Polski tenis po Radwańskiej

[soundchaser]

10 godzin temu, dzarro napisał:

Według tej „logiki” wygrywasz zawsze tylko dlatego, że rywale są bez formy, a przegrywasz zawsze tylko dlatego, że jesteś słaby, przestałeś się rozwijać itd.

Wygrywasz jeśli jesteś lepszy. Powinieneś wtedy zawsze wygrywać, chyba że masz słabszy dzień, a przeciwnik tzw. "dzień konia".
Natomiast jeśli umiejętności są porównywalne, to jasnym jest dla mnie, że o wygranej decyduje w największym stopniu aktualna forma i dyspozycja dnia.

[iro III]

6 minut temu, soundchaser napisał:

jeśli umiejętności są porównywalne, to jasnym jest dla mnie, że o wygranej decyduje w największym stopniu aktualna forma i dyspozycja dnia.

Nie, wtedy decyduje czysty przypadek, jedna akcja w kluczowym momencie. Minimalny aut, pilka odbita od siatki, nagły ruch na trybunach w tle itp.

[soundchaser]

9 minut temu, iro III napisał:

No to odleciałeś teraz z "teorią dyspozycji" lepszych zawodniczek.

To bardziej złożony problem. Tu może odgrywać rolę jeszcze inny czynnik - styl gry przeciwnika, który albo "leży", albo "nie leży".
Stąd np. Iga nie może wygrać z Rybakiną, natomiast 7 razy z rzędu wygrywała z Gauff. Jednak każda seria kiedyś się kończy...tym bardziej jeśli ma się słabą dyspozycję dnia.

[iro III]

7 minut temu, soundchaser napisał:

Wygrywasz jeśli jesteś lepszy. Powinieneś wtedy zawsze wygrywać, chyba że masz słabszy dzień, a przeciwnik tzw. "dzień konia".

Ale nie w serii 37 wygranych z rzędu, nawet wyłączając z tej liczby, przeciwniczki wyraźnie niżej notowane.

[soundchaser]

1 minutę temu, iro III napisał:

Nie, wtedy decyduje czysty przypadek, jedna akcja w kluczowym momencie. Minimalny aut, pilka odbita od siatki, nagły ruch na trybunach w tle itp.

A to już w skrajnych przypadkach i raczej to zależy od psychiki zawodnika, którego gra zmienia się pod wpływem tego przypadku. Z reguły decyduje dyspozycja.

[iro III]

OK

...nie mam już "dyspozycji dnia" by to kontynuować...

[soundchaser]

4 minuty temu, iro III napisał:

Ale nie w serii 37 wygranych z rzędu, nawet wyłączając z tej liczby, przeciwniczki wyraźnie niżej notowane.

Dlaczego nie? To co decyduje o takiej serii? Przypadek i szczęście?
Poniekąd też, bo wygrywając 37 meczów z rzędu trzeba mieć umiejętności, formę, dyspozycję, trafić na słabszych rywali, albo na słabszą ich dyspozycję oraz mieć również trochę szczęścia.

1 minutę temu, iro III napisał:

OK

...nie mam już "dyspozycji dnia" by to kontynuować...

Nie przesadzaj...tylko rozmawiamy kulturalnie przecież. 😉

Edytowane 24 Sierpnia 2023 przez soundchaser

[audiofan01]

Taka ciekawostka:

Iga  jest nr 1 tylko dlatego, że od 73 tygodni cały czas trafia na przeciwniczki niżej notowane. Łatwizna.

Edytowane 24 Sierpnia 2023 przez audiofan01

[soundchaser]

6 minut temu, audiofan01 napisał:

Iga  jest nr 1 tylko dlatego, że od 73 tygodni cały czas trafia na przeciwniczki niżej notowane. Łatwizna.

A Ty umiesz czytać czasem ze zrozumieniem, czy zawsze potrafisz wyciągać wnioski z d...? I jeszcze wydaje Ci się, żeś dowcipny...

[audiofan01]

Iga w R1 z Pterson raczej trening, Hubi-niewiadoma, leworęczny Szwajcar, z którym nigdy nie grał więc US Open + Hubi + mało znany przeciwnik= wszytko możliwe.

[dzarro]

Iga w R1 z Pterson raczej trening, Hubi-niewiadoma, leworęczny Szwajcar, z którym nigdy nie grał więc US Open + Hubi + mało znany przeciwnik= wszytko możliwe.

Nawet jeśli wygra z Ostapienko, Gauff i Rybakiną to tylko dlatego, że wszystkie będą w słabej formie. Na upartego będzie można mówić, że zrobiła jakiś tam progres jeśli wygra całość tracąc ogółem 4 gemy. No dobra niech będzie 6-7 gemów, ale pod warunkiem , że 20% winnerów będzie po dropszotach a kolejne 20% po wolejach przy siatce. W innym przypadku - szkoda „nerwów, czasu i pieniędzy poświęconych przez polskiego kibica”.

[audiofan01]

42 minuty temu, dzarro napisał:

Nawet jeśli wygra z Ostapienko, Gauff i Rybakiną to tylko dlatego, że wszystkie będą w słabej formie.

Przede wszystkim dlatego, że one są niżej rankingu.

[Zbig]

Linette w QF, Fręch w SF a potem się zobaczy 😁

[soundchaser]

1 godzinę temu, dzarro napisał:

Nawet jeśli wygra z Ostapienko, Gauff i Rybakiną to tylko dlatego, że wszystkie będą w słabej formie. Na upartego będzie można mówić, że zrobiła jakiś tam progres jeśli wygra całość tracąc ogółem 4 gemy. No dobra niech będzie 6-7 gemów, ale pod warunkiem , że 20% winnerów będzie po dropszotach a kolejne 20% po wolejach przy siatce. W innym przypadku - szkoda „nerwów, czasu i pieniędzy poświęconych przez polskiego kibica”.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niech wygra byle jak, ale wygra. Wtedy nikt nie będzie smęcił, że coś jest do poprawy.

