Skocz do zawartości
IGNORED

Yaqin, totalna porazka


BlueDot

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Chcialbym podzielic sie doswiadczeniami z trzy tygodniowej zabawy Yaqinem mc 13s.

Ten sprzet to jest totalna porazka. Dwadziescia piec lat bawie sie w audio i nigdy nie mialem takich problemow ze sprzetem. Pomimo tego ze wzmacniacz gra swietnie, to ciezko sie slucha muzyki kiedy z kolumn wydobywaja sie trzaski, brumienie i inne przydzwieki sieciowe. Slychac je nawet po calkowitym sciszeniu wzmacniacza.

Bylem wczoraj w sklepie gdzie oddalem wzmacniacz, ale bylem uparty i poprosilem sprzedawce o podlaczenie kolejnego wzmacniacza zeby sprawdzic czy problem dotyczy tylko mojego klocka. Po sprawdzeniu kolejnych dwoch stwierdzilismy , ze one wszystkie tak maja.

Streamera lepiej do niego nie podlaczac, bo z glosnikow normalnie slychac terkotanie ktore odbiera przyjemnosc z sluchania muzyki. Jestem totalnie zawiedziony i zrazony do tej firmy. Dobrze ze sprzet kupiony w sklepie a nie przez internet, bo nie wyobrazam sobie bujania sie teraz ze wzmacniaczem, odsylania do sprzedawcy, czekania na pieniadze, o ile wogole uznaliby ze cos jest nie tak. Masakra.

Postanowilem dolozyc troche i po odsluchu Hegla, Audiolaba, Naima i Regi wybralem Rega Elicit-R. Nic nie charczy, nie skwierczy, nie brumi i jest idealna cisza miedzy utworami lub w cichych momentach w nagraniu. Pomimo wyraznej roznicy w cenie i tak wole brzmienie Yaqina, ale nie dam rady zyc z jego problemami.

Nie polecam tego wzmacniacza, radze omijac a tymbardziej nie zamawiac przez internet bo szkoda czasu.

Totalna padaka. Nie polecam.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/140292-yaqin-totalna-porazka/
Udostępnij na innych stronach

kolego jeśli wolisz brzmienie chińskiego zlepu niż Regi Elict R to masz powazny problem z oceną prawdziwej jakości dźwięku. ..choć pewnie reszta toru mocno nie domaga... jesli weźmiesz Rege to popracuj troche nad rozwojem towarzystwa dla niej a odwdzięczy sie i nagle zaświeci Ci sie lampka że to był bardzo dobry pomysł ;-)

Nie uwazam, ze 803d to slabe kolumny.

A brzmienie Yaqina podoba mi sie bardziej, bo lepiej na nim brzmi muzyka ktorej slucham. W pewnych aspektach Elicit nawet nie zbliza sie do poziomu Yaqina. I nie da sie moim zdaniem wyciagnac tego z tranzystora w cenie Elicit.

Zupelnie inne granie a czy lepsze , to zalezy od gustu.

 

A Twoje zalozenia co do reszty mojego toru sa bezpodstawne, bo nie wiesz co posiadam.

Jeżeli chodzi o sam dźwięk to Yaqin jest nie do pobicia i Uchatek ma racje. Niestety lub stety te wzmacniacze są budowane z wyłącznym nastawieniem na jakość prezentacji muzyki i widać, że konstruktor kładzie lekko lache na aspekty techniczne. Odpustowy wygląd i elementy w środku kiepskiej jakości jednak lekko odpychają. Ale za brzmienie czapki z głów...

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Odpustowy wygląd

To jeden z nielicznych wzm, o których moja żona powiedział, , że mógłby nawet stać na górze zamykanej szafki audio, A Ty mówisz "odpustowy wygląd"??? Oj powiem jej wszystko i nawet nie zauważysz jak wbije Ci kły w tętnice :)

Tak zapobiegawczo zjem dzisiaj trochę czosnku :-) Źle się wyraziłem, wygląd rzecz dyskusyjna ale lampowca w zamkniętej szafce też bym nie trzymał.

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Posłuchaj Cayina.

 

Juz chyba nie chce lampy. Cenie sobie cisze pomiedzy utworami. Podobno wszystkie lampy maja podobne problemy. Niektore wieksze , inne mniejsze, ale maja. Czytalem, ze niektore nawet lapia radio ;-)

Zreszta juz za pozno, Elicit kupiony.

 

I tez fajnie gra, chociaz pod wzgledem reprodukcji srednicy Yaqinowi nie dorasta nawet do piet.

Bardzo ciekawy watek musze przyznac. Prawde mowiac nie mialem pojecia o takich bolaczkach lampowcow. Cale zycie z tranzystorami bylo mi dobrze, myslalem ze moze kiedys zmienie kierunek a tu takie klopsy..

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Bardzo ciekawy watek musze przyznac. Prawde mowiac nie mialem pojecia o takich bolaczkach lampowcow. Cale zycie z tranzystorami bylo mi dobrze, myslalem ze moze kiedys zmienie kierunek a tu takie klopsy..

 

To nie są bolączki wszystkich lampowców bo miałem 4 Cayiny ( MT 35 , CS55 , A70 i CS88) ... Każdy z nich był kompletnie cichy i nie oddawał żadnych trzasków ,zakłóceń itp. jak opisano wyźej dot. Yaqina.

 

 

 

 

Juz chyba nie chce lampy. Cenie sobie cisze pomiedzy utworami. Podobno wszystkie lampy maja podobne problemy. Niektore wieksze , inne mniejsze, ale maja. Czytalem, ze niektore nawet lapia radio ;-)

Zreszta juz za pozno, Elicit kupiony.

