Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  188 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


rafal735r
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, marcinmarcin napisał:

To i tak jeden z sympatyczniejszych wątków czy klubów na tym forum. Nie warto tego zmieniać. Ostatnio mnie w sumie obrzydzenie bierze do forum jak patrzę czy na wątek o WAP, czy na wojujących ludzików mówiących co mogę, a czego nie mam prawa słyszeć. 

Miłej i spokojnej soboty wszystkim 🙂👍

     Haha, no to oby tak dalej... Ostatnio czytałem też przepychanki na innych forach, że dobre wzmacniacze dopiero powyżej 30000 się zaczynają, a kolumny przynajmniej od 40000. (sic!) Więc zapewne setki tysięcy audiofilów - a przepraszam, słuchaczy w czapkach na uszach i jaruzelach na oczach - nie mają pojęcia o muzyce, nie czują jej i o zgrozo, nie słyszą...

Audio to naprawdę dziwna "zabawa z dźwiękiem"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, MariuszZ. napisał:

To sprawa indywidualna i zasobności portfela. Nic nie mam do ceny kolumn BMN ale można szukać taniej. Gdybym miał kupić dzisiaj BMN S2II  za 6 tysi to bym się dwa razy zastanowił, a do Beszeli 1pro za 11 tysi to nawet bym nie podchodził bo można znaleźć coś podobnie skrojonego taniej. Aktualnie słucham Bifrostów (na zdjęciu) na Excelach za 3 tysie. Można? Można 😉 

😉 

Z tego co wiem to trzeba je zrobić samemu więc chyba trochę mijasz się z celem. Poza tym 1 sztuka E0042 obecnie to koszt chyba 1200zl więc nie wprowadzaj w błąd. 

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, qn napisał:

Dzień dobry wszystkim

Z przyjemnością podzielę się moimi wrażeniami w temacie kolumn BMN.

Od dłuższego czasu szukam dla siebie kolumn, które będą grały z Yamahą AS-2000. Szukam naturalnego, czystego, precyzyjnego brzemienia, zależy mi również na przyjemności słuchania muzyki przy niskich poziomach głośności. [...] Pierwsze wrażenie z odsłuchów: bardzo detaliczne, bardzo przestrzenne, z bardzo precyzyjną górą. [...] Generalnie po odpaleniu kolumn zbierałem szczękę z podłogi, siedziałem z rozdziawioną gębą i słuchałem tych krystalicznych dźwięków, przestrzennej muzyki. Byłem zachwycony, mimo że jest wrażenie że wyższe częstotliwości trochę dominują. Może to jest kwestia przetwornika nisko-średnio tonowego, może musi trochę popracować. [...] Z drugiej strony w BMNach mam czasami wrażenie że bas się za bardzo ciągnie, nie jest tak precyzyjny, co może być spowodowane BR. [...] Jestem zachwycony, BMNy robią na mnie ogromne wrażenie.[...] co skłania mnie do pomyślenia o Beszelach 1 Pro, mniejszy rozmiar, cena podobna, brzmienie podobno jeszcze lepsze...

Wrzucam zdjęcia, pewnie zwrócicie uwagę na podstawki - to nowa audiofilska technologia, jeszcze w Polsce nieznana, ale już niedługo wszyscy ceniący się audiofile będą takie mieli. 😉

IMG_2622.JPG

     Nie, no spoko !!! Jak kupisz monitory, to i zapewne będą miały na czym stać, a do testów - choć to ponoć strasznie według niektórych pogarsza - mogą być i taborety. Znaczy na docelowych podstawkach to dopiero będzie granie 🙂 

     Ceny sprzętu mnie nie interesują, owszem ten droższy czasami może więcej, ale nie zawsze. Podobnie jest z firmowymi konstrukcjami - nie zawsze są lepsze, a często bywa odwrotnie. Gdzieś na innym forum przeczytałem, że Yamaha to nie audiofilski sprzęt i że gra konturowo... (sic!) No @qn "i nic chłopie nie zrobisz"... Hahaha

