Skocz do zawartości
IGNORED

Trudny wybór odtwarzacza CD


andiwo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów Audiostereo:-)

Potrzebuję opini osób, które miały, lub mają przyjemność słuchania muzyki na: Onkyo C-7070, Vincent 400, Pionner PD 50, Marantz Cd6005.

Zależy mi na odtwarzaniu muzyki w miarę neutralny sposób, jak na ten przedział cenowy. Trochę czytałem recenzji w.w odtwarzaczy cd, jednak już sam nie wiem na ile są one obiektywne i czy wierzyć "panom redaktorom" . A może jest jeszcze jakiś odtwarzacz CD godny polecenia w zakresie cenowym do 2,5 kzł?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127296-trudny-wyb%C3%B3r-odtwarzacza-cd/
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na Yamaha CD-N500. Sam odtwarzacz jest porównywalny z powyższymi, ponadto dostajemy odtwarzacz sieciowy. Dobrze gra z neutralnymi wzmakami.

Ciekawa propozycja, jednak trudna do upolowania (o czym wspomina również Jacchusia). Myślę nad czymś nowym, ewentualnie z rynku wtórnego ale z laserem/napędem, który da się wymienić w rozsądnych pieniądzach- nie powiem CD ma u mnie przebiegi autostradowe :-)

Na pewno pod względem jakości dźwięku, neutralności, spójności wygra Vincent CD-400 (http://q21.pl/vincent-cd-400.html). W kwesti awaryjności, jesli urządzenie pracuje dobrze przez pierwsze tygodnie, to już raczej nie zdarzają się pózniej problemy. Zresztą w przeszłości była pewna wadliwa seria odtwarzaczy, aktualne dostawy nie sprawiają nam praktycznie żadnych problemów.

Rozważ jednak jeszcz brytyjski odtwarzacz Rega Apollo-R (http://q21.pl/rega-apollo-r.html), który także jest urządzeniem neutralnym, bardzo muzykalnym.

 

Zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, w przypadku pytań oraz oferty finansowej dla forumowicza oczywiście służę pomocą.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

andiwo

Z wymienionych przez Ciebie odtwarzaczy Vincent cd 400 gra najlepiej. Jest jednak jeden duży problem, który dla mnie ten cd dyskwalifikuje - jak uda Ci się trafić na nie leżakowanego parę lat u naszego dystrybutora czy też w salonie (proś o dostawę z tego roku - na kartonie data produkcji 2016r. a nie starocie kiszone przez co najmniej 4 - 5 lat u naszego dystrybutora czy w salonie) i do tego bez ich słynnej i dobrze znanej salonom audio usterki!!! to jesteś w czepku urodzony (jak trafisz na uczciwego sprzedawcę to powie Ci ile procentowo tych cd 400 od razu wraca na reklamację/wymianę - przyjmij optymistycznie ok. 90 %). Poproś od q 21 ich egzemplarz testowy, który wysyłają na zasadzie użyczenia - on też ma tę usterkę objawiającą się nie czytaniem co drugiej oryginalnej płyty cd, bądź też dziwnym jednosekundowym zanikiem dźwięku podczas odtwarzania a pojawieniem się w tym czasie jakiegoś "zgrzytu", poczytaj też na zagranicznych forach o tym słynnym w Vincencie cd 400 napisie NO DISC, może też któryś z pracowników Q21 powie Ci w rozmowie telefonicznej to co mi o ich awaryjności powiedział - chociaż po tym moim wpisie wątpię, że usłyszysz to co ja usłyszałem bo Q21 jest najskuteczniejszym sprzedawcą Vincenta w naszym kraju i dalej bardzo promuje u siebie Vicka a inne salony audio właśnie tylko i wyłącznie z powodu awaryjności Vincenta wycofały się z prowadzenia tej marki u siebie. Po tzw. rabatach w cenie zaproponowanej przez Ciebie idzie kupić regę apollo r, tam nie ma takiego "kwasu" jak z Vincentem cd 400 ale czy wpasuje się w Twój system to już sam musisz ocenić.

Przeczytałem tekst Q21 i ... to samo mi na początku mówili, że obecne partie już nie posiadają ich słynnej usterki, jak się okazało jest całkiem inaczej. Szkoda nerwów i pieniędzy.

