Co po PiSie?

[TomekL3]

Sądownictwo ma problem z upolitycznieniem, niezawisłością, rozdmuchanymi przywilejami, kontrowersyjnymi wyrokami(korupcja?), a przez to brakiem poczucia sprawiedliwości w społeczeństwie, kolesiostwo.

[Jaro_747]

I lekarstwem na to ma być całkowite uzależnienie od rządzących polityków, akurat w tym momencie psychopaty Pana Zbyszka i jego kolesiów typu Patryk Jaki.

 

Jak rozumiem pochwalasz takie rozwiązanie. Świetnie, przynajmniej jest jasność w tym temacie.

[TomekL3]

Gdzie coś takiego napisałem drogi Jarku?

[Jaro_747]

Coś przekręciłem? Możliwe, ale to tylko dlatego, że unikasz zajęcia jasnego stanowiska, mamroczesz coś tylko pod nosem niczym Prezes.

[TomekL3]

Prezes z wielkiej. Szacun.

[Jaro_747]

Przykład jak wygląda "dobra zmiana" ministra Błaszczaka:

"- Policjanci nie zastali kierowcy szefa MON na miejscu zdarzenia. Nie prowadzili czynności zmierzających do ustalenia, dlaczego kierowca, który uczestniczył w wypadku, nie pozostał na miejscu - tak policja odpowiada na interwencję posła Krzysztofa Brejzy z PO dotyczącą wypadku Antoniego Macierewicza pod Toruniem."

 

Po co mają się narażać władzy, przecież głupi nie są.

 

Za chwilę tak działać będą sądy.

[Jaro_747]

A coś na temat nie łaska?

[Adalbert95]

Napewno powinno być apolityczne, jak przytoczył Adalbert.

Apolitycznie? Apolityczni będą dopiero wtedy gdy będą mianowani przez PiS? Ci obecni niemianowani przez PiS sa oczywiście upolitycznieni. Drogi Tomku - czy Ty choć czasem czytasz to co napiszesz?

 

Ale najpierw przesłuchać na wariografie.

A po co? Przecież żaden pisiarz nie kłamie, żaden. No chyba, żeby te wariografy, że tak to nazwę znieczulić. Niezwykle mocno znieczulić, to może wtedy choć część by się prześliznęła.

[arkadowski]

Do Kolegi YunnanTEA.

Moderator nie ocenia wpisów. Błąd myśleniowy. Moderator w przypadku większości tego typu miejsc nie jest cenzorem wpisów innych osób. Jego działanie ogranicza się tylko do stosowania zapisów Regulaminu co do każdego wpisu. Co ciekawe 99.9% postów oceniane jest przez inne osoby biorące udział w życiu Forum, a następnie na podstawie swojej oceny osoby te raportują dane wpisy.

Moderator na podstawie takiego raportu jedynie sprawdza czy nie doszło do naruszenia Regulaminu i jeśli faktycznie doszło - odpowiednio postępuje z danym postem.

 

Dodatkowo moderator jako osoba pełniąca funkcje społeczne na 99% tego typu miejsc nie pozbawiony jest możliwości korzystania z forum na zasadach ogólnych, co pozwala mu na wyrażanie swoich poglądów.

Co ważne moje posty tak samo podlegają ocenie przez inne osoby i mogą być raportowane.

I jakkolwiek to ktoś widzi, taki raport oceniany jest tak samo jak każdy inny.

 

Ale by trzymac się tematu - co tak Kolegę ruszyło? Fakty obejmujące swoich pupilków? Skoro to nie jest powszechnie znana prawda to gdzie sądowe pozwy osób wyżej wymienionych w stosunku do tych wszystkich, którzy od lat powtarzają te informacje.

Jak rozumiem poglądy polityczne spójne z PiS wykluczają zdolność przyjmowania prawdy? Inaczej tego nie sposób przyjąć.

Szanowny Kolega zapomniał, że poglądy polityczne to jedno, a prawda to drugie.

Jeśli nie jesteś Kolego w stanie przyjąć prawdy tylko dlatego, że sa to Twoi polityczni guru to tylko Ty masz z tym problem, nie osoby piszące prawdę.

I nie chcę być złośliwy bo nie mam ani takiej potrzeby osobistej, ani nie taki jest mój cel - ale naprawdę zastanów się czy warto prawdę podeptać i potraktować jak śmieci bo nie pasują do idealnego świata zwolennika PiS i Jarosława Kaczyńskiego?

Nie dziwię się więc dlaczego nie dociera do zwolenników PiS zrozumienie o katastrofie w Smoleńsku.

Po prostu nie liczy się prawda, nie liczą się fakty, nie liczą się dowody. Liczy się tylko własna idea, własne poglądy polityczne i bez względu na prawdę - mówienie tylko tego co dobrze świadczy o swoich politycznych idolach.

 

Niestety by Kaczyński mógł błyszczeć niczym gwiazda prawdy musiałbyś zanurzyć go w wannie z brokatem.

A i tak jestem przekonany, że co bystrzejsi obserwatorzy dostrzegli by nadal tego samego, fałszywego Kaczyńskiego, dla którego prawda jest daleko za własnymi racjami.

