Skocz do zawartości
IGNORED

kabel głośnikowy o wysokiej pojemności - jakie ryzyko spalenia wzmaka?


nirvana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

Idealnie byłoby obniżyć wszystko naraz, tylko dlaczego magiczny kabel ma zawyżoną a nie normalną czy niską pojemność? Po co, żeby z równania telegrafistów ładny wynik wyszedł? ;)

Dlaczego idealnie?

Audiofilizm nie polega na tym, że szukamy sprzętu, który wiernie odtworzy to co zostało nagrane (czasem nie dało by się tego słuchać tak wiele nagrań jest zrealizowanych) tylko o to aby odtworzyć to w sposób, który przypadnie słuchaczowi do gustu. Tak jak lutnik wytwarza instrumenty o różnym brzmieniu w zależności od gustu muzyka i słuchacza, tak różni konstruktorzy wytwarzają sprzęt pod gusta słuchaczy.

Dlatego idealnie gra wtedy kiedy się trafi w gust słuchacza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nirvana

Sam od wielu lat używam TYLKO kabla litz.

Ponieważ najtańszym i dostępnym za rogiem jest YTDY to wybór jest oczywisty.

Mierzyłem np. kable IC z 2 x 0,5 i przy nie zmienionej geometrii ułożenia przewodów,

czyli we wspólnej izolacji dwa izolowane druty wychodziło ok. 90 pF/m - chyba pomijalne ;-))

Jak są potrzebne krótkie odcinki - do powiedzmy 2 m wystarczy 4 x 0,5 czyli 2 na "+" i 2 na"-".

Przy dłuższych 8 x a jak ktoś ma odchylenie "prawicowo .." ;-) to są 16 albo i więcej.

Ten kabel ma też podstawową wadę; słychać wszystko tak, jak na słuchawkach z dobrym kablem.

Wiele systemów go nie zaakceptuje, bo obnaży dodane sybilanty, agresję kopułki czy wzmacniacza.

Za to uzyskujemy dynamikę i czad przy rocku a do tego naturalność instrumentów akustycznych i głosu.

A słucham od Purcella po Purpli i Prince'a żeby zostać przy jednej tylko literze ;-)

 

Ja należę do gorszego sortu, czyli chyba będę musiał stosować mniej żył ;-) Tych żył to jakoś niepokojąco mało dałeś, chyba spore R wychodzi. Ja w tej chwili mam VdH Revelation i to kabelek który u mnie do tej pory grał najlepiej, on ma bardzo niski opór (1 Ohm / km) - tylko to ma przekrój 17mm^2. Oczywiście takie oporu nie uzyskam ale 4x0,5 mm czyli 1mm^2 to nie jest za mało?

 

Myślałeś o jakimś innym źródle przewodów? Zwłaszcza z lepszą izolacją? Znalazłem coś takiego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (stała dialektryczna 1.45)

Możnaby chyba jeszcze lepiej z oplotem bawełnianym, ale nigdzie nie mogę znaleźć takich przewodów (0.3mm-0.7mm). No i w tym wypadku mielibyśmy utlenianie na przewodzie, czyli dostajemy warstwę CuO (stała dialektryczna 18) - zastanawiam się w tym wypadku czy jednak szczelna izolacja nie jest lepsza. Mega audiofilsko byłoby ciągnąć druty w gazie szlachetnym ;)

 

Chcę też zaopatrzyć się w jak najczulszy miernik, znalazłem coś takiego (pomiar RLC dla kilku kliku częstotliwości, chyba duża dokładnośc) - co o tym myślisz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dlaczego idealnie?

Audiofilizm nie polega na tym, że szukamy sprzętu, który wiernie odtworzy to co zostało nagrane (czasem nie dało by się tego słuchać tak wiele nagrań jest zrealizowanych) tylko o to aby odtworzyć to w sposób, który przypadnie słuchaczowi do gustu. Tak jak lutnik wytwarza instrumenty o różnym brzmieniu w zależności od gustu muzyka i słuchacza, tak różni konstruktorzy wytwarzają sprzęt pod gusta słuchaczy.

Dlatego idealnie gra wtedy kiedy się trafi w gust słuchacza.

 

Myślę że obaj macie rację :) Przy założeniu oczywiście że słuchacz lubi jak najmniej zniekształceń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiofilizm nie polega na tym, że szukamy sprzętu, który wiernie odtworzy to co zostało nagrane ,..... tylko o to aby odtworzyć to w sposób, który przypadnie słuchaczowi do gustu.

