studio16

[Marcin_Sz]

ale ma oferować znacznie więcej niż MK3. Przy cenie MK 4 ciekawym wzmacniaczem cenowo zaczyna byś SOL. Pozatym powinien się dobrze zgrywać z S16HZ

Edytowane 14 Października 2016 przez Marcin_Sz

[Silver_85]

Niestety kosztować będzie już dużo więcej niż Mk3 :-(

 

 

Wiesz ile?

Edytowane 14 Października 2016 przez Silver_85

[Marcin_Sz]

około 6800 PLN

[Silver_85]

To już sporo, ale może się okazać, że będzie warto tyle zapłacić. Chętnie bym go porównał do mojego Cayin-a.

[Marcin_Sz]

lampa ma urok, tranzystor też ma swoje plusy

na tym pułapie porząglowałbym lampami w Cayin. wymianą kondensatorów na lepsze a zaaksperymentował przejście na inny wzmak w przypadku przeskoku na radykalnie inną półkę cenową.

Edytowane 14 Października 2016 przez Marcin_Sz

[Emdester]

Wczoraj pojechałem do ojca i poszedłem z nim na fajny, kameralny koncert Katarzyny Groniec, która prezentowała piosenki Agnieszki Osieckiej. Płyta ZOO jest spokojna, melancholijna, czasami mroczna. Bałem się, że mój ojciec rockowiec lubiący też klimaty metalu zaśnie, ale nie potrzebnie się martwiłem bo bardzo mu się podobało, mi również.

 

Fajną ma barwę głosu Pani Katarzyna. Mógłbym jej słuchać i słuchać. Fajnie, że w tak małych miasteczkach bywają takie wydarzenia, sala na 150 osób a było może 130, z czego większość ,czego się dowiedziałem, dostała te bilety z różnych instytucji;)

 

Siedziałem w 8 rzędzie na samym środku więc stereo idealne:) kino wybudowane 1960 roku, salka kinowa dość mała i miałem wrażenie, że najgorzej wypadała stopa perkusji, bo przy spokojniejszych kawałkach było jej za dużo, szła razem z głośnika i ze sceny co powodowało że nie była fajnie pełna a jakaś drewniana;)

Reszta na wysokim poziomie. Szczególnie blachy i bębny, zawsze na żywo przykuwam do nich swoją uwagę. Słuchałem już wcześniej tych utworów na Tidal, ale z ojcem stwierdziliśmy, że warto korzystać z takich kameralnych koncertów, trochę się odmulić i usłyszeć coś na żywo. Płytę kupiłem też, dedykację od Pani Kasi mam, więc wieczór zaliczam do udanych, pomimo że to czwartek i musiałem zrobić w dwie strony 150km:) ale w Warszawie zapewne nie uświadczyłbym takiego klimatu.

 

Warto przesłuchać tych aranżacji, osobiście niektóre dla mnie lepsze od oryginału. Szczególnie najlepsze „Kokaina" http://tidal.com/track/50940841

czy "Uciekaj Moje Serce" http://tidal.com/track/50940843 , a najbardziej zabawny na sam koniec był kawałek „Króliczek”, od razu pomyślałem o nas (forumowiczach), to dla tych co poszukują cały czas swojego lepszego dźwięku, czyli gonią króliczka:

 

"W naszym mieście szukali króliczka ze świcą

Aż dopadli go, aż znaleźli go...

Zniknął za rogiem i przepadł jak szyszka

Ale nie płaczmy bo...

Nie o to chodzi by złowić króliczka

Ale by gonić go…”

 

https://www.youtube.com/watch?v=5ajon38wfdI

[McGyver]

4 Signature

4 bez iXa po kropce, tak? No to się nie dziwię.

[Łukasz]

To już sporo, ale może się okazać, że będzie warto tyle zapłacić. Chętnie bym go porównał do mojego Cayin-a.

Dowiedziałem się z pierwszej ręki że Bright MK3 będzie nadal produkowany i dostępny w ofercie :-)

[Roxi]

4 bez iXa po kropce, tak? No to się nie dziwię.

