Skocz do zawartości
IGNORED

kabel głośnikowy o wysokiej pojemności - jakie ryzyko spalenia wzmaka?


nirvana

Rekomendowane odpowiedzi

A wpisałeś do posta jakiego tematu dotyczy ? Brak wypełnienie tego wiersza uniemożliwia wysyłkę.

 

U mnie wysyłka jest zupełnie niemożliwa, nie mogę w ogóle wejść w swój własny, osobisty profil (komunikat - użytkownik nieaktywny).

U mnie wysyłka jest zupełnie niemożliwa, nie mogę w ogóle wejść w swój własny, osobisty profil (komunikat - użytkownik nieaktywny).

To tylko zgłoszenie do centrali. Może być przez moderację po włączeniu przycisku "zgłoś". Taki blady z lewej strony klawisza "cytuj".

Teraz sprawdziłem. Faktycznie nie ma Ciebie (użytkownik nieaktywny) ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Jeśli taka Twoja preferencja, tudzież takie tutaj standardy - to już teraz mogę mu tego bana zdjąć, a cała chwała tytułem przywrócenia go do łask - Tobie przypadnie.

 

Zgłoszony wpis został wymoderowany. Bana zdjąłem, ponieważ na tym Forum, każdy ma prawo do konstruktywnej krytyki wypowiedzi i wytworów naszych Użytkowników.

Taka moja praca związana z funkcja moderatora, jak widzisz na swą chwałę pracuje już sporo czasu i całkiem intensywnie.

 

Pozdrawiam i życzę miłego uczestnictwa.

 

A jest szansa żeby odblokować mi profil bo chciałbym wysłać prywatną wiadomość? Nie bardzo rozumiem co to za ograniczenie, mogę pisać wszędzie ale nie prywatne wiadomości a mój profil jest niedostępny, to na pewno jest efekt bana czy jakiś problem techniczny?

 

 

Zgłoś swą prośbę do Administracji Forum. Moderacja nie posiada takich uprawnień. Ja również poproszę Admina technicznego o sprawdzenie czy to nie jest problem techniczny silnika forum.

 

pozdrawiam serdecznie.

Taka moja praca związana z funkcja moderatora, jak widzisz na swą chwałę pracuje już sporo czasu i całkiem intensywnie.

Można prosić o sprawdzenie dlaczego nie mogę wysłać prywatnej wiadomości do użytkownika 'nirvana' ?

Pozdrawiam.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

B

Można prosić o sprawdzenie dlaczego nie mogę wysłać prywatnej wiadomości do użytkownika 'nirvana' ?

Pozdrawiam.

 

Lechu, o tym własnie piszemy. Nikt nie może. Sprawę wyjaśnimy z Adminem.

Lechu, o tym własnie piszemy. Nikt nie może. Sprawę wyjaśnimy z Adminem.

O.K. dzięki.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

To efekt uboczny obniżenia induktancji, a ta z kolei obniża czas narastania sygnału. Są tacy co twierdzą że to najlepiej "grające" kable głośnikowe, korci mnie aby to sprawdzić.

 

To jest jakaś masakra na stronie producenta. Kabel głośnikowy nie jest linią długą, do której można stosować równania telegrafistów i wyliczać impedancję falową, a prostokąt 12kHz pokazany na rysunkach w przypadku płyty CD jest czystym sinusem. Teoretycznie wszystko się zgadza - poza założeniami ;)

nagrywamy.com

To jest jakaś masakra na stronie producenta. Kabel głośnikowy nie jest linią długą, do której można stosować równania telegrafistów i wyliczać impedancję falową, a prostokąt 12kHz pokazany na rysunkach w przypadku płyty CD jest czystym sinusem. Teoretycznie wszystko się zgadza - poza założeniami ;)

 

Założenia jest jak najbardziej poprawne, muzyka (w sensie sygnału) to nie są czyste sinusy, a złożenie bardzo wielu częstotliwości, w wyniku czego bardzo często pojawiają się fale o bardzo stromych zboczach i w takich wypadkach niska impedancja pomaga przesłać sygnał z mniejszymi zniekształceniami.

Założenia jest jak najbardziej poprawne, muzyka (w sensie sygnału) to nie są czyste sinusy, a złożenie bardzo wielu częstotliwości, w wyniku czego bardzo często pojawiają się fale o bardzo stromych zboczach i w takich wypadkach niska impedancja pomaga przesłać sygnał z mniejszymi zniekształceniami.

