Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

52 minuty temu, soundchaser napisał:

w tenisie (zwłaszcza kobiecym) wszystko jest możliwe. 

Nie wszystko, dzisiejszy mecz pokazał, że wygranie przez Igę z Ostapenko - nie jest możliwe.

Jestem zdegustowany i zbulwersowany - przede wszystkim tym, że przez 2 lata od ostatniego przegranego meczu Igi z Ostapenko - sztab, trenerzy, Iga z tatą - nie rozszyfrowali stylu gry Łotyszki z Igą i Igi z Łotyszką - nie znaleźli i nie zaproponowali Idze odpowiedniej taktyki/sposobu gry z tą przeciwniczką. Dzisiejszy wynik nie jest godzien drugiej zawodniczki w rankingu w starciu z zawodniczką z trzeciej dziesiątki. Moim zdaniem - wstyd.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

19 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Nie wszystko, dzisiejszy mecz pokazał, że wygranie przez Igę z Ostapenko - nie jest możliwe.

Możliwe. To zwyczajna (nie)dyspozycja dnia, chociaż faktycznie 5 porażek z rzędu i żadnej wygranej może trochę dziwić. O Rybakinie też mówiono - zmora, a jednak Iga nauczyła się z nią wygrywać i już jest bilans 4:4.

Wybitnym tenisistom zdarzają się niewygodni przeciwnicy.  Rafa dostawał łomot od nikomu nie znanego Jamajczyka, który nigdy nie dotarł do finału żadnego turnieju.  Ostapenko to jednak mistrzyni wielkoszlemowa, jakby nie miała siana w głowie, to pewnie by miała więcej tytułów.  

16 minut temu, Zbig napisał:

Rafa dostawał łomot od nikomu nie znanego Jamajczyka, który nigdy nie dotarł do finału żadnego turnieju.

Raz dostał, czy było tego więcej?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

9 minut temu, Less napisał:

Raz dostał, czy było tego więcej?

Dwa razy, w 2014 i w 2015

Godzinę temu, (nie)przecietniak napisał:

trenerzy, Iga z tatą - nie rozszyfrowali stylu gry Łotyszki

Czasem dobrze jest coś sprawdzić, zanim się palnie bez sensu.  Poprzednie podopieczne Wima mają z Ostapenko bilans 7:0.

Tu nie ma co rozszyfrowywac żadnej gry. Z grającą tak jak dziś Penko nie wygra żadna tenisistka w tourze. Dzis to był idealny przykład szalonej tenisitki grającej wbrew wszelkim przyjętym regułom której wszystko wychodzi. Iga ma pecha że w jej spotkaniach wchodziła na bardzo wysoki poziom, a w tym turnieju jest w ogóle na absurdalnym gazie. Jedyny imo potencjalny sposób na nią w tej sytuacji, to umieć serwować jak Hubi w swej najlepszej formie, posyłać 2-3 asy w każdym gemie i uniemożliwić jakikolwiek odbiór piłki.  

Edytowane przez pit66

Ja typuję rowerek dla Penko jeśli jej huśtawka nie pyrknie w drugą strone. Po mieczu stwierdziła że najlepszą swoją wersję zostawiła na finał a dziś grała trochę na luzie 😉 

3 minuty temu, pit66 napisał:

Ja typuję rowerek dla Penko jeśli jej huśtawka nie pyrknie w drugą strone. Po mieczu stwierdziła że najlepszą swoją wersję zostawiła na finał a dziś grała trochę na luzie 😉 

No zobaczymy.  Na pewno nie ma co się podniecać numerologią, bo te 0-5 Igi to w dużej mierze wynika z przypadku.

Będzie ich więcej prawdopodobnie, niestety. Obym się mylił.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

1 godzinę temu, pit66 napisał:

Z grającą tak jak dziś Penko nie wygra żadna tenisistka w tourze

Standard - jak Iga dostaje baty to oznacza, że rywalka miała dzień konia, wspięła się na wyżyny, zagrała mecz życia...itp.
A prawda jest bardziej prozaiczna - każdy medal ma dwie strony, więc jeśli dziś był taki wynik, to nie tylko zasługa "kosmicznej" gry Ostapienko, ale też słabości Świątek, która pozwoliła jej się zdominować, grając po prostu grubo poniżej swojego poziomu.