 

To tłumaczy istnienie klubów tu na forum. Ja jestem zwolennikiem uczciwego przekazu zawartego materiału na danym nośniku.

 

Wszystkie lampowe wzmacniacze to muły ze śmiesznym pasmem przenoszenia w porównaniu do popularnych układów scalonych. Ich brzmienie można symulować cyfrowo tak samo jak to się robi w fotografii symulując papier Agfy z filmu Fujichrom 3200ISO z pięknym ziarnem używając zwykłej cyfrówki.

 

Ale niektórzy zamożni frajerzy potrzebują wielkoformatowego aparatu z olbrzymimi obiektywami, by poczuć swoją wybitność w poklasku maluczkich.

 

Tak że posiadanie kabelków głośnikowych o małej pojemności to słaby sposób na zaistnienie w świecie hajendu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tłumaczy istnienie klubów tu na forum. Ja jestem zwolennikiem uczciwego przekazu zawartego materiału na danym nośniku.

 

Wszystkie lampowe wzmacniacze to muły ze śmiesznym pasmem przenoszenia w porównaniu do popularnych układów scalonych. Ich brzmienie można symulować cyfrowo tak samo jak to się robi w fotografii symulując papier Agfy z filmu Fujichrom 3200ISO z pięknym ziarnem używając zwykłej cyfrówki.

 

Ale niektórzy zamożni frajerzy potrzebują wielkoformatowego aparatu z olbrzymimi obiektywami, by poczuć swoją wybitność w poklasku maluczkich.

 

Tak że posiadanie kabelków głośnikowych o małej pojemności to słaby sposób na zaistnienie w świecie hajendu.

 

To wszystko prawda, jednak z kabelkami nie chodzi mi o zaistnienie w świecie hajendu. Kabelek głośnikowy ma subtelny wpływ na dźwięk, więc warto szukać optymalnej topologii i rozprawić się jednocześnie z pewnymi mitami - np. tymi które powodują że topowe kable "audiofilskie" są grubości ręki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ten mit o grubości też szanowałem, dopóki nie przejrzałem kilkudziesięciu

wykresów impedancji różnych kolumn przekonując się, że krytyczne wartości minimów

dotyczą bardzo wąskiego zakresu.

Zwykle rzecz idzie o kilkanaście Hz gdzie jest np. 3,5 Ohm.

I tylko w tym wąskim zakresie można porównywać kabel z głośnikiem.

Reszta pasma jest zawsze do skorygowania gałką, a im wyżej w pasmie, tym wpływ maleje,

bo zwykle kopułka ma i tak szeregowy rezystor.

A zysk z tej "licy" jest nie do przecenienia. Powołam się i na Resona i na Nordosta.

Też w nowych wersjach kabli występuje właśnie 0,5 mm średnicy, czyli 0,2 mm2.

Uzasadnienie jest energetyczne ;-) - zanik naskórkowości który umożliwia

absolutnie bezstratną transmisję, mającą w zasadzie tylko R i nic więcej.

Zapewnia to, jak napisał @ sławek213 "uczciwy przekaz" wszystkiego,

co zostało zapisane na nośniku.

A u mnie dotyczy to zastosowań tego drutu również jako IC.

Polecam, jak ktoś w nagraniu lubi usłyszeć wszystko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego idealnie?

Audiofilizm nie polega na tym, że szukamy sprzętu, który wiernie odtworzy to co zostało nagrane (czasem nie dało by się tego słuchać tak wiele nagrań jest zrealizowanych) tylko o to aby odtworzyć to w sposób, który przypadnie słuchaczowi do gustu. Tak jak lutnik wytwarza instrumenty o różnym brzmieniu w zależności od gustu muzyka i słuchacza, tak różni konstruktorzy wytwarzają sprzęt pod gusta słuchaczy.

Dlatego idealnie gra wtedy kiedy się trafi w gust słuchacza.

