Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki typ/rodzaj wzmacniacza do cichego sluchania najlepszy?


Rekomendowane odpowiedzi

Doświadczenia to sobie można robić w pracowni fizyczno- chemicznej

Wole słuchać muzyki, i dalej będę się trzymał swojego

Wiadomo, ze głównym ograniczeniem jest słuch który przy niższych poziomach głośności słabiej słyszy bas i górę pasma, ale po co to pisać skoro to oczywiste.

Pytanie było : jakie rozwiazanie jest najlepsze do cichego słuchania wiec po przerzuceniu 30 zestawów audio odpowiadam:

Kolumny wysokoskuteczne albo aktywne ( z tym ze dobrej jakości )

Ewentualnie loudness ( po to wymyślony, ale trudno o taki który nie wnosi zniekształceń )

Na kolumnach o niskiej skuteczności , trudnosterowalnych nie da się cicho słuchać muzy nawet z wydajnymi piecami

Ilu ludzi tyle opinii

na skutek marnej realizacji ciężko dotrwać do końca płyty. Czy jeśli podkręcając delikatnie gałkami Bass/Treble, zamiast męczącego brzęczenia pojawi się w brzmieniu choć troszkę soczystości, to zrobię coś złego? Nie. A nie są w stanie tego zrozumieć zapatrzeni w płaską charakterystykę ciśnienia akustycznego auduofile

 

To nie jest tak, że na bardzo dobrym sprzęcie źle nagrana płyta brzmi słabo.

Ona brzmi po prostu gorzej od brzmienia płyt zrealizowanych dobrze.

Tyle, że niektórzy audiofile czerpiący radość ze znakomitego brzmienia płyt dobrze zrealizowanych

czują pewien dyskomfort słysząc to gorsze brzmienie z płyt skopanych pod względem jakości nagrania.

Zapewniam Cię jednak, że i tak to brzmienie jest lepsze niż brzmienie tej samej źle zrealizowanej płyty odtworzonej na sprzęcie słabym.

Podkręcanie gałkami niskich, czy wysokich tonów może więc przynieść oczekiwany efekt na sprzęcie słabym, bo i tak jest kaszanka, tyko może wtedy będzie lepiej strawna. Natomiast stosowanie takich zabiegów na dobrym sprzęcie mija się z celem, bo wg. mnie uzyskamy dodatkową degradację brzmienia, a nie jego poprawę. Audiofile nie lubią tego typu ingerencji.

pisze to na podstawie nie pomiarów i teorii, tylko doświadczenia ze sprzętem

 

Doświadczenia to sobie można robić w pracowni fizyczno- chemicznej

 

Cieszę się, że dostrzegasz że piszesz bzdury ;)

nagrywamy.com

Doświadczenie= osluchanie

Nie jak w Twoim przypadku pomiary i teoretyzowanie , jaranie się wykresami

Zamiast zanudzać wszystkich jakimiś krzywymi itp.

Może po prostu odpowiedz: jaki sprzęt najlepszy do cichego słuchania ??

Ilu ludzi tyle opinii

Doświadczenie= osluchanie

 

Jeżeli tak chcesz to rozumieć, to napisz na początku. IMO to nie jest poprawne rozumienie słowa "doświadczenie", ale jak napiszesz, że tak rozumiesz, to OK.

 

Nie jak w Twoim przypadku pomiary i teoretyzowanie , jaranie się wykresami

 

Ja się nie jaram, ja je rozumiem, wiem co oznaczają i nie mam ich w d4.

 

Zamiast zanudzać wszystkich jakimiś krzywymi itp.

 

Lepsze wykresy były od innych? ;)

 

Może po prostu odpowiedz: jaki sprzęt najlepszy do cichego słuchania ??

