Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Iga miała wziąć kilka dni wolnego, ale nastąpiła zmiana planów i lada moment ruszy z treningami w Rzymie.

Czyli przed nami rysuje się perspektywa skrajnie optymistyczna, zgodnie z dowcipem o różnicy między pesymistą a optymistą.

Pesymista mówi: „gorzej już być nie może”, a optymista na to: „może, może!”.

Godzinę temu, dzarro napisał:

Iga miała wziąć kilka dni wolnego, ale nastąpiła zmiana planów i lada moment ruszy z treningami w Rzymie.

Czyli przed nami rysuje się perspektywa skrajnie optymistyczna, zgodnie z dowcipem o różnicy między pesymistą a optymistą.

Pesymista mówi: „gorzej już być nie może”, a optymista na to: „może, może!”.

Skoro sztab i miejmy nadzieję ona sama podjęła taką decyzję, to pozostaje wierzyć w to, że jest dla niej dobrą.

Wydaje się, że odpuszczenie Rzymu po takim laniu nie wpłynęło by pozytywnie na jej pewność siebie na korcie, która od dłuższego czasu i tak pozostawia wiele do życzenia. 

Może być też tak, że nigdy już jej wyniki nie będą tak dobre jak kiedyś i jej, i nam przyjdzie się z tym pogodzić. Jest coraz więcej dziewczyn grających mocniej od niej i lepiej serwujących, a przy tym wystarczająco dobrze biegających i silnych psychicznie. 

 

Może Iga dostała już wystarczające lanie w tych ostatnich turniejach, by w końcu presja z niej zeszła.
W końcu te porażki (niektóre dotkliwe) to głównie głowa, bo umiejętności przecież ma.
No i dyspozycja dnia. 😉
Casper Ruud dobrzej jej napisał, że wróci silniejsza. 
Do następnych turniejów nie przystąpi w roli faworytki i nikt od niej nie będzie wymagał zwycięstwa po klęsce z Gauff.
To powinno ją trochę uspokoić i zmienić jej zachowanie na korcie.

Czyli co, teraz to juz może byc tylko lepiej?

Życzę jej tego bardzo, ale co będzie gdy dostanie z liścia w 1 czy 2 rundzie? Bo niestety obecnie taki obrót spraw jest dość mocno realny.

Tylko przez ostanie przegrane presja z niej nie zejdzie, bo dalej jest nr 2, a nie gra od dłuższego czasu jak nr 2. 

Obawiam się, że jeśli w innych sferach nie znajdzie czegoś, co będzie w jakimś stopniu przeciwwagą dla tenisa i definiowania się przez sukcesy albo porażki tenisowe, to może mieć problem z powrotem do dobrej dyspozycji. 

4 godziny temu, Assassin napisał:

Jest coraz więcej dziewczyn grających mocniej od niej i lepiej serwujących, a przy tym wystarczająco dobrze biegających i silnych psychicznie. 

Akurat takich co spełniają wszystkie ww. kryteria i jeszcze przekładają je na wyniki, to zbyt wiele nie ma.

4 godziny temu, Assassin napisał:

Wydaje się, że odpuszczenie Rzymu po takim laniu nie wpłynęło by pozytywnie na jej pewność siebie na korcie, która od dłuższego czasu i tak pozostawia wiele do życzenia. 

Odpuścić Rzym to by można było, gdyby wygrała Madryt.  Choć większy sens miała by opcja odwrotna. Mimo wszystko w Madrycie doszła do półfinału. Po Rzymie będzie miała co najmniej tydzień przerwy przed RG.  Nerwowe ruchy nie miały by sensu.

1 godzinę temu, iro III napisał:

Czyli co, teraz to juz może byc tylko lepiej?

Życzę jej tego bardzo, ale co będzie gdy dostanie z liścia w 1 czy 2 rundzie? Bo niestety obecnie taki obrót spraw jest dość mocno realny.

A były w ogóle takie przypadki, że zawodniczka nie będąc kontuzjowaną odpuszczała ważne turnieje aby odnaleźć formę?

