Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  189 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


Rekomendowane odpowiedzi

38 minut temu, deltastudio napisał:

Dzielny jesteś z tym wygrzewaniem:

tzn?

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

Ja teraz też wygrzewam nowe kolumny (nie BMM, ale miałem na odsłuchach w domu BMNy Beszele 2 Pro i Beszele 3 pro z amerykańską elektroniką i uważam, że to b. dobre kolumny, ale nie miałem szansy wygrzać ich porządnie, a dostałem prawie nowe).

Nie mam takiego zaparcia jak Ty. Po prostu włączam wzmacniacz  i, najczęściej Spotify, i krzątam się w kuchni, czterdzieści parę minut do godziny z kawałkiem. A Ty jeszcze filmami itp. dogrzewasz. Nie nabijam się, nie naśmiewam się. W ten sposób wygrzejesz szybciej niż ja:) Ja czasami, jak  pomyślę, dzwonię do syna, żeby włączył coś, coby sobie leciało w pustym pokoju, ale rzadko wpadam na taki pomysł. Syn oczywiście u siebie, za zamkniętymi drzwiami, i pogrywa na kompie albo konsolach.

Pozdrawiam.

Edytowane przez deltastudio
8 godzin temu, Mikelas76 napisał:

Do tej pory miałem niezły kołowrotek jeśli chodzi o dzwiek, raz odchudzony, raz przewalony bas, czasami płasko, czasami bezbarwnie, średnica bywała też zbyt nachalna.

Za zbyt nachalną średnicę może odpowiadać spory "cone break-up", którego konstruktor nie miał szans odfiltrować zwrotnicą I-go rzędu bez żadnych pułapek na ten spory rezonans. Zaczyna się on od ok. 2,5kHz więc książkowo częstotliwość podziału zwrotki powinna być oktawę niżej (1,25kHz) co jest raczej nierealizowalne dla tych konkretnych przetworników.

Do brzmienia przyzwyczaisz się tzn. wygrzejesz słuch i będzie OK 😉 

Poza tym gratuluję nowych zabawek i zacięcia w ich testowaniu. Najważniejsze żeby podążać ścieżką za lepszym brzmieniem.

Pozdrawiam.

 

Excel (Medium).jpg

8 godzin temu, Mikelas76 napisał:

 [...] Jak wspominałem wcześniej mysle ze pod koniec stycznia, max poczatek lutego będzie to juz gralo docelowo. Gram średnio po 8-10 godzin dziennie muzykę, film i tv. 

Ja już teraz po tym co słychać, wiem że warto było zrobić ten upgrade. 

Pozdrawiam i zachęcam do upgrade czy też zakupu nowych paczek. Lepiej w tych pieniądzach się już nie da. 

     Też czekałem na "ustabilizowanie się wybrzmień" z BMNów, jak i z kabelków. Kilka razy dzwoniłem i nawet chciałem reklamować, ale trza było czekać 150 do ponad 300 godzin i przeróżne efekty są słyszalne w tym czasie...

     Obecnie przeżywam "dylemat audio" za sprawą kolumn @Mikelas76, ponieważ na lepszy wzmacniacz i upgrade mnie jeszcze nie stać, więc przeglądam i czytam o zmianie kabli głównie zasilających, o listwach, kondycjonerach, ustawieniach kolumn, "poprawiaczach akustyki", itp. Rozmawiałem z Konstruktorem o ewentualnej zmianie w Bergesach, ale jednak najpierw zrobię gniazdo we wzmacniaczu i potestuję kabelki zasilające, by się przekonać, co ta zmiana wniesie do grania starej już jamaszki. Gniazdo już od 59 PLN, więc pikuś. 

     Przeglądając różne fora i strony widziałem sprzęt za cenę mieszkania, ale ustawienie kolumn, które często były wciśnięte przy meblach, bez przestrzeni wokół, "przyklejone" do ściany, ze sprzętem towarzyszącym za setkę tysięcy złotych, z grubymi kablami (niczym ze stacji SN), czy w "gołym pomieszczeniu", czy przy "ścianie okien" i...

I jakoś to im gra... Więc skoro bez adaptacji pomieszczenia sprzęt/kolumny/kabelki za spore ilości PLNów byle jak ustawiony im gra, to gdzie jest haczyk???