Problem z Ostapenko jest taki,że Iga posiadając ogromne umiejętności nie jest w stanie tak ułożyć gry aby chociaż w pewnych fazach wywrzeć  dużą presje na przeciwniczce. I z każdym kolejnym meczem z Penko wygląda to coraz gorzej. Tu jest robota dla sztabu. Nie widać było również żeby coach cokolwiek zaproponował w trakcie meczu .

23 minuty temu, kgr napisał:

Nie widać było również żeby coach cokolwiek zaproponował w trakcie meczu .

Co może zaproponować? Skróty, slajsy?
Przecież już teraz wiadomo, że Iga nie jest w stanie zmienić swojego stylu gry, dopasowując go do gry przeciwniczki. Jedyna recepta to skuteczność w swoim, ortodoksyjnym stylu - agresywność, ryzyko, ofensywa. 
Jeśli ten mechanizm szwankuje i nie jest wystarczająco skuteczny, a przy tym trafia na dobrą dyspozycję rywalki - mecz jest przegrany.

14 minut temu, soundchaser napisał:

Co może zaproponować? Skróty, slajsy?
Przecież już teraz wiadomo, że Iga nie jest w stanie zmienić swojego stylu gry, dopasowując go do gry przeciwniczki. Jedyna recepta to skuteczność w swoim, ortodoksyjnym stylu - agresywność, ryzyko, ofensywa. 
Jeśli ten mechanizm szwankuje i nie jest wystarczająco skuteczny, a przy tym trafia na dobrą dyspozycję rywalki - mecz jest przegrany.

Nie powiem dokładnie co , nie jestem coachem a jedynie sympatykiem dyscypliny od 40 lat ponad. Ale można grać wyższe piłki, starać sie zwalniać i przedłużać wymiany, więcej gry kątowej, nawet skrót z 2 -3 razy . Gorzej by nie było.

Nie podzielam poglądu ,ze Penko miała swój top topów, ona raczej wie jak grac z Igą,żeby Iga miała z nią kłopot. I to wystarczy bo Iga gra z nią zawsze tak samo. Nie ma cudów moim zdaniem,że Iga ma z nią rekord 0 do 5 . A Iga jest numer 1-2 na świecie a Penko miedzy 15 a 35- dzisiaj 26 w rankingu live.Czyli wiele tenisistek ma na nią sposób.

9 minut temu, kgr napisał:

Ale można grać wyższe piłki, starać sie zwalniać i przedłużać wymiany, więcej gry kątowej, nawet skrót z 2 -3 razy . Gorzej by nie było.

Problem w tym, że Iga prawdopodobnie nigdy się tego nie nauczy, bo taki styl gry jest sprzeczny z jej mentalnością i osobowością.

12 minut temu, kgr napisał:

ona raczej wie jak grac z Igą,żeby Iga miała z nią kłopot.

Dokładnie tak jest.

11 minut temu, kgr napisał:

Nie powiem dokładnie co , nie jestem coachem a jedynie sympatykiem dyscypliny od 40 lat ponad. Ale można grać wyższe piłki, starać sie zwalniać i przedłużać wymiany, więcej gry kątowej, nawet skrót z 2 -3 razy . Gorzej by nie było.

Nie podzielam poglądu ,ze Penko miała swój top topów, ona raczej wie jak grac z Igą,żeby Iga miała z nią kłopot. I to wystarczy bo Iga gra z nią zawsze tak samo. Nie ma cudów moim zdaniem,że Iga ma z nią rekord 0 do 5 . A Iga jest numer 1-2 na świecie a Penko miedzy 15 a 35- dzisiaj 26 w rankingu live.Czyli wiele tenisistek ma na nią sposób.