 

I tez fajnie gra, chociaz pod wzgledem reprodukcji srednicy Yaqinowi nie dorasta nawet do piet.

Stereotypy.

Widzisz trafiłeś na zły model i zraziłeś się do całej lampowej populacji :)

A sam przyznałeś, że jakość dźwięku jest wyraźnie lepsza od tranzystora.

Też się bałem lampy , sam teraz mam Cayna i jak na razie problemów żadnych nie ma, a dźwięk poezja.

  • Moderatorzy

W pewnych aspektach Elicit nawet nie zbliza sie do poziomu Yaqina. I nie da sie moim zdaniem wyciagnac tego z tranzystora w cenie Elicit.

 

Troche dziwne podejście. Kupujesz klocek za 9 tyś, który nie satysfakcjonuje Cię brzmieniem. Dlaczego nie szukałeś dalej dobrego lampowca czy hybrydy. Ja mam Haiku Audio - hybryda, zero jakiś przypadłości które przypisujesz lampie.

Lucarto Audio Ferro IA40 ; Maraim Welese 3.2, Hegel HD25, Raspberry PI4 + Allo digione Signature, Cambridge Audio 752BD, Lucarto Audio Albero

Miałam: Audio Academy Hyperion IV Plus, Haiku Audio Bright MK4

 

 

Troche dziwne podejście. Kupujesz klocek za 9 tyś, który nie satysfakcjonuje Cię brzmieniem. Dlaczego nie szukałeś dalej dobrego lampowca czy hybrydy. Ja mam Haiku Audio - hybryda, zero jakiś przypadłości które przypisujesz lampie.

 

Satysfakcjonuje mnie.

Mieszkam w Irlandii a tutaj w salonach audio lampowcow w zasadzie nie ma a bez odsluchu raczej bym wzmacniacza nie kupil. Dlatego zdecydowalem sie na bezpieczniejsza opcje i postanowilem kupic tranzystor, ktory moglem odsluchac. Z tych ktore sluchalem Elicit wpasowal sie najbardziej w moje upodobania i repertuar ktorego slucham. Nie zaryzykowalbym zakupu lampy przez internet.

 

... tak jak dla niektórych 24 fps w filmie jest naturalne, a 60 fps już nie - typowy "fuck logic"

 

To nie "fuck logic" tylko upodobania.

Dla mnie saksofon czy trabka na tranzystorach na ktore mnie stac nie brzmi tak jak na lampie i koniec.

 

 

 

Juz chyba nie chce lampy. Cenie sobie cisze pomiedzy utworami. Podobno wszystkie lampy maja podobne problemy. Niektore wieksze , inne mniejsze, ale maja. Czytalem, ze niektore nawet lapia radio ;-)

 

W dobrym lampowcu nie ma brumow i szumów

A pomiędzy utworami cisza w głośnikach

Tylko one trochę kosztują

I zwykle nie są to chinczyki

Też się bałem lampy , sam teraz mam Cayna i jak na razie problemów żadnych nie ma, a dźwięk poezja.

 

U mnie na roznych porownaniach i testach przewalilo sie juz ponad 20 roznych wzmakow i nie zdarzylo sie, aby ktorys zagral lepiej od mojego Cayin-a. Uwazam, ze u mnie dzwiek rowniez poezja ale tez zdaje sobie sprawe, ze jego jakosc zawdzieczam nie tyle wzmacniaczowi co Tannoy-om i akustyce pokoju. Normalny, typowy pokoj dzienny, a przez przypadek akustyka ok., a co ciekawe w poprzednim pokoju rowniez bylo bardzo ok.

 

 

Ano nie brzmi. Bo lampa zniekształca :)

 

Moze i znieksztalca, ale robi to kapitalnie :-)

 

 

 

U mnie na roznych porownaniach i testach przewalilo sie juz ponad 20 roznych wzmakow i nie zdarzylo sie, aby ktorys zagral lepiej od mojego Cayin-a. Uwazam, ze u mnie dzwiek rowniez poezja ale tez zdaje sobie sprawe, ze jego jakosc zawdzieczam nie tyle wzmacniaczowi co Tannoy-om i akustyce pokoju. Normalny, typowy pokoj dzienny, a przez przypadek akustyka ok., a co ciekawe w poprzednim pokoju rowniez bylo bardzo ok.

 

Jaki model posiadasz?

Mialem kiedys yanka i zero wyzej wspomnianych przypadlosci, no ale moze dlatego, ze mam osobna linie do audio.

Czasem lepiej nic nie mowic i wyjsc na idiote niz sie odezwac i rozwiac wszelkie watpliwosci.

 

 

U mnie na roznych porownaniach i testach przewalilo sie juz ponad 20 roznych wzmakow i nie zdarzylo sie, aby ktorys zagral lepiej od mojego Cayin-a.

 

Gdyby cofnąć się wstecz i trochę policzyć to w zasadzie też "kilka" wzmaków przeszło przez moje niecne łapki w tym kilka Cayina lamp. Trudno powiedzieć i mieć konkretne stanowisko odnosnie lampa vs tran ... trochę inaczej , mniej czy gorzej w pewnych aspektach ale czy lepiej ? Tutaj nie jestem pewien ;)

Zależy kto czego słucha i lubi. Latami sobie wciskalem że lubię ciepło itp. Jak posłuchałem tranzystora, który zdziera skórę, daje po nerach, jest szybki i dynamiczny, szczegółowy. Usłyszalem przy nim co to znaczy kryzysowa narzeczona to nie wyobrażam sobie muzyki bez takiej energii. Wszystko rozbija się o gust.

?👈

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.