Skocz do zawartości
IGNORED

Zawartość basu w basie :-)


sylwon38

Rekomendowane odpowiedzi

Ustawienia programu to Hanning window, a stała czasowa to parametr Size z linku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - zgadza się?

Z nagraniami jest, jak napisałeś - trzecie nie brzmi dobrze w porównaniu do pozostałych, ogólnie nie brzmi dobrze w całym paśmie, a dół jakby ktoś uciął za wcześnie.

Zostawmy te trzecie nagranie jako ciekawostkę, zostają te dwie lepsze realizacje.

Czy można na podstawie takiego widma określić takie pasmo przenoszenia kolumny, że pozwoli to odtworzyć nagranie bez wrażenia zbyt małego zejścia?

 

Hehe, ja to miszcz jestem jednak, z rysunków usłyszałem ;)

 

Nie, size to nie jest to, nie wiem, jak to audacity robi, ale zostawmy, bo jak widać nie ma na to wpływu. Zakładając, że ten pomiar jest coś warty, to nagranie pierwsze jest filtrowane mniej więcej na 40Hz, drugie na 35Hz. Filtry są ostre, IMO niepotrzebnie ostre, ale widocznie ktoś takie decyzje podjął, w każdym razie w tych utworach nie ma praktycznie nic na 25-30Hz, poziom -20 to jest przepaść, zwłaszcza, że dochodzi tam jeszcze wszystko, co po drodze przed kolumnami no i kolumny same. Czyli żeby to odtworzyć bez strat, potrzebne będą paczki grające równo do tych 35Hz, dla korygowanych monitorów aktywnych niewielki problem (pomijając fazę, ale tego nie słychać i tej wersji się trzymamy), dla kolumn hifi trochę większy. W dodatku "cywilne" kolumny mają zwykle lekko podbity dół przed spadkiem, a niekiedy aż do lekko (albo i nie lekko) wycofanego środka, co prawdopodobnie ma dyskretnie "oszukiwać" klienta basem i sugerować szersze pasmo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Rozumiem - pasmo kolumn ma być równe do momentu filtrowania.

 

W dodatku "cywilne" kolumny mają zwykle lekko podbity dół przed spadkiem, a niekiedy aż do lekko (albo i nie lekko) wycofanego środka, co prawdopodobnie ma dyskretnie "oszukiwać" klienta basem i sugerować szersze pasmo.

 

To jest bardzo ciekawy temat - w zależności od modelu kolumny te podbicia mogą być w różnych miejscach dolnego pasma, w różnym stopniu podbijają pasmo - można powiedzieć, że nie wiadomo czego się spodziewać po przypadkowej kolumnie. Czy z punktu widzenia realizatora powinno się unikać takich kolumn, aby zachować jakość nagrania - pytam o "cywilne" kolumny?

Rozumiem - pasmo kolumn ma być równe do momentu filtrowania.

To jest bardzo ciekawy temat - w zależności od modelu kolumny te podbicia mogą być w różnych miejscach dolnego pasma, w różnym stopniu podbijają pasmo - można powiedzieć, że nie wiadomo czego się spodziewać po przypadkowej kolumnie. Czy z punktu widzenia realizatora powinno się unikać takich kolumn, aby zachować jakość nagrania - pytam o "cywilne" kolumny?

 

Na przykład monitor studyjny wygląda tak (ja mierzyłem w pomieszczeniu, nie w komorze, więc to jest tylko orientacyjnie, ale zważywszy, że pomieszczenie potęguje problemy, to wiadomo, w dodatku badziewny mikrofon):

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nierównomierności w pomieszczeniu od środka do dołu to 2dB, czyli +/-1dB, a pasmo 37Hz przy spadku 3dB.