Każdy ma swoją rację i trudno to komentować, było u mnie w domu dwoje kolegów z tego forum, był i Konstruktor i każdy zauważył pewne mankamenty i one będą, bo taka jest natura rzeczy i nic tu nie zrobi się więcej. Zapewne można to doprowadzić do perfekcji w tym moim konkretnym pokoju, ale koszt zapewne przekroczy sto tysięcy, bo bym musiał zrobić konkretną adaptację pomieszczenia, zmienić wzmacniacz, CDek, streamer i co? Zapewne też i kolumny - bo dlaczego nie - i wszystkie przewody, no i obowiązkowo jeszcze super listwa, kondycjoner, osobny licznik z prądem i przewody prądowe... 

     A gdzie przyjemność ze słuchania muzyki??? Każdy tworzy swój zestaw marzeń za kasę, którą może wydać i koniec, kropka

 

Miłego słuchania - jeśli wybierzesz BMNy. Pogadaj z Bogdanem o "dostrojeniu kolumn" pod Twoje preferencje - może uda się na odległość ! Tego masowi producenci nie oferują !!!

4 godziny temu, MariuszZ. napisał:

[...] Przykład wpisu Kolegi @qn

Jak widzisz nie tylko ja mam jakieś uwagi do ich brzmienia. Przeanalizujmy ten przypadek. Obudowa dwójek jest ta sama dla wszystkich stosowanych przetworników midbasowych. Mam BMN S2II z Seasem CA22RNX, którego parametry to Fs=29Hz, Vas=97 L, Qts=0,41. Do tej samej obudowy z szczelinowym BR prawdopodobnie o tej samej długości konstruktor wkłada Seasa W22NY001 o parametrach Fs=33Hz, Vas=72 L, Qts=0,30. Czy to jest OK? 

Gdyby można było stroić BR w zakresie jego długości to OK ale zakładam, że BR jest ten sam. Nie wiem na pewno i warto by dopytać konstruktora. 

Zrobiłem symulację tej 29 litrowej obudowy dla tego ostatniego Seasa i wyszło, że port powinien być strojony na 43Hz by odpowiedź basu była "liniowa". Długość tych szczelinowych BR dla 43Hz powinna wynosić 30cm. Wynosi?

Jeżeli obudowa ma długość tych szczelinowych BR tak jak dwójka S2II to jest strojony na ok. 50Hz. Takie strojenie nie da liniowej odpowiedzi basu. Oczywiście bas to wypadkowa przetwornika, obudowy kolumny i pomieszczenia więc można się wstrzelić w upodobania i nawet pewne niedociągnięcia nie będą przeszkadzały ale z punktu widzenia projektu to nie bardzo i może stąd jakieś niedomagania na basie o których kolega powyżej napisał.

Pozdrawiam.

BMN Excell22.jpg

     No właśnie pomiary rozbijają się czasami o ścianę... Chodzi mi o to, że czasami sprzęt za grube pieniądze z super wykresami i pomiarami gra po prostu słabo, więc gdzie tkwi ten co w szczegółach siedzi? 

Ja tak sobie myślę, że zbyt wiele składowych na to się składa - własne preferencje słuchowe, sprzęt/źródło, pomieszczenie/umeblowanie, rozstawienie/ułożenie kolumn, wszystkie przewody i rodzaj słuchanej muzyki - może nawet w takiej kolejności. I wystarczy, że któryś z "parametrów" zmienimy i wszystko szlag trafia...

     A gdzie przyjemność słuchania???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Marko Polo napisał:

No właśnie pomiary rozbijają się czasami o ścianę... Chodzi mi o to, że czasami sprzęt za grube pieniądze z super wykresami i pomiarami gra po prostu słabo, więc gdzie tkwi ten co w szczegółach siedzi? 

