HIP HOP czy Discopolo ? Co lepsze ?

[iro III]

39 minut temu, jezz napisał:

Możesz spróbować

Nie chce mi się, ale tylko to co na półce (CD), a tak z 1,5 mb

od na A jak Ayers Roy do W jak War

Edytowane 3 Lutego 2020 przez iro III

[soundchaser]

39 minut temu, iro III napisał:

gnioty zdarzały się wszędzie i w minionych czasach i teraz.

Zdarzały się - nie znaczy były lansowane.

Niestety dziś te gnioty lansuje się ewidentnie.
Oczywiście pomijam to, że dla wielu odbiorców to nie są gnioty, tylko świetna muza.

[Chicago]

Jak ktoś pamięta, to byli i The Temptation, The Blackbyrds, The O'Jays, The Commodores... dużo czarnej muzyki. Ale nie wszyscy słuchacze byli pod wrażeniem czarnej muzyki w latach siedemdziesiątych i pod koniec tej dekady, więc się nie dziwię, że dziś nadrabiają zaległości.

[iro III]

13 minut temu, Chicago napisał:

Jak ktoś pamięta, to byli i The Temptation, The Blackbyrds, The O'Jays, The Commodores... dużo czarnej muzyki

Pamięta pamięta, słuchał radyjka, potem leciał na giełdę (bo wiedział czego szukać), wymieniać winylki.

Do tego nade wszystko WAR i Hayes

Temptations qrła miałem komplet tych z przełomu 60/70 (rock-psycho)

 

...a i tak 'czarni' nie byli moim "pierwszym wyborem"

Edytowane 3 Lutego 2020 przez iro III

[Chicago]

Ja też z WAR miałem przygodę bardzo wcześnie, bo już pod koniec lat '70 (może '77 albo '78?). Moja pierwsza miłość, to WAR Live -  póżniej dokupiłem wszystkie ich płyty jakie mogłem zdobyć z terytorium Polski, a następnie wszystko odkupiłem sobie na cd w US i stan ten utrzymuje się do dzisiaj.

[jezz]

31 minut temu, Chicago napisał:

Jak ktoś pamięta, to byli i The Temptation, The Blackbyrds, The O'Jays, The Commodores... dużo czarnej muzyki. Ale nie wszyscy słuchacze byli pod wrażeniem czarnej muzyki w latach siedemdziesiątych i pod koniec tej dekady, więc się nie dziwię, że dziś nadrabiają zaległości.

Z tym dużo to aż tak bym nie przesadzał.

36 minut temu, iro III napisał:

Nie chce mi się,

A to ok.

[Chicago]

Już nie pamiętam, czy w polskim radio lat '70 były wtedy prezentowane konkretne rzeczy z Motown i ile ich było, ale pamiętam, że ktoś coś takiego prowadził i pamiętam, że płyty były do dostania nawet w księgarniach muzycznych, spod lady oczywiście, jak zresztą prawie wszystko w tamtych czasach. Płyty The Four Tops, Temptations, Black Byrds, jakieś składanki Galaxy i pewnie jeszcze kilka innych, których już nie pamiętam, zdobywałem właśnie w księganiach muzycznych. A 'dużo', to był kontekst nawiązyjący do mojej kolekcji płytowej - po prostu miałem i znałem dużo czarnej muzyki i to nie tylko nawiązującej do bluesa czy nawet jazzu, ale właśnie pochodzącej z orbity Motown. Jedną z moich pierwszych płyt z czarną muzyką, była m.in. płyta LaBelle, a konkretnie 'Nightbirds'.

[iro III]

13 minut temu, Chicago napisał:

Już nie pamiętam, czy w polskim radio lat '70 były wtedy prezentowane konkretne rzeczy z Motown i ile ich było, ale pamiętam, że ktoś coś takiego prowadził

M.in. audycja  "Soul, muzyka duszy" - Wojciech Pograniczny.

[Chicago]

A nie Witold? Witolda pamiętam jako fachowca od polskiej muzyki i nadawał chyba w czwartki, ale to było dawno, więc mogę się mylić.

[iro III]

Racja - Witold.

Dzięki.

[jezz]

8 minut temu, iro III napisał:

M.in. audycja  "Soul, muzyka duszy" - Wojciech Pograniczny.

A nie Gaszyńskiego?

[iro III]

3 minuty temu, jezz napisał:

A nie Gaszyńskiego?

Nie, Gaszyński też nie i podobnie mam teraz wątpliwość co do Pogranicznego.

Może jakiś inny dinosaurus to czyta i pamięta?

 

[Genesis]

Jak mawiał pewien radziecki lekarz frontowy "Pizdets nie leczitsia, chujnia sama prachodit".   

[kine]

Lubie takie cytaty "z dupy".Masz cos jeszcze w zanadrzu?

[kine]

4 godziny temu, Bezlitosna Niusia napisał:

 

To tak, jak z moją ciotką kretynką było, gdy jechała z moim Ojcem pociągiem nad morze.

Lata zamierzchłej komuny, z Krakowa do Kołobrzegu jechało się dobę. Wagonu Warsu nie było.