 

Wybacz, unikam postów (o czym większość Forumowiczów wie) gdzie może dochodzić do kłótni pomiędzy różnymi stronami.

Natomiast ten temat jak na tą chwilę wyrasta na naprawdę ciekawą polemikę osób o różnych poglądach.

Tym cenniejszą, że bez większych animozji i utarczek.

Przeszkadza Ci pisanie prawdy? Przeszkadza wyrażanie swoich poglądów?

Poza byciem moderatorem jestem obywatelem tego kraju, ani Regulamin ani Konstytucja RP nie zabrania mi wyrażania swoich poglądów ani pisania prawdy o ludziach których celem powinno być dbanie o społeczeństwo, nie o swoje interesy prywatne.

Mieszkam też w tym kraju, mieszkają tutaj moje dzieci. Mam prawo negować postępowanie władzy utrzymywanej TEŻ z moich podatków.

Nigdy nie skłócałem Forumowiczów względem siebie, nie przekraczałem zasad Regulaminu jako moderator.

Nie wyobrażam sobie, by łączyć swoje polityczne poglądy z działaniem na forum jako moderator.

A to powoduje, że mam prawo oceny ludzi publicznych łamiących prawo. Nigdzie nie napisałem o osobach z naszego Forum, bo nie są osobami publicznymi i jako takie są mi po prostu w pewien sposób bliskie jako Koledzy o podobnych zainteresowaniach audio, bez względu na polityczne preferencje czy poglądy.

Oczekuję aż i tylko prawdy i faktów, nie półprawd i fałszu.

 

Na koniec- post który tak ochoczo zacytowałeś napisałem wyraźnie zaznaczając jako FORUMOWICZ, prosząc o nie łączenie w żaden sposób moich poglądów politycznych z funkcją moderatora. Czyli Kolego czepiasz się tylko dlatego, bo dotknęła Cię prawda obejmująca Twoich politycznych pupilków z PiS.

[jaeger]

Taa... typowe tłumaczenie PiSu.

 

W kampanii wyborczej, a właściwie w dwóch wszyscy od polityków do ekonomistów pukali się w głowę i tłumaczyli, że ekonomiczne obietnice PiS są nierealne. I co słyszeliśmy - nie wierzcie, że się nie da! i są pieniądze, tylko PO je chowa powtarzane wielokrotnie, był to właściwie motyw obydwu kampanii.

Mówienie teraz, że po prostu nie wyszło to zwykłe kłamstwo i tłumaczenie dla głupków.

 

Pisałem to ogólnie a nie odnośnie aktualnej sytuacji.

 

Piszę jak komu mądremu, ale może się mylę - PiS z kłamstwa uczynił swoją podstawową strategię.

Rostowskiemu nikt nie mówił, że to, co proponuje jest niemożliwe, a on nie szedł w zaparte.

Po raz n-ty powtarzam to, co widzieli wszyscy łącznie z tobą - ekonomiści pukali się w głowę, a PiS twierdził, że pieniądze są, tylko PO chowa je przed ludźmi.

 

1. PIS , tylko PIS ?? A innych partii oraz "ruchów społecznych" już tak nie postrzegasz ??

2. No to w końcu jest kompetentnym ekonomistą czy nie jest ?? Choć obniżka podatków to było hasło wyborcze PO i nie pamiętam aby Rostowski się pod nim podpisywał.

3. Zrozumiałem to jako uruchomienie procesów inwestycyjnych z funduszy budżetowych oraz prywatnych.

 

 

Taaa...

 

Kolejny który udaje "niezależnie myślącego", ale jak co do czego, to wyłania się PiSowska gęba głosząca PiSowskie kłamstwa.

Zupełnie jak iksik.

 

Polecam walerianę bo ponoć pomaga na pieniactwo :-)

 

To, że byli idiotami wierząc PiS to inna sprawa, mogą sie poprawić przy następnych wyborach.

 

Były takie kraje w których prowadzono obozy dla inaczej myślących i były to kraje komunistyczne.

Czy w takim razie jesteś komunistą albo choć sympatykiem tego ustroju ??

 

Teraz będziecie robić dekomunizację? Chcecie zniszczyć partię rządzącą? A co z wolą suwerena?

 

Byłby odsiew ale nie tak duży jak w spadkobierczyni UW czyli PO i byłby straszny kwik oj straszny....

[arkadowski]

Myślę, że skoro nie ma czystych z przeszłości rąk i umysłów w polityce to przynajmniej wprowadźmy prawo by przyszłe ręce i umysły w polityce odpowiadały za swoje patologiczne zachowania przed wymiarem sprawiedliwości.

Tylko żyjemy w oczekiwaniu na zmiany systemowe a wybieramy tych samych od 27 lat, którzy nigdy zmian takich nie chcieli i nigdy ich nie wprowadzą.

Nie wprowadzą bo dzięki polityce mieli okazję wiele razy zbrudzić sobie i ręce, i umysły.

A raczej żaden przestępca sam nie wymyśli prawa, które go może skazać :)

[Jaro_747]

Były takie kraje w których prowadzono obozy dla inaczej myślących i były to kraje komunistyczne.

Czy w takim razie jesteś komunistą albo choć sympatykiem tego ustroju ??

