Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie wyjątkowe perełki połączone ze świetym wykonaniem. Nagrania BACH'a


Luxmanrulz

Rekomendowane odpowiedzi

Sama Msza h-moll to wydarzenie. Tempa nieco żywsze niż w nagraniu Suzuki. Dźwięk doskonały. Poziom techniczny wokalistów, a w szczególności części chóralnych przebija to co nagrał mimo wszystko japoński zespół. Suzuki w porównaniu do Veldhovena jest znacznie bardziej powściągliwy i mniej swobodny. Dla Veldhovena śpiewa Dorothee Mields, której możliwości i barwa głosu w moim odczuciu stoją nieco innym poziomie niż Carolyn Sampson. Nagrania są również imponująco wydane:

 

Panie Krzysztofie , posłuchałem fragmentów zaproponowanych płyt i muszę przyznać ze holenderski zespół wykonał te dzieła z dużym rozmachem

a brzmienie orkiestry jest na wysokim poziomie technicznym i artystycznym , czuje się ciężar wybrzmiewania instrumentów. Co do samych głosów

nie jestem w stanie ocenić ich jakość porównawczą ze śpiewakami Suzukiego którego wykonania dość lubię. Właśnie ten spokój wykonawczy przy tego typu kompozycjach jest potrzebny i raczej wskazany ale nie ukrywam że zainteresowałem się mocno wykonaniami Jos Van Veldhovena i do koszyka

na pierwszy ogień pójdzie Pasja Mateusza. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji wątku mam do szanownych wielbicieli Bacha pytanie. Otóż bardzo mi się podoba rewelacyjne Badinerie z BWV1067. Część II suity. Tylko że szukam dobrego wykonania, mieszczącego się w założeniach wątku, ale w szybszym tempie niż to poniżej. Mam tylko takie. Kupione kiedyś przy okazji zakupów w CMD

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji wątku mam do szanownych wielbicieli Bacha pytanie. Otóż bardzo mi się podoba rewelacyjne Badinerie z BWV1067. Część II suity. Tylko że szukam dobrego wykonania, mieszczącego się w założeniach wątku, ale w szybszym tempie niż to poniżej

 

1. Musica Antiqua Koln

2. Café Zimmermann

3. I Barocchisti (Diego Fasolis) - mniej wyeksponowany klawesyn niż w nagraniach MAK i Café Zimmermann

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Musica Antiqua Koln

2. Café Zimmermann

3. I Barocchisti (Diego Fasolis) - mniej wyeksponowany klawesyn niż w nagraniach MAK i Café Zimmermann

 

Dzięki Olu! Faktycznie pierwszy z listy MAK gra to w o wiele szybszym tempie. Zasuwają aż miło :D

 

-https://www.youtube.com/watch?v=AbrqUOf1vK0

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Gigancie znalazłem w dobrej cenie ten 5CD BOX Pinnocka i zamówiłem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena rzeczywiście atrakcyjna - to stary boks, wydanie sprzed parunastu lat.

 

Obecnie przepakowany w zestaw wzbogacony o Brandenburskie i o suity (8 cd):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i od razu cztery razy droższy. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena rzeczywiście atrakcyjna - to stary boks, wydanie sprzed parunastu lat.

 

Obecnie przepakowany w zestaw wzbogacony o Brandenburskie i o suity (8 cd):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i od razu cztery razy droższy. :)

Brandenburskie planuję w przyszłości nabyć ale nagranie Pinnocka z European Brandenburg Ensamble, podoba mi się najbardziej spośród tych wykonań które udało mi się na Spotify przesłuchać:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Krzysztofie , posłuchałem fragmentów zaproponowanych płyt i muszę przyznać ze holenderski zespół wykonał te dzieła z dużym rozmachem

a brzmienie orkiestry jest na wysokim poziomie technicznym i artystycznym , czuje się ciężar wybrzmiewania instrumentów. Co do samych głosów

nie jestem w stanie ocenić ich jakość porównawczą ze śpiewakami Suzukiego którego wykonania dość lubię. Właśnie ten spokój wykonawczy przy tego typu kompozycjach jest potrzebny i raczej wskazany ale nie ukrywam że zainteresowałem się mocno wykonaniami Jos Van Veldhovena i do koszyka

na pierwszy ogień pójdzie Pasja Mateusza. Pozdrawiam.