"Nie wiem co powinna poprawić ale grała źle" - klasyczne podsumowanie całości marudzenia po każdej porażce Igi.  Z Keys na AO też grała żle do czasu, jak Madison w finale ograła Sabalenkę, to wtedy okazało się że jednak chyba tak do końca nie było.  Założę się, że tez nie powiesz co Penko robiła dzisiaj gorzej w stosuku do jej innych meczów "że nie był to jej top-topów". Grala w innych więcej asów ? Miała więcej winnerów, robiła mniej pdwójnych błędów ? Lepszy pierwszy serwis  ? Ciekawy jestem skąd się bierze ten trend dyskredytowania Igi i pomiejszania jakości gry jej przeciwniczek.

Tak beznadziejnie Iga nie grała chyba nawet w najsłabszych meczach w 2021 r. Nie wiem co był gorsze - oglądanie Igi czy słuchanie komentarza.

Dobrze, że Smoczyca przegrywa regularnie z drugą 50-ką i że ma już swoje lata - inaczej bilans Igi 0-10 albo 0-15 byłby całkiem realny.

Jak już ta cała katastrofa klimatyczna się wydarzy i w stronę Warszawy będzie się zbliżać 100 metrowe tsunami - to ja zamawiam komentarz redaktor Kosteckiej. Wtedy bez zbędnych ceregieli będzie można wyskoczyć z okna albo owinąć sobie twarz torbę foliową.

5 minut temu, pit66 napisał:

"Nie wiem co powinna poprawić ale grała źle" - klasyczne podsumowanie całości marudzenia po każdej porażce Igi.  Z Keys na AO też grała żle do czasu, jak Madison w finale ograła Sabalenkę, to wtedy okazało się że jednak chyba tak do końca nie było.  Założę się, że tez nie powiesz co Penko robiła dzisiaj gorzej w stosuku do jej innych meczów "że nie był to jej top-topów". Grala w innych więcej asów ? Miała więcej winnerów, robiła mniej pdwójnych błędów ? Lepszy pierwszy serwis  ? Ciekawy jestem skąd się bierze ten trend dyskredytowania Igi i pomiejszania jakości gry jej przeciwniczek.

Nie dyskredytuje Igi , jest cudowna i drugiej takiej zawodniczki nie będziemy mieli. To po pierwsze.

Natomiast oglądam nie tylko Ige ale tez widziałem nie raz Ostapenko. Może się nie zrozumieliśmy , chodziło mi o to, że Ostapenko grała swoja dobrą grę ,ale nie był to jej mecz życia , to wszystko. I podtrzymuje swoją opinię.

4 godziny temu, Zbig napisał:

Dwa razy, w 2014 i w 2015

Czasem dobrze jest coś sprawdzić, zanim się palnie bez sensu.  Poprzednie podopieczne Wima mają z Ostapenko bilans 7:0.

Tylko dlatego, że Ostapenko nie trenował...?

Ja uważam że przez parę lat nie widzialem Ostapenko grającej na tak wysokim poziomie cały turniej, przeważnie były to 1-2 mecze a potem zjazd i strzelanie ślepakami. Tu widać i czuć że jest to coś innego i wydaje mi sie że ta forma może zostać z nią na dłużej.  Zamiast rozwodzić się nad kiepską gra Igi lepiej moim zdeniem docenic jej zwycięstwa z Rybakina i Noskową. Moim zdaniem widać u niej wyraźną poprawę w grze na twardych koratch z płasko grającymi zawodniczkami.  

"Nie wiem co powinna poprawić ale grała źle" - klasyczne podsumowanie całości marudzenia po każdej porażce Igi.  Z Keys na AO też grała żle do czasu, jak Madison w finale ograła Sabalenkę, to wtedy okazało się że jednak chyba tak do końca nie było.  Założę się, że tez nie powiesz co Penko robiła dzisiaj gorzej w stosuku do jej innych meczów "że nie był to jej top-topów". Grala w innych więcej asów ? Miała więcej winnerów, robiła mniej pdwójnych błędów ? Lepszy pierwszy serwis  ? Ciekawy jestem skąd się bierze ten trend dyskredytowania Igi i pomiejszania jakości gry jej przeciwniczek.

Iga była perfekcyjnie sparaliżowana - Ostapienko grała świetnie bo przez 75% czasu nie czuła najmniejszego zagrożenia.