 

Nie. W dźwięku z płyty CD prostokąt 12kHz jest czystym sinusem, nie ma bardziej stromego zbocza niż sinus 20kHz. Impedancja falowa i wszystkie te zagadnienia dotyczą linii długiej. Żeby rozważania ze strony producenta takich kabli miały sens, kabel musiałby mieć co najmniej 15km długości. Dla częstotliwości akustycznych kabel głośnikowy nie jest linią długą i nie ma impedancji falowej, ani 50 omów ani 4.

nagrywamy.com

Nie. W dźwięku z płyty CD prostokąt 12kHz jest czystym sinusem, nie ma bardziej stromego zbocza niż sinus 20kHz. Impedancja falowa i wszystkie te zagadnienia dotyczą linii długiej. Żeby rozważania ze strony producenta takich kabli miały sens, kabel musiałby mieć co najmniej 15km długości. Dla częstotliwości akustycznych kabel głośnikowy nie jest linią długą i nie ma impedancji falowej, ani 50 omów ani 4.

 

No nie, nośnik nie ma żadnego znaczenia, czy to CD czy plik czy taśma magentofonowa - na każdym z nich możesz mieć sygnał prostokątny. Jeśli mi nie wierzysz, tutaj możesz sobie pobrać taki sygnał prostokątny, wypalić na CD i zagrać - od razu rozpoznasz różnicę w brzmieniu od "sinusa":

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To rozmywanie zboczy i dzwonienie nie bierze się z impedancji, tylko z induktancji. Pozostaje pytanie czy to jest słyszalne, ludzie którzy słuchali kabli o bardzo niskiej induktancji zwykle z nimi zostają (Goertz, Kimber). Więc może coś jest na rzeczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No nie, nośnik nie ma żadnego znaczenia, czy to CD czy plik czy taśma magentofonowa - na każdym z nich możesz mieć sygnał prostokątny. Jeśli mi nie wierzysz, tutaj możesz sobie pobrać taki sygnał prostokątny, wypalić na CD i zagrać - od razu rozpoznasz różnicę w brzmieniu od "sinusa":

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To rozmywanie zboczy i dzwonienie nie bierze się z impedancji, tylko z induktancji. Pozostaje pytanie czy to jest słyszalne, ludzie którzy słuchali kabli o bardzo niskiej induktancji zwykle z nimi zostają (Goertz, Kimber). Więc może coś jest na rzeczy.

 

Nie wiem, czy te kable słychać, nie o to mi chodzi. Przeważająca większość współczesnych źródeł to CD. Nośnik analogowy w tym zakresie ma nieco większe możliwości, ale coś takiego, jak prostokąt 12kHz, użyty w teście, nie istnieje. Powtórzę - prostokąt 12kHz na płycie CD to jest czysty sinus. Induktancja tych magicznych kabli jest taka sama, jak normalnych, żeby zmniejszyć impedancję falową zwiększa się mianownik czyli pojemność kabla, co w rachunkach wygląda, że ma sens, ale dla kabla o długości 15km. Kabel głośnikowy nie jest linią długą i nie ma impedancji falowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

I jeszcze producent pisze:

"The cause seems to be that signal reflections caused by impedance mismatch enter the feedback loop of many amplifiers and disturb their ability to reproduce faithfully even lower frequency signals."

I pomijając wszystkie inne nieprawdy i półprawdy, to powyższe byłoby OK, gdyby wzmacniacz miał impedancję wyjściową równą impedancji falowej kabla, a tak jest tylko w przybliżeniu w przypadku niektórych wzmacniaczy lampowych. Dla normalnych tranzystorowych to bełkot.

nagrywamy.com

Powtórzę - prostokąt 12kHz na płycie CD to jest czysty sinus.

 

No nie do końca. Możesz się przekonać na "własne uszy" o tym choćby na prostym generatorze online:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Oczywiście im wyższa częstotliwość tym trudniej uzyskać sygnał prostokątny (bo potrzeba do tego dużo harmonicznych), nie zmienia to jednak faktu że 12kHz na płycie sygnał prostokątny nie jest czystym sinusem (choćby dlatego że dochodzi pierwsza harmoniczna 3*12kHz która się mieści w formacie). To jest CD, ale wchodząc w gęste formaty możemy dodawać harmoniczne ze znacznie wyższych częstotliwości i taki kabelek może ma coraz większy sens.

