Skocz do zawartości
IGNORED

Zawartość basu w basie :-)


sylwon38

Rekomendowane odpowiedzi

@ziko359, znowu robisz przecinki między postami innych (u mnie ukryte pogłębiają efekt) i zrozum proszę, że NIE MA SENSU pisać na odległość, jak ktoś słyszy dany utwór. Każde warunki odsłuchowe można rozłożyć na setki czynników i musiałbyś zająć się każdym z nich, żeby analizować POWÓD różnic. Jeden mówi, że na bas monitorów największy wpływ ma wysokość podstawek - i co zrobisz?

 

W poradach zawodowców spotkasz się z zaleceniem, aby pomiędzy kolumnami było coś centralnie umieszczone skupiające wzrok. Wówczas mózg lepiej lokalizuje i ustala wirtualne punkty. Dla przykładu wokal jest stabilniejszy. Osobiście nie lubię jak naprzeciw mnie jest tafla telewizora, ale jak nie jest on olbrzymi, to może pełnić właśnie taką rolę. To przykład tego, jak jesteśmy podatni na różne wpływy i sztuczki. Jak ktoś widzi suba, to pewnie od razu ma uwagi do basu, tylko nie wie, że... akurat sub był wyłączony.

 

Pomyśl zanim zaczniesz opisywać odbiór muzyki, którego nikt nie jest w stanie zweryfikować, a sam twierdzisz, że nie bardzo ruszasz się poza swoją miejscowość, żeby czegoś doświadczyć. Podsumowując: linki do nagrań nie są dowodem.

Mam do sprzedania piec renomowanej marki Marshall. Cena d.u.

Dźwięk jest bogaty i szczegółowy w całym spektrum, od głębokiego i potężnego basu, przez całe średnie tony aż po najwyższe tony. Klasyczny design Stanmore jest powrotem do złotych czasów rock'n'rolla.

 

>przemak, do gitary basowej sprzęt pierwyj sort :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak to? 1206 postów napisałeś, a nigdy nie słyszałeś wzmacniacza lampowego?? Wybacz, ale trudno w to uwierzyć.

A no widzisz. 1200 kłamstw, i dopiero Ty się zorientowałeś :) Tak poważnie, to od 15 lat jestem skazany na areszt domowy, a teoretyczną wiedzę którą do tej pory posiadłem to internet, i dyskusje z kolegami z tego forum.

 

PS

Wszystkim wam za to dziękuje, a spieranie się z Wami to czyta przyjemność :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

Wuelm

 

Akurat linkami nie chcę nic udowadniać...

O jakie przecinki Ci chodzi...?

 

A kto Ci powiedział czy weryfikuję czy nie...

W odróżnieniu od Ciebie bywam na koncertach metalowych w B90 dość często...więc przestań mnie pouczać jak jakiegoś gówniarza...

Dla mnie dolna granica to dwie 8 calówki na kolumnę, ale nie wykluczam możliwości wykonania dobrego układu z mniejszymi. Słuchałem kiedyś Zollerów w układzie d'Appolito z dwoma 5 calówkami na kolumnę w pokoju ca 25 m2 (miałem je nawet jakiś czas w domu). Ciekawe doświadczenie :-).

 

Mam suba 8 cali i moje głośniczki 6 calowe mogą się przy nim schować. Głośniczki czasem rozstawiam na środku pokoju, zatykam bassrefleksy i brzmią całkiem fajnie - nawet schodzą niską na niektórych utworach jak pokręcę trochę bas we wzmaku. Z tego powodu rozumiem poglądy osób, które uważają takie granie za wystarczające, bo sam bym się do tego przyzwyczaił, bo to jednak kulturalne granie, bo dobra muzyka jest specjalnie nagrywana na monitorki w tym rozmiarze, bo kilkadziesiąt Hz stanowi ułamek całego pasma i jak by ten bas zaczął dudnieć przykryłby średnicę i resztę.

No i na koniec...mój system jest na tyle wybitny w basie, że musiałem spakować i schować suba, żeby nie robił wiochy.

 

W poradach zawodowców spotkasz się z zaleceniem, aby pomiędzy kolumnami było coś centralnie umieszczone skupiające wzrok. Wówczas mózg lepiej lokalizuje i ustala wirtualne punkty. Dla przykładu wokal jest stabilniejszy.