 

Tak. Tylko dlaczego producent tego kabla nie pisze, że on po prostu inaczej, a nawet lepiej brzmi, i już, tylko wali na stronie bełkot o impedancji falowej? Niech sobie ma brzmienie i parametry jakie chce, ale po co te nieprawdziwe rzeczy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie IC nie występuje także mogę się skupić na głośnikowym. Właśnie ta nieliniowość impedacji kolumn jest problemem, gdyby impedancja kolumny była stała to w ogóle możnaby pominąć problem oporu kabla, a tak im większy opór kabla tym bardziej zniekształcona (nieliniowa) jest odpowiedź częstotliwościowa. Do głośników o niskiej impedancji (a takie mam - S25 - 4 ohm) lepiej stosować grubsze kable, ale faktycznie dla odcinka 3m, 2x1mm^2 przekroju powinien być zupełnie wystarczający.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie IC nie występuje także mogę się skupić na głośnikowym. Właśnie ta nieliniowość impedacji kolumn jest problemem, gdyby impedancja kolumny była stała to w ogóle możnaby pominąć problem oporu kabla,

 

Idąc tym tokiem myślenia to można i nawet się tak robi że linializuje się impedancje głośnika elementem RC.

Dalej by wpływy były najmniejsze to trzeba by każdy głośnik miał swój wzmacniacz a przy okazji możemy też skompensować odległości pomiędzy głośnikami.

 

Super?

 

ale żaden hajedowiec tego nie zrobi. Woli wydać kasę na pierdoły i słuchać winylowej płyty odnowionej z pliku MP3 na jakiejś śmiesznej wkładce do której nie będzie miał odpowiedniej korekcji.

 

A jak piszesz, że słyszysz różnice w kabelkach i to subtelną, to prawdopodobnie wcześniej podpierałeś głowę lewą ręką a teraz prawą. Różnica w odbiorze jest wtedy subtelna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej by wpływy były najmniejsze to trzeba by każdy głośnik miał swój wzmacniacz a przy okazji możemy też skompensować odległości pomiędzy głośnikami.

Super?

ale żaden hajedowiec tego nie zrobi.

 

Mówisz masz - Stainway Lyndrorf Model D :-) Co do kabelka - nie mówię że nie masz racji, sam bardzo krytycznie podchodzę do własnego słuchu. Niemniej jednak w głośnikach o niskiej impedancji, czasami różnicę słychać.

 

Mógłbyś podać więcej szczegółów o tym linializowaniu? Przykładowo mam głośnik który w całym paśmie ma 4ohm a w 100hz pik 20ohm. Jaki element powinienem wstawić, gdzie, i czy można to sobie gdzieś jakoś "zasymulować"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz masz - Stainway Lyndrorf Model D :-) Co do kabelka - nie mówię że nie masz racji, sam bardzo krytycznie podchodzę do własnego słuchu. Niemniej jednak w głośnikach o niskiej impedancji, czasami różnicę słychać.

 

Mógłbyś podać więcej szczegółów o tym linializowaniu? Przykładowo mam głośnik który w całym paśmie ma 4ohm a w 100hz pik 20ohm. Jaki element powinienem wstawić, gdzie, i czy można to sobie gdzieś jakoś "zasymulować"?

 

Proszę bardzo

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bardzo dziękuję, jestem pod wrażeniem. Masz może pomysł dlaczego takiego układu nie wbudowuje się standardowo w kolumny?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję, jestem pod wrażeniem. Masz może pomysł dlaczego takiego układu nie wbudowuje się standardowo w kolumny?

 

Taką linializacje wlicza się w zwrotnice. Tak np robi na 100% firma Canton, czy inne, tego nie wiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli spl głośnika w obszarze tego piku 20 Ohm jest taki sam z kompensacją,

jak bez niej, to chyba stanowi racjonalne wytłumaczenie, że go nie stosują,

bo sprawy fazy jednak rzadko są stawiane na pierwszym planie.

To jak z kablami, dwóch słyszy różnice, a jeden nie - takie są wyniki sondy sprzed paru lat

przeprowadzonej tu - na forum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli spl głośnika w obszarze tego piku 20 Ohm jest taki sam z kompensacją,

jak bez niej, to chyba stanowi racjonalne wytłumaczenie, że go nie stosują,

bo sprawy fazy jednak rzadko są stawiane na pierwszym planie.

 

wzmacniacze małej częstotliwości to są tgz źródła stałonapięciowe. Czyli, jak ustawisz na wyjściu 10V to obojętnie jakie dasz obciążenie (oporność) napięcie będzie zawsze miało 10V a prąd będzie zależał od oporności odbiornika.

 

A faza jest pochodną napięcia lub prądu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Ja jestem zwolennikiem uczciwego przekazu zawartego materiału na danym nośniku.

Ja od jakiegoś czasu już nie.

Wszystkie lampowe wzmacniacze to muły ze śmiesznym pasmem przenoszenia w porównaniu do popularnych układów scalonych.