 

Proszę:

 

Albo kompensujemy przy cichym graniu pasmo elektronicznie albo mentalnie. Wyjątkiem mogą być silnie konturowe konstrukcje, np. lampowe, które są nieliniowe od razu. One też i cicho i głośno mają takie samo pasmo, ale przez pobity dół ciszej brzmią lepiej od normalnych liniowych, a głośno to wszystko od razu brzmi dobrze.

Osobiście nie lubię korekcji, mam mózg i wiem, że jest cicho czyli basu nie będzie ;)

nagrywamy.com

Podłącz lampe jaka chcesz do np. Totem Mani2 , zapewniam ze przy cichym słuchaniu niewiele usłyszysz

 

Kluczem są kolumny i ich właściwe spasowanie z wzmacniaczem ( dlatego najlepszym wyjściem są kolumny aktywne )

 

Ilu ludzi tyle opinii

Podłącz lampe jaka chcesz do np. Totem Mani2 , zapewniam ze przy cichym słuchaniu niewiele usłyszysz

 

Kluczem są kolumny i ich właściwe spasowanie z wzmacniaczem ( dlatego najlepszym wyjściem są kolumny aktywne )

 

Nie musisz mnie przekonywać, że lepszy sprzęt gra lepiej - tak, i ciszej i głośniej i ze średnim poziomem gra lepiej ;)

Natomiast każdy zestaw gra tak samo cicho i głośno (w zakresie nieliniowości, jakby ktoś chciał się czepiać)- nie sugerujesz chyba, że mało skuteczne kolumny cicho mają mniej basu niż głośno albo że aktywne cicho mają więcej basu jak głośno?

nagrywamy.com

DEQX

Cyfrowy loudness może bazować na kalibracji systemu korekty akustyki, ale to jednak zupełnie osobna funkcja, załączana osobno. W opisach DEQX nie widzę, żeby miał dostępny loudness.

Od dłuższego czasu , nie jestem zainteresowany żadnym loudness ( także cyfrowym ) bo po prostu tego nie potrzebuje

 

Ilu ludzi tyle opinii

Myśle ze ok. 30 różnych zestawów audio w ciągu ostatnich 20 lat , we własnym domu to wystarczająca ilość żeby się wypowiedzieć w kwestii co gra dobrze po cichu

A loudness jest mi zbędny - mój obecny zestaw gra pełnym pasmem już od początku skali

 

Popej

Are You Experience ? ( cyt. Jimmiego )

Ilu ludzi tyle opinii

A loudness jest mi zbędny

IMHO cyfrowy loudness jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Może warto posłuchać, żeby się wypowiadać?

IMHO cyfrowy loudness jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Może warto posłuchać, żeby się wypowiadać?

Przede wszystkim to brak loudness, a co za tym idzie liniową charakterystykę ciśnienia akustycznego, poza średnią głośnością odsłuchu, należy uznać za wadę techniczną. IMHO nawet wypadałoby posłuchać, zanim powie się "nie".

 

=====

 

Zapewniam Cię jednak, że i tak to brzmienie jest lepsze niż brzmienie tej samej źle zrealizowanej płyty odtworzonej na sprzęcie słabym.

Ja już o tym pisałem.

 

Podkręcanie gałkami niskich, czy wysokich tonów... Natomiast stosowanie takich zabiegów na dobrym sprzęcie mija się z celem, bo wg. mnie uzyskamy dodatkową degradację brzmienia...

Degradację względem czego? Względem tego co słyszano w studio zatwierdzając realizację? A o ile akustyka Twojego pomieszczenia rozmija się z akustyką studia? Myślisz, że mniej niż moje podbicie basu gałką o 3dB? A może moje podbicie basu gałką o 3dB nie zdegraduje dźwięku, a skompensuje choć część różnicy pomiędzy akustykami pomieszczeń?

 

Zakładając, że słuchasz z tą samą głośnością, co słuchano w studio, to Twoja pewność, że moje +3dB zdegraduje dźwięk, jest równe szansie odgadnięcia, czy rzucona przeze mnie moneta upadnie reszką czy orzełkiem ku górze.