 

Muszę to wypróbować...przy medytacjach właśnie trzeba się wpatrywać w jeden punkt.

A jeżeli chodzi niskie, totalnie niskie to poniżej wydawnictwo, na którym głośniki się mocno ruszają a dzwięku niet ;-(

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Utwór 2...Vivaldi

 

 

No tak, herbata w kubku aż chlupie i rzeczywiście bardzo niskie dźwięki... ale muzycznie to słabe jakoś :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uwielbiam niski bas. Taki poniżej 60 Hz. W swoim systemie nie stosuję żadnej korekcji, zresztą, mój wzmacniacz takowej nie posiada. W 10 metrowej klitce mam Wafle z 8 calowym wooferem, Pokój przyzwoity akustycznie. Bas z Wafli poniżej ok 50 Hz wyraźnie cichnie, co mnie boli, ale takie są prawa fizyki i się z tym pogodziłem.

Czytając ten wątek odnoszę wrażenie, że niektórzy, nie mogąc się pogodzić z lichym zejściem swoich kolumn, zwalają winę na nagrania i utwierdzają się w przekonaniu, że "tak ma być". Niestety, 6,5 calowy głośnik nigdy nie odda prawdziwego zejścia (mowa o subbasie) w nagraniu nawet przy średniej głośności, nawet w małym, dobrym akustycznie pokoju.

Przekonałem się o tym na własnej skórze.

Takie słuchawki jak Soundmagic HP150 pokazują dobitnie, jak nisko można zejść bez spadku choć same nie mają jakiegoś mega wielkiego ilościowo basu, mają ten bas po prostu bardzo nisko schodzący.

Yeah!

 

I to ma być Yeah! ???

Tu macie prawdziwe Yeah! Najprawdziwsze basowe Yeah! zaczyna się 6:10

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Lub bardzo intymnie yeah! solo na basie

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słabo gra na bębnach, ta na basie już w ogóle, ale rozumiem, że się może podobać ;)

Heah! jest dlatego, że dziewuchy grające na instrumentach zawsze robią na mnie niesamowite wrażenie, a przy okazji można było posłuchać wyraźnie basówkę i stopę perkusji, która to tak często jest brana pod uwagę podczas dyskusji o basie.

Słyszę bas na moich 3-calówkach od kompa...czyli są wystarczające

 

Postanowiłem sprawdzić jak daleko sięga pasmo utworów w dół rysując widno utworu w Audacity. Zrobiłem to w taki sposób, że jak była górka na basie to był to punkt A od którego określałem dolną częstotliwość przy spadku -6dB - punkt B.

Punkt A w części nagrań był w okolicach 70Hz, a w innych 50Hz, więc nie jest tak, że trzeba mieć ogromne głośniki, natomiast spadek -6dB, czyli punkt B był odpowiednio przy 50 i 30 Hz. No i za bardzo nie wiem jak to przełożyć na pasmo kolumn. Myślę że punkt A kolumny powinny uzyskiwać przy spadku 0dB, ale żeby punkt B osiągnąć przy spadku -6dB kolumny muszą w tamte rejony zejść tak samo dobrze jak w punkcie A. A może być też tak, że osiągnięcie przez kolumny punktu A ze spadkiem -6dB jest wystarczające, bo realizator zagrał tam głośniej, aby reszta pasma była mocniej tłumiona, czyli jego -6 w punkcie B i kolumn wartość dowolna, ale na logikę konsekwentnie powinna być spora, czyli używamy głośniczków.

ot tak dorzuciłeś sobie po 10' subie i po prostu grasz? Liniowo?

Whatever makes you happy....

 

no nie no sysytem zostal zaprojektowany od poczatku w ten sposób ;)

czyli do klasycznych kolumn ktore mialu swoje ograniczenia rowniez litrazowe zostaly dolaczone glosniki niskotonowe ale a oddzielnych skrzyniach i dobrane do mocy wzmacniacza czyli wszytsko jak garnitur na miare.