Moja wiedza przy Twojej o DAC jest znikoma. Triode mi mówił, że AN zrobił jaką bardziej współczesną wersję DAC, ale nie wiem czy czegoś nie pomyliłem. A Twoi klienci na DAC nastawiają się bardziej na DAC czy coax? Pytałeś o tego CEC? A tak swoją drogą orientujesz się jaka jest realna cena za niego w PL? Ja tak wypaliłem ostatnio, bo nasz wspólny znajomy mi go polecał, ale w sumie, to nie wiem jaki jest jego koszt aktualnie na rynku wtórnym. Jestem nadal zainteresowany :)

 

Ponoć jakieś nowe Cayiny w PL będzie miał Grzegorz lada dzień. Aktualnie w Chinach są targi audio i należy spodziewać się nowości Cayin / Feng i wielu innych. Nowe Fengi imho mają super stosunek ceny do jakości. Niestety przez brak Tidal, Spotify itd. dla mnie ten sprzęt raczej odpada, ale wykonanie jest bardzo wysokiej jakości. Funkcjonalność, to już w ogóle bajka. Jednak to produkt typowo na rynek chiński i na serwisu strumieniowe nie ma co liczyć. Gdyby było inaczej, to nie widziałbym na godnego rywala do Fengów do "pewnej kwoty" :) Niestety nie ma na to szans.

[McGyver]

Triode mi mówił, że AN zrobił jaką bardziej współczesną wersję DAC

E tam współczesną. Nie współczesną, tylko modną. Modną jakieś kilkanaście lat temu. Rychło w czas :(

A Twoi klienci na DAC nastawiają się bardziej na DAC czy coax?

To znaczy? Bo nie rozumiem.

Pytałeś o tego CEC?

Usiłowałem, ale facet jest chory i się nie mogłem dogadać przez telefon. Po weekendzie będę się z nim widział.

 

BTW, pisał do Ciebie Diogenes? Zapraszał nas na DAC contest jak tylko mój Protagonist wróci z wypożyczenia.

.

[Gość Diogenes]

 

E tam współczesną. Nie współczesną, tylko modną. Modną jakieś kilkanaście lat temu. Rychło w czas :(

To znaczy? Bo nie rozumiem.

Usiłowałem, ale facet jest chory i się nie mogłem dogadać przez telefon. Po weekendzie będę się z nim widział.

 

BTW, pisał do Ciebie Diogenes? Zapraszał nas na DAC contest jak tylko mój Protagonist wróci z wypożyczenia.

.

Diogenes nie pisał , ale zaprasza też Roxiego ;)))

[Roxi]

Diogenes nie pisał , ale zaprasza też Roxiego ;)))

 

Spoko, dzięki za zaproszenie. Z Tomkiem umawiam się już drugi rok :) Mój AN przejdzie teraz "rozsądny" upgread do wyższej wersji i aby wywalić z niego wszystko co nosi już "ślad czasu" oraz wąskie gardła :) i zastąpić lepszą opcją, to wtedy chętnie :) Czyli listopad. Możemy zrobić spotkanie z samej ciekawości jak broni się old stara kość w AN w porównaniu z nowymi DAC jakie stosuje MAC :)

[McGyver]

Tylko trzeba pamiętać że kość, stara czy nowa, to dopiero początek sukcesu. Decydująca jest aplikacja. No i trochę też użyte komponenty, ale to już jako ostatni szlif bo dopracowaniu aplikacji. Np. antyczny TDA1541 w dopracowanej aplikacji do dziś potrafi zrobić wrażenie.

[triode]

........e tam i tak wam Fenguś skopie cztery litery,z transportem Krella.

 

.

[Roxi]

........e tam i tak wam Fenguś skopie cztery litery,z transportem Krella

 

Ja to potwierdzam, gra super, ale Ty Andrzej nie słuchasz Tidala. Dla mnie to poważny minus :)

 

Coś kolegi Luk77'a nie słychać? Zawsze jak coś kupi, to coś chowa "stare" do szafy. Już tam ma pełno chyba, bo gramofon i CD tam już schował wcześniej. Ciekawe gdzie ubrania trzyma teraz :)

Edytowane 14 Października 2016 przez ROXI

[Luk77]

 

 

Coś kolegi Luk77'a nie słychać? Zawsze jak coś kupi, to coś chowa "stare" do szafy. Już tam ma pełno chyba, bo gramofon i CD tam już schował wcześniej. Ciekawe gdzie ubrania trzyma teraz :)

 

Kolega Luk77 gdyby troszke miał więcej czasu to pisał by częściej ...Chociaż i tak stara się być na bieżąco z miernym jak widać skutkiem ;)

 

 

Gramofonów jest nieco więcej niż jeden a co do reszty to Luk czasami się czegoś pozbywa lecz niechętnie ... Szafy przestały służyć do garsonierii lecz do gromadzenia innych gratów ...Kryzys 40 latka go dopadł czy co :-))))

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=uEA600ocvHY

 

 

 

 

 

 

 

 

[Roxi]

Tylko trzeba pamiętać że kość, stara czy nowa, to dopiero początek sukcesu. Decydująca jest aplikacja. No i trochę też użyte komponenty, ale to już jako ostatni szlif bo dopracowaniu aplikacji. Np. antyczny TDA1541 w dopracowanej aplikacji do dziś potrafi zrobić wrażenie.

