Wile (Soundart) - wątek alternatywny

[Adam 38]

To jak to w końcu jest - brumienie trafa powoduje zniekształcenia w graniu czy nie? Jeżeli tak to ok. 60 % piecyków nadawałaby się do reklamacji a z tego co wiem serwisy reklamacji brumienia traf nie przyjmują do wiadomości zrzucając winę na ogólnie mówiąc - "polski prąd..." i twierdząc, że brumienie nie ma żadnego wpływu na prawidłową pracę wzmacniacza.

Edytowane 17 Sierpnia 2018 przez Adam 38

[WIOSNA]

Skoro transformator buczy, to znaczy, że się rusza, więc jakiś minimalny wpływ na dźwięk to może mieć. Trudno wskazać przyczynę i rozwiązanie. Masz osobną linię do audio? Jeśli nie to spróbuj powyłączać inne sprzęty w domu, a może sąsiad coś produkuje:)? Masz bolce w gniazdkach?

[Bartłomiej Kłaptocz]

Nie mam osobnej linii i nie wiem czy sąsiad coś produkuje:)

 

Podepnę dzisiaj przedłużacz do drugiej części domu gdzie jest nowa instalacja elektryczna i sprawdzę czy coś się zmieni. Jeżeli to nie pomoże to wniosek jest jeden- zły prąd u mnie w okolicy:)

Jeśli problem się rozwiąże to zastanowię się nad remontem instalacji elektrycznej do mnie do pokoju. Do skrzynki nie mam daleko.

 

Sam wzmacniacz na pewno jest dobry bo u Pana Sylwka nie było nic słychać, a był on podpięty do zwykłej listwy rozdzielającej bez filtrów.

 

Dzisiaj opiszę efekty eksperymentu:)

[WIOSNA]

Przez jaki czas miałeś włączony wzmacniacz u Pana Sylwestra?

Edytowane 17 Sierpnia 2018 przez WIOSNA

[Bartłomiej Kłaptocz]

Ponad 2 godziny na pewno. Jak przyszedłem do Pana Sylwka to był już włączony, a siedziałem u niego 2h.

 

W każdym wzmacniaczu który miałem buczały transformatory, jednak nie wpływało to na odbiór muzyki. Tu niestety jest znacznie gorzej.

Edytowane 17 Sierpnia 2018 przez Bartłomiej Kłaptocz

[tedi02]

Z własnego doświadczenia wiem że kiepskie trafo buczy. Czy to ma wpływ na dżwięk ? Z pewnośćią jakość trafa ma i wielu się przekonało klonując wzmaki - ktoś zrobił audio note na tych samych elementach i...klapa.Po zamianie traf klon zagrał.Sceptyków zapraszam na porównanie trafa wersja audio z toroidów vel trafo z idhos w odsłuchu. Oba 100W

[Bartłomiej Kłaptocz]

A czy ktoś wie jakie transformatory są montowane w sprzętach Wile?

[WIOSNA]

Trafa w Jazzie i w Mocarzu są z firmy Toroidy, ale nie mają nic wspólnego z seryjną ich produkcją. Są to trafa wykonywane ręcznie wg restrykcyjnej specyfikacji. Wiem, że Wile płaci za trafo do Mocarza 2.000 zł.Trafa mają oczywiście ogromne znaczenie, jeśli chodzi o dźwięk. Tutaj nie stawiałbym jednak na kiepską jakość czy popsucie trafa tylko rzeczywiście na kiepski prąd, skoro wzmacniacz gdzie indziej zachowuje się ok.

Edytowane 17 Sierpnia 2018 przez WIOSNA

[tedi02]

Jesli trafo buczy to albo kiepski rdzeń albo zbyt duża indukcyjność rdzenia albo stała skladowa sieci .Tak a propos traf z toroidy ,to cd na nim gorzej grało niż fabrycznym ei ,scena się zawęziła ,dżwięk przymulił -wersja audio.Z IDHOS inna bajka ! Trochę sie trzeba uzbroić w cierpliwość bo dżwięk faluje ok. 6 tygodni .

[Bartłomiej Kłaptocz]

Jesli trafo buczy to albo kiepski rdzeń albo zbyt duża indukcyjność rdzenia albo stała skladowa sieci .

 

Trafa w Jazzie i w Mocarzu są z firmy Toroidy, ale nie mają nic wspólnego z seryjną ich produkcją. Są to trafa wykonywane ręcznie wg restrykcyjnej specyfikacji.

 

W takim razie zostaje tylko składowa stała.

Będę musiał poszukać jakiegoś DC blockera. Może to rozwiąże problem.