-Salva Mea-

andiwo

Z wymienionych przez Ciebie odtwarzaczy Vincent cd 400 gra najlepiej. Jest jednak jeden duży problem, który dla mnie ten cd dyskwalifikuje - jak uda Ci się trafić na nie leżakowanego parę lat u naszego dystrybutora czy też w salonie (proś o dostawę z tego roku - na kartonie data produkcji 2016r. a nie starocie kiszone przez co najmniej 4 - 5 lat u naszego dystrybutora czy w salonie) i do tego bez ich słynnej i dobrze znanej salonom audio usterki!!! to jesteś w czepku urodzony (jak trafisz na uczciwego sprzedawcę to powie Ci ile procentowo tych cd 400 od razu wraca na reklamację/wymianę - przyjmij optymistycznie ok. 90 %). Poproś od q 21 ich egzemplarz testowy, który wysyłają na zasadzie użyczenia - on też ma tę usterkę objawiającą się nie czytaniem co drugiej oryginalnej płyty cd, bądź też dziwnym jednosekundowym zanikiem dźwięku podczas odtwarzania a pojawieniem się w tym czasie jakiegoś "zgrzytu", poczytaj też na zagranicznych forach o tym słynnym w Vincencie cd 400 napisie NO DISC, może też któryś z pracowników Q21 powie Ci w rozmowie telefonicznej to co mi o ich awaryjności powiedział - chociaż po tym moim wpisie wątpię, że usłyszysz to co ja usłyszałem bo Q21 jest najskuteczniejszym sprzedawcą Vincenta w naszym kraju i dalej bardzo promuje u siebie Vicka a inne salony audio właśnie tylko i wyłącznie z powodu awaryjności Vincenta wycofały się z prowadzenia tej marki u siebie. Po tzw. rabatach w cenie zaproponowanej przez Ciebie idzie kupić regę apollo r, tam nie ma takiego "kwasu" jak z Vincentem cd 400 ale czy wpasuje się w Twój system to już sam musisz ocenić.

Przeczytałem tekst Q21 i ... to samo mi na początku mówili, że obecne partie już nie posiadają ich słynnej usterki, jak się okazało jest całkiem inaczej. Szkoda nerwów i pieniędzy.

Dzięki za przestrogę. Poczytam o redze apollo, ewentualnie pozostanie na placu boju tylko onkyo C- 7070, o którym słyszę skrajne opinie- od zachwytów, po opinie że gra sucho i beznamiętnie...

Jeśli trafisz na używanego Audiolaba 8200cd v12 a w tej cenie się zdarzają to polecam. Jest lepszy pod każdym względem od wszystkich wyżej wymienionych zarówno pod względem brzmienia jak i funkcjonalności. Nie słuchałem jedynie Regi aby być całkowicie uczciwym.

Potrzebuję opini osób, które miały, lub mają przyjemność słuchania muzyki na: Onkyo C-7070, Vincent 400, Pionner PD 50, Marantz Cd6005.

W moim odczuciu Creek Evo zostawia ww. CD w tyle. Na allegro jest Arcam CD23, też zupełnie inna bajka.

W moim odczuciu Creek Evo zostawia ww. CD w tyle. Na allegro jest Arcam CD23, też zupełnie inna bajka.

Oglądałem, obecnie nawet w dobrej cenie.

Dzięki wszystkim za pomoc. Zacznę chyba od wypożyczania cd do odsłuchów w założonym przedziale cenowym, ewentualnie zwiększe budżet na zakupy- ponoć powyżej 3 tyś. jest trochę łatwiej- z drugiej strony czy przy "naszej chorobie" jest jakaś granica cenowa, której byśmy nie przekroczyli? Czego się nie zrobi dla "cierpiących uszu" jeżeli tylko portfel na to pozwoli...

z drugiej strony czy przy "naszej chorobie" jest jakaś granica cenowa, której byśmy nie przekroczyli? Czego się nie zrobi dla "cierpiących uszu" jeżeli tylko portfel na to pozwoli...

Audio jest szalenie płynnym tematem, dlatego warto przy zakupie nie kierować się emocjami tylko logiką. Dobre źródło ma znaczenie, ale powinno korespondować z resztą. Żeby wychwycić różnice między Vincent cd 400, Creek Evo i np. Arcam CD23 ta reszta musi być odpowiednia, przynajmniej szczegółowe kolumny i dobry wzmacniacz. Bez tego efekt będzie mizerny lub wręcz żaden.

 

Odsłuch to jedyne sensowne wyjście.

Audio jest szalenie płynnym tematem, dlatego warto przy zakupie nie kierować się emocjami tylko logiką. Dobre źródło ma znaczenie, ale powinno korespondować z resztą. Żeby wychwycić różnice między Vincent cd 400, Creek Evo i np. Arcam CD23 ta reszta musi być odpowiednia, przynajmniej szczegółowe kolumny i dobry wzmacniacz. Bez tego efekt będzie mizerny lub wręcz żaden.

 

Odsłuch to jedyne sensowne wyjście.

Obecnie słucham na Advance Acoustic MCD 203 ll z lampami Psvane Gold i MAP 105 tej samej firmy. Kolumny to HD2 Akustyka i obecnie własna konstrukcja 3dr. diy na Monacor SPH 300ke, kep 135, Scan-Speak/Perlless HDS. Zwrotnice, pomiary autorstwa specjalisty z Zielonej Góry Yosiego. Jedynym problemem jest obecnie źródło czyli cd- jakich kolumn bym nie podłączył daje się słyszeć rozjaśnienie w zakresie wysokiej średnicy, wkurzające ucho i psujące charakter brzmienia, nawet podpinając zwykłe dvd Harman Kardon 23 dźwięk jest bardziej poukładany, chociaż nie ma co się nim za bardzo sugerować bo być może akurat wpasował się tak, anie innaczej w system- chociaż powtarzalność problemu przy różnej konfiguracji kolumn raczej na to nie wskazuje.

Cóż, czas na odważne i bolesne dla kieszeni decyzje, a świetnie pasujący (wizualnie) do wzmacniacza MCD 203ll czas wystawić na allegro- niech się przewietrzy...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.