Skocz do zawartości
IGNORED

Reimyo DAP-999, Lampizator Atlantic i Mytek Manhattan ...


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Piotrek, nie poznaję Ciebie. Po raz drugi w przeciągu tygodnia przeczysz swej bronionej niczym Reytan maksymie: "Pieniądze nie grają". Nie pozostaje zatem mi nic innego, jak sądzić, iż Twój dotychczasowy świat mających już za sobą spory bagaż lat urządzeń audio nieuchronnie zmierza ku spektakularnej zagładzie - oczywiście w dobrym z punktu widzenia audiofila tego zdania znaczeniu. ;-)

Pozdro. J.

 

Ja tam żadnych pieniędzy nie widzę :). I nie słucham. Był klocek to go przytargałem. Zagrał jak zagrał. Teraz już wiem jak grają DACki za pierdylion złotych. Nooo ... ładnie grają.

A czy to moja wina, że gram na prawie 60-o letnim przedwzmaku Technicsa? I nie kosztuje on pierdyliona. Ledwo kilka tysiów. I do tego gram na kablach z Demobilu?

 

???

 

Jesli kupię sobie takiego DACa za pierdylion to będzie to ostatni klocek mojej układanki sprzetowej. Aaaa, mam trochę metrów tego czerwonego starego druta. Porobie sobie sieciówki żeby mi samopoczucie się poprawiło.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

No tutaj to chyba zgodzę się z umką ,choroba jest i będzie . Pmcomp masz 3 szpulowce i każdy element toru w kilku wersjach to nie jest normalne (nie jestem inny) dla ludzi z poza kręgu .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też tak sobie tłumaczę , dodatkowo bardzo przywiązuje się do tego co kupiłem i prawie niczego się nie pozbywam kiedyś jedynie sprzedałem dla najlepszego przyjaciela zestaw który i tak był u niego od roku :). Rok temu mówiłem że nie muszę już nic kupować , że jest już ok....

Myślę że dopiero powyżej trzeciego powielanego klocka mógłbym pomyśleć nad pozbyciem się któregoś i nie ma znaczenia że od trzech lat nie wiem w której szafie stoi.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Poniżej link do wrażeń odsłuchowych odnośnie DCSa Debussy. Niezwykle cenne i trafne spostrzeżenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No tutaj to chyba zgodzę się z umką ,choroba jest i będzie . Pmcomp masz 3 szpulowce i każdy element toru w kilku wersjach to nie jest normalne (nie jestem inny) dla ludzi z poza kręgu .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Trzy magnetofony to ja mam studyjne :). Ale ja je traktuję jak lokata kapitału. One tylko drożeją.

Oprócz tego jeszcze ze trzy się gdzies tam pałętają.

 

Choroba się kończy. jeszcze DAC i ... finito.

 

To hobby to ... choroba, mój stan posiadania z pamięci, kina domowego nie liczę:

- kolumny: 5 par (było 6, ostatnio jedna sprzedałem)

- pre liniowe: 2 szt

- pre phono: 2 szt

- gramofon: TYLKO 1 szt

- zwrotnica: 1 szt

- koncówki mocy: 7 stereofonicznych

- amplitunery stereo: 2 szt

- magnetofonu kasetowe: 2 szt

- magnetofony studyjne 2-u sladowe: 3 szt

- magnetofony 4-o ściezkowe: 3 szt

- kondycjonery: 2 szt

- napedy lub playery CD: 3 szt

- streamery plików: 3 szt

- DACki: 3 szt.

 

Jakiś popierdolony jestem ;). Powinienem zacząć się leczyć.

 

pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Trzy magnetofony to ja mam studyjne :). Ale ja je traktuję jak lokata kapitału. One tylko drożeją.

Oprócz tego jeszcze ze trzy się gdzies tam pałętają.

 

Choroba się kończy. jeszcze DAC i ... finito.

