Skocz do zawartości
IGNORED

Dobra jakosc dzwieku - kiedy?


master_luke

Rekomendowane odpowiedzi

Przecież nie musisz zmieniać wszystkiego na raz. Zacznij od wzmacniacza, albo kolumn. Ja bym zaczął od kolumn.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Dla mnie blokadą jest sumienie, jak to inaczej nazwać?

Rynek wtórny - zgoda, sumienie - nie do końca. Wolę droższe rozwiązanie raz na 10 lat (relatywnie niższe koszty, zdrowsza psychika - królik). Dlatego darzę sympatią ludzi pokroju ziko369. Znalazł to czego szukał i od lat się tym cieszy. Jak czytam o tych kolejnych zakupach które zaliczacie, to mi się słabo robi. Wbrew pozorom nie z zazdrości. ;)

odsłuchy też nie są do końca miarodajne bo w warunkach sklepowych sprzet brzmi inaczej

Pewnie, ale jak to chcesz logistycznie rozwiązać? W moim mieście są chyba 4 sklepy. To czego chcę posłuchać jest np. w Pabianicach, Lublinie i W-wie. Sklepy do tego podchodzą różnie, ale generalnie żadnemu z nich nie uśmiecha się wysłanie oryginalnie zapakowanej sztuki i zwrot po dwóch dniach. Ich też trzeba zrozumieć. Kupiłbyś np. wzmacniacz, który krążył po Polsce przez pół roku? No i? ;)

Gość kizol666

(Konto usunięte)

Pewnie, ale jak to chcesz logistycznie rozwiązać? W moim mieście są chyba 4 sklepy. To czego chcę posłuchać jest np. w Pabianicach, Lublinie i W-wie. Sklepy do tego podchodzą różnie, ale generalnie żadnemu z nich nie uśmiecha się wysłanie oryginalnie zapakowanej sztuki i zwrot po dwóch dniach. Ich też trzeba zrozumieć.

Na szczęście są jeszcze takie firmy które wysyłają bez problemów sprzęt na odsłuchy do domu. IHMO jeżeli małe polskie manufaktury mogą sobie pozwolić na wyprodukowanie kilku sztuk "demo" które będą krążyć po Polsce to duże firmy tym bardziej mogą. Jeżeli zależy im na sprzedaży.

Kupiłbyś np. wzmacniacz, który krążył po Polsce przez pół roku? No i? ;)

Oczywiście że tak 3 x C Panie! Cena Czyni Cuda.

Rynek wtórny - zgoda, sumienie - nie do końca. Wolę droższe rozwiązanie raz na 10 lat (relatywnie niższe koszty, zdrowsza psychika - królik). Dlatego darzę sympatią ludzi pokroju ziko369. Znalazł to czego szukał i od lat się tym cieszy. Jak czytam o tych kolejnych zakupach które zaliczacie, to mi się słabo robi. Wbrew pozorom nie z zazdrości. ;)

 

Nie zrozumieliśmy się,źle to ująłem być może.

Chodziło mi o to że na wzmacniacz miałem te powiedzmy 5.000zł i na kolumny mam 4.500zł powyżej tej kwoty nic nie wchodzi w rachubę.Blokada nie pozwala mi wydać tych 2000funtów choć mnie na to stać :) O to mi chodziło.A wszystkich pieniędzy w audio nie będę pakował.

 

To jet tylko sprzęt grający,wolę te 2000 wydać w inny sposób.To samo tyczy się fotografii,zmieniałem sobie body Nikona aż dorobiłem się pełnej klatki co prawda dziadek z mojego D700 ale d750 czy d800 przyrostu jakości zdjęć w zabawie amatorskiej nie zauważę a PS nie mam opanowanego tylko LIght Room do wywoływania zdjęć.

 

Myślę że uda mi się kupić fajne paczki w tej kwocie :)

Łokmen Saba

Każdy ma inne podejście i nie będzie jednego sposobu ale.. najlepszym wydaje się zakup i odsłuchanie sprzętu u siebie..

..później jeśli nie pasuje odsprzedaż..