Nie nazwałbym tego ostatnim szlifem, a wręcz dokładnie odwrotnie. Szkoda tylko tego czasu poświęconego na sortowanie muzyki wg rozdzielczości w JRiver :) TDA potrafi zrobić wrażenie? Jak ktoś jest teraz umoczony we współczesny marketingowy bełkot, to nawet nie doświadczy tego jak może zagrać zwykła płyta. Kto wie gdzie szukać sprawdzonych rozwiązań, to jego szczęście, reszta niech słucha folderów reklamowych o DSD itp. i asynchronicznego USB :)

 

Kolega Luk77 gdyby troszke miał więcej czasu to pisał by częściej ...Chociaż i tak stara się być na bieżąco z miernym jak widać skutkiem ;)

 

 

Gramofonów jest nieco więcej niż jeden a co do reszty to Luk czasami się czegoś pozbywa lecz niechętnie ... Szafy przestały służyć do garsonierii lecz do gromadzenia innych gratów ...Kryzys 40 latka go dopadł czy co :-))))

 

Bardzo dobrze, człowiek musi pracować od rana do nocy. Ethosy coraz droższe, to jakoś trzeba na to zarobić :)

[McGyver]

Nie nazwałbym tego ostatnim szlifem, a wręcz dokładnie odwrotnie.

A z tym się nie zgodzę bo wiem z doświadczenia że jak aplikacja jest do rzyci, to żadne butikowe komponenty za pierdyliard baksów nic nie pomogą.

[Roxi]

A z tym się nie zgodzę bo wiem z doświadczenia że jak aplikacja jest do rzyci, to żadne butikowe komponenty za pierdyliard baksów nic nie pomogą.

Lubię post

 

 

Chyba się nie zrozumieliśmy. Topologia AN osadzona jest na identycznej kości i kolejnych modułach podnoszących możliwości tego, co "dostanie" DAC. Czyli lepszych traf na wejściu, dodatkowych układów oraz np. wyjściowych kondensatorów itd. Sama kość DAC zostaje ta sama. Abym jednak nie wyszedł na ignoranta. To powiedz mi proszę, kości w AN4, AN5, AN5 Elements są inne ? czy właśnie różnica polega na dodatkowych modułach i jakości komponentów? Tak na marginesie to 5"elements kosztuje wyjściowo 0,5 mln :) Jaka jest w nim kość?

Edytowane 14 Października 2016 przez ROXI

[McGyver]

Chyba się nie zrozumieliśmy. Topologia AN osadzona jest na identycznej kości i kolejnych modułach podnoszących możliwości tego, co "dostanie" DAC. Czyli lepszych traf na wejściu, dodatkowych układów oraz np. wyjściowych kondensatorów itd. Sama kość DAC zostaje ta sama. Abym jednak nie wyszedł na ignoranta. To powiedz mi proszę, kości w AN4, AN5, AN5 Elements są inne ? czy właśnie różnica polega na dodatkowych modułach i jakości komponentów? Tak na marginesie to 5"elements kosztuje wyjściowo 0,5 mln :) Jaka jest w nim kość?

 

Nie wiem jaka jest kość w 5 elements. W starszym DAC5 były AD1862, w 5.1X AD1865 w trybie NOS. Oczywiste jest, że mając już przyzwoitą aplikację poprzez (przemyślaną, a nie na małpę) wymianę komponentów na lepsze uzyskuje się poprawę.

Jeżeli jednak aplikacja jest kiepska, to żaden komponent nie pomoże.

[Roxi]

Od poniedziałku do wręcz niedzieli . Luksus niestety kosztuje :)

 

 

Dobra muzyka nawet na laptopie sprawia prawdziwą przyjemność. Reszta to zabijanie czasu, a z perspektywy przemijającego życia nie ma ma większego sensu. Czasem jednak umysł trzeba czymś załąć :) Tak na prawdę Minasy i mała lampka całkowicie zamykają temat sprzętowy :)

 

Od poniedziałku do wręcz niedzieli . Luksus niestety kosztuje :)

 

 

Ponoć TSA Akustycznie jest dobra :) Słucham tych Twoich "wkleków" listę "top Luc" zrób jakąś :)

Edytowane 14 Października 2016 przez ROXI

[Rezyslaw]

A z tym się nie zgodzę bo wiem z doświadczenia że jak aplikacja jest do rzyci, to żadne butikowe komponenty za pierdyliard baksów nic nie pomogą.