 

Induktancja tych magicznych kabli jest taka sama, jak normalnych, żeby zmniejszyć impedancję falową zwiększa się mianownik czyli pojemność kabla,

 

No nie jest, induktancja tych kabli jest ekstremalnie niska (4nH/ft), za to pojemność bardzo wysoka. Chętnie zobaczę jakikolwiek inny kabel głośnikowy o tak niskiej induktancji, albo zbliżonej.

 

Jeżeli już jakieś kable mają wpływ na dźwięk to tylko głośnikowe. Ja tam mimo wszystko Goertza chętnie posłucham z czystej ciekawości :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No nie do końca. Możesz się przekonać na "własne uszy" o tym choćby na prostym generatorze online:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Oczywiście im wyższa częstotliwość tym trudniej uzyskać sygnał prostokątny (bo potrzeba do tego dużo harmonicznych), nie zmienia to jednak faktu że 12kHz na płycie sygnał prostokątny nie jest czystym sinusem (choćby dlatego że dochodzi pierwsza harmoniczna 3*12kHz która się mieści w formacie). To jest CD, ale wchodząc w gęste formaty możemy dodawać harmoniczne ze znacznie wyższych częstotliwości i taki kabelek może ma coraz większy sens.

 

Płyta CD przenosi 36kHz? Taaa... ;)

12kHz na płycie to czysty sinus. Pokazać? ;)

 

No nie jest, induktancja tych kabli jest ekstremalnie niska (4nH/ft), za to pojemność bardzo wysoka. Chętnie zobaczę jakikolwiek inny kabel głośnikowy o tak niskiej induktancji, albo zbliżonej.

 

Jeżeli już jakieś kable mają wpływ na dźwięk to tylko głośnikowe. Ja tam mimo wszystko Goertza chętnie posłucham z czystej ciekawości :)

 

Można słuchać ;)

Faktycznie indukcyjność jest mała, małe literki, nie zauważyłem nano, nie zmienia to faktu, że jest to bełkot.

 

PS - induktancja jest w omach, w henrach jest indukcyjność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Ludzie pracujący na estradzie są mocno ujarani tym sprzętem na którym pracują i stąd takie pochopne wnioski się później czyta.

Kimber ma bardzo fajne kabelki, żadnego hokus pokus tam nie ma, ot inżynieryjna wiedza zastosowana w praktyce! Te wszystkie płaskie tasiemki też mają rację bytu bo nie jedna droga Kimbera prowadzi do Rzymu i to w audio jest pikne, każdemu coś podejdzie.

Zaraz będzie tekst o drodze na manowce, takie życie z tymi religiami w audio ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

PS - induktancja jest w omach, w henrach jest indukcyjność.

 

No nie, induktancja jest w henrach :-) Co do płyty zgoda - zwracam onor :) Niemniej jednak dla gęstych formatów i dobrego wzmaka może jednak coś jest na rzeczy w tej niskiej induktancji kabla. Przy projektowaniu kabla audio największe znaczenie ma opór i induktancja, a nie pojemność, więc może jednak taki kabelek nie jest wcale głupi z punktu widzenia audio i krótkich odcinków. Na pewno masz rację co do oporów wynikających z niedopasowania impedancji (że one nie mają znaczenia) i tutaj Goertz faktycznie dał d. że w ogóle się na to powołuje.

No nie, induktancja jest w henrach :-) Co do płyty zgoda - zwracam onor :) Niemniej jednak dla gęstych formatów i dobrego wzmaka może jednak coś jest na rzeczy w tej niskiej induktancji kabla. Przy projektowaniu kabla audio największe znaczenie ma opór i induktancja, a nie pojemność, więc może jednak taki kabelek nie jest wcale głupi z punktu widzenia audio i krótkich odcinków. Na pewno masz rację co do oporów wynikających z niedopasowania impedancji (że one nie mają znaczenia) i tutaj Goertz faktycznie dał d. że w ogóle się na to powołuje.

 

Nie. po angielsku indukcyjność to inductance, ale induktancja po polsku to nie jest indukcyjność.