 

Tego to już kompletnie nie rozumiem, zgaduję, że dyskutujesz sam ze sobą.

Ja sugerowałem, że frankowicze ewidentnie oszukani przez PiS mają szansę zagłosowania na inną partię w następnych wyborach. Oczywiście mogą znowu głosować na PiS, to ich problem bo ani głupota, ani masochizm nie są karalne.

[arkadowski]

Tego to już kompletnie nie rozumiem, zgaduję, że dyskutujesz sam ze sobą.

Ja sugerowałem, że frankowicze ewidentnie oszukani przez PiS mają szansę zagłosowania na inną partię w następnych wyborach. Oczywiście mogą znowu głosować na PiS, to ich problem bo ani głupota, ani masochizm nie są karalne.

Za "frankowiczami" dodałbym:

- sędziów

- adwokatów (już ostatnio politycy PiS chcieli odebrać Giertychowi prawo wykonywania zawodu bo napisał, że nie było żadnego zamachu w Smoleńsku)

- kobiety

- nauczyciele

- dziennikarze

- emeryci

- rodzice dzieci w wieku szkolnym

 

Ale kiełbaska 500+ też jest miła dla podniebienia, więc będzie ciężko dokonać właściwego wyboru ;)

 

Najbardziej podoba mi się "przywrócenie" wieku emerytalnego.

 

Jedni wydłużyli okres pracy by mozna było "dostać" tyle ile jeszcze przed chwilą za mniejszy okres pracy.

Po czym przychodzą drudzy i obiecują "powrót" wieku ale...jednoczesnie informują, że za to kasy będzie mniej na emeryturze :)

To ja pytam jakie to jest przywrócenie zasad emerytalnych zmienionych przez PO :)

 

oczywiscie nie podnosze tutaj kwestii samej zasadności podwyzenia czy obnizania wieku emerytalnego, a jedynie mechanizm zwykłego oszukiwania obywatela.

Bo co z tego jak wiek przywrócili skoro kasy mu nie oddają jaką miał jeszcze chwilę temu za te same lata pracy :)

[TomekL3]

Apolitycznie? Apolityczni będą dopiero wtedy gdy będą mianowani przez PiS? Ci obecni niemianowani przez PiS sa oczywiście upolitycznieni. Drogi Tomku - czy Ty choć czasem czytasz to co napiszesz?

Potraktowałem Twój wpis, drogi Adalbercie jako sarkazm.

[Jaro_747]

Za "frankowiczami" dodałbym:

- sędziów

- adwokatów (już ostatnio politycy PiS chcieli odebrać Giertychowi prawo wykonywania zawodu bo napisał, że nie było żadnego zamachu w Smoleńsku)

- kobiety

- nauczyciele

- dziennikarze

- emeryci

- rodzice dzieci w wieku szkolnym

 

Ale kiełbaska 500+ też jest miła dla podniebienia, więc będzie ciężko dokonać właściwego wyboru ;)

(...)

 

Osobiście jestem bardzo pesymistycznie nastawiony do skuteczności bodźców innych niż materialne.

Sterujący obecnym reżimem dokonali prostej kalkulacji kogo jest więcej - bogatych, czy biednych, lepiej, czy gorzej wykształconych, zadowolonych, czy niezadowolonych? Rzucili nadzwyczaj sprawną kampanię propagandową a po wygranej sporą porcje kiełbasy powyborczej. Teraz dochodzi jeszcze ciekawy mechanizm psychologiczny - mianowicie taki, że ludzie bronią swoich wyborów nawet, gdy okażą się chybione (widać to świetnie również na forum).

 

Prezes z założenia nie przejmuje się protestami poszczególnych grup bo wie, że załatwi temat szczując jednych na drugich. W cieniu różnych mniejszych i większych potyczek następuje systematyczny demontaż państwa jakie mieliśmy do tej pory. Oczywiście miało ono swoje wady, były całe obszary odrzucenia którymi nikt się nie przejmował, ale jednak było to demokratyczne państwo prawa z wieloma mechanizmami społeczeństwa obywatelskiego. W tej chwili PiS systematycznie i pracowicie podkopuje fundamenty demokracji i niestety boję się wkrótce zostaną tylko gruzy.

[arkadowski]

Osobiście jestem bardzo pesymistycznie nastawiony do skuteczności bodźców innych niż materialne.

Sterujący obecnym reżimem dokonali prostej kalkulacji kogo jest więcej - bogatych, czy biednych, lepiej, czy gorzej wykształconych, zadowolonych, czy niezadowolonych? Rzucili nadzwyczaj sprawną kampanię propagandową a po wygranej sporą porcje kiełbasy powyborczej. Teraz dochodzi jeszcze ciekawy mechanizm psychologiczny - mianowicie taki, że ludzie bronią swoich wyborów nawet, gdy okażą się chybione (widać to świetnie również na forum).

