Skocz do zawartości
IGNORED

Kto wymyślił HIGH END i komu ta dziedzina jest potrzebna


djedryk

Rekomendowane odpowiedzi

Kto i ile wie na temat dżwięku, żeby wypowiadać się tutaj profesjonalnie? Tylko kilku userów - cała znakomita reszta to słuchacze, którzy w 90% i tak nie mają pojęcia jak powinna brzmieć dana muzyka, bo i skąd mogliby to wiedzieć. I w ten właśnie sposób z zabawy słuchania muzyki wykształcił się niby profesjonalizm i całkiem niezły biznes.

 

A ile z oglądających TV wie jak naprawdę wygląda Grenlandia, Nowa Zelandia czy widok ze Skydeck nad Grand Canyon?

To jest ten sam mechanizm.

Bez gwiazdek tez bym zrozumiał,

to jest zabawa a nie sprawa życia i śmierci

Zycze miłego dnia

 

Tak jakby mieć pretensje do producenta symulatorów gier ze nie potrafi przenieść nas w świat realny,

a DAC-i Pliki, Serwery, Odtwarzacze plików, miniaturyzacja, wcale nie są takie stare i cały czas się to rozwija

 

Ostatnio rozmawiałem na ten temat z kolega i podał dobry przykład, "smakując whisky, różne mogą być dobre"

jak można oczekiwać od sprzętu realizmu jak nagrania są co raz gorsze i różne, może gdyby była jedna na świecie wytwórnia nagraniowa szybciej dałoby się zbliżyć do realizmu i wszyscy byśmy jeździli na koniach.

 

 

 

High end ma nie smakować :-) tylko wiernie przenosić dźwięk.

 

 

High end ma nie smakować :-) tylko wiernie przenosić dźwięk.

 

Mylisz pojęcia. High End ma w miarę grać wiernie ale przede wszystkim budować holograficzną scenę 3D i kreować muzyczne przedstawienie. Tego studyjne monitory nie potrafią już tak dobrze.

Zmysł wzroku pobudza i uaktywnia inne instrumenty niż zmysł słuchu, tak? Tutaj nikt nie zajmuje się porównaniami jak wygląda Grenlandia w rzeczywistości, natomiast odwołań w hi-endzie do naturalności, wierności, neutralności jest cała masa. Dlatego właśnie, że w dżwięku nic nie widać, zrodziły się mity, legendy i poezja. Wzrok to nie słuch. Nawet przy jego pogorszeniu, zakładasz okulary i dalej widzisz bardzo dobrze (oprócz skrajnych przypadków oczywiście). W dżwięku tak nie ma - co założysz na uszy jak słabo słyszysz. Poza tym, obraz da się łatwo opisać - po prostu opisujesz co widzisz. Co powiesz o dżwięku nie widząc co w danym momencie go odtwarza - popełnisz całą masę mezaliansów i pomyłek. Najlepszy test, to test w ciemno - ale nie taki, który polega na odgadnięciu, który kabel jest wpięty w system - to jest bullshit.

Za przeżroczystą dżwiękowo zasłoną stoi kilka setapów i twoim zadaniem jest wskazanie tego najprawdziwszego hi-endowego dżwięku - zakładam, że za zasłoną stoi pięć kompletów - od najdroższego hi-endu do dobrego hi-fi. Ciekawe kto, co i jak wskaże - już takie testy robiono i opisywano. Wyniki był zaskakujące.

Parker's Mood

A ile z oglądających TV wie jak naprawdę wygląda Grenlandia, Nowa Zelandia czy widok ze Skydeck nad Grand Canyon?

To jest ten sam mechanizm.

 

Niby masz rację tylko

Kto i ile wie na temat dżwięku, żeby wypowiadać się tutaj profesjonalnie? Tylko kilku userów - cała znakomita reszta to słuchacze, którzy w 90% i tak nie mają pojęcia jak powinna brzmieć dana muzyka, bo i skąd mogliby to wiedzieć. I w ten właśnie sposób z zabawy słuchania muzyki wykształcił się niby profesjonalizm i całkiem niezły biznes.

 

Kolego siedząc za konsoletą i mając przed sobą 7 monitorów z najwyższej półki dźwięk z każdego monitora jest inny.