 

A teraz wróćmy do tematu. Dokładamy do tego odsłuch z bardzo małą głośnością. Ja podbijam bas o 3dB, a Ty słuchasz na zero. Ja zyskuję pewność, że zbliżam się do tego, co słyszano w studio, Twoje twierdzenie, że degraduję dźwięk staje się równie prawdopodobne, jak odgadnięcie, że moneta wyląduje na krawędzi. Zapoznałeś się już z krzywymi FM?

 

 

=====

 

Nie musisz mnie przekonywać, że lepszy sprzęt gra lepiej - tak, i ciszej i głośniej i ze średnim poziomem gra lepiej ;)

Ale nadal można usiłować to udowodnić.

 

 

Wyjątkiem mogą być silnie konturowe konstrukcje, np. lampowe, które są nieliniowe od razu. One też i cicho i głośno mają takie samo pasmo, ale przez pobity dół ciszej brzmią lepiej od normalnych liniowych...

Krótko, zwięźle i na temat. Tylko dlaczego Twoje wypowiedzi stawia się jako kontrę wypowiedzi moich, skoro wypowiadamy się tak samo? Jedyne, co bym dla jasności dodał to fakt, że delikatne podbicie ciśnienia akustyczbego niskich częstotliwości przy cichym odsłuchu oznacza zbliżenie do liniowej głośności całego pasma.

 

=====

 

...przestań już wałkować ten temat.

To w temacie na ten temat mam wałkować na jaki temat?

 

Szymonie drogi, a kto Ci broni kręcić gałkami i słuchać muzyki na Twoim nieaudiofilskim Onkyo?

Nikt, tak jak Tobie nikt nie broni kupić sprzęt bez gałek, co uchroni Cie przed spróbowaniem radości z gałkami kręcenia, i po audiofilsku słuchać muzyki. Dla jasności, ja w swoim O też gałkami nie kręcę, ani w tym dużym, ani w tym mini. Oba spełniają wymagania, by nazwać je "dobrymi".

 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

 

 

IMHO cyfrowy loudness jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Może warto posłuchać, żeby się wypowiadać?

 

Mam w swoich kolumnach lepsze rozwiazanie, oczywiście IMHO

Ilu ludzi tyle opinii

Mam w swoich kolumnach lepsze rozwiazanie, oczywiście IMHO

To teraz opisz jakie to rozwiązanie i na czym polega jego lepszość, bo inaczej nie pozostanie nic innego jak uznać, że jego posiadanie jest tylko Twoim złudzeniem.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Dynamic sensor controled woofer with AFB- jak to działa technicznie to Ci nie opisze gdyż z wykształcenia jestem humanista i muzykiem, ale bas jest wyraźnie słyszalny od początku skali i żaden loudness nie jest potrzebny ( chociaż jak miałem Accuphase albo McIntosha to przy cichym słuchaniu ta funkcja była przydatna )

Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

Jeśli chcemy słyszeć pełne pasmo już od najniższych głośności są dwa rozwiązania:

1) kolumny wysokoskuteczne

2) kolumny aktywne

 

Niewłaściwe wnioski z doświadczeń.

 

Kolumny wysokoskuteczne albo aktywne ( z tym ze dobrej jakości )

 

A ja się z tym zgadzam.

 

Przemak - czemu niewłaściwe wnioski?

Dynamic sensor controled woofer with AFB

To są techniki zmniejszana zniekształceń głośnika, szczególnie przydatne przy głośnym graniu. To niewiele ma wspólnego z tematem. Już wcześnie w wątku Przemak prezentował pomiary, które wykazały, że głośniki nie tracą basów przy ściszaniu.

Edytowane przez popej

Przemak - czemu niewłaściwe wnioski?

 

Bo skuteczność kolumn nie ma z tym NIC wspólnego.

 

Are You Experience ? ( cyt. Jimmiego )

 

Na pewno?

nagrywamy.com

Już wcześnie w wątku Przemak prezentował pomiary, które wykazały, że głośniki nie tracą basów przy ściszaniu.