Jako posiadacz 6W lampy, do tego działającej w trybie SE mogę napisać, że wszystkie wzmacniacze tranzystorowe to muły bez dynamiki grające płasko i nudo.

Nie sądzę jednak abyśmy się tu zrozumieli bo ja pożegnałem się z tranzystorami gdy posłuchałem 4 watowej lampy o "śmiesznym" paśmie 100 Hz - 10 kHz.

Ale niektórzy zamożni frajerzy potrzebują wielkoformatowego aparatu z olbrzymimi obiektywami, by poczuć swoją wybitność w poklasku maluczkich.

 

Tak że posiadanie kabelków głośnikowych o małej pojemności to słaby sposób na zaistnienie w świecie hajendu.

Mnie to zbytnio nie przeszkadza.

Tylko dlaczego producent tego kabla nie pisze, że on po prostu inaczej, a nawet lepiej brzmi, i już, tylko wali na stronie bełkot o impedancji falowej?

Chłyt martetindody :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O impedancji falowej nie czytałem,ale to że kable głośnikowe mają indukcyjność to wiem i na ten temat nikt tu się jeszcze chyba nie wypowiadał.Ponoć ta indukcyjność jest poważną przeszkodą do jak najwierniejszego przenoszenia sygnału w paśmie słyszalnym audio przez kabel.Zwykły dwużyłowiec ma jakąś tam pojemność i indukcyjność.Impedancja falowa jest owszem poważnie traktowana w kablach ,ale na częstotliwościach wysokich np radio tv i wyższe.Żeby zminimalizować indukcyjność kabli stosuje się różnego rodzaju sploty,warkocze,skrętki.Tu np. Kimber.I wtedy niestety wzrasta pojemność takich kabli wielokrotnie.W 99% wzmacniaczy nie stanowi ta wyższa pojemność problemu,ale jest ten 1 % ,u których jak już wpomniano może nastąpić wzbudzenie.Chyba problem nie jest wielki,tylko zdemonizowany przez niewiedzę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O impedancji falowej nie czytałem,ale to że kable głośnikowe mają indukcyjność to wiem i na ten temat nikt tu się jeszcze chyba nie wypowiadał

 

To przeczytaj uważnie, znajdziesz o obu ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable mają rezystancję, pojemność i indukcyjność.

To parametry elektryczne kabla.

Jest ich więcej zależnie jak się je zdefiniuje...

 

Większość parametrów jest zależna od czynników zewnętrznych.

Byle zagięcie zmienia je wszystkie.

 

Przesyłanie sygnału po kablu to sztuka właściwego nadania informacji do kabla i właściwego odbioru informacji.

"Nadajnik" i "odbiornik" czyli najczęściej wzmacniacz i zespoły głośnikowe lub drugi wzmacniacz... mają jakieś tam parametry impedancyjne wyjść i wejść.

Wystarczy odpowiednio przesunąć te parametry w stronę gdzie będą one pomijalne z parametrami kabla i problemu kabla nie ma :-).

 

Linie długie to odrębne zjawisko, gdzie transmitowany sygnał ma długość fali w zakresie porównywalnym z długością połączeń kablowych lub mniejszą...

A długość można sobie obliczyć l=v/f. Dla 20kHz wynosi ona l=3*108 m/s / 20*103 1/s = 0,15*105m = 15 km.

Żaden przewód w domu dla m.cz. nie jest linią długą i dlatego ględzą o tym lamerzy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jako posiadacz 6W lampy, do tego działającej w trybie SE mogę napisać, że wszystkie wzmacniacze tranzystorowe to muły bez dynamiki grające płasko i nudo.

 

 

Ciekawe spostrzeżenie, jeśli się weźmie pod uwagę, że współczynnik tłumienia takiego SETa wola o pomstę do nieba, a trafo wyjściowe powoduje, że charakterystyka częstotliwościowa odwzorowuje krzywą zmian impedancji kolumny w funkcji częstotliwości - neutralne takie urządzenie nie jest i nigdy nie będzie.

 

Dodatkowo mam pytanie co Kolega rozumie pod pojęciem dynamiki, bo z pewnością nie coś co wedle klasycznej definicji jest stosunkiem sygnał szum. Dynamikę wzmacniacz ma zawsze, nawet jeśli jest to tylko skromne 50dB lub mniej. Może chodzi o zdolność do odtwarzania szybkich zmian sygnału?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

neutralne takie urządzenie nie jest i nigdy nie będzie

Napiszę więcej - nawet ma takie nie być.