Czy któryś jest gorszy lub lepszy ??

Dokładając do tego 10 mikrofonów na których nagrywany jest wokal i tylko od widzi-mi się danego realizatora ten właściwy ( czy najlepszy ? niekoniecznie - ten wybrany akurat w danym czasie. )

jest miksowany z pozostałymi śladami. I gdzie właściwie jest w tym momencie prawdziwy realizm ?? czy punkt odniesienia ?

 

Czy w takiej sytuacji warto się zastanawiać czy ten wokal brzmi prawidłowo ?? na danych kolumnach.

 

Ludzie z branży studyjnej trochę inaczej odbierają dźwięk i mają bardziej w d..... cały high end :-) który prowadzi w ślepą uliczkę.

...

Ludzie z branży studyjnej trochę inaczej odbierają dźwięk i mają bardziej w d..... cały high end :-) który prowadzi w ślepą uliczkę.

 

zmykaj więc do ludzi z branży studyjnej i słuchaj co mówią zamiast zawracać sobie głowę hiend 'em - wszystkim wyjdzie to na dobre

----------------------------------------------------

>djetryk

 

A co ty wiesz na temat dżwięku i techniki nagrywania? I dlaczego aż siedem monitorów z najwyższej półki? Nie wystarczy jedna para z półki budżetowej? Tu nie chodzi o sprzęt, tylko o zmysł, świadomość i wiedzę o muzyce ludzi, którzy ten dżwięk projektują. Technologia nie tworzy jakości - to ludzie ją tworzą. Mogę podać przyklady.

Parker's Mood

zmykaj więc do ludzi z branży studyjnej i słuchaj co mówią zamiast zawracać sobie głowę hiend 'em - wszystkim wyjdzie to na dobre

 

Nie należy sugerować się co mówią inni tylko polegać na własnych uszach.

Czy nie zastanawia Cię dlaczego ludzie którzy budują kolumny i siedzą za konsoletą nie wdają się w dyskusję tu na forum ??

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Na prośbę zbanowanego czasowo Rafaella wklejam jego post:

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Przykro że wtrącę ale monitory studyjne też są garbate!!! często jest celowo podbita średnica żeby realizator lepiej słyszał jak robi mix.

 

To takie stereotypy się tutaj wkradają a po prostu trzeba samemu co sam robisz bardzo dużo słuchać zarówno urządzeń jak i muzyki w realu żeby wyciągnąć jakieś wnioski.

 

Problem w audio zaczyna się od samych mikrofonów potrafią tak różnie przekazywać dźwięk i to także te topowe że w sumie trudno powiedzieć że tylko ten mikrofon da radę wszystko wiernie przekazać. W studio używa się do nagrywania różnych źródeł dźwięku różne mikrofony!!! i jest jakaś analogia do domowych pieleszy gdzie różną muzykę możemy prawidłowo odtwarzać tylko w niektórych systemach i niektórych pomieszczeniach i to jest właśnie High End ; kto tego nie zrozumie trudno, niech gra sobie dalej na tym co ma i co mu się najbardziej podoba a frasowanie czy u innych na ich urządzeniach dźwięk jest high End czy nie niech zostawi waścicielom!

 

Temat założony moim zdaniem kolejny raz prowokacyjnie (ponieważ nic się tu ostatnio nie dzieje a reklamodawcy patrzą!)

 

Ja proponuję go przenieść na Bocznicę bo nic na temat nie wnosi a jest tylko obok tematu!

>djetryk

 

A co ty wiesz na temat dżwięku i techniki nagrywania? I dlaczego aż siedem monitorów z najwyższej półki? Nie wystarczy jedna para z półki budżetowej? Tu nie chodzi o sprzęt, tylko o zmysł, świadomość i wiedzę o muzyce ludzi, którzy ten dżwięk projektują. Technologia nie tworzy jakości - to ludzie ją tworzą. Mogę podać przyklady.

 

To ile jest monitorów w danym studiu to tylko i wyłącznie zasługa zasobności portfela właściciela studia,

 

Do dobrego miksu nie wystarczy para z półki budżetowej, jak sobie wyobrażasz mastering płyty na tych kolumnach.

