Spotify - jak to sensownie odtwarzać

[AndrzejPiaseczno]

To jak to możliwe że DacMagic 100 gra wyraźnie inaczej, od Chromecast?

 

Aaaa tak na marginesie Chromecast gra lepiej / ładniej bo nie ma takiego sztucznego pazura na górze.. co w szczególności pomaga gorszym nagraniom... a tych niestety nie brakuje.. nawet na Tidal HiFi praktycznie na każdej płycie da się wskazać jakieś "śmieci"... Najgorszym przykładem jest On An Island Davida Gilmoure.. moja jedna z bardziej ulubionych płyt.. Na DVD Audio gra to pięknie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

A w przypadku pomiarów Chromecast dostajemy mniej więcej to samo: SNR 97dB i THD -90dB, więc DAC nie jest limitującym czynnikiem.

 

O czym ty piszesz człowieku? Ty rozumiesz w ogóle co robi DAC?

 

nawet na Tidal HiFi praktycznie na każdej płycie da się wskazać jakieś "śmieci".

 

Obawiam się, że te śmieci nie są po stronie nagrania...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

O czym ty piszesz człowieku? Ty rozumiesz w ogóle co robi DAC?

 

Warto wskazać dlaczego miałby nie rozumieć. Chyba, że czegoś nie rozumiem w przytoczonej przez Ciebie wypowiedzi Popeja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

Warto wskazać dlaczego miałby nie rozumieć. Chyba, że czegoś nie rozumiem w przytoczonej przez Ciebie wypowiedzi Popeja.

 

Ja nie wiem w ogóle o czym on pisze :) O tym że kość DAC w chromecaście ma wyższe parametry od dostarczanych do niej sygnałów ze spotifi czy z CD? Ale o czym to świadczy, o tym, że inżynier do dekodowania sygnału CD wybrał kość o odpowiednich parametrach? A co w tym jest dziwnego? Ktoś robi DACe do sygnału 16/44.1 nie będące w stanie przetwarzać takiego sygnału? Że what? I jaka jest konkluzja niby tych wywodów? Że parametry się zgadzają, to nie ma sensu wydawać więcej kasy na DAC bo taki za 4k nie będzie lepszy od takiego za pisiont złotych w chromecascie? Obawiam się, że sprawa jest wielokrotnie bardziej złożona, a DAC to nie jest urządzenie składające się z jednej kości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

Z tego co ja przeczytałem, to napisane było, że parametry sygnału na wyjściu z Chromecast (czyli z pomiarów całej aplikacji, a nie tylko gości), są w praktyce wystarczające do odtworzenia sygnału 16/44.1 bez utraty informacji. W teorii minimalnie poniżej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Lutego 2018 przez barmanekm

[Ujemny]

Tylko, że to tak nie działa. Wszystkie przetworniki poza jakimś absurdalnym szajsem wychodzą w pomiarach dobrze. Tylko, że to nic kompletnie nie mówi o jakości dźwięku.

 

Ludzie jakoś nie potrafią zrozumieć czym jest DAC. Rozimieją czym jest odtwarzacz CD, ale DAC to jakaś abstrakcja. Odtwarzacz CD za 10K, no oczywiście, ale DAC to taki za 100 zł bo w pomiarach wychodzi, że da radę i nie widzą w tym żadnej sprzeczności.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzarro]

A potem się ludzisko dziwiom że jedyno chinsko-polsko firmo ałdio-stereło-agiede jest KrugierAndMatc.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AndrzejPiaseczno]

@Ujemny - proszę wyjaśnij co masz na myśli mówiąc że te słyszalne śmieci nie pochodzą z nagrania.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawdz u siebie 3:54 - 4:10.

 

Na DVD Audio nie ma tych "wstawek."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

No to chrupanie jest ewidentnie częścią utworu. Musisz zapytać Gilmoura dlaczego na tym wydaniu na końcu utworu znajduje się coś takiego. Co to ma wspólnego z Tidalem wg ciebie? Czy może uważasz, że to jest kwestia formatu czy czego?

