onkyo ns-6170 nowy odtwarzacz strumieniowy

[niebond]

no i gra po analogu? 

[rafal735r]

Godzinę temu, padre napisał:

?

Nie rozumiem...a co ma czas z tym wspolnego? Mam ponad 4TB muzyki w DSD i chcialem posluchac, pokusilo mnie, zeby zamienic DAC OppO Sonica na tego Onkyo, i chyba bosek pokaral za glupote... ?

Mi wystarcza 16 bit. Wszystko zależy od realizacji. I żaden super hiper format tu nie pomoże. 

55 minut temu, padre napisał:

Ano, tylko analog...co za licho?

Audiofil co z DSD ma za pasem i nie wie że po coaxie nie pójdzie? ?

[padre]

10 godzin temu, rafal735r napisał:

Audiofil co z DSD ma za pasem i nie wie że po coaxie nie pójdzie? ?

Skad ten glupi wniosek? Czytamy ze zrozumieniem, a jezeli jest z tym problem, to czytamy kilka razy! Ale mam litosc wiec przetlumacze moj wpis; tylko po analogu, bo to jet oczywiste, a co za licho, ze nie bangla. Jakbys mial jeszcze problemy z przyswojeniem tresci, to znowu sluze pomoca ?

10 godzin temu, niebond napisał:

no i gra po analogu? 

Caly czas jest "po analogu". I kupa...

[marcin_p]

13 godzin temu, rafal735r napisał:

Mi wystarcza 16 bit. Wszystko zależy od realizacji. I żaden super hiper format tu nie pomoże. 

Audiofil co z DSD ma za pasem i nie wie że po coaxie nie pójdzie? ?

Ja też zrozumiałem, że pytasz co to analog ?

[pgrzywa]

Witam. Panowie DSD czy warto? Moze i warto ale zależy jakia jest reszta toru, tzn. Dobry dac który obrobi wysoką rozdzielczość czy kolumny które udźwigną sygnał a do tego dopasowane okablowanie i piec i który to napedzi. Mysle a nawet jetem pewnien że gdyby było na to wszystko stac osobę zainteresowaną to takowy sprzęt kutouje średniej klasy nowy samochód i rylko wtedy pliki DSD mają rację bytu. Pliki DSD przyniesiesz sygnał tylko przez coaxial i to firmowym a nie żadnym rca czy optycal.

Pzdr.

[gatar]

Witam.

Oprócz odpowiedniego sprzętu do DSD potrzebny jest dobru słuch, żeby nie powiedzieć audiofilski ?

Większość "normalnych" słuchaczy zapewne nawet na odpowiednim sprzęcie tego nie usłyszy. 

[rafal735r]

Trzeba mieć złote ucho. A nie normalne. 

[marcin_p]

No więc ja mam tak myślę dość średniej klasy sprzęt, chociaż chyba nie najgorszy i o ile słyszę różnicę między Spotify a Tidalem MQA i mogę się założyć o każdą kasę, że z zamkniętymi oczami powiem co jest co, to o tyle dla sportu nabyłem 2 albumy w DSD i nie jestem w stanie wskazać różnicy między DSD a płytą CD. 

Oczywiście można się kłócić, że to kwestia źródła, że CD ma dobry DAC, że gdyby nie ONKYO tylko coś innego, to byłaby różnica, itp. Sęk w tym, że wg  mnie gra świetnie i tyle. 

[padre]

Rzecz w tym, ze ten caly Onkyo obsluguje pliki DSD do 256. Wiec chcialem porownac jak to brzmi w stosunku do DAC Oppo SONICA. Ale okazuje sie, ze ten caly Onkyo nie daje wyjsc dzwiekowi z plikow DSD na wzmacniacz. Czyli co? Onkyo do kosza, no bo wzmacniacz raczej nie. Jest 12 x drozszy od Onkyo, interkonekt jest 3 x drozszy od Onkyo, wiec tez nie on, glosniki tez 5 x drozsze od Onkyo. Ide tokiem rozumowania jednego z przedmowcow. Wiec znowu pytam, co za licho, ze nie bangla?

[marcin_p]

Jak nie daje, jak daje. Ja na nim słucham właśnie tych plików, o których mówisz. Wszystko gra. 

[padre]

Jak dlugo sie wlacza ten wynalazek? Tzn jak dlugo trwa u Was inicjalizacja po nacisnieci Power?

[pawel_luk1]

Jakieś 5 sek....

[war3z]

Mam Pink Floyd Darka... Po dsd slychać różnicę kopia jest z placka.

[gatar]

Witam.

Padre --> wystaw gdzieś do pobrania testowe pliki, które nie działają u Ciebie to sprawdzimy.