 

Natomiast w zasadzie wszystkie testowane tu kolumny, nie tylko te najtańsze:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mają zmierzone podbicie w dole. To jest problem, bo do brzmienia w średnicy czy w górze łatwo się przyzwyczajamy, a w dole nie. IMO (i nie tylko IMO, ale niech będzie) charakterystyka w dole jak już to powinna opadać, a nie się wznosić. To podbicie wynosi od 3dB do aż 6dB!!! na różnych częstotliwościach, 70-100Hz. Jeżeli założymy, że pracowano nad utworem w tonacji E na "monitorach", które mają górkę prawie 6dB na 80Hz, np. JBLs3900 (żeby nie było, że klient biedny czy co):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to podczas pracy nad niskim pasmem trzeba będzie o 6dB sciszać te 80Hz, czyli dźwięki E, bo w przeciwnym przypadku na tych kolumnach będą o te 6dB "wyłazić". W praktyce oznacza to korekcję na tych 40Hz, statyczną albo dynamiczną. Tak czy inaczej, na każdych innych paczkach na tonice nie będzie wyciętej podstawy basowej, bo 6dB na całym nagraniu to bardzo dużo, i w rezultacie takiego działania na każdych paczkach taki utwór będzie brzmiał inaczej. A jak jeszcze takie paczki z podbiciem 70Hz trafią do pomieszczenia o standardowej wysokości 2,5m, to już w ogóle samo buczenie.

Oczywiście nie ma idealnych zestawów i idealnie zaadaptowanych pomieszczeń, dlatego wszechstronna i wieloetapowa kontrola niskiego pasma jest bardzo istotna i wymaga dobrych narzędzi. Nagrania niszowe, czyli jakiś ambient czy muzyka klubowa, mogą sobie przekraczać granice sensu, ale muzyka adresowana do szerszego kręgu musi być tak zrobiona, żeby brzmiała na każdych zestawach. Każdy zestaw z pomieszczeniem sobie gdzieśtam pobuczy, ale różne nagrania będą brzmiały spójnie. Dlatego też realizatorzy wolą węższe pasmo, ale równomierną charakterystykę, bo nie wprowadza w błąd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Problem w tym, że zacytowałeś mnie wycinając istotny fragment po przecinku, co CAŁKOWICIE zmieniło sens. Jeżeli to nie jest problemem, to OK, ale wzięliście w dwójkę udział w krótkiej dyskusji na temat "czy obcina się pasmo do 60Hz", powołując się przy tym na mnie, podczas gdy nic takiego nie napisałem. Nie jest tak, że nie zgadzasz się ze mną, nie zgadzasz się ze swoimi wyobrażeniami. Nadal podtrzymujesz, że napisałem, że tnie się wszystko na 60Hz, czy tylko po prostu zacytowałeś wygodny fragment, żeby się przyczepić?

Ok, rozpędziłem się, proszę:

Każde poprawnie zrealizowane nagranie (czyli przeważająca większość) nie ma w dole poniżej 60Hz nic, co miałoby znaczenie,

 

Są nagrania (wcale nie tak mało) gdzie poniżej 60Hz a nawet ZNACZNIE niżej, dzieje się bardzo dużo znaczących dla treści rzeczy. Wg Ciebie to jest niepoprawnie zrealizowane nagranie i z tym się nie zgadzam. Na disco polo w remizie strażackiej świat się nie kończy.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Klasyka, po jakimś czasie się wyrówna.

Mam nadzieję. Poczytałem w necie, że takie coś, jak nadwrażliwość na różne dźwięki występuje dość często. Głównie u dzieci, ale i u dorosłych, z powodu różnych przyczyn.

 

Co do tych podbić w tych kolumnach. Zastanawiałem się kiedyś nad większym bratem moich Polków, bo już nie chodzi tak o te wielkości membran, jak o inną konstrukcję. Zamiast 2x6,5", siedzą tam dwa 7" do basu, 5" średniak i gwizdek oczywiście. Nie chodzi też tak bardzo o te odrobinę niższe zejście, ale o to że zdublowane dwie basowe siódemki, może by odrobinę lepiej "basowały" na niższych obrotach. Tylko tak. Ktoś napisał, że mają mocne podbicie w okolicach 100Hz, co skutecznie maskuje bas, więc nigdy by takich nie kupił. Podałeś przykład kolumn za 40K, i one też mają takie podbicie. Zdaję sobie sprawę, że to inna liga, i Polki za 5K to maluch przy mercedesie, ale te drogie też mają podbicie, więc też są kiepskie, bo to podbicie skutecznie maskuje niższy bas?

