HIP HOP czy Discopolo ? Co lepsze ?

[xetras]

Aha - warto wczuć się w giętkie frazy.

Polska język - trudna język, hehe.

Np. 

...polscy zawodnicy byli pierwsi drudzy trzeci...

Jak to będzie dla liczebnika porządkowego w rodzaju męskoosobowym , gdy zajęli 8. miejsce ?

...ósmi... ?

Nigdy takiej mówionej formy nie słyszałem, ale teoretycznie poprawna.

[jezz]

55 minut temu, soundchaser napisał:

ta muzyka wciągała, a nie odpychała.

Jak widzisz rap wciąga jeszcze bardziej więc sorry?

Poza tym słucham teraz Warrena Zevona a wy mi tu o jakimś rapie czy rocku progresywnym.?

10 godzin temu, xetras napisał:

Nie znam z wyglądu nazwiska chyba żadnego.

Sorry, zapomniałem dodać, że ja znam i z wyglądu, i z nazwiska, a niektóych osobiście.?

[soundchaser]

8 minut temu, jezz napisał:

Jak widzisz rap wciąga jeszcze bardziej

Raczej nie, ale już wiem, że Ciebie wciąga muzyka, która mnie odpycha. ?

[jezz]

Godzinę temu, xetras napisał:

Aha - warto wczuć się w giętkie frazy.

Polska język - trudna język, hehe.

I to jest właśnie problem polskiego rapu, oczywiście według mnie, nie mają flow, a to jest bolesne dla ucha, .

Ale są też świetni.

18 minut temu, soundchaser napisał:

Raczej nie, ale już wiem, że Ciebie wciąga muzyka, która mnie odpycha. ?

A nie widziałeś czego teraz słucham, napisałem.:)))))

To też "odpychający" artysta.;)

I tak wiesz sound, że dyskusje o muzyce z Tobą to dla mnie przyjemność.:)

Idę na bocznicę walczyć z systemem.?

Edytowane 1 Czerwca 2019 przez jezz

[soundchaser]

11 minut temu, jezz napisał:

A nie widziałeś czego teraz słucham, napisałem.:)))))

To też "odpychający" artysta.;)

Nie odpychający, ale wtórny do bólu. Przesłuchałem go sobie trochę na YT. Jest też DJ Shadow - nieco lepszy, ale dla mnie też porażka na tyle, że słuchać w życiu go nie zamierzam, bo jest tyle innej muzyki ciekawszej.
 

11 minut temu, jezz napisał:

I tak wiesz sound, że dyskusje o muzyce z Tobą to dla mnie przyjemność.:)

Ja też lubię się z Tobą przekomarzać...podobnie jak z Chicago. ?

 

Edytowane 1 Czerwca 2019 przez soundchaser

[jezz]

13 minut temu, soundchaser napisał:

Nie odpychający, ale wtórny do bólu.

Warren Zevon? Chyba żartujesz.:))))

[soundchaser]

20 minut temu, jezz napisał:

Warren Zevon? Chyba żartujesz.:))))

Jest przewidywalny bardziej, niż cała masa progresywnych zespołów, które nawet jeśli grają muzykę wtórną, to ciekawą.
No, ale progresywny rock, to nie jakiś prymitywny hip-hop, oparty na jednostajnym rytmie, w którym nie ma żadnej melodii.
To jest muzyka tak prosta, że nawet chyba niektóre zwierzęta są w stanie ją zrozumieć i polubić, jak np. małpy. ?

Edytowane 1 Czerwca 2019 przez soundchaser

[jezz]

7 minut temu, soundchaser napisał:

Jest przewidywalny bardziej, niż cała masa progresywnych zespołów, które nawet jeśli grają muzykę wtórną, to ciekawą.
No, ale progresywny rock, to nie jakiś prymitywny hip-hop, oparty na jednostajnym rytmie, w którym nie ma żadnej melodii.
To jest muzyka tak prosta, że nawet chyba niektóre zwierzęta są w stanie ją zrozumieć i polubić, jak np. małpy. ?

Sound, ja pyrdyryrly, Zevon to nie jest rap.?

Edytowane 1 Czerwca 2019 przez jezz

[soundchaser]

3 minuty temu, jezz napisał:

Sound, ja pyrdyryrly, Zevon to nbie jest rap.?

Dla mnie to wszystko jedno. ?

[jezz]

O jessuuu?

[soundchaser]

Wątek o hip hopie, a Ty wyjeżdżasz z jakimś rockowym gościem, którego można pominąć.
Ale skoro go lubisz, to OK.
Tylko załóż może osobny wątek o nim, jeśli jest wart szlochania za jego muzyką. ?