Edytowane 12 Sierpnia 2019 przez gatar

[padre]

56 minut temu, gatar napisał:

Padre --> wystaw gdzieś do pobrania testowe pliki, które nie działają u Ciebie to sprawdzimy.

Pliki sa ok. Banglaja pod wszystkim co  ma DAC obslugujacy DSD. Chyba ten Onkyo ma czkawke. No nic, juz gadalem z gosciem od ktorego to dziwadlo mam. Idzie zwrot. Dzieki wszystkim za odzew i zainteresowanie. Pozdrawiam ?

Edytowane 12 Sierpnia 2019 przez padre
Interpunkcja

[Krzaku666]

Odkryłeś tajemnice "odtwarzaczy sieciowych" : D

[fan64]

18 godzin temu, gatar napisał:

Witam.

Oprócz odpowiedniego sprzętu do DSD potrzebny jest dobru słuch, żeby nie powiedzieć audiofilski ?

Większość "normalnych" słuchaczy zapewne nawet na odpowiednim sprzęcie tego nie usłyszy. 

Tego nie usłyszy 99% tzw. słyszących,ale co szkodzi pobawić w DSD.

[marcin_p]

Godzinę temu, Krzaku666 napisał:

Odkryłeś tajemnice "odtwarzaczy sieciowych" : D

Jakie to tajemnice, w kontekście tej dyskusji?

[pgrzywa]

Kiedyś wystarczyła kopia nagrana za pomocą postawienia dwóch magnetofonów (mono) na przeciw siebie i czekanie bez ruchu przez długość nagrania, dziś z lat doświadczeń bez żadnej wątpliwości zauważyłem że większości odbiorcom zależy głównie na gęstości basu, czystości twitterów i co najważniejsze dużej ilości spektakularnej muzyki, zatracając się przy tym co w muzyce a dokładnie jej przekazie chodzi. Dla mnie osobiście mówiąc o muzyce najbardziej odczuwam różnicę nie w plikach DSD, SACD czy MQA lecz w porządnym nagraniu i Tylko przez wytrawne wytwórnie muzyczne które nagrywały z zachowaniem pełnowartościowej ścieżki, te w którym jest zachowana dynamika jaką znamy w koncertach na żywo unplugged, nie chodzi mi o to że całkiem bez prądu ale o przekaz pełnego zakresu dynami. Wkurzają mnie te wszystkie remastery i upiększenia - chyba że płyta jest na nowo nagrana w technologi cyfrowej z zachowaniem oryginalnego wokalu (jeśli wykonawca żyje)

Wracając do sedna, oryginalna ścieżka zapisana analogowo w renomowanej wytwórni z lat 80-90 Daje lepszy odbiór niż większość dzisiejszych "mega nagrań" w formacie MQA, DSD itp. Dlaczego? bardzo proste, wszystkie podrasowane programowo lub całkowicie cyfrowe bity nigdy nie oddadzą tego co nagranie wykonane na żywo przez Człowieka za pomocą prawdziwych instrumentów.       Porównując - dlaczego fotografia analogowa ma się dobrze a dokładnie nie jest zastąpiona przez cyfrową - chodzi mi tu o obiektywy - dlatego że ludzkiego oka jeszcze nie udało się podrobić cyfrowo i nie piszę tu rozdzielczości 4K czy 8K tylko o głębie obrazu i jego rysowanie (bochen) Może to kwesta czasu ale póki co to analogowe obiektywy są górą, nie mylić z cyfrowym korpusem. 

Reasumując, muzykę każdy odbiera jak mu się podoba, jeden będzie słuchał mięsistych bitów a drugi będzie się podniecał przy szczegółach, ja osobiście kocham nagrania po których mi włosy stają dęba na skórze, raz są to pliki o wysokiej rozdzielczości a drugim razem jest to stara płyta bez remasterowania i proszę wierzyć bije na głowę dzisiejsze "mega DSD" (nie wszystkie)

Jeszcze jedno, żeby Poczuć muzykę w nagraniu to trzeba za to sowicie zapłacić, mało dziś wykonawców nagrywa w dobrej jakości wytwórni, dlatego uważam że doświadczonych zawodowo wykonawców stać na dobre nagranie płyty.

Najbardziej mnie rozwala jak widzę w sieci wrzucone płyty LP do formatu DSD Przecież nie o to w tym chodzi...

Nie posiadam LP

Pzdr.

[marcin_p]

12 godzin temu, Krzaku666 napisał:

Odkryłeś tajemnice "odtwarzaczy sieciowych" : D

 Nie mogę powiedzieć, że się nie zgadzam. Mnie się wydaje przy niektórych MQA, jakby ktoś napchał w nie jak najwięcej się da basu. Ale są też takie, które są wyraźniej przestrzenne niż FLAC. Z tym, że na końcu muzyka jest najważniejsza i tyle. 

