony Seas alu ;-)

Kontra wyobrażenie 3 klientów o dobrym dźwięku, wyniesionych z:

1. koncertu thrash metalu

2. klasycznego tria jazzowego

3. kwartetów skrzypcowych w 40 metrowej komnacie zamku

ciekawe jaki byłby dobór IC jako wynik matematyczny - silnia?

Das ist der hund begraben....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Tu dochodzimy do sedna tematu, jak można stroić system pod koncert trash metalu?

Nagłośnienie takiego koncertu żeby oddać dźwięk 1:1 jest raczej niemożliwe w domowych warunkach ;)

Klasyczne trio jazzowe już jest w zasięgu. Można otrzymać zbliżoną jakość do dźwięku na żywo.

Kwartety skrzypcowe poza dynamiką myślę, że też można.

 

Po za tym nauczyłem się, że teoria mówi, że coś gra, a ucho mówi, że nie da się tego słuchać. ( i odwrotnie)

Cóż ucho nie jest doskonałe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucho jako organ pierwotny pewnie jest doskonałe.

Bywają też niewątpliwie osobniki nadwrażliwe.

Ale bywają tacy, co "uszy zjedli" słuchawkami, koncertami, hałasem, GDWT 40....

Oni będą potrzebowali jak nie "usznych dopalaczy" to może nawet LSD albo hery,

żeby uznać to za "swój" dźwięk. Tak, jak z tytoniem: paląc np. Gitanes czy Partagas trudno

było się napalić Chesterfieldami czy Marlboro....tu jest podobnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na receptę składają się dwa czynniki:

1. kabel solid do 0,5 mm średnicy jako gorący i masa ( jak Reson, ale cieńszy )...

Powiem nawet więcej. Bardzo podobny kabel, czyli solid core, 24AWG czyli nieco mniej niż 0,5mm średnicy - stosuję z wielkim zadowoleniem jako głośnikowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako głośnikowy mam 2 x 2 x 0,5 mm. Czyli podwójny na plus i podwójny na minus.

Reasumując: YTDY 4 x 0,5 ze szpilkami od głośnika i bananami na wzmacniaczu.

Uważam, że to ( lub 8 x ) powinien być kabel bazowy do głośników, a dopiero jak jest źle

można kombinować z innymi wynalazkami o cenie czasem trudnej do przewidzenia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...

Mam zrobione przewody głośnikowe z ytdy z 2 x 6 x 0,2mm2. Czyli mamy 1,2mm2 na plus i tyle samo na masę / minus. Niestety kabel zachowuje się tak jakby przycinał skraje pasma / rozmazywał. Podłączyłem ostatnio zwykły przewód ścienny audioquesta 14/2, jest precyzyjniejszy na dole i dużo wyraźniejszy na górze pomimo większej średnicy. Rozmyślam nad nie drogim IC, miałem okazje ostatnio porównywać kilka razy Neotecha 3220 do swojego prolinka coaxialnego. Niestety prolink przycina górne pasmo w porównaniu do Neotecha. Poza tym Neotech daje pełniejsze i lekko ocieplone brzmienie. Bardzo przyjemne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.