[jezz]

23 godziny temu, xetras napisał:

Wyniki badania grupy 12 - 17 lat odnośnie ich preferencji muzycznych.

Wracając do hip hopu.,

 nie szkoda kasy na takie badania, przecież wystarczy pojeździć na rowerze i już wiadomo czego słucha młodzież.?

[xetras]

13 godzin temu, soundchaser napisał:

[...]
No, ale progresywny rock, to nie jakiś prymitywny hip-hop, oparty na jednostajnym rytmie, w którym nie ma żadnej melodii.
To jest muzyka tak prosta, że nawet chyba niektóre zwierzęta są w stanie ją zrozumieć i polubić, jak np. małpy. ?

Składnik popkultury.

Wspomnę że Rihanna to też raperka, Hyuna Kim i Psy również, Fronczewski z Korzyńskim też to uprawiali, Wasowski i Szczęśniak jako T-raperzy, Pospieszalscy w " Małym Wuwu" też, Kazik też sample szył pod swój słowotok.

Prosto to wg mnie lepiej. Większa w tym dawka zgrywu niż w oportunistycznym i egzaltowanym disco-polo. 

A Taco Hemingway i "Następna stacja" też jest całkiem w porządku.

[jezz]

22 minuty temu, xetras napisał:

Wspomnę że Rihanna to też raperka

Nie, to nie jest żadna raperka.

[Dominic2509]

20 lat i więcej

czysty hip hop jak krew dziewicy.

 

 

 

 

 

 

 

Mag czy przez K

 

MAGIK

druga połowa lat 90tych lub początek milenium.

czapki z głów.

[xetras]

6 godzin temu, jezz napisał:

Nie, to nie jest żadna raperka.

Jakoś tak "Pon de Replay" mi się skojarzyło. 

A nie była w czasach sprzed "Umbrella" ?

[xetras]

Dodam, że transowy hipnotyczny puls jest często w użyciu. Owszem - jest kontrowersyjny ale przecież pierwotny.

Skojarzenia (spoza gatunku) :Bolero , Tako rzecze Zaratustra, Dzwony rurowe, a ze śpiewanych "Moja krew". Kraftwerk też jechało na monotonnej motoryce.

Monotonia pomaga się skupić. Nadpobudliwym i czujnym dresiarzom też - ale nie tylko im.

[jezz]

1 godzinę temu, xetras napisał:

Jakoś tak "Pon de Replay" mi się skojarzyło. 

Jeśli już chcesz to włożyć do jakiejś szufladki, to włóż do tej z napisem dancehall.

[soundchaser]

Godzinę temu, xetras napisał:

Dodam, że transowy hipnotyczny puls jest często w użyciu. Owszem - jest kontrowersyjny ale przecież pierwotny.

Skojarzenia (spoza gatunku) :Bolero , Tako rzecze Zaratustra, Dzwony rurowe, a ze śpiewanych "Moja krew". Kraftwerk też jechało na monotonnej motoryce.

Monotonia pomaga się skupić. Nadpobudliwym i czujnym dresiarzom też - ale nie tylko im.

Właśnie chyba o to chodzi w tej muzyce. Bo walory muzyczne są ZEROWE.
 

[xetras]

popkiller.pl/

Strona odnaleziona kiedy szukałem jakichś rapów po węgiersku. Dla fanów gatunku.

Ciekawy cykl: Palcem po Rapie.

41 minut temu, soundchaser napisał:

Właśnie chyba o to chodzi w tej muzyce. Bo walory muzyczne są ZEROWE.
 

Ejże - wg mnie gdyby były zerowe byłyby nijakie.

Szanty też są przecież często wykrzykiwane rytmiczne i melodia niezbyt ważna jest w nich, ale lepiej przy nich szła robota. Może dawały energię ?

I o to chodzi.

 

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez xetras

[rafal735r]

9 godzin temu, xetras napisał:

Składnik popkultury.

Wspomnę że Rihanna to też raperka, Hyuna Kim i Psy również, Fronczewski z Korzyńskim też to uprawiali, Wasowski i Szczęśniak jako T-raperzy, Pospieszalscy w " Małym Wuwu" też, Kazik też sample szył pod swój słowotok.

Ci T-raperzy. To tak na prawdę Traperzy. O to chodziło w tej "grze slownej". Sami T-raperzy o tym mówili w jakimś programie. Dawno to było, nie pamiętam jakim. 