Bez dobrego sprzętu czy monitorów mastering czy miks jest niestety z przypadku.

Przykłady zostaw dla siebie nie interesuje mnie to.

HIGH END to wspaniały wynalazek! Służy do dręczenia psychicznego wszelkiej maści zawistników, nieudaczników tudzież ogólnie ludzi zawsze niezadowolonych.

 

Niech żyje HIGH END.

 

A normalni ludzie słuchają wspaniałej muzyki na super sprzęcie i to czy ktoś to nazwie high-endem mają głęboko w d.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Mylisz pojęcia. High End ma w miarę grać wiernie ale przede wszystkim budować holograficzną scenę 3D i kreować muzyczne przedstawienie.

Jak kolumny stoją pod ścianą to faktycznie - holograficzna, wręcz rzeczywista - chyba, że na twarz, to się zgodzę... :)

 

Ludzie, dajcie już spokój, jest jakaś norma Hi-End? Nie! Bo kto to wymyślił? Rozwijający się rynek marketingu w latach 90`tych - ot cała zagadka :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

 

High end ma nie smakować :-) tylko wiernie przenosić dźwięk.

 

Bzdura.

 

Od wierności jest HIFI.

 

High End jest od EMOCJI. A emocje są Bezcenne. To jak z wyjątkową kolacją w wyjątkowej restauracji w wyjątkowym towarzystwie wyjątkowej kobiety. Dla wielu wystarczy hamburger i żona Zofia...tacy nigdy nie zrozumiją tych, którzy sa uzależnieni od EMOCJi

 

Ale na końcu naszego życia jeden człowiek umierając uśmiecha się do samego siebie bo wie że miał życie pełne emocji i doznań a drugi jest przerażony bo zdaje sobie sprawę że przepieprzył te kilkadziesiąt lat żyjąc jak mrówka i podniecając się grillem u Zdzisia.

 

Kolega SLY wie co pisze. Ten kto poznał Malediwy na własne oczy nie zadowoli się już Juratą...;)

 

 

Jak kolumny stoją pod ścianą to faktycznie - holograficzna, wręcz rzeczywista - chyba, że na twarz, to się zgodzę... :)

 

Ludzie, dajcie już spokój, jest jakaś norma Hi-End? Nie! Bo kto to wymyślił? Rozwijający się rynek marketingu w latach 90`tych - ot cała zagadka :)

 

High End był od zarania cywilizacji, Dzięki temu możesz w muzeach podziwiać twory ludzkiego geniuszu. Zawsze takie produkty kosztowały fortunę. Ale zawsze byli ludzie, którzy czegoś takiego pragnęli i było ich na to stać. I bardzo dobrze. Dzięki topowym rozwiązaniom cywilizacja idzie do przodu. A czerpiące z nich rozwiązania produkty dla ludu sa coraz łatwiej dostępne.

 

Zamiast narzekać należy zabrać się za robotę. Azjaci mówią, że nie chodzi o to aby coś było tanie tylko o to aby dużo zarabiać. Takie myślenie zachęca do działania i kreatywności.

 

 

 

Nie należy sugerować się co mówią inni tylko polegać na własnych uszach.

Czy nie zastanawia Cię dlaczego ludzie którzy budują kolumny i siedzą za konsoletą nie wdają się w dyskusję tu na forum ??

 

Niestety wielu z nich to bufony i zatwardziali konserwatyści, którzy cały czas uważają, że nic się nie zmieniło od czasów skończenia ich edukacji zawodowej.

 

Ja poznałem jednego, który jednak zdał sobie sprawę jak jakość dźwięku jest ważna i że kable ,,grają". Facet ma otwarta głowę i ładną kolekcję dokonań w tym taki mały złoty gramofon;)

Ludzie z branży studyjnej trochę inaczej odbierają dźwięk i mają bardziej w d..... cały high end :-) który prowadzi w ślepą uliczkę.

 

Nie do końca to chyba prawda skoro w wielu studiach stoją kolumny high endowe Focala czy B&W.