26 minut temu, Zbig napisał:

Akurat takich co spełniają wszystkie ww. kryteria i jeszcze przekładają je na wyniki, to zbyt wiele nie ma.

Na szczęście póki co - odnośnie tego ostatniego, ale Sabalenka, Gauf, Pegula, Keys, czy Andriejewa to już wystarczy, żeby nie czuła się pewnie, nie wspominając tego, co się dzieje w jej meczach z Ostapenko, która jeszcze do tego nie biega. 

Godzinę temu, Assassin napisał:

Na szczęście póki co - odnośnie tego ostatniego, ale Sabalenka, Gauf, Pegula, Keys, czy Andriejewa to już wystarczy, żeby nie czuła się pewnie, nie wspominając tego, co się dzieje w jej meczach z Ostapenko, która jeszcze do tego nie biega. 

Ostapenko to bym się najmniej przejmował, bo Iga z nią przegrywa "od zawsze" i jakoś jej to nie przeszkodziło wygrać w międzyczasie 5 szlemów.

Pozostałe też nie mogą czuć się pewnie, bo im różnie idzie w tym roku.  Gauf i Pegula niczego dużego w tym roku nie wygrały.  Na Keys Iga się właśnie odkuła.

Ta sytuacja, że Iga seryjnie nie wygrywa, może się paradoksalnie okazać zaletą na RG.  Przypominam, że wygrała 3 z rzędu, i jeśli by wygrała po raz czwarty, to dokonała by czegoś, co się nikomu w WTA w erze open nie udało w Paryżu.  W takiej sytuacji niekoniecznie dobrze jest być "murowaną" kandydatką bo presja robi się kosmiczna.  A pozostałe koleżanki jeszcze RG nie wygrały ani razu, więc też im nie będzie łatwo.

44 minuty temu, Zbig napisał:

Ostapenko to bym się najmniej przejmował, bo Iga z nią przegrywa "od zawsze" i jakoś jej to nie przeszkodziło wygrać w międzyczasie 5 szlemów.

Pozostałe też nie mogą czuć się pewnie, bo im różnie idzie w tym roku.  Gauf i Pegula niczego dużego w tym roku nie wygrały.  Na Keys Iga się właśnie odkuła.

Ta sytuacja, że Iga seryjnie nie wygrywa, może się paradoksalnie okazać zaletą na RG.  Przypominam, że wygrała 3 z rzędu, i jeśli by wygrała po raz czwarty, to dokonała by czegoś, co się nikomu w WTA w erze open nie udało w Paryżu.  W takiej sytuacji niekoniecznie dobrze jest być "murowaną" kandydatką bo presja robi się kosmiczna.  A pozostałe koleżanki jeszcze RG nie wygrały ani razu, więc też im nie będzie łatwo.

Życzę jej jak najlepiej, jednak w ciągu tych poprzednich sezonów nigdy nie popełniała taki ogromnej liczby niewymuszonych błędów, a przy jej stylu gry nie da się tak wygrywać kolejnych spotkań z topowymi zawodniczkami w końcowych fazach turniejów. Było to świetnie widać w Madrycie, gdzie w meczu z Gauf miała po prostu dość tenisa, a w meczu z Keys cudem się zmobilizowała do walki.

14 minut temu, Assassin napisał:

jednak w ciągu tych poprzednich sezonów nigdy nie popełniała taki ogromnej liczby niewymuszonych błędów

Jest gdzieś dostępna statystyka podająca liczbę UE i winnerów w ciągu sezonu?

3 godziny temu, Zbig napisał:

Akurat takich co spełniają wszystkie ww. kryteria i jeszcze przekładają je na wyniki, to zbyt wiele nie ma.

No i co z tego???

Szanowny Kolega według mnie popełnia błąd logiczny niezbyt oczywisty, i przez to wytłumaczalny.

My się tu nie zajmujemy "innymi zawodniczkami".

Tu nikogo raczej tu nie interesuje, czy zawodniczka która wygrywa z Igą wygrywa z innymi zawodniczkami.