[WIOSNA]

Jesli trafo buczy to albo kiepski rdzeń albo zbyt duża indukcyjność rdzenia albo stała skladowa sieci .Tak a propos traf z toroidy ,to cd na nim gorzej grało niż fabrycznym ei ,scena się zawęziła ,dżwięk przymulił -wersja audio.Z IDHOS inna bajka ! Trochę sie trzeba uzbroić w cierpliwość bo dżwięk faluje ok. 6 tygodni .

 

Mówisz o Toroidach z rynku masowego.?

[tedi02]

Nie to wersja audio czyli ekranowana ,zalewana żywicą .Jak zacząłem drążyć temat ,to okazuje się że zwykłe wersje z toroidów lepiej grają niż te do audio! Do trafa Wojtka Głowińskiego czyli IDHOS to zwykły gniot.Na tym rozciągnięcie pasma jest imponujące ! Barwy i dynamika.

 

Chyba niewiele droższe.

[WIOSNA]

Bo to jest gniot, ale Wile ich nie używa w swoich urządzeniach.

[Przemos1980]

Panowie, jakby ktoś był zainteresowany to mam do sprzedania IC RCA WILE 5.1 Pro

[Tadeusz_69735]

Mialem okazje niedawno posłuchać -mieszane uczucia.

 

Mialem okazje niedawno posłuchać -mieszane uczucia.

[WIOSNA]

A czego miałeś okazję posłuchać? Coś bardziej szczegółowo?

[Bunk]

 

Pan Sylwek twierdził, że buczący transformator nie ma wpływu na dźwięk. oczywiście poza hałasem.

Wybacz, ale to mnie rozśmieszyło. Brak nogi nie ma wpływu na normalne funkcjonowanie. Oczywiście poza koniecznością używania protezy lub kuli.

Edytowane 8 Września 2018 przez Bunk

[Bartłomiej Kłaptocz]

Wybaczam:)

Nie znam się na tym, dla tego nie pisze, że jest to moje zdanie, a jedynie producenta.

Dla mnie efekt buczącego transformatora, na dłuższą metę jest nie do zaakceptowania. Jeśli nie uda mi się tego rozwiązać to pewnie będę rozważał wymianę wzmacniacza.

Nie chciał bym tego robić bo brzmienie tego systemu jest na prawdę bardzo dobre.

Może kolega ma jakiś pomysł? Czy uważasz, że po prostu transformatory są kiepskie?

[WIOSNA]

Bartek ale już chyba ustaliłeś, że winny jest prąd u Ciebie?

[WIOSNA]

https://allegro.pl/cinch-wile-5-1-high-end-80cm-soundart-i7522415460.html#thumb/3

 

Ludzie mają niezłą wyobraźnie. Nowy kosztował 4000:),model 5,1.Koło 5,1 to on nawet nie leżał. Oplot sprzed 10 lat. Kabel wart max 500 zł.

[doludzi]

https://allegro.pl/cinch-wile-5-1-high-end-80cm-soundart-i7522415460.html#thumb/3

 

Ludzie mają niezłą wyobraźnie. Nowy kosztował 4000:),model 5,1.Koło 5,1 to on nawet nie leżał. Oplot sprzed 10 lat. Kabel wart max 500 zł.

 

Mam jaszcze taki kabelek mój pierwszy od Wile...Jeśli dobrze pamiętam to kupiłem go coś za 500 lub 600zł używanego. Taki kabelek zmieni jeszcze z 2-3 właścicieli jako 5,1, a potem mamy opinie na forum że "słuchałem ale D nie urywa"...

[audiowit]

Kabel jak wino. Z każdym nowym wpisem na klubowym forum jego wartość rośnie :).

[Sebmon666]

Witam.

Przyznam ze dzisiaj drzeczytalem 30 stron o kablach WILE dalej nie dam rady.

W najbliższej przyszłości chciałbym dokupić sobie kable głośnikowe .

Słucham na B&W pm1 ,elektrocimpaniet eci5 mk2 , naim CD i strimmer , ic parsec i tellurium grafit w salonie głownie rocka.

Mój obecny to tellurium q black. Niestety nie słuchałem innych zestawień sprzętu audio czy kabli ponieważ nie mieszkam w Polsce .Zaznaczam ze nie jestem obyty w tych klockach.

Kabelek głośnikowy q black jest dla mnie bardzo ok lubiejego analitycznosc .jedynie czego mi brakuje w nim to więcej zejścia na basie.A moze jeszcze czegoś trudno mi ocenić .

Pytam czy te kable WILE są faktycznie tak dobre piszą ?prosilbym o opis jak faktycznie grają .

Ile kosztują 2 razy 3 metry.

Q21 zaproponowali mi chord epic zastanawiam sie tez nad nim .

 

Dzięki wielkie.