45 minut temu, deltastudio napisał:

[...] A Ty jeszcze filmami itp. dogrzewasz. Nie nabijam się, nie naśmiewam się. W ten sposób wygrzejesz szybciej niż ja:) Ja czasami, jak  pomyślę, dzwonię do syna, żeby włączył coś, coby sobie leciało w pustym pokoju, ale rzadko wpadam na taki pomysł. Syn oczywiście u siebie, za zamkniętymi drzwiami, i pogrywa na kompie albo konsolach.

Pozdrawiam.

Ja po prostu zostawiałem włączony sprzęt i szedłem do pracy...

Dzień dobry wszystkim

Z przyjemnością podzielę się moimi wrażeniami w temacie kolumn BMN.

Od dłuższego czasu szukam dla siebie kolumn, które będą grały z Yamahą AS-2000. Szukam naturalnego, czystego, precyzyjnego brzemienia, zależy mi również na przyjemności słuchania muzyki przy niskich poziomach głośności.

Miałem okazję posłuchać już w moim pomieszczeniu kolumn QBA Chrobry, QBA CEX, oraz Bowers&Wilkins 705 S2. Wszystkie z podobnego poziomu cenowego, oczywiście B&W odstają od pozostałych rozmiarem. Bardzo szybko z mojej listy wyleciały B&W. 😜

Kolejnymi kolumnami które koniecznie chciałem przetestować są właśnie BMN. Zgłosiłem się zatem do pana Bogdana z prośbą o wypożyczenie Beszeli 2. Po kilku dniach były u mnie i pierwsze wrażenie - WOW! bardzo duże kolumny podstawkowe, trudno to nazwać monitorami. 😉 Wykonanie - bardzo solidne, ciężkie, precyzyjne, spasowanie idealne, fornir pięknie kontynuowany na sąsiednich płaszczyznach, krawędzie ostre, nie widać żadnych łączeń. Są po prostu piękne.

Pierwsze wrażenie z odsłuchów: bardzo detaliczne, bardzo przestrzenne, z bardzo precyzyjną górą. Niskie tony schodzą bardzo nisko, jak odkręcę głośność na odpowiedni poziom to bas wręcz czuć - kanapa wibruje. 😄 Generalnie po odpaleniu kolumn zbierałem szczękę z podłogi, siedziałem z rozdziawioną gębą i słuchałem tych krystalicznych dźwięków, przestrzennej muzyki. Byłem zachwycony, mimo że jest wrażenie że wyższe częstotliwości trochę dominują. Może to jest kwestia przetwornika nisko-średnio tonowego, może musi trochę popracować.

Z drugiej strony w BMNach mam czasami wrażenie że bas się za bardzo ciągnie, nie jest tak precyzyjny, co może być spowodowane BR. W porównaniu do QBA CEX które mają membrany pasywne (to w moich oczach ogromna zaleta) bas jest bardzo krótki, punktowy, precyzyjny, trzymany za mordę. Na tym mi też zależy i to niestety jest na korzyść QBY.

Ale z drugiej strony ta precyzja BMNów w wysokich tonach, detaliczność, ta przestrzeń, powietrze. Jestem zachwycony, BMNy robią na mnie ogromne wrażenie.

PS. jeszcze w moim przypadku jest kwestia wielkości tych kolumn, mam wrażenie że są niepotrzebnie zbyt duże jak na mój pokój, co skłania mnie do pomyślenia o Beszelach 1 Pro, mniejszy rozmiar, cena podobna, brzmienie podobno jeszcze lepsze...

Wrzucam zdjęcia, pewnie zwrócicie uwagę na podstawki - to nowa audiofilska technologia, jeszcze w Polsce nieznana, ale już niedługo wszyscy ceniący się audiofile będą takie mieli. 😉

IMG_2622.JPG

IMG_2623.JPG

IMG_2624.JPG

IMG_2625.JPG

IMG_2626.JPG

2 godziny temu, qn napisał:

Dzień dobry wszystkim

Z przyjemnością podzielę się moimi wrażeniami w temacie kolumn BMN.

Od dłuższego czasu szukam dla siebie kolumn, które będą grały z Yamahą AS-2000. Szukam naturalnego, czystego, precyzyjnego brzemienia, zależy mi również na przyjemności słuchania muzyki przy niskich poziomach głośności.