Tak jak pisałem. Pomiary to jedno, a wrażenia słuchowe to drugie. Wracając do tych monitorów Kolegi @qn na dużym Excelu. W 29-cio litrowej obudowie BR zestrojony na 43Hz dałby liniową odpowiedź. Taki z niedostrojonym BR np. z Fb = 55Hz będzie miał nieliniową "górkę" na 70Hz tak jak na Simie poniżej.

Jeżeli mod rezonansowy pomieszczenia wypadnie na tej górce to bas może sprawiać wrażenie bułowatego, będzie podbity, może dudnić. Jeżeli ta niedostrojona obudowa wpasuje się w pomieszczenie uzupełniając tą amplitudową górką pasmo to może być przyjemniej ale przecież chodzi o to by kolumna była poprawnie zaprojektowana z liniową odpowiedzią częstotliwościową, a nie z bumpem, który później będziemy próbowali niwelować na przykład filtrami DSP. 

 

 

Excell22.jpg

35 minut temu, rafal735r napisał:

Poza tym 1 sztuka E0042 obecnie to koszt chyba 1200zl więc nie wprowadzaj w błąd. 

To prawda. Ja kupiłem całość za 3 tysie na portalu aukcyjnym. Trochę podrasowałem ale można było słuchać bez "dłubania".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, MariuszZ. napisał:

Tak jak pisałem. Pomiary to jedno, a wrażenia słuchowe to drugie. Wracając do tych monitorów Kolegi @qn na dużym Excelu. W 29-cio litrowej obudowie BR zestrojony na 43Hz dałby liniową odpowiedź. Taki z niedostrojonym BR np. z Fb = 55Hz będzie miał nieliniową "górkę" na 70Hz tak jak na Simie poniżej.

Jeżeli mod rezonansowy pomieszczenia wypadnie na tej górce to bas może sprawiać wrażenie bułowatego, będzie podbity, może dudnić. Jeżeli ta niedostrojona obudowa wpasuje się w pomieszczenie uzupełniając tą amplitudową górką pasmo to może być przyjemniej ale przecież chodzi o to by kolumna była poprawnie zaprojektowana z liniową odpowiedzią częstotliwościową, a nie z bumpem, który później będziemy próbowali niwelować na przykład filtrami DSP. 

     Czy zatem - co opisujesz, że  "przecież chodzi o to by kolumna była poprawnie zaprojektowana z liniową odpowiedzią częstotliwościową, a nie z bumpem, który później będziemy próbowali niwelować na przykład filtrami DSP. " wynika czy też prowadzi do tego, że żadna kolumna nie może być poprawnie zaprojektowana, ponieważ w każdym innym pomieszczeniu - poza testowym w firmie Konstruktora - może zagrać inaczej i pomiary/wykresy wyjdą inne ??? Zapytuję, ponieważ nie mam pojęcia o pomiarach, wykresach, akustyce, ale wiem, jaki sprzęt u mnie gra lepiej, a który gorzej (piszę o moich odczuciach ze słuchania muzyki w moim pokoju).

     Więc jak to jest z tymi pomiarami i wykresami???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liniowa charakterystyka daje pewną uniwersalność. Ta z "górką" na basie już nie. U mnie na przykład BMNy w 14m2 idealnie się wpasowały mimo, że nie są idealnie zestrojone na basie. Można słuchać z przyjemnością bez dodatkowych korekcji.

Teoretycznie lepsze Bifrosty w tym samym pomieszczeniu mimo, że charakterystykę mają liniową gorzej wypadają bo basu jest za dużo. Da się słuchać ale lepiej jest jak w tor audio wrzucę filtry DSP korygujące nieco odpowiedź pomieszczenia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, qn napisał:

Z drugiej strony w BMNach mam czasami wrażenie że bas się za bardzo ciągnie, nie jest tak precyzyjny, co może być spowodowane BR. W porównaniu do QBA CEX które mają membrany pasywne (to w moich oczach ogromna zaleta) bas jest bardzo krótki, punktowy, precyzyjny, trzymany za mordę. Na tym mi też zależy i to niestety jest na korzyść QBY.