[soundchaser]

10 minut temu, xetras napisał:

Ejże - wg mnie gdyby były zerowe byłyby nijakie.

Szanty też są przecież często wykrzykiwane rytmiczne ale melodia niezbyt ważna jest w nich, ale lepiej przy nich szła robota.

 

Ale ja piszę o klasycznym hip-hopie. Dodawanie jego elementów do innych gatunków muzyki nie zawsze musi oznaczać porażkę,
a jeśli jest to zrobione z głową, to nawet może się podobać przeciwnikowi hip-hopu, takiemu jak ja.

1 minutę temu, rafal735r napisał:

Ci T-raperzy. To tak na prawdę Traperzy. O to chodziło w tej "grze slownej". Sami T-raperzy o tym mówili w jakimś programie. Dawno to było, nie pamiętam jakim. 

E tam...jakimi traperami mieliby być Wasowski i Szczęśniak?
Po prostu wyczuli koniunkturę i mieli własny program satyryczny, który wykorzystywał tę muzykę jako element prześmiewczy tego co robili. Na raperów nie wyglądali, ale naśmiewali się z tej muzyki w czasie, gdy zdobywała popularność.
Taki pomysł na zarobienie kasy przy pomocy TV.

[przemak]

A takie coś? Ma sens? Z całym przedsięwzięciem w dodatku?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

 

10 minut temu, soundchaser napisał:

 

E tam...jakimi traperami mieliby być Wasowski i Szczęśniak?
Po prostu wyczuli koniunkturę i mieli własny program satyryczny, który wykorzystywał tę muzykę jako element prześmiewczy tego co robili. Na raperów nie wyglądali, ale naśmiewali się z tej muzyki w czasie, gdy zdobywała popularność.
Taki pomysł na zarobienie kasy przy pomocy TV.

Może i tak, ale nazwa nie nawiązywała do RAPu. Dobrze pamiętam ten dokument, bo mnie zaciekawił. 

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez rafal735r

[jezz]

36 minut temu, soundchaser napisał:

Ale ja piszę o klasycznym hip-hopie

To znaczy o jakim?

Rzuć jakieś przykłady płyt albo grup, które słuchałes to wtedy będzie można przynajmniej domyśleć się o czym mówisz.

Albo byłeś na koncercie.?

[soundchaser]

6 minut temu, jezz napisał:

To znaczy o jakim?

O tym, który słyszę prawie codziennie podczas jazdy rowerem.
Dokładnie to samo leci w Trójce...najczęściej po g. 15-tej, zwłaszcza w piątki.
 

6 minut temu, jezz napisał:

Rzuć jakieś przykłady płyt albo grup, które słuchałes

To już chyba żart. Myślisz, że jak słyszę taką muzykę, to interesuje mnie wykonawca i jeszcze tytuł utworu? ?

 

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez soundchaser

[xetras]

12 minut temu, soundchaser napisał:

[...]

To już chyba żart. Myślisz, że jak słyszę taką muzykę, to interesuje mnie wykonawca i jeszcze tytuł utworu? ?

 

Klasyczne w hiphopie jest , że to fizkultura dla gimbazy (takie magiczne ruchy gimnastyczne odprawiają podczas słuchania :).

[Chicago]

Ale Doo-Bop jest wporzo! Pokochałem płytkę - to była miłość od szesnastego spojrzenia ? Zmieniła moją świadomość, która poszła do przodu o lata świetlne - najwięcej do zaoferowania w kontekście muzykowania i słuchania ma kompetentna literatura, a do nabrania dystansu, pokory i zrozumienia - spróbować samemu grać i oczywiście muzyka live w kompetentnych i odpowiednich miejscach - to zasadniczo zmienia 'optykę'. Słuchanie i rozumienie muzyki z pozycji audiofeelskiej jest infantylne i próżne. Kiedyć byłem próżniakiem - teraz już jednak inaczej myślę, a przynajmniej się staram.

[xetras]

Doprawdy - "klasyczny" to nadużycie wobec stylu. Pojęcia nie mam, co by miał znaczyć "klasyczny hiphop". 

[Chicago]

... jak można spłodzić coś takiego, że rap nie posiada walorów muzycznych? Sound, please...???  Co według Ciebie jest walorem muzycznym? Albo może inaczej - które części muzyki są Twoimi walorami muzycznymi? Nie zapominaj, że rytm jest bardzo ważną jak nie najważniejszą częścią muzyki - a rap to rytm - rytm ulic NYC, Chicago, LA, SA...