Miałem okazję posłuchać już w moim pomieszczeniu kolumn QBA Chrobry, QBA CEX, oraz Bowers&Wilkins 705 S2. Wszystkie z podobnego poziomu cenowego, oczywiście B&W odstają od pozostałych rozmiarem. Bardzo szybko z mojej listy wyleciały B&W. 😜

Kolejnymi kolumnami które koniecznie chciałem przetestować są właśnie BMN. Zgłosiłem się zatem do pana Bogdana z prośbą o wypożyczenie Beszeli 2. Po kilku dniach były u mnie i pierwsze wrażenie - WOW! bardzo duże kolumny podstawkowe, trudno to nazwać monitorami. 😉 Wykonanie - bardzo solidne, ciężkie, precyzyjne, spasowanie idealne, fornir pięknie kontynuowany na sąsiednich płaszczyznach, krawędzie ostre, nie widać żadnych łączeń. Są po prostu piękne.

Pierwsze wrażenie z odsłuchów: bardzo detaliczne, bardzo przestrzenne, z bardzo precyzyjną górą. Niskie tony schodzą bardzo nisko, jak odkręcę głośność na odpowiedni poziom to bas wręcz czuć - kanapa wibruje. 😄 Generalnie po odpaleniu kolumn zbierałem szczękę z podłogi, siedziałem z rozdziawioną gębą i słuchałem tych krystalicznych dźwięków, przestrzennej muzyki. Byłem zachwycony, mimo że jest wrażenie że wyższe częstotliwości trochę dominują. Może to jest kwestia przetwornika nisko-średnio tonowego, może musi trochę popracować.

Z drugiej strony w BMNach mam czasami wrażenie że bas się za bardzo ciągnie, nie jest tak precyzyjny, co może być spowodowane BR. W porównaniu do QBA CEX które mają membrany pasywne (to w moich oczach ogromna zaleta) bas jest bardzo krótki, punktowy, precyzyjny, trzymany za mordę. Na tym mi też zależy i to niestety jest na korzyść QBY.

Ale z drugiej strony ta precyzja BMNów w wysokich tonach, detaliczność, ta przestrzeń, powietrze. Jestem zachwycony, BMNy robią na mnie ogromne wrażenie.

PS. jeszcze w moim przypadku jest kwestia wielkości tych kolumn, mam wrażenie że są niepotrzebnie zbyt duże jak na mój pokój, co skłania mnie do pomyślenia o Beszelach 1 Pro, mniejszy rozmiar, cena podobna, brzmienie podobno jeszcze lepsze...

Wrzucam zdjęcia, pewnie zwrócicie uwagę na podstawki - to nowa audiofilska technologia, jeszcze w Polsce nieznana, ale już niedługo wszyscy ceniący się audiofile będą takie mieli. 😉

IMG_2622.JPG

IMG_2623.JPG

IMG_2624.JPG

IMG_2625.JPG

IMG_2626.JPG

Gratulacje. Może lepiej podłogowki? Choć jak zależy Ci na punktowym basie to chyba seria 1 rzeczywiście lepsza by byla. Choć dużo zależy od samego strojenia. I nawiąże tutaj do tej srednicy o którą wyżej zaczęto się kłócić. U mnie średnica jest łagodna jak baranek. Ale moje kolumny były strojone pod moj gust. Wokal mam z przodu jak trzeba itd, ale sama średnica jest jakby odrobinę z tyłu. Może nie jest to wybitnie Audiofilskie podejście, ale ma dużo plusow o których pisałem wiele razy. Stare nagrania brzmią lepiej, odkręcenie głośności nie drażni, również przy cichym graniu jest milej. Najważniejsze żeby nie zrobić jakiejś dziury na środku i nie popaść w Altusowe brzmienie. 

Natomiast nie wiem po co Mariusz zabiera głos w klubie skoro BMN są "źle zaprojektowane" i ogóle do dupy jego zdaniem? Gniazda złe, luty złe,woofer nie wpuszczony w skrzynie... Co tam jeszcze było? 

?👈

1 godzinę temu, MariuszZ. napisał:

śledziłem wątek o Audio Wilka Projektach, gdzie niejako w pierwszych postach próbowałem tłumaczyć i bronić gościa. Ty i kilku użytkowników tego zacnego klubu wjechaliście tam skopać biednego Wilka.

A śledzisz ten wątek teraz? Ja nie sledze już od dawna. Sporadycznie czytam co się tam dzieje. I zdaje się że sporo ludzi z bardzo bogatym doświadczeniem leci po wilku jak po.... 

Tak wiec, hm.... chyba się nie myliłem co do jego osoby i sposobu pracy. Nie widziałeś? Poczytaj. Może zrozumiesz więcej.

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

1 godzinę temu, rafal735r napisał:

Co tam jeszcze było? 