Czy jest liniowo, wolal bym zeby bas byl lekko podbity tak do 120-150htz, ale ostatecznego pomiaru po pelnej instalacji nie zrobilem jeszcze i chyba nie musze bo gra dla mnie super.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Panowie to jeszcze raz

Kolumna po lewej to podstawa

morel elite, audax 6,5" i audax 8"

czy jet bas oczywiscie ze jest i to bardzo fajny, schodzi nisko ale dopiero po dodaniu kolejnego glosnika niskotonowego bas posiada swoj pelny wymiar.

Sluchalem na samych kolumnach i bylo fajnie, bas kontrolowany, zwarty, slychac szarpanie strun kontrabasu etc.

Dołozyłem po audaxie 10" na strone i stwierdzilem jak ja moglem bez tego zyc, no ale nie wiedzialem ze nie moge zyc bez tego jak tego nie mialem wczesniej

Czyli moze komus wystarcza jego bas, bo on oczywiscie jest, ale posluchanie czegos innego moze pokazac ze ten pierwszy bas moze juz nie byc taki idealny.

Jak bym chcial miec tylko wiecej basu to przyciszyl bym wysokotonowca rezystorem i problem zalatwiony, ale nie tedy droga, bo ja nie chce isc na kompromis tylko rozwiazac prblem bez kompromisowo.

No i jet rozwiazany, ale jak by ktos zapytal czy masz za duzo basu czy nie jest zbyt natarczywy, wiec nie, powiedzial bym ze wcale nie jest go za duzo, on ma wspaniala kulture i odzywa sie wtedy kiedy jest potrzebny.

To jak porownanie wypoziwdzi zawodowego zolnierza np generala i naszego ministra, oboje o wojsku ale general 30sek i na temat a nasz minister nieco dluzej i wiekszosc o kosciele ;D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No to masz coś na poziomie ...

O to, to. Często też zastanawiałem się dlaczego gitary mają tak wyprofilowany korpus. Teraz wiem, że to na wypadek, kiedy kobieta zechce kupić gitarę. Po cholerę robić korpusy dla Pań i Panów. To uniwersalny kształt :-)
<br />czyli do klasycznych kolumn ktore mialu swoje ograniczenia rowniez litrazowe zostaly dolaczone glosniki niskotonowe ale a oddzielnych skrzyniach i dobrane do mocy wzmacniacza czyli wszytsko jak garnitur na miare.<br />

 

a jak je skrosowales?

 

<br />wolal bym zeby bas byl lekko podbity tak do 120-150htz<br />

 

moze byc zle "zszyte" i dolek w pasmie...

 

<br />Dołozyłem po audaxie 10" na strone i stwierdzilem jak ja moglem bez tego zyc, no ale nie wiedzialem ze nie moge zyc bez tego jak tego nie mialem wczesniej<br />

 

mysle, ze nie doszlo do zadnego cudu. I wcale nie slyszysz wiecej w nagraniu, bo dolozyles 2x duze woofery.

To ich ulokowanie w pomieszczeniu - rogach - spowodowalo zniwelowanie pewnych modow (nieparzystych trzeba byoby policzyc) pomieszczenia co spowodowalo prawodopodobnie wygladzenie zakresu ponizej 80 hz, zejscie poziomu LFE oraz podniesienie o 3-6 db w pomieszczeniu,a tym samym efektu odebranego przez Ciebie: "jak moglem bez tego zyc".... Do tego mozna by jeszcze dolozyc zjwisko coupling'u wystepujace pomiedzy dwoma subami bedace wypadkowa ich odleglosci i cwiartki fali.

 

Reasumujac: zadne cuda Panie tylko nieswiadoma poprawa akustyki poprzez wstawienie dwoch subow spowodowala WOW na twojej twarzy. W nagraniu jest to co zostalo nagrane i to slychac na kazdym glosniku, nawet 5 calowym jezeli potrafi zejsc do 50-60hz- kwestia jest tylko poziom energii i znieksztalcen z jaka potrafi to oddac.

 

Pomieszczenie jest ostatnim (bo niedocenianym) skladnikiem audio systemu; to tego czesto w ogole niekontrolowanym skladnikiem systemu.......

Sluchalem na samych kolumnach i bylo fajnie, bas kontrolowany, zwarty, slychac szarpanie strun kontrabasu etc.