 

To hobby to ... choroba, mój stan posiadania z pamięci, kina domowego nie liczę:

- kolumny: 5 par (było 6, ostatnio jedna sprzedałem)

- pre liniowe: 2 szt

- pre phono: 2 szt

- gramofon: TYLKO 1 szt

- zwrotnica: 1 szt

- koncówki mocy: 7 stereofonicznych

- amplitunery stereo: 2 szt

- magnetofonu kasetowe: 2 szt

- magnetofony studyjne 2-u sladowe: 3 szt

- magnetofony 4-o ściezkowe: 3 szt

- kondycjonery: 2 szt

- napedy lub playery CD: 3 szt

- streamery plików: 3 szt

- DACki: 3 szt.

 

Jakiś popierdolony jestem ;). Powinienem zacząć się leczyć.

 

pozdro

Teraz boję się wypisać swoich gratów bo najmocniejsze określenie już zostało wykorzystane :)
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Teraz boję się wypisać swoich gratów bo najmocniejsze określenie już zostało wykorzystane :)

Spoko ja też jestem pop.....y ...:))

4 źródła ...mnóstwo głośników , wiaderko kondesatorów i lamp...

Spoko ja też jestem pop.....y ...:))

4 źródła ...mnóstwo głośników , wiaderko kondesatorów i lamp...

Pozostaje jedynie wiaderko z prądem i gra muzyka.

Wywal te źródła i kup DCSa, lepiej jedno a porządne :)

Kiedyś na forum , sporo lat temu był chłopak który jak kupował płyty CD to odrazu każda razy 2 lub 3 bo w kolekcji musiały być tylko ideały a płyta rozpakowana to nie ideał , kiedyś pojechał kupować auto z pieniędzmi w kieszeni na nieszczęście po drodze był sklep z płytami , wszystkie pieniądze wydał na płyty , jak je kupował to na raz 100 -200 . Szukałem kilka lat temu jego wpisów ale nie mogłem tego znaleść , czytając jego historie płakałem ze śmiechu.

Kiedyś na forum , sporo lat temu był chłopak który jak kupował płyty CD to odrazu każda razy 2 lub 3 bo w kolekcji musiały być tylko ideały a płyta rozpakowana to nie ideał , kiedyś pojechał kupować auto z pieniędzmi w kieszeni na nieszczęście po drodze był sklep z płytami , wszystkie pieniądze wydał na płyty , jak je kupował to na raz 100 -200 . Szukałem kilka lat temu jego wpisów ale nie mogłem tego znaleść , czytając jego historie płakałem ze śmiechu.

 

Nie wiem jak na człowieka takie metafory działają, ale po jej przeczytaniu od razu nabiera się ochoty na kupno kilku płyt :)

Nigdy nie oddam gramiaka!!!!

Za nic ...:))

Przypomnę Ci słowa jednego użytkownika , gramiaki to przeżytek, trzeszczą i szumią. Nie da się słuchać, do tego ten basss taki kiepski. I co najgorsze trzeba tyłek ruszać z kanapy co kilka utworów a to przecież męczące. No weź i jeszcze traf w tak cieniutką igłę, trach i wkładka za pierdylion do piachu :)

 

Nie wiem jak na człowieka takie metafory działają, ale po jej przeczytaniu od razu nabiera się ochoty na kupno kilku płyt :)

Tak i jak kupi 10-20 płyt na raz to mówi do siebie i żony : ja to chociaż normalny jestem.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kiedyś na forum , sporo lat temu był chłopak który jak kupował płyty CD to odrazu każda razy 2 lub 3 bo w kolekcji musiały być tylko ideały a płyta rozpakowana to nie ideał , kiedyś pojechał kupować auto z pieniędzmi w kieszeni na nieszczęście po drodze był sklep z płytami , wszystkie pieniądze wydał na płyty , jak je kupował to na raz 100 -200 . Szukałem kilka lat temu jego wpisów ale nie mogłem tego znaleść , czytając jego historie płakałem ze śmiechu.

To wygląda na zaburzenie obsesyjno-kompulsywne. Stan chorobowy po prostu. Cienka, czerwona linia oddziela w takim przypadku hobby od zaburzenia.

Tak i jak kupi 10-20 płyt na raz to mówi do siebie i żony : ja to chociaż normalny jestem.

 

Dobra metafora skutecznie omija racjonalnego "firewalla"... kiełkuje i często pozwala się cieszyć słuchaczowi z owoców swojego nowego, dobrego pomysłu :)

Tiaaa...a teraz Szymek Tobie dołoży do pieca ..i tak wkołomacieju...

