Wzmacniacz klasy A\AB kontra wzmacniacz klasy D

[greg190872]

13 minut temu, Floki napisał:

A w naturze las Amazoni wygląda inaczej niż na tv 4k HDR a ludzie kupują je. ?

Zawsze miałem klasę D, teraz mam Lar ia200h, nawet nie weim jaka to klasa, wiem że hybryda. 

Podoba mi się granie dlatego go zostawiłem. 

Miałem i32 na zasilaczu impulsowy, też mi się podobało granie. 

Nie pytajcie czemu zmieniłem bo dużo pisania ?

Dlatego napisalem ze chce miec klase D w systemie, chociazby do Lee Gamble czy Hatakeyamy.

Edytowane 27 Września 2019 przez greg190872

[Lech36]

Właśnie zamówiłem STA800D na Hypexie, dual mono. Ciekawe co to za "zwierzę" ? 

[xajas]

Właśnie zamówiłem STA800D na Hypexie, dual mono. Ciekawe co to za "zwierzę"  

 

u mnie stoja juz 3 a nastepne 2 „w drodze“

 

[Lech36]

10 minut temu, xajas napisał:

u mnie stoja juz 3 a nastepne 2 „w drodze“

Jak je odbierasz? Głównie chodzi mi o hałas wentylatorów i ewentualnie szum lub inne zakłócenia z głośników, nie chodzi oczywiście o pomiary tylko o ocenę "na ucho". Domyślam się że jak następne 2 są drodze to jest wszystko O.K?
P.S. Masz może zdjęcie środka 8 setki?

Edytowane 27 Września 2019 przez Lech36

[robsonic]

3 godziny temu, xajas napisał:

 

u mnie stoja juz 3 a nastepne 2 „w drodze“

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A mozna wiedziec po co?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[trueman]

Jak ktoś chętny to mam na sprzedaż sta-400d ma niecały rok. Faktura pudełko.

[Gość]

4 godziny temu, robsonic napisał:

A mozna wiedziec po co?

chiba każdy głosnik bedzie mial swoj kilkusetwatowy wzmacniaczyk ?

od przybytku glowa nie boli

[quatross]

W dniu 18.03.2019 o 22:26, porlick napisał:

W tym przypadku dobre bedzie TYLKO CICHE GRANIE. Jak przyjdzie ochota posłuchać glosniej, charakterystyka nie bedzie ok.

Nie lepiej mieć sprzęt uniwersalny?

Filtr fizjologiczny to nie regulator tonów. To filtr dopasowujący charakterystykę dźwięku do charakterystyki czułości ludzkiego sluchu w funkcji głośności wg krzywych F-M.

Posłuchaj np. HEGEL H80, i co Ty na to?? ;>

niepotrzebne teorie snujesz .

Pzdr.

PS. Wzmak uniwersalny to fajna rzecz ! ;]

EDIT: Chyba nie doczytałem, że już wyczerpany wątek. Sory !

Edytowane 28 Września 2019 przez quatross
ZIGNORUJCIE post ;|

[porlick]

2 godziny temu, quatross napisał:

niepotrzebne teorie snujesz .

Fletcher i Munson też snuli niepotrzebne teorie?

[xajas]

Jak je odbierasz? Głównie chodzi mi o hałas wentylatorów i ewentualnie szum lub inne zakłócenia z głośników, nie chodzi oczywiście o pomiary tylko o ocenę "na ucho".

mimo przetwornikow kompresyjnych (skutecznosc 117dB) nie slychac zadnych szumow

 

wentylatorki slychac bardzo cicho i tylko od tylu. Z przodu, mimo ze siedze obok, ich nie slysze

 

5 Wzmacniaczy bo 5-drozne aktywne glosniki

[robsonic]

7 godzin temu, slawek.xm napisał:

chiba każdy głosnik bedzie mial swoj kilkusetwatowy wzmacniaczyk ?

od przybytku glowa nie boli

Od poczatku tego watku twierdze, ze tu nie chodzi o jakosc tylko o moc.. "Aby jeb**o i jest git!" Dlatego klasa D wygrywa tylko pod tym katem ze wzgledu na sprawnosc. Natomiast jakosc dzwieku malo istotna.. bo i po co jak jest moc! ?

