Skocz do zawartości
IGNORED

Technics SL-10 - jakieś opinie? uwagi?


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam opinii o tymże gramofonie. Może ktoś miał/ma i jest w stanie odnieśc się do podstawowego pytania - jakość dźwięku? ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-3626-0-66169200-1461576450_thumb.jpg

post-3626-0-66169200-1461576450_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak, wiem że T4P, wybór mały a na dodatek najlepsze już chyba nie produkowane (tudzież - obecnie produckowane nie dorównują produkowanym kiedyś?)... z tego co wyczytałem to mimo wszystko ten SL10 "zabawką" nie był a solidnie grającym sprzętem - stąd zainteresowanie...

Gramofon interesujący, ale wzbudza pewne wątpliwości:

Jak pisał kolega, wkładka i jej jakość oraz dostępność.

Mechanizm śledzenia rowka- w razie uszkodzenia mogą być spore kłopoty z naprawą, a sprzęt jest niemłody i należałoby się z tym liczyć.

Na sczęście kiedyś robiono urządzenia trwałe i naprawialne, więc jak nie padnie coś bardzo nietypowego, jest dla niego nadzieja.

  • 8 miesięcy później...

Od wczoraj mam SL-10. Kupiony totalnie z ciekawosci. Z wkladka Ortofon'a (MCHO). Powiem tyle - radocha uzytkowa na maxa. Otworz klapke, połóż plytkę, zamknij klapke i nacisnij "start". I gra. I gra bardzo przyzwoicie. Tzn. w jakichkolwiek kategoriach cena vs jakosc to w ogole jest poziom max. Wysublimowany hi-end dla magików winylu opartego na misterium wtajemniczenia i kolejnego przesunięcia wkladki o 1mm aby sprawdzic jak zagra to to na pewno nie jest. Natomiast po prawie 9 latach intensywnej zabawy z winylem to dla mnie to jest to czego ja bym chcial - odpowiednio dobra (ciekawsza niz cd) jakosc dzwieku polaczona z ergonomia i prostota uzytkowania jak dla opornych. Zastanawia mnie tylko jak zagralby z tą poszukiwną wkladką EPC310 Technicsa dedykowną do SL-10....

  • 3 tygodnie później...

Czolem,

Jestem uzytkownikiem SL-10 od ponad 15-tu lat. Oprocz oryginalnej przecwiczylem wiele roznych wkladek i powiem Ci, ze zadna z nich nie zblizyla sie do oryginalnej 310 MC.

Tak sie sklada, ze oprocz uzywanej na codzien oryginalnej 310 MC, mam jeszcze jedna "schomikowana". Co prawda troche zawieszenie juz nie tak sztywne, ale gra (przynajmniej grala ze 3 lata temu) nielicho.

W sumie pomyslalem, ze moglbym Ci wyslac, zebys empirycznie zapoznal sie co tez takiego ci japonczycy popelnili ;)

Pozdrawiam. Podeslij adres na PW.

.

Masz rację!:-)

 

A ja mam w szufladzie takie autko (stary Maanam, z pierwszej płyty). Jak toto położę na Zeppelinie - to jest dopiero jazda. Brzmienie wciąga mocno.

Eeeeech... Trza chyba założyć wątek o zabawkach.

Od wczoraj mam SL-10. Kupiony totalnie z ciekawosci. Z wkladka Ortofon'a (MCHO). Powiem tyle - radocha uzytkowa na maxa. Otworz klapke, połóż plytkę, zamknij klapke i nacisnij "start". I gra. I gra bardzo przyzwoicie. Tzn. w jakichkolwiek kategoriach cena vs jakosc to w ogole jest poziom max. Wysublimowany hi-end dla magików winylu opartego na misterium wtajemniczenia i kolejnego przesunięcia wkladki o 1mm aby sprawdzic jak zagra to to na pewno nie jest. Natomiast po prawie 9 latach intensywnej zabawy z winylem to dla mnie to jest to czego ja bym chcial - odpowiednio dobra (ciekawsza niz cd) jakosc dzwieku polaczona z ergonomia i prostota uzytkowania jak dla opornych. Zastanawia mnie tylko jak zagralby z tą poszukiwną wkladką EPC310 Technicsa dedykowną do SL-10....

Do Ferrari trza mieć zdolności , refleks i to coś , Tobie wystarczy Fiat Abarth i z nim czujesz się najlepiej :-)

Hehe. Wystarczy mi urządzenie zrobione z japońską precyzją, przemyślane i bez audiovoodooo. Chyba wyrosłem z założenia, że musi być obecne onanistyczne misterium winylowe i opętancza myśl "czy na pewno dobrze skalibrowane? a możeby jeszcze coś usprawnić..." - muzyka ma grać ;)

  • 1 rok później...

Lat wiele minelo, a Technics SL-10 nadal dziala i ma sie dobrze w niejednym domu. Myslalem o nim sporo lat kilka temu. Ale sie wowczas nie udalo go dostac nigdzie, wiec kupilem Technics SL-QL1. Jakis czas temu popytalem o jakas topowa wkladke MC do niego i okazuje sie, ze Top- to wlasnie 310 MC.

Rozpoczalem wiec poszukiwania i sie udalo :). Udalo sie rowniez nabyc Technics SL-10, wiec temat kompletny. Obecnie posiadam kolekcje 3-ch tangencjalnych Technics z serii SL. To moja bajka..

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.