Przecież na US Open 2022 Iga była w rozsypce - ale i tak wypadła lepiej niż dziś.
Pomijam fakt, że Iga miała dużo lepsze rywalki w poprzednich meczach. Gładkie rozbicie Paolini i Jabeur to zupełnie co innego niż przejechanie się walcem po Świątek.
Ja uważam że przez parę lat nie widzialem Ostapenko grającej na tak wysokim poziomie cały turniej, przeważnie były to 1-2 mecze a potem zjazd i strzelanie ślepakami. Tu widać i czuć że jest to coś innego i wydaje mi sie że ta forma może zostać z nią na dłużej.  Zamiast rozwodzić się nad kiepską gra Igi lepiej moim zdeniem docenic jej zwycięstwa z Rybakina i Noskową. Moim zdaniem widać u niej wyraźną poprawę w grze na twardych koratch z płasko grającymi zawodniczkami.  

Nic z nią nie zostanie. Ona co roku gra dobrze kilka tygodni - a potem wszystko wraca do normy.
W 2022 też miała fazę u Arabów i też pyknęła Igę w Dubaju - już w kwietniu nikt o tym nie pamiętał, wliczając ją samą.
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Co może zaproponować? Skróty, slajsy?
Przecież już teraz wiadomo, że Iga nie jest w stanie zmienić swojego stylu gry, dopasowując go do gry przeciwniczki. Jedyna recepta to skuteczność w swoim, ortodoksyjnym stylu - agresywność, ryzyko, ofensywa. 
Jeśli ten mechanizm szwankuje i nie jest wystarczająco skuteczny, a przy tym trafia na dobrą dyspozycję rywalki - mecz jest przegrany.

Przegrany, bo Iga nie ma swingu (rozmachu). Notoryczny niedoczas na kortach normalnych (poza cegłą). Problemy ze seczem z 2 metròw od siatki (kompromitacja). To wszystko powoduje stres i ten brak kontaktu z boksem. Poza tym, czy był jakiś plan na ten mecz? Absolutnie nie. Po trzech gemach było po sprawie.

12 minut temu, pit66 napisał:

Ja uważam że przez parę lat nie widzialem Ostapenko grającej na tak wysokim poziomie cały turniej, przeważnie były to 1-2 mecze a potem zjazd i strzelanie ślepakami. Tu widać i czuć że jest to coś innego i wydaje mi sie że ta forma może zostać z nią na dłużej.  Zamiast rozwodzić się nad kiepską gra Igi lepiej moim zdeniem docenic jej zwycięstwa z Rybakina i Noskową. Moim zdaniem widać u niej wyraźną poprawę w grze na twardych koratch z płasko grającymi zawodniczkami.  

To zależy od oczekiwań. Moim zdaniem poprawa jest iluzoryczna. Czyli jej nie ma.

10 minut temu, dzarro napisał:


Iga była perfekcyjnie sparaliżowana - Ostapienko grała świetnie bo przez 75% czasu nie czuła najmniejszego zagrożenia.

Przecież na US Open 2022 Iga była w rozsypce - ale i tak wypadła lepiej niż dziś.
Pomijam fakt, że Iga miała dużo lepsze rywalki w poprzednich meczach. Gładkie rozbicie Paolini i Jabeur to zupełnie co innego niż przejechanie się walcem po Świątek.

Nic z nią nie zostanie. Ona co roku gra dobrze kilka tygodni - a potem wszystko wraca do normy.
W 2022 też miała fazę u Arabów i też pyknęła Igę w Dubaju - już w kwietniu nikt o tym nie pamiętał, wliczając ją samą.

Się różnimy co było skutkiem a co przyczyną, Ty twierdzisz że przegrała bo ją mentalnie sparaliżowała Penko. Ja uwazam że została przytłoczona dlatego, że nie miała narzędzi na to żeby się przeciwstawić szalonemu strzelaniu, a nie dlatego że nie potrafia ich wykorzystać na skutek strachu czy cokolwiek tam było.  Zapytam jeszcze raz , co powinna konkretnie dzisiaj robić inaczej żeby wygrac, jaki miał by być ten mityczny plan 😉 

Edytowane przez pit66
7 minut temu, YunnanTEA napisał:

Problemy ze seczem z 2 metròw od siatki (kompromitac

Obejrzyj sobie smecze Djokovicia.  Iga ogólnie bardzo dobrze smeczuje ale też jej się czasem kiks zdarzy.