Mam nadzieję. Poczytałem w necie, że takie coś, jak nadwrażliwość na różne dźwięki występuje dość często. Głównie u dzieci, ale i u dorosłych, z powodu różnych przyczyn.

 

Bez jaj, przecież znasz przyczynę ;) To jest jednym z zadań tej wydzieliny. Nie czyszczę tak uszu, bo bym zwariował ;)

 

Co do tych podbić w tych kolumnach. Zastanawiałem się kiedyś nad większym bratem moich Polków, bo już nie chodzi tak o te wielkości membran, jak o inną konstrukcję. Zamiast 2x6,5", siedzą tam dwa 7" do basu, 5" średniak i gwizdek oczywiście. Nie chodzi też tak bardzo o te odrobinę niższe zejście, ale o to że zdublowane dwie basowe siódemki, może by odrobinę lepiej "basowały" na niższych obrotach. Tylko tak. Ktoś napisał, że mają mocne podbicie w okolicach 100Hz, co skutecznie maskuje bas, więc nigdy by takich nie kupił. Podałeś przykład kolumn za 40K, i one też mają takie podbicie. Zdaję sobie sprawę, że to inna liga, i Polki za 5K to maluch przy mercedesie, ale te drogie też mają podbicie, więc też są kiepskie, bo to podbicie skutecznie maskuje niższy bas?

 

IMO to podbicie nie tyle maskuje ile "zastępuje" najniższy bas. Da się to oczywiście wyrównać, ale tylko "ścinając", a więc kosztem efektywności, głośności, no i w rezultacie jest "mniej dołu". Taka umowa jest, że to jest OK.

 

 

Ok, rozpędziłem się, proszę:

Są nagrania (wcale nie tak mało) gdzie poniżej 60Hz a nawet ZNACZNIE niżej, dzieje się bardzo dużo znaczących dla treści rzeczy. Wg Ciebie to jest niepoprawnie zrealizowane nagranie i z tym się nie zgadzam. Na disco polo w remizie strażackiej świat się nie kończy.

 

No i dziękuję i przepraszam.

Teraz możemy dyskutować. Mimo argumentów nadal pozwolę sobie twierdzić. że prawidłowo zrealizowane nagranie powinno być odtwarzalne bez większych strat na każdym sprzęcie. Jeżeli tak nie jest, to na przykład z dwóch powodów: błędu albo "bo tak". Oba powody są dla mnie nieakceptowalne, ale może są inne. Jak widać, są wykonawcy, którzy świadomie (Clapton) lub mniej świadomie to robią, nie wpływa to na moje zdanie. W dodatku IMO prawdopodobnie są to wyjątki potwierdzające regułę. W domu nikt (tak, nikt, Ty jesteś poniżej błędu statystycznego, większość tego forum też ;)) nie ma takiego sprzętu, w klubie czy na koncercie, gdzie taka muzyka mogła by być odtwarzana, też jest mocno cięte, 30Hz tam nie ma... Jasne, są nagrania, gatunki, w których dół ma znaczenie, ale przecież to są obrzeża. Znasz disco polo i tego Eskmo, ja z tych dwóch znam tylko disco polo, także ten...

nagrywamy.com

Bez jaj, przecież znasz przyczynę ;) To jest jednym z zadań tej wydzieliny. Nie czyszczę tak uszu, bo bym zwariował ;)

 

 

 

IMO to podbicie nie tyle maskuje ile "zastępuje" najniższy bas. Da się to oczywiście wyrównać, ale tylko "ścinając", a więc kosztem efektywności, głośności, no i w rezultacie jest "mniej dołu". Taka umowa jest, że to jest OK.

 

 

 

 

No i dziękuję i przepraszam.