..internet jest powszechny więc mamy doskonałe narzędzie do wystawienia niechcianej rzeczy..

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

To jet tylko sprzęt grający,wolę te 2000 wydać w inny sposób.To samo tyczy się fotografii,zmieniałem sobie body Nikona aż dorobiłem się pełnej klatki co prawda dziadek z mojego D700 ale d750 czy d800 przyrostu jakości zdjęć w zabawie amatorskiej nie zauważę a PS nie mam opanowanego tylko LIght Room do wywoływania zdjęć.

 

OT. Czy to do amatorskiej czy profesjonalnej, zdecydowanie Lightroom. PS np. do retuszu twarzy lub fotomontaży. Ja już mam dość próśb. Sylwek, usuń mi zmarszczki albo zrób coś, bo wyglądam jak Gremlin :)

Czy glownym czynnikiem jest tutaj cena, jesli tak ile musialbym wydac zeby miec cos lepszego niz obecnie.

Przypomniało mi się coś śmiesznego. Głównym czynnikiem w doborze sprzętu jest jeszcze parametr WAŻ :) Kojarzycie koledzy?

Odsłuchy nie są miarodajne...szok.

Co Cię szokuje Jerry?

Będziesz targał tysiące klamotów do domu?

Zapewne część wartościowych "systemów" przegra tylko dlatego, że będą osłuchiwane w nieoptymalnej akustyce. Czasami wystarczy niewiele zmodyfikować akustykę pomieszczenia... Liczba kombinacji rośnie...

music najważniejszy a nie wasze oceny narzędzi.

Już o tym pisałem i zgadzam się z tym z kilkoma wyjątkami. Np. kiedy kolumny mają niewystarczający zakres częstotliwości, które mogą przynieść, goły pokój tylko ze stolikiem na graty, wtedy fale dźwiękowe latają jak Żyd po pustym sklepie, no i chyba naprawdę bardzo mizerny wzmacniacz o niewielkiej mocy, bo łatwo go przesterować. Mój zestaw nie przekracza 8,5k. Cały czas czuję niedosyt. Bo to kolumny chyba mają za mało basu, bo są wyposażone w zaledwie 6,5" woofery, a to może wzmacniacz zbyt "jasny". Z pewnością gdybym dysponował nadmiarem gotówki ta chętnie bym wymienił te graty, bo to chyba zboczenie każdego melomana, ale jestem pewien jednego. Kiedy słucha się prawie wszystkiego to nie ma recepty na dobór zestawu idealnego pod swoje preferencje słuchwe. Jedna płyta gra niemal idealnie, drugą wyrzucimy przez okno po pierwszym utworze. Z drugiej strony, nawet ulubiony album może wyprowadzić nas z równowagi, kiedy mamy kiepski dzień, bo np. szef w pracy nas wku… Radość z muzyki siedzi w naszej głowie, nie w gratach.

WAŻ

Reduktor Szumu a właściwie narrator mnie usypia.

Rozsądnie podchodzi do tej całej zabawy w sprzęt, czyli tylko narzędzia do relaksu przy ulubionej muzyce.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Reduktor Szumu a właściwie narrator mnie usypia.

Rozsądnie podchodzi do tej całej zabawy w sprzęt, czyli tylko narzędzia do relaksu przy ulubionej muzyce.

Ja lubię oglądać filmiki tego Pana. Czasami dowiem się czegoś ciekawego z dziedziny audio a przy okazji się uśmieje. Współczynnik akceptacji żony :) Zaraz przypomniało mi się jak szwagier chciał zamienić stereo na KD. Siora zaraz z wrzaskiem, że nie będzie jej zagracał salonu jakimiś pudłami. Facet w odcinku o Loudness war, wykres Waveform dla mocno skompresowanego utworu nazwał kiełbasą podwawelską. Wg. mnie to świetnie zmontowane wideoblogi, z których można się sporo dowidzieć a na dodatek są okraszone śmiesznymi tekstami, w przeciwieństwie do niektórych poradników gdzie gostki stękają, pękają i czeski film.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.