Nie dyskredytuje Igi , jest cudowna i drugiej takiej zawodniczki nie będziemy mieli. To po pierwsze.
Natomiast oglądam nie tylko Ige ale tez widziałem nie raz Ostapenko. Może się nie zrozumieliśmy , chodziło mi o to, że Ostapenko grała swoja dobrą grę ,ale nie był to jej mecz życia , to wszystko. I podtrzymuje swoją opinię.

Zgadzam się . Iga serwowała 40% tego co z Noskovą a na returnie była jeszcze słabsza. Ostapienko dostała bułeczkę z masełkiem i posypką.
3 minuty temu, Zbig napisał:

Obejrzyj sobie smecze Djokovicia.  Iga ogólnie bardzo dobrze smeczuje ale też jej się czasem kiks zdarzy.

Ale te kiksy z 2m mają na nią ogromny wpływ. Mimo reakcji, że jakby nic się nie stało.

Poza tym Nowak smeczuje w meczu 10 razy, Iga 2.

I jeszcze jedno, 100% smeczami mamy nie wygrywamy meczu, wygrywamy jedną wymianę. Przy kilku udanych smeczach mamy przewagę psychologiczną, ulotną zazwyczaj.

 

18 minut temu, dzarro napisał:

Ostapienko dostała bułeczkę z masełkiem i posypką.

A wystarczyły 3 gemy pierwszego seta. I nie dostała, wywalczyła.

Się różnimy co było skutkiem a co przyczyną, Ty twierdzisz że przegrała bo ją mentalnie sparaliżowała Penko. Ja uwazam że została przytłoczona dlatego, że nie miała narzędzi na to żeby się przeciwstawić szalonemu strzelaniu, a nie dlatego że nie potrafia ich wykorzystać na skutek strachu czy cokolwiek tam było.  Zapytam jeszcze raz , co powinna konkretnie dzisiaj robić inaczej żeby wygrac, jaki miał by być ten mityczny plan  

Wystarczyło trzymać 1 serwis na poziomie z meczu z Noskovą i returnować na swoim typowym poziomie - zatrważająca była skuteczność 2 serwisu Ostapienko. Przecież Iga grała w tym tygodniu dużo lepiej niż Jabeur a dziś przegrała równie gładko. Mistrzowie dlatego są mistrzami, że traktują szaleńców jak matadorzy byki.

Mówimy o najwybitniejszej zawodniczce od czasów Sereny Williams i o zawodniczce, która regularnie przegrywa z drugą 50-ką WTA. Rozumiem, że Idze ta rywalką nie leży - ale brak realnych perspektyw na choćby jedno zwycięstwo, przy takiej dysproporcji talentu,,regularności i dokonań - jest jednak symptomatyczne.
21 minut temu, dzarro napisał:

jest jednak symptomatyczne.

To się dopiero okaże, bo o ile poprzednie porażki miały uzasadnienie w ogólnej kondycji Igi, to wczorajsza nie miała prawa się wydarzyć. Jako że Iga gra z Ostapenko raz na dwa lata, raczej bez znaczenia.

To się dopiero okaże, bo o ile poprzednie porażki miały uzasadnienie w ogólnej kondycji Igi, to wczorajsza nie miała prawa się wydarzyć. Jako że Iga gra z Ostapenko raz na dwa lata, raczej bez znaczenia.

Chodzi mi właśnie o Ostakienko. Jest pytanie czy inne wybitne zawodniczki miały takie przypadki. Serena miała złe serie z Dementievą albo Cornet, ale bilans z nimi miała dodatni. Rywalizacja Iga-Ostapienko przypomina na razie rywalizację Radwańska-Serena.

To jednak jest rysa wizerunkowa - nawet jeśli bez znaczenia dla całokształtu dokonań.
Penko ma ujemny bilans z całą aktualną czołówką - a z Igą 5-0. To jakieś kuriozum.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.