Jednakze podstawa jest fakt by wzmacniacz spelnial jednak swoje funkcje w srodowisku domowym a nie stal bezuzytecznie. Muzyka ma cieszyc a nie meczyc..

Edytowane 28 Września 2019 przez robsonic

[Lech36]

Godzinę temu, robsonic napisał:

Od poczatku tego watku twierdze, ze tu nie chodzi o jakosc tylko o moc..

Popatrz sobie na pomiary tych współczesnych modułów klasy D, były prezentowane wcześniej. Jeżeli te pomiary nie są świadectwem jakości to nie wiem co jeszcze może nim być? Moc, jak jest możliwość uzyskać ją na wysokim poziomie bez większych kłopotów to czemu nie. W końcu duży headroom jeszcze nikomu nie zaszkodził. Wiele głośników potrafi w krótkim impulsie znieść moce idące w tysiące watów. Taki wzmacniacz z dużym headroom-em przeniesie takie impulsy bez obcięcia, zniekształci dopiero głośnik.
A może świadectwem jakości może być tylko opinia audiofilska ;-)?

[J.Jerry]

W domu potrzeba parę watów, ale za to najwyższej jakości od jednego miliwata

[Lech36]

2 minuty temu, J.Jerry napisał:

W domu potrzeba parę watów, ale za to najwyższej jakości od jednego miliwata

Czasem przydaje się też dużo, ale fakt że rzadko. Co to jest "najwyższa jakość od jednego miliwata"? 

[J.Jerry]

Jakość dla małych sygnałów miliwatów, miliwoltów.

[przemak]

12 minut temu, J.Jerry napisał:

Jakość dla małych sygnałów miliwatów, miliwoltów.

Jeszcze brakuje miszcza @slawek.xmz wykresem thd+n ?

[xajas]

W domu potrzeba parę watów, ale za to najwyższej jakości od jednego miliwata

jeden z tych 3 powyzej pokazanych wzmacniaczy (2x400W) napedza tylne subwoofery/DBA. Jak dam porzadnie gazu, kontrolki Clippingu zaczynaja lekko mrugac ;-)

[robsonic]

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Popatrz sobie na pomiary tych współczesnych modułów klasy D, były prezentowane wcześniej. Jeżeli te pomiary nie są świadectwem jakości to nie wiem co jeszcze może nim być?

Ludzkie ucho kolego, LUDZKIE UCHO! Na wyjsciu wzmacniacza masz syf w postaci czestotliwosci probkujacej, ktora interferuje z "dzwiekeim" i nic , absolutnie nic tego nie zmieni. Reduktor zrobil filmik ostatnio i testuje tanie chinskie impulsowki, tlumaczac przy tym ideologie dzialania takich szumofonow. 

 

[Lech36]

1 godzinę temu, J.Jerry napisał:

Jakość dla małych sygnałów miliwatów, miliwoltów.

O.K. rozumiem, ale czy jest jakiś wyznacznik techniczny tej wysokiej jakości przy tych miliwatach, czy tylko pozostaje subiektywna ocena hobbysty?  

[robsonic]

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Czasem przydaje się też dużo, ale fakt że rzadko. Co to jest "najwyższa jakość od jednego miliwata"? 

Ludzie czasami lubia sluchac wiernych nagran noca, kiedy panuje absolutna cisza w otoczeniu. Wlasciciele wzmacniaczy w klasie D z mocami kilku kilowatow tego nie zrozumieja...

[J.Jerry]

Teraz, Lech36 napisał:

O.K. rozumiem, ale czy jest jakiś wyznacznik techniczny tej wysokiej jakości przy tych miliwatach, czy tylko pozostaje subiektywna ocena hobbysty?  

Chodzi mi o szum. Jak słucham z telefonu mam dźwięk i szum. Szum pojawia się razem z dźwiękiem, jak jest cisza np. lektor przerwie czytanie szumu też nie ma.

