Skocz do zawartości
IGNORED

Występujmy z UE ...


janunio

Rekomendowane odpowiedzi

Jeździć a pracować (legalnie) to trochę różne rzeczy.

A myślisz, ze u nas Ukraińcy to z automatu mają prawo do legalnej pracy? Nie mają. Setkom tysięcy, jak nie milionom Polaków jakoś to, że nie mogli do pewnego momentu pracować legalnie np. w Niemczech nie przeszkadzało. Myślisz, że Ukraińcom będzie przeszkadzać?

Dlatego imigranci w żadnym razie nie uratują nas przed skutkami naszej niemożności ekonomicznej.

Możność czy niemożność nie ma tu wiele do rzeczy. Jak nie ma swoich rąk do pracy to trzeba imigrantów zarobkowych. A u nas w niektórych branżach już nie można się obyć bez, w tej chwili Ukraińców. Co, czy precyzyjniej kto jak oni wyjadą? A w dużej części wyjadą, już wyjeżdżają.

Jak nie ma swoich rąk do pracy to trzeba imigrantów zarobkowych.

Jeżeli obok są atrakcyjniejsze kraje do pracy, zwyczajnie nie ściągniemy tych naprawdę wartościowych.

 

A u nas w niektórych branżach już nie można się obyć bez, w tej chwili Ukraińców. Co, czy precyzyjniej kto jak oni wyjadą?

Czeka nas zapaść tych branż. Nieważne jakich egzotycznych Betonowych Łukaszów byśmy sobie nie próbowali ściągać.

 

Był jeden kraj który dał radę wydźwignąć się ze statusu buraczanego grajdołu z którego wszyscy uciekają, nawet podobnego nam mentalnie. Konkretnie to Irlandia. I jej rozwój wcale nie wiązał się z masową imigracją z jakichś egzotycznych kierunków.

Dlatego minister Morawiecki zamierza opodatkować roboty

Głupotę powinien opodatkować. Cóż za bajeczne wpływy do budżetu, szczególnie, że pisiarstwo to jakieś 20% społeczeństwa

Możność czy niemożność nie ma tu wiele do rzeczy. Jak nie ma swoich rąk do pracy to trzeba imigrantów zarobkowych. A u nas w niektórych branżach już nie można się obyć bez, w tej chwili Ukraińców. Co, czy precyzyjniej kto jak oni wyjadą? A w dużej części wyjadą, już wyjeżdżają.

 

I bardzo dobrze, niech jadą tam, gdzie będzie im lepiej. W tej chwili ratują wiele polskich firm pozwalając im przetrwać bez zmiany modelu działania i utrwalając bieda-kapitalizm bazujący na taniej sile roboczej.

Jestem Europejczykiem.

 

Konkretnie to Irlandia. I jej rozwój wcale nie wiązał się z masową imigracją

Z imigracją nie. Z emigracją...

 

W tej chwili ratują wiele polskich firm pozwalając im przetrwać bez zmiany modelu działania i utrwalając bieda-kapitalizm bazujący na taniej sile roboczej

Ciekawe tylko gdzie będziemy mieszkać i co jeść, bo bez Ukraińców i budownictwo i spora część rolnictwa padnie...

Biedakapitalizm czy to się Tobie podoba czy nie, jeszcze przez dziesięciolecia będzie u nas dominował. By był kapitalizm trzeba kapitału i to rodzimego. W jakiś sposób trzeba ten kapitał zakumulować.

Z imigracją nie. Z emigracją...

 

 

Ciekawe tylko gdzie będziemy mieszkać i co jeść, bo bez Ukraińców i budownictwo i spora część rolnictwa padnie...

Biedakapitalizm czy to się Tobie podoba czy nie, jeszcze przez dziesięciolecia będzie u nas dominował. By był kapitalizm trzeba kapitału i to rodzimego. W jakiś sposób trzeba ten kapitał zakumulować.

 

Nie narzekasz czasem na czynniki, na które nie masz wpływu? Od jakiegoś czasu wiadomo, że Europa otworzy się na Ukraińców, przecież nie zatrzymamy ich siłą.

Model rozwoju opartego na taniej sile roboczej skończy się nie dlatego, że mi się nie podoba, tylko dlatego, że nie może trwać wiecznie. Ukraińcy pozwolili wielu firmom na przedłużenie jego działania, ale to może skończyć się już za chwilę, i co wtedy?

Jestem Europejczykiem.

 

Zgadzamy się zatem, że czeka nas zapaść gospodarcza z braku chętnych pracowników. Polakom się nie chce, Ukraińcy wyjadą na Zachód. Ew. imigranci z kierunków bardziej egzotycznych zresztą też - co miałoby ich trzymać u nas jeżeli mogą wyjechać do krajów gdzie zarobią więcej.

 

Jedyną szansą dla nas jest zatem próba ściągnięcia do nas imigrantów z wyższej półki z krajów zachodnich - coś na kształt irlandzkiego pozyskania inwestycji i know-how od swojej diaspory. W ten sposób mamy szanse uruchomić wreszcie coś lepszego niż krytykowany powyżej bieda-kapitalizm. Historyczne wzorce są - Wedel, Lilpop i wielu innych. Jedyną szansą na to jest jednak trzymanie jak najdalej od nas masowej imigracji muzułmańskiej, żeby ew. pożądanym imigrantom można było zaoferować coś (spokój, bezpieczeństwo), czego nie mają u siebie (zwłaszcza jak ich muzułmanie rozmnoża się i zradykalizują jeszcze bardziej, aż do wojny domowej a'la Bałkany). Oczywiście to będzie wymagało wewnętrznej poprawy obyczajów, samym utrzymaniem muzułmanów na dystans niewiele zdziałamy.

