Atoll in100 vs Roksan Caspian

[klimek1965]

sprawdzilem z setka wszystkie polecane kolumny pod Atolla

A Castle są polecane ?

[Adam 38]

No wiesz, gdyby patrzeć z czym namiętnie łączy dystrybutor setkę (Monitor Audio Silver... ) to chyba raczej nie bardzo. Od razu dodam, że miałem u siebie i MA Silver i Castle Knight i ani z jednymi ani drugimi nie widzę (słyszę) in 100se no ale tu już - co komu się podoba. Gdybym jednak miał wybierać dla siebie! to wybrałbym połączenie z Castle, chociaż szkoda nawet tych obecnie klepanych CK na takie ich ograniczanie przez wzmacniacz in 100se, niestety. Pewnych bardzo dokuczliwych wad w brzmieniu, które wnosi "setka" nie da się przeskoczyć, na szczęście w tej cenie jest wyraźnie lepsza konkurencja, która również z CK zagra lepiej.

[Baele]

Czytam opinie o integrach Atolla i jestem zszokowany.

Nie mam integry tylko zestaw dzielony (PR200 i AM100SE) i absolutnie nie doświadczam takich "rewelacji" typu problemy z basem czy z rozdmuchana przestrzenią.

Gram na Harpiach Fresco.

[klimek1965]

co komu się podoba

No właśnie, co się komu podoba. Opisujesz wzmacniacz jako kompletną doopę w wielu aspektach, autorowi wątku mówisz, że w sumie może być, potem apelujesz, żeby nie dyskredytować Atolla - ja się pogubiłem, ale to nie ma znaczenia - ważne, żeby autor wątku mógł wyciągnąć sensowne wnioski.

nie doświadczam takich "rewelacji" typu problemy z basem czy z rozdmuchana przestrzenią.

No właśnie ja też nie :)

[Adam 38]

Nie od dziś wiadomo, że integry Atolla są liche, żadna nowość. A że gusta są różne i dla jednych bas Atollowy to referencja i petarda, no cóż... Ok.

Panie Klimek - zareagowałem na Twój wpis o tej energetyczności Atoll-a in 100 se co jest zwykłym kłamstwem - czego tu nie rozumiesz? Nie słyszysz problemów z basem w Atoll-u w takim razie nie mamy o czym dalej dyskutować, chociaż jestem przekonany, że chodzi tu o coś całkiem innego... Pozdrawiam wszystkich miłośników basu z Atoll-a in 100 se oraz niesamowicie uproszczonej średnicy - czytaj energetycznej i radosnej.

Jeżeli ktoś lubi bas z boomboxa to z Atollem będzie szczęśliwy.

[barrtas]

podłączyłem atolla in 100 pod mój zestaw i trochę jestem przestraszony. Wszytko jest ciemne, gęste, wokale dostały sporo basu, a w ogóle bas jest PRZEogromny, i bardzo niski no i każdy instrument dostał swóją porcję basu i ciężkości, aż głowa boli.Brakuje lekkości, brakuje powietrza, wysokich tonów, średnicy. jedyni da się słuchać płyt, które zostały nagrane bardzo jasno. Czy zabawa z kablami IC coś zmieni?

chyba castle i atoll to nie synergia jedynie dziwi mnie że jest tak ciemno i brudno bo raczej bałem się że będzie jaskrawo i sucho a jest zupełnie odwrotnie

[piotrek7]

Czy zabawa z kablami IC coś zmieni?

W minimalnym stopniu. Bez względu na to, jakie zastosujesz kable, Atoll pozostanie Atollem. Nie jest też prawdą, że musi wygrzewać się przez Ch...... wie ile miesięcy i dopiero po tym czasie jego brzmienie nabiera "szlachetnej sygnatury" (ble, ble, ble) i wszystko znajduje swoje miejsce i proporcje.Co najwyżej po jakimś czasie słuch przyzwyczaja się do tej papki. To wszystko. Jeśli od razu nie podpasował Ci ten dźwięk, szukaj dalej. Nie tędy droga

[Adam 38]