Poza tym łatwo porównać to znowu do motoryzacji. Studio to miejsce pracy, Ludzie ze studia to jak kierowcy zawodowi jeżdżący na taxi albo dla DHL czy GLS. Ich sprzęt również taki jest. To sprzęt do pracy. I ich podejście do sprzętu jest zupełnie inne niż tuningowców z AMG, Brabusa czy Carlssona. Jedni drugich nie zrozumieją. Gdybym miał zarabiać na audio to wybrałbym sprzęt studyjny. Relatywnie tani, trwały i przez to całe przedsięwzięcie może być rentowne. Ale dla siebie do własnego użytku wolę Brabusa czy AMG niż dostawczaka albo taksówkę, choć komuś może pasować śmiganie na co dzień dostawczym Berlingo... :-)

 

Czy nie zastanawia Cię dlaczego ludzie którzy budują kolumny i siedzą za konsoletą nie wdają się w dyskusję tu na forum ??

 

A co to ma do rzeczy? A dlaczego Kubica, Hołowczyc czy Hamilton nie wdają się w dyskusję na forach o samochodach?

 

i żona Zofia.

 

Dobre... :-))))

Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

High End jest od EMOCJI. A emocje są Bezcenne. To jak z wyjątkową kolacją w wyjątkowej restauracji w wyjątkowym towarzystwie wyjątkowej kobiety. Dla wielu wystarczy hamburger i żona Zofia...tacy nigdy nie zrozumiją tych, którzy sa uzależnieni od EMOCJi

 

 

Czasami po zasmakowaniu tych wszystkich EMOCJI zwykły hamburger wydaje się nie taki zły.

To tak jak po wystawie AS.... kebab koło dworca wcale nie odbiega wiele od tych doznań..

 

Czasami po zasmakowaniu tych wszystkich EMOCJI zwykły hamburger wydaje się nie taki zły.

To tak jak po wystawie AS.... kebab koło dworca wcale nie odbiega wiele od tych doznań..

 

To już wolę sam sobie coś ugotować...z dworca to lubię tylko odjazd Pendolino;)

Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

To już wolę sam sobie coś ugotować...z dworca to lubię tylko odjazd Pendolino;)

 

Straszna ciasnota w tym nowym WARSIE.....starsze wagony są o wiele lepsze skóra/rogówki.

A tak / samolotowe uwieracze jako siedziska.

Można by rzec - taki nowoczesny HI- END.

Straszna ciasnota w tym nowym WARSIE.....starsze wagony są o wiele lepsze skóra/rogówki.

A tak / samolotowe uwieracze jako siedziska.

Można by rzec - taki nowoczesny HI- END.

 

No to szczęśliwiec z Ciebie, dużo zaoszczędzisz w życiu jedząc kebaby na dworcach i kupując bilety na TLK...ja nie znoszę smrodu i brudu wiec płacę sporo za usługi PREMIUM i HIGH-END;-)

dlaczego ludzie którzy budują kolumny i siedzą za konsoletą nie wdają się w dyskusję tu na forum ??

 

Może dlatego ,że nie oddają kaucji za wypożyczony sprzęt ? ;)

To juz bylo.... ale tak mi sie podoba ;)

 

"Ja tu jestem kierownikiem nie mamy panskiego plaszcza i co pan nam zrobi ?"

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Gość A&T

(Konto usunięte)

HIGH END to wspaniały wynalazek! Służy do dręczenia psychicznego wszelkiej maści zawistników, nieudaczników tudzież ogólnie ludzi zawsze niezadowolonych.

 

Niech żyje HIGH END.

 

A normalni ludzie słuchają wspaniałej muzyki na super sprzęcie i to czy ktoś to nazwie high-endem mają głęboko w d.

 

HIGH-END to wynalazek marketingowców. Każdy kto używa tego określenia bawi się w niego. Faktycznie NIE ISTNIEJE COŚ TAKIEGO JAK HIGH-END.

 

END.

Tak? To do jak określić np wzmacniacze Vitus Masterpiece, Accuphase A-200, czy Burmester 909? Wg.ciebie są tej samej klasy co Denon czy Sony z marketu?

Klas jest wystarczajaco dużo. Jest budżetówka, jest Hi Fi, entry High End, High End i Extreme albo ultra High End. To wystarczy na wszystkie modele sprzętów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.