Teraz możemy dyskutować. Mimo argumentów nadal pozwolę sobie twierdzić. że prawidłowo zrealizowane nagranie powinno być odtwarzalne bez większych strat na każdym sprzęcie. Jeżeli tak nie jest, to na przykład z dwóch powodów: błędu albo "bo tak". Oba powody są dla mnie nieakceptowalne, ale może są inne. Jak widać, są wykonawcy, którzy świadomie (Clapton) lub mniej świadomie to robią, nie wpływa to na moje zdanie. W dodatku IMO prawdopodobnie są to wyjątki potwierdzające regułę. W domu nikt (tak, nikt, Ty jesteś poniżej błędu statystycznego, większość tego forum też ;)) nie ma takiego sprzętu, w klubie czy na koncercie, gdzie taka muzyka mogła by być odtwarzana, też jest mocno cięte, 30Hz tam nie ma... Jasne, są nagrania, gatunki, w których dół ma znaczenie, ale przecież to są obrzeża. Znasz disco polo i tego Eskmo, ja z tych dwóch znam tylko disco polo, także ten...

To, że większość słuchaczy czegoś nie ma to żaden argument, tak to już w życiu jest nie tylko w tej dziedzinie. Ukierunkowanie na większość to raczej bardziej optymalizacją ekonomiczna niż jakościową.

Koncert to nie tylko głośny koncert z estradowych paczek w przetłumionej sali, bywa grana muzyka bez dopalaczy i tam te składowe są choćby np. fortepian, chciałbyś mieć w domu odsłuch ucięty o ostatnią oktawę, albo dwie:) mimo, że miałbyś możliwość jej odtworzenia?

To, że większość słuchaczy czegoś nie ma to żaden argument, tak to już w życiu jest nie tylko w tej dziedzinie. Ukierunkowanie na większość to raczej bardziej optymalizacją ekonomiczna niż jakościową.

Koncert to nie tylko głośny koncert z estradowych paczek w przetłumionej sali, bywa grana muzyka bez dopalaczy i tam te składowe są choćby np. fortepian, chciałbyś mieć w domu odsłuch ucięty o ostatnią oktawę, albo dwie:) mimo, że miałbyś możliwość jej odtworzenia?

 

Żaden argument, ale argument najważniejszy ;). Jeżeli mam możliwość odtworzenia, to odtwarzam, nie piszę o rezygnacji z najniższego pasma, tylko o poprawnie zrobionych nagraniach. I nie jest to tylko optymalizacja ekonomiczna, też jakościowa, IMO dobre nagrania brzmią i na małych i na dużych i trudno je zrobić, te "wasze" tylko na dużych i zrobić taki dół, który nie wszędzie jest słyszalny, to żaden problem - to które lepsze? Te, które nie brzmią na małych? Rozumiem, że posiadając wypasiony system można wybierać takie nagrania, które tylko na tym systemie zabrzmią, a na małych nie, no, ale ja jednak wybieram słuchanie muzyki.

nagrywamy.com

Przemak: dlaczego jak Ty w rezyserce przesuwasz suwakami konslolety to faza sie nie rozjezdza, a jak ja w salonie przekrece galkami wzmacniacza lub przesune suwakiem w foobarze to sie rozjezdza?

 

Malo ostatnio pisze, za to duzo ciekawych tresci, glownie Twojego autorstwa czytam... no poza tymi kulawymi fragmentami wynikajacymi z braku zrozumienia moich postow. A zeby nie bylo, ze stracilem zainteresowanie tematem to w polowie kawalka wchodzi fajna gitara basowa:

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Przemak: dlaczego jak Ty w rezyserce przesuwasz suwakami konslolety to faza sie nie rozjezdza, a jak ja w salonie przekrece galkami wzmacniacza lub przesune suwakiem w foobarze to sie rozjezdza?

 

Rozumiem, że chodzi ogólnie o ruszanie suwakami, czyli nie tylko głośność, ale i korekcja? Generalną zasadą korekcji jest to, że lepiej odejmować niż dodawać. Czyli jeżeli w czasie pracy nad utworem stwierdzamy, że bas ma za mało dołu, możemy albo podbić korektorem dół w basie, ale raczej zrobimy bas głośniej, wycinając to, co jest za głośne, a nie dodając to, co jest za ciche W ten sposób ewentualne problemy fazowe zostaną przeniesione w zakres wyższych częstotliwości, gdzie ich pochodna nie jest już tak bolesna. Oczywiście, można też podbić bas, w każdym jednak przypadku podczas pracy nad utworem jest sprzężenie zwrotne, to znaczy reagujemy na to, co powstało, jeżeli jest OK, to OK, ale jeżeli bas się poprawił, ale coś się popsuło, to trzeba to jakoś naprawić. Generalnie korekcja w nagraniach używana jest raczej w umiarkowanym zakresie, poza oczywiście sytuacjami ratunkowymi. Żeby dobrze brzmiało, jest wiele innych środków - dobór instrumentu, mikrofonu, techniki mikrofonowe, sposób grania...