Proste.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

3 godziny temu, audiofan01 napisał:

Iga w R1 z Pterson raczej trening

Obrona tytułu zdarzała się na USO od 1990 roku średnio raz na 6 lat, więc czas najwyższy 🙂

[dzarro]

Na papierze Saba ma jednak dużo łatwiejszą drabinkę - tym bardziej, że w 4 ostatnich szlemach zawsze była w półfinale.

Rybakina ma najgorszy start - bo Kostiuk w 1 rundzie dla nikogo nie jest wymarzoną rywalką, w dodatku w R3 może trafić na Kalińską, która jest dla niej taką małą nemezis - choć przy jej chimeryczności to dotarcie do R3 nie jest pewne.

Ciekaw jestem czy wreszcie dojdzie do meczu Igi z Ostapienko. Po drodze jest m.in. Cornet i Kudermietowa. Czyli, z perspektywy Ostapienko, szansa na taki mecz ma prawdopodobieństwo z przedziału 5-95%.

[(nie)przecietniak]

Cytat

"Świątek skrytykowała napięty kalendarz rozgrywek WTA. Mocna odpowiedź Navratilovej"

Więcej o tym znajdziece w necie.

[Zbig]

9 godzin temu, (nie)przecietniak napisał:

Więcej o tym znajdziece w necie.

Kto wie o co chodzi tylko wzruszy ramionami.  Kto nie wie, niech sobie porówna sezon 2022 Igi z sezonem 1983 Navratilowej.

[audiofan01]

Zwłaszcza jeśli porówna się intensywność i moc samej gry wtedy i teraz i wysiłek w to wkładany. To jest obecnie zupełnie inny sport, to jak gra w „paletki” na plaży do badmintona zawodowego.

[soundchaser]

21 godzin temu, (nie)przecietniak napisał:

Cytat

"Świątek skrytykowała napięty kalendarz rozgrywek WTA. Mocna odpowiedź Navratilovej"

Więcej o tym znajdziece w necie.

Tu chodziło o to, że Iga wyraziła w pewnym sensie zadowolenie z przegranej z Coco bo czuła wyczerpane akumulatory i będzie miała więcej czasu na odpoczynek i regenerację.
Navratilova odpowiedziała na to, żeby zacisnęła zęby, albo wycofała się z US Open.

9 godzin temu, audiofan01 napisał:

To jest obecnie zupełnie inny sport, to jak gra w „paletki” na plaży do badmintona zawodowego.

Podobnie jest z każdym innym sportem, porównując "wczoraj i dziś".

[YunnanTEA]

W dniu 24.08.2023 o 21:36, soundchaser napisał:

Niech wygra byle jak, ale wygra. Wtedy nikt nie będzie smęcił, że coś jest do poprawy.

Proste.

Absolutna nieprawda. Nikt nie jest doskonały. I Iga, mam nadzieję, to wie.

A Wiktorowski podejmując się roli trenera, zapewne zapisał to w kontrakcie. 😵‍💫

[dzarro]

Co do zmęczenia. Iga w zeszłym roku zagrała najwięcej meczów (74). Teraz też przewodzi w stawce - najpracowitsze rywalki mają o ponad 10% mniej meczów. Na razie rekordów nie bije bo od 2010 zdarzały się zawodniczki grające ponad 80. Natomiast ani razu w tym okresie, nie było sytuacji, żeby ta sama zawodniczka grała najwięcej meczów 2 lata pod rząd. Czy tak będzie w przypadku Igi, jeszcze nie wiadomo, ale szanse na to są spore.

[Zbig]

Dwa dropszoty były 🙂

[Jaro_747]

No i poszła do siatki.

Ja bym śmiechu nie robił i potraktował to poważnie.

Wiktorowski czyta forum i wziął sobie do serca nasze uwagi.

[Zbig]

Ktoś poleca jakiegoś VPNa na telefon aby móc odbierać playera za granicą?

[soundchaser]

Pierwszy mecz Hurkacza w US Open to był ten z cyklu "zadecydował jeden moment"? 😉

Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez soundchaser

[audiofan01]

Udana ucieczka spod topora. Po pierwszym secie poszedłem spać. Teraz obejrzałem skrót. Szwajcar w 3. secie dwa razy pierwszy przełamywał i serwował na mecz ale przestraszył się zwycięstwa. Klasyka. Na szczęście Hubi to wykorzystał, a potem już było z górki, a załamanie Szwajcara było widać w TB, który przegrał do zera plus kiepska kondycja i ostatniego seta grał na stojąco. Takie ciężkie przetarcie na początek może wreszcie pomoże przeskoczyć 2. rundę. Z Draperem lekko nie będzie, poprzednie mecze były zacięte.

Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez audiofan01

[Zbig]

4 godziny temu, audiofan01 napisał:

Z Draperem lekko nie będzie, poprzednie mecze były zacięte.

Aczkolwiek wygląda na mocno zużytego - 21 lat a w tym roku już 3 razy kreczował.

[audiofan01]

28 minut temu, Zbig napisał:

Aczkolwiek wygląda na mocno zużytego - 21 lat a w tym roku już 3 razy kreczował.

Może podobnie jak Evans (też GB) prowadzi niehigieniczny tryb życia 😉

Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez audiofan01

[Zbig]

Godzinę temu, audiofan01 napisał:

Może podobnie jak Evans (też GB) prowadzi niehigieniczny tryb życia 😉

jajecznica z fasolką, fish & chips, rostbef w sosie miętowym i takie tam ? 😲