Dołozyłem po audaxie 10" na strone i stwierdzilem jak ja moglem bez tego zyc, no ale nie wiedzialem ze nie moge zyc bez tego jak tego nie mialem wczesniej

Bez wątpienia coś w tym jest. Miałem kiedyś takie podłe KD. Kupiłem, bo napaliłem się na dźwięk przestrzenny. Fajnie będzie słychać przelatujący tilitopter nad głową. Słuchałem też na tym gównie muzyki. Jako, że KD miało w komplecie tylko podstawowy zestaw głośników, czyli tylko pięć, a przecież dźwięk surround to 5.1, albo 7.1 (tak umownie), dokupiłem podłego suba, żeby było słychać jak 007 robi rozpierduchę przy użyciu rakietek ze swojego Astona Martina. Przełączyłem też na 2.1, żeby posłuchać muzyki. Wtedy też zdałem sobie sprawę, jak mogłem słuchać muzyki bez tego suba. Dźwięk oczywiście pozostawiał wiele do życzenia, ale stał się kompletny, a wcześniej był jakiś wykastrowany. Zaznaczę tylko, że te frontowe "no name" kolumny, miały wbudowane 5" popierdułki, więc gdzie tu mowa o jakimkolwiek basie. Dlatego marzą mi się dobre kolumny z min 8" przetwornikami, żeby jako tako poradziły sobie z każdym rodzajem materiału, bo jak wiadomo, nie na każdym albumie jest dużo basu, i jak mawiają, jeśli nie ma go na płycie, to i potężne woofery nic tu nie pomogą.

Reasumujac: zadne cuda Panie tylko nieswiadoma poprawa akustyki poprzez wstawienie dwoch subow spowodowala WOW na twojej twarzy. W nagraniu jest to co zostalo nagrane i to slychac na kazdym glosniku, nawet 5 calowym jezeli potrafi zejsc do 50-60hz- kwestia jest tylko poziom energii i znieksztalcen z jaka potrafi to oddac.

Hmm. Napisałem wcześniej o 5" popierdułkach, które nie wypluwały z siebie żadnego basu. Tylko tak jak podkreśliłem, to były no name puste pudła z no name głośnikami. Być może one schodziły do max 80Hz, jeszcze może nawet ze spadkiem kilku dB, wtedy jak wyrobiłyby się do chociaż 100Hz to sukces. Z kolei kiedy miałem Melodika BL30, też z 5" nakrętkami od słoików, to jednak coś tam potrafiły, a kiedy je sprzedałem, to u nowego nabywcy grały jeszcze lepiej. Fakt, że z podkręconą gałką bass, ale już coś tam potrafiły. No i tu znowu się kłania co dla kogo, bo jeden kolega z tego forum napisał, że atutem tych BL30 jest właśnie bas.

 

Jeszcze jedna rzecz odnośnie tych basów, doszukiwania się wad w swoim zestawie stereo. Gdzie się podziała stopa, gitara basowa, dlaczego słyszę sybilanty. Powtórzę się, bo już podawałem ten przykład. Kiedy słucham, jak gra ta czarująca dziewucha, wszystkie niedoskonałości dźwięku i sprzętu dla mnie znikają :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ok, inaczej.....

 

Wielu i wiele kladzie sie na karb kolumn, 5" popierdulek, sloiczkow, cienkich wzmacniaczy, cienkich komopnentow. Owszem jezeli jest np. kolumna za usd 100 ze slabych komponentow to pewnie tak jest.

Natomiast jezeli mamy komponenty systemu z dobrej sredniej polki, topologia ukladow prawidlowa, zbudowane zgodnie ze "sztuka" to pozostaje co? Ostatni element: akustyka, prawda?

 

Dobre ustawienie 2x subow (imho) w dobrym miejscu zaowocowalo "wspolpraca" z pomieszczniem i zniwelowaniem pewnych modow powodujacych wczesniej wrazenie cienkiego, bezbasowego grania (roznie jest to nazywane)....

 

 

Wielu i wiele kladzie sie na karb kolumn, 5" popierdulek, sloiczkow, cienkich wzmacniaczy, cienkich komopnentow. Owszem jezeli jest np. kolumna za usd 100 ze slabych komponentow to pewnie tak jest.

Tak właśnie mogło być z moimi "no name" od KD. Cały zestaw z pewnością nie był warty więcej niż 100 usd :)

Badanie widma tanim analizatorem jest obarczone dużym błędem, w dole rozdzielczość jest żadna i pomiar jest tylko orientacyjny.