Gęste formaty podwajają częstotliwość, ewentualnie poczwarzają ;) a żeby było to widać i słychać, to potrzebne by były gigaherce. Wzmacniacz nie ma nic do rzeczy, wzmacnia to, co dostanie, jak nie dostaje nic więcej niż 20kHz, to tego nie wzmacnia, chyba, że jest popsuty.

 

Ludzie pracujący na estradzie są mocno ujarani tym sprzętem na którym pracują i stąd takie pochopne wnioski się później czyta.

Kimber ma bardzo fajne kabelki, żadnego hokus pokus tam nie ma, ot inżynieryjna wiedza zastosowana w praktyce! Te wszystkie płaskie tasiemki też mają rację bytu bo nie jedna droga Kimbera prowadzi do Rzymu i to w audio jest pikne, każdemu coś podejdzie.

Zaraz będzie tekst o drodze na manowce, takie życie z tymi religiami w audio ;)

 

Pochopne wnioski?

nagrywamy.com

Nie. po angielsku indukcyjność to inductance, ale induktancja po polsku to nie jest indukcyjność.

Gęste formaty podwajają częstotliwość, ewentualnie poczwarzają ;) a żeby było to widać i słychać, to potrzebne by były gigaherce. Wzmacniacz nie ma nic do rzeczy, wzmacnia to, co dostanie, jak nie dostaje nic więcej niż 20kHz, to tego nie wzmacnia, chyba, że jest popsuty.

 

O kurde nie zdawałem sobie sprawy z tego tłumaczenia. Co do wzmacniacza to oczywiste że źródło też musi być gęste aby wzmak mógł to ewentualnie przekazać, miałem na myśli to że to wzmacniaczowi dużo trudniej przekazać "wiernie" gęsty sygnał, źródła z tym nie mają aż takiego problemu.

 

Jeżeli już jakieś kable mają wpływ na dźwięk to tylko głośnikowe.

 

Nie no, nie pisz takich dziwnych rzeczy. Jaki wpływ? Cenowy chyba i optyczny.

 

Mój profesor od miernictwa mówił na małą częstotliwość "m.cz" : pulsujący prąd stały.

Nie no, nie pisz takich dziwnych rzeczy. Jaki wpływ? Cenowy chyba i optyczny.

 

Mój profesor od miernictwa mówił na małą częstotliwość "m.cz" : pulsujący prąd stały.

 

Hm no trochę kabli "przesłuchałem" i choć starałem się bardzo mocno usłyszeć różnice to w IC nigdy nie słyszałem, ale w kablach głośnikowych, czasami bardzo subtelne różnice jakby słychać. Wydaje mi się że można to racjonalnie wytłumaczyć bo jednak kabel to jest element RLC który nawet dla krótkich odcinków ma jakiś wpływ na sygnał (na pewno mierzalny). Czy słyszalny - wg. mnie blisko granicy percepcji, ale tak.

, Wydaje mi się że można to racjonalnie wytłumaczyć bo jednak kabel to jest element RLC który nawet dla krótkich odcinków ma jakiś wpływ na sygnał (na pewno mierzalny). Czy słyszalny - wg. mnie blisko granicy percepcji, ale tak.

 

nie daj się wciągnąć w te głupoty z RLC. Zamiast wydawać kasę na kabelki wydawaj ją na mocniejsze wzmacniacze i lepsze głośniki.

Różnice, o których tu piszecie wynikają z całkiem innego powodu, niż jakieś RLC.

Z moich doświadczeń to struktura kabla ma decydujący wpływ.

Poza tym nie usłyszysz zmian w głośnikowych kablach, jak masz shitowy IC,

albo do tego zupełnie nieprzejrzysty wzmacniacz.

A wszelkie parametry kabli trzeba zestawiać z parametrami RLC zwrotnicy z kolumną;

wtedy widać, co ewentualnie może mieć wpływ, a że nie może ...;-)))

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Przy projektowaniu kabla audio największe znaczenie ma opór i induktancja, a nie pojemność, więc może jednak

 

Pojemność jest ważniejsza niż indukcyjność.

nagrywamy.com

Największe znaczenie to ma zajawka czyli bajer na Grójec i próba udowodnienia,

że ten nasz to ma wszystkie kable pod sobą, a nie jakieś C, L czy R

Tym bardziej, że mając już słabą pamięć nie mogę sobie przypomnieć,

żeby ktoś kupował kable z mostkiem w ręku, a później zapodawał wyniki pomiarów,

albo w recenzjach audio powoływał się na właśnie wykonane pomiary ;-)

Poza tym nie kupuje się najczęściej dźwięku, a raczej poprawia samopoczucie - ile to nasz

kabel nie kosztował, a w związku z tym żadna taniocha mu nie podskoczy.