Ciekawe spostrzeżenie

To nie spostrzeżenie to hiperbola słowna, zamierzone przejaskrawienie. W cytowanym przez Ciebie zdaniu jest tyle samo prawdy co w zdaniu na które było odpowiedzią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie spostrzeżenie to hiperbola słowna, zamierzone przejaskrawienie. W cytowanym przez Ciebie zdaniu jest tyle samo prawdy co w zdaniu na które było odpowiedzią.

 

Naprawdę?

 

A skoro nie o neutralność chodzi, to czemu nie użyjesz korektora?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Po co mam używać korektora skoro mam 6W lampę w SEcie (z "audiofilskimi" kondensatorami po drodze)?

Poza tym nie miałem nigdy korektora, który by mnie na tyle satysfakcjonował by porzucić zabawę lampowo-kondensatorową.

Jak dochodzi do sporów lampowo tranzystorowych nasuwa mi się na myśl fraszka Ignacego Krasickiego:

Dwaj portretów malarze słynęli przed laty:

Piotr dobry,a ubogi,Jan zły,a bogaty.

Piotr malował wybornie,a głód go uciskał,

Jan mało i źle robił,więcej jednak zyskał.

Dlaczegoż los tak różny mieli ci malarze ?

Piotr malował podobnie, Jan piękniejsze twarze.

 

I tą piękną puentą kończę udział w dyskusji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo żaden wzmacniacz mocy audio nie jest wzmacniaczem tylko małej częstotliwości.

 

W przypadku płyty CD wszystko powyżej 20k to zakłócenia i ich nie należy ani wzmacniać ani odtwarzać. Dobry przetwornik nic powyżej 20k nie wysyła na wzmacniacz, chyba, że ktoś "audiofilsko" uwali filtr ;}

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można jednak przyjąć, że 6 watowy secik lampowy spełnia rolę korektora.

 

W przypadku płyty CD wszystko powyżej 20k to zakłócenia i ich nie należy ani wzmacniać ani odtwarzać. Dobry przetwornik nic powyżej 20k nie wysyła na wzmacniacz, chyba, że ktoś "audiofilsko" uwali filtr ;}

To nie ma nic do rzeczy. Widziałeś jakiś wzmacniacz akustyczny, którego pole wzmocnienia wynosi 20 kHz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A długość można sobie obliczyć l=v/f. Dla 20kHz wynosi ona l=3*108 m/s / 20*103 1/s = 0,15*105m = 15 km.

Żaden przewód w domu dla m.cz. nie jest linią długą i dlatego ględzą o tym lamerzy...

 

Czas propagacji sygnału w przewodniku jest niższy niż c, to raczej połowa tej prędkości, ale i tak to niewiele zmienia w tym rozważaniu. Jest jeszcze prędkość dryfu elektronów w przewodników która jest bardzo mała (w miedzi to ok 2.3*10^-5 m/s). Natrafiłem na artykuł który prawi że ta prędkość propagacji sygnału w przewodniku zależy od częstotliwości - ciekawe jaki to ma wpływ na brzmienie (o ile to w ogóle prawda - jakoś to ponoć wynika z równań Maxwella - link tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To nie ma nic do rzeczy. Widziałeś jakiś wzmacniacz akustyczny, którego pole wzmocnienia wynosi 20 kHz?

 

To właśnie ma dużo do rzeczy. Wzmacniacz wzmacnia to, co dostaje, chyba, że jest popsuty. Powyżej 20kHz nie ma na CD użytecznego sygnału, a więc ewentualne "brzmienie" w tym paśmie jest nieistotne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie ma dużo do rzeczy. Wzmacniacz wzmacnia to, co dostaje, chyba, że jest popsuty. Powyżej 20kHz nie ma na CD użytecznego sygnału, a więc ewentualne "brzmienie" w tym paśmie jest nieistotne.

Wzmacniacz jednak musi mieć szerokie pasmo przenoszenia z przynajmniej dwóch powodów o których nie masz pojęcia i piszesz bzdury.Pasmo od 0 do 100kHz i więcej posiada większość dobrych wzmacniaczy.Jest wtedy szybki ,parametr slew rate.Następna sprawa to parametry fazowe wolnego i szybkiego wzm. Filtry dolno i górno przepustowe na wejściu stosuje się po cos innego,ale poczytaj sobie o tym. Po za tym temat jest o kablu m.cz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.