 

Prezes z założenia nie przejmuje się protestami poszczególnych grup bo wie, że załatwi temat szczując jednych na drugich. W cieniu różnych mniejszych i większych potyczek następuje systematyczny demontaż państwa jakie mieliśmy do tej pory. Oczywiście miało ono swoje wady, były całe obszary odrzucenia którymi nikt się nie przejmował, ale jednak było to demokratyczne państwo prawa z wieloma mechanizmami społeczeństwa obywatelskiego. W tej chwili PiS systematycznie i pracowicie podkopuje fundamenty demokracji i niestety boję się wkrótce zostaną tylko gruzy.

:) i jak się nie zgodzić z Twoim wpisem.

[Jaro_747]

Wolałbym się mylić.

[TomekL3]

Rozumiem, że również bronisz swojego wyboru.

[arkadowski]

Każdy broni swoich ideałów i wyborów. W końcu nie chcemy by nas "obdzierano" z naszych poglądów i by nam "zabierano" ideały ;)

Tylko w tym wszystkim dobrze jest być uczciwym wobec siebie.

I tak myśląc sobie dochodze do jednego: PiS doszło do władzy mówiąc wszem i wobec, że władza PO-PSL jest skompromitowana, że obywatele mają dosyć pogardy władzy, mają dosyć patrzenia gdy władza żyje na koszt obywateli którym tylko przyciska się pasa.

I nagle sporo osób powiedziało "wow jest szansa na normalne rządy, PiS od tylu lat pukające do bram rządzenia nagle zrozumiało co chce suweren".

I nagle gdy PiS dostaje mandat do rządzenia od tego sponiewieranego suwerena okazuje się, że rządzący jadą od 1 dnia po bandzie na maksa. Szczują jednych wobec drugich, wykorzystują instytucje demokratyczne do własnych celów, wprowadzają swoje chore ustawy bez konsultacji społecznej, nie liczą się ze zdaniem suwerena, z naszych podatków finansowane są kościółkowe "imprezy", zatrudnia się Misiewiczów, tuszuje nieudolność rządzących, ogranicza się dostępo do informacji...mozna mnożyć bez końca.

I to jest ta "dobra zmiana". Teraz jednak pytanie zasadnicze po tym jak ponarzekaliśmy - i co dalej, co po PiS i jak usunąć PiS od władzy.

[TomekL3]

Podzielam Twoje zdanie, choć może nie do końca.

PiS nie musiał nic mówić, społeczeństwo zobaczyło na własne oczy degrengoladę rządzących. Wystarczyło tylko zagospodarować ten elektorat i udało się to nawet mimo Smoleńska.

 

Po przegranych wyborach prezydenckich układ nagle zrozumiał, że może stracić na długo wpływy i władzę.

 

Niestety machina była już rozpędzona i przejechała rządzących jak walec.

 

Nie pomogło nawet zorganizowanie na szybko nowej partii N. Straty są dotkliwe. Ale jak to układ, macki ma wszędzie. Toteż cały rok przepychanek o TK, przezornie zagospodarowane przed możliwą już wtedy przegraną.

Próby wzniecenia ruchu oddolnego KOD też nie do końca wypaliły, przypałem okazał się przywódca, alimenciarz. Aż dziw bierze, że tego nie przewidzieli. Teraz podchody do Frasyniuka, tylko kogo on ma za sobą pociągnąć?

 

Niestety, albo stety czas pracuje dla rządzących.

 

Na dziś nie ma alternatywy. Dzisiejsza opozycja to jakaś popierdółka.

 

Jedynie co może wykończyć PiS to on sam, przez swoją nieudolność, bardziej tą wizerunkową, gdyż działania gospodarcze zaczynają przynosić pozytywne efekty.

Pkb zaczyna rosnąć, lada chwila wjadą nowi inwestorzy, uruchamiany jest system odbudowy i repolonizacji kraju. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Zapowiedzi są niezłe.

 

Czas pracuje dla PiSu.

[Jaro_747]

Jednak strasznie masz nawalone w głowie tej populistycznej, prymitywnej propagandy. Może z czasem się wyleczysz, a może przypadkiem dostaniesz po dupie od obecnego reżimu i nastąpi cudowne błyskawiczne ozdrowienie.

 

W każdym razie zdrowia życzę!

[TomekL3]

To Twoja opinia Jarku, masz do niej prawo.

Rząd chce wydać 2 bln zł w 3-4 lata na inwestycje rozwojowe. Gdy to wypali drogi Jarku to po ptokach.

 

A za zdrowie dziękuję, i Tobie również życzę.

[arkadowski]

Czas pracuje dla PiSu.

Gorzej z Polską. Chciałbym tak bardzo pomylić się, ale widzę co się dzieje.

A źle się dzieje. Oczywiście mamy prawo do odmiennego odbioru tego, co robi obecny rząd. I szanuję Twoje poglądy, jednak pomimo wszystko odbieram działania PiS jako demagogie i dyletanctwo.

A na wynik poczekamy do 2019 roku. I nie o wybory chodzi, a o budżet. Wtedy wróćmy do tego tematy i zobaczymy kto miał rację.

[Lech36]

Rząd chce wydać 2 bln zł w 3-4 lata na inwestycje rozwojowe. Gdy to wypali drogi Jarku to po ptokach.