Dobre standy mają właśnie wpływ na kontrolę i punktowość basów więc zapewne byłoby lepiej na porządnych standach niż taboretach. Moje S2 II z głośnikiem seas CA22RNX i zwrotnicą beszeli grają świetnym basem w pokoju 20m2 na standach 20 kg każdy. Grają punktowym lub dłuższym wybrzmiewającym basem tak jak utwór wymaga i wzmacniacz je świetnie kontroluje. Także bas jest bardzo różny zależnie od utworu. Ale BMNy jedynki mają jeszcze inny charakter basu pewnie od dwójek i może Ci bardziej przypasuje. No i midwoofer beszeli tym bardziej powinien dobrze się spisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, MariuszZ. napisał:

Teoretycznie lepsze Bifrosty w tym samym pomieszczeniu mimo, że charakterystykę mają liniową gorzej wypadają bo basu jest za dużo. Da się słuchać ale lepiej jest jak w tor audio wrzucę filtry DSP korygujące nieco odpowiedź pomieszczenia.

Czyli i tak źle i tak niedobrze. Dlatego warto ustawiac kolumny z mikrofonem w ręku, bo każdy ma inne pomieszczenie. A jaka jest szansa że odpowiedź naszego pomieszczenia jest liniową to chyba wszyscy wiemy.

Edytowane przez Mikelas76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, MariuszZ. napisał:

Liniowa charakterystyka daje pewną uniwersalność. [...] Teoretycznie lepsze Bifrosty w tym samym pomieszczeniu mimo, że charakterystykę mają liniową gorzej wypadają bo basu jest za dużo. Da się słuchać ale lepiej jest jak w tor audio wrzucę filtry DSP korygujące nieco odpowiedź pomieszczenia. 

 

Nie rozumiem.... "Lepsze" zagrały gorzej?

Uważam, że wszystko ma znaczenie, ale nie tylko wykresy i liniowość... Lepsze głośniki dają lepszy efekt zawsze, a sama elektronika bata ze sznurka nie zrobi. Reszta to akustyka pomieszczenia i osobiste upodobania dźwiękowe - tak uważam. Niektóre kolumny z głośnikami za 2-3 stuwy i elementami zwrotniczy za kilkadziesiąt złotych ni jak się mają do głośników 5-9 razy droższych z drogimi elementami w zwrotnicy - to zagra lepiej, ale trzeba spełnić kilka warunków, a wówczas efekty są naprawdę rewelacyjne, wręcz nieporównywalne...

     I dlatego BMNy, czy inne manufaktury grają bardzo często słyszalnie lepiej od firmowych kolumn za nawet droższe pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Marko Polo napisał:

Nie rozumiem.... "Lepsze" zagrały gorzej?

Ideałem byłoby mieć pomieszczenie bez modów i kolumny z liniową charakterystyka. Lub choc zbliżona do liniowej. Tyle ze to jest nierealne. Każde pomieszczenie ma mniej czy bardziej kłopotliwe mody i można to czesciowo korygować  ustawieniem kolumn i miejsca odsluchowego, pułapkami basowymi czy choc ustrojami z welny lub pianki w narożnikach, a w ostateczności przez DSP. Ja tak robię i to bardzo pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Marko Polo napisał:

Nie rozumiem.... "Lepsze" zagrały gorzej?

Nie. W zakresie basu BMNy lepiej się wpasowały w mody pomieszczenia i bas nie jest "przewalony". Bifrosty niżej schodzą. BR strojony jest na 42Hz. Z modami pomieszczenia u mnie jest basu za dużo. Żeby mi odpowiadał ten zakres muszę nieco przyciąć filtrami DSP na modach żeby bas nie przytłaczał. Mimo to bas jest w Bifrostach bardziej punktowy, lepiej różnicuje, nie gubi się ale czuć, że jest go za dużo. Kwestia upodobań. NIektórym taka prezentacja niskich tonów by pasowała. 