Nagranie i jego jakość - zgadzam się. Ja mam całą masę LP i często te dzisiejsze nie dorównują tym starym (np. mam genialne jakościowo Fleetwooc Mac z lat 80-tych i beznadziejnie "odegraną" 2 płytową Metallice Master of Puppets na 2 płytach, cuda na kiju, kolekcjonerskie wydanie zremasterowane na milion sposobów i nie da się tego słuchać). A często te stare nie dorównują tym dzisiejszym . Kwestia nagrania. Ale i sprzęt decyduje. Np. im bardziej mam lepszy sprzęt, a już wymieniam trzeci raz, to tym mniej mogę słuchać moich CD U2 - ostatnio się dowiedziałem, że słynęli z fatalnych nagrań. Z Led Zeppelin mam to samo. Czy mój ulubiony artysta Jake Bugg, który ma beznadziejnie nagrane płyty. Co nie ma dla mnie znaczenia, bo i tak go będę słuchał. Moim zdaniem więc i jakość nagrania i sprzęt - jak słuchasz na głośniku blutooth to wszystko jedno, co leci, bo i tak mono i tak najważniejsze, że możesz go wsadzić na rower albo wziąć do ogrodu.  

Z drugiej jednak strony odtwarzacz strumieniowy pozwolił mi cieszyć się muzą z neta w jakości niewiele gorszej od CD czy winyli. Tzn. nie  wiem, jak to dobrze napisać, bo nie chcą porównywać. Po prostu każde źródło ma u mnie inny cel. Winyla nie puszczam podczas pracy w ogrodzie, tylko jak siedzę na kanapie. Natomiast streamer w większości czasu leci jako tło. Cd i to i to. Jest naprawdę różnie. Ale po wymianie wzmaka, CD i przedwzmaka gramofonowego, przestałem w ogóle słuchać muzy z neta, bo leciała z telefonu i nie dało się tego słuchać. Streamer naprawił tę sytuację. 

Więc dla mnie ma on sens. Pomijając jak najbardziej prawdziwe uwagi o nagraniach w studio. 

[padre]

Wracajac do tematu odtwarzania plikow DSD to w jakim formacie czyta je ten player u Was .dff czy .dsf?

[marcin_p]

Mój na pewno czyta dsf, tego drugiego formatu nie mam, tzn. nie próbowałem. 

Edytowane 15 Sierpnia 2019 przez marcin_p

[padre]

Ok. To jedno juz wiemy na pewno. Nie czyta plikow DSD w formacie dff, a szkoda! Bo tych mam znakomita wiekszosc...Ktos moze ma jakies info czy da sie przekonwertowac, i ewentualnie czym, pliki .dff na .dsf bez straty jakosci?

[marek.pap]

Godzinę temu, padre napisał:

czy da sie przekonwertowac, i ewentualnie czym, pliki .dff na .dsf bez straty jakosci?

Z tej strony ściągnij aplikację dff2dsf

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[padre]

7 godzin temu, marek.pap napisał:

Z tej strony ściągnij aplikację dff2dsf

Dzieki, ale to jest dla maca, a ja tego nie uzywam. Mam chroniczna alergie na pogryzione jablka ?

[war3z]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Leci bez problemu ?

[Mathia74]

W dniu 16.08.2019 o 07:40, padre napisał:

To jedno juz wiemy na pewno. Nie czyta plikow DSD w formacie dff, a szkoda!

Nic nie wiemy, mój czyta i .dff i .dsf i z dysku, i po sieci z serwera. 

Edytowane 20 Sierpnia 2019 przez Mathia74

[marek.pap]

W dniu 16.08.2019 o 07:40, padre napisał:

Ktos moze ma jakies info czy da sie przekonwertowac, i ewentualnie czym, pliki .dff na .dsf bez straty jakosci?

Właśnie sprawdziłem konwertowanie plików dff na dsf za pomocą aplikacji XRECODE 3. Działa bez problemu, niestety aplikacja płatna. Plusem jest polskie menu.

[padre]

W dniu 20.08.2019 o 06:29, Mathia74 napisał:

Nic nie wiemy, mój czyta i .dff i .dsf i z dysku, i po sieci z serwera. 

Jakas niespojnosc zeznan w stosunku do instrukcji ;). Instrukcja mowi, ze: "Note that playback via wireless LAN of sampling rates of
88.2 kHz or higher, and DSD are not supported." Jednym slowem Onkyo samo nie wie co czymi ?

[Mathia74]

6 godzin temu, padre napisał:

via wireless LAN

Zgadza się, ale po kablu LAN idzie bez problemu.