 

Jakieś jeszcze przykłady śmieci?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Lutego 2018 przez Ujemny

[popej]

Wszystkie przetworniki poza jakimś absurdalnym szajsem wychodzą w pomiarach dobrze.

To niestety nie jest prawda.

 

Tylko, że to nic kompletnie nie mówi o jakości dźwięku.

A to już tylko subiektywna opinia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

To niestety nie jest prawda.

 

Jakieś przykłady?

 

A to już tylko subiektywna opinia.

 

Czyli rozumiem, że wszystkie DACki są takie same dopóki w pomiarach się wszystko zgadza?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Lutego 2018 przez Ujemny

[playerone]

Przewrotnie w bitwie Spotify vs Tidal obczajcie Apple Music. Apple używa swojego właśnego formatu AAC, który brzmi zaskakująco dobrze. Nadgryzione jabko ma lata doświadczenia, bo przecież to oni mieli spory udział w promowaniu sprzedaży cyfrowej muzyki. Abonament od Apple to 20zł / mc co jest sporą konkurencją dla Tidala.

Kiedyś podrzucałem w dziale PC Audio ciekawe porównanie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

Jakieś przykłady?

Przyzwoite przetworniki wychodzą w pomiarach dobrze albo bardzo dobrze. Różnice w szumach i zniekształceniach są rzędu 10-20dB, z pewnością wyniki nie są takie same. Wrzuć w Google hasło "DAC RMAA" czy "DAC datasheet" i będziesz miał przykłady.

 

Z drugiej strony, jeżeli pisząc "wychodzą w pomiarach dobrze", miałeś na myśli dobrze z punktu widzenia słuchacza, to właściwie można tak powiedzieć.

 

wszystkie DACki są takie same dopóki w pomiarach się wszystko zgadza?

Tak. Masową elektronikę projektuje się wg wymagań technicznych, które weryfikuje się pomiarami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

Tak.

 

No to żebyś się kiedyś nie zdziwił :) Wiesz, że większość wzmacniaczy powyżej ~2k za nowy też ma parametry daleko ponad możliwościami ludzkiego ucha, a jak przychodzi co do czego, to lepiej gra wzmacniacz lampowy z 5 razy gorszymi parametrami. W DACach takich dużych różnic jak we wzmacniaczach niema, ale jednak trochę ich jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

Ludzka percepcja działa w sposób dość skomplikowany i zupełnie inaczej niż intuicja podpowiada. Stąd wiele przekłamań przy ocenianiu audio. Jak się organizuje odsłuchy z uwzględnieniem tego faktu, to większość różnic magicznie znika a pomiary korelują z ocenami odsłuchowymi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

większość różnic magicznie znika a pomiary korelują z ocenami odsłuchowymi.

 

Nawet gdyby różnice między samymi kośćmi DAC były niesłyszalne, to jest jeszcze cała kupa analogowych układów, zanim sygnał opuści urządzenie.

Dawno temu porównywałem najtańszy DAC Asusa z popularnym xonarem one. Ogromna różnica :) Oczywiście sam bym był sceptyczny w stosunku do tego typu świadectw, ale skoro już sobie tak gawędzimy...

 

Tańszy DAC sprawiał wrażenie zaszumionego. Jakbym wpiął w tor jakiś najtańszy wzmacniacz. Dźwiękowi brakowało realizmu. Za to od tamtej pory nie słyszałem tak genialnej lokalizacji instrumentów. Jeden z kawałków z dużą liczbą perkusyjnych instrumentów brzmiał po prostu powalająco, wszystko latało po pokoju, w życiu nie wiedziałem, że tak w ogóle można. Za to xonar one brzmiał krystalicznie czysto, dźwięk nabrał blasku i głębi, wszystko brzmiało realistyczniej. Z kolei lokalizacja instrumentów była już całkiem standardowa, bębny z których każdy wcześniej znajdował się praktycznie w innym miejscu ograniczyły się tylko do zmiany strony. Z kolei przesiadka na coś 3 krotnie droższego od xonara zaowocowała lepszym zróżnicowaniem basu, większą jego kontrolą, lepszą równowagą częstotliwości. Mała zmiana, nie do końca warta tych pieniędzy, ale raczej już nie wróciłbym do basu który potrafi robić tylko mniejsze lub większe "bum". Za to ciągle nie mam takiej precyzji w lokalizowaniu instrumentów jak w najtańszym asusie, a szkoda, bo podobało mi się bardzo. Pewnie też nigdy nie będę miał szansy tego osiągnąć w domu, bo nie mam dedykowanego pokoju z adaptacją akustyczną, ale mam nadzieję, że kiedyś jeszcze tego asusa będę miał okazję posłuchać w domu i zobaczyć co się będzie działo.