Rząd już niedługo będzie panicznie szukał pieniędzy na 500+. Chyba ktoś z rządu powiedział że na rozwój pieniędzy w tym roku nie będzie. Prezes przewiduje że realizacja jego wizji może przynieść pogorszenie rozwoju, podobno przejściowe :-). Jest jakiś plan u Morawieckiego co do tych pieniędzy na rozwój ? Bardziej szczegółowy niż ogólne hasełka stworzone dla ciemnogrodzian. Może liczy na wzrost cen paliw na światowych rynkach ?

[misiomor]

Osobiście jestem bardzo pesymistycznie nastawiony do skuteczności bodźców innych niż materialne.

Sterujący obecnym reżimem dokonali prostej kalkulacji kogo jest więcej - bogatych, czy biednych, lepiej, czy gorzej wykształconych, zadowolonych, czy niezadowolonych? Rzucili nadzwyczaj sprawną kampanię propagandową a po wygranej sporą porcje kiełbasy powyborczej. Teraz dochodzi jeszcze ciekawy mechanizm psychologiczny - mianowicie taki, że ludzie bronią swoich wyborów nawet, gdy okażą się chybione (widać to świetnie również na forum).

Po prostu PiS przeanalizował fenomen Gierka, który do dziś jest otoczony kultowym statusem - nawet ulice nazywają jego imieniem tu i ówdzie, bo dał ludziom torbę cukierków na lichwiarski kredyt.

[jaeger]

Jednak strasznie masz nawalone w głowie tej populistycznej, prymitywnej propagandy. Może z czasem się wyleczysz, a może przypadkiem dostaniesz po dupie od obecnego reżimu i nastąpi cudowne błyskawiczne ozdrowienie.

 

W każdym razie zdrowia życzę!

 

W mojej ocenie jesteś fanatykiem i ofiarą propagandy . Działa ona tak że jej odbiorca ma włączyć emocje tak aby nie myślał bo gdy to zacznie robić to może się okazać że dojdzie do ciekawych konkluzji a wtedy świat który mu wtłoczono do głowy rozsypie się jak domek z kart.

Nie , nie mogę powiedzieć abyś całkiem nie myślał chcę tylko napisać że nienawiść zaciemnia Ci obraz ....

Ale nie jesteś jedyny. Mam w pracy kolegę który podczas dyskusji o polityce prawie już toczył pianę i dla mnie był to przykry widok.

Tak że wyluzuj bo wszystko płynie......

 

Szczują jednych wobec drugich, wykorzystują instytucje demokratyczne do własnych celów, wprowadzają swoje chore ustawy bez konsultacji społecznej, nie liczą się ze zdaniem suwerena, z naszych podatków finansowane są kościółkowe "imprezy", zatrudnia się Misiewiczów, tuszuje nieudolność rządzących, ogranicza się dostępo do informacji...mozna mnożyć bez końca.

 

Te wszystkie uwagi odnoszą się także i do poprzedniej władzy zatem ponownie napiszę że nie widzę na tę chwile nikogo kto zapewniłby tu jakościową zmianę.

Bardzo wiele podpisów pod różnymi inicjatywami obywatelskimi zostało przez nich "olanych" bo zwyczajnie mogli sobie na to pozwolić

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Rozumiem że KK jest Twoim wrogiem i że w takim razie nie miałeś zastrzeżeń np do sponsorowania przez Ministerstwo Kultury różnych genderowych pomysłów oraz tęczowych marszów.

Twoich zastrzeżeń nie wzbudzała też sprawa 500 mln które syrenka ze stolycy sprezentowała na stadion którego właścicielem było ITI - wydawca TVN'u ???

 

Odnośnie Smoleńska to powiem że wiara jest po dwóch stronach a sprawa została tak zamotana że jedyną pewną rzeczą jest lista ofiar....Tak to widzę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Rozumiem że KK jest Twoim wrogiem

To nie ten temat i nie o tym piszemy. Ale jeśli już zapytałeś - nie jestem wrogiem KK! KK jest wrogiem sam dla siebie. Tylko układy z władzą pielęgnowane od setek lat powodują, że największa instytucja mafijna na świecie nadal funkcjonuje. Już przez samo to łamią najważniejsze przykazanie pozostawione przez Jezusa i powielane przez apostołów "nie jestem z tego świata". O reszcie nauk Biblijnych i sprzecznych naukach KK z tym czego naucza ich "bóg" nawet nie wspominam. Jak wspomniałem nie ten temat i prosze trzymajmy się poruszonego zagadnienia.

 

Co do Twoich zarzutów. Lista tych zarzutów jest całkowicie marginalna, zabrakło by miejsca na jedną stronę by wykazac arogancję i butę oraz zwykłe złodziejstwo poprzedników z PO i PSL!

Ale to obecna władza szła z hasłem "dosyć ośmiorniczek", zapomnieli dodac "zamieniamy osmiorniczki na Misiewiczów" oraz szli z hasłami "władza musi słuchac suwerena", zapomnieli dodac "kiedy ma na to ochotę".

Zarzut stawiam wobec PiS konkretny - ZAKŁAMANIE. Co innego mówili, co innego robią i co najgorsze, mataczą przy tym tak nieudolnie, że jest to żenujące. A na koniec - wszystko za NASZE podatki.