Jedyną szansą dla nas jest zatem próba ściągnięcia do nas imigrantów z wyższej półki z krajów zachodnich - coś na kształt irlandzkiego pozyskania inwestycji i know-how od swojej diaspory

Jedyną szansą na to jest jednak trzymanie jak najdalej od nas masowej imigracji muzułmańskiej,

Jaka prosta recepta na szczęśliwość i dobrobyt... Chciałbym być tak naiwny by w to uwierzyć. Niestety nie jestem, szczególnie, że tym których warto by ściągnąć - też będących imigrantami, brak u nas muzułmanów będzie wisiał i powiewał. Tam gdzie są teraz są do nich przyzwyczajeni. A gdyby im to tak jakoby miało wadzić to jest wiele przyjemniejszych miejsc bez muzułmanów do mieszkania, niż bezmuzułmańska Polska.

Fobie - wszelkie, niestety źle wpływają na realizm i ocen i przewidywań...

 

że nie może trwać wiecznie

Wiecznie pewnie nie, ale tego, że u nas będzie trwał jeszcze dziesięciolecia jestem pewien.

 

i co wtedy

Nie Ukraińcy to inni. I pytaniem jest kto, nie czy.

Czytałem kiedyś rozmowę z Peterem Druckerem (o ile dobrze pamiętam, a może z Demingiem?) który został zaproszony przez Japończyków na wykłady. Było to jakiś czas po wojnie, gdy produkt japoński był w Stanach synonimem tandety.

Facet opisywał z jaką uwagą go słuchano i z jaką powagą podchodzono do jego teorii na temat zarządzania.

Wkrótce Japończycy ściągneli ze Stanów najlepszych teoretyków od zarządzania i masowo szkolili swoje kadry w zakresie zarządzania produkcją i jakością. Czym to zaowocowało wiemy wszyscy.

 

Dla porównania - przejrzałem sobie ostatnio na gowork (czy jakoś tak) opinie i opisy pracy naszych tzw. "managerów".

W większości przypadków tragedia. I nie mówię o jakichś osobistych fochach, tylko o opisach ich stylu pracy.

 

Według mnie w tym obszarze mamy mnóstwo, mnóstwo do zrobienia i tu tkwią wielkie rezerwy.

Jestem Europejczykiem.

 

W jakiś sposób trzeba ten kapitał zakumulować.

Właśnie PiS kumuluje i to kumuluje intensywnie. Morawiecki skumulował już za poprzedniej ekipy rządzącej (oczywiście bez jej udziału). Mnie interesują polskie inwestycje tego kapitału Morawieckiego. Mógłby dać jakieś przykłady gdzie zainwestował. To byłby czyn patriotyczny.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Według mnie w tym obszarze mamy mnóstwo, mnóstwo do zrobienia i tu tkwią wielkie rezerwy.

To prawda, ale też niestety prawdą jest, ze przeciętny Polak uważa się za alfę i omegę w każdej dziedzinie. Więcej, pisarstwo z rozmysłem ten stan wręcz pochwala i afirmuje, bo utwierdzanie durniów i nieuków w przekonaniu, ze są najmądrzejsi leży w ich najżywotniejszym interesie pozyskania i sprawnego kierowania ciemnym ludem.

Polak uważa się za alfę i omegę w każdej dziedzinie.

Znam to z najbliższego otoczenia (sąsiedzi). Wszystko wiedzą najlepiej, ale cały czas na kredytach i różne rozwiązania z ich życia ciągle powtarzają z powodu błędnych decyzji. Generuje to spore koszty obsługi błędów, ale nie dadzą sobie nic powiedzieć.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ja widziałem cygańskie osiedla na Słowacji. Nie spodziewałem się, że w środku Europy można tak żyć, i wcale nie potrzeba imigrantów.

 

Ale co do problemów ekonomicznych, to nie imigranci je powodują. Jak ostatnio czytalem we Włoszech 25% młodych ludzi nie ma pracy i nigdy jej nie miało, w Hiszpanii jest zdaje się jeszcze gorzej. To jest prawdziwy problem na który właściwie nie ma pomysłu. Wstrzymanie napływu imigrantów nie rozwiąże innych problemów a przedstawia się to jako cudowny środek na wszystko.

 

Pozostaje socjal. Ale warto by było pomyśleć nad czyms innym tylko nie wiem czym prywatny biznes na pewno nie będzie pomagał nikomu a jedynie zwiększył swoje statystyki - a minimalizacja pracowników to jedna z ważniejszych statystyk.

Albo obserwować jak te statystyki społeczne będą rosły coraz bardziej i będzie teraz 25 później 30... 40...itd do czasu aż nowy Hitler na fali niezadowolenia wejdzie i w najlepszym wypadku przywróci socjalizm a w najgorszym wywoła wojnę.

chwilowy brak działalności w audio.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.