Sprawa tandetnych gniazd za 30 pln czy lutów połączeń to szczegóły i faktycznie można za przysłowiową stówkę sobie to samemu poprawić. Pisanie zaś o tym wg mnie nie jest jakimś grzechem. Właściciel firmy powinien wiedzieć co boli użytkowników żeby mógł przeciwdziałać sporadycznym przejawom niezadowolenia. 

Sprawa, która mnie zaintrygowała to była ta prosta zwrotnica na 3-ch elementach RLC. Pomierzyłem BMN S2II i wyszło co wyszło. Postanowiłem zaprojektować nową zwrotnicę i zrobiłem to. Zadbałem o zgranie czasowe przetworników i lepszą filtrację. Na zrzucie widać jak wyglądał środek pasma przed upgradem BMN (czerwony) i jak wygląda po (zielony). Pomiar mikrofonem metodą qusibezechową z odpowiednim bramkowaniem. 

 

Stara vs nowa BMN (Medium).jpg

2 godziny temu, rafal735r napisał:

 

o...żesz...kuuuuu... a wystarczyło powiedzieć, że szyna się wygła...

Przykre, ale takich "specjalistów" będzie więcej - jednak prywata i komuna w kolejnej edycji PeeReLu rządzi nadal...

Rafał, rozbawiłeś mnie do łez!!!

6 godzin temu, qn napisał:

Dzień dobry wszystkim

Z przyjemnością podzielę się moimi wrażeniami w temacie kolumn BMN.

Od dłuższego czasu szukam dla siebie kolumn, które będą grały z Yamahą AS-2000. Szukam naturalnego, czystego, precyzyjnego brzemienia, zależy mi również na przyjemności słuchania muzyki przy niskich poziomach głośności. [...] Pierwsze wrażenie z odsłuchów: bardzo detaliczne, bardzo przestrzenne, z bardzo precyzyjną górą. [...] Generalnie po odpaleniu kolumn zbierałem szczękę z podłogi, siedziałem z rozdziawioną gębą i słuchałem tych krystalicznych dźwięków, przestrzennej muzyki. Byłem zachwycony, mimo że jest wrażenie że wyższe częstotliwości trochę dominują. Może to jest kwestia przetwornika nisko-średnio tonowego, może musi trochę popracować. [...] Z drugiej strony w BMNach mam czasami wrażenie że bas się za bardzo ciągnie, nie jest tak precyzyjny, co może być spowodowane BR. [...] Jestem zachwycony, BMNy robią na mnie ogromne wrażenie.[...] co skłania mnie do pomyślenia o Beszelach 1 Pro, mniejszy rozmiar, cena podobna, brzmienie podobno jeszcze lepsze...

Wrzucam zdjęcia, pewnie zwrócicie uwagę na podstawki - to nowa audiofilska technologia, jeszcze w Polsce nieznana, ale już niedługo wszyscy ceniący się audiofile będą takie mieli. 😉

IMG_2622.JPG

     Nie, no spoko !!! Jak kupisz monitory, to i zapewne będą miały na czym stać, a do testów - choć to ponoć strasznie według niektórych pogarsza - mogą być i taborety. Znaczy na docelowych podstawkach to dopiero będzie granie 🙂 

     Ceny sprzętu mnie nie interesują, owszem ten droższy czasami może więcej, ale nie zawsze. Podobnie jest z firmowymi konstrukcjami - nie zawsze są lepsze, a często bywa odwrotnie. Gdzieś na innym forum przeczytałem, że Yamaha to nie audiofilski sprzęt i że gra konturowo... (sic!) No @qn "i nic chłopie nie zrobisz"... Hahaha

Każdy ma swoją rację i trudno to komentować, było u mnie w domu dwoje kolegów z tego forum, był i Konstruktor i każdy zauważył pewne mankamenty i one będą, bo taka jest natura rzeczy i nic tu nie zrobi się więcej. Zapewne można to doprowadzić do perfekcji w tym moim konkretnym pokoju, ale koszt zapewne przekroczy sto tysięcy, bo bym musiał zrobić konkretną adaptację pomieszczenia, zmienić wzmacniacz, CDek, streamer i co? Zapewne też i kolumny - bo dlaczego nie - i wszystkie przewody, no i obowiązkowo jeszcze super listwa, kondycjoner, osobny licznik z prądem i przewody prądowe... 