Jeżeli chodzi o pozostałe pasma, stereofonię to Bifrosty są zdecydowanie faworytem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, pytaniem mam do tych z was którzy mają przy swoich kolumnach stopki superspike. 

Ktos to ma? Czy jest to nic nie wnoszący gadzet, czy jednak coś wnosi? No i pytanie czy można to latwo przesuwać? Pytam bo ja wysuwam kolumny na czas odsluchu, a granit troche waży i na tą chwilę nie jest już jakos u mnie konieczny (dziecko jest większe, a kota już nie ma). 

Same kolce u mnie odpadają bo kolumny stoja na panelach i nie widzę sensu ich stosowania. 

Na internetach piszą o tym raczej pozytywnie, tyle że to są wpisy anonimowych użytkowników a mi zależy na informacji że sprawdzonych źródeł. 

Bede wdzięczny za jakąś opinie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, karfied napisał:

U mnie kolce są na podkładkach z filcem

Też tak miałem, ale wywalenie filcu z pod podkładek moim zdaniem dało słyszalna poprawę separacji dźwięków. Same podkładki aż tak bardzo nie rysują 

2 godziny temu, Mikelas76 napisał:

Same kolce u mnie odpadają bo kolumny stoja na panelach i nie widzę sensu ich stosowania. 

Można sie zdziwić, też kiedyś uważałem że to na dywany i wykładziny. 

Co do superspike, znajomy z dobrym uchem ma i sobie chwali. 

Edytowane przez marcinmarcin

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, marcinmarcin napisał:

Też tak miałem, ale wywalenie filcu z pod podkładek moim zdaniem dało słyszalna poprawę separacji dźwięków. Same podkładki aż tak bardzo nie rysują 

Ciekawe. Sprawdzę to ale i tak pewnie powrócę do filcu nawet jeżeli wpłynie to pozytywnie na dźwięk bo szkoda mi rysować paneli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie, nadszedł czas na moją opinię o nowych nie nazwanych jeszcze kolumnach. 

A więc minął już miesiąc intensywnego grania średnio po 8-10h dziennie. Muzyka film i tv. Co miało się ułożyć, wgrzać czy ustabilizować to myślę że się już dokonało. 

I jak to teraz gra? No gra świetnie, a przypomnę że gralo roznie przez pierwsze dwa tygodnie. Ostatecznie dzwiek poszedł w strone neutralności, basu jest w sam raz, na nagraniach gdzie schodzi nisko naprawdę slychac to nisko, nizej niż na Bergesach i nawet nizej niż na Beszelach Pro. Jak pisalem, i to się nie zmienilo, jest bardziej punktowy, energiczny, poukładany, slychac naprawdę takie jakby warstwy czy może faktury basu. Dla mnie przeskok z bergesow jest potężny. 

Średnica absolutnie nie dominuje, jest pełna i soczysta. Tak, myślę że soczysta to dobre okreslenie. Wokale bardzo naturalne, nic nie męczy. Nie wypycha się na front. 

Wysokie są bardzo podobne do tych z Beszeli Pro. Czyli wyśmienite. Tu się nie pokusze o porownanie bo zmiana jest, ale mniejsza niż na srednicy i basie.

Bardzo mi się podobają wszelkiego rodzaju utwory akustyczne oraz te gdzie mamy małe składy. Slychac tak niesamowicie pociągnięcia i drzenia strun, trąbki, saksofony, uderzenia w klawisze itp. 

Wyraźniej teraz slysze głębie i "pozycje" instrumentu na scenie. Tu to się pogłębia tym bardziej im lepsza jest akustyka pomieszczenia. 