Bo skoro kosztował - musi być świetny i grać jak z innego wymiaru; najlepiej jak jeszcze

"przy okazji" maskuje naturalne cechy naszego zestawu ;-)))

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Z doświadczeń przedstawionych tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wynika, że oporność jest decydująca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Największe znaczenie to ma zajawka czyli bajer na Grójec i próba udowodnienia,

że ten nasz to ma wszystkie kable pod sobą, a nie jakieś C, L czy R

Tym bardziej, że mając już słabą pamięć nie mogę sobie przypomnieć,

żeby ktoś kupował kable z mostkiem w ręku, a później zapodawał wyniki pomiarów,

albo w recenzjach audio powoływał się na właśnie wykonane pomiary ;-)

Poza tym nie kupuje się najczęściej dźwięku, a raczej poprawia samopoczucie - ile to nasz

kabel nie kosztował, a w związku z tym żadna taniocha mu nie podskoczy.

Bo skoro kosztował - musi być świetny i grać jak z innego wymiaru; najlepiej jak jeszcze

"przy okazji" maskuje naturalne cechy naszego zestawu ;-)))

 

Można oczywiście żartować. Mi chodzi o to, że w normalnym kablu, czy to liniowym czy głośnikowym, pojemność może być problemem, natomiast indukcyjność rzadko. Indukcyjność, pojemność i rezystancja powinny być jak najmniejsze, i z tych trzech parametrów w normalnym kablu największym problemem jest pojemność. Uważam, że próby zmniejszenia indukcyjności wspomnianego kabla to dobry pomysł, ale zwiększanie pojemności kabla to idiotyzm. Oczywiście, może być tak, że duża pojemność jest efektem ubocznym zabiegów związanych z uzyskaniem niskiej indukcyjności, ale wtedy i tak mamy do czynienia ze ściemą na stronie producenta, a tego akceptować w żadnym wypadku nie można.

 

Z doświadczeń przedstawionych tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wynika, że oporność jest decydująca.

 

Oczywiście, wszystkie moje opinie powyżej dotyczą rozważań C vs L, rezystancja wiadomo, powinna być jak najmniejsza. Z tym zasadniczo kable nie mają problemu, wyjąwszy druciki audioburaka ;), bo to po prostu zależy od materiału i powierzchni przekroju, natomiast L i C od konstrukcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Można oczywiście żartować. Mi chodzi o to, że w normalnym kablu, czy to liniowym czy głośnikowym, pojemność może być problemem, natomiast indukcyjność rzadko. Indukcyjność, pojemność i rezystancja powinny być jak najmniejsze, i z tych trzech parametrów w normalnym kablu największym problemem jest pojemność. Uważam, że próby zmniejszenia indukcyjności wspomnianego kabla to dobry pomysł, ale zwiększanie pojemności kabla to idiotyzm. Oczywiście, może być tak, że duża pojemność jest efektem ubocznym zabiegów związanych z uzyskaniem niskiej indukcyjności, ale wtedy i tak mamy do czynienia ze ściemą na stronie producenta, a tego akceptować w żadnym wypadku nie można.

 

Oczywiście, wszystkie moje opinie powyżej dotyczą rozważań C vs L, rezystancja wiadomo, powinna być jak najmniejsza. Z tym zasadniczo kable nie mają problemu, wyjąwszy druciki audioburaka ;), bo to po prostu zależy od materiału i powierzchni przekroju, natomiast L i C od konstrukcji.

 

Z tego co czytam, pojemność może być problemem dla wzmacniaczy z pętlą sprzężenia zwrotnego, głównie starego typu tranzystorów, ale nie ma wpływu na zniekształcenie sygnału, co najwyżej może się coś spalić. Opór zasadniczo też zależy od konstrukcji (efekt naskórkowy). Idealnie byłoby obniżyć wszystko naraz, ale to niewykonalne, więc zawsze coś kosztem czegoś. Tylko że w tym trio, jak rozumiem o ile tylko konstrukcja wzmacniacza zniesie, pojemność kabla ma najmniejsze znaczenie.