nagrywamy.com

Czyli roznica nie w technice, a w umiejetnosciach przesuwajacego. Widzisz nie znam sie na tym, ale gluchy chyba tez nie jestem skoro podbicie basu poprzez zostawienie go na zero i obnizeniu reszty po prostu lepiej mi brzmi, wiec tak to wlasnie mam zrobione. I w ten sposob mam podbity nie caly bas, a tylko te jego czesc, ktora wg informacji producenta nalezaloby podbic.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Mamy glosnik 8' grajacy z glosnoscia (x). Mamy tez glosnik 6,5' grajacy z glosnoscia (1/2x).

 

Glosniki sa "identyczne" i schodza do 50hz ze spadkiem o 3db. A wiec przy 50hz glosnik 8' zagra z glosnoscia (x-3db), a glosnik 6' zagra z glosnoscia (1/2x-3db).

 

Czy da sie jeden glosnik 8' zastapic dwoma 6,5'? Obliczmy z jaka "ogolnie" glosnoscia zagraja dwa glosniki 6,5':

(2×1/2x=x). A wiec "ogolnie" rzecz biorac jest ok. A teraz wejdzmy w szczegoly. Z jaka glosnoscia zagraja dwa glosniki 6,5' przy 50hz? Obliczmy:

(2×(1/2x-3db)=2×1/2x-2×3db=x-6db)

Wow! Przy 50hz dwa glosniki 6,5' zagraja z dwa razy wiekszym spadkiem niz jeden "identyczny" glosnik 8'!

 

Mam racje? Jesli nie to gdzie tkwi blad?

 

.....

 

Jadac na wakacje wzialem pendrive z ulubionymi mp3. Na szybko odsluchalem na zestawach kumpli. Fakt, ze z punktu widzenia wiedzy zdobytej na Forum zestawy zlozone byly w sposob losowy. Niemniej jednak najprzyjniej to gralo na 2×6,5. Dlaczego? Moze dlatego, ze:

- ponizej 50hz "prawdziwe" instrumenty nie graja (poza wyjatkami, ktorych na moich ulubionych mp3 nie spotkamy),

- obecne produkcje ponizej 50hz i tak sie tnie,

- dwa glosniki 6,5' przenosily mniej g... niz glosniki 8' czy 6,5' wspomagane subem,

- po prostu tak wyszlo na losowo dobranych zestawach :-)

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Mamy glosnik 8' grajacy z glosnoscia (x). Mamy tez glosnik 6,5' grajacy z glosnoscia (1/2x).

 

Glosniki sa "identyczne" i schodza do 50hz ze spadkiem o 3db. A wiec przy 50hz glosnik 8' zagra z glosnoscia (x-3db), a glosnik 6' zagra z glosnoscia (1/2x-3db).

 

Czy da sie jeden glosnik 8' zastapic dwoma 6,5'? Obliczmy z jaka "ogolnie" glosnoscia zagraja dwa glosniki 6,5':

(2×1/2x=x). A wiec "ogolnie" rzecz biorac jest ok. A teraz wejdzmy w szczegoly. Z jaka glosnoscia zagraja dwa glosniki 6,5' przy 50hz? Obliczmy:

(2×(1/2x-3db)=2×1/2x-2×3db=x-6db)

Wow! Przy 50hz dwa glosniki 6,5' zagraja z dwa razy wiekszym spadkiem niz jeden "identyczny" glosnik 8'!

 

Mam racje? Jesli nie to gdzie tkwi blad?

 

.....