Kilka osób tu twierdziło że bmny zagrają swietnie dobrze nagrane utwory i pokaza te gorzej nagrane. Hmm, tu mam taką wątpliwość gdyż te przeciętne kawalki slychac lepiej niż na Bergesach. Choć tu może się nakładać efekt mojego nowego Daca. Tego nie wiem, nie mam innego daca więc nie sprawdzę. A może to efekt obu nowości? 

Za te wszystkie wrazenia odpowiadają przede wszystkim nowe głośniki ale także inne kondensatory. 

Nowe głośniki seasa są wykorzystywane przez świetnego konstruktora którym jest Troels Gravesen. Bardzo chwali te głośniki, tak więc nie będziemy chyba tu o tym dyskutować. 

Kondensatory to (uchylę tu rąbka tajemnicy, chociaż już ktoś odgadł więc to nie tajemnica 😉) polskie miedziane Miflexy. Dużo czytalem o nich i o porównaniach do konkurencji. No i się okazuje że to są bardzo dobre kondy. W sumie na zachodnich forach pisze się o nich bardzo dużo dobrego. Często zastępują duzo drozsze odpowiedniki. Ale takie ostateczne informacje zasięgnąłem z polskich grup FB. Dowiedziałem się że po ułożeniu mogę się spodziewać wypełnienia i naturalności. No i tak właśnie jest.

Tak reasumując, te kolumny dla mnie są takimi najbardziej dojrzałymi jakie miałem. Jest myzyka, dojrzałość, glebia, szczegół i wypełnienie. Reszta już zależy od słuchacza, z czym je połączy, jak ustawi i czy zapewni odpowiednie pomieszczenie.

To by było chyba tyle.  Konstruktorowi należą się gratulacje za kolejna udana konstrukcje. Jestem bardzo zadowolony. Moja pełna rekomendacja.

Jesli ktoś miałby jakieś pytania to proszę bardzo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję, że potencjał mają ogromny.

Marzy mi się tylko porównanie tych co masz do takich z amerykańską elektroniką, których słuchałem dłużej i obie konstrukcje wywarły rewelacyjne/oszałamiające wręcz doznania z odsłuchu. A kiedy do tego podpiąć jeszcze dopasowany sprzęt, to dopiero będzie poezja dla uszu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

@Mikelas76 zrobił upgrade BMNów i nie żałuje, ja nadal szukam lepszego brzmienia swoich Bergesów 3, więc poszedłem inną drogą i wpadł mi na dwie godziny bardzo ciekawy przewód PAD Genesis Coaxial RCA...

Kabelek zupełnie nowy, jednak od razu udowodnił, że BMNy podpięte do zestawu dobrymi kabelkami potrafią zawsze więcej i zaskakują piękniejszymi dźwiękami...

Brawo BMN !!!

PAD Genesis Coaxial (1).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Marko Polo napisał:

@Mikelas76 zrobił upgrade BMNów i nie żałuje

Tak sie wahalem czy coś pisać, choc chcialem parę dni temu skreślić parę słów to coś mnie powstrzymywało. Teraz jakby wywołanie Marka zadzialalo 😉

Po przeszło dwóch miesiącach ciągłego grania, nic raczej już się nie zmieni. Dzwiek sie ustabilizowal i tak od dwóch tygodni w końcu jest to co tak naprawdę szukałem w dźwięku. Jest góra podobna do Beszeli Pro czyli w skrocie wyśmienita, ale to co się stało na srednicy a przede wszystkim na basie, to było to czego w skrytości ducha wyczekiwałem. Miałem obawy, ale udało się. Co mi się najbardziej podoba to właśnie bass. Gdy trzeba jest bardzo punktowy, sprężystość i energia jest wzorcowa. Nizsze też jest zejscie. Wybrzmienia na dolnej srednicy i na całym basie mnie powalają. Jestem pewien że nawet głębia uległa zdecydowanej poprawie, choc tu sporo do powiedzenia ma akustyka pomieszczenia. Balem się ze 18-tka będzie za mała do mojego pokoju otwartego na korytarz i dalej na kuchnie, ale okazało się że w zupelnosci wystarczy. 