 

Różnice, o których tu piszecie wynikają z całkiem innego powodu, niż jakieś RLC.

Z moich doświadczeń to struktura kabla ma decydujący wpływ.

Poza tym nie usłyszysz zmian w głośnikowych kablach, jak masz shitowy IC,

albo do tego zupełnie nieprzejrzysty wzmacniacz.

A wszelkie parametry kabli trzeba zestawiać z parametrami RLC zwrotnicy z kolumną;

wtedy widać, co ewentualnie może mieć wpływ, a że nie może ...;-)))

 

Audioburak może podpowiesz - planuję zrobić kabelek DIY, z tego co mi wstępnie wychodzi na papierze to najlepiej byłoby zrobić coś w rodzaju licowego (dużo żył 0.3mm-0.7mm każda w niezależnej izolacji) - to dobre podejście? Jaką topologię w takim wypadku powinien mieć kabel dla najniższej L ?

Mi chodzi o to, że w normalnym kablu, czy to liniowym czy głośnikowym, pojemność może być problemem, natomiast indukcyjność rzadko

 

Wiemy jak wygląda krzywa impedancji głośnika dynamicznego: składowa stała, pik rezonansu, składowa indukcyjności cewki głośnika w granicach 0,8mH.

Więc dyskusja co do szkodliwości reaktancji indukcyjnej jest chyba zbędna.

 

I jeżeli weźmiemy kabelek jako indukcyjność w szeregu a pojemność równolegle to otrzymamy filtr dolno przepustowy z nachyleniem 12dB/okt. Jego częstotliwość graniczna to już mi się nie chce liczyć będzie w granicach MHz czyli dla nas audioświrów bez znaczenia. Prawda?

Opór zasadniczo też zależy od konstrukcji (efekt naskórkowy). Idealnie byłoby obniżyć wszystko naraz, ale to niewykonalne, więc zawsze coś kosztem czegoś. Tylko że w tym trio, jak rozumiem o ile tylko konstrukcja wzmacniacza zniesie, pojemność kabla ma najmniejsze znaczenie.

 

Opór to jest opór. Efekt naskórkowy na opór wpływu nie ma żadnego. Idealnie byłoby obniżyć wszystko naraz, tylko dlaczego magiczny kabel ma zawyżoną a nie normalną czy niską pojemność? Po co, żeby z równania telegrafistów ładny wynik wyszedł? ;)

 

Wiemy jak wygląda krzywa impedancji głośnika dynamicznego: składowa stała, pik rezonansu, składowa indukcyjności cewki głośnika w granicach 0,8mH.

Więc dyskusja co do szkodliwości reaktancji indukcyjnej jest chyba zbędna.

 

I jeżeli weźmiemy kabelek jako indukcyjność w szeregu a pojemność równolegle to otrzymamy filtr dolno przepustowy z nachyleniem 12dB/okt. Jego częstotliwość graniczna to już mi się nie chce liczyć będzie w granicach MHz czyli dla nas audioświrów bez znaczenia. Prawda?

 

Prawda. Badziewny kabel ponad 1Mhz ;)

 

Prostokąt 12kHz na wyjściu systemu z częstotliwością próbkowania 44,1 wygląda tak ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

@nirvana

Sam od wielu lat używam TYLKO kabla litz.

Ponieważ najtańszym i dostępnym za rogiem jest YTDY to wybór jest oczywisty.

Mierzyłem np. kable IC z 2 x 0,5 i przy nie zmienionej geometrii ułożenia przewodów,

czyli we wspólnej izolacji dwa izolowane druty wychodziło ok. 90 pF/m - chyba pomijalne ;-))

Jak są potrzebne krótkie odcinki - do powiedzmy 2 m wystarczy 4 x 0,5 czyli 2 na "+" i 2 na"-".

Przy dłuższych 8 x a jak ktoś ma odchylenie "prawicowo .." ;-) to są 16 albo i więcej.

Ten kabel ma też podstawową wadę; słychać wszystko tak, jak na słuchawkach z dobrym kablem.

Wiele systemów go nie zaakceptuje, bo obnaży dodane sybilanty, agresję kopułki czy wzmacniacza.

Za to uzyskujemy dynamikę i czad przy rocku a do tego naturalność instrumentów akustycznych i głosu.

A słucham od Purcella po Purpli i Prince'a żeby zostać przy jednej tylko literze ;-)

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.