Z wypowiedzi w tym wątku wynika, że uważacie, że nagrania robione są w taki sposób, żeby specjalnie zmusić klientów do zakupu "pełnopasmowego" sprzętu, a dobry realizator to taki, którego nagrania w ogóle nie brzmią na konsumenckim sprzęcie, i do niego się ustawiają kolejki "stary, twoja ostatnia płyta fatalnie brzmiała na tannoyach M1, my też chcemy tak" ;) Co więcej, są też wypowiedzi, że za pomocą korektora w komputerze możemy poprawić to, czego nie zrobili w studiu, bo się nie znają i nie słyszą i nie wiedzą, na czym słucha społeczeństwo. Tymczasem wystarczy popatrzeć na zdjęcia reżyserek studyjnych:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

żeby zobaczyć, że w każdej reżyserce jest para (co najmniej jedna!) małych monitorów, a te małe monitory pracują przez 99% czasu studyjnego. Duże włącza się jak się chce coś sprawdzić albo ewentualnie pokazać klientowi, ja dobrze brzmi. Każde nagranie robione jest ze specjalnym uwzględnieniem różnych metod odsłuchu, w tym odsłuchu na małych kolumnach konsumenckich. Oczywiście, lepsze kolumny w pomieszczeniu z lepszą akustyką pozwalają na lepszy, fajniejszy i pełniejszy bas, ale twórcy zdają sobie sprawę, w jakich warunkach słuchają tego klienci (i oni sami w domach) i w większości nagrania sprawdzane są właśnie na takim sprzęcie. Dobre nagranie brzmi dobrze na każdym sprzęcie odsłuchowym. Pierwsza prawda o zgraniu, jaką przekazujemy studentom, jest taka, że mają dwa zestawy monitorów, duże i małe, i gotowe nagranie MUSI BRZMIEĆ TAK SAMO na obu. Głupie uśmieszki, że to przecież nie jest możliwe, znikają po odtworzeniu dobrego komercyjnego nagrania - owszem, na dużych jest szersze pasmo, ale brzmienie jest takie samo. Każde poprawnie zrealizowane nagranie (czyli przeważająca większość) nie ma w dole poniżej 60Hz nic, co miałoby znaczenie, różnica jest jedynie w przyjemności odbioru, czyli co kto lubi albo na co kogo stać. Warto pamiętać, że twórcy doskonale wiedzą, jak brzmią ich nagrania na naszym konsumenckim sprzęcie. Jeżeli dołożenie suba czy użycie większych kolumn zmienia brzmienie diametralnie, to znaczy, że coś jest bardzo nie tak, z ustawionym poziomem dołu z suba albo akustyką.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Właśnie jedna rzecz bardzo, bardzo mnie zastanawia. Na TIDAL mam składanki pod nazwą "Blues Mix" i na dysku też podobne składanki pod nazwą "Akella Presents", różne woluminy, czy jak to tam. Blues-Rock, Country-Blues, Electric-Blues itp. Zawsze zostawiam to na deser, żeby mi się za szybko nie znudziło. Pytanie, dlaczego te składanki są takie wyśmienite. Mam na myśli jakość. Super basik, delikatna, łagodna średnica, góra nie wrzeszczy, żadnych sybilantów. Dźwięk, miód na uszy. Dlaczego akurat, to?

. Pierwsza prawda o zgraniu, jaką przekazujemy studentom, jest taka, że mają dwa zestawy monitorów, duże i małe, i gotowe nagranie MUSI BRZMIEĆ TAK SAMO na obu. Głupie uśmieszki, że to przecież nie jest możliwe, znikają po odtworzeniu dobrego komercyjnego nagrania - owszem, na dużych jest szersze pasmo, ale brzmienie jest takie samo. Każde poprawnie zrealizowane nagranie (czyli przeważająca większość) nie ma w dole poniżej 60Hz nic, co miałoby znaczenie, różnica jest jedynie w przyjemności odbioru, czyli co kto lubi albo na co kogo stać.

 

Ciekawe, coraz ciekawiej.,,

Ktoś wie jak zrobić emotkę z głupim uśmieszkiem? ;)

"To co teraz, ha?"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.