[robsonic]

Godzinę temu, xajas napisał:

jeden z tych 3 powyzej pokazanych wzmacniaczy (2x400W) napedza tylne subwoofery/DBA. Jak dam porzadnie gazu, kontrolki Clippingu zaczynaja lekko mrugac ?

Czyli rozumiem, ze napedzasz zestawy estradowe? Po jaka cholere w domu cos takiego? Kiedys w latach 90-tych jak bylem nastolatkiem i bylo ciezko z podobnymi sprzetami to sam sobie skonstruowalem porzadny wzmacniacz i zbilem porzadne kolumny. Owszem moc byla konkretna bo nie mozna bylo oddychac normalnie ale jakosc dzwieku byla do bani. W tamtym czasie czlowiek nie rozumial nic, bo liczyla sie tylko moc... - i mowi to elektronik, ktory od zawsze (no moze od wieku 6 lat zyskal swiadomosc w elektronice) i mial lutownice, ktorej regularnie uzywal...

10 minut temu, Lech36 napisał:

O.K. rozumiem, ale czy jest jakiś wyznacznik techniczny tej wysokiej jakości przy tych miliwatach, czy tylko pozostaje subiektywna ocena hobbysty?  

Tak.. Twoje ucho, chyba ze faktycznie masz jakas wade to moze byc ciezko odniesc to w liczbach...

[japs]

Opary z kalafonii szkodzą. Niestety na słuch też mogą negatywnie wpływać. 

[J.Jerry]

Teraz, robsonic napisał:

Na wyjsciu wzmacniacza masz syf w postaci czestotliwosci probkujacej, ktora interferuje z "dzwiekeim" i nic , absolutnie nic tego nie zmieni.

Przy braku sygnału jeden wzmacniacz daje poniżej 200 mV rms na wyjściu, a drugi poniżej 600...mimo to jakoś to ma działać

[xajas]

...zestawy estradowe?

 

nie, domowe:-)

[J.Jerry]

W tych wzmacniaczach klasy D można kombinować z filtrami wyjściowymi dając najlepsze cewki i kondensatory, ale trzeba dopasować je do impedancji kolumny, która ma to do siebie, że jest zmienna w zależności od częstotliwości, czyli jeszcze można kombinować z doborem kolumn.

[Lech36]

43 minuty temu, J.Jerry napisał:

Chodzi mi o szum. Jak słucham z telefonu mam dźwięk i szum. Szum pojawia się razem z dźwiękiem, jak jest cisza np. lektor przerwie czytanie szumu też nie ma.

W Rotelach których aktualnie używam nie ma słyszalnego szumu, nawet po przyłożeniu ucha do głośnika prawie nic nie słychać, ale wiadomo, ja jestem "niesłyszący" ;-).

44 minuty temu, robsonic napisał:

Tak.. Twoje ucho, chyba ze faktycznie masz jakas wade to moze byc ciezko odniesc to w liczbach..

Wiem, widziałem właściwości uszu audiofilskich na przykładzie testów różnicowych kabli. Tam nie trzeba było niczego odnosić w liczbach choć oczywiście była taka możliwość ;-).

[J.Jerry]

Nie słyszysz szumu jak nie podajesz sygnału? A mógłbyś sprawdzić co się dzieje z minimalnym sygnałem, czy wtedy szum się zwiększa?

Teraz, Lech36 napisał:

W Rotelach których aktualnie używam

W Rotelach masz wzmacniacze Ice Power?

[Lech36]

Godzinę temu, robsonic napisał:

tlumaczac przy tym ideologie dzialania takich szumofonow

"Ideologia" działania jest znana od wielu lat.

3 minuty temu, J.Jerry napisał:

W Rotelach masz wzmacniacze Ice Power?

Tak.

[przemak]

Godzinę temu, J.Jerry napisał:

Chodzi mi o szum. Jak słucham z telefonu mam dźwięk i szum. Szum pojawia się razem z dźwiękiem, jak jest cisza np. lektor przerwie czytanie szumu też nie ma.

I co, to jest cecha końcówki mocy D?