<p>Bas Atoll setka troche podbija ale nie do konca to powoduje ten efekt "przebasowania" a slaba kontrola tego podbitego fragmentu basu, on sie przeciaga i daje taki efekt jak Kolega wyzej pisze a zwlaszcza z kolumnami z nisko idacym basikiem i tez z jego poluzowaniem. Dlatego do setki najlepiej latwe w napedzeniu nieduze monitory lub podlogowki z wybitnie precyzyjnym, szybkim, konturowym basem i tez oczywiscie latwe w napedzeniu jak ma sie ten atollowy bas jakos ucywilizowac. I nie wiem skad te opinie o suchosci in100se, u mnie z Dynkami x14 ma sie wrecz uczucie mokrego, swiezego, morskiego powietrza w pokoju (tak obrazowo to opisujac heh i za to tego Atolla lubie i ciagle trzymam). Ps. Castle nie maja dobrej kontroli dolu i wyszlo jak wyszlo, moze sie przyzwyczaisz heh, moze pokombinuj ze zrodlem, kabelkami gxxxwno zdzialasz chociaz zaraz przeczytasz opnie, ze Atoll in 100se zamieni sie w rege elex r, dzieki magicznym i oczywiscie drogim IC, glosnikowym itd. Piotrek7 setka zmienia sie wyraznie po wygrzaniu, niestety Atoll ma problem z powtarzalnoscia i chyba kazda partia gra troche inaczej, te ostatnie rewizje wyraznie gorzej od starszych...

[klimek1965]

Zgadzam sie z piotrek7 i Adam 38, choc zdaje sie ze opinie na temat setki Atolla mamy nieco inne :) . Kable moga pomoc w niewielkim stopniu. Dziwne, ale skoro nie podoba Ci sie charakter brzmienia, to najwyrazniej Atoll nie jest wlasciwa droga i zabawa kablami bedzie strata czasu. Nie pozostaje nic innego jak probowac... :)

[piotrek7]

setka zmienia sie wyraznie po wygrzaniu,

Niemniej cudów nie ma. Jeśli komuś nie podoba się brzmienie nowego, nie zakocha się w wygrzanym. Nie ma co liczyć na "małżeństwo z rozsądku'. Przez zasiedzenie także nie :)

W tym konkretnym przypadku jedyną receptą jest przysłowiowe "Kochaj albo rzuć" > Przez kilka miesięcy mordowałem się z IN300. Sporo pomogło zastosowanie okablowania Mogami. Dopiero w takim połączeniu dało się okiełznać trochę bas Atolla i nadać dźwiękowi namiastki poprawności.. Niemniej nie w takim stopniu aby zostawić sobie ten wzmacniacz. Tyle w temacie

[Adam 38]

A mnie troche "wyleczyl" Kolega Klimek bo juz myslalem, ze cos ze mna nie tak, iz dalej trzymam Atoll-a a tu prosze, jest ktos kto mimo, iz ma raczej na 100% cos lepszego niz moj drugi piecyk to tez nadal ma u siebie "miejsce" dla poczciwej setki. Cos w swoim brzmieniu ma ten klamot, ze jednak da sie na nim sluchac z przyjemnoscia. Oczywiscie nie dotyczy to kazdego hehe.

[klimek1965]

A mnie troche "wyleczyl" Kolega Klimek bo juz myslalem, ze cos ze mna nie tak, iz dalej trzymam Atoll-a a tu prosze, jest ktos kto mimo, iz ma raczej na 100% cos lepszego niz moj drugi piecyk to tez nadal ma u siebie "miejsce" dla poczciwej setki. Cos w swoim brzmieniu ma ten klamot, ze jednak da sie na nim sluchac z przyjemnoscia. Oczywiscie nie dotyczy to kazdego hehe.

A widzisz, da sie ? :) Nie mialem intencji, zeby kogokolwiek leczyc, po prostu wyrazilem swoja opinie. Wiem tez, ze nie istnieje, albo przynajmniej nie poznalem polaczenia sprzetow, ktore zagraja cudownie w kazdym polaczeniu, dla kazdego i w kazdych warunkach. Wydawalo mi sie, ze Atoll moze rozruszac Castle, ale najwyrazniej rozruszal za bardzo i chyba nie ma sensu sikac pod wiatr :) Nic z Toba nie jest źle, Atoll ma cos w sobie. Nie chcialbym Cie dobijac, ale obecnie mam dwie setki Atolla, jedna odpoczywa. Po co ? Nie wiem, tu martwie sie raczej o siebie :)

[Silver_85]

barrtas a która to jest wersja Atolla ? SE ? MK3 ?

[barrtas]

atoll in 100 bez SE

[Silver_85]

No właśnie różnice w brzmieniu między rożnymi wersjami nowsze/starsze były z tego co wiem. Ja miałem SE i owszem bas był obszerny, ale średnicy było dużo, tej wyższej też nawet czasem przy głośniejszym graniu pojawiały się ostrości. Pograj na nim trochę. Nie wyłączaj go pstryczkiem z tyłu. Kablami coś tam możesz zrobić , ale rewolucji się nie spodziewaj. Jak nadal będzie słabo sprzedaj i szukaj dalej.