Tak mniej więcej po kwadransie od startu zaczęła biadolić (lato było, goronc wściekły): "ale mi się chce pić", "Antek, jak mi się strasznie chce pić"...

I tak w koło Macieju, do usrania.

 

Wreszcie mój Stary się wnerwił, na jakiejś stacyji wyskoczył i nakupił tego dobra kilka butelek.

Ciotka wypiła łyk i przez następne trzy godziny: "Antek - ale mi się straszliwie chciało pić..."

@Bezlitosna Dziunia

Wychodzi na to że Twój stary sfrajerował się

[jezz]

3 godziny temu, Chicago napisał:

A 'dużo', to był kontekst nawiązyjący do mojej kolekcji płytowej -

Ok.:)

[xetras]

"Ronnie Ferrari" w wersji na kościelne organy z halowym pogłosem.

 

W dniu 3.02.2020 o 16:12, kine napisał:

@Bezlitosna Dziunia

Wychodzi na to że Twój stary sfrajerował się

Wkrótce ksywka zabrzmi jako "niunia".

W dniu 3.02.2020 o 13:09, iro III napisał:

M.in. audycja  "Soul, muzyka duszy" - Wojciech Pograniczny.

Jeszcze potencjalnie - Wojciech Ossowski, bo Wojciech Soporek (sekretarz NonStopu) w radio chyba nie nadawał.

Nie, on jednak od folku.

U nas z wyjątkiem Hirka Wrony (ale to za wolnej Polski) woli się "Plastic soul" albo "Rubber Soul".

Czyli - co do lat 70, 80 nadal co do rege, hiphopu nie ma rozeznania, kto puszczał.

Grandmaster Flasha chyba gdzieś słyszałem jeszcze za PRL-u.

[jezz]

Godzinę temu, xetras napisał:

woli się "Plastic soul" albo "Rubber Soul".

A co to jest?

Godzinę temu, xetras napisał:

co do rege

Jest rozeznanie. W trójce prowadził mój kolega.

Audycja kultowa.

Edytowane 21 Lutego 2020 przez jezz

[xetras]

'Soul, but plastic'

To cytat z opinii o Rolling Stonsach, co sparafrazowali The Beatles jako 'Rubber Soul'.

[jezz]

No dobrze, ale co to ten plastiic soul?

 

[xetras]

Roman Rogowiecki pisał w "Rock Oko" na ostatniej stronie tygodnika bardzo partyjnego( jakieś "Odgłosy", albo "Płomienie").

O tych roztańczonych jak najbardziej również.

Czy w radio też ? Nie pamiętam.

17 minut temu, jezz napisał:

No dobrze, ale co to ten plastiic soul?

 

W którejś książce o tym było napisane - do wtorku jestem poza swoją biblioteczką, w szpitalu. Dopiero po wypisie i epikryzie poszukam i podam skąd.

[jezz]

1 minutę temu, xetras napisał:

Roman Rogowiecki pisał w "Rock Oko" na ostatniej stronie tygodnika bardzo partyjnego( jakieś "Odgłosy", albo "Płomienie").

O tych roztańczonych jak najbardziej również.

Czy w radio też ? Nie pamiętam.

Nie czytałem?

A dałbyś radę coś konkretniej napisać?

[xetras]

Akurat, przecież to 40- 30 lat temu było.

Nie da się.

[jezz]

Myślałem, że jak piszesz, ze u nas woli się plastic soul to masz coś konkretnego na myśli.

Przenajmniej z rege się wyjaśniło.

Edytowane 21 Lutego 2020 przez jezz

[soundchaser]

2 godziny temu, xetras napisał:

'Soul, but plastic'

To cytat z opinii o Rolling Stonsach, co sparafrazowali The Beatles jako 'Rubber Soul'.

Beatlesi parafrazowali Stonesów??

[jezz]

2 godziny temu, xetras napisał:

Roman Rogowiecki pisał w "Rock Oko" na ostatniej stronie tygodnika bardzo partyjnego( jakieś "Odgłosy", albo "Płomienie").

O tych roztańczonych jak najbardziej również.

Czy w radio też ? Nie pamiętam.

W którejś książce o tym było napisane - do wtorku jestem poza swoją biblioteczką, w szpitalu. Dopiero po wypisie i epikryzie poszukam i podam skąd.

To zdrowia i wracaj szybko.  

[xetras]

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Beatlesi parafrazowali Stonesów??

Parafraza cytatu (mojego) z opinii (dziennikarza, chyba z Ameryki akurat).

Chyba właśnie przy recenzji "Rubber Soul" autor (niedawno) objaśniał skąd prawdopodobne inspiracje.

W jakimś piśmie muzykę Rolling Stones ktoś wykpił jako 'soul but plastic' a Beatlesom się to spodobało jako 'Rubber Soul'.

[xetras]

Skandal jakoś ominął ten skład. Muzyka pozostała:

 

[xetras]

Nie wprost, jak to zwykle u tego duetu, ale komentarz i bieżący i ponadczasowy - taka sytuacja:

(Die Antwoord  - House of zef)

 

 

[Kondzio13]

Jesli kiedys powstanie ranking najgłupszych tematów na  tym forum to ten bedzie w pierwszej trójce. 

gratulacje dla założyciela wątku.