 

Jadac na wakacje wzialem pendrive z ulubionymi mp3. Na szybko odsluchalem na zestawach kumpli. Fakt, ze z punktu widzenia wiedzy zdobytej na Forum zestawy zlozone byly w sposob losowy. Niemniej jednak najprzyjniej to gralo na 2×6,5. Dlaczego? Moze dlatego, ze:

- ponizej 50hz "prawdziwe" instrumenty nie graja (poza wyjatkami, ktorych na moich ulubionych mp3 nie spotkamy),

- obecne produkcje ponizej 50hz i tak sie tnie,

- dwa glosniki 6,5' przenosily mniej g... niz glosniki 8' czy 6,5' wspomagane subem,

- po prostu tak wyszlo na losowo dobranych zestawach :-)

Kazde usprawiedliwienie jest dobre

Witaj z powrotem Szymon. Daj sobie spokój z obliczeniami, chociaż to dobra droga do wyjaśnienia, dlaczego tak, a nie inaczej. Gdy Cię tutaj nie było, dyskusja tak się zaogniła, że mój ulubiony rozmówca chyba odpuścił sobie ten temat. Nie mam z kim teraz pożartować :-(

 

Wnioski jakie wyciągnąłem z tej dyskusji są takie. Dla jednych 2X6" w zupełności wystarczą do słuchania większości gatunków muzyki, bez konieczności zrywania tynków ze ścian. Dla innych 10" to minimum, żeby dobrze słyszeć bas (tu chyba nie było sprecyzowane poniżej ilu Hz zaczyna się "bas"). Ja nadal podtrzymuje swoją opinię, że większy "dobry" woofer to lepszy bas i nawet 10 mniejszych nie może się z nim równać jeśli chodzi o zejście i kulturę basu, zaś jeśli mowa o okolicach 50Hz, to dwie szóstki, czy jedna ósemka, hmm... Na rynku większość kolumn, nawet tych dość drogich oparta jest na konstrukcji z dwoma max 8", więc chyba dla większości miłośników "domowego" słuchania muzyki te dwie szóstki wystarczą w zupełności. Z pewnością nie dla kogoś takiego jak ja, który ma nabite we łbie że 2X6" nadają się jedynie do słuchania kołysanek ;-)

"Daj sobie spokój z obliczeniami..." Wprost przecuwnie! Od prostych obliczen znanych zjawisk nalezy wlasnie zaczac aby nie tracic czasu na rozwazania nt. teorii niewystepujacych w praktyce.

 

"...dyskusja tak się zaogniła..." Nie nazwalbym tego dyskusja a raczej proba wcisniecia innym na sile swoich niczym nie popartych czysto subiektywnych odczuc. Zdecydowanie ze swoimi postami na plus wyroznil sie Przemak, niestety daleko im do istoty problemu z pierwszego postu.

 

"...mój ulubiony rozmówca chyba odpuścił sobie ten temat. Nie mam z kim teraz pożartować :-(" A kto to taki? Pusc sobie na rozweselenie moj ostatni link

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

"Daj sobie spokój z obliczeniami..." Wprost przecuwnie!

No bo tak tu bywa. Tłumaczysz komuś jak krowie na rowie, uzasadniasz to obliczeniami, to i tak nie przyjmują tego do wiadomości, bo twierdzą, że choć fizyka to nauka ścisła, to jeszcze dziedziną zamkniętą nie jest. To dobre uzasadnienie do tłumaczenia np. dlaczego grają bezpieczniki.

To nie jest az tak proste! Bo widzisz nie kazde zjawisko audio przeklada sie wprost na zjawiska fizyczne i czesto nie ma mozliwosci okreslic zhawisja audio wprist za pomoca wartosci liczbowej. Byc moze istnieja nawet nieznane obecnej nauce zjawiska fizyczne, zgodnie z ktorymi odbywaja sie zjawiska audio. Ale nie jest mozliwe, zeby zjawisja audio odbywaly sie sprzecznie ze zhawiskami fizycznymi. Dkatego wlasnie rozwazania typu 2×6,5 vs 1×8 od obliczen nalezaloby zaczac.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Daj sobie spokój z obliczeniami, chociaż to dobra droga do wyjaśnienia, dlaczego tak, a nie inaczej.