Taka Ostapenko może sobie do woli przegrywać z kim chce, nawet z zawodniczkami z drugiej setki, ale skoro łoi Igę za każdym razem, to wystarczy popatrzeć na drabinkę żeby po losowaniu obstawić, że pewnego szczebla Iga nie przeskoczy.

I skoro takich zawodniczek przybywa, to robi się nam takie tenisowe sito Eratostenesa. Patrzymy na drabinkę i widzimy, że po drodze jest jedna, druga i trzecia zawodniczka która gra dokładnie taki tenis, z którym Iga ma problem.

I ta analiza statystyczna potwierdza się w rzeczywistości. Kiedy ostatnio Iga wygrała turniej?

Skoro przybyło zawodniczek które maja na nią receptę to rosną szanse, że po drodze do finału trafi na którąś z nich. I nie ważne, że jej pogromczyni odpadnie w następnej rundzie, nie o to chodzi.

Igi już tam nie będzie.

Jestem Europejczykiem.

 

10 minut temu, Jaro_747 napisał:

aka Ostapenko może sobie do woli przegrywać z kim chce, nawet z zawodniczkami z drugiej setki, ale skoro łoi Igę za każdym razem, to wystarczy popatrzeć na drabinkę żeby po losowaniu obstawić, że pewnego szczebla Iga nie przeskoczy.

Spotkały się w turnieju WS raz w ciągu 6 lat, wiem, Murphy czuwa, ale jednak...

12 minut temu, Jaro_747 napisał:

I skoro takich zawodniczek przybywa, to robi się nam takie tenisowe sito Eratostenesa. Patrzymy na drabinkę i widzimy, że po drodze jest jedna, druga i trzecia zawodniczka która gra dokładnie taki tenis, z którym Iga ma problem.

Nie wydaje mi się aby grały "dokładnie taki".  I nie jest tak, że z wszystkimi przegrywa.  Z potrafiących sprawić jej trudność, wygrała w tym roku 2x z Rybakiną, 3x z Noskovą, zrewanżowała się za porażki Keys, Zheng i Eali.

Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, Zbig napisał:

Spotkały się w turnieju WS raz w ciągu 6 lat, wiem, Murphy czuwa, ale jednak...

No właśnie.

Powtórzę pytanie - kiedy ostatnio Iga wygrała turniej?

Z kim przegrywała po drodze?

To nie Murphy, to Gauss.

A może Markow albo Kołmogorow - tu musiałbym się dobrze zastanowić.

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

16 minut temu, Jaro_747 napisał:

Powtórzę pytanie - kiedy ostatnio Iga wygrała turniej?

Możesz sobie powtarzać do woli...

17 minut temu, Jaro_747 napisał:

To nie Murphy, to Gauss.

A może Markow albo Kołmogorow - tu musiałbym się dobrze zastanowić.

poproś Jacka Danielsa o pomoc 😉

Opublikowano (edytowane)

Szanowny Kolega najwyraźniej nie dostrzegł mojej dobrej woli w wyjaśnieniu czysto obiektywnych uwarunkowań problemów naszej Mistrzyni.

No cóż, przeboleję, nie moja strata.

P.S.

Dla mnie Jack Daniels wali politurą, testuje wyłącznie od czasu do czasu żeby przypomnieć sobie ten efekt.

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

5 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Szanowny Kolega najwyraźniej nie dostrzegł mojej dobrej woli w wyjaśnieniu czysto obiektywnych uwarunkowań problemów naszej Mistrzyni.

Niestety nie posiadam mikroskopu.  Za to retorykę było widać gołym okiem.

P.S. Jack Daniels pojawił się ze względu na walory brzmieniowe i ogólną rozpoznawalność, nie za smak, to chyba oczywiste 😉

14 godzin temu, iro III napisał:

ale co będzie gdy dostanie z liścia w 1 czy 2 rundzie? Bo niestety obecnie taki obrót spraw jest dość mocno realny.

Do tej pory przegrywała na ogół w 1/4 czy 1/2 finału, więc bądźmy dobrej myśli.