Sprostowanie: basom nie ubywa ciśnienia akustycznego, co oznacza spadek głośności względem reszty pasma. Krzywe FM już tyle razy prezentowane, a niektórzy nadal się z nimi nie zapoznali. Ehhh...

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Albo kompensujemy przy cichym graniu pasmo elektronicznie albo mentalnie. Wyjątkiem mogą być silnie konturowe konstrukcje, np. lampowe, które są nieliniowe od razu. One też i cicho i głośno mają takie samo pasmo, ale przez pobity dół ciszej brzmią lepiej od normalnych liniowych, a głośno to wszystko od razu brzmi dobrze.

Osobiście nie lubię korekcji, mam mózg i wiem, że jest cicho czyli basu nie będzie ;)

 

Zgadzam się w 100%.

Przemak

To podaj przykład kolumny o niskiej skuteczności , która dobrze gra po cichu

Jeszcze takiej nie spotkałemn

 

I jeszcze tak z ciekawości :

Które to lampy maja podbity dół pasma ?

 

Coś mi się wydaje , ze experience niektórych ogranicza się do cytowania ogólnie znanych teorii i przedstawiania wykresów

Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

Od dłuższego czasu , nie jestem zainteresowany żadnym loudness ( także cyfrowym ) bo po prostu tego nie potrzebuje

 

Po prostu nie masz doświadczenia ;)

 

Kuźwa Popej...gość Ci pisze, że nie potrzebuje loudness, a Ty wyjeżdżasz z tym brakiem doświadczenia.

No nie ma, bo go nie potrzebuje, a Ty na siłę chcesz kogoś uszczęśliwiać. ;-)

Zgadzam się w 100%.

Nawet z tym fragmentem: "...przez pobity dół ciszej brzmią lepiej od normalnych liniowych..."? Czyżby znaczenie krzywych FM dotarło?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Dokładamy do tego odsłuch z bardzo małą głośnością. Ja podbijam bas o 3dB, a Ty słuchasz na zero. Ja zyskuję pewność, że zbliżam się do tego, co słyszano w studio

 

Przy założeniu, że masz tak samo dobry sprzęt jak ten w studiu i zakładając też, że ten sprzęt w studiu jest tak dobry jak Twój, że słuchając go z bardzo małą głośnością nie potrzebuje tego podbicia o 3dB, by zbliżył się do tego Twojego brzmienia.

gość Ci pisze, że nie potrzebuje loudness, a Ty wyjeżdżasz z tym brakiem doświadczenia.

No nie ma, bo go nie potrzebuje, a Ty na siłę chcesz kogoś uszczęśliwiać. ;-)

Eetam uszczęśliwiać :)

To tylko taka logika dyskusji. Gość stwierdził, że doświadczenie to osłuchanie i że loudness nie osłuchał. Czyli nie ma doświadczenia. Nie problem, skoro nie potrzebuje :)

Edytowane przez popej

Przemak

To podaj przykład kolumny o niskiej skuteczności , która dobrze gra po cichu

Jeszcze takiej nie spotkałemn

 

I jeszcze tak z ciekawości :

Które to lampy maja podbity dół pasma ?

 

Zdajesz sobie sprawę, że wszystkie zestawy aktywne mają absurdalnie małą skuteczność?

Powtórzę - każdy zestaw gra tak samo cicho i głośno, więc lepszy gra lepiej, i cicho i głośno. Tego nie trzeba udowadniać ;)

 

A dół na częstotliwości rezonansowej kolumny i górę pobite ma każdy wzmacniacz z dużą impedancją wyjściową, czyli praktycznie każdy lampowy. We wzmacniaczach gitarowych różnice dochodzą do kilku decybeli, podobnie jest w konstrukcjach audio na tetrodach/pentodach szczycących się brakiem sprzężenia zwrotnego.

nagrywamy.com

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.