Całkiem wnikliwie jeszcze testowałem Dacmagica, który w porównaniu z xonarem zdawał się mieć troszkę przewalone soprany i syczał tam gdzie xonar brzmiał aksamitnie.

 

No ale to takie subiektywne bajania. Mogę co najwyżej powiedzieć, że wszystkie te testy odbywały się z pozycji, żeby sprawdzić czy będą jakieś różnice, i czy warto dopłacić do bardziej zaawansowanego DACa i bardzo bym się ucieszył gdyby nie było warto.

Nie sądzę za to, że jakość rośnie w nieskończoność i za każde parę złotych więcej dostaniemy coś więcej. 2k kosztuje średnia półka, idealna do reszty toru za jakieś 8-10k (wzmak + kolumny), Podwajając tą kwotę obskakujesz sprzęt dwa-3 razy droższy.Bardzo zdrowa relacja cena-jakość, jak dla mnie.

 

To:

 

 

 

Zagra inaczej niż to:

 

 

 

Chociaż różnica będzie zaskakująco mała :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AndrzejPiaseczno]

Sprostowanie - faktycznie na płycie mam te same zakłócenia co na Tidalu, więc to MEA CULPA.

Przepraszam Panie Tidal.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzarro]

Ludzka percepcja działa w sposób dość skomplikowany i zupełnie inaczej niż intuicja podpowiada. Stąd wiele przekłamań przy ocenianiu audio. Jak się organizuje odsłuchy z uwzględnieniem tego faktu, to większość różnic magicznie znika a pomiary korelują z ocenami odsłuchowymi.

Taaa... A potem człowiek zostaje z szajsem w domu(bo przecież wszystko gra tak samo) i pociesza się, że co prawda jego sprzęt gra do d..., ale anonimowy kolega z forum napisał, że to, że gra do d..., to tylko autosugestia i wystarczy w czasie odsłuchu mieć przed oczami tabelkę z parametrami, żeby przekonać się, że gra super. I potem się dziwimy, że Rumuni albo Węgrzy robią świetny sprzęt audio a my co najwyżej lepsze lub gorsze kolumny... A dla kogo miałby powstawać ten sprzęt w ojczyźnie disco-polo? Dla zespołu Eksterminator, który gra szajs a wydaje mu się, że jest super bo nie gra jak Kombi albo IRA?

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AndrzejPiaseczno]

Ja się z @popejem też niezgadzam... ale odzieranie z wolności wyboru osób, które nie słyszą różnicy też jest nie na miejscu.

Każdy ma swoje ucho i niech sobie sprawdzi sam... niech sobie słucha co chce i kiedy chce i gdzie chce.. nawet Disco Polo popijając Mocnym Fullem.

 

A wycieczki narodowe są już kompletnym nieporozumieniem... weź sobie poczytaj fora zagraniczne ile osób tyle opinii co to ma do rzeczy czy ktoś z nad Wisły czy Tamizy?

 

 

Do autora postu: Jeżeli byś kupił coś popularnego używanego 500-1000 to może okazać się że trafisz pechowo w ... może lepsze parametry ale strojenie/barwę podobną i dalej nic nie będzie wiadomo.. No chyba że brakuje Ci przestrzeni i podbicia powietrza na górze to DacMagic 100 będzie lekarstwem.