13 godzin temu, Assassin napisał:

Tylko przez ostanie przegrane presja z niej nie zejdzie, bo dalej jest nr 2, a nie gra od dłuższego czasu jak nr 2. 

Przecież jasne jest, że po RG już nie będzie No.2 nawet jak wygra obydwa turnieje.
Głupi przepis zagwarantuje jej spadek w rankingu.

11 godzin temu, Zbig napisał:

Ostapenko to bym się najmniej przejmował, bo Iga z nią przegrywa "od zawsze" i jakoś jej to nie przeszkodziło wygrać w międzyczasie 5 szlemów.

Może właśnie dlatego, że na nią nie trafiała?

10 godzin temu, Assassin napisał:

Było to świetnie widać w Madrycie, gdzie w meczu z Gauf miała po prostu dość tenisa

W obliczu tego co dowiedzieliśmy się o jej rodzinnej tragedii, klęska z Gauff nabiera trochę innego znaczenia. Może nie warto ją tak bardzo demonizować...

9 godzin temu, Jaro_747 napisał:

I skoro takich zawodniczek przybywa, to robi się nam takie tenisowe sito Eratostenesa. Patrzymy na drabinkę i widzimy, że po drodze jest jedna, druga i trzecia zawodniczka która gra dokładnie taki tenis, z którym Iga ma problem.

To prawda, ale to się bierze z tego, że Iga przechodzi kryzys formy. Jeśli wróci (mam nadzieję) dawna dyspozycja, to poradzi sobie z każdą, a i na Ostapienkę przyjdzie w końcu czas.

13 minut temu, soundchaser napisał:

Przecież jasne jest, że po RG już nie będzie No.2 nawet jak wygra obydwa turnieje.
Głupi przepis zagwarantuje jej spadek w rankingu.

Jak do tego doszedłeś? Przecież to oczywista nieprawda.

4 minuty temu, YunnanTEA napisał:

Przecież to oczywista nieprawda.

Niekoniecznie. Gauff broni półfinałów, ale Pegula to może mieć spory zysk z tych dwóch turniejów.

7 godzin temu, YunnanTEA napisał:

Jak do tego doszedłeś? Przecież to oczywista nieprawda.

Jest wiele kombinacji, tak ogólnie, to Iga musi wygrać, Gauff nie wyjść poza półfinały, a Pegula nie wyjść poza 4 rundy.

Ciekawy artykuł o  Abramowicz i jej  pracy z Igą 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
9 minut temu, jamelo napisał:

Ciekawy artykuł o  Abramowicz i jej  pracy z Igą 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nic ciekawego w nim nie ma, jeden z wielu elementów bezmyślnej nagonki medialnej pseudodziennikarzy płatnych od klikbajtów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma tu żadnej nagonki. Jest trafna analiza sytuacji i narastającego problemu, który należy w końcu rozwiązać.
Jednak nie znamy panujących układów i prawdopodobnie Iga nie ma całkowitego wpływu na skład własnego sztabu.

4 godziny temu, Zbig napisał:

Nic ciekawego w nim nie ma, jeden z wielu elementów bezmyślnej nagonki medialnej pseudodziennikarzy płatnych od klikbajtów.

Bardziej pasującym od nagonki określeniem jest tu sraczka.

Oglądam ten mecz na YT.
Gra Igi jest dramatycznie słaba. Nie pojęte to dla mnie jak można tak obniżyć poziom swojej gry...i to na cegle.
Koszmarne błędy, a serwis to już jakaś kompletna porażka.

Ta porażka to i tak największy plus bo wymusza przerwę i nie marnuje sił. Wątpię żeby ta przerwa coś dała - raczej jest za późno, żeby odbudować się na RG. Perspektywa na trawę też jest słaba.

U Igi widać totalne zmęczenie tenisem i prowadzoną do tej pory drogą. Przerwa i to co najmniej kilkumiesięczna jest wg mnie nieodzowna.

W realu będzie pewnie szarpanina do końca sezonu.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.