Wielokrotnie mn. na Twitter'ze pisałem do Schetyny, że PO nie ma żadnego moralnego prawa pokazwyać paluchem na PiS ich przekrętów bo sami nie rozliczyli się z 8 lat zwykłego złodziejstwa.

Ale idąc dalej tym tokiem myslenia obecnie rządzą nami złodzieje z jeszcze wczesniejszych lat (lata 90 i 2005-2007) do tego zwykli obłudnicy obecnej kadencji.

To TA władza decyduje o moich podatkach, wydatkach na państwo i tego co obecnie mamy. To ta włądza poprzez kiełbasę wyoborczą powoduje, że moje dzieci będą zmuszone albo wyjechać kiedy dorosną by normalnie żyć albo będą zarabiac mniej niż Czesi - bo kiełbasę PiS'owską trzeba będzie spłacić z odsetkami za kilkanaście lat.

A nie korzystam i moje dzieci też nie korzystają z programu 500+. A będę ja i moje dzieci zmuszony płacić za cudzą ignorancję polityczną i finansową.

Bądźmy poważni, nie ocenia się kierowcę poprzedniej zmiany, że auto właśnie złapało gumę. Za stan naszego państwa obecnie rujnowanego - odpowiada obecny rząd.

Doją równo, poczekaj z kilkanaście miesięcy i zobaczysz co wyjdzie z rządzenia PiS.

Kurski przyszedł do TVP, która na kontach miała in plus 100mln. Dziś jest już zadłuzona z deficytem kilkuset mln. złotych. Tak zawsze wyglądały rządy ludzi Kaczyńskiego i nie ma się co oszukiwać nigdy nie będzie lepiej gdy oni będą u władzy.

 

I take ciekawostki z poprzednich lat gdy rządził PiS:

 

w ministerstwie sprawiedliwości w randze Wiceministra zasiadał sędzia stanu wojennego i w randze ministra koordynatora komunistyczny prokurator z lat 70.

 

Co Wam to przypomina? Podobne do dzisiejszych działań PiS? I słusznie tylko to miało miejsce w 2005 roku za rządów...PiS. Po czym w 2015, 2016 i 2017 Kaczyński non stop krzyczy o "zdradzie", "SB'kach", "układach".

 

ministrem spraw zagranicznym była kierowniczka magla, która nie odróżnia dwóch najważniejszych dla Polski traktatów regulujących stosunki z sąsiadami.

 

Co Wam to przypomina? Oczywiście wspominamy ulubiona ignorantkę Fotygę. Ale obecny minister spraw zagr. chyba nie odbiega od tego co było w 2005.

 

Za rządów PiS w 2005 ministrem edukacji został szef organizacji, której obecni, przyszli lub byli członkowie palili pochodnie w kształcie swastyk, udawali kopulację z drzewem, oraz między sobą.

 

W 2005 z 3 mln mieszkań nie powstało ani jedno w ramach programu rządowego, z setek kilometrów autostrad w powstał 6 km odcinek, stadionu narodowego w Warszawie nie było, ponieważ wygrał niewłaściwy kandydat.

 

I jeszcze jedno - PiS twierdzi, że obecny "skok" demograficzny jest dzięki 500+ To fałsz! Obecnie w okres "rozrodczy" weszła ostatnia fala wyżu demograficznego końcówki lat 80!

Nazywa się to wtórnym wyżem demograficznym.

 

Tropimy PO z poprzednich 8 lat? Chętnie! Przypomnijmy jednak takie "kwiatki":

Za wpisanie ivabradyny na listę leków refundowanych Bolesław Piecha, wiceminister zdrowia w rządzie J. Kaczyńskiego załatwił swojemu synowi mieszkanie. Ministerstwo Zdrowia fałszowało opinie dotyczące ivabradyny.

 

Kandydat PiS do Sejmu w 2005, były wiceszef CBA, Maciej Wąsik zatankował 50 litrów paliwa do swojego peugeota i odjechał bez płacenia. Nie odbierał wezwania na policję celem wyjaśnienia w/w zdarzenia. na koniec po katolicku stwierdził "z roztargnienia po prostu zapomniałem zapłacić".

 

Marek Kuchciński - pseudonim ‘Członek’, w latach siedemdziesiątych związany z bandą ‘Mundka’ okradającą apteki żeby zdobyć narkotyki.

Pan Poseł również przez 14 lat nie respektował prawomocnego wyroku sądu....

 

Joachim Brudziński czyli prawa ręka Prezesa i wzorzec PiS-owskiej moralności pouczający wiecznie innych w rzeczywistości jest pospolitym złodziejem usuniętym ze szkoły za rozboje i kradzieże

 

Można tak w nieskończoność. I to jest ta DOBRA ZMIANA?

nie ośmieszajcie się i nie róbcie sobie jaj, bo nikomu nie jest do śmiechu, że tacy ludzie są u sterów władzy nadal! A dlaczego są? Bo są wierni, mierni i bierni! Bo są dla Kaczyńskiego cenni - nie zagrażają jego pozycji, wykonują jego polecenia bez słowa.

[Lech36]

Po prostu PiS przeanalizował fenomen Gierka, który do dziś jest otoczony kultowym statusem - nawet ulice nazywają jego imieniem tu i ówdzie, bo dał ludziom torbę cukierków na lichwiarski kredyt.