A czy Twoje daci można wyposażyć w regulację głośności, jeśli tak to jaką?

[Roxi]

Nie wiem jaka jest kość w 5 elements. W starszym DAC5 były AD1862, w 5.1X AD1865 w trybie NOS. Oczywiste jest, że mając już przyzwoitą aplikację poprzez (przemyślaną, a nie na małpę) wymianę komponentów na lepsze uzyskuje się poprawę.

Jeżeli jednak aplikacja jest kiepska, to żaden komponent nie pomoże.

Ale co znaczy aplikacja Twoim zdaniem?

[Luk77]

 

 

Dobre muzyka nawet na laptopie sprawia prawdziwą przyjemność. Reszta to zabijanie czasu, a z perspektywy przemijającego życia nie ma ma większego sensu. Czasem jednak umysł trzeba czymś załąć :) Tak na prawdę Minasy i mała lampka całkowicie zamykają temat sprzętowy :)

 

Naprawdę tak myślisz ? Nigdy muzyka na laptopie , Bluetooth , plikach nie sprawi tej przyjemności co na vinyl ale to jest moje tylko skromne zdanie.

 

 

Uwielbiam klasyczny rock z lat 70 , 80 tych i nawet w masteringu cyfrowym jakość jest tragiczna w porównaniu do winyla .

 

Moja kolekcja jest dość bogata w CD zwłaszcza z lat 80 , 90 . Scorpions na CD nie da się słuchać , ma winyl ich nawet pierwszy album gra z całą dynamiką ale to też zależy od gramofonu

 

 

 

 

[McGyver]

Nie wyposażam. Od regulacji głośności są preampy. Najlepiej lampowe. Na przykład takie:

 

 

 

 

 

A czy Twoje daci można wyposażyć w regulację głośności, jeśli tak to jaką?

[Roxi]

Moja kolekcja jest dość bogata w CD zwłaszcza z lat 80 , 90 . Scorpions na CD nie da się słuchać , ma winyl ich nawet pierwszy album gra z całą dynamiką ale to też zależy od gramofonu

Widzisz Panie, słaby DAC :) Ja ma krell'a 280 i też jest "ubogi" w barwę jak się słucha CD. Musisz mieć albo lepszy CD, albo DAC, który da Ci wypełnieni dźwięku, barwę itd. Zaraz wyjdę na naganiacza MAC'a. Jednak co na to poradzę? Są trzy opcje mi znajome. AN, Lampi i MAC. Oczywiście jest wiele Chińczyków lampowych, ale jak to nie zagra, to jesteś umoczony. Jak ktoś ma "tłustą" lampę to oczywiście dobry jest "żyletokwy" DAC typu DCS itp. a jak bieda to MAC itp :)

Edytowane 14 Października 2016 przez ROXI

[Roxi]

Gdybyś był na tyle rozgarnięty to zaproponował byś coś od siebie Panie M.

 

 

Panie M :) Walnąłeś niezłego kielicha :)

[McGyver]

Ale co znaczy aplikacja Twoim zdaniem?

Otóż, goła kość jest bezużyteczna. Żeby zagrała, należy ją umieścić w układzie. Od tego jak dobrze opracowany jest ten układ (w sensie topologii, nie komponentów) zależy najwięcej. Jeżeli topologia będzie dopracowana, to można już zająć się doborem komponentów i uzyskać dalszą poprawę.

[Rezyslaw]

Widzisz Panie, słaby DAC :) Ja ma krell'a 280 i też jest "ubogi" w barwę jak się słucha CD. Musisz mieć albo lepszy CD, albo DAC, który da Ci wypełnieni dźwięku, barwę itd. Zaraz wyjdę na naganiacza MAC'a. Jednak co na to poradzę? Są trzy opcje mi znajome. AN, Lampi i MAC. Oczywiście jest wiele Chińczyków lampowych, ale jak to nie zagra, to jesteś umoczony. Jak ktoś ma "tłustą" lampę to oczywiście dobry jest "żyletokwy" DAC typu DCS itp. a jak bieda to MAC itp :)

a preamp lampowy nie robi roboty w barwie?

[McGyver]

Oczywiście jest wiele Chińczyków lampowych,

Jest wiele chińczyków przede wszystkim pseudolampowych. Prawdziwie lampowych jest kilka. Na przykład Lite DAC50, DAC60 i DAC72. Na tych (zwłaszcza z drugiej ręki) się nie umoczy.