     A gdzie przyjemność ze słuchania muzyki??? Każdy tworzy swój zestaw marzeń za kasę, którą może wydać i koniec, kropka

 

Miłego słuchania - jeśli wybierzesz BMNy. Pogadaj z Bogdanem o "dostrojeniu kolumn" pod Twoje preferencje - może uda się na odległość ! Tego masowi producenci nie oferują !!!

4 godziny temu, MariuszZ. napisał:

[...] Przykład wpisu Kolegi @qn

Jak widzisz nie tylko ja mam jakieś uwagi do ich brzmienia. Przeanalizujmy ten przypadek. Obudowa dwójek jest ta sama dla wszystkich stosowanych przetworników midbasowych. Mam BMN S2II z Seasem CA22RNX, którego parametry to Fs=29Hz, Vas=97 L, Qts=0,41. Do tej samej obudowy z szczelinowym BR prawdopodobnie o tej samej długości konstruktor wkłada Seasa W22NY001 o parametrach Fs=33Hz, Vas=72 L, Qts=0,30. Czy to jest OK? 

Gdyby można było stroić BR w zakresie jego długości to OK ale zakładam, że BR jest ten sam. Nie wiem na pewno i warto by dopytać konstruktora. 

Zrobiłem symulację tej 29 litrowej obudowy dla tego ostatniego Seasa i wyszło, że port powinien być strojony na 43Hz by odpowiedź basu była "liniowa". Długość tych szczelinowych BR dla 43Hz powinna wynosić 30cm. Wynosi?

Jeżeli obudowa ma długość tych szczelinowych BR tak jak dwójka S2II to jest strojony na ok. 50Hz. Takie strojenie nie da liniowej odpowiedzi basu. Oczywiście bas to wypadkowa przetwornika, obudowy kolumny i pomieszczenia więc można się wstrzelić w upodobania i nawet pewne niedociągnięcia nie będą przeszkadzały ale z punktu widzenia projektu to nie bardzo i może stąd jakieś niedomagania na basie o których kolega powyżej napisał.

Pozdrawiam.

BMN Excell22.jpg

     No właśnie pomiary rozbijają się czasami o ścianę... Chodzi mi o to, że czasami sprzęt za grube pieniądze z super wykresami i pomiarami gra po prostu słabo, więc gdzie tkwi ten co w szczegółach siedzi? 

Ja tak sobie myślę, że zbyt wiele składowych na to się składa - własne preferencje słuchowe, sprzęt/źródło, pomieszczenie/umeblowanie, rozstawienie/ułożenie kolumn, wszystkie przewody i rodzaj słuchanej muzyki - może nawet w takiej kolejności. I wystarczy, że któryś z "parametrów" zmienimy i wszystko szlag trafia...

     A gdzie przyjemność słuchania???

19 minut temu, Marko Polo napisał:

No właśnie pomiary rozbijają się czasami o ścianę... Chodzi mi o to, że czasami sprzęt za grube pieniądze z super wykresami i pomiarami gra po prostu słabo, więc gdzie tkwi ten co w szczegółach siedzi? 

Tak jak pisałem. Pomiary to jedno, a wrażenia słuchowe to drugie. Wracając do tych monitorów Kolegi @qn na dużym Excelu. W 29-cio litrowej obudowie BR zestrojony na 43Hz dałby liniową odpowiedź. Taki z niedostrojonym BR np. z Fb = 55Hz będzie miał nieliniową "górkę" na 70Hz tak jak na Simie poniżej.

Jeżeli mod rezonansowy pomieszczenia wypadnie na tej górce to bas może sprawiać wrażenie bułowatego, będzie podbity, może dudnić. Jeżeli ta niedostrojona obudowa wpasuje się w pomieszczenie uzupełniając tą amplitudową górką pasmo to może być przyjemniej ale przecież chodzi o to by kolumna była poprawnie zaprojektowana z liniową odpowiedzią częstotliwościową, a nie z bumpem, który później będziemy próbowali niwelować na przykład filtrami DSP. 

 

 

Excell22.jpg

35 minut temu, rafal735r napisał:

Poza tym 1 sztuka E0042 obecnie to koszt chyba 1200zl więc nie wprowadzaj w błąd. 

To prawda. Ja kupiłem całość za 3 tysie na portalu aukcyjnym. Trochę podrasowałem ale można było słuchać bez "dłubania".