Trzeba powiedzieć uczciwie, że podjąłem ryzyko robiąc takie kolumny. Co prawda można by to nazwać kolejnym upgradem, ale raczej takim rozbudowanym o nieznane elementy. Nowy głośnik na dole, plus zwrotnica na nowych elementach. Nikt tego nie miał, nikt nie słyszał. Otuchy mi dodawały opinie o nowych glosnikach wyczytane na roznych stron. Element zwrotnicy w postaci kondensatora miflex to właściwie była największą niewiadoma, choc na forach zapewniano mnie ze bede bardzo zadowolony. 

No i ostatecznie jestem bardzo, bardzo zadowolony. Nie będę więcej pisał achów i echów jak niektorzy mi zarzucali. To trzeba jednak samemu usłyszeć. Nasze uszy bardzo szybko weryfikują sens takiej inwestycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.03.2023 o 14:59, Mikelas76 napisał:

[..] Jestem pewien że nawet głębia uległa zdecydowanej poprawie, choc tu sporo do powiedzenia ma akustyka pomieszczenia. [...] Nasze uszy bardzo szybko weryfikują sens takiej inwestycji.

     Wprawdzie kolega @Mikelas76 pisał o zmianie głośnika i elektroniki, ale wspomniał - nie raz On, także inni na innych forach - o akustyce pomieszczenia i właśnie u mnie zaszły takowe zmiany. Ponieważ nie mogę mieć pomieszczenia przygotowanego tylko do słuchania muzyki, a chciałem poprawić u siebie to, co mnie drażniło, czyli lekkie pogłosy w całym paśmie, odbicia od ścian i sufitu oraz nazbyt mocną średnicę w przekazie i przeciąganie tonów niskich zwane potocznie dudnieniami... A było u mnie troje kolegów z forum i to potwierdzą, jednak teraz sytuacja radykalnie się poprawiła. Wszystkie 6 obrazów zostało od wewnątrz wypełnionych. Czytałem, czytałem i postanowiłem zadziałać - no i opłaciło się !!!

"BMNy zagrały jeszcze poważniej !!!"

Minimalne pogłosy jeszcze zdarzają się, ale są bardzo osłabione, tony niskie stały się bardziej zwarte i mają troszeczkę lepsze wybrzmienia, średnica stała się bardziej szczegółowa, a tony wysokie bardziej detaliczne. Mocno poprawiła się lokalizacja w małych składach. Teraz muszę trochę dłużej posłuchać, by wyłapać wszystkie różnice i być może zastosować jeszcze jakieś zmiany...

wełna-obraz-małe..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Marko Polo napisał:

Ponieważ nie mogę mieć pomieszczenia przygotowanego tylko do słuchania muzyki

Jak większość z nas 😉

1 godzinę temu, Marko Polo napisał:

Wszystkie 6 obrazów zostało od wewnątrz wypełnionych

Jakieś dwa lata temu zrobilem to samo 😉. Jeden ale duży obraz 100x70cm wypełniłem pianką Basotect gr. 3cm. Ona jest OK bo jest lekka i nie pyli. 

Nie jest to dużo, ale zawsze dorzuca swoje 5 groszy do akustyki całego pokoju. Trzeba tylko uważać żeby nie przesadzić z tłumieniem. Styropiany i styrodury też trochę tłumią dźwięk. Warto najpierw wrzucić te naturalnie występujące w pokojach ustroje jak zaslony, dywany itp. Podpowiem że są na rynku podkłady pod dywany o strukturze otwartokomorkowej. Oprócz lekkiego pochlaniania dają świetna miękkość dywanu 😁.

Z mojego doświadczenia pogłos około 0,3 jest idealny. Poniżej może odbierać już dźwięczność i energię. 

Zawsze trzeba próbować co najlepiej się sprawdza w swoim pokoju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.