Jeżeli nie dokońca wiesz czego brakuje w Chromecast to może pomóc wizyta w salonie audio i w 1h uzdrowisz brzmienie albo uspokoisz sumienie. Na papierze prawie wszystko to HiFi... tylko realnie ta Wierność kiepska.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pto]

Zrobiłem krótkie porównanie Jazz at the Pawnshop z CD i z Chromecasta bezpośrednio na wzmacniacz. Z Chromecasta słychać dość wyraźnie mniejszą przestrzenność i separację, lekko ograniczona dynamika dźwięku. Ale czy to wina Spotify czy Chromecasta pewnie trudno stwierdzić jak rozumiem z powyższego - trzeba zrobić test z innym DACem.

 

Albo zrobić porównanie puszczając to samo z Tidala jeżeli koledzy twierdzicie że tam jest lepsza jakość.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Lutego 2018 przez pto

[Ujemny]

Ale czy to wina Spotify czy Chromecasta pewnie trudno stwierdzić jak rozumiem z powyższego - trzeba zrobić test z innym DACem.

 

Nie, to nie trudno stwierdzić, to jest oczywiste, z czego wynika ta różnica.

 

Albo zrobić porównanie puszczając to samo z Tidala jeżeli koledzy twierdzicie że tam jest lepsza jakość.

 

Jak krew w piach :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AndrzejPiaseczno]

Żaden problem zrobić rip płyty do wav i wysłać do Chromecasta. Na Windowsie można streamować z przeglądarki Chrome... z telefonu bubbleUpnp itp.

 

Stare CD są dopracowane nie tyle dac... tutaj chyba trzeba się postarać żeby spierdzielić aplikację... ale część analogowa... więc nie dziw się że słyszysz różnicę.. ale w porównaniu z dackami do 1000 ( miałem 4 ) już Chromecast tak mocno nie odstaje.

 

Jak poszukasz jakiś odtwarzacz webowy płyt CD to nawet ripu nie trzeba będzie robić.

 

PS. Przy wyborze DACa pamiętaj o jego sterowaniu.. wejściem itp. W beresfordzie było tak że po każdym wyłączeniu wracał do Coaxial 1 in... co mnie doprowadzało do szału. 30 letni Denon 860 jak dostał prąd potrafił wystartować cd w ostatio wybranej głośności itd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzarro]

Zrobiłem krótkie porównanie Jazz at the Pawnshop z CD i z Chromecasta bezpośrednio na wzmacniacz. Z Chromecasta słychać dość wyraźnie mniejszą przestrzenność i separację, lekko ograniczona dynamika dźwięku. Ale czy to wina Spotify czy Chromecasta pewnie trudno stwierdzić jak rozumiem z powyższego - trzeba zrobić test z innym DACem.

 

Albo zrobić porównanie puszczając to samo z Tidala jeżeli koledzy twierdzicie że tam jest lepsza jakość.

Prosta sprawa. Masz sprzęt nie od macochy, ale - jak mi się wydaje - nie masz sprecyzowanych oczekiwań(raczej tylko przeczucia) jaką funkcję ma w nim pełnić moduł do odtwarzania serwisów. Jest oczywiste przy sprzęcie typu Linn i Manley Spotify i goły Chromecast to tylko namiastki - o ile chcesz je traktować jako 2, względnie równocześnie źródło muzyki. Co innego jeśli ma to być tylko "radyjko internetowe" ułatwiające wybór przy zakupie własnych płyt. Określ plany na przyszłość - czy np. zamierzasz kiedyś przerzucić się na słuchanie plików(CD nie będzie działał wiecznie a Genki nie zastąpi raczej Cedek za 2 tys.) czy np. jesteś skazany na CD(bo masz np. 3000 płyt i brak czasu żeby je zgrać). Dopiero jak określisz takie priorytety będzie jasne czy warto płacić 4kpln za DAC albo więcej, czy zostać przy Chromecast za 150 zeta, czy zostać przy Spotify a może przejść do Tidala itd

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

Zrobiłem krótkie porównanie Jazz at the Pawnshop z CD i z Chromecasta bezpośrednio na wzmacniacz.