[Luk77]

Ten Atoll 100 SE to jest dopiero ciekawostka że aż z ciekawości muszę go posłuchać ;) Przebywając niedawno w przemiłym gronie audiofilów usłyszałem bardzo pochlebną opinię na temat in 100 od jednego z nich... Jest posiadaczem tego piecyka a gra mu to z vintage JBL (jakiś wysoki model). Po odsłuchu u niego w domu ponoć kilka osób a w tym też właściciele b.drogich "ezoterycznych" systemów stwierdzili że to niemożliwe aby to tak grało i to za "parę groszy". Tyle że już nie znam szczegółów co oni za Hi End tam mają ale w każdym razie byli lekko zniesmaczenie swoimi zestawami w porównaniu do Atoll + JBL ;)

[Adam 38]

Szalu sie nie spodziewaj, sredniak w swojej cenie, specyficzne granie ale ma to "cos" tyle, ze chyba co nowa rewizja to troche inne brzmienie bo jak mowie ludkom posiadajacym ten piec o wyjatkowo podkolorowanych - wrecz slodkich wokalach kobietek i o tym mokrym, morskim powietrzu, ktore otacza sluchacza to mowia, ze u nich tego nie ma. Widac co partia to inne troche granie. No i pamietaj, zeby ten klamot stal te min 24h pod pradem zanim zaczniesz go sluchac. Obawiam sie, ze Ciebie Luk setka nie "porwie", to nie jest poziom nawet Dayens-a, po prostu ciekawy piecyk w swojej cenie z brakami duuuzymi, gdy chodzi o budowanie sceny, precyzje, no i podkresla niektore fragmenty pasma dosc wyraznie. Nie nastawiaj sie na killera, bo tu go nie znajdziesz heh

[AndrzejPiaseczno]

Castle 4 słyszałem... ja bym szedł w Primare do nich.... chociaż posłuchał... coś czuję że to by się zgrało ze sobą.

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

 

 

[barrtas]

Już sam zgłupiałem, co sprzedać czy atolla czy castle. Dźwięk "słodki" to dobre określenie ale to jakby sam cukier jeść w kostce, że aż mdło i jeszcze wszystko się lepi od tego jedzenia i to jeszcze kulka cukru została zlepiona już wcześniej za pomocą wody bo nie czuć kujących ziarenek w język.

Inaczej nie umiem tego opisać. Może potrzebne Atollowi są ostrzejsze kolumny a te są za grzeczne..

Ten bas bym już przeżył, bo jest go dużo ale jest ładny, ale tego, że nie ma średnicy, że nic nie odstaje od głośników i tego że blachy w perkusji brzmią jakby owinięte były filcem to nie przeżyje..

[Adam 38]

Sprzedaj atolla a z castle posluchaj z Dayens menuetto. Dostaniesz wszystko to o czym piszesz a czego Ci brakuje plus dyzo lepsza scene, kapitalne! blachy perkusji, naturalne barwy na srednicy, zero koca, ladniejszy bas od Atollowego. Masz w Q21 mozliwosc wypozyczenia i mysle, ze Ci wypozycza. Jak to Ci z castlami nie zagra to mozesz mnie publicznie zrugac heh. Zobaczysz co potrafia Twoje CK i ten niepozorny i malo znany Menuetto.

[logigamer]

@Adam 38 a słuchałeś in200? o in100 wiemy co myślisz ? 

[Adam 38]

A czym one się różnią poza mocą? Tu i tu 100% Atolla w Atoll-u, jak się Atoll podoba i potrzeba więcej prunda to brać  in 200 i grać :)

Adam38 posłuchał dzisiaj Audeze LCD XC z jakimś DAC/AMP Moon-a i chyba zgłupiał... bo te  słuchawki fajne som:) a w wersji Creator nawet spokojnie w zasięgu:). Seal i Adele no bajka!

Na marginesie - dzięki Top HiFi Posnania.

[logigamer]

20 godzin temu, Adam 38 napisał:

A czym one się różnią poza mocą?

Po krótkich odsłuchach to przestrzenią (ciut za mocno pojechana w in200 sig) oraz niższym basem IMO. Plus mniej koncertowy in200 się wydawał. Tak na kilkanaście minut słuchania oczywiście.