 

Co do powściągliwości i spokoju wykonawczego przy Mszy h-moll Bacha, to moim zdaniem niekoniecznie jest to wskazane. Warto mieć na uwadze fakt, że BWV 232 jest tylko teoretycznie mszą :-) Tak w zasadzie jest to dzieło tak monumentalne, "szalone" i trudne, że kompletnie wykracza poza ramy kompozycji stricte religijnej czy obrzędowej. Ten utwór w czasach Bacha nigdy nie był wykonany w żadnym kościele (i nie mógł być. Do celów obrzędowych się nie nadaje. Zbyt długi, niewiarygodnie skomplikowany, złożona obsada). Bach po prostu posłużył się formą mszy, żeby zbudować coś kolosalnego i zademonstrować wszystkie swoje możliwości. 27 ogniw w bardzo różnorodnym stylu. Dzieło niemalże szalone. Dlatego właśnie techniczna perfekcja Van Veldhovena połączona z wyeksponowaniem całego artyzmu, rozmachu i swojego rodzaju szaleństwa tego utworu przemawia do mnie dużo bardziej niż akademicka poprawność, gładkość i stonowane tempa w nagraniu Suzuki.

Msza h-moll to w zasadzie taki traktat o tym "jak mogłaby wyglądać msza gdyby nie było ograniczeń technicznych i czasowych". Suzuki potraktował tę mszę obrzędowo - a Veldhoven jak wielkie dzieło artystyczne. Ja osobiście wybieram bramkę nr 2 ;-)

 

Z pewnością próbki w sieci nie oddadzą też technicznej jakości tego nagrania. To jedne z najlepszych produkcji Channel Classics.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najnowszego nagrania Gardinera ktoś już próbował?

U naszych dystrybutorów i w polskich sklepach dostępne od połowy marca. Ja nie miałem okazji,

a słyszałem bardzo pozytywne opinie na temat wykonania i jakości realizacji. Ponoć Gardiner, podobnie

jak w drugim nagraniu mszy Beethovena z 2014 przeskoczył samego siebie ;)

 

0843183072521.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamówiłem właśnie u p. Koszura takie audiofilskie cudo i mam nadzieję, że brzmieniowo w odtwarzaczu zabrzmi tak jak powinno :D

Nagranie raczej pierwsza klasa, patrząc na wykonawców

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Żałuję tylko że nie zamówiłem dużo wcześniej. W świątecznym okresie jak znalazł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena.......No comments

 

Cena jak za jedną płytę kosmiczna. To fakt. Ale muszę przyznać, że mam słabość do Esoteric'a, bo ich mastering i realizacje

są zawsze na najwyższym poziomie. Poza tym ta płyta jest już praktycznie nie do kupienia. Mógłbym próbować polować taniej

na ebayu, ale już się kilka razy naciąłem, a u Koszura płyty są zawsze nowe, zafoliowane.

Tylko te ceny ma.... zacne ;P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Gigancie znalazłem w dobrej cenie ten 5CD BOX Pinnocka i zamówiłem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzisiaj cena tego boxu wzrosła do 150 zł ☺Ciekawe czy nasze dyskusje mają taki wpływ na popyt i politykę cenową ? Ciekawe też czy Gigant przyśle do mnie płyty w cenie promocyjnej za jaką zamówiłem ☺

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowość z lutego. Barwnie i w bardzo przemyślany sposób zagrane. Wspaniała realizacja dźwięku. Polecam!

 

7179oKTb9cL._SX450_.jpg

 

Unikam nagrań z klawesynem - brzmienie tego instrumentu może się ' przejeść ' i zaczyna irytować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unikam nagrań z klawesynem - brzmienie tego instrumentu może się ' przejeść ' i zaczyna irytować.

 

Moim zdaniem do brzmienia klawesynu trzeba mieć jednak odpowiednio dobrany sprzęt (tzn nie w każdym systemie brzmi dobrze i w odpowiednio

zróżnicowany sposób). A druga sprawa, to wszystko zależy od tego jaki to klawesyn i jaki wykonawca go wykorzystuje. Wystarczy posłuchać np. klawesynu na którym gra Hantai czy Frederic Haas (mowa tylko o Bachu) i porównać z często suchym i płaskim brzmieniem klawesynu Celine Frisch.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zastanawiające jest, jak można nie lubić brzmienia jakiegokolwiek instrumentu (!)...przy tym obnosić się z osłuchaniem.

Szczególnie często słyszę o klawesynowej niechęci (a przecież instrument ten posiada pełny, różnorodny, wszechstronny, perlisty, po prostu piękny ton); co ciekawe muzyka gitarowa jest w pełni tolerowana.

 

Jeśli chcielibyście „zaryzykować”, to polecam starsze Bachowskie nagrania zrealizowane...w 1965 roku.

Mowa o płycie „Italian Concerto, BWV 971 / English Suite No. 2, BWV 807 / 12 Little Preludes / Prelude And Fughetta, BWV 870a / Prelude (Fantasy), BWV 922 / Adagio, BWV 968” w interpretacji Igora Kipnisa.