1 minutę temu, MariuszZ. napisał:

Tak jak pisałem. Pomiary to jedno, a wrażenia słuchowe to drugie. Wracając do tych monitorów Kolegi @qn na dużym Excelu. W 29-cio litrowej obudowie BR zestrojony na 43Hz dałby liniową odpowiedź. Taki z niedostrojonym BR np. z Fb = 55Hz będzie miał nieliniową "górkę" na 70Hz tak jak na Simie poniżej.

Jeżeli mod rezonansowy pomieszczenia wypadnie na tej górce to bas może sprawiać wrażenie bułowatego, będzie podbity, może dudnić. Jeżeli ta niedostrojona obudowa wpasuje się w pomieszczenie uzupełniając tą amplitudową górką pasmo to może być przyjemniej ale przecież chodzi o to by kolumna była poprawnie zaprojektowana z liniową odpowiedzią częstotliwościową, a nie z bumpem, który później będziemy próbowali niwelować na przykład filtrami DSP. 

     Czy zatem - co opisujesz, że  "przecież chodzi o to by kolumna była poprawnie zaprojektowana z liniową odpowiedzią częstotliwościową, a nie z bumpem, który później będziemy próbowali niwelować na przykład filtrami DSP. " wynika czy też prowadzi do tego, że żadna kolumna nie może być poprawnie zaprojektowana, ponieważ w każdym innym pomieszczeniu - poza testowym w firmie Konstruktora - może zagrać inaczej i pomiary/wykresy wyjdą inne ??? Zapytuję, ponieważ nie mam pojęcia o pomiarach, wykresach, akustyce, ale wiem, jaki sprzęt u mnie gra lepiej, a który gorzej (piszę o moich odczuciach ze słuchania muzyki w moim pokoju).

     Więc jak to jest z tymi pomiarami i wykresami???

Liniowa charakterystyka daje pewną uniwersalność. Ta z "górką" na basie już nie. U mnie na przykład BMNy w 14m2 idealnie się wpasowały mimo, że nie są idealnie zestrojone na basie. Można słuchać z przyjemnością bez dodatkowych korekcji.

Teoretycznie lepsze Bifrosty w tym samym pomieszczeniu mimo, że charakterystykę mają liniową gorzej wypadają bo basu jest za dużo. Da się słuchać ale lepiej jest jak w tor audio wrzucę filtry DSP korygujące nieco odpowiedź pomieszczenia. 

 

8 godzin temu, qn napisał:

Z drugiej strony w BMNach mam czasami wrażenie że bas się za bardzo ciągnie, nie jest tak precyzyjny, co może być spowodowane BR. W porównaniu do QBA CEX które mają membrany pasywne (to w moich oczach ogromna zaleta) bas jest bardzo krótki, punktowy, precyzyjny, trzymany za mordę. Na tym mi też zależy i to niestety jest na korzyść QBY.

Dobre standy mają właśnie wpływ na kontrolę i punktowość basów więc zapewne byłoby lepiej na porządnych standach niż taboretach. Moje S2 II z głośnikiem seas CA22RNX i zwrotnicą beszeli grają świetnym basem w pokoju 20m2 na standach 20 kg każdy. Grają punktowym lub dłuższym wybrzmiewającym basem tak jak utwór wymaga i wzmacniacz je świetnie kontroluje. Także bas jest bardzo różny zależnie od utworu. Ale BMNy jedynki mają jeszcze inny charakter basu pewnie od dwójek i może Ci bardziej przypasuje. No i midwoofer beszeli tym bardziej powinien dobrze się spisać.

46 minut temu, MariuszZ. napisał:

Teoretycznie lepsze Bifrosty w tym samym pomieszczeniu mimo, że charakterystykę mają liniową gorzej wypadają bo basu jest za dużo. Da się słuchać ale lepiej jest jak w tor audio wrzucę filtry DSP korygujące nieco odpowiedź pomieszczenia.

Czyli i tak źle i tak niedobrze. Dlatego warto ustawiac kolumny z mikrofonem w ręku, bo każdy ma inne pomieszczenie. A jaka jest szansa że odpowiedź naszego pomieszczenia jest liniową to chyba wszyscy wiemy.

Edytowane przez Mikelas76

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

50 minut temu, MariuszZ. napisał:

Liniowa charakterystyka daje pewną uniwersalność. [...] Teoretycznie lepsze Bifrosty w tym samym pomieszczeniu mimo, że charakterystykę mają liniową gorzej wypadają bo basu jest za dużo. Da się słuchać ale lepiej jest jak w tor audio wrzucę filtry DSP korygujące nieco odpowiedź pomieszczenia. 