Ten lichwiarski kredyt został nam potem umorzony w znacznym stopniu za sprawą ruchu społecznego na czele którego stał Wałęsa, żeby dać Polsce szansą startu z niskiego pułapu obciążenia. Popatrz co teraz ludzie którzy powinni wykazać się wdzięcznością za zmiany wyprawiają z tym człowiekiem. PiS to ludzie od "rozdupcania" wszystkiego co im się pod rękę nawinie.

[arkadowski]

Ten lichwiarski kredyt został nam potem umorzony w znacznym stopniu za sprawą ruchu społecznego na czele którego stał Wałęsa, żeby dać Polsce szansą startu z niskiego pułapu obciążenia. Popatrz co teraz ludzie którzy powinni wykazać się wdzięcznością za zmiany wyprawiają z tym człowiekiem. PiS to ludzie od "rozdupcania" wszystkiego co im się pod rękę nawinie.

Przesadzasz, są też "swojaki" od lat wspierani w rożnych niejasnych interesach.

Im bliżej "prezesa" tym większa ochronka i większe prawa do dojenia publicznych pieniędzy.

 

Tomaszewski jest synem siostry matki prezesa PiS Jadwigi Kaczyńskiej. Ten plastyk z wykształcenia, w swojej karierze zajmował już wiele stanowisk w państwowych spółkach, m.in. w miejskich wodociągach i Orlenie. Pracował też w telewizji publicznej.

Gdy prezesem TVP został Andrzej Urbański dostał posadę w dziale kadr TVP z pensją 8 tys. brutto.(kilka lat temu!)

Po jego zawieszeniu poszedł na zwolnienie lekarskie by dalej otrzymywać pensje!

Pracował też w Akademii Telewizyjnej.

 

Konrad Tomaszewski -kuzyn prezesa - jako szef zarobi ponad 20 tys. zł miesięcznie, nie licząc dodatków (PAN Konrad poza kuzynostwem z Jarkiem może się pochwalić: stanowiskiem szefa gabinetu ówczesnego ministra środowiska Jana Szyszko oraz zamieszaniem w dwie afery (uniewinniony): fałszowania dokumentów w LP oraz tzw. afery w Matemblewie).

 

- Janina Goss – przyjaciółka rodziny Kaczyńskich, była prezesem spółki Forum (skąd wyleciała po 3miesiącach za obniżenie sprzedaży), od 2012 r. członek zarządu Srebrna Sp. z o.o. , 2009-2010 w radzie nadzorczej Polskiego Radia, 2006-2009 w radzie nadzorczej TVP S.A.,– obecnie członek rady nadzorczej PGE.

 

- Wojciech Jasiński – kolega braci Kaczyńskich ze studiów, członek PZPR, poseł PIS, minister w rządzie J. Kaczyńskiego, obecnie z nadania PiS prezes Orlenu oraz członek rady nadzorczej PKO. Absolwent wydziału prawa Uniwersytetu Warszawskiego (to tam zaprzyjaźnił się z braćmi Kaczyńskimi jak sam przyznaje). W latach 1976-82 był członkiem PZPR. W latach 1992-94 Jasiński pracował w NIK, gdy jej prezesem był Lech Kaczyński, a po objęciu przez niego stanowiska ministra sprawiedliwości był podsekretarzem stanu w tym resorcie (2000-01). Wcześniej, od 1997 do 2000 r., był członkiem zarządu, a następnie prezesem warszawskiej spółki Srebrna. Sam przyznaje, ze Kaczyńscy wiedzieli o jego komunistycznej przeszłości i że im nie przeszkadzała.

 

- Krzysztof Tchórzewski - członek PC, zawód prezes, nieprzerwanie od początku lat 1990 utrzymywany przez podatnika. Wojewoda Siedlecki, członek zarządu PKP, prezes państwowej spółki Inter-Poligrafia, dyrektor spółki `Srebrna', tej samej co finansowała/-uje PC i PiS. Sekretarz w kancelarii Buzka. Obecnie będzie "uzdrawiał" polską energetykę jako minister w rządzie Beaty Szydło.

 

1 syn ministra Tchórzewskiego - PiS zapowiadał koniec z nepotyzmem i ,,ustawionymi konkursami" na posady w państwowych spółkach. No cóż... efekty tej walki nie są póki co specjalnie zachwycające… można rzec że sytuacja się dramatycznie pogorszyła! Pod koniec lutego 2016 nowym prezesem PEC w Siedlcach został Karol Tchórzewski - jego ojcem jest minister energii Krzysztof Tchórzewski, zaś tamten rejon jest nazywany ,,regionem Tchórzewskiego" (m.in. prezydentem miasta jest obecnie dobry znajomy ministra). Warunki uzyskania stanowiska: ma egzamin państwowy rad nadzorczych, młody, dynamiczny (tak mówi prezydent Siedlec), my dodamy : legitymacja partyjna wystarczyłaby (no z taaakim ojcem?)