 

Dla jednych 2X6" w zupełności wystarczą do słuchania większości gatunków muzyki, bez konieczności zrywania tynków ze ścian. Dla innych 10" to minimum, żeby dobrze słyszeć bas (tu chyba nie było sprecyzowane poniżej ilu Hz zaczyna się "bas").

 

Moim zdaniem wyjaśnienie jest w sposobie realizacji, który wyznacza pułap jakościowy i jak dobrze pójdzie stawia poprzeczkę jak najniżej, aby nawet na radiobudziku dało się tego słychać. Dopiero z tego powstaje efekt końcowy u słuchacza w domu jak się wymiesza charakterystykę sprzętu, akustykę preferencje.

Obejrzałem analizatorem z Audacity wiele nagrań i muszę się zgodzić ze wszystkim co mówił Przemak o sposobie realizacji umieszczając to w szerszym kontekście i sformułowania w stylu wyciąć poniżej traktować jak żargon realizatorów, którzy tną, wycinają itd. - wszystko w szczytnym celu pozbycia się złych rzeczy, aby więcej pozostało dobrych.

Niestety sporo nagrań jest dosłownie przyciętych, jak na trzecim obrazku i mam wrażenie, że jest to świadomy wybór realizatora w celu jakim - nie wiem, ale to co tam wcześniej było nie da się odzyskać, chyba że to jedna z wersji nagrania. Druga grupa nagrań, to realizacje wyglądające podobnie do dwu pierwszych obrazków, czyli główny motyw basowy pozostawiony tak samo jak w pierwszej grupie, a następnie łagodny spadek, czasem nawet bardzo nisko coś się dzieje i pewnie da się to wyciągnąć i odtwarzać na odpowiednich głośnikach. Jednocześnie mniejsze głośniki są mniej obciążone na basie - to bardzo dobry kompromis.

Realizacje z pierwszej grupy (przyciętych) brzmią dość charakterystycznie na AKG k701 - można nie robić wykresu, wszystko słychać, a raczej słychać, że czegoś nie słychać, co być powinno. Na innym sprzęcie, to może być to niejednoznaczne i ktoś mógłby wtedy chcieć niepotrzebnie wymieniać np. kolumn na większe.

W sumie teraz nagrań ze słabym dołem słucha mi się jeszcze lepiej, ponieważ nie muszę się martwić, że na innym sprzęcie zabrzmią lepiej np. będzie niższe zejście.

Realizacje sa rozne. Niemniej jednak za sprzet idealny uwaza sie taki, ktory m. in. ma charakterystyke w granicach 10-100000hz plaska jak od linijki. A moze sie myle?

 

W sumie teraz nagrań ze słabym dołem słucha mi się jeszcze lepiej, ponieważ nie muszę się martwić, że na innym sprzęcie zabrzmią lepiej np. będzie niższe zejście.

W sumie to ja biorac pod uwage ograniczenia budzetowe calkiem swiadomie wybralem audio bez basu i jest mi z tym dobrze, choc tlumaczenie dlaczego nie bardzo dociera do zbyt zaangazowanych w audio Kolegow. Ale nie o tym watek.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

nie wiem, ale to co tam wcześniej było nie da się odzyskać

A skąd wiesz że tam w ogóle coś było ? Chyba że te trzy przykłady to to samo nagranie w różnych realizacjach. Rozmawiacie prawdopodobnie o trzech różnych realizacjach różnych utworów o różnej instrumentalizacji. Jak się nie wie co to za nagrania to ciężko teoretyzować o obcięciach.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

To było tak. Kiedyś przeczytałem dwa wg. mnie najgłupsze wpisy. "Teoretykom mówimy nie", oraz "mój kolega szukając głośników, kierował się jakimiś wykresami, buchachachacha". Potem taki delikwent zamawia malutkie monitory za 500zł z 1X5" głośniczkiem, bo na nalepce było napisane głęboki bas. Podłącza, zapodaje sobie umcy umcy i składa reklamacje, że kolumienki chyba są zepsute, bo go ten głęboki bas w klatę nie kopie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.