 

Nie rozumiem.... "Lepsze" zagrały gorzej?

Uważam, że wszystko ma znaczenie, ale nie tylko wykresy i liniowość... Lepsze głośniki dają lepszy efekt zawsze, a sama elektronika bata ze sznurka nie zrobi. Reszta to akustyka pomieszczenia i osobiste upodobania dźwiękowe - tak uważam. Niektóre kolumny z głośnikami za 2-3 stuwy i elementami zwrotniczy za kilkadziesiąt złotych ni jak się mają do głośników 5-9 razy droższych z drogimi elementami w zwrotnicy - to zagra lepiej, ale trzeba spełnić kilka warunków, a wówczas efekty są naprawdę rewelacyjne, wręcz nieporównywalne...

     I dlatego BMNy, czy inne manufaktury grają bardzo często słyszalnie lepiej od firmowych kolumn za nawet droższe pieniądze.

22 minuty temu, Marko Polo napisał:

Nie rozumiem.... "Lepsze" zagrały gorzej?

Ideałem byłoby mieć pomieszczenie bez modów i kolumny z liniową charakterystyka. Lub choc zbliżona do liniowej. Tyle ze to jest nierealne. Każde pomieszczenie ma mniej czy bardziej kłopotliwe mody i można to czesciowo korygować  ustawieniem kolumn i miejsca odsluchowego, pułapkami basowymi czy choc ustrojami z welny lub pianki w narożnikach, a w ostateczności przez DSP. Ja tak robię i to bardzo pomaga.

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

58 minut temu, Marko Polo napisał:

Nie rozumiem.... "Lepsze" zagrały gorzej?

Nie. W zakresie basu BMNy lepiej się wpasowały w mody pomieszczenia i bas nie jest "przewalony". Bifrosty niżej schodzą. BR strojony jest na 42Hz. Z modami pomieszczenia u mnie jest basu za dużo. Żeby mi odpowiadał ten zakres muszę nieco przyciąć filtrami DSP na modach żeby bas nie przytłaczał. Mimo to bas jest w Bifrostach bardziej punktowy, lepiej różnicuje, nie gubi się ale czuć, że jest go za dużo. Kwestia upodobań. NIektórym taka prezentacja niskich tonów by pasowała. 

Jeżeli chodzi o pozostałe pasma, stereofonię to Bifrosty są zdecydowanie faworytem.

Panowie, pytaniem mam do tych z was którzy mają przy swoich kolumnach stopki superspike. 

Ktos to ma? Czy jest to nic nie wnoszący gadzet, czy jednak coś wnosi? No i pytanie czy można to latwo przesuwać? Pytam bo ja wysuwam kolumny na czas odsluchu, a granit troche waży i na tą chwilę nie jest już jakos u mnie konieczny (dziecko jest większe, a kota już nie ma). 

Same kolce u mnie odpadają bo kolumny stoja na panelach i nie widzę sensu ich stosowania. 

Na internetach piszą o tym raczej pozytywnie, tyle że to są wpisy anonimowych użytkowników a mi zależy na informacji że sprawdzonych źródeł. 

Bede wdzięczny za jakąś opinie. 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

2 godziny temu, Mikelas76 napisał:

Same kolce u mnie odpadają bo kolumny stoja na panelach i nie widzę sensu ich stosowania. 

U mnie kolce są na podkładkach z filcem i można jeździć po panelach a 1 kolumna + stand to około 35 kg

BMNresized.jpg

19 minut temu, karfied napisał:

U mnie kolce są na podkładkach z filcem

Też tak miałem, ale wywalenie filcu z pod podkładek moim zdaniem dało słyszalna poprawę separacji dźwięków. Same podkładki aż tak bardzo nie rysują 

2 godziny temu, Mikelas76 napisał:

Same kolce u mnie odpadają bo kolumny stoja na panelach i nie widzę sensu ich stosowania. 

Można sie zdziwić, też kiedyś uważałem że to na dywany i wykładziny. 

Co do superspike, znajomy z dobrym uchem ma i sobie chwali. 

Edytowane przez marcinmarcin

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

14 minut temu, marcinmarcin napisał:

Też tak miałem, ale wywalenie filcu z pod podkładek moim zdaniem dało słyszalna poprawę separacji dźwięków. Same podkładki aż tak bardzo nie rysują 

Ciekawe. Sprawdzę to ale i tak pewnie powrócę do filcu nawet jeżeli wpłynie to pozytywnie na dźwięk bo szkoda mi rysować paneli.