Wydanie cede pochodzi z początku dziewięćdziesiątych lat, kiedy to Sony Classical miało jeszcze dobrą rękę zarówno co do repertuaru jak i jakości sonicznej (przykładem na to niech będzie „biała seria” z nagraniami Glenna Goulda).

Może się wydawać, że połowa lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku determinuje, czy wręcz wymusza niedoskonałości realizacyjne, ale moim zdaniem nie w tym przypadku.

Płyta cede co prawda nagrana jest ciszej niż się do tego przyzwyczailiśmy, jednak klawesyn i klawikord mają realną dynamikę, instrumenty brzmią naturalnie, bez wirtualnego echa, sztucznego pogłosu, efekciarskiego powiększania planów, pogrubiania barwy...

Ważniejsza, przynajmniej dla mnie, jest interpretacja - niezwykle czytelna, śpiewna, kolorowa i witalna, przy tym bez przerysowanych ozdobników i siłowych udziwnień.

Bach Igora Kipnisa jest optymistyczny; daje o sobie znać miłosny fluid, który emanuje z tej muzyki na wielu płaszczyznach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem do brzmienia klawesynu trzeba mieć jednak odpowiednio dobrany sprzęt (tzn nie w każdym systemie brzmi dobrze i w odpowiednio

zróżnicowany sposób). A druga sprawa, to wszystko zależy od tego jaki to klawesyn i jaki wykonawca go wykorzystuje. Wystarczy posłuchać np. klawesynu na którym gra Hantai czy Frederic Haas (mowa tylko o Bachu) i porównać z często suchym i płaskim brzmieniem klawesynu Celine Frisch.

 

W moim systemie klawesyn brzmi dobrze i tutaj bardziej skłaniałbym się do osobistych p[referencji tego czy taki lub inny instrument lubię bardziej lub nie.

W młodości zachwycałem się brzmieniem klawesynu i słuchałem utworów z tym instrumentem na potęgę. Po czasie klawesyn mi przeszedł bezpowrotnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim systemie klawesyn brzmi dobrze i tutaj bardziej skłaniałbym się do osobistych p[referencji tego czy taki lub inny instrument lubię bardziej lub nie.

W młodości zachwycałem się brzmieniem klawesynu i słuchałem utworów z tym instrumentem na potęgę. Po czasie klawesyn mi przeszedł bezpowrotnie.

 

No to mamy zupełnie inny odbiór muzyki. Dla mnie ważna jest kompozycja i jak brzmi całość. Jeśli zagrana jest dobrze nie irytuje mnie żaden instrument. Nigdy też nie skupiałem się i nie słuchałem "na potęgę" żadnego pojedynczego instrumentu, bo to w końcu tylko narzędzie.

Oby fortepian czy skrzypce nie przeszły Ci bezpowrotnie, bo strasznie uszczuplisz repertuar słuchanej muzyki ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często słyszę o klawesynowej niechęci

Klawesyn na żywo (recital) jest nie do odtworzenia za pomocą najlepszego nawet sprzętu- tak wynika z mojego skromnego doświadczenia. Zgadzam się jednocześnie, że NAGRANIA bywają denerwujące i zniechęcające.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy zupełnie inny odbiór muzyki. Dla mnie ważna jest kompozycja i jak brzmi całość. Jeśli zagrana jest dobrze nie irytuje mnie żaden instrument. Nigdy też nie skupiałem się i nie słuchałem "na potęgę" żadnego pojedynczego instrumentu, bo to w końcu tylko narzędzie.

Oby fortepian czy skrzypce nie przeszły Ci bezpowrotnie, bo strasznie uszczuplisz repertuar słuchanej muzyki ;-)

 

W wypadku omawianej płyty klawesyn jest towarzyszącym instrumentem skrzypiec więc jest go dużo i momentami ' jazgotliwie '.

Klawesyn jako jeden z instrumentów mniejszych lub większych składów orkiestrowych może być jak najbardziej ale jako instrument solo czy w duecie

to już niekoniecznie. A tak przy okazji rozmowy o klawesynie , czy wiecie kto był mistrzem tego instrumentu za życia J.S. Bacha ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji rozmowy o klawesynie , czy wiecie kto był mistrzem tego instrumentu za życia J.S. Bacha ?

 

Poza samym Bachem (który wielu swoich nauczycieli i mistrzów po prostu przerósł), to mistrzów klawesynu

w okresie kiedy żył Bach było mnóstwo. Jeśli ograniczyć się wyłącznie do Niemców, to z pewnością byli to Froberger, Georg Böhm, Reinken, Buxtehude, za mistrza klawesynu uchodził również Haendel i Telemann

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza samym Bachem (który wielu swoich nauczycieli i mistrzów po prostu przerósł), to mistrzów klawesynu

w okresie kiedy żył Bach było mnóstwo. Jeśli ograniczyć się wyłącznie do Niemców, to z pewnością byli to Froberger, Georg Böhm, Reinken, Buxtehude, za mistrza klawesynu uchodził również Haendel i Telemann

 

No nie , absolutnym mistrzem klawesynu za życia Bacha mógł być TYLKO JEDEN klawiszowiec a mianowicie ?

 

07 Kwietnia 2017 pojawiła się bardzo ciekawa płyta Bach Trio w składzie: Chris Thile - mandolina , Yo Yo Ma - wiolonczela ,Edgar Meyer - kontrabas

z utworami J.S.Bacha w interesujacych aranżacjach i wyśmienitej realizacji nagrań dokonanych przez Nonesuch Rec.(WB). Gorąco polecam.

 

 

816KP-StXQL._SL1500_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie , absolutnym mistrzem klawesynu za życia Bacha mógł być TYLKO JEDEN klawiszowiec a mianowicie ?

 

Nie :-) Nie mógł być "tylko jeden" i chyba nie wiesz jak to funkcjonowało. To dzisiaj jest moda na "rankingi absolutne" (na szczęście

nie w klasyce). W czasach Bacha były różne szkoły i podejscia, wielu wybitnych mistrzów i Bach czegoś zupełnie innego uczył się od Buxtehudego, czego innego od Frobergera, a czegoś jeszcze innego od włoskich mistrzów pokroju Domenico Scarlatti (ten to dopiero był mistrzem klawesynu!

Również żył w tym samym okresie co Bach). Podejrzewam że gdybyś powiedział Bachowi, że w jego czasach "absolutnym mistrzem może

być tylko jeden klawiszowiec" zdrowo by się uśmiał i zapytał "wg jakiej szkoły gry i jakich kryteriów" :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to nie sport.

 

Jasne że nie sport.

 

Jednak warto wiedzieć kto był absolutnym MISTRZEM klawesynu bo to są ciekawe informacje.Co prawda Newbie Opera wymienił jego osobę wsród kilku innych ale bez wskazania tego najlepszego z klawesynistów.

 

Nie :-) Nie mógł być "tylko jeden" i chyba nie wiesz jak to funkcjonowało. To dzisiaj jest moda na "rankingi absolutne" (na szczęście

nie w klasyce). W czasach Bacha były różne szkoły i podejscia, wielu wybitnych mistrzów i Bach czegoś zupełnie innego uczył się od Buxtehudego, czego innego od Frobergera, a czegoś jeszcze innego od włoskich mistrzów pokroju Domenico Scarlatti (ten to dopiero był mistrzem klawesynu!

Również żył w tym samym okresie co Bach). Podejrzewam że gdybyś powiedział Bachowi, że w jego czasach "absolutnym mistrzem może

być tylko jeden klawiszowiec" zdrowo by się uśmiał i zapytał "wg jakiej szkoły gry i jakich kryteriów" :-)

 

He,he, Ale to własnie JS Bach powiedział KTO jest najlepszym klawesynistą jego czasów :-) :-)

 

Oczywiscie że Georg Frederic Hendel

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak warto wiedzieć kto był absolutnym MISTRZEM klawesynu bo to są ciekawe informacje.Co prawda Newbie Opera wymienił jego osobę wsród kilku innych ale bez wskazania tego najlepszego z klawesynistów.

 

 

W czym ten klawesynista był lepszy od Domenico Scarlatti? W czym Froberger był lepszy od Buxtehude? Pytam Ciebie oczywiście, skoro

umiesz wskazać tego najlepszego.

 

He,he, Ale to własnie JS Bach powiedział KTO jest najlepszym klawesynistą jego czasów :-) :-)

 

Podasz rzetelne źródło tej wypowiedzi? Tylko proszę. Nie artykuł z onetu i pochodnych :)

 

PS. Wiesz ile razy Beethoven twierdził że "za największego kompozytora uważa Haendla", później

że "najwybitniejszym kompozytorem był Mozart", a w końcu że "nie zna większego kompozytora od Bacha"?

 

Wiesz jak ważny jest kontekst takiej wypowiedzi i okres w życiu kiedy się takie opinie wypowiada (lub to czym się dany

kompozytor akurat zajmuje)? Wiesz jak ważne (kluczowe!) jest kryterium wg którego pada taka ocena?

 

Serio uważasz że przy tylu odmiennych szkołach gry na klawesynie był jakiś "absolutny jeden mistrz"? Dong napisał. To nie sport. Nie możesz zmierzyć czasu stoperem i napisać autorytatywnie "ten był najlepszy" bo nie ma jednego absolutnego kryterium.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.