 

- 2 syn ministra Tchórzewskiego. Syn ministra energii dostał ważne zlecenie z rządu Mateusz Tchórzewski, syn ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, wyjątkowo dobrze skorzysta na "dobrej zmianie" rządu. Mało znana kancelaria prawna, w której pracuje, otrzymała właśnie ważne zleceń od ministra infrastruktury – pomimo braku doświadczenia i wcześniejszej współpracy z resortem.

 

Arkadiusz Siwko – wieloletni znajomy A.Macierewicza. Był m.in. szefem jego gabinetu (MSW 1991-92), w latach 90. kierował redakcją „Głosu”, który Macierewicz wydawał!. Za czasów poprzedniego rządu PiS Siwko był prezesem Naftobaz. (największe magazyny paliw w Polsce). NA ZBROJENIÓWCE SIĘ NIE ZNA. PO PROSTU ZIOMAL ANTKA

 

Sabina Bigos-Jaworowska – członek rady nadzorczej PL.2012+ (operator Stadionu Narodowego), była dyrektor szpitala powiatowego w Oświęcimiu, znajoma premier Beaty Szydło

 

Mariusz Bober – prezes Grupy Azoty, kolega Dawida Jackiewicza

 

Stanisław Borkiewicz – dyrektor biura spraw korporacyjnych TVP, wieloletni znajomy Jacka Kurskiego

 

Bartosz Czarnecki – doradca w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, syn europosła PiS Ryszarda Czarneckiego

 

Zdzisław Filip – prezes spółki z grupy Tauron, sejmikowy radny PiS, kolega Beaty Szydło z podstawówki w Brzeszczach

 

Paweł Gilowski – dyrektor generalny UW w Lublinie, syn byłej wicepremier w rządzie PiS Zyty Gilowskiej

 

Andrzej Grządziel – szef biura ARiMR w Opatowie, działacz PiS, ojciec makijażystki Jarosława Kaczyńskiego, która od kilku miesięcy pracuje jako doradca Beaty Szydło

 

Dominik Hunek – członek rad nadzorczych KGHM, były pełnomocnik prawny Dawida Jackiewicza w sprawie, którą wytoczył on b. redaktorowi naczelnemu wrocławskiej "Gazety Wyborczej" za komentarz przypominający, że minister ma na koncie zajście, po którym życie stracił pijany mężczyzna

 

Artur Jaśkowski – szef wydziału gospodarki nieruchomościami i skarbu państwa UW w Lublinie, syn lubelskiej radnej PiS

 

Kamil Kamiński – wiceprezes Tauronu, przyjaciel Zbigniewa Ziobry i protegowany Beaty Szydło

 

Dariusz Kaśków – prezes Energi, kolega byłego posła PiS Adama Hofmana

 

Kazimierz Kujda – prezes NFOŚiGW, prezes spółki Srebrna kontrolowanej przez prezesa PiS, wieloletni współpracownik Jarosława Kaczyńskiego

 

(???) Misiewicz - zatrudniona w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, siostra szefa gabinetu politycznego Antoniego Macierewicza Bartłomieja Misiewicza (odmówił podania jej imienia)

 

Uwierzcie mi ta lista powyżej to nawet nie jedna dziesiąta tego co się obecnie dzieje!

Tak więc zwolennicy PiS czy o taką "dobrą zmianę chodziło"? A może zamiast "dobra zmiana" mamy "dobra, zmiana"?

I dalej ochoczo będziecie twierdzić, że PiS dba o interesy obywateli? Nie rozśmieszajcie ludzi normalnie myślących, bo mozna dostać z nadmiaru smiechu zmarszczek mimicznych. Tylko by to jeszcze było "smieszne".

 

Wiecie co nie jest smieszne? To co napisałem powyżej z tym co jest w linku poniżej.

Pamiętajmy, że tutaj mają żyć nasze dzieci, żyć godnie i cieszyć się zyciem.

Patrząc na decyzję obecnej ekipy, patrząc na kolesiostwo i roztrwanianie naszego majątku oraz tego co robi się z publicznymi środkami - już dawno powinno zabraknąć gałęzi w Polsce.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wejście TYLKO dla osób o mocnych nerwach i ze zdrowym sercem!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Ten lichwiarski kredyt został nam potem umorzony w znacznym stopniu za sprawą ruchu społecznego na czele którego stał Wałęsa, żeby dać Polsce szansą startu z niskiego pułapu obciążenia. Popatrz co teraz ludzie którzy powinni wykazać się wdzięcznością za zmiany wyprawiają z tym człowiekiem. PiS to ludzie od "rozdupcania" wszystkiego co im się pod rękę nawinie.

Gdyby przyjąć taką wykładnię, to bohaterami są obaj - Gierek bo wziął i częściowo rozdał, a Wałęsa doprowadził do umorzenia.

 

Oczywiście na tym pięknym obrazie są rysy - Gierek nie rozdał wszystkiego, część wzięli towarzysze, potem był FOZZ, a dziś jesteśmy winni lichwiarzom więcej niż za komuny.

 

A tak w ogóle to ja bym wolał dyskusję koncentrującą się na tym jak wygrywać międzynarodową konkurencję i zarabiać, a nie po pańszczyźnianemu pożyczać na cukierki, potem jęczeć i rozdzierać szaty, i nie oddawać chytrze śmiejąc się ukradkiem.