44 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Co do superspike, znajomy z dobrym uchem ma i sobie chwali.

A podpytasz go kiedys co to wnosi i w którą stronę idą zmiany? 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

44 minuty temu, Mikelas76 napisał:

A podpytasz go kiedys co to wnosi i w którą stronę idą zmiany? 

Pewnie tyle samo co kolce na podstawkach, przez tą otoczkę masz wygodne przesuwanie

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie, nadszedł czas na moją opinię o nowych nie nazwanych jeszcze kolumnach. 

A więc minął już miesiąc intensywnego grania średnio po 8-10h dziennie. Muzyka film i tv. Co miało się ułożyć, wgrzać czy ustabilizować to myślę że się już dokonało. 

I jak to teraz gra? No gra świetnie, a przypomnę że gralo roznie przez pierwsze dwa tygodnie. Ostatecznie dzwiek poszedł w strone neutralności, basu jest w sam raz, na nagraniach gdzie schodzi nisko naprawdę slychac to nisko, nizej niż na Bergesach i nawet nizej niż na Beszelach Pro. Jak pisalem, i to się nie zmienilo, jest bardziej punktowy, energiczny, poukładany, slychac naprawdę takie jakby warstwy czy może faktury basu. Dla mnie przeskok z bergesow jest potężny. 

Średnica absolutnie nie dominuje, jest pełna i soczysta. Tak, myślę że soczysta to dobre okreslenie. Wokale bardzo naturalne, nic nie męczy. Nie wypycha się na front. 

Wysokie są bardzo podobne do tych z Beszeli Pro. Czyli wyśmienite. Tu się nie pokusze o porownanie bo zmiana jest, ale mniejsza niż na srednicy i basie.

Bardzo mi się podobają wszelkiego rodzaju utwory akustyczne oraz te gdzie mamy małe składy. Slychac tak niesamowicie pociągnięcia i drzenia strun, trąbki, saksofony, uderzenia w klawisze itp. 

Wyraźniej teraz slysze głębie i "pozycje" instrumentu na scenie. Tu to się pogłębia tym bardziej im lepsza jest akustyka pomieszczenia. 

Kilka osób tu twierdziło że bmny zagrają swietnie dobrze nagrane utwory i pokaza te gorzej nagrane. Hmm, tu mam taką wątpliwość gdyż te przeciętne kawalki slychac lepiej niż na Bergesach. Choć tu może się nakładać efekt mojego nowego Daca. Tego nie wiem, nie mam innego daca więc nie sprawdzę. A może to efekt obu nowości? 

Za te wszystkie wrazenia odpowiadają przede wszystkim nowe głośniki ale także inne kondensatory. 

Nowe głośniki seasa są wykorzystywane przez świetnego konstruktora którym jest Troels Gravesen. Bardzo chwali te głośniki, tak więc nie będziemy chyba tu o tym dyskutować. 

Kondensatory to (uchylę tu rąbka tajemnicy, chociaż już ktoś odgadł więc to nie tajemnica 😉) polskie miedziane Miflexy. Dużo czytalem o nich i o porównaniach do konkurencji. No i się okazuje że to są bardzo dobre kondy. W sumie na zachodnich forach pisze się o nich bardzo dużo dobrego. Często zastępują duzo drozsze odpowiedniki. Ale takie ostateczne informacje zasięgnąłem z polskich grup FB. Dowiedziałem się że po ułożeniu mogę się spodziewać wypełnienia i naturalności. No i tak właśnie jest.

Tak reasumując, te kolumny dla mnie są takimi najbardziej dojrzałymi jakie miałem. Jest myzyka, dojrzałość, glebia, szczegół i wypełnienie. Reszta już zależy od słuchacza, z czym je połączy, jak ustawi i czy zapewni odpowiednie pomieszczenie.

To by było chyba tyle.  Konstruktorowi należą się gratulacje za kolejna udana konstrukcje. Jestem bardzo zadowolony. Moja pełna rekomendacja.

Jesli ktoś miałby jakieś pytania to proszę bardzo.

 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

Przyznaję, że potencjał mają ogromny.

Marzy mi się tylko porównanie tych co masz do takich z amerykańską elektroniką, których słuchałem dłużej i obie konstrukcje wywarły rewelacyjne/oszałamiające wręcz doznania z odsłuchu. A kiedy do tego podpiąć jeszcze dopasowany sprzęt, to dopiero będzie poezja dla uszu...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.