My wszyscy te historie Starego Audiofila znamy..:)) i kilka innych też ..

Czy Wy możecie dorosnąć ?

I pisać z humorem , ale dystansem do siebie ?

Marslo i Tomkly są już na innym forum ...to się nie obrażą;))

Są pewne granice przyzwoitości w stosunku do osób zmarłych. Ja do poziomu Slajera się nie zniżam. Bidny Slajer nie wie, że Stary miał 6 kabli ode mnie (IC, głośnikowy i 4 sieciówki Transparenta). Mam Cię :)

Oprócz tego min, preamp, sporo lampek i kolumny.

 

Spędziłem z Piotrkiem sporo czasu i to był wspaniały człowiek z niesamowitym poczuciem humoru. Lubił podpuszczać naiwniaczków swoimi historiami, nawzajem puszczaliśmy w obieg różne "świństewka" żeby później śmiać się z wkręconych. To były czasy...

 

Pmcomp mam prośbę czy możesz porównać granie Debussego z zewnętrznym zegarem Jays oraz bez niego?

 

A co to za nowe forum , znowu jakieś powstało ? bo chyba nie chodzi o salonik .

 

Kilku frustratów postanowiło kisić się we własnym sosie ale już wracają :)

Panowie - na temat. A raczej poruszanie w tematach wypowiedzi osób nieżyjących, do tego w takiej formie nie jest chyba czymś, co ludzie kulturalni akceptują i tolerują.

Jest gdzieś granica przyzwoitości.

Na razie było czyszczenie i oby na tym zakończyła się konieczność działania Moderatorów.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Temat nie obejmuje opowieści jakie snuto sobie z niezyjącymi osobami! W dodatku na tematy innych osób.

Tak, to netykieta i zwykłe chamstwo - publiczne opowiadanie o tym, że komuś obrabiało się najnormalniej w świecie tyłek.

Do tego jako stronę dyskusji wskazuję się zmarłego.

Jestem pod wrażeniem - niestety negatywnym.

Ostatni raz czyszczę temat bez konsekwencji przewidzianych Regulaminem.

 

Proszę zapoznać się z treścią tytułu i utrzymywać poziom dyskusji w ramach podjętego tematu.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Prosze o trzymanie się meritum czyli naszego hobby w kontekście DACów z wyższej półki.

 

Juz będe czujny.

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Przypomnę Ci słowa mistrza audio (brylował w zakładce analog), gramiaki to przeżytek, trzeszczą i szumią. Nie da się słuchać, do tego ten basss taki kiepski. I co najgorsze trzeba tyłek ruszać z kanapy co kilka utworów a to przecież męczące. No weź i jeszcze traf tym swoim serdelkiem w tak cieniutką igłę, trach i wkładka za pierdylion do piachu :)

Ja jak chlapnę cóś ..też gramiaka się nie tykam ..to taka rada .

Dobra kończę off top...

To jak z tym DCS em ...krew z uszu czy gra muzyka ?;)

Ja jak chlapnę cóś ..też gramiaka się nie tykam ..to taka rada .

Dobra kończę off top...

To jak z tym DCS em ...krew z uszu czy gra muzyka ?;)

 

Ja na razie po pijaku załatwiłem dwa winyle. Bardziej sie boję mojej Pani Marii pomimo tego że ma zakazane podchodzenie na odległość bliżej niż 100 metrów :).

 

Wracając do cyfry jeśli pytałeś mnie o tego dCSa to zdecydowanie w moim systemie ... gra muzyka. Szczególnie z DSD po SPDIF z Soundaware D100 Pro. Właśnie krwi z uszu się obawiałem ale się nie stało.

Teraz mam tylko zagwostke czy brać starszego Paganniniego czy nowszego Debussyego. Oba kosztują podobnie i jak zwykle za dużo ;).

Na razie robiłem testy, teraz będę musiał na spokojnie i bez napinki kilka dni posłuchać. Jedni będa słuchać na Audio Show, ja w domciu :). I raczej nic na tym nie stracę.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.