[WIOSNA]

Kable Wile są dobre-szczególnie ostatnie wersje.Bardzo dobrze wypadają też w ogólnej relacji cena-jakość. To są kable bardzo neutralne, zrównoważone. Nie obcinają pasma (co robi wiele przewodów), nie uwypuklają też niczego.Pokazują zarówno zalety, ale też i wady systemu, dlatego trudno je polecić każdemu. Nie każdemu też muszą pasować-to oczywiste.

 

Napewno uwolnią pełen bas z systemu, ale to też wróżenie z fusów,bo u niektórych po ich wpięciu tego basu jest za dużo. Przeczytałem recenzję tego chorda i obejrzałem ten kabel i wydaje mi się, że Wile będzie lepszy, ale też pewnie nie dla każdego i do wszystkiego. Jeżeli mogę coś doradzić-to wypożyczyć. Szukanie gotowej recepty na forum to nie jest najlepszy pomysł:).

Edytowane 16 Września 2018 przez WIOSNA

[WIOSNA]

Po pewnych opóźnieniach w systemie mam wreszcie nowego Mocarza.Jest jeszcze lepiej niż w wersji testowej. Na sprzedaż leci jednak mój Jazz.3 lata temu wymieniłem w nim większość bebechów-układ lampowy, końcówki mocy, kable, gniazda na Furutech, lampy na Nosy, mikroprocesorowe sterowanie. Wszystko z aktualnej wersji (koszt 7000 zł) Można powiedzieć, że to nowa wersja w starej budzie. Wyceniam go na 14.500 zł.Jest ledwo wygrzany, bo od tego czasu grał raptem jakieś 150 godzin.W progu czeka Louis.

[tedi02]

Kiedyś zastanawiałem się nad kupnem rca wile 5,1 ale ta seria okazuje się łatwo dostępna na rynku second hand .Od jednego użytkownika dowiedziałem sie że jest mniej naturalny ,muzykalny niz poprzedni model.Czyli wnioskujE Ze krok wstecz ?

[WIOSNA]

Nie wypowiem w sprawie rca i wersji 5,1 względem 5,0.Z tego co kojarzę było jeszcze 5, 1 pro.Kiedyś w głównym wątku opisywano te różnice i jednemu pasował bardziej któryś-innemu któryś.Myślę,że to nie jest krok wstecz tylko pewnie różnice w preferencjach i systemach mają znaczenie, ale przyznaję, że nie testowałem tych kabli (nie mam rca).Z xlr-ami, głośnikowymi i sieciówkami sprawa jest prostsza - 5,1 jest lepsze od 5,0-mój Gold jest lepszy od 5,1,Ton jest leszy od mojego Golda.Wszystkie piątki są lepsze od czwórek i starszych.

 

Dodam, że testowałem Wile Ton ostatnio i na przykładzie xlr-a gdzie miałem chyba wszystkie wersje oficjalne i nieoficjalne mogę się wypowiedzieć. Z rca to trochę inna bajka jednak.

[Przemos1980]

Mam wersje RCA 5.0s i 5.1 Pro, zamówione równocześnie u producenta. Wersja 5.0s nie jest gorsza od 5.1 Pro, "oddaje" dźwięk tzw. live , natomiast 5.1 Pro cechuje większa przestrzeń i jest dedykowany raczej do źródeł cyfrowych. Barwy , równowaga tonalna, liniowość wydaję mi się taka sama w obu wersjach. Konstruktor zaznaczył jednak, że mam sprawdzić, która wersja będzie lepiej pasowała przy gramofonie a która przy DACu , wiec jest to kwestia preferencji i posiadanego sprzętu. U mnie 5.1 Pro sprawdził się z ówczesnym DACiem, choć przy gramofonie też dawał radę i wybór nie był łatwy.

Posiadam również wersje RCA TON.

Wersji 5.1 nie miałem.

[doludzi]

W progu czeka Louis.

 

Miałeś już u siebie Louisa? Ciekawy jestem Twojego porównania tych wzmacniaczy?

[WIOSNA]

Louis jest wzmacniaczem lepszym niż Jazz, choć jest to ta sama rodzina i szkoła dźwięku. Gra dźwiękiem bardziej analogowym, lepszym barwowo, daje lepsze wypełnienie w kolumnach, brzmi szlachetniej, pełniej, muzykalniej.Scenę buduje bardziej na linii głośników-Jazz bardziej w głąb. Jazz to też w porządku wzmacniacz. Uważam, że Jazz jest więcej lepszy od Rocka niż Louis od Jazza i właśnie Jazza określiłbym jako "best buy", ale Louis daje taką kropkę nad i. No i wygląda w mojej opinii much better:).

 

Pan Sylwester był u mnie w czwartek, miałem okazję przetestować phasery,Louisa,porównać Wile Ton do mojego Golda, podyskutować min.o moim pokoju odsłuchowym,wreszcie odebrać Mocarza.Było miło i merytorycznie:).

Edytowane 6 Października 2018 przez WIOSNA