 

I Masz pewność, że porównywałeś te same wydania? W sensie te same mastery.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzarro]

 

I Masz pewność, że porównywałeś te same wydania? W sensie te same mastery.

Zlituj się. Linn Genki to była maszyna przez duże M. Nie ma bata, żeby nie zagrała lepiej od pierdółki za 150 zeta.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

Tego nie wiem. Ale wiem, że na słabym masterze, DAC za za 6000 PLN może zagrać gorzej od DACa za 600 PLN grającego dobry master. To akurat sprawdziłem empirycznie. Poza tym cena nie zawsze jest wyznacznikiem jakości dźwięku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Lutego 2018 przez barmanekm

[dzarro]

Tego nie wiem. Ale wiem, że na słabym masterze, DAC za za 6000 PLN może zagrać gorzej od DACa za 600 PLN grającego dobry master. To akurat sprawdziłem empirycznie. Poza tym cena nie zawsze jest wyznacznikiem jakości dźwięku.

Ale to oznacza, że DAC za 6 kpln jest lepszy bo po to jest, żeby pokazać, że słabe nagranie jest słabe. O tym, że dobre nagranie zabrzmi dobrze nawet na boomboxie było wiadomo jeszcze przed wynalezieniem boomboxów.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

Ale to oznacza, że DAC za 6 kpln jest lepszy bo po to jest, żeby pokazać, że słabe nagranie jest słabe. O tym, że dobre nagranie zabrzmi dobrze nawet na boomboxie było wiadomo jeszcze przed wynalezieniem boomboxów.

 

Niestety nie zgodzę się z Twoją logiką.

Gdyby tak było, to wystarczyłyby boomboxy i dobre nagrania. Niestety jeżeli jeszcze tego nie wiesz, to powiem Ci, że słabe mastery, zniszczone przez nadmierną kompresję dynamiki (loudness war), powstały właśnie na potrzeby boomboxów, telefonów i marnych odtwarzaczy przenośnych.

Są DACi za 600 PLN, które od takiego sprzętu dzieli bardzo wiele, i które także pokażą słabość, ale i dobrą jakość poszczególnych wydań.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzarro]

 

Niestety nie zgodzę się z Twoją logiką.

Gdyby tak było, to wystarczyłyby boomboxy i dobre nagrania. Niestety jeżeli jeszcze tego nie wiesz, to powiem Ci, że słabe mastery, zniszczone przez nadmierną kompresję dynamiki (loudness war), powstały właśnie na potrzeby boomboxów, telefonów i marnych odtwarzaczy przenośnych.

Są DACi za 600 PLN, które od takiego sprzętu dzieli bardzo wiele, i które także pokażą słabość, ale i dobrą jakość poszczególnych wydań.

Podsumowując:

boombox jest be(bo to boombox)

Chromecast jest cacy(bo to Chromecast)

DAC za 6000 zl jest be(bo to 6000 zł)

DAC za 600 zł jest cacy(bo to 600zł)

złe mastery są be(bo są be)

dobre mastery są cacy(bo są cacy)

koło jest kwadratowe

kwadrat jest okrągły

cyfra to cyfra

masło to masło

Amen

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AndrzejPiaseczno]

Nie mieszajmy zupełnie innych światów.

Co innego boombox, co innego telefony co innego stereo.

 

To że boombox masakruje HiFi to i głuchy zauważy. Ale różnica w przenośnych grajkach a super DACkiem już taka oczywista nie jest - pewnie 95% populacji nie będzie w stanie wskazać 2 różnic.....bo w ogóle coś wskazać.

 

Aaa już wyłapanie różnic między dac.ami to już wymaga i dobrego nagrania i dobrej reszty toru i osłuchanego złotouchego odbiorcy... są smaczki czy kolory ale nie wmawiajmy sobie i innym że to taaaaaka mega wielka różnica... co potwierdzają pomiary.

 

Już bardziej chodzi o dopasowanie tych smaczków do upodobań i reszty zestawu.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )