Szukanie kolumny idealnej ;)

[kartonik]

Absolutnie się z tym nie zgadzam. Dla czego w ogóle miałoby się słuchać źle kolumn, które oddają wiernie balans tonalny, bez wyciętego jakiegoś zakresu? Po prostu bez sensu.

 

Mam teraz bardzo neutralne pod wzgl. balansu tonalnego kolumny, ale one grają po prostu prawdę. Na niektórych utworach mam ochotę przyciąć soprany o 2dB bo jest ich subiektywnie za dużo, na innych podbić o 2dB, bo moim zdaniem jest ich za mało ... a na innych nic nie ruszać, bo jest doskonale. Najzwyczajniej w świecie albumy nie są idealne i jedne są lepiej zrealizowane od innych. Plusem takich neutralnych kolumn jest niepopadanie w skrajności (typu ultra podbity sopran na kolumnach z podbitym sopranem w połączeniu z "jasnym" nagraniem). Dodatkowo człowiek nie przyzwyczaja się do nienaturalnego brzmienia.

 

Zdradzisz co to za kolumny?

[Kyle]

Zdradzisz co to za kolumny?

Nubert Nu-Pro A300

 

Pomiary z jednego labu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pomiary z drugiego labu (widać dosyć NIEwygładzony pomiar, co tylko bardziej zadziwia):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[djmilkyway]

A to nie są monitory bliskiego pola? Też mam w moim mini studio aktywne monitory tylko, że Alesis właśnie bliskiego pola i grają pięknie ale tylko jak siedzę przy biurku.

[Kyle]

A to nie są monitory bliskiego pola? Też mam w moim mini studio aktywne monitory tylko, że Alesis właśnie bliskiego pola i grają pięknie ale tylko jak siedzę przy biurku.

Nie wiem, czy producent im przypiął metkę "monitory bliskiego pola".

 

ps. pomiary np. Alesis M1 Active 620:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Np. ten model jest bardzo nierówny, bo ma nierówności na poziomie +-6dB, więc to że coś jest nazywane "monitorem bliskiego pola" nie gwarantuje wiernego odtwarzania dźwięku, np. pod wzgl. balansu tonalnego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[djmilkyway]

Alesis M1 Active 620 no właśnie to są moje monitory:) Ale nie zdawałem sobie sprawy, że są tak nierówne, chociaż dla moich potrzeb sprawują się idealnie.

[Lucypher]

Jestem sceptycznie nastawiony do pomiarów wykonywanych przez ixbt, jak widzę np. pomiary Adam a77x to nie chce mi się wierzyć, że tego typu kolumny mają taką pofalowaną charakterystykę.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wolałbym posłuchać osobiście takie kolumny i po tym wydać opinię niż sugerować się tym co ktoś gdzieś tam pomierzył.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Wolałbym posłuchać osobiście takie kolumny i po tym wydać opinię niż sugerować się tym co ktoś gdzieś tam pomierzył.

Dobrze przeprowadzone pomiary potrafią wiele powiedzieć i pokrywają się z tym co słychać. Np. słuchałem Wharfedale 9.5 i miały przymulone brzmienie przez dominujący bas, następnie zobaczyłem ich pomiary w magazynie AUDIO i wszystko się zgadzało. To samo z ADAM A7X zmierzonymi przez magazyn EiS - wyszedł im płytki bas i lekki uśmiech dyskoteki - na ucho tak mi to też brzmiało. Natomiast pomiary A77X wykonane przez ixbt wyglądają faktycznie zastanawiająco (A77X niestety nie słyszałem).

[Lech36]

To może słuchajmy komputerów; muzyki syntetycznej granej przez automaty z nut...?

Chyba geniusz mistrzów poznajemy nie tylko z płyty (w której, jak zauważamy, maczają palce reżyser, producent...) ale przede wszystkim z gry na żywo...?

To ciekawe rozważania...

O co innego mi chodziło. Jeżeli muzyk wpłynie na miks końcowy nagrania, słuchając go z monitorów w studio swoim słuchem, który może być już dawno nadwyrężony to może okazać się że dostaniemy materiał daleki od neutralności której potrzebuje nasz audiofilski słuch. Zawsze nurtowało mnie dlaczego nagrania tak mocno różnią się jakością. To jest dla mnie zdecydowanie bardziej ciekawe zagadnienie niż zajmowanie się audio voodoo.

[Kyle]

Lech36 - faktycznie słabość słuchu realizatora jest jakimś problemem. Sądzę, że do obejścia (wystarczy dać gotowy materiał do odsłuchu grupie audiofilów ;) - jak jeden napisze, że np. sopranów za dużo, to można przynajmniej częściowo olać ... ale jak kilku będzie miało te same uwagi, to już inna sprawa)

[Lech36]

faktycznie słabość słuchu realizatora jest jakimś problemem

Słuch realizatora nie musi być problemem. Wskazałem że często muzycy wtrącają swoje uwagi do miksu a to już może być groźne bo ich słuch z punktu kryteriów audiofilskich może być mocno osłabiony (sponiewierany koncertami). Zauważ że najlepszą technicznie jakość nagrań można znaleźć najczęściej w nagraniach muzyki klasycznej, później w jazz i na końcu muzyka pop gdzie technicznych bubli jest cała masa.

[GuruForA]

Więc jak tu znaleźć 'idealne' kolumny..? a w zasadzie cały sprzęt..

..właściwie to jest nierealne..

[Lech36]

Więc jak tu znaleźć 'idealne' kolumny..? a w zasadzie cały sprzęt..

..właściwie to jest nierealne..

Wcześniej napisałem że takich nie ma. Szukać takich co nam w naszych warunkach akustycznych najlepiej odpowiadają (sprawiają największą przyjemność) i słuchać muzyki.

[GuruForA]

Wcześniej napisałem że takich nie ma. Szukać takich co nam w naszych warunkach akustycznych najlepiej odpowiadają (sprawiają największą przyjemność) i słuchać muzyki.

To jest właśnie najtrudniejsze zadanie.. bo nie sposób 'wszystkiego' przesłuchać.. w swoich warunkach..

Ważną rzeczą jest to że wybierając te 'najlepsze' powinniśmy w miarę krótkim czasie odsłuchać wielu zestawów bo inaczej wybór jest mocno utrudniony z uwagi na wiele zmieniających się czynników np.. w czasie..

 

Ooo 400.. a 400 po rzymsku to CD :))

[Grzegorz7]

Jeżeli muzyk wpłynie na miks końcowy nagrania, słuchając go z monitorów w studio swoim słuchem, który może być już dawno nadwyrężony to może okazać się że dostaniemy materiał daleki od neutralności której potrzebuje nasz audiofilski słuch. Zawsze nurtowało mnie dlaczego nagrania tak mocno różnią się jakością. To jest dla mnie zdecydowanie bardziej ciekawe zagadnienie niż zajmowanie się audio voodoo.

Zgoda.

Ale nie byłbym taki okrutny dla realizatorów i producentów.

Są płyty tak źle nagrane tonalnie, że nie możliwe aby mieć tak słaby słuch...

Spisek...

Był kiedyś taki wątek o tym traktujący.

Z drugiej strony loudness war.

Można by rzec; jakieś pijaki i głusi w tych studiach siedzą...

 

Więc jak tu znaleźć 'idealne' kolumny..? a w zasadzie cały sprzęt..

..właściwie to jest nierealne..

Idealnych to nie da rady...

Ale takie grające jak najbardziej...

[audioburak]

Załóżmy więc świetny słuch realizatora, ale np. odsłuchy na B&W.

Jeśli to dopasuje do materiału "zza ściany" to dla wielu dźwięk będzie

zamulony, bo słuch realizatora nie toleruje żadnych podkolorowań.

Jeśli realizuje na słuchawkach to jeszcze większe pole do "nadużyć" ;-)

Co do liniowości to mierzone 61' Panasonica moje DIY mieszczą się

w polu +- 2 dB od 70 Hz do 18 kHz, mimo, że to pierwsza Vifa XT...

A o opinii o " idealnych " i tak decyduje gust i uszkodzenia słuchu pacjenta

i wszelkie odchyłki od "uśmiechu" charki będzie traktował jako wadę...

[opteron]

i wszelkie odchyłki od "uśmiechu" charki będzie traktował jako wadę...

 

Miałeś okazję słuchać systemu gdzie, NIE kolumny mają na papierze płaską charakterystykę ale płaska od 18Hz do 20kHz jest realnie w MIEJSCU ODSŁUCHU? Nie... gdybyś słuchał to byś wiedział że z przyjemnością to niema wiele wspólnego, dążenie do liniowego dźwięku w całym zakresie to (patrząc przez pryzmat aktualnych realizacji płyt) sadomasochizm.

 

Absolutnie się z tym nie zgadzam. Dla czego w ogóle miałoby się słuchać źle kolumn, które oddają wiernie balans tonalny, bez wyciętego jakiegoś zakresu? Po prostu bez sensu.

Mam teraz bardzo neutralne pod wzgl. balansu tonalnego kolumny, ale one grają po prostu prawdę

 

Kolumny z płaską charakterystyką a płaska charakterystyka w miejscu gdzie słuchasz to dwie różne sprawy, mierzyłeś co się z nią dzieje w Twoim pomieszczeniu? Chyba jesteś świadom tego co robi akustyka pokoju z dźwiękiem, pisanie że słuchasz płaskiej charakterystyki tylko dlatego że kolumny taką mają jest błędem, chyba że robisz to na wolnym powietrzu.

[Lech36]

Można by rzec; jakieś pijaki i głusi w tych studiach siedzą...

Wystarczy posłuchać realizacji z wiodących w technice nagrywania studiów żeby dojść do wniosku że to powyższe zdanie może być prawdą. Oczywiście przyczyn złych realizacji może być dużo więcej.

[GuruForA]

W dzisiejszych czasach to prędzej są upaleni albo po dopalaczach.. ;)

..zwłaszcza że wielu muzyków tego używa i się nawet nie kryje.. więc w branży muzycznej jest to pewnie 'normalne'..

 

.. a potem my te kwiatki musimy wąchać.. to znaczy słuchać..;)

[jimmi]

Dlaczego w dzisiejszych? Odkad pamietam tak bylo...Moze GuruForA jestes w tej grupie ?

Generalnie, legendy muzyczne zadko bywaly w trzezwosci.

"W dzisiejszych"-wtf? W dzisiejszych to czesc muzykow, wokalistow czy tworcow z dawnych lat jest po terapiach odwykowych jsli jeszcze zyja ( bo co powiesz o Kurt Cobain, R. Ridel itd).

Ozzy Osbourne swoj stan zawdziecza zdrowej diecie z dawnych lat ;)? Whitney Houston pila mleko?

[GuruForA]

Tak wiem.. jak Amy Winehouse która też tylko cole lubiła.. ;)

Na szczęście nie palę nie biorę ale czasem coś wypiję.. :)

Racja źle napisałem wiadomo że nie tylko w dzisiejszych czasach.. tylko od początku świata..

.. muzycy.. artyści.. bez tego wielu by przecież w ogóle nie zaistniało..

[jimmi]

Generalnie w calej branzy muzycznej, elektronicznej-nazwijmy to "audio" (dla uproszczenia) chodzi wylacznie o zyski finansowe. Wszystko opiera sie na konsupcjonizmie i wmawianej ludziom potrzbie zmian.

Ja dorastalem wokol sprzetu, ktory nalezal do Ojca przez 20 lat i zadnych zmian tam nie bylo. Zawsze grala muzyka..

Nagle porobilo sie milion konstrukcji w zakresie wzmacniaczy i kolumn i wszystkie sa jedne z najlepszych w swoim przedziale cenowym.

Szukanie kolumny idealnej nie ma sensu, bo nawet jak jest, taki na nie projekt, to nikt ich nie wyprodukuje. Kto by wowczas ich szukal i nakracal rynek chlopcy? Wszystko sie tak juz pieknie posrod producentow poukladalo, ze ludzie robia ruchy w mysl zasady "im drozej, tym lepiej". Tutaj tez pytanie powstaje, dlaczego te nowe konstrukcje jest dosc latwo zmodyfikowac i poprawic brzmienie?

Przeciez jesli ktos z was jest swiadomy swiata audio to wie jak wiele wspanialych konstrukcji zostalo wycofanych z produkcji. Skoro byly i sa swietne nadal to dlaczego sa wycofane-sam tego nie kumam czasami.

[Grzegorz7]

Mój Tata mawiał "...był dobry... i dlatego ich tak mało wyprodukowali..." w odniesieniu do pierwszego w naszej rodzinie telewizora...

Szybko zniknął z rynku bo był tak zawodny...

Był to przełom 60/70 ubiegłego wieku...

 

Muzyki wówczas się słuchało z jakiegoś walizkowego gramofonu Bambino, Tonette czy jakoś tak... Kolumną głosnikową była pokrywa z zamocowanym głośnikiem...

 

Ależ brzmiała wówczas muzyka...

[jimmi]

Muzyki wówczas się słuchało z jakiegoś walizkowego gramofonu Bambino

I zle nie bylo.. Polecam podroze, bo one ksztalca mimowolnie i najbardziej opornych. Czasem mozna zaczac doceniac co sie ma...

 

Pozdrawiam.

[bolth]

Ja znalazłem.

[opteron]

Co znalazłeś?

[bolth]

Chodzi Ci o markę kolumn? Lsa1 statement,made in USA.

Dla mnie idealne w budżecie jakim się poruszałem czyli do 3000zł za używki,ponieważ nowe w tej cenie to delikanie powiem że kupa jest.Celowałem w Canto Grandy ale to zakup w ciemno tylko.

[opteron]

Kolumny które nie grają dwóch pierwszych oktaw są moim skromnym zdaniem raczej dalekie od ideału bez względu na cenę.

[bolth]

Podałeś swój ideał,ja czy ktoś inny posiada inne wytyczne co do ideału

Tytuł wątku sugeruje "mój" ideał przynajmniej ja go tak odebrałem.

 

Może powinna być powołana komisja I zbadać jak powinna brzmieć kolumna idealna lub idealny zestaw :) żartowałem

[Grzegorz7]

Nie.

Tytuł to: "Szukanie kolumny idealnej"...

;-)

[bolth]

Chyba raczej nie,bo Numik szuka dla siebie idealnej kolumny po wielokrotej wymianie klocków.

W innym wypadku to szybciej znajdziecie św Grala niż idealną kolumnę.

Dla Ciebie idealnym wozem będzie Mercedes a dla mnie Volvo i dalsza dyskusja nie ma już sensu.

 

 

Pozdrawiam